Wilshere: Terminarz nie sprzyja United

Jack, beda z ciebie ludzie :)

musza dostac jakies zadyszki nie ma mocnych , a oni nie maja az tak szertokiego skladu chciaz teraz wrocil park ktorego po Pucharze Azji wogole nie bylo widac. A wracajac do terminarzu nastepny tydzien bedzie chyba najwazniejszym,mecz z Liverpoolem i Spurs to bedzie wyzwanie

Cos podobnego. Ktos uwaza inaczej niz Wenger, ktory nonstop biadoli jak to Arsenal ma zly terminarz.

Ostatnio przebil swoje wczesniejsze meki i zaczal mowic, ze przeszkoda jest granie w niedziele, bo wtedy MU juz ma punkty w sobote i ma psychologiczna przewage!

Ludzie, trzymajcie mnie :)

Man U potrafia grać do końca, jakos nie liczyłbym na ich zadyszke;p

Młody chłopak(rówieśnik mojej córki),a mądrze kombinuje.Tyle tylko,że ma to sens jeśli Arsenal będzie wygrywał już wszystko do końca(a o to mam obawy),a MU złapie wreszcie zadyszkę(czego nie wykluczam).

kurcze przed chwilą była ta wypowiedź Wilshera na stronie, a teraz ją usunęli ;/

ahh no tak, link... "People asking if im going city? I dont kiss the Arsenal badge then leave

szym254 - "People asking if im going city? I dont kiss the Arsenal badge then leave

Jack, mi zależy tylko żebyś u nas został i nie odchodził dla pieniędzy tak jak Ca$hley

A co do terminarza, to my mamy teraz lipę jeśli chodzi o kolejność spotkań z rywalami. Bardzo ciężki rywal jakim jest L'pool w tej formie może nas pozbawić złudzeń o mistrzostwie, więc trzeba teraz wygrać. Następny mecz też trzeba wygrać i naprawdę wtedy postraszymy MU .

Na manchestercity.pl jest 'news' o przeprowadzce Jacka do Man City Cóż za nowina, niewiarygodne ! HAHAHA !

Byle nikt żadnej poważnej kontuzji sie nie nabawił podczas derbowego spotkania z Tottenhamem.

no racja manchester jak awansuje z chealse to będzie miał praktycznie 2 razy wiecej meczy niż my co z powoduje zmęczenie

my teraz mamy liverpool, tottenham i ManU wiec tez nie fajnie

Nie ma takiej opcji żeby przy takim terminarzu nie zgubić punktów :/ ...

Ja bym powiedzial ze my mamy jeszcze gorszy terminarz od manu... trzeba bylo wygrywac z dziadami u siebie albo nie marnowac 4 bramkowej zaliczki to by teraz byla komfortowa sytuacja, albo mecz z tottenhamem u nas... jak sobie i teraz o tym pomysle to mnie skreca.

Najbardziej się boje, że Manchester przypieczętuje tytuł na The Emirates ...

My tez nie możemy siedzieć z założonymi rękoma i poprawiać swoją grę. Gole Diabego i Eboue to dobra oznaka finishera PL.

Wątpię, żebyśmy wygrali każdy kolejny mecz do końca sezonu. Tym bardziej, że na wyjeździe czeka na nas Stoke, Tottenham, czy Fulham. Trzeba było wygrywać u siebie z leszczami typu Blackburn, a nie teraz martwić się o United. Zawsze jednak jest trochę nadziei....

C'mon Arsenal!

Newcastle ,Everton ,Blackburn i Balckpool to nie zespoły które są w stanie odebrać punkty MU ... Wszystko zależy od nas ,trzeba wygrać wszystkie pozostałe mecze ,a w to akurat wątpię ... Do tego trzeba liczyć na wygraną Chelsea ...

Man U ma prostą drogę do Mistrzostwa... W zupełności wystarczy im remis na Emirates bez względu na to jak zagrają z CFC ...

Nie mogę się doczekać meczu z Tottenhamem bo wtedy Wilshere pokaże swoją maksymalną waleczność :) Jak za czapkę tottenhamu już ludzi nie lubi to za granie w tym klubie ich nienawidzi. I te derby będą wyjątkowe , ponieważ my walczymy o PL, a Tottenham o LM.

MECZE ARSENALU:
Liverpool - DOM
Tottenham - WYJAZD
Bolton - WYJAZD
MU - DOM
Stoke - WYJAZD
AV - DOM
Fulham - WYJAZD

MECZE MU:
N'castle - WYJAZD
Everton - DOM
Arsenal - WYJAZD
Chelsea - DOM
Blackburn - WYJAZD
Blackpool - DOM

Obydwie drużyny mają trudne spotkania i obydwie drużyny powinny stracić punkty. Wilszer chce odpić piłeczke w strone United i spowodować, że to na nich będzie ciążyła presja.

Moim zdaniem Arsenal ma cholernie trudne zadanie. Pod rząd SPurs i Bolton na wyjeździe... Wygra United:D

Nam też nie sprzyja, ale damy radę. Nie z takich opresji się uchodziło ;P

Tak , ale terminarz za nas nei wygra , więc zamiast nas zapewniać w kółko o tym samym to trzeba to pokazać na boisku , to , że raz wygrali i podnieśli się po kryzysie to nie znaczy , że już zawsze będziemy wygrywać , nas też czekają trudne mecze i lepiej , żeby się skupić na tych , a nie na Utd.

niech sie martwi o nas, a nie o united

najpierw trzeba wygrać z liverpoolem!!!!

wiaczyslawDiaby:

Musimy wszystko wygrać a oni przynajmniej jeden remis (oprócz porażki z nami).

Nie wiem kiedy oni się wreszcie czegoś nauczą. Sami są sobie winni tych wszystkich wpadek, bo sami sobie owijają sznur wokół szyi.

Najpierw są buńczuczne zapowiedzi, nakręcanie się.. ogólnie bojówka na całego, ale potem zdarza się wpadka. Zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że jednak nie zawsze potrafią wygrać, że wcale nie są tak mocni, jak im się wydawało. Zamiast zostawić to za sobą i grać dalej swoje, zaczynają analizować terminarze MU i Chelsea. Sami nakładają na siebie olbrzymią presję, której potem nie są w stanie sprostać z kilku powodów. Po pierwsze MU wciąż ją podnosi, po drugie, brak zawodników potrafiących wygrywać i zachowujących zimną krew w kluczowych momentach. Spirala się kręci. Wenger zachowuje się dokładnie tak samo, jak zawodnicy.

Dopóki grali swoje, bez szumnych gróźb, wszystko szło gładko. Dopiero kiedy pojawiła się presja, ugięły im się nogi. Dlatego nie pochwalam takich wypowiedzi. Rozumiem, że to ma być forma motywacji, ale w naszym przypadku taka motywacja działa całkiem na odwrót. Niech po prostu grają swoje, bez zbędnych wypowiedzi. Brawo Wilshere, właśnie dołożyłeś swoją cegiełkę do i tak już ogromnej presji zwyciężania w każdym kolejnym meczu. Jeśli dzień wcześniej Manchester też wygra, to nasi znów spanikują.

Mecz z ManU musi być koniecznie wygrany! Każdy inny wynik to koniec walki o Mistrza...

eee Manchester gra 3 mecze w domu 3 na wyjeździe. I u siebie w domu nie pokonani i tak już prawdopodobnie zostanie. Z newcastle możliwe też że już wygrają, wypocznięty Rooney, osłabione Sroki (brak Tiote, Nolana - ich ostatnia ławka w meczu to porażka, kontuzji w ich zespole teraz pełno) i Blackburn i Arsenal.

Wątpie żeby stracili na tyle pkt żebyśmy byli 1.

W dodatku sami tracimy punkty z słabiakami a na rozkładzie jeszcze Liverpool, United, Tottenham..

jakbyśmy nie zremisowali tych ostatnich emczy mogło by być inaczej a teraz kapa

dosyć gadania... trzeba działać wszyscy wiemy że UTD mają trudny terminarz... Teraz wy musicie pokazać na co was stać...

Pierdzielenie tam. Do roboty się wziąć, a nie zajmować się męczyserem. Może i akurat Jack miał prawo takie słowa wypowiedzieć, bo jako jeden z nielicznych w ostatnich tygodniach nie zawodził, ale to nie zmienia faktu, że United wcale nie ma trudnego terminarza. To, że będą grać częściej od nas, to żaden dla nich problem. Potrafią na tyle rotować składem, że wygrywają mecz za meczem, i się przy tym mało męczą. Poza tym przed nami 2 najtrudniejsze mecze w tym sezonie. Liverpool u siebie, a potem Tottenham na wyjeździe. Strata pkt w tych meczach może nam oficjalnie pożegnać sezon. A jak Tottenham dziś odpadnie z LM na co się zanosi, rzuci wszystkie siły na ligę, więc nawet remis na WHL będzie ugrać piekielnie ciężko, patrząc na formę naszych piłkarzy.
Więc zanim się zacznie pierdzielić od rzeczy, trzeba ustabilizować formę i wygrywać mecz za meczem.
Może i Manchester zgubi punkty, ale zazwyczaj to było tak, że jak oni gubią, to i my, i nigdy tej szansy dogonienia ich nie wykorzystywaliśmy.
To doprawdy żenujące.

jak nie sprzyja?to prawda maja wiecej spotkan ale w samej premier league maja latwiejszych rywali u siebie everton blackpool chelsea a na wyjezdzie n castle blackburn i my punkty moze zgubic wg mnie tylko z nami chelsea i ew.newcastle wiec margines bledu u nas nie duzy

w meczu z mułami oczywiście:)

@Koti

A może cieszmy się, że w ogóle jesteśmy w PL???
Jeśli wygramy z Liv'poolem i Tottenhamem, to wszystko rozstrzygnie się na Emirates

Jo i tak nie wyprzedzimy mułów. Już ci super sędziowie o to zadbają. Nie chce nikogo obrażać ale MU jest jak BARSA. Zawsze mają szczęście,fuksy i sędziów. No taka jest prawda. Dla mnie liczy się utrzymanie 2 miejsca które uważam za cudowne z taką grą jaką prezentujemy obecnie. Cieszmy się z tego co mamy ;)

... A te tygodniowe przerwy w niczym nam nie pomagają. Mieliśmy czas na przemyślenie sprawy i zagranie dobrego meczu z WBA i Blackburn i co odwaliliście? No właśnie...
Grajmy nareszcie swoje, bo oglądanie się za Diabłami nic nam nie daje.

Wszystko się rozstrzygnie 1.Maja, jeśli utrzyma się taka przewaga jaka jest teraz czyli. max 4pkt przewagi Manu. Po meczu z Manu mielibyśmy 1pkt straty. No i oni grają z Chelsea chyba w lidze jeszcze z tego co pamietątam. Jestem przekonany że wygrają to spotkanie, lub przynajmniej zremisują.

Za to my mamy łatwych przeciwników. LFC, Spurs, MU i pare innych - łatwiutko...

Oj Jack...

Myśmy mieli trzech średniaków na rozkładzie. Bez kłopotów miało być przynajmniej 7 pkt, a były 3. Mam nadzieję, że piłkarze na dobre się ogarneli i do końca obędzie się bez głupich niespodzianek

Ci ciągle o tym terminarzu. Niech lepiej zajmą się swoją grą niż patrzeniem na United.

Patrzy ma to komu sprzyja terminarz to na pewo daleko zajdziemy....
My mamy jeszcze Spurs, Live United....

straciliśmy tyle głupio punktów po własnych błędach że aż żal czytać trochę takie wypowiedzi bo... już powinniśmy świętować ;/