Zola rozczarowany porażką z Arsenalem
21.03.2010, 11:18, Patryk Bielski 27 komentarzy
Szkoleniowiec West Ham United - Gianfranco Zola - przyznał, że jest zawiedziony wczorajszą porażką swoich podopiecznych w spotkaniu z Arsenalem.
Mimo tego, że po 44. minucie i ujrzeniu czerwonej kartki przez Thomasa Vermaelena "Kanonierzy" grali w osłabieniu, popularne "Młoty" nie potrafiły wywieźć korzystnego rezultatu z Emirates Stadium.
- Jestem zawiedziony, szczególnie po pierwszej połowie, kiedy sądziłem, że rozgrywamy najlepszy mecz w sezonie. Kiedy grasz w przewadze, kluczem jest zachowanie dyscypliny, kazałem więc piłkarzom grać piłką tak długo, aż znajdziemy się w sytuacji "dwóch na jednego".
- Wykonywaliśmy obrany plan przez pierwsze pięć minut w pierwszej połowie, ale później coś poszło nie tak. Chcieliśmy przeciągnąć szalę na naszą stronę dzięki indywidualnym umiejętnościom. Nie można grać w ten sposób.
- W meczu z Arsenalem zawsze oczekujesz trudnego pojedynku, nawet kiedy Kanonierzy grają w osłabieniu. Zdobycie bramki z rzutu karnego byłoby dla nas sporą pomocą. Wówczas Arsenal zagrałby w inny sposób. Ale oni zostali z tyłu i kontratakowali. Nie skorzystaliśmy z przewagi jednego gracza - zakończył Zola.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gdyby Diamanti wykorzystał rzut karny,wynik tego spotkania mógłby wyglądać inaczej.Dla WHU nie ma jednak żadnego usprawiedliwienia grali przeciwko osłabionemu Arsenalowi a mimo to nie wywalczyli chociażby jednego punktu.Cole powinien rozpocząć mecz w pierwszy składzie,widać było ,że jest groźny w ofensywie i kto wie co by było gdyby grał od pierwszych minut.
Zola na swoje nieszczęście za późno wypuścił Cole'a na boisko. Zrobił on więcej zagrożenia niż tamci dwaj napastnicy w przeciągu całego meczu. Mieliśmy trochę szczęścia. Zobaczymy jak to będzie dalej.
Po zejściu Verminatora z boiska zrobiło się ustatkowanie na boisku, choć potem przewaga znowu była po stronie kanonierów. Ciekawe jakby potoczył się mecz gdyby Arsenal szybciej zaczął grać w 10 ;d
Mi się wydaję, że jakby Carlton Cole zagrał od początku, to mielibyśmy więcej problemów w defensywie. Ale to tylko gdybanie, na nasze szczęście, młoty przegrały i 3 pkt zostają na Emirates.
Arsenal był lepszy nawet w 10, może i Whu miało trochę akcji, ale ich nie wykorzystali.
Nawet w 10 byliśmy lepsi , więc niech nie gada że się rozczarował :P
Nie ma podstaw żeby być zawiedzionym, przecież przegrał z Arsenalem - mógł się tego spodziewać!!^^
Byliśmy lepsi :]
Arsenal był lepszy i tyle.
nie wykorzystali swietnej okazji na wygranie z nami bo grali pol meczu z przewaga zawodnika i nie strzelili karnego, szkoda mi troche Zoli bo podoba mi sie jego filozofia ale nie ma zawodnikow i pieniedzy zeby ja zrealizowac
z jednej strony gdyby nie grali z nami to szkoda by było , ale grali z nami almunia wybronił i jestem szczęśliwy z takiego rezultatu ;)
Chciałbym żeby się utrzymali.
tak dla zoli i tak dla whu w ekstraklasie ! jak najbardziej ;)
Zola jest sympatyczny, lecz mieli dużą szansę na wygranie z nami, gdyż przez większość spotkania graliśmy w osłabieniu.
Może niestety czuć się zawiedziony,bo zmarnowany karny i niewykorzystanie gry w przewadze przez całą II połowę.Ale wczorajszą porażkę miał na pewno wkalkulowaną w harmonogram-teraz zadaniem "Młotów" jest wygrana w meczu z "Wilkami"
Zola powstrzyma WHU przed spadkiem bo bez West Hamu jak dla mnie liga bedzie troche inna.
Madrze gada ten pan. Ale Arsenal jest za dobry i tyle =)
zola równy typ. lubie tego coacha
Nie wyobrażam sobie żeby West Ham spadł do Championship... Co do Zoli-teraz znów Arsenal będzie mu się śnił po nocach ;)
Chodziło mu o to, że gracze tak robili... Napisane jest przecież " Nie można grać w ten sposób. "
Co on chciał??? uzyskać przewagę "dzięki indywidualnym umiejętnością "? albo błąd w tłumaczeniu albo Zola odjechał trochę
Denilson wczoraj niczym najemnik. Wykonał zadanie i się schował uszedł w cień :P A pan Zola się tego spodziewał, tej przegranej więc pewnie rozczarowanie nie jest tak wielkie.
jak spadna to zola powinien renowac sunderland lub birmingham
Bardzo rozsądnie wypowiedział się Zola na temat wczorajszego meczu. Mimo porażki życzę drużynie West Ham, aby utrzymała się w PL choćby dlatego, abyśmy nadal mogli czerpać przyjemność oglądając tak pogodnego człowieka jak Gianfranco.
Gracze West Hamu nie mieli pomysłu na grę, mimo że w drugiej połowie to oni przeważali w posiadaniu piłki. Cole za dużo grał sam
A przed meczem spac podobno niemogłes bo cie bolało ze arssenal jest przedobry wiec tego sie chyba spodziewales
Po prostu jesteśmy teraz bardziej doświadczeni i aż się boję pomyśleć, co to będzie za rok ! W tym momencie nie ma na nas mocnych w lidze, myślę, że poradzilibyśmy sobie z ManU i Chelsea, gdyby Denilson nie grał..