Żenujący spektakl defensywy: Watford 2-2 Arsenal
15.09.2019, 18:34, Łukasz Wandzel 3209 komentarzy
Wydawało się, że kryzys Szerszeni, ostatniej drużyny w tabeli Premier league, i zmiana na stanowisku menedżera to idealny moment, żeby zdobyć 3 punkty na Vicarage Road. Jednak Quique Sánchez Flores po powrocie do pracy w Watfordzie szczęśliwie trafił na Arsenal. Podopieczni Unaia Emery'ego udanie rozpoczęli to starcie, obejmując dwubramkowe prowadzenie, by ostatecznie jedynie zremisować po najbezsensowniejszych błędach indywidualnych, jakie można sobie wyobrazić.
Beznadziejne zagranie Sokratisa Papastatopulosa sprawiło, że obraz meczu obrócił się o 180 stopni. Arsenal, mając pełną kontrolę nad przebiegiem spotkania, oddał inicjatywę gospodarzom, którym drugi prezent wręczył David Luiz, prokurując rzut karny. Do tego wszystkiego należy wspomnieć o postawie Maitlanda-Nilesa i Kolasinaca. Obaj boczni obrońcy zanotowali asystę przy trafieniach Aubameyanga, lecz nie radzili sobie w defensywie przeciwko ekipie Watfordu, będącej bliżej zwycięstwa niż Kanonierzy.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Maitland-Niles, Sokratis, Luiz, Kolasinac - Xhaka, Guendouzi (67' Torreira) - Ceballos (60' Willock), Özil (71' Nelson), Pepe - Aubameyang.
Watford: Foster - Femenia, Dawson, Kabasele, Holebas (78' Janmaat) - Doucoure, Capoue - Hughes (63' Pereyra) Cleverley, Deulofeu - Gray (54' Sarr).
Grający przed własną publicznością Watford na początku spotkania dużo bardziej poczynał sobie w ofensywie niż Arsenal. Przyjezdni objęli sobie za cel najpierw uspokoić grę, by poczekać na swoją okazję. Lepszym rozwiązaniem okazał się właśnie sposób Kanonierów, którzy w 21. minucie przejęli futbolówkę w środku pola, a Sead Kolasinac przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, żeby posłać celne podanie do Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Ostatecznie Gabończyk błyskawicznie obrócił się z piłką i pewnym strzałem otworzył wynik spotkania.
Niesione dopingiem Szerszenie wysokie tempo utrzymali przez około kwadrans, a po utracie bramki znacznie wyhamowali. Wyraźną przewagę miał Arsenal i 10 minut po pierwszej bramce podwyższył prowadzenie, głównie za sprawą Mesuta Özila. Niemiecki pomocnik fantastycznie wypuścił Maitlanda-Nilesa, a prawy obrońca dograł w pole karne do Aubameyanga, który zmuszony był jedynie dołożyć nogę.
Tuż przed przerwą doszło do niesportowej przepychanki między zawodnikami obu zespołów. Sprzeczkę wywołał spór Nicolasa Pepe z Jose Holebasem. Do wymiany zdań dołączyli się inni zawodnicy, a sędzią całą sytuację stonował, pokazując żółtą kartkę Guendouziemu i Holebasowi.
Drugą połowę Arsenal rozpoczął od koszmarnego błędu. Przy rozegraniu od bramki Sokratis zagrał rywalom piłkę pod nogi, a Tom Cleverley mocnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Bernda Leno. Gospodarze po zdobyciu kontaktowego gola na nowo złapali wiatr w żagle, a dla Kanonierów rozpoczął się trudny moment tego spotkania. Swojej szansy szukali Gerard Deulofeu z dystansu czy Ismaila Sarr głęboko w polu karnym. Tylko niecelność strzałów ratowała Leno przed wyjmowaniem piłki z siatki po raz drugi.
Londyńczycy nie potrafili odpowiednio zareagować na wydarzenia boiskowe i tylko się bronili. Na domiar złego David Luiz nie mógł nie dotrzymać kroku w beznadziejnych błędach Sokratisowi i faulował na rywala w polu karnym. Jedenastkę bez kłopotu wykorzystał Pereyra, a to wszystko na 10 minut przed końcem meczu. Emocjonująca końcówka nie była jednak spowodowana pogonią Arsenalu za zwycięstwem, lecz dążeniem Watfordu do sprawienia jeszcze większej niespodzianki. Wynik nie uległ już zmianie, ale podopieczni Unaia Emery'ego byli bliżej porażki niż zwycięstwa.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Gunner18AFC: najwięcej angielskiego za małolata uczyłem się z gier. Rzadko były spolszczone,a żeby się posunąć dalej w grze trzeba było wiedzieć co oznaczają dane slowa, podpowiedzi, dialogi. Więc słownik leżał obok i wiedza wchodziła, potem coraz wiekszy dostęp do filmów z napisami i szło. Naprawdę nie rozumiem dlaczego teraz tak wiele osób nie zna angielskiego ( niemieckiego), skoro w szkole się uczą i zdają maturę, a język ten jest wszędzie. Fajną rzeczą jest w Holandii to, że w tv wszystko leci w oryginalnym języku praktycznie, a napisy holenderskie od bajek po filmy, wiadomości itd. Ludzie w każdym wieku dzięki temu znają angielski, niemiecki, francuski. Tych dwóch ostatnich unikają, ale po angielsku nie ma problemu z komunikacją. Nie mając innej możliwości w tv uczą sie mimo woli.
Ja się zawsze dobrze czułem na boku obrony, trenejro wystawiał mnie na obu stronach i na DP. Ahh co za czasy
Analizując mecz z Tottenhamem i w ogóle nie analizując meczu z Watfordem (analiza zbędna) można orzec, że straciliśmy już przez fatalne błędy w defensywie 4 punkty. Warto zaznaczyć, że w sezonie 18/19 i w sezonie 16/17 zabrakło nam 2 punktów do tego, by znaleźć się w top4. Można powiedzieć, że już na początku sezonu budujemy solidne fundamenty do tego, by za rok znowu grać w czwartki.
Aha i te "słabe" "Junajtety" i "Czelsje" są przed nami w tabeli.
Nie będzie zapowiedzi przed LE?
I bardzo dobrze, mnie też tak przytkało po Watfordzie, że dopiero dzisiaj mam ochotę coś napisać, ale nadal nie wiem jak ubrać to w słowa...
Kiedyś na szkolnym turnieju w technikum z naszej klasy wystawilismy 2 zespoły. Mnie w jednym z nich nasz "trener" ustawił na obronie mimo ze ja kompletnie nie potrafiłem bronić a na atak dał wielkich wolnych kloców. Ja przepuszczalem wszystkich jak leci bo w defensywie to ze mnie taki Mustafi.
Xhaka, Mustafi, Ozil, Sokratis, Luiz - taka bedzie 5tka kapitanow wyznaczona przez Emeryego :D
"Nie jestem obrońcą, nie gram na swojej pozycji, ale zawsze staram się dać z siebie wszystko, co najlepsze na boisku. Słabsze mecze się zdarzają i kibice mają prawo, żeby mnie krytykować. Nie mam z tym problemu. Jeśli menedżer wybierze jednakże innego zawodnika moim kosztem, będę musiał to zaakceptować i trenować jeszcze ciężej, aby przekonać go, że się mylił. Jestem pomocnikiem - bardziej skrzydłowym bądź graczem centralnej części boiska. Cały czas uczę się, w jaki sposób powinienem grać w defensywie".
Ainsley Maitland-Niles
Niles nasz młodzieżowiec uważa że zespół nie przestraszył się.
Krzaka nasz kapitan, generał środka boiska uważa że on i jego koledzy w zespole zrobili kupę w gacie, nikt nie potrafił wziąć ciężaru gry na siebie.
Śmiechowo prawda?
A, do tego jeszcze Martinez :) najsłabszy zmiennik w PL wg pewnego wielbiciela Sami Wiecie Kogo :)
Pisząc na telefonie zapominam o przecinkach.
LE ma dla mnie swój smaczek. Przede wszystkim termin nigdy mi z niczym nie koliduje. W weekendy wiadomo jak to jest :) Do tego można obejrzeć grajków którzy dostają mało szans w PL. Dzisiaj skład będzie pomieszany. Spodziewam się innego bloku defensywnego, gry w podstawie Gabriela i Lucasa. Także wg mnie warto będzie obejrzeć mecz. Dodatkowym smaczkiem będzie reakcja zespołu na ostatnie wydarzenia.
@NineBiteWolf: jak znasz angielski w takim stopniu że możesz się oddać seansowi bez rozpraszania i zastanawiania się co aktor powiedział to na pewno lektor przeszkadza. Dla takich niedouków jak ja lektor również przeszkadza w większości przypadków a napisy pomagają.
Nie znam angielskiego aż tak dobrze. Im więcej czasu mija od końca szkoły tym mniej rozumiem. Nie używam, zapominam.
@NineBiteWolf napisał: "Miałem na myśli, że nie rozumiem, dlaczego niektórzy uważają, że lektor jest lepszy od dubbingu."
Dobry lektor wkomponowuje się z głosy aktorów, przez co nie przykrywa emocji czy intonacji w ich głosie. Dubbing to natomiast chamski wsadzenie głosów jednych w usta innych. Najbardziej lubię napisy (choć np oglądając film na lapku 15 cali ich unikam), potem lektor natomiast filmów z dubbingiem unikam jak ognia.
@NineBiteWolf: dla Ciebie dykcja aktora jest ważna a dla mnie nie. Szanuję i rozumiem twój wybór, tyko dziwi mnie twój brak zrozumienia dla osób które nie podzielają twojej opinii. Co do szkolenia języka to grubo poleciałeś :0 wiadome że to bardzo pomocne, ale nie każdy chce łączyć każdą czynność z nauką. Idąc tym tokiem, czytaj książki w wersji ang, to samo artykuły czy filmiki na youtube, w telefonie zmień ustawienia na ang...a jeszcze lepiej to rozmawiaj po ang w domu i pracy:) ostatnie dwie opcje w sumie mogłyby być wdrażane np poniedziałki po ang. ;)
@NineBiteWolf: Wszystko też zależy, jacy aktorzy są tych dubbingach. Jak widzę obsadę niektórych filmów w dubbingach to wolę lektora obejrzeć.
Liverpool nie zdobył mistrzostwa kraju od 29 lat.
@platinium napisał: "PSG rzeczywiście zagrało świetny mecz, ale nie zapominajmy, że Casemiro jest już długo bez formy, Kroos podobnie, a James to drugi Ozil."
Casemiro to obok Benzemy i Bale najlepszy piłkarz Realu w tym sezonie. Ale ogóle Real za Zidana to jest padaka, cała taktyka to posłać piłkę na skrzydło wrzucić w pole karne.
Ainsley Maitland-Niles: "Everyone else gets to play in their main position. It’s just a matter of time before I can do that too.”
@sickstick:
Ja tez lubie ogladac mlodych w akcji, dlatego lubie ogladac nas w LE (wolalbym oczywiscie e LM) czy w pucharze ligi. Stwierdzam tylko pewne fakty, LE nie jest prestizowa, tak samo jak puchar ligi. Dlatego wlasnie stawiamy tam na mlodziez.
Po prostu chce odpoczac, zresetowac sie. Napisalem, ge gdyby nie wlasny mecz, to by mnie korcilo by wlaczyc naszych. Pewnie nie odpuscilbym Arsenalu, gdybym tylko mial mozliwosc. Dlatego ciesze sie, ze zrobie sobie maly detoks.
Z reszta ja tutaj przez niektorych zostalem skreslony z bycia kanonierem, bo w 2018 roku w zime wybralem Igrzyska w skokach narciarskich zamiast derbow z Tottenhamem (dylematy kibicow wielu dyscyplin). Wiec ja akurat jako nieprawdziwy kanonier moge robic co chce. ;))
@ChatCrapGetBanged napisał: "To teraz znajdź zawodnika o klasie Ceballosa który będzie chciał przyjść do Arsenalu + nie będzie kosztował zawrotnej sumy."
Rabiot, Fornals, ale jeszcze zobaczymy jak sobie poradzi w PL. Joan Jordan też był całkiem ciekawym pomocnikiem do kupienia.
@hot995 napisał: "zdominowali Real w środku, gdzie był standardowy system, tj. /6/ Casemiro, /8/ Kroos i /10/ James"
PSG rzeczywiście zagrało świetny mecz, ale nie zapominajmy, że Casemiro jest już długo bez formy, Kroos podobnie, a James to drugi Ozil. @mallen napisał: "Powinniśmy zmienić nasz styl gry podczas meczu zamiast uparcie wyprowadzać piłkę od tyłu."
Panowie, to jak to w końcu jest? Mamy trzymać się własnego stylu, czy zmieniać go na bieżąco?
@NineBiteWolf:
Dla mnie napisy nie zabijają w żaden sposób klimatu. Wiadomo, trzeba mieć podzielność uwagi, ale z czasem idzie się przyzwyczaić. Jest to też dobry sposób na podszkolenie języka.
@Mixerovsky napisał: "Jestem tak zazenowany postawa Arsenalu, ze az sie ciesze, ze gram swoj mecz dzis wieczorem i nie bedzie mnie korcilo, by ogladac nasze poczynania w Pucharze Drugiej Kategorii."
Ja mam zupełnie odwrotnie, uwielbiam oglądać LE i krajowe puchary bo wtedy można się przyjrzeć młodym zawodnikom. WGL uważam podejście "nie będą oglądał swojego zespołu bo grają w mało prestiżowym pucharze" to jest słabizna na maksa.
@thegunner4life:
Rozumiem Twoje podescie i zgadzam sie z nim. Moze sie okazac, ze wygranie tego pucharu bedzie dla nas zbyt trudne 3 raz z rzedu.. Generalnie wygranie LE byloby dla mnie bardzo milym doswiadczeniem.
Pisalem to jednak z perspektywy europejskiej pilki, bo z tej perspektywy LE (a w szczegolnosci faza grupowa) to 2 liga. Dlatego chcialbym, by Arsenal awansowal w koncu do LM. Jeszcze kilka lat temu nie wyobrazalem sobie nawet, ze mozemy wypasc z elity na tak dlugi czas.
@DoomSlayer: na razie pepe nie daje znacznie więcej niż taki iwobi, z tą różnicą ze ten pierwszy kosztował 70 baniek
@NineBiteWolf: Ja wolę oglądać z napisami. Jednak to wszystko kwestia gustu. Na początku ciężko jest się skupić na napisach i ekranie, ale po krótkim czasie wszystko się opanuje. Lektor do wszystkich jest prosty, wystarczy skupić się na filmie i nie trzeba czytać i myśleć. Dla wielu osób to jest wygoda. Sam mam czasem ciężki dzień, że nie chce mi się myśleć i oglądam z lektorem.
Widzieliscie co powiedzial Niles po meczu?
Słowa nie opiszą tego jak się czuję. Nie uważam, że się ich wystraszyliśmy, po prostu próbowaliśmy grać tak jak gramy zawsze. Powinniśmy zmienić nasz styl gry podczas meczu zamiast uparcie wyprowadzać piłkę od tyłu. Rozmawialiśmy po meczu z trenerem. Możemy wskazywać palcem kto zawinił, ale jesteśmy drużyną, i jako zespół bierzemy pełną odpowiedzialność."
;)
@Mixerovsky napisał: "Pucharze Drugiej Kategorii."
Dla mnie osobiście(podkreślam tylko dla mnie) to jest puchar drugiej kategorii dla: Liverpoolu, Milanu, Realu Madryt, Barcelony. Bo u nich po gablotach walają się różne trofea Europejskie.
My w klubie nie mamy żadnego tylko jeden Puchar Zdobywców Pucharów, i chciałbym, żebyśmy w końcu coś wygrali. Dlatego ja tego nie traktuję jako puchar drugiej kategorii skoro taki jest to go wygrajmy, bo to znaczy, że powinno nam być łatwo skoro to nie nasz poziom :D
@lays
Patrz niżej ;)
Jestem tak zazenowany postawa Arsenalu, ze az sie ciesze, ze gram swoj mecz dzis wieczorem i nie bedzie mnie korcilo, by ogladac nasze poczynania w Pucharze Drugiej Kategorii.
Ainsley Maitland-Niles o meczu z Watfordem: "Słowa nie opiszą tego jak się czuję. Nie uważam, że się ich wystraszyliśmy, po prostu próbowaliśmy grać tak jak gramy zawsze. Powinniśmy zmienić nasz styl gry podczas meczu zamiast uparcie wyprowadzać piłkę od tyłu."
"Rozmawialiśmy po meczu z trenerem. Możemy wskazywać palcem kto zawinił, ale jesteśmy drużyną, i jako zespół bierzemy pełną odpowiedzialność."
Niles przemówił xD
Ma ktoś maila do Edu? Napiszcie, żeby wyciągnął telefon i zaczął dzwonić.
transfermarkt.de/joao-pedro/profil/spieler/626724
youtube.com/watch?v=mmauxpIEEmo
@mallen: dokładnie. Nie ma Top4 = zmiana trenera. To chyba jasne, ale jak widać nie dla wszystkich. Żądając głowy trenera po 5 kolejkach PL gdzie jako tako punktujemy. Już nie wspomnę o tych co wypominają ile pkt nam brakuje już do Iverpoolu co zupełnie nas nie powinno interesować.
"Słowa nie opiszą tego jak się czuję. Nie uważam, że się ich wystraszyliśmy, po prostu próbowaliśmy grać tak jak gramy zawsze. Powinniśmy zmienić nasz styl gry podczas meczu zamiast uparcie wyprowadzać piłkę od tyłu. Rozmawialiśmy po meczu z trenerem. Możemy wskazywać palcem kto zawinił, ale jesteśmy drużyną, i jako zespół bierzemy pełną odpowiedzialność."
Ainsley Maitland-Niles
Skład mamy teraz na luzie na TOP4.
Spuszczacie się nad Evertonem a to może być grajek ala Sanches który miał turniej życia a potem po przejściu do Bayernu po prostu zgasł. Zauważcie że mało kto nim się interesował oprócz nas. Do tego aktualnie jest pomijany przy powołaniach do repry.
A gdzie jeszcze dziwne prawa do zawodnika gdzie transfer na bank nie skończyłby się na kwocie 40 mln ojro.
@ChatCrapGetBanged: o gustach się nie dyskutuje. Jeden woli napisy, inny lektora, a jeszcze inny dubbing. Ja kiedyś preferowałem tylko napisy, aktualnie rzadko oglądam tv i bardziej stawiam na lektora. Nie czuję już tej różnicy co kiedyś. Zapewne dlatego że w mniejszym stopniu zwraca uwagę na szczegóły na dźwięk. Kiedyś zawsze odpalałem kino domowe, a teraz stereo i jazda.
@simson16: Krzaka jak na razie oblewa egzamin u drugiego trenera w PL. Wg mnie problemem może być także sama w sobie liga która jest bardziej intensywna niż Bundesliga. I tutaj Krzaka traci ponieważ jest zbyt wolny, mało zwrotny i nadrabia faulami. Niestety ustawić się porządnie też nie potrafi.
@Alonso: ten który myśli że czeka go łatwy mecz kończy tj ostatnio Shity czy Liverpool. W dzisiejszych czasach gdzie taktyka i przygotowanie weszło na wyższy poziom, pieniądze są wszędzie...nikt nie ma łatwych meczów.
@MarkOvermars: a co mają płakać ? haha jaka rozkmina. Życie polega na tym żeby się cieszyć, a w jakiej sytuacji zrobią Ci zdjęcie czy sam sobie zrobisz to inna para kaloszy. Moja koleżanka z pracy non stop wstawia zdjęcia na FB pokazując wycieczki, swoje szczęśliwe życie itp itd. Ale to że ma depresje, i jedzie na prochach mało kto wie :P
Jak tam panowie w FPL? Ja 130tys overal 313 pkt. Planuje Wild carda puścić bo pół składu kontuzja :p
@ToMo_18:
Problemem Pepe jest tylko jego cena. A ludzie nie rozumieją, że teraz te 80-100 mln euro to jak w 2010 roku 35 mln euro za zawodnika i tyle. Myślą, że 100 mln to jak za Ronaldo i takie wyniki maja być, a prawda taka, że teraz byle grajek tylko kosztuje. Pierwszy sezon w PL jest ciężki, a Pepe dobrze rokuje ja go nie oceniam cała drużyna gra padakę, to nie oczekuję, że Pepe się w Ronaldinho zmieni.
@ToMo_18:
Dokładnie. Okienko moim zdaniem na duży plus. Gra to nie kwestia transferów, ale ręki trenera.
Bardzo ciekawe komentarze. Gdy było okno transferowe wszyscy tutaj klaskali, że najlepsze transfery od lat. Teraz nagle Pepe przepłacony.
Chorągiewkowe opinie.
Tak oglądam instastory Monreala czy Ramseya i obaj dziwnie zadowoleni i uśmiechnięci po opuszczeniu Arsenalu, przypadek?:p
Dzisiaj przegramy i jeszcze pare meczow i sezon z glowy, zostanie walka o Lige Europy z United albo Chelsea znowu
Jestem ciekaw co pokaże dzisiaj Martinez.
A poza tym to mecze pucharowe zawsze się rządzą innymi prawami niż ligowe.
Dla Arsenalu nie ma łatwych spotkań
Dl
@DoomSlayer:
Ja nie jestem optymistą, żaden wyjazd nam w tym roku nie wyszedł. Z Newcastle też męczyliśmy bułę. Eintracht to nie ogórki na pewno nie położą się przed nami i nie dadzą sobie wbić bramki.
Mam tylko nadzieję, że jak uda nam się strzelić to nie przejdziemy do tej idiotycznej defensywy i nie będziemy bronić się całą jedenastką. Bo to zawsze kończy się tak samo.
dzis musi zagrac martinez chambers holding torreira willock esr nelson martinelli musza pokazac w jakiej sa formie