Komentarze użytkownika gunnereight

Czemu tak głęboko dośrodkowują, Jezu.

Wchodzi nasza tajna broń, co znaczy, że przechodzimy do ofensywy.

Czemu nie strzelał

Tadić!

Ale cisną.

Jak strzela Flamini, wiedz, że coś się dzieje.

Flamini nos strzelecki jak Van Persie

Hahahahahahaha

Obstawiam czerwo dla Flaminiego

Lepiej by było jakby Flamini wszedł nominalnie za Ozila jako ofensywny pomocnik, bo w obronie to cienko ;D

ahh, należało się jak ch.j

Arsenalowi przydałby się ktoś, kto na odmianę potrafi przywalić z dystansu, z drugiej linii. Ktoś ze strzałem chociażby Thomasa Hitzlsperger'a albo Darrena Gibsona.

Ozil ma ten problem ze w srodku boiska i przed polem karnym, owszem gra dobrze, dużo widzi i jest dynamiczny, jednakże jeżeli chodzi o kluczowe podania to jest bardzo różnie, tak samo jeżeli chodzi o gole.

Jaka bomba!

Walcottowi po prostu ten mecz nie idzie. Mozna gdybac ale podejrzewam, że Welbeck miałby juz co najmniej jedno trafienie.

Wygramy ten rewanż, musimy, w przeciwnym razie możemy być pewni jakichś większych zmian w klubie. Keep Calm and hope that Per won't play ever again :P

youtube.com/watch?v=tPEmC3vN-bQ

https://www.youtube.com/watch?v=tPEmC3vN-bQ

W takich chwilach wyobrażam sobie bodajże 3 finał LM jakich oglądałem, to sezon 2004/05 i ten niezapomniany mecz. Liverpool miał 45 minut na odrobienie 3 bramek. My mamy na trochę więcej czasu, także koniec z hejtami i głowa do góry.

Co by o nas nie pisać, jak karygodnie zagraliśmy, oddajmy Monaco ze w obronie zagrało kapitalnie a przeprowadzania kontr takich jak w dzisiejszym meczu to my byśmy się mogli od nich uczyć.

Najgorsze jest to, że to na prawdę boli bardziej niż porażka z MC, MU czy nawet Chelsea. To tak jakbyśmy grali o mistrza w Premier League, ostatnia kolejka a my przegrywamy z np Burnley 1-3 i tracimy mistrzostwo, wiem ze to dwie róznie bajki ale tak sie własnie mozna poczuć dzisiaj.

Jestem skłonny się posunąć do stwierdzenia, że gdyby nie Per to ten mecz mógłby się skończyć tym 1:2 a moze nawet remisem.

Giroud nie miał swojego dnia, nie trafiał w kluczowych sytuacjach, miał kilka 70-cio procentówek i jedną setkę, które należało trafić i też należy mu się bura za ten mecz, jednakże on równie dobrze moze strzelić w rewanżu hattricka i nie będzie tematu, taki jest własnie Giroud. Per natomiast obniża poziom od jakiegoś czasu. Według mnie on powinien już usiąść na ławie, chciałbym te słowa odszczekać w najbliższej przyszłości ale nie sądzę, żeby stanowił dla nas wartość dodaną tak jak kiedyś.

Zespół jak widzieliśmy zagrał gorzej niż źle, ale tez nie starajmy się tak usilnie bronić Wengera, bo myślę, że dzisiaj dostał taktyczną lekcję od kolegi po fachu z Monaco.

Per na rewanż wg mnie nie ma miejsca w składzie. To jak dziś zagrał to kryminał. Wiele razy nas ratował, a także zdobył dla nas kilka bramek ale tym meczem potwierdził, że to juz nie ten poziom. Gabriel wydaje się być jedyną rozsądną alternatywą w rewanżu na środek obrony. Jak zobaczę Pera w pierwszym składzie w meczu rewanżowym, to wyłączam tv i idę spać, bo po co sobie wrzoda chodować z nerwów...

haha, Stoke Sziti, fajna pomyłka komentatora.

Mimo tego taki Begovic by nam się przydał.

Jeszcze przerąbiemy

Ja jebiee!

Haha Borini

Koklę :D

Jakby Joel gola strzelił to bym Wengerowi może gul skoczył i wpuszczałby go częściej.

Joel 30 min za pozno wchodzi za Alexisa pewnie.

Murujemy widać.

Czemu chociaż raz Cazorla nie podejdzie do roga.

KO

Debuchy kozak

Pif Paf skurczybyki :D

Wojtek myślał, że prześcignie Sterlinga. Do Neuera mu trochę brakuje.

Pusty przelot