Zrewanżować się za grudniową porażkę: Arsenal vs Aston Villa
13.04.2024, 01:35, Trempa 1908 komentarzy
Przed nami 33 kolejka Premier League, podczas której Arsenal podejmie Aston Villę. Sezon wkracza w ostatnią fazę, a oba zespoły mają ambitne cele do zrealizowania. Drużyna gospodarzy walczy o mistrzostwo kraju, natomiast goście biją się o awans do Ligi Mistrzów, w której ostatni raz grali w sezonie 1982/83, kiedy rozgrywki te oznaczone były jeszcze szyldem Pucharu Europy Mistrzów Krajowych. Warto odnotować, że sezon wcześniej zdobyli to trofeum, wygrywając w finale 1-0 z Bayernem.
Zarówno Arsenal, jak i Aston Villa rozgrywały w środku tygodnia mecze w europejskich pucharach. Kanonierzy zremisowali na własnym boisku 2-2 z Bayernem (Liga Mistrzów), a zespół Unaia Emery’ego, będąc również gospodarzem, pokonał Lille 2-1 (Liga Konferencji Europy).
Podopieczni Mikela Artety będą chcieli wziąć rewanż za grudniową porażkę, kiedy to przegrali w Birmingham 1-0. Mimo wielu sytuacji podbramkowych nie potrafili – zgodnie z przepisami - wpakować futbolówki do bramki. Co prawda gola strzelił Havertz, ale sędzia nie uznał bramki, dopatrując się zagrania ręką. VAR długo sprawdzał tę sytuację, ale ostatecznie pozostawiono decyzję podjętą przez Jarreda Gilletta. Mecz ten był początkiem serii spotkań, po których w mediach rozgorzała dyskusja o konieczności sprowadzenia klasycznej „dziewiątki” do północnego Londynu. Jednak po miesiącu temat przeniesiono do kwarantanny, ponieważ po styczniowej przerwie zobaczyliśmy odmieniony, nie mający problemu ze strzelaniem goli Arsenal. Odbudowanie gry ofensywnej w połączeniu ze szczelną defensywą pozwoliło zespołowi wspiąć się na fotel lidera.
The Villans znakomicie rozpoczęli ligowy sezon, przez długi czas utrzymując niewielki dystans do lidera, a zawdzięczali to głównie świetnej formie domowej. Jednak w drugiej części sezonu goście niedzielnego spotkania obniżyli loty, spadając półkę niżej i aktualnie walczą o wspomnianą już Ligę Mistrzów. Przed nimi piekielnie trudne zadanie, ponieważ przyjeżdżają na teren drużyny, która w ostatnich 11 meczach ligowych odniosła 10 zwycięstw i zanotowała 1 remis.
Sytuacja kadrowa
Mikela Arteta wciąż nie będzie mógł skorzystać z leczącego długoterminową kontuzję Timbera. Na konferencji przedmeczowej powiedział, że zespół zmaga się z kilkoma problemami zdrowotnymi po potyczce z Bayernem, ale ma nadzieję, że uda się je rozwiązać do niedzieli. Najpoważniej wygląda sprawa Gabriela, który nie zdołał uczestniczyć w pełnym treningu w czwartek.
Z większymi komplikacjami zmagał się będzie Emery. Kontuzjowani pozostają Buendia, Kamara, Mings i Ramsey. Dodatkowo zawieszony za kartki jest arcyważny gracz Aston Villi, Douglas Luiz. Dobrą informacją jest natomiast powrót do treningów Casha i Lengleta.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: 14 kwietnia (niedziela), godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: David Coote
Transmisja: Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gramy mimo wszystko najlepszy sezon od wielu lat a kibice już wychodzą jakbyśmy spadli z ligi. Ten sam mental co większość płaczków tutaj, obrzydliwe
Ile razy w tym sezonie Raya pomógł drużynie, broniąc coś extra? Mistrzostwa PL, nie da zdobyć się z przeciętnym bramkarzem. Taka jest prawda...
Watkins,ten obrońca i Costa. Dać im w zamian kilku Naszych rezerwowych i gotówkę.
Dla mnie sprawa jest dość oczywista: jeśli Bayern nas wywali we wtorek z LM, to ten pociąg się wykolei.
Ten mecz będzie na wagę zeszłorocznego na Anfield w końcówce sezonu - albo damy radę, albo szykują się wakacje.
Tytuł kolejnego newsa: „Ponownie zesrali się metr od kibla.Klauny.”
W środę odpadamy w lidze mistrzów i w premier league oglądamy plecy city do końca sezonu. Wku…….m się
Jedyny który ma mental już został zdjęty. Ode
Gdyby AVL nie zakwalifikowała się do LM to można zarzucać sieci na Wattkinsa
Jakby dzisiaj Gabriel to jakby nie on. Dziwne reakcje i zagrania
Kibice na Emirates super. W 85 minucie wychodzą.
Zabrałbym im te karnety.
Obyśmy tylko po tej wtopie nie pękli mentalnie
Kibice na Emirates super. W 85 minucie wychodzą.
Zabrałbym im te karnety.
To co mówiłem wielokrotnie, Arteta zbudowal wielki zespół, jedna wpadka na 11 ostatnich spotkań jest wliczona w koszty. Przestaliśmy być faworytem, natomiast gra się nie kończy.
Trossard zawala setkę a jego zmiennik daje śmietnikową zmianę, to powód dramatycznej 2 części spotkania
Prawda jest taka że nadal jesteśmy mentalnymi przegrywami
Mialem tylko nadzieję że jak przegramy mistrzostwo to nie od Martineza i nie od paralityków z OLd Trafford. Wychodzi że oczekiwałem zbyt dużo
@SoulStorm napisał: "Tak się przegrywa walkę o mistrzostwo drodzy użytkownicy"
Wiemy bo sezon temu było dokładnie to samo
Arteta zdjął jedynego pilkarza ktory biega (Ode). I gratulacje dla City za mistrza bo Liverpool i Arsenal same się wysrały metr przed kiblem. I nie mówcie ze jest dużo meczy bo rok temu było tak samo.
@Garfield_pl napisał: "To nie jest to samo City co rok temu, i też mogą stracić punkty:)"
Każdy scenariusz można brać pod uwagę, można też sobie wyobrazić taki że Guardiola za tydzień powie, że rzuca robotę i zajmie się hodowlą jedwabników, jednak stopień prawdopodobieństwa tego, o którym piszesz to może jakieś 5% szans max. Możliwe, ale trzeba mieć świadomość, że szansę są baaaardzo małe.
Niestety villa dzis zagrala mecz na 200% . Wszystko im dzis wychodzilo. Szkoda ale walczymy dalej !!!
I znów sezon przegrany w 3 dni. Jeżdżę w Monachium w plecy i można kończyć sezon.
Stare traumy się odzywają. To jest po prostu niemożliwe ile razy Arsenal daje dupy w końcówce sezonów
Wszyscy narzekają na Zine, a to Rice nie upilnował Leona, stał jak kołek, piłkarz za 100 baniek powinien wiedzieć że ta piłka może przejść :-!
co sie z nami stało
Rok temu 09.04 po meczu z Live też remisie jak teraz z Bayernem, zaczęliśmy się psuć, dramat druga połowa, ale jak się setek nie wykorzystuje w pierwszej to kiedyś się to zemści :(
@gunner1990: główny i najważniejszu transfer to normalny LO
Za kare przegraliśmy , zinczenko cały mecz gdy powinien dostać wędkę jak eboue kiedyś. Partey zdrowy a nie wszedł w ogóle.
Szkoda że nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji w 1 połowie, ale cóż nie będziemy wszystkiego wygrywać:) teraz trzeba się skupiać na Bayernie , a walka o mistrzostwo wraca w kolejny weekend:)
Garfield i Piotrek zaraz Ci napiszą że jeszcze będziemy mistrzami premier League, NBA, NHL, Primera, ligue1 ale prawdziwi kibice już wiedzą…..
Nie można zmieniać Odegaarda. Nie można tak długo trzymać na boisku Zinczenki. Arteta się dzisiaj nie popisał.
Żeby tą porażką nam się drużyna nie rozeszła
Skrzydłowy za martinellego bo chłop jest cienki jak sik węża , zmiennik za sake i napastnik z prawdziwego zdarzenia inaczej możemy pomarzyć o trofeach
co mnie najbardziej wkurza: żaden inny stadion PL przy przegrywającym gospodarzu nie wyludnia się tak szybko jak nasz..
Fatalna druga połowa, fatalne zmiany dzisiaj
Havertz też jak pracuje to mu nie można odmówić ale to jak się odbija od obrońców w polu karnym i traci głupio piłki to też masakra... Jednak wolałbym kogoś innego za niego. Jesus szkoda gadać, jak nie spalony to nieskuteczność. Brakuje jakiegoś kota w ataku i na lewej obronie, wtedy może będzie mistrz.
Eddie prędzej sobie nogi połamie zanim coś strzeli
"Zrewanżować się za grudniową porażkę: Arsenal vs Aston Villa"
Good ebening zebeningował nam tytuł.
Ale nas rozwalili my będziemy symbolem porażki w piłce noznej
Gramy obrzydliwy mecz w drugiej połowie. OBRZYDLIWY.
śmiałem się z loserpoolu że spuchli a ci poszli sami w ich ślady xd,wieczne przegrywy
Ale nas rozwalili my będziemy symbolem porażki w piłce noznej
80 minut na stojąco grają i teraz wielka dziwota. Jak w poprzednim nie dali rady i w tym nie dali rady to oni tego majstra nie zdobędą nigdy chyba, że Guardiola zlituje się nad biednym Mikelem i sam mu podaruje tytuł
@Garfield_pl napisał: "Dramat jakie z was mentalne pipy, już nogi rozłożyli xD wstyd za was"
Nic nowego :D
@Rynkos7 napisał: "Rok temu ten sam temat i w tym roku powtórzę to samo co pisane było w tamtym momencie. Aby City nagle się wykoleiło musiałoby się stać coś naprawdę złego, kontuzja kluczowych zawodników czy coś podobnego. Małe szansę a biorąc pod uwagę terminarz to możliwe, że mistrzostwo nam odjechało, oczywiście gramy do końca, ale to jednak City."
To nie jest to samo City co rok temu, i też mogą stracić punkty:)
Zakaz stadionowy dla wszystkich kurew które wyszły już z Emirates. W****ili mnie bardziej niż Arsenal w tym meczu.
Tak patrząc na ten mecz to fajnie jest mieć napastnika. Przydaje się.
Niestety chyba trzeba się pogodzić, że Arsenal jak zawsze fajna ofensywna piłeczka, przyjemna do oglądania, ale poważne trofea nie dla nas.
Martinelii genialna zmiana, chłop już nie ma nawet swojego jedynego atutu szybkości
Ale nas rozwalili my będziemy symbolem porażki w piłce noznej
O typowy Eddie, a ktoś bedzie mówił że gorzej od Jesusa nie może być