Komentarze użytkownika arsenalfan98

nie oszukujmy sie, Bradford gra od ans lepiej

kompromitacja noz ja *******e

zajebiscie *****

jak juz mu krewka poleciała to niech wyjeżdża z tego boiska bo aż żal dupe ściska.....

chyba nawet Ciamak nie może grac gorzej niż nasza ekipa obecnie....

mozemy wygrac 10-1 ale ten emcz i tak jzu jest zaliczony an minus a jezeli przegramy to w ogole sie nie pokazujmy do konca sezonu...

jestesmy beznadziejni

DO cyrku z naszą drużyną, a nie na boisko.

Nie ma co komentować. Przegrywamy z czwartoligowcem, nie umiem więcej dodać.
Jak mamy teraz wzbudzać respekt wśród rywali skoro nie umiemy wypracować sobie nawet setki przeciwko takim ogórkom?
Szkoda słów, a co do Ramseya, to straciłem już ostatnią nadzieję, że on będzie coś, kiedyś grał.
Oby mnie zaskoczył bo od ponad sezonu jest praktycznie bezproduktywny.

Teraz najważniejsze to złapać dobrą passę. Zwróćcie uwagę jak ciasno jest pomiędzy 12, a 3 miejscem - 7 punktów. Jedna wpadka i lądujemy po drugiej stronie tabeli. Przede wszystkim jest duża szansa na wyprzedzenie Chelsea. Tracimy do nich tylko 5 punktów, a oni nie wyglądają za pewnie po zmianie trenera. Następny mecz gramy z Reading, tam muszą być 3 pkt. GO GO GUNNERS

Trzeba być obiektywnym i niestety sędziowie trochę nam pomogli. Co prawda cały mecz kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku, ale nie można mówić, że i tak byśmy wygrali.
Oczywiście 3 punkty cieszą, ale nie tak bardzo jak trzy punkty wygrane bez karnego z kapelusza.

Oczywiście oceny wzięte z innego meczu...
Gerwinho gorzej od Girouda? Błagam...
Środek grał dobrze, ale według mnie Santi za wysoko... 7.5 to maks jaki według mnie powinien dostać. Zresztą i tak według mnie Arteta 8, Jack 7.5, a Santi 7. Nie był genialny mecz, tylko solidny. Wydaje mi się, że takie byłyby odpowiednie. Poldi 5.5 za ta setę zmarnowaną w końcówce....
Oby to był punkt zwrotny bo inaczej może byc krucho...

Santi za symulował i nie co go wybielać. Sam oczekuje od niego przeprosin za to zachowanie. Jakieś ostrzeżenie też od FA powinien dostać bo nic mnie tak nie boli jak widok symulującego gracza Arsenalu.

Mecz całkiem przyzwoity, ale to jeszcze nie to. Mam nadzieję, że te rzekome dodatkowe sesje treningowe pomogą nam w końcu wrzucić odpowiedni bieg.

Gerwinho i Wilshere według mnie najlepszy na boisku, a za tą spartaczoną akcję, Poldi nie powinien się na boisku pokazywać. Na takiego napastnika to nawet nie wypada.

Naprawdę wybrał świetny moment na takie słowa. Gram piach i wiadome, że każdy chce na nas trafić...

dla mnie mecz słaby, po prostu kopanina ;/

"po tej aferze do degradacji do Seria B" - ale zdanie dowaliłem xd. Chciałem najpierw napisać o aferze, a potem o degradacji i tak wyszło xD

Wydaje mi się, że nawet neutralny kibic nie powiedziałby, że Juventus jest lepszy. Według mnie cała Seria A zeszła na psy. Zwyczajnie ta liga jest już dużo słabsza od hiszpańskiej i angielskiej. Śmiałbym twierdzić, że już nawet Bundesliga jest lepsza od włoskiej ekstraklasy.

Do samego Juventusu utraciłem szacunek po tej aferze do degradacji do Seria B. Ile to tytułów wygrali przekupując sędziów? Trzy czy cztery?
Dla mnie ten klub wtedy się skończył. Ja bym zapadł w depresję gdybym się dowiedział, że Arsenal wygrał np mistrzostwo w 2004 przekupując sędziów. Wypluć to!!!!!

Co do samej wypowiedzi Benia to nie wiem podlizuje się włodarzom Juventusu żeby go wykupili na dobre czy może już tak bardzo chce żeby na niego gwizdali w Londynie? Z tym sprzedawaniem gwiazd to Beniowi nie wyszła zabawa w geniusza bo to wie każdy o to już od dawna. I cały czas chcemy się ich pozbywać. Przecież najlepszym piłkarzem jakiego chcemy sprzedać jest właśnie ON. Takiego zawodnika nie dałoby się zastąpić nawet duetem Ronaldo i Messi.

A tak na poważnie to koleś mógłby skończyć pajacować. Tak naprawdę jest to zawodnika na miarę angielskiego średniaka. Czas żeby to sobie uświadomił.

Pytanie dla jakiego napastnika Henry nie jest przykładem? W Arsenalu był zwyczajnie najlepszym napastnikiem na świecie. Kiedy schodził z lewej strony to chyba każdy bramkarz wiedział, że padnie gol. 4 tytuły króla strzelców w ciągu 8 lat, 240 z hakiem goli (o ile się nie mylę) mówią same za siebie. Był najlepszy.

Titiemu w swoich najlepszych latach buty mogliby czyścić Messi i Ronaldo razem wzięci. ;]
Mam nadzieję, że po zakończeniu kariery wróci do Londynu i będzie trenował naszych chłopaków. Oczywiście mam nadzieje, że wypożyczymy go w styczniu jeszcze raz. ;]

Szkoda, że w tych "przeprosinach" zapomniał o najważniejszej osobie czyli o Cazorli. Skoro robi takie rzeczy bezmyślnie to znaczy, ze jest debilem i inaczej tego ująć nie mogę. Wszyscy wiedzą, że tak się zwyczajnie w świecie nie odbiera piłki. Uniesiona i wyprostowana noga? Nawet jakby trafił w piłkę powinien wylecieć z boiska. Takich rzeczy nie robi się przypadkowo...

Zresztą mnie i tak te jego przeprosiny nie ruszają, tak samo jak te po meczu Arsenalu z City. Kolesia zwyczajnie nie nauczyli szacunku do rywala w tym jego barbarzyńskim plemieniu. Zwyczajnie w świecie cham i kurczak.

Ogólnie graliśmy naprawdę nieźle po czerwonej kartce dla Ade. Tylko właśnie boje się, że gdyby nie ta czerwień dla niego to moglibyśmy nie dać rady. Wszyscy wiemy jakie spustoszenie mógłby siać bale gdyby miał właśnie jednego zawodnika więcej do gry. Gość wyrośnie na najlepszego, lewego skrzydłowego na świecie jeżeli nie przeszkodzi mu kontuzja lub pójdzie za kasą do City gdzie przesiedzi na ławce resztę kariery zarabiając krocie. Dobrze, że Sagna był w dobrej dyspozycji bo mielibyśmy problem.

Szczęsny- nie mógł nic zrobić przy obu bramkach, zdecydowanie pewniej wygląda od Mannonego mam nadzieję, że wróci do najlepszej dyspozycji na Montpelier i pokaże Włochowi jak powinno się stać na bramce.

Sagna - na samym początku myślałem, że zostanie wygryziony ze składy przez Jenkinsona, ale widać nie przypadkowo jest on naszym pierwszym, prawym obrońcom. Kto wie co to by było gdyby Bale miał przeciwko sobie kogoś innego? Aktywny w ofensywie, trochę wrzucał i stwarzał zagrożenie. Tylko czekać na lepsze mecze.

Per - błąd przy bramce, a potem nasza obrona była raczej odciążona po czerwonej kartce i chyba możliwe by było sprawdzenie naszej formacji defensywnej tylko wtedy kiedy Koguty atakowaliby nas bez osłabienia. Strzelił bramkę, dlatego można spojrzeć na niego trochę łaskawszym okiem.

Kościelny - mam nadzieję, że będzie grał już tylko lepiej. Mecz zdecydowanie wyróżniający się na tle dotychczasowych, nic tylko patrzeć jak Francuz wraca do formy.

Vermaelen - wszyscy wiemy, że to nie jego nominalna pozycja, chociaż na środku też się świetnie do tej pory nie spisywał. Był mniej aktywny niż Sagna, ale wystawiał się do gry, dlatego ja mówię, że nie było najgorzej, ale za mało aby powiedzieć, że solidnie.

Arteta - na pewno nie jest to jeszcze ten Mikel co w poprzednim sezonie, Dzisiaj solidnie, ale dla mnie słabiej niż Jack i Santi.

Wilshere - z niego będziemy mieli wiele pożytku. To jest nasza przyszła gwiazda i dla mnie kapitan. Zgadzam się z opinią, że ma serce Anglika i technikę Hiszpana. Imponuje mi przede wszystkim wolą walki i zaangażowaniem.
Jak najbardziej na plus.

Cazorla - pisząc te moje oceny czekałem właśnie na niego. Razem z Walcottem najlepszy zawodnik. Pokaz gry Fair Play przy bramce Girouda czyli niczego nie wymuszamy, gramy do końca. Znakomity mecz, motor napędowy naszej ofensywy. Nie mogę się doczekać jego następnego występu.

Podolski - to był jego najlepszy mecz od czasu zwycięstwa na Anfield. Dzisiaj to był Poldi jakiego chciałem zobaczyć. Mam nadzieję, ze będzie grał coraz lepiej i strzelał kolejne bramki.

WAAAAAAALCOOOOOTTTTTTTT - pokazał nam tym meczem, że jest nam potrzebny i zasługuje na tą podwyżkę. Jest on obecnie ważną częścią układanki Wengera i jeżeli go zatrzymamy to w przyszłym sezonie możemy walczyć o mistrzostwo.

Giroud - z meczu na mecz coraz lepiej i wreszcie zaczyna strzelać brami bo po to go Wenger ściągnął. W połączeniu z wrzutkami Theo sieją spustoszenie i dlatego Walcott powinien zostać.

Ramsey - jak na niego przystało, czyli zagrał poniżej oczekiwań i z meczu na mecz uświadamiam sobie, że nie będziemy mieli z niego wiele.

OX - wszedł an kilka minut i pokazał, że będzie ważnym ogniwem Arsenalu na 2/3 sezony.

Santos - wiele nie mogę powiedzieć o jego występie, wszedł i tyle. Nie pokazał nic wielkiego. Przynajmniej nie traciliśmy bramek przez niego.

Adebayor - doskonałe przedstawienie pt. " Jak zdenerwować do białości kibiców Arsenalu". Chamstwo w czystej postaci. Miałem wrażenie, że chciał zrobić nam na złość faulując Santiego. Zwyczajnie w świecie bezmyślny murzyn, ta go mogę nazwać. nawet gdyby połamał nogę Santiemu (odpukać) pewnie nie wykazałby skruchy. Można śmiało powiedzieć, że przez niego Tottenham znalazł się tam gdzie się znalazł.

bale to jednak klasa...

to jest jakis zart ;/

Teraz zwyczajnie przedłużyć kontrakt z Theo i w następnym sezonie idziemy po mistrza.

jeszcze ze 2 poprosze ;]

mamy to!!!!!

gallasa tez wy*******!!!!!

wyjazd frajerze!!!!!

nie możemy dać temu gościowi satysfakcji. trzeba wygrać bo to ostatnia szansa na podniesienie się i realne spróbowanie walki o mistrzostwo....

@pewu Dobrze wiemy, że Wenger może tylko przekonywać i uczestniczyć w negocjacjach... To zarząd odpowiada za akceptowanie ofert napływających do klub, za wysokość tygodniówki jaka jest płacona zawodnikowi oraz za ilość pieniędzy jakie mogą zostać wydane. To nie Wengera pieniądze są wydawane i on może tylko powiedzieć kogo chce, a kto mu jest nie potrzebny.

Wenger pracuje w warunkach jakie zarząd mu stworzył i chyba nikt nie będzie mówił, że Wenger ma drogę usłaną różami. Inne czołowe kluby cały czas inwestują, głównie za sprawą właściciela. Ludzie posiadający kluby, z którymi nasz Arsenal rywalizuje to fani futbolu, dla których jest to zwykłe hobby, a mianowicie tworzenie klubu, który ze średniaka (maks solidnej drużyny) staje się mistrzem Anglii lub zwycięzcą Ligii Mistrzów. Nie mówię, że chcę, abyśmy się nagle stali drużyną w 100% zależną od jednej osoby, ale skoro zarząd tak narzeka na ten dług wynikający z budowy stadionu to można by pozwolić Usmanovovi (popraw jeżeli źle napisałem) spłacić tylko ten dług, a pieniądze zaoszczędzone do tej pory przeznaczyć na tygodniówki i naprawdę solidne wzmocnienia.

Mówisz, że Wenger cały czas chwali zawodników, ale popatrzmy z drugiej strony. Co on innego ma powiedzieć? Daliśmy dupy i wytykać palcem kto zawinił. prędzej doprowadzi to do tego, że zawodnicy nie będą chcieli u ans grać niż wezmą się w garść.

Niestety, ale trzeba się z tym pogodzić, że jakie warunki, takie ambicje...

Powiedzcie mi ludzie czego Wy w ogóle od Wengera oczekujecie? Ja rozumiem, że chcemy zażegnać posuchę i tak dalej, ale Wenger nie jest cudotwórcą... Żaden z naszych zawodników nie jest piłkarze z najwyższej półki i na dany moment jesteśmy po prostu o wiele słabsi od ekip REALNIE walczących o mistrzostwo. Oczywiście łączy się to z coraz częstszym gubieniem punktów ze średniakami.

Nawet jak półbóg Guardiola tu przyjdzie to co mógłby poradzić. Pep obejmując Barce miał niemała listę życzeń i wielu zawodników jakich chciał po prostu tam trafiło. Nie mówiąc już o tym, że Barca ma chyba najlepszą szkółkę piłkarska na świecie i dobrzy zawodnicy po prostu produkowali się mu sami.

A przecież Fulham to nie jest jakiś ogórek, który walczy o to aby być jak najbliżej środka tabeli. Ta drużyna realnie walczy o miejsce w europejskich pucharach i remis po tak zaciętej walce nie jest żadnym wstydem. Panowie to jest Premier League, tutaj nie jesteś pewny żadnego meczu.

Oczywiście nasza obrona zawiodła nas po raz kolejny. Mamy tam zawodników którzy powinni grać dobrze głową, ale zwyczajnie albo się mijają z piłką, albo w ogóle nie wyskakują do niej. Manone to cały czas jest maks rezerwowy i nie ma co się łudzić, że będzie grał lepiej. on jest po prostu tak bardzo zesrany jak stoi w bramce, że tylko się śmiać. trzeba czekać na Wojtka i tyle. Vito ie ma wyjścia do piłki żadnego, zwyczajnie jak musi już te ręce wyciągnąć to wyciąga, ale wyjść z tej bramki to już za dużo.

Theo musi przedłużyć kontrakt bo jak zarząd pozwoli mu odejść to zarząd zwyczajnie napluje nam w twarz. Giroud łapie formę, Mikel też, nic tylko się rozpędzić i jechać wszystkich po kolei.

Jeżeli Walcott chce iść do Chelsea, aby mieć więcej szans na grę to powinien się puknąć. Nie ma szans, że wygra rywalizacje an środku z Torresem. Musiałby liczyć na kontuzje Hiszpana, albo samemu podstawić mu nogę na treningu.
Prawda jest taka, że Walcott ma wszystkie atrybuty potrzebne do bycia świetnym skrzydłowym. Wydaje mi się, że gry tyłem do bramki musiałby się uczyć praktycznie od zera, po umówmy się Walcott to nie typ zawodnika, który stoi tyłem do bramki. On zwyczajnie do niej zapie***** i to jest jego największy atut.
Zresztą wczoraj widzieliśmy, że wrzutki też ma całkiem niezłe. Zapewne będzie mu łyso jak przejdzie do bogatszego (niestety pewnie też lepszego ;/ ) klubu za 2x taką pensje, nie będzie dostawał szans na środku, albo w ogóle nie będzie grał. Zapewne będzie się tłumaczył jak Nasri, że dla niego to tylko trofea, a on gra lepiej bo nie gra itd, itd...

nooo o to chodzi!!!!! ja mam tu motywowac? ;D

jak sie nie rusyzmy to gowno z tego bedzie

nie ma to jak samemu sobie przegrać mecz...

a na trybunach cicho jakby żałoba była ;/

serio? Niby mieliśmy najmniej straconych bramek, a mam wrażenie, że zamiast obrońców mamy słupki...

5 z 12 bramek samobójczych, jakie padły w tym sezonie, to zasługa graczy Arsenalu (2), lub Fulham (3).
Laurent Kościelny lubi to!

Manione ;D Tez ogladacie z N sport? ;D

EEEE chodźcie ludzisko, Giroud opowiada kawały.

Mam wrażenie, że z Chamakha byłoby wiecej pożytku.

Cała tajemnica jest w tym, że za drużyna jadą kibice po to żeby ją wspierać, a na Emirates to przychodzi sie obejrzeć mecz.