Komentarze użytkownika TlicTlac
Znaleziono 6117 komentarzy użytkownika TlicTlac.
Pokazuję stronę 4 z 153 (komentarze od 121 do 160):
@jsky007 napisał: "Strasznie mnie śmieszy to gadanie o słabym bayernie i , że pierwszy raz przegrali mistrza od iluś tam lat. Ludzie zobaczcie co zrobił Bayer Leverkusen. Bayern nie miał szans w tym sezonie bo w końcu trafił się ktoś kto był w stanie im się postawić."
Ale Ty wiesz, że jedynie w ostatnim sezonie Bayern miał gorszy bilans remisów + porażek niż w tym, a przypomnę, że jeszcze 5 kolejek do rozegrania i że w tamtym sezonie BvB sfrajerzyła totalnie sprawę mistrzostwa.
Także tak, to jest najgorszy Bayern od 12 lat.
1 połowa była przeciętna z obu stron, ale jeszcze jeszcze nietragiczna, ale to co zrobili w 2 połowie, zero walki, zero biegania;
czym to wytłumaczyć? Profesjonalni piłkarze na tym etapie sezonu, nie mogą już tyle biegać (włożyć sił) w mecze, które odbywają się co 3 dni?
Czy bardziej totalny brak mentalu?
A po co też są rezerwowi ofensywni, którzy są niby świeży, niby powinni coś szarpnąć, a tu kompletnie nic. Tak sztywno trzymają się schematów Artety czy jak?
@Dominik11 napisał: "Ty to masz mental kibica Tottenhamu.
Wyjść z grupy.
Powalczyć o mistrza.
Progres to jest super."
Gość ma po prostu mentalność 4rsenalu, wszystko powyżej to już great success.
Fantastyczne 0,03 XG w drugiej połowie przy 2 niecelnych strzałach Arsenalu.
Po prostu brawo za walkę. Dawno nie widziałem gorszego zespołu w LM, gdy trzeba gonić wynik.
Jedyny co cokolwiek dzisiaj chciał to Martinelli i go zmienił Artysta, no i Odegor, ale ten jest zwyczajnie bardzo pilnowany.
@vitold napisał: "Wolicie odpaść z Bayernem i wygrać ligę, bo City na paru frontach się rozkruszyło, ale jednak wygrywają LM? Czy wygrać LM i przegrać tytuł z City?"
Hipotetycznie lepiej mieć dalej szansę na dwa triumfy czy nie mieć szansy na nic?
Ale Arsenal jest tragiczny w ataku od paru ładnych meczów. Klepanie czereśniaków z końca tabeli zaćmiło obraz.
Ale "Odegor" to poprawną wymowa, teraz patrzę jak Norwegowie wymawiają :D nie powinni imo tego d wymawiać komentatorzy jeszcze.
@Marzag napisał: "Podwójne a się czyta jak o"
Tłumacz Google czyta jako a :d
@Marzag napisał: "Ciekawe czy za granicą się też śmieją jak ktoś wymawia szczęsny zamiast chesney"
To podwójne a czyta się w norweskim jako o z umlautem?
@Piotrek95 napisał: "Np można iść do kina z fajna blondynką z sąsiedztwa i to jest plan minimum a można też z Sydney Sweeney abo Margot Robbie i to jest maks co można osiągnąć."
Moim planem minimum jest pójście do kina z... dziewczyną, a i to ciężkowykonalne :D
@Piotrek95 napisał: "No tak ale chyba widzisz progres Arsenalu na przestrzeni tego i poprzedniego sezonu?"
Progres widać, ale co z tego, że zarówno Arsenal jak i Liverpool grają dobrą piłkę (szczególnie podobało mi się Live w paru sezonach Kloppa), jak wchodzi City ubrane całe na biało i zgarnia mistrza.
Ta walka o top4 nie była tak wkurzająca jak "walka" (przynajmniej do momentu 5 ostatnich kolejek) o mistrza; ale jak to mówią im wyżej celujesz, tym bardziej się sparzysz (co parafrazuję - na odczuwasz więcej emocji).
W sumie pominąłem Chelsea, która w międzyczasie też zdobyła mistrza, LM, LE + 2x 1/4 LM.
Patrząc na suche liczby (pewnie wkurzę "parę osób") od sezonu mistrzowskiego Leicester Totki zdobyły łącznie 616 punktów, Arsenal 620 punktów; Arsenal był (+jest) 3 razy na 9 sezonów nad Totkami w tabeli (liczę też ten sezon); w tym Totki miały raz wicemistrza z 86 punktami, Arsenal raz z 84 punktami + jeszcze możliwy ten sezon;
dodatkowo Arsenal jakby przeszedł Bayern będzie miał półfinał LM, na razie maks. 1/4; poza tym 2x 1/2 LE i raz przegrany finał LE;
Totki raz finał LM, poza tym najwyżej 1/8 w LE czy LM;
jak to na przestrzeni sezonów jest dużo lepiej niż Totki, to...
Arsenal zasługuje na miano 3 zespołu top Anglii po niekwestiowanym liderze City i Liverpoolu, który w międzyczasie wygrał 1 mistrzostwo i 1 LM; dalej bliżej Arsenalowi do osiągnięć Totków niż City czy Liverpoolu.
@Garfield_pl napisał: "To po prostu kolejne mecze dla nas:) a w lidze to nie Live jest rywalem, tylko City :) live straci punkty jak nie w weekend to tydzień później:"
O Leicester w mistrzowskim sezonie, też tak trąbili, że oni to nie są rywalem do mistrzostwa.
A czego VAR nie analizował ręki Gabriela w polu karnym, jak to był "Clear and obvious error"?
Przecie ta ręka Brazylijczyka to kryminał.
@ArsenalChampion napisał: "A jak Saka miał nie wykonać ruchu nogą zeby minąc Neuera. Fakt jest taki ze to anglik trafia piłke, a Neuer podstawia noge w tor biegu Saki. Inna by była sytuacja gdyby Niemiec tą piłke dotknął musnął, albo cofał noge.Ale przepisowo to jest karny. Może w ogóle zlikwidujmy faule w polu karnym, zebyś się nie brzydził"
Ty chyba sobie jaja robisz. A z tego co kojarzę, to masz się za w miarę racjonalnego.
To jak ja bym sobie stanął w polu karnym, a ty byś biegł w moją stronę i byś mnie pierdzielnął nogą w piszczel, to miałby być karny, bo Ty nie mogłeś już wyhamować?
Arsenal żałośnie wypadł z tymi 2 symulkami Havertza i Saki.
Przecież Arsenal sam sobie przegrywa mecz, Bayern jest przeciętny w tym meczu.
Przy tym golu to były 3 błędy i gol z czapy. Krycie Saliby w sumie też zgubione także 4...
Ale Diet z****ł, że nie podszedł do Saki przy tym golu, widać że kurczak xD
@Adamarsenal1 napisał: "Mikel Arteta jest pierwszym trenerem, który w sezonie Premier League nie przegrał meczu z Liverpoolem Kloppa i Manchesterem City Guardioli"
Niesamowite. Arsenal był też jedynym zespołem, który pokonał Leicester 2x w ich sezonie mistrzowskim.
@timiiiii napisał: "Piszesz 5 razy to samo żeby co udowodnić? Jak się wynudziles to wyłącz telefon, idź zjedz sałatki i popij kompotu"
Właśnie tak zrobiłem, dziękuję za troskę o moje zdrowie.
@timiiiii napisał: "Dobre. Widać jak niektórzy znają się na piłce..."
Dobrze jak niektórzy po jednym zdaniu nadinterpretują;
podobny pod względem emocji = zero, (do karnych w meczu Polski).
Współczuję neutralnym kibicom, którzy zasiedli do tego widowiska, jak mnie ten mecz kompletnie wynudził, tak oni zmarnowali 90+ minut życia. Katastrofa.
Ten mecz jest na podobnym poziomie co Polska-Walia, nudy, nudy, nudy, tam przynajmniej karne były.
@Marzag napisał: "Mi się ogląda bardzo dobrze. Widać że dwie drużyny są swietnie przygotowane taktycznie"
Mnie to usypia, kompletnie nic się nie dzieje.
Nudniejszy mecz niż ten z Porto. Taki ciężar gatunkowy, a ogląda się fatalnie.
@fabregas1987 napisał: "Mój koszmar to Arsenal dwukrotnie pokonujący City w tym sezonie i kończący na 2-3 miejscu i tak"
może i tak być, niestety. Arsenal ma dużo trudniejszy terminarz niż City i Liverpool. Ma mnóstwo wyjazdów i do tego trudnych.
Arsenal ma 5 zespołów ciężkich do przejścia, wszystkie na wyjazdach: City, United, Totki, Chelsea, Brighton; do tego u siebie AV i 2 niewygodne drużyny, które tracą mało bramek: Everton i Wolves;
City na wyjeździe z ciężkich rywali ma tylko Totki i Brighton; u siebie Arsenal i AV;
Liverpool na wyjeździe United, AV i Everton (jako derby), u siebie Brighton i Totki.
Jeśli Arteta z takim terminarzem zdobyłby mistrzostwo, to byłby cudotwórcą jak dla mnie.
Dobra Szczena dawaj.
Dawać Krychowiak na karne, on umie panenką.
@1886gunner1886:
Serio nie rozumiesz tej heatmapy?, tam masz jeszcze strzałeczkę, żeby jeszcze ułatwić która bramka jest której drużyny.
@1886gunner1886 napisał: "no to chyba jesteś ślepy bo co najmniej 4 ataki były prawa strona, a lewa może z dwa"
Patrz, a heatmapa z whoscored pokazuje, że Walia dużo częściej atakuje swoją lewą stroną, to kto tu ślepy? Ty czy strona statystyczna?
@1886gunner1886:
Oj tam od razu ślepy, może nie widzę w cyberprzestrzeni tak jak ty ;)
Swoją prawą*
@1886gunner1886:
Ostatnie 20 minut, Walia ani razu nie atakowała swoją lewą.
W pierwszej połowie to ja Kiwiora nie widziałem, więc jak?
Kiwiora w ogóle nie widać, Walijczycy szturmują lewą stroną, praktycznie nic nie idzie ich prawą.
Oba zespoły to czereśniaki.
Polska to w ogóle nie ma pomysłu tylko wesoły chaos,
a Walia to laga na Moore'a i murowanko.
Jedynie Ukrainę z tych zespołów barażowych się dobrze ogląda.
Vinicius to jest jednym z takich ludzi, że specjalnie dla niego, to nawet chce się być rasistą, mimo że normalnie ma się totalnie wylane na wszystkie rasy.
To jak taki wszystkich wkurzający kolega konfident w klasie, który ciągle płacze i krzyczy jak mu nie wyjdzie.
Gość myślę, że nie ma pojęcia, że mnóstwo ludzi go nie lubi za to, jakim płaczkiem i głupkiem jest, a nie z powodu rasy.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Anglia cieniutko w pucharach w tym sezonie, Live ma szansę odrobić 0-3 z Atalantą na wyjeździe?
West Hamu z 0-2 u siebie z Bayerem to nawet już nie liczę.
Jedynie AV w LK z dobrym wynikiem.