Wilshere: Każdy dzieciak marzy o grze na Mundialu

16.05.2014, 20:00, Adam Cygański 18 komentarzy

Jack Wilshere przyznał, że już od dziecka marzył o tym, aby pewnego dnia zagrać na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej.

22-latek znalazł się w 23-osobowej kadrze, którą Roy Hodgson powołał na zbliżający się Mundial w Brazylii. Wśród graczy tych znalazł się jeszcze jeden Kanonier - Alex Oxlade-Chamberlain.

- Każdy będąc dzieckiem oglądał Mistrzostwa Świata. Ja pamiętam Mundial 98’, 02’. Pamiętam wszystkie późniejsze turnieje – powiedział Wilshere.

- Nigdy nie zapomnę bramki Owena oraz jak Beckham został wyrzucony z boiska w meczu z Argentyną, a my pożegnaliśmy się z Mundialem we Francji. Wtedy oglądało się wszystkie mecze turnieje, jednak ja pamiętam te z udziałem Anglików.

- Każdy dzieciak marzy o tym, aby reprezentować swój kraj na Mundialu, jednak nie każdy ma ku temu okazję. Dlatego też załapanie się do tej 23-osobowej kadry jest tak istotne i nie tylko dla mnie, ale i dla całej mojej rodziny.

Roy Hodgson zdecydował się powołać młody skład na te mistrzostwa, jednak według Wilshere’a może być to zaletą.

- To miłe uczucie być częścią tej kadry. Ashley Cole powiedział, że teraz nadszedł czas na młodych zawodników. W innych reprezentacjach zmiana pokoleniowa nastąpiła kilka lat temu, na przykład w Niemczech, a teraz ich reprezentacja jest bardzo silna.

- Jeżeli mówicie, że jesteśmy niedoświadczeni, nie zapominajcie o tym, że ci gracze dopiero co rozegrali cały sezon Premier League i zbierali doświadczenie grając na najwyższym poziomie. Bardzo istotne jest również, aby grupa stanowiła jedność. Jesteśmy młodzi i wiele razy występowaliśmy ze sobą w kadrze U-21. Jako grupa trzymamy się razem – zakończył.