Komentarze użytkownika Serduszko

Bale wraca do formy oj niedobrze. Co do Artety to wg mnie nie da rady Arsenal zakwalifikować się do gry w LE , a ha i na pewno jej nie wygramy. Wystarczy spojrzeć na tabele gdzie jesteśmy. Bujany się między 9 , a 12 miejscem . Kluby przed nami nie odpuszczą. A Xhaka nadaje się do herthy Berlin tam jak zagra jeden dobry mecz na kilka to będzie chwalony. W Arsenalu wymaga , a przynajmniej wymagało się więcej. Gdyby u nas grał taki Viea to już ustawił by go do pionu, bo wiedział by że jak zawali to Cięta się za niego weźmie.

Arsenal jest na poziomie Burnley i dlatego jest remis. Miejsce w tabeli mowi samo za siebie . Brak LM i LE w next sezonie , a to że wygralismy z Lisami o niczym szczególnym nie świadczy.

"Tylko w ten sposób możemy coś osiągnąć w tym sezonie." Te "coś" to będzie lokata między 10,a 12 miejscem w tabeli , bo na więcej tej drużyny nie stać, ale nie dlatego że są pod formą tylko dlatego że większość z nich nadaje się do takiej Herthy Berlin co najwyżej. W LE nie mamy szans na wygraną,a kto tego nie widzi niech zaopatrzy się w porządne okulary. Przyszły sezon będzie bez europejskich pucharów, a przez to pewnie okaże się że nie ma odpowiednich funduszy na transfery, a na koniec zadomowimy się gdzieś w środku tabeli.

Luiz gra dobrze bo jego Chelsea jeżeli wygra to zbliży się do Lisów.

Lisy miały okazję wskoczyć na drugie miejsce , ale najwyraźniej nas zlekceważyli.

Arsenal się wypompował w LE . Lisy nie będą mieli z nami większego problemu.

Czy w w ogóle jest ktoś na tej stronie co wierzy w zwycięstwo w LE ??...z taką grą jaką prezentuje Arsenal nie bez powodu zresztą patrząc na to kto reprezentuje ten klub. Gdyby włodarze Arsenalu mieli ambicje porównywalne z Chelsea już dawno zwolnili by Artete. Może z OP jakos się prześlizgnie my do kolejnej rundy , ale i odpadniemy i to zapewne z hukiem .

Arsenal z roku na rok jest coraz słabszy , a reszta stawki się wzmacnia i idzie z duchem czasu. Jeżeli nic u nas się nie zmieni to będziemy stałymi bywalcami w drugiej połowie tabeli , a kto wie może jeszcze zaliczymy kibel i spadniemy z ligi.

Lisy dojadą nas dzisiaj.

Może iść nawet i do Realu. Zagra kilka meczów i ława .

Pewnie że są szczęśliwi. Zagrali tragicznie przeciwko bardzo słabej Benfice i ledwo awansowali. Ich szczęście mogę porównać do ucznia , który poszedł na sprawdzian nic nie wiedząc i wyciągnął dwóję na szynach.

Saka niech szuka sobie nowego klubu z zawodnikami którzy potrafią grać w piłkę i mają ambicje.

Mecz się jeszcze nie skończył .

Arsenal to frajerski klub.

Za chwilę okaże się że nie będzie nas stać na wysokie tygodniówki no bo z czego jak gry w pucharach brak, a tym samym nikt odpowiedni nie będzie chciał do nas przyjść. Teraz jeszcze jak przyjdzie odpowiedni poziomem piłkarz to dlatego że dobrze zarobi , ale jeszcze trochę i to się zmieni.

Osobiście nie wierzę w to że Arsenal mógł by wygrać LE , a nawet że dojdziemy do finału. Czas przyzwyczaić się do miejsca w szeregu. To że nie jesteśmy w stanie awansować do LM wiem jak z od dawna, a teraz nawet i LE nie powąchamy. Czas przestać sobie mydlić oczy i przyzwyczaić się do zeczywistisci w której to Kanonierzy to zwykły ligowy średniak.

Arsenal ma już po sezonie. Nie będzie LE, a od władz Arsenalu nie ma co wymagać dużych pieniędzy na transfery czy to na porządnego trenera skoro taki klub myślał nad tym co będzie jak spadniemy.

2 minuta i gol. City stwierdziło że i tak po meczu i odpuścili. Pewnie gdyby chcieli to dojechali by nas, ale tego nie wiem , bo meczu nie oglądałem.

Nie takie mecze przegrywaliśmy. Nawet jeżeli awansujemy dalej to nie widzę cienia szans na wygranie LE.

Ostatnie nasze mecze to kpina, ale w zeszłej kolejce przebudził się Auba i to pokazuje jak bardzo jesteśmy od jego bramek uzależnieni. No cóż City na wali wznoszącej , chcą zapewnić sobie wysoką przewagę w lidze żeby mocno skupić się na LM bo to jest zapewne ich priorytet. Jutro wpier...dol od City.

Zgadzam się City niszczy. W lidze idą jak gradobicie i jutro zapewne nas rozjadą, ale w LM wszystko może się zdarzyć .

Mam nadzieję że Auba będzie teraz regularnie strzelał.

Statystyki dość wyrównane, a nawet z lekką przewagą dla Leeds, ale my mieliśmy w drużynie Aube i to w formie.

P.S. ale ta sonda jest tragiczna.

Gdyby nie przebudzenie Auby Arsenal najpewniej by przegrał.

Gdybyśmy za tydzień grali z The Reds można było by myśleć o zwycięstwie patrząc na ich dotychczasową formę, ale gramy z City , a oni co tydzień grają tak jak my dzisiaj.

Morale idą mocno w górę. Spodziewałem się trudniejszej przeprawy z Leeds , ale na szczęście powrócił stary Auba .

Leeds jest formie my tej formy nie mamy. Jeżeli Pawie wygrana nawet 3-0 to wcale mnie to nie zdziwi .

25 mln to za dużo.Góra to 15 , choć nawet tej ceny nie jest wart.

Jeżeli chodzi o samochody to moim marzeniem jest ... Lamborghini murcielago ...ale może w innym życiu.

Obecny Arsenal nie ma szans na EP. Liga jest bardzo mocna i piekielnie wyrównana , a poziom kanonierów jest na równi z zespołami ze środka tabeli jak nie niższy. Co to w ogóle pisać. Prędzej zarząd będzie myślał nad strategią działania na wypadek spadku z ligi niż na konkretnych wzmocnieniach w lecie.

Arsenal to także dla mnie klub z dzieciństwa, ale szczerze powiedziawszy gdybym był piłkarzem nie chciał bym grać w obecnym Arsenalu. Prawdziwym zaszczytem była by gra dla niego z 20 lat temu. Teraz to katorga.

Arsenal wraca na niewłaściwe tory. Sezon skończymy jak dobrze pójdzie najwyżej koło 10 miejsca.

Dobrze że nie gralismy z MU , bo po tych dwóch czerwonych kartkach było by 9:0 w plecy .

Ja tam czekam na wieści na temat Grosickiego , ale muszę poczekać tak do za minutę północ.

Dzięki i powodzenia w nowym klubie.

Auba i Laca to dzbany. Jeszcze Ozil dobrz nie odszedł z klubu, a już licytują się kto ma grać w numerze po nim...Obydwoje grają piach w tym sezonie i niech najpierw zaczną grać na odpowiednim poziomie.

Jak było naprawdę i co zdecydowało o tym że nie gra nie wiem. Nie znam jego stanowiska w tej sprawie, ale jeżeli klub nie zachował się elegancko to nie dziwię że że Ozil ich doił.

Jeżeli Ozil ma czyste ręce ,a za jego sytuację odpowiedzialny nie jest aspekt sportowy to karma wróci i przyjdzie taki dzień gdzie zmierzymy się z Turkami o Ozil rozjedzie naszą obronę...albo inaczej jak w Fenerbache będzie się spisywał to coś nie tak nie było z nim tylko z klubem.

W Chelsea spędził najlepsze lata firmy, a do nas przyszedł Bonnie chciało mu się wyprowadzić z Londynu i myślał że wyjdzie na boisko i będzie tak jak w Chelsea, a tu okazało się że trzeba się starać, a mu już się po prostu nie chce, a ten wywiad , przecież co miał powiedzieć że kasa wpada i to najważniejsze ...na poczekaniu śliwa na odczepke .

Jeszcze może się rozmyśleć. Fenerbache?... Cóż w tym klubie będzie musiał się starać nie na to tamto. Jeżeli tam wtrafi ostatecznie to jeszcze chce mu się grać w piłkę , a później pewnie major league soccer.