Zwycięski gol Granita Xhaki, Arsenal 1-0 PSV
20.10.2022, 19:56, Łukasz Wandzel
467 komentarzy
W czwartym meczu Arsenalu w Lidze Europy w tym sezonie Kanonierzy zmierzyli się na własnym stadionie z najtrudniejszym rywalem w grupie A – PSV Eindhoven. Po ostatnim gwizdku sędziego można jednak śmiało stwierdzić, że wicelider Eredivisie nie sprawił londyńczykom problemów. Zespół z Holandii przez większość czasu spędził na własnej połowie i tylko nieskuteczność gospodarzy jest powodem tak skromnego zwycięstwa. Mikel Arteta zdecydował się na rotację na każdej pozycji, jednocześnie desygnując do gry w wyjściowym składzie kilku kluczowych graczy, takich jak Gabriel Jesus, Bukayo Saka czy Granit Xhaka. To właśnie ten ostatni zdobył jedynego, zwycięskiego gola w tym spotkaniu.
Składy obu drużyn
Arsenal: Turner – Tomiyasu (76' White), Holding, Gabriel, Tierney – Lokonga (67' Partey), Xhaka, Fabio Vieira (67' Odegaard) – Saka (85' Nelson), Nketiah, Jesus (76' Matinelli)
PSV Eindhoven: Benitez – Mwene, Ramalho, Obispo, Max (66' Teze) – Sangare, Gutierrez – Simons (90+1' Ledezma), Veerman (77' De Jong), Gakpo – Til (65' Madueke)
Od samego początku Arsenal przeniósł grę na połowę PSV i zdominował rywali w statystyce posiadania piłki. W pierwszej połowie gospodarze powoli rozgrywali futbolówkę, co jakiś czas przyspieszając akcje pod bramką rywali. Londyńczycy w kilku sytuacjach strzelali niecelnie, a czasem brakowało im ułamka sekundy, by w korzystnej sytuacji uderzyć czysto. Jedną z najlepszych okazji miał Gabriel Jesus, który nie trafił w piłkę po świetnym podaniu Fabio Vieiry.
Z kolei drużyna Ruuda Van Nistelrooya prawie w ogóle nie zagroziła Mattowi Turnerowi w pierwszej odsłonie. „Najbliżej” był Xavi Simons. Kanonierzy zostawili Holendrowi sporo miejsca, więc ten przebiegł kilkanaście metrów z futbolówką i strzelił z dystansu, lecz jego strzał powędrował ponad bramką.
19-latek oddał też jedyny celny strzał ze strony PSV w drugiej połowie. Wciąż przeważał Arsenal, który także dopiero w drugiej połowie zaczął oddawać strzały na bramkę. Swoje sytuacje mieli Gabriel Jesus czy Bukayo Saka, ale to Granit Xhaka w 70. minucie zdobył jedynego gola w tym spotkaniu. Takehiro Tomiyasu celnie dośrodkował przed defensywę gości, w okolicę kilkunastu metrów od bramki. Szwajcar fantastycznie zachował się w tej sytuacji i słabszą nogą ustalił wynik meczu.
O utrzymanie prowadzenia Arsenalowi nie było wcale trudno, ale w końcówce powstrzymanie jednego ataku PSV kosztowało go dwie żółte kartki – dla Kierana Tierneya za faul na Madueke oraz dla Martina Odegaarda za zatrzymanie Simonsa.
źrodło: własne

13 godzin temu 15 komentarzy

13 godzin temu 5 komentarzy

13 godzin temu 0 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy

07.05.2025, 14:35 12 komentarzy

07.05.2025, 14:33 10 komentarzy

07.05.2025, 09:32 1419 komentarzy

07.05.2025, 08:31 11 komentarzy

06.05.2025, 16:09 1 komentarzy

06.05.2025, 13:54 9 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jak Lokonga dziś?
Lokonga jest fatalny.
Z boiska!
Co nie zmienia faktu, że piłkarsko jesteśmy dużo lepsi od PSV w tym spotkaniu. Jak do tej pory.
Wygrać to 1-0 i mieć spokój z LE do wiosny.
Chłopaki muszą wskoczyć na wyższe obroty.
@damianARSENAL: najważniejsze bez kontuzji
Wyglądało to tak jakby Mikel powiedział: „chłopaki, wygrajcie bez nakładu sił”
Teraz bardziej stanowczo, więcej zimnej krwi lecimy po 3 punkty
Lecimy z tym van oszustem nistelroyem
Brakuje upragnionego gola fajnie gramy