Wyjazd na południowe wybrzeże: Brighton vs Arsenal
05.04.2024, 23:47, Trempa 1660 komentarzy
Przed nami kolejny etap kwietniowego maratonu z udziałem Arsenalu. Po domowej wygranej z Luton 2-0 udamy się na wyjazd do Brighton, aby rozegrać z Mewami mecz w ramach 32 kolejki Premier League.
Gospodarze bardzo udanie rozpoczęli sezon 2023/24, zwyciężając pięć z sześciu spotkań. W siódmej rundzie doznali dotkliwej porażki 6-1 z Aston Villą, następnie rozpoczęła się ich pierwsza w historii przygoda z europejskimi pucharami i od tego momentu zespołowi brakuje regularności na krajowym podwórku. Obecnie zajmują 9 miejsce w tabeli i wydaje się, że do końca trwającej kampanii będą bić się o udział w europejskich pucharach.
Drużyna De Zerbiego uczyniła z Amex Stadium trudną do zdobycia fortecę w tym sezonie ligowym. Ponieśli zaledwie jedną porażkę, jeszcze w sierpniowej fazie rozgrywek. Fani uczęszczający na mecze swoich ulubieńców z pewnością życzyliby sobie jednak większej ilości zwycięstw – oprócz wspomnianej porażki domowy bilans Brighton to 7Z, 6R.
Kilku ważnych zawodników leczy obecnie kontuzje. Niedostępni dla trenera będą: Gilmour, Milner, Hinshelwood, Mitoma, March, Ferguson, Webster. W środku tygodnia do gry wrócili Joao Pedro i Julio Enciso, co zwiększa potencjał ofensywny miejscowych przed sobotnim spotkaniem.
Na ciekawy pojedynek nastawia się Roberto De Zerbi, który komplementował Mikela Artetę na konferencji przedmeczowej:
- Mikel Arteta to świetny menedżer, bardzo szanuję jego pracę, ma ściśle określony styl. Zawsze grają z dużą intensywnością i odwagą. Myślę, że będą agresywni, mają wyraźny styl z piłką i bez niej. Myślę, że to będzie dobry mecz do oglądania.
Hiszpan wkracza ze swoim zespołem w decydującą fazę sezonu. Drugi raz z rzędu jego drużyna liczy się w walce o mistrzostwo kraju, a dodatkowo w kwietniu Arsenal czekają mecze 1/4 finału Ligi Mistrzów. Menedżer musi zatem odpowiednio rozkładać obciążenia wśród swoich zawodników. W środowym spotkaniu odpoczęło kilku graczy pierwszej jedenastki. Nie ma on w tej chwili dużego bólu głowy z powodu kontuzji. Oprócz Timbera do dyspozycji wrócili wszyscy ci, którzy leczyli długoterminowe urazy. Poza Holendrem z problemem zdrowotnym zmaga się Saka, którego występ stoi pod znakiem zapytania. Możliwym jest, że Mikel Arteta będzie chciał oszczędzić Anglika, aby niepotrzebnie nie ryzykować i przygotować Sakę na mecz z Bayernem, który zostanie rozegrany we wtorek, 9 kwietnia.
Podobnie jak w poprzedniej kolejce, ewentualne zwycięstwo Kanonierów pozwoli im ponownie wskoczyć na fotel lidera i oczekiwać na mecz Liverpoolu, który zostanie rozegrany dzień później. Wszyscy liczą na podbicie licznika w trwającej serii 10 ligowych meczów bez porażki, jednak remis będzie tutaj rozczarowującym wynikiem. Czy wrócimy z Brighton z tarczą?
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Amex Stadium, Brighton
Data: 06 kwietnia (sobota), godzina 18:30 czasu polskiego
Sędzia: John Brooks
Transmisja: Viaplay, CANAL+ Premium
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Teraz jest jeszcze wieksza szansa na strate punktów liverpoolu bo muszą gonic bilans bramkowy, musza grać ofensywnie wiec beda sie bardziej odkrywać
"Salah dziś koszmarny. Te 200mln to z pocałowaniem ręki brać i zainwestować w 3-4 nowych, może ta przebudowa jakoś pójdzie żebyśmy się na LM łapali.."
Co ja czytam na lfc, Salah super sezon, Live super sezon a tam już go sprzedają i boją się o LM w przyszłości xD
@Frytek napisał: "Super wynik. Nie dowierzam jak taki zespół jaki Liverpool nie zamknął tego meczu w pierwszej połowie.
Najbardziej się dziwię, że w dobie VARu nadal gwizdają takie karne. To było oczywiste wymuszenie, Eliott kładł się na murawę jeszcze przed kontaktem z van Bissaką. Mało osób o tym mówi, ale ten karny to dla mnie kolejny skandal sędziowski. Nie dowierzam."
Zgadzam się. Jak zwykle sędziowie próbowali znaleźć sposób, żeby pociągnąć LiVARpool za uszy, ale tym razem przynajmniej nie udało się na 3 punkty.
@Koroniarz napisał: "czy tylko ja mam wrażenie, że Piszczek załamany wynikiem ? :)"
On jest za United chyba.
czy tylko ja mam wrażenie, że Piszczek załamany wynikiem ? :)
Jak Bruno z polowy nam zalatwil mistrza to trzeba mu odpalic browca chociaz
Super wynik. Nie dowierzam jak taki zespół jaki Liverpool nie zamknął tego meczu w pierwszej połowie.
Najbardziej się dziwię, że w dobie VARu nadal gwizdają takie karne. To było oczywiste wymuszenie, Eliott kładł się na murawę jeszcze przed kontaktem z van Bissaką. Mało osób o tym mówi, ale ten karny to dla mnie kolejny skandal sędziowski. Nie dowierzam.
Pięknie teraz wygląda tabela, będzie ciężko, ale jest szansa to utrzymać.
Przestańcie pisać z tymi finałami, już rok temu to było i nie pykło. Zostało 7 meczów, nie finałów. Rok temu podchodzili do tych meczów jak do finału i wiemy jak presja podziałała. Mają podejść do każdego z tych spotkań jak profesjonaliści i będzie OK!
@Gunner27 napisał: "Jak do końca sezonu będziemy zdobywać trzy punkty to nikt nam nie odbierze tytułu"
Dokładnie to samo mówili kibice lfc jeszcze wczoraj. 7 meczów to dużo, nie wierzę, że ktokolwiek z trójki wygra 7/7. Mam tylko nadzieję, że my głupich punktów stracimy najmniej.
Swoją drogą to City jest w tej lidze niepotrzebne i mam nadzieję, że po odejściu Pepa wrócą do środka tabeli. Nawet teraz mając taki wyścig o tytuł, to u nas mówi się o Live, na Live o Arsenalu, na diabełkach o nas i Live.. City jest równo z nami w wyścigu, ale kibice chyba starają się nie brać ich pod uwagę, bo nikt tego klubu nie lubi. Nie wzbudza żadnych emocji, a kiedy biją się zasłużone angielskie kluby, to atmosfera jest top.
Szkoda że nie mamy jeszcze męczy z Liverpool na Emirates.... Taka zdrowa pucuwa by im się przydała ..
@enrique napisał: "Jak wróci to pewnie znajdziesz pierdyliard postów że sędzia wałek, że oszustwo, że Varsenal itd."
Pewnie zaraz się tu zlecą, bo nie mają się gdzie wyszczekać.
mam bilet na ville :D
Pierwszy raz odkąd kibiucuje, mam przeczucie, że nasze chłopaki dadzą radę to utrzymać
Ciekawe ile szczescia beda mialy muly z nami w przedostatniej kolejce
7 kolejek do końca a my jeszcze nie zesralismy się w gacie. Coś nowego, odświeżającego. Podoba mi się, można tak częściej robić
@zwierz napisał: "Padł Liverpool, padło lfc.pl."
Jak wróci to pewnie znajdziesz pierdyliard postów że sędzia wałek, że oszustwo, że Varsenal itd.
@Gunner27: chyba, że Liverpool wygra jakiś meczyk 9-0
Manchester United po dzisiejszym remisie 2:2 z Liverpoolem stracił matematyczne szanse na mistrzostwo. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Padł Liverpool, padło lfc.pl.
Mają rozmach w tym Manchesterze.
Prawda jest taka że przed nami 7 finałów, ale przed nimi też - i mam dziwne przeczucie, że wszystkie 3 ekipy stracą jeszcze punkty.
Najważniejsze jest to, by stracić ich mniej od przeciwników.
Ale jaja, znow wszystko w naszych rekach, ale w tym sezonie juz jakos nie slychac glosow zebysmy mieli sie potknac i tak samo nie dajemy sygnalow ze sie potkniemy.
Chyba trzeba odkurzyc gablote
Jak do końca sezonu będziemy zdobywać trzy punkty to nikt nam nie odbierze tytułu
Karma wróciła za cwaniakowanie i prucie tych krzywych mord :)
Teraz Live jest w najtrudniejszej sytuacji z tych 3 drużyn :) Gra trwa.
@pablofan: nie, w Anglii nigdy miały xd
@pablofan: Bilans bramkowy.
Ale drukarnia pod loserpool.
@Ranczomen: nie maja znaczenia starcia bezpośrednie?
Hahahaha, czytając komentarze zastanawiam się czy ja przypadkiem nie trafiłem na devilpage . Ależ fascynujący sezon. Zdobycie tytułu w TAKIM sezonie będzie smakowało podwójnie !
To chyba dzisiaj LFC nie będzie nam wbijać na stronę :D
@Furgunn: no nie ma co wyzywac. Mozna ich nie lubic ale dzis zagrali dla nas .
Zostało 7 finałów panowie
Troszczmy się o bilans bramkowy.
Brawo Diabły, szkoda, ze dzisiaj nie ma tutaj zlotu matołów z LFC.pl
Słyszeliście ten trzask? To pekła pupa na lfc.pl
I co panowie i panie? Pisałem, że Liverpool jeszcze straci punkty i stracił. Ekstra!
A teraz koniec z patrzeniem na tabelę - grać, umierać w każdym meczu, wygrywać, wszystko w naszych rękach.
Antony i Casemiro liczylem na więcej, Bruno ładnie, Garnacho też. Mainoo kibice United mogą w przyszłości się jeszcze nim nacieszyć. Fajnie było być kibicem United, cofnąłem się w czasie jakbym kibicował Arsenalowi 8 lat temu - gdzieś na tym poziomie są teraz. Powodzonka :D
I teraz znowu wszystko w rękach Arsenalu. Wystarczy punktować jak rywale i mistrzostwo wróci do Londynu.
Mamy lidera. Wszystko zależy już tylko od Naszych. Mam nadzieję że po 20 latach wreszcie się uda. Ktoś mógłby w końcu utrzeć nosa Guardioli i temu Liverpoolowi bo oni to wyjątkowo wyżej s*ają niż cztery litery mają. Kto jak nie My ?
Ciekawe co na to Ci którzy się z Nas zawsze śmiali. Zmiękną pałki.
COYG !!!
Normalnie nie wierze!! zabraklo tylko bramki Antka do pelni szczescia....Glorygrloryjunajted:-))
Mogli być w dupę, ale nie powiem komu chciało się wślizgi zacząć robić w niegroźnej sytuacji.
Wielki Man United. Mają mój szacunek za ten remis. Na coś się wreszcie przydali
Mamy to!
Jest brawo mun utd.da się grać nawet ładnie?da się!!!
Już po meczu. Muły to jednak dzbany, a 7hag jest największym z nim. Jego zmiany i cofnięcie drużyny zabrało im 2 pkt.
A nie pisałem wczoraj, że LOOSERPOOL wtopi
Teraz Bayern, a potem Aston Villa...
Yeah! Teraz juz wszystko w naszych rękach, każdy mecz to będzie finał. Kurła ale będą emocje.
Jeeeeestttttt