Z wizytą w jaskini lwów! Aston Villa vs Arsenal
08.12.2023, 23:18, Trempa 1576 komentarzy
Premier League nie zwalnia tempa. Dopiero co emocjonowaliśmy się meczami rozgrywanymi w środku tygodnia, a już w sobotę ponownie zasiądziemy przed telewizorami, aby dopingować swoich ulubieńców. Najciekawiej zapowiada się starcie na Villa Park, gdzie rozpędzona Aston Villa podejmie będący na czele tabeli Arsenal. Dodatkowego smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że menadżerem The Villans jest Unai Emery, który prowadził zespół Kanonierów w okresie 05.2018 – 11.2019.
Gospodarze to rewelacja obecnego sezonu Premier League. Lwy z Birmingham po 15 kolejkach zajmują 3 miejsce w tabeli, a do spotkania przystąpią po zwycięstwie 1-0 z Manchesterem City. Zawodnicy zaprezentowali się w tym meczu z bardzo dobrej strony, stwarzali dużo sytuacji bramkowych oraz zneutralizowali atak Obywateli, pozwalając im na oddanie zaledwie 2 strzałów. Zwycięstwo to było czternastym spotkaniem z rzędu na własnym stadionie w Premier League, w którym ekipa Emery’ego odprawiła z kwitkiem swoich przeciwników. Ostatnim zespołem, który wywiózł punkty z Villa Park był… Arsenal (zwycięstwo 2-4 w lutym 2023r.). Bukayo Saka zedebiutował w seniorskiej drużynie Kanonierów właśnie za kadencji Unaia, a hiszpański trener w ciepłych słowach wypowiadał się o Angliku na konferencji przedmeczowej:
- Arsenal zawsze miał dobrych zawodników w swojej akademii, a Saka jest tego bardzo dobrym przykładem. Rozwinął się, ponieważ miał bardzo dobrych trenerów, ja również mu pomogłem, a teraz bardzo się rozwija pod skrzydłami Artety. To bardzo dobry piłkarz i pokorny chłopak, bardzo cieszę się z jego postępów.
Po stronie gospodarzy długoterminowe kontuzje leczą Tyrone Mings i Emi Buendía. Na ławce ma szansę zasiąść Bertrand Traore, który wyleczył już kontuzję mięśniową.
Goście przyjeżdżają do Birmingham po wyjazdowej wygranej 3-4 z Luton. Zwycięską bramkę zdobył w 97 minucie Declan Rice, a szaleńcza radość Mikela Artety po strzelonym golu nie spodobała się sędziemu, który pokazał Hiszpanowi żółtą kartkę. Była to trzecia żółta kartka w tym sezonie, więc nasz menadżer będzie oglądał pojedynek z wysokości trybun. Spotkanie nie musiało mieć tak nerwowego przebiegu, ale dwie bramki dla gospodarzy padły po błędach bramkarza Kanonierów, a w mediach na nowo rozgorzała dyskusja na temat sytuacji Raya vs Ramsdale. Po 15 kolejkach Arsenal zajmuje 1 miejsce w tabeli. Od kilku spotkań Arteta może w końcu korzystać z ofensywnego trio Saka-Jesus-Martinelli, do formy wydaje się wracać Odegaard, a Havertz pokazuje swoje prawdziwe oblicze, strzelając 3 bramki w ostatnich 4 występach. Niedostępni na mecz z Aston Villą będą: Partey, Smith Rowe, Timber, Tomiyasu, Vieira.
Arsenal jest najlepiej punktującą drużyną na wyjazdach w tym sezonie. Przyjeżdża na teren zespołu, który wygrał wszystkie 7 spotkań na własnym boisku. Zapowiada się wyborny spektakl, a nam kibicom nie pozostaje nic innego, jak w sobotni wieczór rozsiąść się wygodnie w swoich fotelach, zapiąć pasy i wyruszyć w 90 minutową podróż.
Kącik statystyczny:
- Żadne z ostatnich 16 spotkań pomiędzy tymi drużynami nie zakończyło się remisem (AVL: 4W, 12P)
- Declan Rice został trzecim graczem w historii Arsenalu, który zdobył dwa zwycięskie gole w 90+ minucie w ramach jednego sezonu
- Aston Villa na ostatnie 11 spotkań Premier League nie przegrała w 10 z nich
- Aston Villa wygrała 14 spotkań z rzędu na własnym stadionie w rozgrywkach Premier League, a ostatnim zespołem, który tam zwyciężył jest Arsenal
- Arsenal wygrał na wyjeździe z Aston Villą 14 razy - najwięcej wyjazdowych wygranych spośród wszystkich przeciwników w Premier League
- Na 21 ostatnich wyjazdów na Villa Park, Arsenal jest niepokonany w 19 spotkaniach
- Bukayo Saka strzelał (3) lub asystował (1) w każdym z ostatnich trzech spotkań przeciwko Aston Villi
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Villa Park, Birmingham
Data: 09 grudnia, godzina 18:30 czasu polskiego
Sędzia: Jarred Gillett
Transmisja: Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@dan napisał: "Takimi meczami przegrywa się mistrzostwo"
Co za bzdura. A takimi meczami jak z Luton, Brendford czy z United się już nie wygrywa? Chłopie, to dopiero 16 kolejka, zagraliśmy na stadionie bardzo mocnego w tym sezonie klubu. Mistrzostwo to się przegrywa regularnie tracąc punkty z drużynami z dołu tabeli, a nie grając przeciwko czołówce tabeli. Generalnie takie podsumowania "że czymś się przegrywa mistrzostwo" zostawiłbym na ostatnie kolejki, a nie jak mamy 1 pkt straty do Liverpoolu i 22 kolejki do końca, bo jest to co najmniej śmieszne.
@Simpllemann napisał: "Wszyscy wygrywają fartownie, tylko Arsenal nie. Śmieszy już podobna narracja. AV zagrała, jak chciała. Wygrała."
Śmieszy to że nie oglądasz meczu a się wypowiadasz.
Zobacz sobie wszystkie sytuacje jakie były, nawet komentatorzy mówią że mnóstwo farta dziś Aston Villa miała.
Ale wbijasz Ty i musisz ponarzekać więc nie.
Gramy tak jak dziś Emery i jest napierdzielanie 3 dni jacy jesteśmy beznadziejni
Gra tak rywal i jest:
,,Zagrali jak chcieli"
Martinez chciał w spojenie wbijać po rożnym?
Odeegarda chcieli dopuszczać do setek?
Liczyli że nie będzie karnego więc kopali w polu karnym?
Tyle korytarzy zostawiali otwartych i tak chcieli?
Głupoty i tyle.
Taktycznie leżymy - Zinha out - z nim nie wiem czy obronimy top4.Ze srokami na 0 z przodu dziś to samo.Arteta musi zacząć myśleć a jest nad czym i nie wygląda to dobrze - liczyłem,że dostamiemy w cymbał dopiero na Anfield,a tu bad surprise.Jedyny plusiczek to fakt, że w styczniu trzeba kogoś kupić bo coś się nam warianty wyczerpują.A i ławkę to dziś gospodarze mieli lepszą od nas.Legia to jednak wielki klub - w dwumeczu na remis z Villą.
Martin jest całkowicie bez formy cały ten sezon, dziś to już tragedia miał jedną setkę i zawalił plus fatalny strzał z pierwszej połowy Martinez obronił.
Zacznie*
Dawno nie byłem tak sfrustrowany. Byli jak najbardziej do ogrania.
Po co my się tak kładziemy na tej ziemi. Chcemy wygrywać ta lige czy się tarzać po trawce?
Oczywiście dzisiaj sędzia musiał też swoje dołożyć no ale było wystarczająco dużo okazji żeby ten mecz wygrać. Nie chce Nketiaha więcej oglądać w tej drużynie. To jest po prostu bardzo słaby piłkarz.
Tyle ode mnie, musiałem to wyrzygać z siebie :D
@arsenallord: ja za nim przez to nie przepadam niestety hehe
Pierwszy słaby mecz Rice'a.
@dan napisał: "Takimi meczami przegrywa się mistrzostwo"
Zmartwie Cię ale nie :)
To że dzisiaj czerwonej nie dostali to jest największy dowcip
Przegraliśmy głównie przez tragiczną skuteczność. Mieliśmy naprawdę dobre sytuacje, ale żodyn nie potrafił ich wykorzystać, więc dostaliśmy ojcowską lepe od słabiutkiej Aston Villi. Sędziowie dołożyli swoje i mamy gotowy przepis na frustrujący wieczór. Sędziowie, a szczególnie te klauny na varze nie od dziś robią wały w świetle kamer, i co? I gó**no, nikt im nic nie zrobi. A, i Martinez to taki sam kasztan i zasraniec jak te parówki na varze. Dzisiejszy wynik to głównie zasługa naszych kopaczy i tyle, nie ma co drążyć.
Douglas Luiz goes through Gabriel Jesus and no penalty given.
Diego Carlos elbow off the ball and a red card isn’t given.
VAR failed to check Matty Cash handball which blocks the ball going in the goal.
Arsenal have been absolute robbed by Jarred Gillett. Cheating @FA_PGMOL
Do czego to doszło że Havertz wygląda lepiej od Odegaarda a już napewno w meczach których trzeba powalczyć.
@bobslej22: Wiadomo ja żartuje ale bardzo nie lubię go jako komentarz w naszym meczu
Teraz trzeba się skupić na następnych spotkaniach. Villa w końcu odpadnie , Citi zasadzie gonić a Liverpool też zasadzie tracić punkty chociaż terminarz mają łatwy. W Liverpoolu zrobić remis i jedziemy z koksem.
Arteta imo dobrze ustawił zespół i Villę rozgryzł, natomiast ze zmianami nie trafił, zaspał, przeleżał, nie wiem co wtedy robił. Zarządzanie meczem kiepskie, przygotowanie do niego bardzo dobre. Sędzia dziś kwiaty mam nadzieję dostał po meczu od miejscowych, wspaniałe, obiektywne zawody, w duchu fair play.
@Piotrek95 napisał: "Ty dziś chyba podmieniles konto, jak nie wygrali fartownie?
Aston Villa (0.55) 1-0 (1.58) Arsenal"
To zależy jak definiujemy fart. Barceloniarze też zawsze krzyczeli "We had possesion" i co z tego? Emery chciał tak zagrać. Dopiero co grali z City.
Martinez też wielblad meczu ale fart niesamowity po rożnym
Wszyscy wygrywają fartownie, tylko Arsenal nie. Śmieszy już podobna narracja. AV zagrała, jak chciała. Wygrała.
Takimi meczami przegrywa się mistrzostwo
@youngboy: taki wpis na pewno ci pomoże... nie będziesz mi mówić jak żyć
Szkoda radości po porażce mułów. Następnym razem zacznę się śmiać po zamknięciu kolejki.
@Rynkos7 napisał: "Wygrali tak jak chcieli. Plan mieli jasny, szybki cios i taktyczne wykluczenie Arsenalu. W kilku sytuacjach mieli co prawda szczęście, ale taktycznie zagrali dobre spotkanie. Z ofensywy dzisiaj można tylko Harvetza pochwalić, reszta przeciętne zawody, widać że odrobili prace domową na temat gry Saki i Martinellego. Nie wygrywa się fartem meczu z City i Arsenalem jeden po drugim. Jak dla mnie trochę bardziej trzeba krytycznie podejść do naszej drużyny w tym meczu bo ja ogólnie nie jestem zachwycony."
Ty dziś chyba podmieniles konto, jak nie wygrali fartownie?
Aston Villa (0.55) 1-0 (1.58) Arsenal
@arsenallord: dokładnie już kiedyś pisałem że jak Pełka komentuje to często przegrywaliśmy.
@XandeR napisał: "Kalesoniarze a nie Kanonierzy. Villa zajechana po City zagrala na 20% majac jeden atak w meczu i wygrali xD Nawet bramki nie zdolalismy strelic gdzie mecz wygladal jak Chelsea Spurs kiedy Totty graly w 9 osob. Arteta polegl, to byl idealny mecz pod prostopadle od Jorginho, a on nawet z lawki nie wstal, nadal z niego mlokos.
Wstyd ten mecz, wstyd jak nie wiem."
Ja się w pewnym sensie tutaj zgodzę. Słaba dyspozycja Villi i ich przeciętna gra to raczej kamyczek do naszego ogródka, że nie potrafiliśmy tego wykorzystać.
Karny mógł zostać odgwizdany, ale tak naprawdę przegraliśmy na własne życzenie. Znowu Zina schodzący do środka i znowu akcja bramkowa jego stroną. Ten schemat wpędza nas w kłopoty, zwłaszcza z drużnami dobrze grającymi z kontry. Poza tym mnóstwo niedokładności i słaby występ właściwie całej drużyny. Jedynie Havertz zasługuje na pochwałę. Ode znowu pod grą, Trossard i Nketiah z beznadziejnymi zmianami. Ławka ma duże znaczenie. Wystarczy spojrzeć na City. Osłabili ławkę i grają gorzej, u nas jest podobnie, z tym że od kilku sezonów.
Teraz odpoczynek i potem zlać Brighton i git
a Edi Nketja to super snajper ,on z Burnlej strzelił hatttricka
@sebastix11: Tu wypowiadają się poważni ludzie, a nie fani patoinfluencerów.
Bolą takie przegrane..
@XandeR: XD
@IPiotrek: ja kiedyś napisałem że Pełka jest średni ale mnie zjechali hehe
@Kris3Tears: tak . Jesus byl ewidentnie faulowany
Pełka jak komentuje często dajemy dupy. Nie h odpuści Arsenal
@Garfield_pl napisał: "Wygrali fartownie i tyle, jedziemy dalej, kilka kolejek i Villa będzie 7 xD sędziowie ponownie nie dojechali i to najbardziej irytuje"
Wygrali tak jak chcieli. Plan mieli jasny, szybki cios i taktyczne wykluczenie Arsenalu. W kilku sytuacjach mieli co prawda szczęście, ale taktycznie zagrali dobre spotkanie. Z ofensywy dzisiaj można tylko Harvetza pochwalić, reszta przeciętne zawody, widać że odrobili prace domową na temat gry Saki i Martinellego. Nie wygrywa się fartem meczu z City i Arsenalem jeden po drugim. Jak dla mnie trochę bardziej trzeba krytycznie podejść do naszej drużyny w tym meczu bo ja ogólnie nie jestem zachwycony.
Kurde gdybyśmy mieli takiego Giroud z ławki w 70 minucie.
macie linka do fame mma dzisiejszego ?
Ktoś to już pisał, Pełka jest beznadziejnym komentatorem.
A sędziowie jak zwykle w uja przywalili.
90minut bronić wyniku i wybronić to bardzo rzadko się zdarza. Ale jak sędziowie pomogą to można
@gbn: zgadza sie. Brak skutecznosci dzis wyjątkowo bolał. Inna rzecz ze zostalismy znow przewalkowani . Co to sie dzieje z tym varem ?
2 porażka, druga dzięki tym zakonnicom w przebraniach
Kalesoniarze a nie Kanonierzy. Villa zajechana po City zagrala na 20% majac jeden atak w meczu i wygrali xD Nawet bramki nie zdolalismy strelic gdzie mecz wygladal jak Chelsea Spurs kiedy Totty graly w 9 osob. Arteta polegl, to byl idealny mecz pod prostopadle od Jorginho, a on nawet z lawki nie wstal, nadal z niego mlokos.
Wstyd ten mecz, wstyd jak nie wiem.
@Moegi14: co to za legendarna wypowiedź? dasz linka?
@dan: Przez ten wałek i grę na czas Martinez od 65 min grał na czas
@lordoftheboard: mourinho doprowadził do tego, że sędziowie 2x sie zastanawiali czy podejmują właściwą decyzję przeciwko Chelsea. Arsenal nie stoi na przegranej pozycji. Kolejne tak spartolone decyzje tylko są na naszą korzyść
Robią nas beż mydła na VAR bo Arteta raz prawdę powiedział
@Garfield_pl: xd
Nie zmienia to faktu że brakuje nam rasowego napastnika
@alexis1908: przez to że zdobyli 3 pkt ?
Piłkarze powinni stanąć wokół sędziego i bić brawo