Komentarze użytkownika Serduszko

Szczerze transfer z dupy. Był na testach w dwóch wymienionych klubach i pewnie nie zachwycił. Takie transfery Arsenalowi nie pomogą w powrocie do czołówki. Życzę mu jak najlepiej i mam nadzieję że coś z niego będzie, ale jeżeli są dupy to wcale się nie zdziwię. Gdzie inni kupują graczy z topu tam Arsenal jakiegoś małolata.

26 podpunktów z czego 17 gdzie można pochwalić zawodnika , a tylko dwóch kanonierów Auba i Leno ...dramat .

Arteta z pustego nie naleje. Dwa czy trzy transfery nic tu nie dadzą . Arsenal leci w dół , a gdyby nie Auba sezon skończyliśmy byśmy jeszcze niżej. Zarząd nie specjalnie się tym przejmuje. Czołowe zespoły , który chcą wygrywać trofea po takim sezonie jaki miał w wykonaniu Arsenal ostro przewietrzyły by skład wydają sporo gotówki , ale nie Arsenal. Jak tak będzie dalej o LM można zapomnieć . Arsenal stał się klubem który moze walczyć o LE , bo poprostu jest za słaby .

Statystyki niemalże takie same. Widać gdzie Arsenalowi bliżej , a tabela końcowa dobitnie to pokazuje. W nowy rok Arsenal wchodził jak dobrze pamiętam na 10 miejscu. Wielu na tej stronie wierzyło że uda się awansować na upragnione 4 miejsce, ale jak widać Arsenal nie załapał się nawet na LE. Ostatnią szansą na grę w tych rozgrywkach jest wygranie pucharu Anglii, ale najpierw trzeba go wygrać. Moje wnioski na przyszły sezon są takie że możemy zapomnieć o LM , dwa , czy trzy transfery nic tu nie dadzą . Jeżeli nie powieje w szatni jakością to czeka nas powtórka z tego sezonu.

Watford gra o wszystko , a my o nic. Będą nas cisnęli aż miło , a wynik ....nasza porażka mnie nie zdziwi. Zresztą nie obchodzi mnie to liczy się tylko finał.

Pora się zacząć przyzwyczajać że Arsenal zbiera złom. Zespoły z aspiracjami do tytułu po słabym sezonie wietrzą szatnie i wydają gruby chajs na wzmocnienia , ale nie Arsenal. Zresztą widać to po tym kto u nas gra i jakie ruchy transferowe przeprowadza. Arsenal stał się średniakiem ligi i nic więcej . Co do Williama to nie będę go oceniał. Boisko zweryfikuje.

Wy Villareal nikt nie będzie wymagał od niego gry w LM , natomiast gra w LE będzie cichym marzeniem . Patrząc na jego karierę to z grubsza w Arsenalu mu nie poszło może gdyby wygrał LE było by trochę inaczej , ale po prostu przegraliśmy z Chelsea , która była lepszą drużyną . Arteta też oszołamiających wyników nie ma , ale to nasz człowiek i jak dobrze pójdzie przytulimy FA Cup .

Ozil jest obrażony na cały świat. Najpierw w Niemczech się na niego wypieli obwiniając go za porażki reprezentacji , a do tego fotka z prezydentem Turcji , choć ja w tym nie widziałem nic złego ... U nas nie gra na ławke też zdarza się że nie łapie , te 57 tys. zawsze odciąży budżet . Problem w tym że nikt go nie chce kupić . Zostanie z nami do końca sezonu inkasując niezłą kasę , a potem się zobaczy. Najpewniej wyląduje w klubie emiratów arabskich , bo w Europie nikt mu takiej kasy za nic nie da .

A niech ma. Można było pocichu się domyśleć że czeka aż ten nr się zwolni.

Słabizna...

Liverpool odpuścił , a City myślało że mecz sam się wygra, a z AV Arsenal zagrał na swoim poziomie. Za chwilę sezon się skończy nadejdzie nowy i ...pewnie nic się nie zmieni. Arteta może im taktykę i pozytywne nastawienie ładować do głowy łopatami, a słabo grać i tak będziemy , bo mamy graczy na poziomie środka tabeli czyli tam gdzie teraz jesteśmy.

Można powiedzieć że Arsenal gra swoje, a zwycięstwa z City i The Reds to była odskocznią taki błąd statystyczny.

AV wie o co gra. My praktycznie szans na LE nie mamy patrząc na układ tabeli. Arsenal kładzie wszystko na szale , a mianowicie na zwycięstwo w FA Cup.

To że Liverpool nam odpuścił to jasna sprawa , ale City to dało ciała po całości . Byli o krok od finału, a mimo to przegrali z nami, choć kiedyś w końcu Arsenal musiał z nimi wygrać i udało to się w najlepszym dla nas momencie.

W tamtym okresie grało wiele gwiazd w drużynie, a opaskę kapitana mógł nosić praktycznie kazdy. Po za tym bardzo dużo od siebie wymagali czy to na boisku ,a tym bardziej na treningu. Kiedy wygrywaliśmy ligę Leeds spadało z ligi, teraz awansowali i było by pięknie gdybyśmy wygrali mistrza...pomarzyć można , choć w rz czywistosci bardzo daleko nam do czołówki .

Raz mu dobrze, a innym razem chce wrócić do Realu. Do Madrytu nie ma po co wracać, więc chce zostać z nami.

Dorobi sobie do emerytury i to porządnie , a potem do sztabu Artety.

Klub wolał dać nowy kontrakt z tak wysoka tygodniówka niż szukać kogos na jego miejsce co wiązało by się z włożeniem kasy na transfer. Z perspektywy klubu pierwsza opcja lepsza. Kto by się spodziewał takiej dyspozycji po Ozilu w tamtym czasie .

Tyle to ja wiem ...też mi tajemnica jak ta że jutro będzie wtorek , a wczoraj była niedziela...

Giroud na Wembley zagrał 7 meczy, strzelił 5 bramek i dołożył 2 asysty , a co najważniejsze nie przegrał żadnego meczu na tym stadionie.

Brak gry w europejskich pucharach = mniejsze fundusze na transfery + najprawdopodobniej odejście Auby i dlaczego to ma być dla nas dobre? , bo rzucimy wszystkie siły na ligę ? tylko jeszcze trzeba mieć kim walczyć o mistrza. Obecny Arsenal jest za słaby na to max. 4 miejsce , choć wg mnie i tak za wysokie progi . Sama gadka i motywacja Artety to za mało.

Zastąpić Auby nie da rady , nie wiem czy na rynku jest dla nas napastnik mogacy wykręcać takie liczby jak Auba . Obawiam się że Ings ma po prostu swój sezon.

Puchar Anglii to nie byle trofeum. Wg mnie lepiej go wygrać niż taką LE . Mam nadzieję że go wygramy mimo fatalnego sezonu.

Sezon beznadziejny , a mimo wszystko jest szansa na zdobycie pucharu Anglii , a także grę w LE .

Do kataru dorobić grubo do emerytury , a potem do sztabu Artety.

Statystyki City ma niezłe . Zdominowali mecz , ale bramki to my strzelaliśmy .

Zwracam honor Arsenalowi. Myślałem że są skazani na pożarcie , a tu zwyciestwo. Jeżeli Auba odejdzie to będzie bieda w ataku. Obyśmy wygrali finał to może to przekonana Aube do pozostania.

Żaden z nich nie jest wstanie zastąpić Auby , a nawet w trójkę nie zdobyli by tyle bramek co Auba . Sprzedaż Laci tylko jeżeli Auba zostanie, choć nawet wtedy francuz powinien pozostać z nami.

Arsenal powinien wydać odpowiednie fundusze bez względu na to na jakim miejscu zakończymy sezon, a dokładnie czy zakwalifikujemy się do LE. Bez tego ani rusz. Mamy za słaby skład na LM , a w nowym sezonie wcale lepiej nie będzie . Ciekawostka. Leeds awansowali do PL , a spadli kiedy to Arsenal został mistrzem...przypadek??? , a może nas w przyszłym sezonie czeka spadek z ligi ???

Cena będzie najpewniej zaporowa , a i tygodniówki też trzeba było by mu dać wysokiej. Jak na klub który nie zagra w LM , a i LE jest pod dużym znakiem zapytania to szczerze wątpię w ten transfer , a i z formą może być u niego roznie. Wystarczy że przejechaliśmy się na Pepe którego trzeba jeszcze splacić, choć bez odpowiednich transferów nie ruszymy z miejsca trzeba zaryzykować .

City pokrzepione. W LM zagrają , a kara finansowa to śmiech na sali. Wg mnie nie mamy szans . City nad rozjedzia , chłodna kalkulacja i nie ma co się po meczu obrażać na piłkarzy po ewentualnej porażce , City kilka poziomów wyżej , wystarczy spojrzeć na tabele.

Wczoraj oglądałem serial dokumentalny. ,,Leeds droga do domu,, bardzo mi się podobał , tak bardzo że gdybym nie miał ulubionego klubu to Leeds by się nim stało.

Liverpool grał , bo grał. Najważniejsze 3 pkt. Półfinał z City to dopiero będzie trudny mecz. Wczorajszy to był jak trening .

Live gra bo gra , a jak wygramy to nagle się okaże że nie potrzebujemy wzmocnień , bo i po co skoro wygraliśmy z mistrzem Anglii, a w nowym sezonie powtórka będzie z tego.

Laca trzeci mecz z rzędu z bramką, co do Live pewnie grają na pół gwuzdja.

Podwojenie zarobków miało tu decydujący wpływ . Gra w LM , a u nas nawet LE jest zagrożona.

Kupowanie gościa , którego zespół spadł z ligi...jeszcze trochę i będziemy się interesować graczami z drugich lig.

Jeżeli zostanie u nas wcale się nie zdziwię. Jest w sam raz na obecny Arsenal.

Brak pucharów europejskich w nowym sezonie i walka na całego o mistrzostwo...tylko kim ? . Jeżeli klub nie zrobi odpowiednich wzmocnień , a tak pewnie będzie to nie ma co marzyć ani o tytule , ani nawet o zakwalifikowaniu się do LM. Czeka nas najpewniej ten sam lis co w tym sezonie tak ja to widzę.

City ładnie się wymigalo , armia prawników zrobiła swoje , a ta cała grzywna to dla City ,,groszowe,, sprawy. Ładny wałek musiał pojsc . Na chwilę obecną Arsenalu nie ma nawet w LE , a gdzie tu do LM jeszcze tulnymi drzwiami. Od początku stycznia Arsenal buja się między 11 a 9, 8 miejscem. Myślę że zespoły nad nami nie odpuszcza i nie będzie nas nawet w LE to dobitnie pokazuje w jakim jesteśmy miejscu. Arteta , zarząd , piłkarze mogą mówić co chcą , ale nasza gra i miejsce w tabeli mówią same za siebie.