Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 4275 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 11 z 107 (komentarze od 401 do 440):
@stanyal napisał: "Cos czuje ze Sterling poza byciem opcja awaryjna indrugoplanowa to ma sluzyc za bodziec dla Martinelliego."
Kimś takim jest prędzej Leo. Wiadomo, że absencja Ode wymusza granie ich obu, ale w normalnych okolicznościach to oni rywalizują między sobą. Sterling miał być gwarantem odpoczynku dla Saki...
Swoją drogą ostatnio Gabi się "odrodził", oby utrzymał tendencję zwyżkową. Potrzebujemy go w formie, bo ostatni mecz pokazał, że pchając akcje ciągle jedną stroną daleko nie zajedziemy...
@Womanizer napisał: "Arteta układał wszystko od poziomu piwnicy. Ale jasno trzeba powiedzieć, że Mikel po 3 letnich okienkach transferowych i 3 okresach przygotowawczych. Już bił sie o mistrzostwo do samego końca w sezonie 22/23.
Ten Hag po 3 letnich okienkach, na pewno nie będzie sie bił o mistrzostwo. A co najwyżej o miejsca 5-7 na to wygląda."
Święta racja, zadanie kluczowe "Arteta układał wszystko od poziomu piwnicy", a w ManU jest odwrotna filozofia. Fundament z dykty, ale elewacja i dach z najwyższej półki, tak że sąsiedzi aż się oglądają jaki piękny "dom" :D Przychodzi lekka burza i prawda zaczyna wychodzić na jaw... Nie wiem jaka tam jest u nich hierarchia i kto odpowiada w 100% transfery, jeżeli to faktycznie ETH to ciężko go bronić za te wybory... flop za flopem.
@Fabri4 napisał: "A jak wygląda gra Sterlinga u nas? Ja niestety ostatnio nie mam jak oglądać meczów, a jestem ciekawy"
Źle łamane przez słabo... Prezentuje całkowite przeciwieństwo tego co w tym momencie jest największą wartością tego zespołu. Jest słaby fizycznie, nie kontroluje przestrzeni, przegrywa pojedynki, nie stwarza sytuacji pod bramką rywala, pcha się w bezsensowne pojedynki. Poza meczem z drugoligowym Boltonem wyglądał po prostu słabo... Nie widać jakiegoś wielkiego skoku jakościowego względem tego co pokazywał Nelson. Może się to zmieni, ale oceniając tu i teraz to ten ruch póki co się nie broni.
Nie uważacie, że to całe zwalanie winy na ETH jest trochę... naiwne? Na samym końcu to przecież zawodnicy wybiegają na murawę i ciężko w 100% winić trenera np. za to że Bruno od początku sezonu kopie się po głowie, a Rash po przedłużeniu kontraktu truchta po boisku przez 90minut. Przecież jeszcze nie tak dawno temu Ci sami zawodnicy, pod tym samym trenerem byli topowymi zawodnikami w lidze. Był tu, na stronie, taki pewien heretyk, który nazywał Rasha najlepszym piłkarzem młodego pokolenia, lepszym od Saki czy Mbappe... Jednak ostatnio, mimo dużej aktywności, gdzieś nam zniknął :D To była odklejona opinia, ale w pierwszym etapie pracy ETH Bruno i Rash prezentowali zupełnie inną jakość na boisku.
W ostatnich latach od ManU odbiło się całkiem sporo trenerów Moyes, LVG, Mou, OGS, Ragnick i teraz ETH... i wszyscy byli źli?
Problem jest, moim zdaniem, gdzie indziej. ManU do niedawna był klubem, który "płacił" najwięcej w lidze. Absolutnie niewspółmiernie względem sukcesów osiąganych przez klub. To trwało (lub trwa) od ponad dekady... Za $ chcieli kupić sobie sukces ściągając zawodników, którym oferowano najwyższe kontrakty w lidze (Casemiro, Varane, CR7, Lukaku, Alexis itd.). Efekt był taki, że zamiast stać się potęgą na miarę inwestowanych środków stali się klubem "kokosa" dla sowicie opłacanych "najemników", którzy przychodzili tam tylko dla $, a nie dla osiągania sukcesów sportowych. Przecież taki Casemiro czy Varane doskonale wiedzieli, że pod względem sportowym notują olbrzymi regres i idą do ManU tylko dlatego, że zostali "skuszeni" olbrzymimi zarobkami.
ManU to specyficzne miejsce. Ten klub spadł z naprawdę wysokiego konia... Wszyscy tam uważają się za największy klub w UK, SAF wyrył im w mentalności charakter mistrzów, a od ponad dekady są co najwyżej klubem z top6. Nawet w momencie kiedy zajmowali 2 miejsce w tabeli nikt tak naprawdę nie uważał, że walczą o mistrzostwo... (19pkt i 12pkt straty do 1 City).
Czy zmiana trenera coś pomoże? Może przyjdzie Tuchel, zadziała efekt nowej miotły, może wygrają LE i na tym koniec... Tuchel to nie jest typ trenera, który potrafi "zbudować" zespół. To świetny trener, ale on przychodzi, wyciska maxa, a potem "tracie" szatnię i skonfliktowany odchodzi z klubu... Tak było w BVB, PSG i Chelsea. W Bayernie po sezonie też mu podziękowali.
Oni muszą zrobić dwa kroki wstecz żeby się podnieść. Postawić na akademię i młodych zawodników, którzy będą rośli wraz z rozwojem klubu. Ściągając kolejne "gwiazdy" będą popełniać ten sam błąd. Najpierw trzeba podnieść poziom sportowy klubu, a potem ściągać zawodników z najwyższej półki. W innym wypadku zawodnicy będą przychodzić tylko dla $. Kiedy ManU było najsilniejsze? Wtedy kiedy trzon zespołu stanowili tacy zawodnicy jak Giggs, Scholes, bracia Nevile, Rooney, Becks, Keane, Fletcher i do niech "dopasowywani" byli CR7, Berbatov, RVP, Ruud czy Nani. Nigdy na odwrót. Kręgosłup stanowili zawodnicy, którzy mieli wyryte najważniejsze wartości klubu, a teraz... ? Zawodnicy bez ambicji, którzy są opłacani jak mistrzowie świata.
Bez trenera, który nie dostanie 3-4lat na kompletną przebudowę zespołu będzie ciężko im się podnieść z "sezonu na sezon". Tam trzeba wykonać pracę od podstaw... Tyle, że oni chcą mistrzostwa tu i teraz. Tylko to się liczy, kolejne 200-300mln na transfery i krąg się zamyka.
@69Hunter1997 napisał: "Dobrze napisane ale jednak w Anglii on już jest całkowicie spalony choć też uważam, że jest niezły, a pod Artetą mógłby się fajnie rozwinąć."
Prawdopodobnie tak, teraz kluby bardziej jak na wyniki patrzą na PR... Szkoda bo z niego mógłby być jeszcze top zawodnik.
@coooyg11: @coooyg11 napisał: "no i jest to racjonalne zdanie. Też uważam, że zakup napastnika za 100 mln mając w składzie Havertza nie będzie miał miejsca. Każda z wymienionych przez Ciebie opcji jest jak najbardziej okej.
Przy naszej obecnej sytuacji kadrowej dużo większy nacisk powinien być na LS, niestety Martinelli w tym sezonie jest dość przeciętny, Trossard jest kapitalnym jokerem, jednak jako pierwsza opcja bywa dość różnie.
Tak naprawdę nie brakuje wiele, żeby mieć kadrę kompletną, mimo wszystko brakuje tej kropki nad "i""
Dokładnie tak, brakuje nam alternatyw na ławce. Pierwszy zespół mamy silny, może nawet top 3 w Europie, ale jak spojrzeć na cały skład to robi się już słabo... Saka bez zmiennika, Havertz bez zmiennika, Ode bez zmiennika. Fajnie, że Havertz może zagrać na 8, 10tce i 9tce, ale dobrze wszyscy wiemy na jakiej pozycji wygląda najlepiej i gdzie daje nam najwięcej. To trochę tak jak granie Thomasem na PO, fajnie że jest taka możliwość ale nie można na tej podstawie stosować tego jako standard, bo przyjdą mecze w których odbije się to czkawką.
Sprzedać GJ i Zine w zimę, a za pozyskane środki kupić atakującego, który będzie skuteczniejszą wersją GJ. Za ten duet możemy dostać ok 50mln, dokładając 10-15mln już możemy "przebierać" na rynku. GJ od jakiegoś roku praktycznie nic nie wnosi do naszej gry, brak Ziny jest wręcz niezauważalny w tym momencie, więc po co ich trzymać?
Wiem, że wielu może zhejtować ten pomysł, ale warto się przyjrzeć Greenwoodowi. Chłopak ma status "persona non grata" w UK, wiadomo to też ex Muł, ale chłopak ewidentnie się ogarnął. Przełknął gorzką pigułkę degradacji prestiżowo-sportowej, wziął się za siebie i wygląda naprawdę dobrze w OM. Pod względem mentalnym i sportowym jest progres. Pod MA mógłby być jeszcze lepszy :)
Reasumując potrzebujemy lepszego napastnika od GJ, który w tym aspekcie podniesie jakość w zespole (kogoś kto może być naszym Alvarezem w City), a nie kogoś kto ma z miejsca posadzić Havertza, z którego MA potrafi umiejętnie korzystać. Potrzebujemy napastnika, który wejdzie i odmieni grę z przodu w momencie kiedy walimy głową w mur. Kogoś kto w meczu z słabszym rywalem będzie w stanie grać w duecie z Havertzem. W teorii GJ ma wszystko żeby być takim zawodnikiem, ale w praktyce to mu nie wychodzi...
@coooyg11 napisał: "to kogo byś widział jako drugiego napastnika?"
Sesko miałby sens jakbyśmy chcieli sprzedać Havertza. Ja uważam, że jego 2 napastnika potrzebujemy kogoś kto będzie miał trochę inny zestaw zalet niż Niemiec. Havertz trzyma formę, wielu krytykom zamknął usta, wszystko racja, ale prawda jest też taka, że on wykończenie akcji ma słabe... często nie trafia w dosyć prostych sytuacjach. W meczach z mocnym rywalem (np ostatni z City, AV lub KFC) potrafi oddać max 1-2 strzały na bramkę i ogólnie być niewidocznym (w meczu z City nie oddał chyba nawet jednego celnego podania, o ile się nie mylę). Doceniam jego wkład, masę wygranych pojedynków itd, ale przychodzą mecze kiedy trzeba coś szarpnąć z przodu i tak naprawdę nie mamy alternatywy. GJ to wiadomo... bardziej się nadaje do grania na czas i kiwania w narożniku boiska niż do odwracania losów meczu.
Z ligowego podwórka takim zawodnikiem mógłby być Duran (wiem, że przedłużył kontrakt co raczej zamyka możliwość sprowadzenia), Pedro z Brighton lub Cunha z Wolves (moim zdaniem bardzo niedoceniany napastnik, który w trochę lepszym otoczeniu mógłby zdobywać dwa razy więcej goli). Nie są to zawodnicy za 100mln i mogliby grać w duecie z Havertzem lub wchodzić za niego jak zachodzi potrzeba na pakiet innych umiejętności niż fizyczność czy pracowitość. Każdy z nich ma zupełnie inną charakterystykę.
Zakup Osimhena czy Viktora Gyökeresa raczej mija się z celem w momencie kiedy w klubie jest Havertz. Zakup napastnika za kwotę w okolicach 70-100mln raczej wiązałby się z tym, że będzie to napastnik na pierwszy skład. Co wtedy z Havertzem? Póki nie ma Ode można kombinować z graniem nim na 10tce, ale po powrocie Norwega i zaadoptowaniu Merino to środek pola będzie raczej nie do ruszenia (Merino - Rice - Ode).
Jednak to tylko moje zdanie :)
Sesko to przede wszystkim potencjał. W tym momencie nie uważam żeby miał szansę posadzić Havertza, a w obliczu zdrowego Thomasa, Merino i Ode raczej wątpliwym jest żeby MA chciał upychać Niemca w środku pola bez palącej konieczności.
Uważam, że nam bardziej potrzebny jest napastnik, którego najmocniejszą cechą jest skuteczność. Ktoś kto mimo niskiego XG potrafi wykręcać przyzwoite liczby. Nasza sytuacja w większości spotkań wygląda tak, że nasi atakujący nie mają zbyt wielu klarownych sytuacji na mecz. W większości przypadków rywal broni się głęboko i napastnik, który świetnie odnajduje się w "małych przestrzeniach" i potrafi precyzyjnie uderzyć z ciężkich sytuacji byłby dla nas na wagę złota. Czy Sesko to ma? Możliwe, w RB jego rola jest trochę inna. Ma ściągać uwagę obrońców i robić przestrzeń dla Opendy czy Simonsa.
@coooyg11 napisał: "Watts właśnie wrzucił, że latem wrócimy po Sesko, jak on w ogóle sobie radzi w tym sezonie? Ktoś ogląda RBL?"
Ja oglądam, póki co nie gra po 90minut, ale jego gra na maxa przypomina mi to co u nas robi Havertz. Wygrywa pojedynki, pracuje na zespół, liczby może nie powalają, ale (2g2a) w niektórych meczach gra jako 2 napastnik lub jako ŚPO. Stąd ma mniej sytuacji i goli niż Openda. W obecnym sezonie najlepsi zawodnicy RB to właśnie Openda i Simons,
@SMTX napisał: "Jak przychodzili do nas to od razu podnieśli jakość drużyny, ale drużyna poszła do przodu, a oni mam wrażenie zrobili nawet delikatny regres. Trzymać takich zawodników jako zmienników to też trochę nonsens. Za dużo są warci, za dużo zarabiają, a młodość i realny hajs za nich ucieka."
Dokładnie tak, na dodatek zmieniła się też koncepcja MA. Nasza gra jest bardziej "pragmatyczna" oparta w dużej mierze na dominacji fizycznej nad przeciwnikiem, a GJ średnio się wpisuje w taki "styl" i niestety cierpi na tym on sam... On lubi mieć przestrzeń, lubi grać na "długą piłkę", a my tak nie gramy. Nawet jak wyprowadzamy kontry to raczej staramy się to robić w dosyć zachowawczy sposób. Poza meczem z Leicester nie generujemy zbyt wysokiego XG, a GJ potrzebuje 3-4 sytuacje żeby móc strzelić jednego gola. W obecnej sytuacji nie ma na to szans. Zespół nie odnosi korzyści z jego obecności na boisku... Trzeba go spieniężyć póki jest jeszcze coś wart i ruszyć po Durana/Pedro/Cunhe lub w lato po Sesko (nie wiem czy do końca jest to dobry pomysł, ponieważ przydałby się nam drugi napastnik o trochę innej charakterystyce jak Havertz).
Głupich nie żal
@kylo100 napisał: "Palmeiras recently reached out to sign Gabriel Jesus, but Arsenal has shut down any possibility, refusing to negotiate."
Ich by w życiu nie było stać i dlatego pewnie nawet nie wchodzili w negocjacje. Chcieliby wyżebrać jakieś wypożyczenie na śmiesznych warunkach. Jedyna szansa to kierunek Arabia, w Europie też żaden klub z topu nie zapłaci za niego 40mln, a w jakimś CP czy Brentford sam GJ nie będzie chciał grać...
@Er4s: Możesz powiedzieć co Twoim zdaniem było dobrego w meczu Sterlinga? Xa na poziomie 0,02, na 4 crossy żaden nie doszedł celu, przegrał 4 na 8 pojedynków, zero wykreowanych szans, wdawał się w dryblingi, które nie przynosiły korzyści, po jego idiotycznej stracie poszła bramkowa akcja dla rywali. Po zejściu w 60minucie nagle się okazało, że z lewej strony jesteśmy w stanie stworzyć jakieś zagrożenie. Dla mnie Sterling nic nie wniósł w tym meczu, a dodatkowo walnie przyczynił się do straty gola na 0:1. Dla mnie GJ i Sterling mieli identyczny wpływ na grę w tym meczu i oceniłbym bym ich podobnie. Póki co transfer Sterlinga średnio się broni, nie widzę wielkiego skoku jakości względem Nelsona
KFC ma jeden, ten sam, cel co sezon. Urwać punkty City. Na tym ich misja i możliwości się po prostu kończą.
Ten Minteh ma potencjał.
Macie tego swojego Sterlinga…
@Marzag: Jaki chochoł? :D Nie używaj słów, których znaczenia nie znasz. Dałem Ci realne przykłady z naszej historii na poparcie swojej tezy. Ty mi daj przykład topowego zawodnika z naszego składu, z ostatnich 20 lat, który został u nas mimo braku sukcesów i ofert z innych klubów? Alexis, RvP, Henry, Nasri, Song, Sagna, Fabra, Hleb, Cole, Adebayor. Wszyscy w swoim prime odchodzili. W większości przypadków chodziło o aspekt sportowy. Dlaczego Kane nie został w KFC? :D Takie są realia, a to co Ty próbujesz uznać jako pewnik jest po prostu naiwniactwem.
@Marzag: No i co, że nie ma zapisu? Z niewolnika nie ma pracownika. Osimhen też nie miał klauzuli odstępnego i jak się skończyło? Rumakowanie De Laurentisa skończyło się tak, że Osimhen wylądował na wypożyczeniu i pewnie w zimę/lato 2025 będzie dostępny za połowę ceny z 2024. Mało znasz przykładów wymuszeń transferów? Henry miał zapis, że bez CL może odejść? W momencie transferu do FCB Henry to był nasz najlepszy zawodnik. Podobnie jak Fabra czy RvP. Chcesz mieć zespół z topowych zawodników musisz zdobywać topowe trofea. Jeżeli wierzysz, że Saliba, Saka czy Ode zostaną w klubie do końca kariery bez względu na to czy zespół będzie osiągał sukces czy nie, to jest to niestety skrajnie naiwne.
@Marzag: My sobie możemy chcieć. Kolejny rok bez istotnego trofeum na pewno nie pomoże zatrzymać w klubie najlepszego ŚO na świecie… Warto przypomnieć jak Saliba i jego „otoczenie” rozgrywali ostatnie przedłużenie kontraktu oraz moment kiedy był na wypożyczeniu w OM. Zatrzymanie Saliby bez mistrzostwa EPL lub CL będzie ciężkie i taki jest fakt. Jeżeli chcemy mieć skład z absolutnego topu to niestety musimy wygrywać topowe trofea. W innym wypadku zgłasza się Real lub City i zawodnicy idą tam gdzie mają większe szanse na sukces. Kariera piłkarza jest krótka, a czasy sentymentów i przywiązania do barw klubowych minęły. Teraz topowy zawodnik to tak naprawdę jednoosobowa korporacja medialna przy której pracuje szereg osób i firm. Kariera każdego z nich jest skrupulatnie planowane przez sztab ludzi.
Nie wiem czy to najlepszy przykład, ale znaczącego sukcesu sportowego Saliba może być naszym Mbappe czy Henrym tej generacji. Zarówno jeden jak i drugi zmieniając klub kierowali się chęcią odniesienia sukcesu sportowego. Henry sam przyznał po latach, że nie wierzył w to, że Arsenal Wengera jest w stanie wygrać CL, a na tym mi zależało najbardziej. Podobnie było teraz z Mbappe, który był przecież nie do ruszenia , a na stole miał kontrakt na poziomie 200mln za sezon. Wybrał jednak RM.
Niestety z Saliba może być podobnie, nie ma czegoś takiego jak zawodnik „nie do ruszenia”. Jak gwiazda pokroju Saliby chce odejść to odejdzie i z reguły próby wojowania z zawodnikiem kończą się na niekorzyść klubu… Przykład Napoli i Osimhena. Dlatego ten sezon jest tak istotny, bez wygrania CL lub EPL w głowach najlepszych zawodników może pojawić się nieskromna myśl, że może to czas na zmianę?
@Elastico07 napisał: "A ja wyjątkowo się tego nie obawiam.Po meczu z leicester wydaje mi się że rozniesiemy ich do przerwy"
No właśnie... z Leicster do 94 minuty pachniało sensacją :D Nie wiem czy ten mecz jest dobry wyznacznikiem "nie martwienia" się w kontekście gry z niżej notowanym rywalem :D
Ostatnio bardziej obawiam się spotkań z zespołami z dołu tabeli niż z topu...
@krzykus1990 napisał: "Luis Enrique: "Biorę winę na siebie. Jestem za to odpowiedzialny. Arsenal był znacznie lepszy pod względem intensywności i zakładania pressingu. Wygrywali z nami każdy pojedynek. Nie byliśmy w stanie rywalizować z nimi na tym samym poziomie. Zasłużenie wygrali mecz.""
Dlatego ten trener jest szanowany w środowisku, a taki ETH wyszydzany.
@Dominik11 napisał: "Kiwior ma jedną przewagę nad Zina i Tomi."
Moim zdaniem oni obaj są do odpalenia, a w ich miejsce pozyskać jakiegoś młodego z papierami na duże granie na LO. Ja bym widział u nas Nouriego z Wolves, świetna alternatywa dla Kalafiora. Szybki boczny to zawsze skuteczna broń w zespole.
Wszyscy lekką ręką chcieli oddać Kiwiego za 20mln w lato, a może się okazać że będzie miał większe znaczenie w tym sezonie niż Tomiyasu czy Zina. Dwa ostatnie jego wejścia z ławki były na bardzo wysokim poziomie. Tak samo mecz z Boltonem. Jak utrzyma ten poziom to może prędzej pozbędziemy się Japończyka lub Ukraińca? (a może obu? i tak mają wieczny szpital...)
Wiadomo, Timber na PO to szef, dwa razy lepsza jakość piłkarska niż na LO. Havertz najlepszy mecz w sezonie (póki co), Saka, Saliba i Gabriel top - czyli normalka. Mnie jednak cieszy kolejny dobre wejście Kiwiora, ten chłopak nam urósł! Nie wygląda już na przestraszonego chłopca, który ma nogi z galarety tylko gra tak jak reszta kolegów z defensywy. Na dużej pewności, twardo i skutecznie. Ta jego kiwka w momencie kiedy był ostatni na linii przed bramką świadczy o dużej pewności siebie! Hakimi nie miał z nim łatwego życia.
@ArsenalChampion napisał: "Przecież to nie jest kwestia motywacji. Tylko to że na takim gazie Arsenal rozegrał 1 połowę, cały czas pressujac rywala. To się musi kondycyjnie odbić na 2 połówce. Proste jak budowa cepa, a widze ze ludzie dalej tego nie rozumieją i doszukują się u zawodników braku motywacji xD"
Bez przesady, to zawodowcy i są w stanie grać na wysokim pressingu 90minut. Po drugie druga połowa ich kosztowała więcej energii jak pierwsza. Każdy kto choć trochę liznął tego sportu wie, że gra bez piłki jest dwa razy bardziej męcząca i kosztuje więcej energii niż wtedy kiedy się jest przy piłce. Taka obrona Częstochowy kosztuje zespół więcej niż granie wysokim pressingiem czy posiadaniem.
MA po prostu podszedł do tego pragmatycznie i postanowił bronić korzystnego wyniku bez zbędnego ryzyka. Sam Enrique powiedział, że Arsenal to najlepszy zespół w grze bez piłki i MA postanowił to wykorzystać. Nie chodziło o oszczędzanie sił tylko minimalizowanie ryzyka. Oni dobrze grali z pominięciem drugim linii, a przy wysokim pressingu jedno długie podanie do takiego Hakimiego i może być gol.
@ostriket napisał: "Jesus żenujący występ... Chłop wchodzi na kilkanaście minut i ma wszystkie decyzję złe"
MA powinien mu zabronić dryblować. To się robi już żenujące... jego ciągłe próby wchodzenia w pojedynki 1vs1, one są tak przewidywalne że można by powiedzieć, że pisali o nich w wczorajszej Wyborczej... Widziałem na X jego statystykę udanych dryblingów, z sezonu na sezon spada o prawie 30%...
Sprzedać tych dwóch sabotażystów z City jak najszybciej w zimie, póki są jeszcze cokolwiek warci... Jesus po kolejnym sezonie z 4 bramkami będzie wart w lato 25mln... Zinchenko podobnie.
Nie mogę patrzeć na tego Jesusa... Niech oni go sprzedadzą w zimę.
Kiwi kolejne dobre wejście! MA miał rację zatrzymując go na kolejny sezon.
White miał słaby start sezonu, Timber na PO jest dwa razy lepszy niż na LO.
@Topek napisał: "Southampton się nie obawiam, ale Wisienki wyjazdowe zaraz po przerwie reprezentacyjnej mogą być ciężkie"
W sezonie kiedy spadali z ligi dwa razy nam urwali punkty... My więcej tracimy pkt z dołem tabeli niż z topką. Ja najbardziej obawiam się właśnie tych Sottonów, Evertonów czy innych Brentfordów...
@Furgunn napisał: "Manchester United nie planuje natychmiastowej zmiany trenera.
Zarząd klubu koncentruje się na wspieraniu menedżera, sztabu i zawodników w tym trudnym momencie.
The Telegraph
Dobrze się wszystko układa w United :]"
Trzymamy kciuki za ETH! Niech coś tam wygra sobie teraz i dociągnie do spotkania z nami u nas 03.12.2024.
@Marzag napisał: "No a ja widzę wiele ryzyk:
1. będzie miał w przyszłym okienku 27 lat a w anglii poniósł porażkę
2. wyceniają go na 100 mln, to jest jakiś scam
3. sporting jest jedynym zespołem w którym udaje mu się regularnie strzelać bramki
4. Jest zbyt jednowymiarowy żeby w razie braku skuteczności móc się przydać drużynie."
1. Jego wiek to też może być czynnik obniżający nieco cenę. Jak możesz mówić, że w Anglii poniósł porażkę jak to w Coventry się wybił i został sprzedany za rekordowe (dla tego klubu) 25mln? Że w Brighton mu nie poszło? On nawet tam w lidze nie zadebiutował, dostał garść minut w pucharach i tyle, a tak to obijał się po wypożyczeniach aż w końcu osiadł w Coventry gdzie nastrzelał worek bramek. Tak naprawdę w dwa lata wyrobił sobie taką markę, że w momencie jak przechodził do Sportingu to chciała go też połowa klubów z EPL.
2. Portugalczycy chcieli wykorzystać sytuację na rynku w tym okienku. Tak naprawdę poza Osimhenem i Viktorem (Wiadomo, że Mbappe był już dogadany wcześniej) nie było żadnej dostępnej 9tki, którą można by nazwać topową (lub bliską tego miana). Nie było tajemnicą, że UTD, AFC, CFC i PSG szukają napastników do swoich zespołów. W teorii koniunktura sprzyjała windowaniu ceny, a ostatnie transfery Darwina czy Enzo niejako ustawiły "próg" cenowy w tej lidze. W przyszłym roku sytuacja może się lekko obrócić. W EPL "wyrasta" kilku napastników, którzy mogą być łakomym kąskiem dla topki (Pedro, Cunha, Muniz, Duran). Osimhen nie będzie już kosztował 100mln tylko pewnie coś w okolicy 60-70mln, AV raczej nie będzie w stanie zatrzymać duetu Duran-Watkins, Vlaho jak się nie poprawi ma być na wylocie z Juve, a do tego jeszcze wszyscy będą monitorować sytuację Sesko i Boniface`a. Ilość potencjalnych i teoretycznie dostępnych 9tek nie będzie sprzyjała windowaniu ceny przez Sporting. Dla nich to będzie ostatni rok żeby sowicie na nim zarobić.
3. Repra i Coventry?
4. Nie do końca, dzięki swojej dynamice może też grać na boku. W zeszłym sezonie w lidze miał 9 asyst. Ciężko nazywać napastnika "jednowymiarowym", który w swoim zespole miał 3 wynik pod kątem wykreowanych sytuacji bramkowych...
Dla mnie ten zawodnik ma tak naprawdę tylko jedną wadę - cena. Kogo byśmy nie ściągali z zew. ligi to będzie pojawiało się pytanie czy poradzi sobie w realiach EPL. Pod względem technicznym i czysto piłkarskim jest to jeden z najbardziej kompletnych napastników z wszystkich top lig.
Jak w tym UTD ma być normalnie, jak oni ETH chcą zastąpić Tuchelem... który chyba w każdym klubie w jakim grał w ciągu kilku miesięcy rozwalał szatnię i notował regres. "Jedzie" trochę na tym zdobyciu CL z Chelsea, gdzie przejął klub w połowie sezonu, a rok później już był poza burtą i zostawił po sobie "spaloną ziemię". Teraz został zweryfikowany przez Bayern, a wcześniej przez PSG. Jak to ma być opcja na "odbudowę" jak on nie wytrzymuje nigdzie dłużej niż rok-dwa?
Trenera jest łatwo zmienić, ale jak pokazuje przykład OGS i ETH taka zmiana nie zawsze wychodzi na +. ETH ściągnął za grubą kasę Antonego, Casemiro, Mounta, Martineza i teraz Zirkzee i w sumie każdy z nich okazał się większym lub mniejszym flopem... Przyjdzie nowy trener i co? Odda ich za ułamek ceny i poprosi o kolejne 300mln na przebudowę? Przecież oni są w fazie "przebudowy" od odejścia SAFa... Ile oni wydali w ostatnich 15 latach? 2mld? A w rozwoju się cofnęli i spadli do miana klubu środka tabeli... Stąd pytanie, czy za to odpowiadają trenerzy w tym klubie?
Każdy trener po SAFie w tym klubie to był "sabotażysta" dokładający "cegiełkę" do tonącego okrętu? W tym klubie problem jest głębszy.
@M4rcin: Wertykalny football wg ETH… Oby go nie zwolnili przed meczem z nami.
Martinelli odżył jak Polska po obaleniu kaczogrodu :D
@bizooon napisał: "Ja wciąż uważam że nawet jakby nie odkopał piłki to by dostał tę drugą żółtą bo dał okazję pajacowi.
Samo tłumaczenie to próba federacji sędziowskiej wyjścia "z jakąś twarzą" przed neutralnymi kibicami i obrona pajaca"
Dokładnie tak, oni prędzej zjedzą swoje włosy z głowy niż publicznie przyznają się do winy... Jak istnieje choćby 5% szansy na interpretację to zawsze będą popierać sędziego.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@sickstick napisał: "A czy jesteś w stanie (lub ktokolwiek inny) wymienić dokładnie czym są te 'fundamenty z dykty, elewacja i dach" ?"
Dla mnie fundamenty, w odniesienie do pracy MA, to przede wszystkim:
- Praca spójna z wartościami klubu (MA przywrócił wszystkie odniesienie do sukcesów w przeszłości, które Emery kazał usunąć)
- Kręgosłup zespołu oparty na zawodnikach z akademii lub takich którzy urośli razem z projektem lub zostali odbudowani przez trenera. Ode przychodząc do nas miał status niespełnionego talentu, wiadomym było że to zawodnik w którego trzeba zainwestować czas i pracę trenera. W podobnym momencie oni ściągali Varana i Casemiro. Oni się śmiali, że mają mistrza świata w kwocie za jaką my kupowaliśmy "średniaka" z Brighton (Ben White). Jak te "inwestycje" wyglądają dzisiaj? Przecież kibice ManU z podniecenia przyłazlili tutaj i dokonywali publicznej onanizacji z zadowolenia po transferach Varana czy Casemiro. Piali z zachwytu, że kupują topowych zawodników, którzy rozniosą ligę. Jak się skończyło?
Tak naprawdę poza Ricem każdy sprowadzony zawodnik nie był "gotowym" projektem. Saliba i Gabriel w momencie zakupu też nie byli żadnym topem. Kręgosłup zespołu (Saliba, Gabriel, Ode, Saka) to zawodnicy, którzy rozwijali się z projektem. Swoją wartość podnosił też Gabi czy White. To jest dla mnie praca od podstaw. Ta są silne fundamenty - zawodnicy którzy rozwijali się z klubem, którzy własnym wysiłkiem wznieśli go na najwyższy poziom i są gotowi "umierać" na boisku za każde 3pkt. Zdają sobie sprawę ile wysiłku ich to kosztowało żeby być z klubem w miejscu, w którym są obecnie. Są ojcami sukcesu, nikt nie przyszedł tu dla $ lub na gotowy sukces.
- "Elewacja i dach" to dla mnie metafora takich transferów jak Rice`a czy Havertza. Czyli bardzo drogich zawodników, którzy mają (większy lub mniejszy) status gwiazdy. Czyli przysłowiowa wisienka na torcie. W ManU odnoszę wrażenie że było na odwrót, nie ważny był "kręgosłup zespołu", ważne były głośne nazwiska i to najlepiej za pokaźne sumy. Kto płaci 100mln za skrzydłowego z Holandii w momencie kiedy na obronie gra Baily, Magłaja czy Jones? A w pomocy drepcze podstarzały Matic czy Mata? Do tego będący bez formy od 3 lat Martial, flop Sancho i mocno przeciętny Fred. To jest właśnie budowanie "domu" od dachu, a nie od piwnicy. U nas zaczęliśmy "szaleć" i wydawać kwoty 70 czy 100 mln w momencie kiedy kadra zespołu prezentowała stabilny poziom, klub wrócił do CL, rzuciliśmy realne wyzwanie City, a do topowego poziomu brakowało nam "detali". W ManU chcą iść na skróty, za kasę kupić sobie topowy poziom. To nie działa.
Wiadomo to wszystko w telegraficznym skrócie, ponieważ MA wykonał tytaniczną pracę w klubie, którą nie sposób streścić w kilku zdaniach.