Zawalczyć o punkty na trudnym terenie: Liverpool vs Arsenal
26.09.2020, 12:50, Patryk Bielski 3783 komentarzy
W poniedziałkowy wieczór o godzinie 21:00 odbędzie się szlagier trzeciej kolejki Premier League, w której na Anfield The Reds podejmą Kanonierów. Będzie to pierwsze z dwóch starć obu klubów w krótkim odstępie czasu, bowiem już w przyszły czwartek podopieczni Mikela Artety ponownie pojadą do Liverpoolu, by zmierzyć się z mistrzem Anglii w 1/8 Carabao Cup.
Obie drużyny dobrze weszły w sezon i z kompletem punktów zajmują miejsca w pierwszej czwórce. Minimalnie lepszy bilans bramkowy mają Kanonierzy, co pozwala im piastować obecnie trzecią lokatę w wyścigu po tytuł. Arsenal ma za sobą zwycięstwa z na wyjeździe Fulham (3:0) oraz West Hamem (2:1) u siebie. Piłkarze Jürgena Kloppa na inaugurację sezonu po zaciętym pojedynku wygrali z Leeds 4:3, a w ostatniej kolejce rozprawili się z Chelsea 2:0. Liverpoolczycy już na samym początku rozgrywek są więc poddawani wymagającym próbom, ale jak na razie spisują się bez zarzutów.
Przed przybyciem Mikela Artety do Londynu kibice Kanonierów z niepokojem zapatrywali się na pojedynki z The Reds. Niedawno ta sytuacja się nieco zmieniła i choć klub z miasta Beatlesów nadal jest groźnym rywalem, to londyńczycy zdają sobie sprawę, że są w stanie podjąć z nim rywalizację. Wystarczy wspomnieć, że Arsenal wygrał dwa ostatnie mecze z Liverpoolem - najpierw w lipcu piłkarze Artety dokonali tego w lidze, a miesiąc później po karnych zwyciężyli w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty. Tym razem należy spodziewać się jednak jeszcze lepiej umotywowanych gospodarzy, którzy wzmocnieni transferami Thiago Alcântary i Diogo Joty z pewnością będą chcieli mocno zaznaczyć, że w tym sezonie ponownie zawalczą o mistrzostwo.
Gospodarze będą musieli sobie radzić w tym meczu bez kontuzjowanego kapitana - Jordana Hendersona. Na boisku z powodu urazów nie zobaczymy też byłego Kanoniera - Oxlade'a-Chamberlaina - oraz Joëla Matipa. Niepewny występu jest James Milner. W stosunku do ostatniego starcia z Leicesterem największą niewiadomą w Arsenalu jest Kieran Tierney. Szkot pod koniec tygodnia miał wrócić do treningów po przebytej kontuzji pachwiny, ale wciąż nie jest jasne, czy będzie mógł grać na Anfield. Długoterminowe urazy leczą natomiast Chambers, Mari, Martinelli, Mustafi, Smith Rowe oraz Sokratis.
Jak na poniedziałkowe starcie zapatrują się eksperci? Bukmacherzy wciąż za zdecydowanego faworyta meczu uważają gospodarzy. Trudno się jednak dziwić, bowiem by wywieźć choć punkt z Anfield Road, Kanonierzy będą musieli zagrać perfekcyjnie i szukać swoich szans w kontrach. Mikel Arteta doskonale zdaje sobie sprawę, że obecnie dysponuje o wiele słabszą kadrą niż obecny mistrz Anglii, dlatego z pewnością podejdzie ostrożnie do tego starcia. Ci, którzy oczekują więc pięknej, ofensywnej gry ze strony gości, mogą się nieco rozczarować. Pozostaje mieć jednak nadzieję i wiarę w plan taktyczny Hiszpana, który zdążył już udowodnić, że postawienie na niego w roli menadżera było słusznym wyborem.
Rozgrywki: 3. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Liverpool, Anfield Road
Data: Poniedziałek, 28 września, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: 20:55 w CANAL+ Sport (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 1-1 – kurs 4.60 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Arteta dzisiaj za asekuracyjnie za defensywnie, na drugą połowę powinien wejść Wenger, itak pewnie byśmy przegrali ale w lepszym stylu i strzelając więcej bramek
Ceballos mógł grać od początku.
Ceballos co za podania sadzi
Szkoda,że nie Saka?!
Kurla, mozna smiac sie z AMNa, ze mu czasem prad odcina, ale fizycznie gosc jest potworem.
Kurcze coś cicho siedzą fan-boye Holdinga - jak to? A no tak, gdyby nie ta kontuzja.
Grają coś od pola karnego a koniec końców i tak laga do przodu i się jeszcze na minę wystawiają.
@Kris3Tears: Emery ich tego nauczyl, a Arteta uznal za swietny pomysl swojego poprzednika. :D
Tja, jeszcze może przez sędziego przegrywamy xD
Nketiah za wolny :(
Z taką pomocą sędziów to Liverpool wygra ligę w tym sezonie...
Co oni mają z tym rozgrywaniem od pola karnego? To się źle skonczy!
Mam marzenie, że w DD wjedzie oferta za AMN taka jak rok temu za Iwobiego
Wolalbym Sake za Lace i Aube na 9. Mimo, ze Gabonczyk tez jest do zmiany.
Giroud IN
Kierwa Nketiah. Saka barany. Pepe mial pilke przy stopie?
Marlo, wywin Inzagiego po raz kolejny i daj ma punkty. :D
Daj im wolnego za oddychanie
Arteta out
Call Eddie
Saka jeden z najlepszych w zeszłym sezonie ,ale spadł w hierarchii
Ale jesteście płaczki. W pierwszej połowie graliśmy kupe, ale druga połowa już wygląda dużo lepiej. Sam fakt że mogłoby być 2:2.
Holding wygląda całkiem dobrze. Ogólnie obrona się jakoś trzyma.
Szkoda że Saki nie zobaczymy
Jak to było na zółtko to Mane ewidentnie powinien wylecieć. Sędzia porażka
Co ten Saka zrobil Artecie, ze on go na plac nie wpusci?
@kubex: nie wiem o czym mówisz kolego bo nie wymieniłem żadnego napastnika
ale ten sędzia to frajerzyk miękki. Na każdy krzyk leci.
@PrzeArs napisał: "Faul na aubie - sędzia nie gwiżdże . Sekundę później identyczny !!!! Faul bellerina i sędzia daje mu żółta . Parodia"
Zupełnie różne sytuacje, dobre decyzje sędziego
Możemy szukać problemów w poszczególnych zawodnikach czy formacjach, ale prawda jest taka, że nasi człapią cały mecz. Salah, Mane i Firmino Cisna naszych obrońców od razu, nasi napastnicy sobie truchtają.
Wkutwia mnie trochę ten Pawson.
Jezu i faul w takim miejscu.
Dawać Eddiego!!
@gunner1990: najlepiej to wyjść 10 napastnikami na liverpool
Te wyjścia spod bramki to muszą być robione z jakąś energią a u nas to wygląda jak proszenie się o w*ierdol
ależ ten nasz pepe wolno myśli dziś
Dziwny ten skład dziś :/ ceballos od początku był grać to samo Gabriel i Saka niezrozumiałe
Sedzia co pastuch xD
@Maxwolgd:
No w sumie ja też.
Lacazette jest dobry, ale tylko dobry. Nigdy to nie będzie poziom Aguero czy Aubameyanga.
Szkoda, że nie ma chętnych na kupno Bellerina.
@Dawid04111: Raczej Nketiah wejdzie.
@Dawid04111:
Za duze ryzyko. Arteta woli przegrac 2:1 niz 4:2 xd
Laka chyba spierdzielil meczowa piłkę możemy już nie mieć takiej okazji do końca meczu
Pepe juz oddychac nie moze. :D
Saka Kuurfa za Lace. JUZ!
Wg mnie może nawet zejść Leno ale ja chcę widzieć Sake na boisku i to już.
Taka prawda, że skład i taktyka do dupy.
Dzisiaj Arteta zobaczyl ze Granit zbyt statyczny jest zeby grac w parze z Mopem ktory gra podobnie
nasi powinni se darowac te rozgrywanko z p.karnego to nie manc
Pan holding to jest poziom championship
Już nie przesadzajcie gramy lipę a po 1 połowie powinno być 4:1 w drugiej laca marnuje wszystko co się da. Z Taka gra nawet sędzia jakby chciał to nam nie pomoze