Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 3963 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 11 z 100 (komentarze od 401 do 440):
@Garfield_pl napisał: "Co do takiego Auby, no to nie miejsce w tabeli nasze decydowało o jego sprzedaży, a brak chętnych i potężna tygodniówka w czasach Covid, i w sumie sporo wysokich kontraktów, zawodników po 30 musiało wtedy tak się zakończyć, bo poza Anglią tym bardziej nie mieli hajsu na kupno i tygodniówki."
Rok później już nie było Covidu, a Auba odmłodniał? :D Teraz troszeczkę zaczynasz szyć :)
Sprzedaż zawodnika to też umiejętność wypromowania. Często cały sztab ludzi od komunikacji nad tym pracuje. U nas, mam wrażenie, że to trochę wygląda tak, że albo się ktoś zgłosi i da tyle ile uważa i na tym jest koniec. Przykład Holdinga, wychowanek, swego czasu bardzo obiecujący, nadal w młodym wieku, ograny na poziomie EPL i sprzedajemy go za 10% jego wartości... Trustiego, który tak naprawdę nigdy nie dostał szansy w AFC sprzedaliśmy za 4 razy więcej. Ewidentnie zaniedbujemy ten temat. @Garfield_pl napisał: "to nie wpływa znacząco na nasze wydatki, są pieniądze do wydania, ale już wspomniałem"
My kase mamy, ale nie tak działają zasady FFP. To tutaj jest problem, nie możemy wykazać (o ile się nie mylę) większego deficytu niż 105 mln w ciągu 3 lat obrachunkowych. My bilans transferowy mamy na poziomie -165mln (większy niż ma City, LFC czy ManU), wiadomo że tą stratę amortyzują zyski klubu, ale w tym roku wzrosły też nasze płace (przedłużenia kontraktów, podwyżki). Na pewno nie jest tak, że możemy wyłożyć "netto" 150-200mln na zakup nowych zawodników bez oglądania się na sprzedaż. Na X czytałem artykuł na ten temat i koleś wyliczał, że "netto" nasz budżet na transfery w tym roku to ok 80mln (plus to co ugramy z sprzedaży).
Przypominam, że my jeszcze nie spłaciliśmy pożyczki od KSE, która wynosiła 260mln. Pozytyw jest taki, że klub zanotował rekordowy przychód w zeszłym roku, a w tym ma zostać jeszcze poprawiony. Jednak nie mamy takiego komfortu, że możemy wydać ile chcemy bez oglądania się na FFP.
@Garfield_pl napisał: "Po pierwsze, to że kiedyś źle szło nie znaczy, że co okienko będzie źle szła sprzedaż, czytałem podobne nastawienie na temat Artety i ogólnie sytuacji w AFC, a tu jednak bijemy się o wyższe cele niż top 4 ;)"
Oczywiście, że nie, ale na jakiej innej podstawie mamy wyciągać wnioski niż nie na własnej historii? Zawodników za których powinniśmy (w teorii) ugrać chociażby kilka mln, Edu z MA oddawali za darmo (Pepe, Auba, Kola). "Niesprzedawalnego" Aube oddaliśmy za free do Barcy, a oni go rok później sprzedali do Chelsea za 12mln. Nie mów mi, że to była kwestia tego że byliśmy wtedy w innym miejscu tabeli... @Garfield_pl napisał: "Druga sprawa, okienko zaczyna się bodajże w poniedziałek i trwa do początku września, i nie, nie będzie krótkie, a inna sprawa kiedy do drużyny dołączą nowe nabytki, bo jeśli patrzeć na poziom zawodników, można przypuszczać, że większość naszych celów będzie brało udział w mistrzostwach lub innych meczach kadr."
Niestety będzie i nie jest to opinia tylko fakt. ME/CA będą w większości przypadków "martwym" okresem w transferach. Zawodnicy skupieni na turnieju, kluby będą obserwować czy nie "wyskoczy" ktoś nowy itd. Porównaj sobie z zeszłym rokiem. Do połowy lipca w klubie był już Raya, Havertz, Timber i Rice, a kogo udało nam się sprzedać? Soares wystawiony na listę transferową, odstawiony od treningów z 1 zespołem ostatecznie został, Tierneya nie udało się sprzedać więc poszedł na wypożyczenie, Tavares podobna historia, Pepe oddany za darmo, ANM też za free, Holding wyceniany na 8-10mln został sprzedany za 1,5mln... Więc nie mów, że obawy są nieuzasadnione. Wierzę, że finalnie uda się godnie spieniężyć naszych zawodników wystawionych na sprzedaż, ale nam też zależy na czasie. Bez sprzedaży nie możemy sobie pozwolić na kupowanie na poziomie 100-150mln. Było o tym mówione już w zimie, nie pamiętam czy wywiadu na ten temat udzielił MA czy Edu. Jednego zawodnika pewnie uda nam się kupić bez względu na to czy kogoś sprzedamy czy nie jednak kolejnych dwóch już będziemy warunkować bilansem transferowym. Dlatego to takie istotne. Jak chcemy ruszyć z kopyta z nowym sezonem wypadałoby mieć kompletną kadrę i "zamknąć" okienko do końca lipca.
Kupować potrafimy i Edu udowodnił, że potrafi w tą grę. Nie mam tutaj obaw, pewnie nawet tego nie wiemy, ale główne cele transferowe są już bliskie finiszu. Jednak jeżeli chodzi o sprzedaż... Obawy są uzasadnione.
@Garfield_pl: O jakim podpalaniu Ty mówisz? :D Coś źle emocje rozczytujesz… :| Chyba nie jesteś kibicem Arsenalu od wczoraj i chyba zdajesz sobie sprawę, że delikatnie rzecz ujmując sprzedaż zawodników to nie jest nasza najmocniejsza strona. Po drugie to okienko będzie tak naprawdę mega „krótkie” przez trwające ME. Żeby wyrobić się z ruchami przed presezonem będzie tak naprawdę dwa-trzy tygodnie. 14.07 kończą się ME, a 17.08 startuje już EPL. Kiedy Arsenal rozpocznie przygotowania? Moim zdaniem coś koło połowy lipca, Ci którzy będą grali dłużej na ME dostaną pewnie dodatkowy czas. W zeszłym roku do połowy lipca kadra była praktycznie zamknięta, teraz raczej nie ma na to szans.
Jakby sprzedaż Tierneya była taka łatwa jak próbujesz to przedstawiać to Szkot nie biegał by teraz na wypożyczeniu.
Po prostu póki co więcej jest informacji kogo chcemy się pozbyć niż potencjalnych zainteresowanych.
Najgorzej, że póki co same informacje o tym kogo my nie chcemy sprzedać, a zainteresowanych jak nie było tak nie ma... Sprzedawanie Zinchenki za czapkę śliwek też mija się z celem, a z drugiej strony kto nam da 30mln za obrońcę, który nie potrafi bronić i ma wydolność na max 60-70min grania.
Małe zainteresowanie zawodnikami z listy transferowej to niestety pokłosie tego, że odpadliśmy szybko z pucharów i większość tych zawodników praktycznie cały sezon nie podnosiła się z ławki... Liczba minut:
ESR: 474
Eddie: 1 392
Nelson: 729
Rams: 990
AV może nie jest na "musiku" żeby koniecznie sprzedawać bo inaczej dostaną karę, ale oni potrzebują środki na zbalansowanie kadry. Czeka ich gra w CL, a przykład Newcastle z tego sezonu pokazuje, że bez odpowiednio szerokiej kadry można na tym więcej stracić niż zyskać. Bez sprzedaży któregokolwiek z wartościowych zawodników nie będą mogli sobie pozwolić na zakup jakościowych wzmocnień. Mówił o tym Emery w zimie, że przedstawił zapotrzebowanie na 3 zawodników, a AV mogła sobie pozwolić jedynie na zakup Rogersa za 10mln.
Moim zdaniem zakup nowej 9tki to dla Edu i MA drugorzędny cel w tym momencie. Sesko był swego rodzaju "okazją rynkową", ale jak się okazało że na zejście z klauzuli (65mln) nie ma co liczyć to nasze starania o niego wyhamowały. Póki co w klubie jest Havertz i GJ, jest kim grać na 9tce, a wydawania 50-60mln na zawodnika, który i tak by prawdopodobnie zajął miejsce Eddiego mija się trochę z celem.
Naszym priorytetem jest zakup ŚP/ŚPD i to z absolutnie topowego poziomu. Mogę się mylić, ale przewiduje że będzie to wydatek rzędu 60-90mln. Jak pomoc będzie kompletna to dopiero wtedy pewnie ruszymy po jakiegoś napastnika i ewentualnie obrońcę. Ostatnie ruchy Edu i MA pokazują, że uwaga mediów skupia się na innych zawodnikach niż Edu i MA.
Nie zdziwię się jak po cichu wrócił temat Luiza. AV zanotowała stratę na poziomie 120mln (dopuszczalny max 105mln) i stoją w obliczu dochodzenia pod kątem naruszenia zasad FFP. Może nie jest to dramatyczna sytuacja, ale są na mocnej granicy. Sprzedaż któregoś z bardziej wartościowych zawodników wydaje się koniecznością. Zwłaszcza, że w środku pola mają przesyt zawodników, a na innych pozycjach spore braki. Stąd sprzedaż Luiza w rozsądnej cenie wydaje się dosyć prawdopodobna. Zwłaszcza, że Arsenal może włączyć któregoś z graczy z swojej listy transferowej do transakcji (Emery podobno bardzo ceni sobie ESRa).
AV podobno negocjuje z Juve sprzedaż Luiza i wartość transakcji wyceniana jest na ok 70mln. Jeżeli jest w tym trochę prawdy to dla nas Luiz byłby do wyjęcia za ok 80mln, a jak byliby zainteresowani włączeniem ESRa w transakcję to może udałoby się zbić tą kwotę do ok 50-55mln + ESR.
W mojej opinii to lepsze rozwiązanie niż wykładanie 90-100mln za Bruno G... Zwłaszcza, że tam City już podobno mocno negocjuje, a to oznacza że cena będzie windowana na maxa... zarówno kwoty odstępnego jak i kontraktu.
@Garfield_pl napisał: "Drobiazg niby ale ma sens, bo chodzi o PR klubu, rzucenie klauzuli i odmowa przez zawodnika to lekki policzek, a będąc jego wyborem, nie musieliśmy rzucać oferty, tylko poprosiliśmy o jasna deklaracje,która padła:)"
Moim zdaniem zagrał czas. Sesko jasno określił, że chce rozwiązać kwestie swojej przyszłości przed ME. Słoweniec jasno zadeklarował chęć dołączenia do Arsenalu, ale co z jego chęci jeżeli żadna oferta się nie pojawiła? Chcieć sobie można... Cross z TheMirror pisał, że jest zdecydowany na transfer. Kilka innych źródeł to potwierdzało. Otoczenie zawodnika też dawało dosyć jednoznaczne odpowiedzi. Czego jeszcze Arsenal potrzebował? Fakturę proformę? Umowę przedwstępną? :) Nikt na tym poziomie nie bawi się w jakieś podchody. Jak zawodnik daje jasny sygnał, a klub jest zdeterminowany to wykłada ofertę na stół i rozpoczynają się negocjacje. Arsenal nie skonkretyzował swoich zamiarów.
ME startują za 3 dni, a oferta nadal się nie pojawiała więc Sesko postanowił pozostać w RB (pierwsze info o Sesko pojawiły się pod koniec maja, więc minęło już dwa tygodnie) i jechać z spokojną głową na ME. Chce się skupić na ME, potem krótkie wakacje i sezon przygotowawczy. Czasu jest naprawdę mało żeby zdążyć podpisać kogoś przed presesonem.
Sesko w sumie nie wiele traci zostając na kolejny rok w RB. Jego wartość raczej nie spadnie, a może zyskać bardzo dużo. Dał Arsenalowi dwa tygodnie na ruch, a jak nie pojawiło się oferta to postawił zostać. Z jego perspektywy to dosyć sensowny ruch.
@Garfield_pl napisał: "Ale tu sprzedaże nie miały żadnego znaczenia, a jedynie jasne stanowisko zawodnika."
To tylko moja interpretacja. Nasze zainteresowanie potwierdzały sensowne źródła, które tak samo potwierdzały chęć Sesko dołączenia do nas. @Garfield_pl napisał: "Gdyby zdecydował że opuszcza Lipsk oferta by była złożona, mówiono o tym od dawna."
Przecież taka deklaracja podobno padła z jego strony i kilka źródeł to potwierdzało. Podobno Arsenal dla Sesko miał być opcją nr 1. Wskaźnik na TM dawał 89% szans powodzenia tego ruchu. Jednak z jakiegoś powodu Arsenal oficjalnej oferty nie złożył. Jak myślisz dlaczego?
Moim zdaniem kupowanie za ok 50mln 4 napastnika w momencie kiedy nie ma żadnych konkretnych ofert za zawodników z listy transferowej jest po prostu ryzykowne. Uważam też, że nadrzędnym celem dla MA jest zakup topowego ŚP/ŚPD (Luiz/Bruno G.) i zakup Sesko mógłby związać nam ręce tej kwestii do momentu sprzedaży niechcianych zawodników, a chyba każdy wie że balansujemy na granicy FFP i nie możemy sobie pozwolić, żeby wydać 150mln na dwóch graczy i nie sprzedać nikogo...
Problemy AV mogą sprawić, że Luiz może być do wyjęcia w "promocyjnej" cenie. To też mogło mieć wpływ, że Edu wstrzymał się z ofertą.
Tak czy siak piłka była po naszej stronie. Zawodnik wyraził chęć, ale Edu z jakiegoś powodu nie skonkretyzował swoich zamiarów. Jakie to były powody to możemy już tylko spekulować. Tak jak napisałeś jedziemy dalej :)
Sesko dał jasną odpowiedź, że kwestie swojej przyszłości chce mieć rozwiązaną przed startem ME. My niby zainteresowani, ale w sumie najpierw byśmy sprzedali Eddiego i może Lokonge i dopiero jak sami będziemy mieć "posprzątaną" szatnie to skonkretyzujemy działania... Otoczenie Sesko doskonale zdaje sobie sprawę jaka posucha na rynku 9tek panuje i jak Słoweniec powtórzy lub nawet poprawi wynik z poprzedniego sezonu to z miejsca podbije swoją cenę x2. Z ich punktu widzenia przedłużenie kontraktu z RB to w sumie najrozsądniejsze posunięcie.
Asekuracyjna polityka transferowa w wykonaniu Arsenalu ma swoje uzasadnienie. Ściągając 4 napastnika w momencie kiedy w klubie jest jeszcze Eddie nie stawia nas w silnej pozycji negocjacyjnej z klubem, który byłby ewentualnie zainteresowany zakupem Nketiaha. Po drugie co jeżeli nie znajdzie się chętny na niego?
Niestety musimy najpierw sprzedać graczy, którzy na pewno nie mają już u nas przyszłości czyli: Eddiego, Ramsa, Nelsona, Lokonge, Tavaresa i Tierneya. ESR i Thomas jak zostaną to wielka tragedia się nie wydarzy. Obaj potrafią dać dobrą zmianę. ESR przy sprzyjających okolicznościach mógłby nawet na tym zyskać. W ich przypadku bym się nie spieszył, ale resztę trzeba upłynnić jak najszybciej.
@Kiepomen napisał: "Typowe lewicowe stawianie chochoła z którym trzeba walczyć. UE została stworzona by zaciesnić gospodarcze relacje a nie tworzyć ideologiczne utopijne wizję, po 2008 i niekorzystnych zmianach w traktach staliśmy się zakładnikami 2 największych państw Francji i Niemiec i ich polityki, która ma największy wpływ na inne państwa a te dwa kraje odbiły tak mocno w lewo że jest jak jest"
Od początku do końca UE była tworzona na podstawie lewicowych poglądów. Sam fakt postrzegania prawa przez traktaty jest skrajnie lewicowy, a traktaty są podstawą funkcjonowania UE. Walka z UE jest daremna, bo to tak jakby iść do wegańskiej knajpy i protestować, że nie ma w karcie mięsa. Nie pasuje Ci karta to po prostu zmień lokal. Ja jestem świadom szeregu wad UE, ale pytam się wprost jak nie UE to co? Jakieś rewolucyjne hasła i pragnienie zmian jest daremne, ponieważ UE to biurokratyczna machina, którą trzeba by rozwiązać i powołać coś nowego żeby móc cokolwiek zmienić. Obalenie traktatów to tak naprawdę obalenie UE. Pytanie tylko co nowego? Praktyka pokazała, że "zacieśnianie" relacji gospodarczych niestety musi iść też w parze z ujednolicaniem przepisów prawa. Tak naprawdę schemat by się powtórzył. Najlepsze jest to, że zarówno Niemcy jak i Francja, które wg eurosceptyków w naszym kraju najwięcej dorabiają się UE wg. opinii też nie są zadowoleni. W DE wybory wygrała parta skrajnie prawicowa, a we Francji zajęła drugie miejsce. Nastroje eurosceptyczne w tych krajach są najwyższe od lat.
@Er4s napisał: "Byliśmy przez lata niewygodni a mamy być jak np Czesi"
W którym momencie my byliśmy niewygodni? :D Przecież Zielony Ład, o który jest teraz najwięcej szumu, przez PiS został klepnięty bez słowa sprzeciwu, a ówczesny minister rolnictwa mówił, że to prorolniczy projekt :D Tutaj masz słowa PiSowskiego komisarza w UE do spraw rolnictwa:
https://pl.boell.org/pl/2020/05/07/zielony-lad-szansa-dla-polskich-rolnikow-zapewnia-komisarz-janusz-wojciechowski
:D
Przecież to rząd PiS zobowiązał się do realizacji tak zwanych kamieni milowych, w tym respektowania zasad praworządności, które sam uzgodnił z Komisją Europejską. To rząd PiS wspierał najkorzystniejszą z jego punktu widzenia kandydatkę na szefa Komisji Europejskiej Niemkę Ursulę von der Leyen przekonując, że potrafi sobie użyć z nią dobre relacje.
Nie pamiętasz legendarnych słów Ziobry "ani kroku wstecz"? :D Jak się skończyło? PiS rozgrywał swoją gierkę tylko na słowa za pomocą "szczekaczy" pokroju Legutki czy Krasnodębskego. Jednak jak przychodziło do konkretów to pokornie wszystko akceptowali, a mniej kumaci dawali się nabrać na teoretyczną polaryzację, która jak wiadomo była PiS na rękę.
@Er4s napisał: "Dorośnij."
Dorosnąć niestety musisz Ty. UE jaka jest każdy widzi, ma swoje wady, ma swoje zalety. Cała idea tego "tworu" jest fundamentalnie lewicowa i trzeba się z tym pogodzić. Wiedzieliśmy to przystępując do UE i w tej materii nic się nie zmieniło. UE jest odpowiedzią na idee "Państw Narodowych", które wyewoluowały na gruncie konserwatywnym i prawicowym. Niestety taka polityka doprowadziła nas do dwóch WŚ.
Dlatego mam do Ciebie jedno pytanie i proszę Cię żebyś potraktował je poważnie i odpowiedział na nie nie zwięźle. Które państwo z bloku postsowieckiego/postradzieckiego radzi/radziło sobie lepiej bez UE? Jak w UE jesteśmy jakimiś "niewolnikami" i bezmózgim motłochem to wskaż mi, w którym kraju po upadku ZSRR żyje się po prostu lepiej? Kto ma być dla nas punktem porównawczym?
Gyokeres pewnie byłby naszym targetem nr 1 gdyby nie fakt, że Sporting woła za niego 100mln (pewnie kwota 80-90 będzie ostateczna). Sesko jest do wyjęcia za ok 50% tej kwoty. Gra z Havertzem na 9tce wygląda nieźle, dodatkowo ciągle jest w klubie GJ i wydawanie 100mln na napastnika z ligi portugalskiej chyba nie jest najrozsądniejszym posunięciem. Przykład Nuneza wydaje się być świetną przestrogą. Sesko w tym momencie wydaje się być słabszym zawodnikiem od Szweda, ale czy aż tyle żeby płacić za Gokeresa dwa razy więcej? Kwestia dyskusyjna. Wybierając Sesko podejmujemy mniejsze ryzyko. Słoweniec jest o połowę tańszy i 5 lat młodszy od Szweda, nawet jak nie spełni oczekiwać za sezon lub dwa odsprzedamy go pewnie za tyle samo lub 70-80% zapłaconej kwoty, ponieważ nadal będzie zawodnikiem młodym. Jednak jak Szwed okaże się flopem to za dwa lata, jak będzie miał 28-29lat to będzie wart 20% tego co za niego zapłaciliśmy. Takie ryzyko jest nam teraz zbędne.
Z całą sympatią dla Osimhena, ale to nie jest zawodnik za 100mln +. Widziałbym go u nas, ale nie za wszelką cenę. Arsenal ma słuszność, że nie chce grać w grę De Laurentisa. Dzisiaj czytałem, że niby nasza oferta opiewała na łączną sumę 80mln i taka cena wydaje się adekwatna (nie wiem czy zawierała kogoś z naszego składu czy nie). 130 mln które wola De Laurentis chyba tylko PSG jest w stanie wyłożyć, ale oni podobno są napaleni na Rodrygo z RM i Martineza z Interu.
@Mastec30 napisał: "Co nie zmienia faktu, że zrobił liczby lepsze od każdego naszego podstawowego poza Saka."
To tylko pokazuje różnicę między City, a nami. Oni mają topke na ławce, a my w dalszym ciągu Eddiego i Nelsona.
@Mastec30 napisał: "Nie no walnąłeś farmazon i tyle. 3,5 tys min. Ponad 30 w kanadyjce i wieczy rezerwowy ?"
Zagrał tyle bo KDB leczył kontuzje 3/4 sezonu. Belg wrócił do zdrowia i Alvarez usiadł na ławkę i nikogo nie obchodziły jego liczby. Po prostu jest zmiennikiem KDB/Haalanda (zależnie od konieczności) i tak na ten moment wygląda jego sytuacja w City. Kolega @artur759 miał rację nazywając go rezerwowym.
@sickstick napisał: "Wciąż nie widzę tutaj praktycznie żadnych kontaktów z piłką w środku pola, a cała nasza dyskusja dotyczy tego że twierdzisz że gość może grać jako środkowy pomocnik."
Ty jesteś ciężki jak kilo gwoździ. Masz tutaj heatmape Neto w meczu z ManU i Ode z meczu w Eve, porównaj sobie. Chyba, że uważasz, że Ode to skrzydłowy u nas...
https://www.whoscored.com/Matches/1729457/Live/England-Premier-League-2023-2024-Wolves-Manchester-United
https://www.whoscored.com/Matches/1729408/Live/England-Premier-League-2023-2024-Arsenal-Everton
Widzisz podobieństwa czy dalej się będziesz upierał? Jak to mało to masz jeszcze statystyki z TM
https://www.transfermarkt.pl/pedro-neto/leistungsdatendetails/spieler/487465
Wg. których Neto ma rozegrane 45 oficjalnych spotkań jako SPO lub ŚN. Ja się nie upieram przy Neto, bo nie jestem entuzjastą jego zakupu. Nie mówiłem też, że to środkowy pomocnik. Powiedziałem, że jego przewagą jest to że może grać na lewej, na prawej i na SPO i jest to prawdą. @sickstick napisał: "Z jeden strony piszesz że Jesus nie może grać na skrzydle bo przez 2 sezony tylko 3 razy go tam Arteta wystawił, a z drugiej wciskasz Pedro Neta do środka pola :P"
Czytaj ze zrozumieniem, nie napisałem że GJ nie może grać na skrzydle tylko, że nie wiele nam daje jak tam gra i znowu statystyki to potwierdzają. W 7 spotkaniach w AFC, jak był wystawiany na skrzydle, nie zdobył żadnego gola ani asysty. Pod koniec sezonu MA wolał wystawiać na PS Gabiego niż GJ, który podobno w ostatnim czasie jest najlepszy na treningach (wywiad Declana). Przypadek?
VAR sam w sobie jest dobry. Problemem są niedostosowane przepisy i sposób jego użycia. Jeżeli AI jest już w stanie programować, pisać piosenki, projektować budynki czy nawet pojazdy, to nie jest w stanie w ułamku sekundy ocenić czy był spalony lub go nie było? Sędzia ewentualnie powinien weryfikować czy AI się pomyliło czy nie. Podobnie jak działa system goal line, sędzie w sekundę dostaje info na zegarek czy piłka przekroczyła linię bramkową czy nie. Przy obecnej technologii i ilości kamer na boiskach nie powinno to być dużym problemem.
Kwestie fauli w polu karnym muszą pozostać w rękach sędziów, ale o spalonych powinna decydować technologia.
Bardzo solidny zawodnik. Nie przypominam sobie mega słabych występów w jego wykonaniu. Trzymał równy poziom zawsze kiedy grał. Można by powiedzieć idealny rezerwowy :)
Wiadomo, że nigdy nie był wystarczająco dobry na pierwszy skład i tutaj nie ma z czym dyskutować, jednak zawsze kiedy wchodził to wszyscy wiedzieli czego się mogą po nim spodziewać i z reguły nie zawodził tych oczekiwań.
@3rdpitch napisał: "3. Pozbycie sie Smith Rowe i zostawienie Fabio Vieiry to osłabienie drużyny. Każdy to wie oprócz kibiców Arsenalu bo Emil wzbudza zainteresowanie klubów a Vieiry nikt nie chce, szkoda ze klub chyba nawet nie probuje komuś wcisnąć portugalskiego Kapustki"
Tutaj trochę płacimy cenę za szybkie odpadnięcie z FA Cup i Kukuryku Cup. Jakbyśmy dłużej w nich pograli to pewnie rezerwowi by dostali więcej szans i może zainteresowanie by było większe niż teraz. Za Fabio chcemy 30mln... To bardzo dużo jak na zawodnika, który przez dwa sezony ogrywa ledwie "ogony". ESR ma chociaż wyrobioną markę w EPL i status HG.
@sickstick napisał: "Odpaliłem sobie heatmape z meczu o którym piszesz, Neto był przyklejony do lewej strony z okazyjnym udziałem na prawej. W środku praktycznie bez kontaktów z piłką."
No to porównaj sobie jego heatmape z GM, albo z tego meczu https://www.whoscored.com/Matches/1729457/Live/England-Premier-League-2023-2024-Wolves-Manchester-United i porównaj z heatmapą Saki z dowolnego spotkania. Różnica jest duża
@sickstick napisał: "Kiedy ty widziałeś Neto w środku pola? Przecież to jest sprinter w stylu Martinelliego. Musiało ci się chyba pomylić z Kudusem."
Odpal sobie mecz z KFC z z lutego tego roku. Neto zagrał na szpicy, a na prawej grał Sarabia, wiadomo że oni się wymieniali, ale w tym meczu Neto do zejścia Sarabii grał jako fałszywa 9tka. Wolves w większości spotkań gra wahadłowymi i siłą rzeczy Sarabia czy Neto grają bliżej środka i ich gra bardziej przypomina ŚPO niż typowego PS. Wg oficjalnych statystyk Neto w tym sezonie zagrał 3 razy jako ŚPO i 4 jako cofnięty napastnik.
@Damper napisał: "Trochę Ci odświeżę pamięć- odtwórz sobie choćby te 3 sytuacje z obecnego sezonu:
1. Bramka na 1-0 w wyjazdowym meczu z Brighton.
2. Bramka Trossarda z Crystal Palace.
3. Bramka Rice'a z Bournemouth.
Z jakich sektorów boiska robotę wykonywał Jesus."
Jakie to ma znaczenie z jakiego sektora boiska podawał czy strzelał? Gra na skrzydle to nie tylko ofensywa. Co innego zasuwać całość spotkania, a co innego wymienić się pozycją w jednej czy dwóch akcjach. Odegaard cofa się do rozegrania od bramki praktycznie w każdej akcji czy to oznacza, że mamy go rozpatrywać jako ŚPD? Wymienność pozycji w pomocy i w ataku mamy bardzo dużą, dlatego też drugi rok z rzędu mamy kilku graczy z dorobkiem bramkowym 10+. GJ grając na skrzydle nie zaliczył żadnej bramki i żadnej asysty. Taki jest fakt, a nie opinia. Do sprawdzenia w google. To, że w jakieś akcji zbiegł do boku i wymienił się pozycją z pomocnikiem czy skrzydłowym niczego nie zmienia.
@artur759 napisał: "Mam w tej sprawie po prostu inne zdanie, dla mnie Jesus na skrzydle jest bardzo wartościowym zawodnikiem i nie sądzę, że daje na tej pozycji mniej niż Olise czy Neto."
GJ w ciągu dwóch sezonów uzbierał łącznie 7 spotkań na obu skrzydłach. Uzbierał w nich okrągłe 0 goli i tyle samo asyst... Szanuje Twoje odmienne zdanie, naprawdę, ale tutaj ciężko dyskutować z faktami. GJ, jak sam mówi nie lubi grać na boku i wcale mu się nie dziwie bo to po prostu słabo wygląda, więc nie rozumiem dlaczego na siłę próbujesz go tam wrzucać jako "backup". MA wolał nawet Fabio wystawiać na boku...
@artur759 napisał: "dostałby u nas co najmniej 150, skoro Nketiah czy Nelson mają po 100, a to byłby jednak spory transfer."
To i tak daje oszczędność na poziomie 115k tygodniowo. Pepe to też był "spory transfer", a dostał u nas chyba 120k tygodniowo. @artur759 napisał: "Hierarchia będzie zależeć od formy. Sesko to nie Halanad, jeśli Jesus się ogarnie to może go wygryźć ze składu."
To po co się nim interesujemy skoro wszystko ma zależeć od formy GJ? GJ w "formie" jest w stanie strzelić 14 goli (jego najlepszy dorobek w City 4 lata temu). Praktycznie tyle średnio skuteczny Havertz ustrzelił w obecnym sezonie gdzie połowę sezonu grał jako ŚP. GJ nawet jakby wrócił do formy sprzed 4 lat nie byłby w stanie posadzić Havertza. Havertz strzela więcej, wygrywa więcej, asystuje więcej, a uważam że Niemiec nie był w najwyższej formie, nawet na 9tce. Liczenie na jakiś niesamowity "wystrzał" formy GJ jest lekko naiwne... niestety.
Oczywistością jest, że Sesko nie dostanie żadnej gwarancji składu. Jego zadaniem będzie naciskanie na Havertza. Po co nam 3 napastników? Ktoś nawet dzisiaj wrzucił wypowiedź Niemca gdzie on sam mówi wprost gdzie czuje się najlepiej i to po prostu widać. Jeżeli to działa to po co to zmieniać? Naprawdę wątpię żeby MA chciał wrócić do ustawienia z Niemcem w składzie w środku pola jak sytuacja nie będzie go do tego zmuszać. @artur759 napisał: "Myśle, że dużo zależało tutaj od formy zawodników. GJ miał cały sezon fatalny, a Havertz średnią jesień. Być może gdyby obaj byli w optymalnej formie, to wyglądałoby to zupełnie inaczej."
Oceniamy sytuacje tu i teraz. Jak mamy od pierwszej kolejki walczyć z City o 1 miejsce to nie ma czasu na testowanie zawodników, liczenie że ktoś w końcu odpali itd. W grudniu straciliśmy masę cennych punktów właśnie przez zbytnią wiarę w to ustawienie... Po powrocie z Dubaju zmieniliśmy ustawienie i zaczęło to wyglądać bardzo dobrze. Nie wiedzieć czemu MA znowu wrócił do ustawienia z jesieni/zimy 2023 i przegraliśmy z AV oraz męczyliśmy się z słabym Wolves. Zmiana ustawienia z Havertzem an 9tce i roznosimy, dobrze punktującą w końcówce Chelsea, jak gnój po polu. Tak to niestety wygląda. Z Havertza to może być "opcja zapasowa" w środku pola jak pojawią się kontuzje. W innym wypadku sami sabotujemy swoją grę, a z uwagi na ME w tym roku nie będzie zbyt wiele czasu na okres przygotowawczy przed startem sezonu. Więc gdybać sobie można, równie dobrze GJ może znowu złapać kontuzje i już nigdy nie odzyskać formy.
Sprzedaż GJ i Eddiego pozwoli nam na zakup Sesko i pełnowartościowego skrzydłowego (ew. dołożymy 10-15mln). W kwocie ok 50mln byłby dostępny Kubo. Barcola, Bakayoko, Williams czy może nawet Olise (choć tutaj będą mocne licytacje i cena się zamknie w granicach 60-70mln). Wcale to nie musi być Neto. Potrzebujemy realnej alternatywy na pozycji PS. Za Neto przemawia fakt, że on też dobrze wygląda w środku pola jako ŚPO.
@arsenallord napisał: "Według mnie Jesus jest nie do sprzedania. No chyba że jakiś szaleniec walnie 70 mln + to tak."
Ja bym go za 50mln ( +/- 5mln w bonusach ) sprzedał z pocałowaniem ręki (kupiliśmy go za 53mln). W obecnych czasach poza EPL na taki wydatek może sobie pozwolić chyba tylko PSG, Bayern, Real, ATM i może Inter. Reszta klubów cienko przędzie i 50 mln za GJ to olbrzymi wydatek praktycznie bez gwarancji na "zwrot".
@artur759 napisał: "Neto za Jesusa, to według mnie fatalny deal. Portugalczyk ma gorsze zdrowie od Jesua. Obstawia tylko jedną pozycję w ataku, bo to typowy skrzydłowy i ciekawe ile w ogóle miałby się nagrać, bo gdy Saka byłby zdrowy to Portugalczyk prawdopodobnie wchodziłby tylko na końcówki i krajowe puchary, a w innym miejscu na boisku nie pomoże."
To tylko przykład, nie upieram się przy Neto. GJ ile pozycji obstawia? Na lewej czy prawej stronie nie daje praktycznie nic. MA jest bardziej skory rzucać GM na PS niż Jesusa. Nelson na 90% też odejdzie więc ktoś na skrzydło jest nam niezbędny bo kolejny raz Saka w końcówce wyglądał już na zajechanego... @artur759 napisał: "Jesus zarabia chyba ponad 200k. Myślisz, że Neto dostałby mniej niż 150k?"
Jesus ma 265k p/w podstawy u nas, a Neto w Wolves ma 50k więc 100-120k można przyjąć za realny kontrakt dla niego u nas, to daje 145k tygodniowo oszczędności! W skali roku to ok 7,5mln. Mało? @artur759 napisał: "Kwestia tego, że Jesus chce grać na napadzie: U nas jest jednak inna sytuacja niż w City. Nie ma wyraźnego pierwszego napastnika jak Haland."
Patrząc na ostatnie mecze to wybory MA raczej nie pozostawiają złudzeń. Na jeden mecz (nieszczęsny z AV) MA wrócił do ustawienia z GJ w podstawie i jak się skończyło? Po przyjściu Sesko hierarchia będzie bardzo czytelna, a sytuacja GJ będzie 1:1 do tego co było w City. @artur759 napisał: "Rywalizacja jest otwarta i wszystko jest w rękach Jesusa, jeśli będzie dobrze grał to wywalczy sobie pozycję napastnika, tym bardziej, że główny rywal - Havertz, może zostać cofnięty do pomocy."
Ale my to przerabialiśmy w tym sezonie wiele razy. TO NIE DZIAŁA! Odpal sobie mecze, przez które nie zdobyliśmy mistrza, to są to właśnie spoktania z Havertzem i GJ w podstawie. Oni nie współgrają, to nie funkcjonuje. Jak GJ ma wywalczyć pierwszy składem to kosztem Havertza (ŚP/ŚPD też kupimy) i wracamy do punktu wyjścia, tyle że trzymanie Havertza na ławce to jeszcze większy koszt i bezsens...
@arsenallord napisał: "Alvarez zagrał w 31 meczach ligowych City w podstawie. Fajny rezerwowy.."
Nie bądź ignorantem. Ile meczy w podstawie zagrał Alvarez jak KDB i Haaland byli dostępni?
Tak samo jakby za zeszły sezon Eddiego uważać za naszego podstawowego napastnika bo przecież zaliczył 30 spotkań (nie w podstawie, ogółem), a GJ 26...
Alvarez grał bo KDB przez 3/4 sezonu był poza grą. Belg wrócił do składu i Alvarez znowu usiadł.
@krzykus1990 napisał: "wskaż mi na rynku klasowego napastnika, który rzeczywiście z miejsca wzmocni nasz zespół ."
Jak przychodził do nas Leo to uważałeś, że posadzi GM na ławce i w kolejnym sezonie będzie trzecim strzelcem w zespole z 12 golami na koncie w lidze? Bo ja nie. Havertz podobna historia.
Uwielbiam tego typu komentarze, odbijając piłeczkę mogę Ci podać masę przykładów "klasowych zawodników", którzy przychodzili jako "pewniaczek" do nowego zespołu, a okazywali się wtopą. Transfer to zawsze olbrzymia niewiadoma, nie ważne czy zawodnik jest za 10 czy 100mln.
Jest masa zawodników, którzy może nie mają opinii SuperStar, ale poziomem na pewno by nie byli regresem względem GJ czy Eddiego, bo to względem tej dwójki chcemy "wzmocnić" skład. Przykłady? Isak, Sesko, Toney, Cunha, Watkins, Gyökeres
@artur759 napisał: "Dobrze jednak mieć jakiś backup i Jesus dla mnie jest super opcją do takiej roli."
Dla Ciebie, ale nie dla klubu czy samego zawodnika. GJ to zawodnik z wysokim ego i on nie był w stanie pogodzić się z rolą zmiennika w City, a ma chcieć zaakceptować ten fakt w Arsenalu? :D Trzymanie GJ kolejny sezon na ławce może przynieść więcej strat niż pożytku. Po pierwsze GJ wchodząc z ławki nie zachwyca, na skrzydle wygląda gorzej niż na 9tce, a to wszystko przełoży się tylko na spadek jego wartości i dodatkowo negatywnie wpłynie na samego zawodnika co może się też przełożyć na zespół. GJ jest jednym z liderów szatni. Jak GJ będzie zmiennikiem cały nadchodzący sezon to mogę się z Tobą założyć, że już w zimie będzie naciskał na transfer. Tyle, że wtedy nie sprzedamy go za 40-50mln tylko za 30... Zawodników z takim charakterem i tak wysokim kontraktem po prostu nie trzyma się na ławce. Jeżeli sprzedając GJ + Nketiaha możemy liczyć na zarobek rzędu 80mln to kupując Sesko za 45mln (klauzula do końca czerwca) i dopłacając 10-15mln jesteśmy w stanie kupić Neto. Sesko + Neto to jakościowy skok względem pary GJ+Nketiah. Jak dołożymy sprzedaż Lokongi to taki duet możemy mieć na 0 względem FFP.
Jak mecz będzie wymagał wprowadzenia dynamicznego i technicznego dryblera na 9tke to mamy przecież Leo. Trzymanie GJ tylko jako backup to po prostu marnotrawstwo.
Jednak zdaje sobie sprawę, że sprzedać GJ za dobre pieniądze będzie ciężko. Jaki klub jest w stanie zapłacić za niego 50mln? Jedyna szansa to transakcja wiązana z innym zespołem...
@artur759 napisał: "Całkowite skreślanie Brazylijczyka po jednym fatalnym sezonie jest głupotą. Patrząc na poprzednie sezony Jesus z reguły wyciągał podobne liczby jak Alvarez w City grając około 2000 minut."
Alvarez jest 3 lata młodszy od GJ i jest rezerwowym w City. Do tego zarabia ponad dwa razy mniej niż GJ (100k p/w). Głupotą jest trzymanie zawodnika z takimi zarobkami na ławce, który będzie tracił swoją wartość rynkową w zawrotnym tempie. Havertz, który fenomenem piłkarskim nie jest bez problemu posadził go na ławce i okazało się, że jesteśmy w stanie wygrywać mecze bez "tytanicznej pracy" GJ dla zespołu i mimo tego, że Niemiec też skutecznością nie grzeszy to jest w stanie strzelać więcej niż GJ.
Jesus to po prostu nie jest napastnik na pierwszy skład w zespole, który mierzy w wygranie EPL i CL. Wiedział to Pep i podejrzewam, że już teraz wie to też MA. Dopisywanie jakiś wymyślnych teorii na temat "olbrzymiego" wkładu GJ w grę zespołu robi się już po prostu zabawne. Przypominają się czasy Lacazetta i "obrońców" jego gry w czasie jego pobytu w AFC. Nie zdziwię się, że jak przyjdzie Sesko to GJ spadnie w układance MA na 3 miejsce i powróci schemat z czasów jego gry z City, czyli rzucanie GJ na skrzydło (sam zawodnik mówił, że jednym z powodów dla których opuścił City była niechęć grania jako skrzydłowy/boczny napastnik). Tak czy siak nieuniknionym jest jego sprzedaż, jeżeli my nie zrobimy tego teraz to zrobimy to w przyszłym roku pod naciskiem zawodnika, tyle że za rok będzie wart 50% tego co dzisiaj.
Jeżeli chcemy wejść na poziom City musimy pozbyć się sentymentów i racjonalnie oceniać potencjał zawodników w składzie. Pep bez żalu sprzedał Zine i GJ do nas i następnym sezonie ugrał potrójną koronę. Dwa lata później po raz 4 obronił tytuł EPL. Ktoś tam płacze za "bajeczną" techniką Ziny czy "pracowitością" GJ? Tak naprawdę są nam jeszcze wdzięczni bo dzięki sprzedaży tej dwójki bez problemu mogli kupić Haalanda i Akanjiego bez oglądania się na FFP.
Zarówno Zina jak i GJ mieli olbrzymi wkład w "podciągnięciu" Arsenalu z zespołu z top6 do zespołu top3-top2 w lidze. Jednak żeby wejść na kolejny level i być top1 potrzebujemy lepszych zawodników niż GJ i Zina. Po prostu, bez zmyślnych teorii i romantycznej fantazji.
Ok, ostatni sezon Rash miał fatalny, ale jakby spojrzeć przez pryzmat ostatnich 5 lat to śmiało można powiedzieć, że był najważniejszym zawodnikiem swojej drużyny.
Pomyśleć, że dożyliśmy czasów gdzie to Arsenal wykupuje największe gwiazdy z ManU, a nie na odwrót :D
Wiadomo, że od plotek do finalizacji daleko, ale jest coś co rzeczy i taki ruch jest jak najbardziej realny. Kibice ManU w strachu, że MA będzie go w stanie odblokować i odbudować na 30 bramek w sezonie :D
@sickstick napisał: "Z Atalanty już od 8 sezonów rok w rok odchodzą najlepsi gracze (praktycznie co sezon tracą po 3-4 podstawowych piłkarzy) a ci ciągle robią wyniki ponad stan, IMO robota którą tam robi Gasperini zasługuje na gigantyczny szacunek."
Naprawdę szanuje każdy klub, który bez bogatych właścicieli czy sponsorów potrafi coś wygrać w Europie. Atalantę nawet darzę sympatią, zwłaszcza za czasów Papu Gomeza, który w swoim prime był naprawdę mocno niedocenianym zawodnikiem i chyba tylko przez swoje warunki fizyczne nie wylądował w mocniejszym klubie.
Jednak robienie z Atalanty jakiegoś mega ambitnego klubu z poważnymi ambicjami sportowymi to lekka groteska. To w sumie tak jakby ktoś z Brighton udzielił wywiadu, że oni w sumie to celują w mistrzostwo :D Oba kluby na podobnym poziomie.
@dtdtdod napisał: "Takie parcie na puchary tam, że wczoraj zdobyli pierwszy od 60 lat. Naprawdę gablota pełna sukcesów."
To samo chciałem napisać :D Rozegrali genialny turniej i tyle. Raz na parę lat ma prawo wydarzyć się niespodzianka. Byli zabójczo skuteczni i niesamowicie przygotowani pod względem fizycznym. To trzeba im oddać.
Wygrali LE i teraz będzie dopisywanie niepotrzebnej teorii o tym jaki to nie jest wielki klub z ambicjami. W lato zapuka do drzwi Juve, Inter czy Milan i wykupią Edersona, Scalviniego i Lookmana i zobaczymy na ile się wtedy zda ta "mityczna motywacja i ambicja" jak przyjdzie im grać w CL z City czy innym Realem :D Nie zdziwię się jak w przyszłym sezonie nie wyjdą z swojej grupy w CL.
@MarkOvermars napisał: "Company w Bayernie? Hah"
Company of Heroes? Fajna gierka.
@coooyg11 napisał: "Kiedyś było tak, że jak Chelsea wygrała LM i była 10 w lidze, to Spurs mimo 4 miejsca nie powąchało LM, teraz działa to na takiej samej zasadzie jak zwycięstwo w LE, czyli po prostu dodatkowy slot?"
Te zasady już dawno się zmieniły. Jak LE lub LM wygrywa klub, który w lidze nie zakwalifikował się do udziału w CL to klub z ostatniego miejsca premiowanego grą w CL nie dostaje "kary" w postaci odebrania prawa gry w CL. Po prostu zabierają slot ligom, które są niżej w rankingu lub ograniczają miejsca z kwalifikacji. Nie obowiązuje zasada "karania" jak i podwójnego nagradzania, czyli to, że City wygrało LM i mistrzostwo EPL nie gwarantowało dodatkowego slotu w LM w lidze angielskiej. Tak samo jak Atalanta jakimś cudem zajmie teraz 3 lub 4 miejsce w lidze, to UEFA odbierze ten "dodatkowy" 6 slot Serie A w CL. Przed startem sezonu 5 miejsce w Serie A nie dawało jeszcze startu w CL to wyszło dopiero w trakcie rozgrywek i UEFA podchodzi do tego tak jakby Atalanta zajęła miejsce bez promocji do CL stąd Serie A dostanie 6 slot w CL. Analogicznie w Bundeslidze, Niemcy wywalczyły sobie 5 slotów startu w CL, ale 5 BVB wygrywając CL zapewni 6 slot. Jakby BVB zajęła 4 miejsce w Bundeslidze to wynik finału CL pozostawałby bez znaczenia w kontekście ilości slotów.
@sickstick napisał: "Ja znam te przepisy doskonale, ale odnosiłem się do komentarza kolegi który pytał czy Atalanta załatwiła miejsce "koledze z ligi". Otóż nikomu nic nie załatwiła, załatwi jedynie samej sobie jeśli wypadnie z TOP4."
Napisałeś: @sickstick napisał: "Włosi mają 5. miejsce w LM z powodu tego że ich liga skończyła w top2 rankingu uefa w tym sezonie (wraz z ligą niemiecką). Wczorajszy finał tutaj nic nie ma do rzeczy."
Wczorajszy finał zmienił bardzo dużo, ponieważ Atalanta wygrywając LE ma szansę "wywalczyć" dodatkowy slot w Serie A dający awans w CL. Jakby wczoraj nie wygrała to by nie było mowy o "załatwieniu" CL dla Romy, a teraz jest na to bardzo duża szansa. Więc upraszczając sprawę można powiedzieć, że Atalanta ma możliwość "załatwienia" miejsca w CL "kolegom" z Rzymu.
Dla mniej zorientowanych, którzy sieją zamęt swoim niedoinformowaniem w kontekście ilości miejsc drużyn z Serie A w pucharach, krótkie wyjaśnienie:
Jeśli Atalanta będzie piąta, AS Roma (6 miejsce w lidze) zagra w Lidze Mistrzów. Jeżeli jednak ekipa z Bergamo przeskoczy Bolognę albo Juventus i zajmie 3 lub 4 miejsce w tabeli, wówczas UEFA "zabierze" Włochom jedno miejsce, nie gratyfikując Atalanty podwójnie – za wygranie LE oraz za zajęcie wysokiego miejsca w rodzimej lidze. Wtedy Roma będzie musiała zadowolić się Ligą Europy. 5 miejsc w CL Serie A wywalczyła już sobie wcześniej.
W LM na pewno zagrają Inter, Milan, Bologna, Juventus oraz Atalanta.
Włosi mogą wprowadzić do pucharów nawet dziewięć drużyn. Stanie się tak, jeśli Fiorentina wygra LKE i zajmie najwyżej ósme miejsce w Serie A. Wtedy Fiorentina awansuje bezpośrednio do fazy grupowej LE, a w LKE zagra dziewiąta ekipa (Torino lub Napoli).
@sickstick napisał: "Włosi mają 5. miejsce w LM z powodu tego że ich liga skończyła w top2 rankingu uefa w tym sezonie (wraz z ligą niemiecką). Wczorajszy finał tutaj nic nie ma do rzeczy."
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/dwa-kraje-moga-wprowadzic-szesc-druzyn-do-ligi-mistrzow-to-naprawde-sie-dzieje/5jt9vsv
@SMTX napisał: "@Dzulian: W punkt"
Dosłownie, w punkt głupoty :D
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Paul77 napisał: "Agent Daglaza Luiza oferuje swojego klienta Barcelonie. Tak podał hiszpański Sport.
Coś tu śmierdzi, bo miał już niby być jedną nogą w Turynie."
Szkoda, że my odpuściliśmy ten temat. Luiz jest rok młodszy i od Bruno, a pod względem "jakości" są na bardzo zbliżonym poziomie. Osobiście wolałbym Luiza u nas.
Juve nie ma kasy, Luiz na bank będzie chciał min 160-180k czyli ok 8-9mln za sezon. Obok Vlaho to byłby chyba drugi kontrakt w klubie, a oni już teraz mają problem z spięciem budżetu. Barca w lepszej sytuacji też nie jest :D Dziwne, że nikt z EPL nie atakuje... Chyba, że AV dała warunek, że jak sprzedaż to tylko poza UK.