Komentarze użytkownika Theov47

Ok.

Matko... Co to za podania

Żałosne Burnley

@redmitch: A przestań, pod koniec to spuchliście jak ta ciotka z Więźnia Askabanu

Niczego dzisiaj nie byłem tak pewny jak pary City - Kopenhaga. Aż się zaśmiałem na głos :D

Tez wole Interu uniknąć w tej fazie rozgrywek, mają na prawdę dobry sezon. PSG też lepiej nie bo nie wiadomo jak będzie z forma na wiosne. Z drugiej strony z Kopenhagą to będzie taki musik, że nie ma przebacz. Ale ich dostanie City co do tego nie mam wątpliwości :D

Dawno nie byłem tak sfrustrowany. Byli jak najbardziej do ogrania.
Po co my się tak kładziemy na tej ziemi. Chcemy wygrywać ta lige czy się tarzać po trawce?
Oczywiście dzisiaj sędzia musiał też swoje dołożyć no ale było wystarczająco dużo okazji żeby ten mecz wygrać. Nie chce Nketiaha więcej oglądać w tej drużynie. To jest po prostu bardzo słaby piłkarz.
Tyle ode mnie, musiałem to wyrzygać z siebie :D

Ohoho, Jesus to musi przypomnieć się tu niektórym, bo chyba zbyt długo nie grał jak na waszą słabą pamięć.

Zupełnie się na to nie zapowiadało, pewne rzeczy się nie zmieniaja

Jeeest!

Brak mi słów, skrypt jak w Fifie

Ale mnie denerwują te Wilki. Niby ładnie budują akcje ale jak mają wykończyć albo wykonać kluczowe podanie, czy też przyjąć to coś się im odkleja w głowach

Musiałem to cofnąć bo nie wierzyłem. Tam nie ma żadnego spalonego. Co tam się wydrukowało?

Jak Arsenal gra na wyjeździe z zespołem poza top 6/7 to jestem zawsze spokojny. Kawał dobrej roboty zrobili, żeby to tak wyglądało. Gra w ofensywie może jeszcze i pozostawia wiele do życzenia ale jest jakoś tak solidnie i z kontrolą. Żeby tylko u siebie tak jeszcze.

Te przyjęcia Nketiaha są momentami tragiczne. Czasem fajnie się potrafi obrócić, ale ogólnie trochę taki Bambi na lodzie. Jeśli uda się zakupić Toneya, to wydaje mi się, że zaczniemy grać jak należy. Po prostu trochę nie ten poziom. A Kai to niestety na razie spory downgrade Xhaki. Rice wprowadził tyle jakości i spokoju na ziemi jak i w powietrzu, że trochę nadrabiamy tą strate.

Nie mam słów. Jak można tak zjechać formą, przecież to jest gra na miejsca 14-17

All or Holding

@arsenalbarca: zmienia, bo nawet jak jakimś sposobem byśmy wywieźli choćby punkt z Etihad, nie mamy potem już miejsca na potknięcie, zakładając, że City nie straci puntów a nie oszukujmy się, wyglądają w tym momencie na potworów.

To był mecz w którym nie można było stracić punktów. Nie na tym etapie, nie w wyścigu z taką odsłoną Man City. Czuje się pokonany. Mam nadzieję że piłkarze tego nie czują.

@thegunners101: nie gubiło w dwóch meczach z rzędu (na ostatniej prostej)

To jest karny xd co się dzieje w tej lidze

@camel100: Ty płaczku wstrętny niedobry, sio na dwór ochłonąć

Co za żenada, nie mam słów...

Myślę, że siłą tego klubu jest to, że wszyscy idą w jednym kierunku i mają klarowną wizję, świetne środowisko piłkarskie gdzie ludzie tworzą rodzinę, gdzie nie ma miejsca na podziały. To wszystko przyciąga dobrą energię jak magnes a ostatecznie owocuje z podwojoną siłą. Oby utrzymanie takiego stanu rzeczy zawsze było priorytetem a będę spokojny o przyszłość. Myślę, że taki Mudryk miałby szansę rozwinąć się tu dużo szybciej, ale może widocznie tak miało być i nie ma co gdybać.

Moim zdaniem to powinna być czerwona dla Pereiry. Var śpi, płakać nie będę

Ale White jest jednowymiarowy, do tego te niecelne podania. Denerwuje mnie dzisiaj bardzo :D

Nie mieści mi się w głowie, że Tottenham jest w top 4.

Lokonga na prawdę dobrze gra. Jestem pod wrażeniem nie powiem

Tylko, że ten wynik z Nottingham to był mały cud, nic na to nie wskazywało. Z Newcastle powinni mieć ciężką przeprawę mimo, że grają u siebie. Trzeba wygrywać wszystko jak leci i się nie oglądać za siebie.

Został tylko i wyłącznie smutek, tak teoretycznie jesteśmy dalej w walce o tytuł ale czuję że ten mecz był o coś więcej niż punkty...

@silvano95 nie nie będzie dobrym wynikiem biorąc pod uwagę okoliczności w jakich się znaleźliśmy

To mistrzostwo to sami sobie przegramy jak atmosfera zrobi się toksyczna wśród kibiców, a już widzę na Twitterze leci fala meksykańska z #eduout... Też nie jestem zadowolony z tego ruchu, ale dajmy Artecie pracować. Co do Caicedo to są pewne granice. Nie możemy rzucać takich kosmicznych kwot, bo kluby zawsze zrobią szybki research z historii naszych transakcji i będą wiedziały na co nas stać. Wtedy przykładowo byśmy samodzielnie walczyli o podpis jakiegoś grajka i mieliby zawsze o tą jedną kartę na łapie więcej, żeby nas ogrywać. Nie ma co panikować. Trzeba będzie trochę poczekać zanim w pełni będzie można ocenić całą sytuację, więc tylko pozostaje czekać. Czil ;)

@Joker_224 To taka nauczka na przyszłość, choć wiem, że ciężko nie zanurzyć się w plotkach, szczególnie w takim sezonie.

Coś mi się wydaje, że United nie przegra u siebie z City. Jeśli chodzi o nas z Tottenhamem to przed Crystal Palace byłem pewny że będzie z 2:0 dla nas do przerwy. Jednak wciąż głowa mi podpowiada, że damy radę bo gramy płynniej, szybciej, z pomysłem, z pewnością siebie. Pytanie tylko czy kuraki nie zamurują, mimo że grają w domu. To by dopiero był widok.

Nie zgadzam się ze wszystkim co powiedział, ale fajnie sobie przypomnieć, że to zwykły człowiek, który ma uczucia. Wiele ludzi potrafi o tym zapomnieć, zrzucić winę na niego bądź trenera, kiedy to jednak wiele czynników składa się na naszą słabsza grę

Bardzo słaba gra, coś jak na początku sezonu. Jak my mamy wygrywać mecze z Bambim na lodzie Lokongą w środku. Xhaka gra na lewej obronie pomimo, że kupiliśmy latem LO. Pytam co znowu poszło nie tak. Najgorsze, że zrobili nadzieję na to top 4, a teraz wszystko upada jak domek z kart. Co gorsza na korzyść Tottenhamu...

No to po Top 4, bądźmy realistami, bez Parteya nasza pomoc nie istnieje

Owawialem się tego meczu ale tego co zobaczyłem to się nie spodziewałem. Jeszcze dochodzi do tego ta kontuzja Tierneya i forma Tottenhamu... Trochę pesymizmu to we mnie wlało

@Jakubhaba11: Ja tylko znam tego ancymona https://m.youtube.com/watch?v=SgrfQEB0XAg

West Ham mnie dzisiaj strasznie frustrował, szczególnie jak gonili wynik w drugiej połowie. Nie chcieli bardziej zaryzykować a obrona tottenhamu jest na prawdę cienka tym bardziej że grają jeszcze na trzech obrońców. Mieli momentami spore luki i taka drużyna jak West Ham powinna była to wykorzystać. Muszę oddać kurskim, że kontry mają rewelacyjne.