Komentarze użytkownika kamo99111

Znaleziono 8275 komentarzy użytkownika kamo99111.
Pokazuję stronę 10 z 207 (komentarze od 361 do 400):

@Theo10 napisał: "Jak tak postawiłeś pytanie, to muszę przyznać, że mnie również bardziej elektryzuje ewentualny transfer Rodrygo niż Gyo.
Jakoś tak czuję w kościach, że to mógłby być strzał w 10, który pozwoliłby wejść naszej ofensywie na nowy level."


Też mam tak samo. Havertz jako napastnik zrobi spokojnie dwucyfrowe w Kanadyjce. Dodatkowo chyba już nie zdarzy mu sie tak długa kontuzja. Więc tu sytuacja tragiczna nie jest.

Natomiast my często mieliśmy problemy z przebiciem sie przez obronę rywala wlasnie ze względu na słaba lewa flankę. Ile to razy Martinellemu brakowalo boiska, a Trossard znikał z radarow? Praktycznie cały ciężar ofensywy spoczywał na Sace i White, którzy tam ogarniali tematy. Niestety przeciwnicy to już maja ogarnięte i mocniej zagęszczają nasza prawa strone tak aby nie dać miejsca Sace. Lewe skrzydlo jest nieco luźniejsze ale tam jest mniejsza szansa na zagrożenie. Dlatego dobry LS moze byc game changerem w naszym przypadku. Przeciwnik nie bedzie miał tak łatwo i albo bedzie musiał sie bardzo szybko przemieszczać w poprzek boiska - co bedzie bardzo męczące dla niego (a wtedy taki Martinelli ze swoją szybkością z ławki bedzie miał pole do popisu) albo przeciwnik bedzie bardziej rozciągnięty co uwolni trochę miejsca Odegaardowi, a w formie potrafi zagrać dobra prostopadła piłkę.

Niestety wątpię w jakiegos konkretnego LS'a w to okienko. Rodrygo raczej zostanie w Realu na conajmnien jeden sezon (moze wiecej jak Alonso bedzie na niego stawiał), a poza nim nie ma już zbyt wielu dostepnych, dobrych dla nas opcji do wyjecia.

@Garfield_pl napisał: "Arsenal are getting ready to submit a bid for Viktor Gyokeres, with Mikel Arteta eager to have the striker join the squad ahead of the club’s pre-season tour of Asia in July. [@cnnportugal]"

xD

W styczniu też był przekonany, ze będą transfery bo jak sam mowil "we are a Little bit short"...

Wyszło jak wyszło. Tu bedzie to samo. Jeszcze 10 razy zmieni sie narracja miedzy Sesko, a Gyo by na koncu sprowadzić Watkinsa albo kogoś "budżetowego".

Dzień dobry. Dziś 23.06 – Dzień Ojca.

Dla mnie to wyjątkowy dzień — mam dwóch fantastycznych synków.
Zapewne po powrocie z pracy czeka mnie jakaś „niespodzianka”… Może pizza z ketchupem, może laurka, może wspólny mecz w FIFĘ, w którym znów udam, że nie widziałem tej bramki z przewrotki w 90. minucie.

Ale wiecie, co jest prawdziwą ojcowską dumą?

Oni wiedzą, kto to Arsenal.

Zaczęło się całkiem niewinnie.
Najpierw Auba na zeszycie szkolnym, potem Lacazette na koszulce z Decathlonu.
Potem pytania:

— Tato, dlaczego Arsenal czasem wygrywa, ale nigdy nie wygrywa wszystkiego?

Albo:

— Czy ten Sanchez był naprawdę aż taki szybki?

Nie wiem, jak im to tłumaczyć.
Może tak samo, jak mój ojciec tłumaczył mi, że Liam Brady miał lewą nogę jak pędzel malarza, a Tony Adams to był facet, który mógłby zatrzymać nawet czołg.

Mój ojciec oglądał Arsenal jeszcze za czasów Highbury — tych prawdziwych, pachnących błotem, a nie luksusowym lożami.

Ja – za czasów Bergkampa, Piresa, Henry’ego.
Czasów, gdy piłka nie dotykała ziemi, a Wenger wyglądał, jakby przyszedł z przyszłości.

Moje dzieci – weszły w kibicowanie w czasach, gdy Arsenal próbował się odnaleźć po odejściu Wengera.
Gdy najpierw był Mesut, potem Auba, potem "proces", i teraz Saka i Ødegaard.

Oni jeszcze nie rozumieją, że Arsenal to jak życie:

Zaczynasz z marzeniami.

Potem uczysz się cierpliwości.

Przechodzisz przez rozczarowania.

I w końcu cieszysz się zwycięstwem… 1:0 z Luton po rykoszecie w doliczonym czasie.

Ale właśnie wtedy tłumaczysz im:

— Widzisz, synku. My nie kibicujemy trofeom.
My kibicujemy Arsenalowi.

I to wystarcza.

Kiedyś będą opowiadać swoim dzieciom o "tym sezonie, kiedy prawie wygraliśmy ligę, ale City miało Haalanda w wersji cyborg".

Będą wspominać Bukayo Saka tak, jak ja wspominam Thierry’ego.
Będą wspominać mecze, które przegraliśmy — jakby to były lekcje życia.

Bo Arsenal to nie tylko klub.
To przekaz.
To więź między ojcem a synem, która nie potrzebuje mistrzostw, by być silna.

A dziś?

Dziś wystarczy ich uśmiech.
Rysunek, na którym stickman w czerwonym trykocie strzela gola "Tottenhamowi".

Albo wspólne siedzenie na kanapie, oglądanie starych bramek Henry’ego na YouTube i słuchanie, jak pytają:

— Ale to był VAR wtedy?

I wtedy mówisz:

— Nie. Wtedy była po prostu… pasja.

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Ojca dla wszystkich Goonerów!
Niech Arsenal dalej łączy pokolenia.
Niech „proces” trwa — bo może nie jest idealny, ale jest nasz.

Jak dla mnie nieważne kto przyjdzie - Arsenal ostatnio w miarę dobrze trafial z transferami. Więc nieważne kogo sprowadza bede sie cieszył. Jak dla mnie problemem Arsenalu w ostatnich latach dotyczyły głównie

1. Długo dopinane kluczowe transfery - wchodziliśmy w sezon i ciezko nam szły pierwsze mecze.
2. Brak wzmocnienia wszystkich "dziur".

I w zasadzie to okienko zapowiada sie tak samo - transfery będą dopinane długo oraz raczej nie uda sie sprowadzić zawodnikow na załatanie wszystkich dziur - jest duże prawdopodobieństwo, ze na 2 pozycje w srodku bedzie 3 zawodnikow - Rice, Zubimendi i Merino. Jedna kontuzja, jedno zawieszenie I dalej będziemy w dupie.

Dlatego zgadzam sie z tym stwierdzeniem: @darek250s napisał: "Dlatego chłopaki z Arsenalu mają co robić, a póki co idzie im to topornie. Jeżeli ten poprzedni, niedawno zakończony sezon nie dał im do zrozumienia, że wystarczą dwie kontuzje i układanka się psuje to nigdy nie włączymy się o walkę o te najważniejsze trofea."

*Aczkolwiek myk z Sesko/Gyo i Watkins moglby tu też pomóc.

Miało byc.

Jak dla mnie szach mat Berty by byl wtedy kiedy kupiłby Sesko/Gyo i Watkinsa.

Anglik to trochę inny typ napastnika niż Sesko/Gyo. Moglby fajnie sie sprawdzać w meczach w których dobrze idą prostopadle piłki.

A co z Havertzem w takim przypadku? A no nic. Moglby robic jako back up dla Odegaarda (gdyby Norweg mial formę z tego sezonu to o minuty nie musiałby sie martwic. A od biedy moglby nawet zagrać w ataku w razie dużych problemów jak w tym sezonie).

Ale o to sie martwic nie trzeba bo przyjdzie tylko jeden napastnik.

I trzeba sie modlić o LS'a. Bo tam jest nie mniejsza bieda niz w ataku. Aczkolwiek tu bedzie trudniej bo rzeczywiscie trzeba przyznać ze na te pozycje nie ma zbyt wielu dobrych dostępnych opcji. Aczkolwiek myk z Sesko/Gyo moglby tu też pomóc.

@Mastec30 napisał: "Trochę w sumie nie kumam tego ogłoszenia Zubimendiego w lipcu. W sensie kumam że to Sociedad chce to sobie tak zaksięgować ale jakie znaczenie w tym ma ogłoszenie transferu na Socialach? Chyba liczy się data na umowie czy tam data zarejestrowania zawodnika. A wczoraj były doniesienia że Zubi był w Londynie i dopiął formalności włącznie z użytym słowem podpisane dokumenty więc skoro jest już to dopięte to data wrzucenia tego na Twittera ma jakiś znaczenie w ogóle"

Pytanie z jaka data sa te dokumenty? ;-)

@Garfield_pl napisał: "Jurrien Timber: “It will definitely be a busy transfer window for Arsenal. I think we’ll get a lot of players, because we had so many injuries last season. At one point, we almost had no players left! So, they definitely want to get players.” [@Broederliefde ‘Matchday’ Podcast]"

Uwielbiam takie zapowiedzi :-D co roku historia się powtarza :-) a koniec końców brakuje kropki nad "i" ;-) co roku są zapowiedzi od zarządu, trenera i samych zawodnikow kogo to do Arsenalu nie sprowadza... a potem zostaje tylko rozczarowanie.

@Garfield_pl napisał: "a ten dalej jęczy xD to jednak frustracja,podpowiem do lipca duża szansa że nie będzie oficjalki, musisz z tym żyć xD"

Nazywaj to jak chcesz :-p i czy to jest jeczenie? Nie, bardziej karykatura ;-)

@Castillo napisał: "Aż mi się przypomniało za co kiedyś kochałem tę stronę, szacun że Ci się chciało XD"

Dzięki ;-) stara gwardia musi trzymać poziom.... A nie tylko "trust the process" xD

Jest rok 2050.

Mikel Arteta rozgrywa swój 31. sezon jako trener Arsenalu.

Po:

25 wicemistrzostwach Anglii

15 półfinałach Ligi Mistrzów

12 porażkach w finale Pucharu Lata

oraz jednej nieuznanej wygranej z Manchesterem City (ze względu na „zbyt estetyczny gol Ødegaarda”)

zarząd postanowił dać mu kolejną szansę.

W końcu… proces trwa.

1. Kronika klubu

Stan Kroenke trafił do domu opieki z powodu postępującej demencji oraz niepokojącego zainteresowania wydawaniem pieniędzy na piłkarzy.

Josh Kroenke zapuścił brodę aż do ziemi i… kupił kolejne rancho, za oszczędności wynikające z braku transferów.

Edu Gaspar, emerytowany dyrektor sportowy, otworzył w Brazylii markę odzieżową RadarWear — każdy model bluzy przedstawia heat mape innego piłkarza, którego nie udało się sprowadzić.

2. Transferowa rewolucja

W 2025 roku Edu zastąpił Antonio Berta, ale ten… po pięciu latach został zwolniony za ściąganie zawodników naprawdę potrzebnych.

Na przykład:
– Potrzebny był napastnik — więc kupił napastnika.
– Brakowało prawego obrońcy — więc ściągnął prawego obrońcę.

To było sprzeczne z filozofią klubu, która od czasów Wengera zakładała:

„Gdy brakuje napastnika – sprowadź ofensywnego pomocnika lub lewego wahadłowego.
W zależności od dostępności.”

3. Berta 2.0 i Brazylijskie Złoto

Nowy dyrektor: Arti Berta 2.0 — klon byłego dyrektora z AI-implantem logiki kontraktowej Wengera i charyzmą aplikacji Excel.

Na dorocznej konferencji Trust the Process & Chill™ oświadczył:

— Jesteśmy bardzo zadowoleni z kierunku, w jakim nieustannie zmierzamy.

Tego samego dnia zaprezentowano nowego napastnika:

Joãon DoSilvaNeySantinhos — 17-letni Brazylijczyk, który w Football Managerze 2049 miał 20 w determinacji, 19 w wykonczeniu, a w rzeczywistości… jedną bramkę w Serie B i TikToka z dryblingami w klapkach.

— Jest surowy, ale Mikel go ukształtuje — zapewnił Berta 2.0.
— Widzę w nim potencjał na 10–15 bramek. W 2060 roku.

4. Taktyka

Mikel Arteta, teraz z lekko wypłowiałą fryzurą i siwą bródką à la „Guardiola na emeryturze”, prowadzi zespół w innowacyjnym systemie:

2–1–1–1–1–1–1–1–1–1

– czyli „Wieża Babel w fazie budowy”.

System ten miał:

rozciągać przestrzeń międzyczasową,

neutralizować energie przeciwnika przez strukturalną niewidzialność w drugiej tercji,

oraz osiągać maksymalną dominację nad... Expected Territory Retention (ETR).

5. Bramkarz?

Nowy golkiper to Xavian-Jet Rams-Donnaraya IV – klon zbudowany z DNA czterech byłych bramkarzy Arsenalu, który w pierwszym meczu przewrócił się przy wybiciu, oddając jedyne podanie do przodu w całym meczu.

W końcu — najważniejsza u bramkarza jest gra nogami.

Wynik?
0:0 z beniaminkiem Amazon FC — drużyną prowadzoną przez Jeffa Bezosa Jr., grającą wyłącznie na podstawie danych z Prime Video.

6. Konferencja

Na pomeczowej konferencji Arteta powiedział:

— Jestem zadowolony z tego, jak wyglądaliśmy bez piłki.
Gra polega na kontrolowaniu przestrzeni i odczuwaniu momentu.
Czasem, by iść naprzód, trzeba się cofnąć.
Pięć razy. Do bramkarza.

7. Kibice

Kibice nadal wierzą.

Niektórzy urodzili się już po pierwszym „This is our year” Artety.

Jeden z nich, 25-letni Ben z Islington, powiedział dla Pain Weekly:

— Mój ojciec wierzył, że ten proces skończy się mistrzostwem.
Ja już wiem, że chodzi o coś więcej. O emocje. O pasję.
O prawie. To takie… romantyczne cierpienie.

8. Tymczasem...

Liverpool zdobył czwarte mistrzostwo z rzędu.

Manchester City wygrał Ligę Mistrzów... drugi raz w tym tygodniu.

Tottenham nadal nie zdobył żadnego trofeum od pamiętnego zwycięstwa w lidze europy — ale ich stadion ma teraz saunę molekularną.

A Arsenal?

Był blisko.
Znowu.

9. Zakończenie

Mimo wszystko zarząd się nie martwił.
Arteta właśnie przedłużył kontrakt do 2070 roku.

A kibice otrzymali w aplikacji Arsenal+ nową funkcję:

> Symulacja sukcesu w rozszerzonej rzeczywistości.

W końcu — to wciąż proces.

10. BONUS

Garfield_Pl, po wypaleniu dwumilionowego czterystu dwudziestopięciotysięcznego ośmiusetnego lolka w Holandii, wytatuował sobie „Trus the process” i podobiznę Artety na prawym pośladku. Następnie przeprowadził się do Belgii.

Użytkownik Adek nadal tłumaczy użytkownikom kanonierzy.com, dlaczego należy dalej ufać Artecie i jego procesowi.

@Garfield_pl napisał: "Klopp przyszedł z mega doświadczeniem, wstyd w takim razie, że nie zrobił tego w 1 sezonie;) to nie ma sensu takie porównanie, serio;)"

To może trzeba też kogoś z doświadczeniem? Czy będziemy czekać aż Arteta nabierze tego doświadczenia za 50 lat? Albo zaczniemy zdobywac tytulu albo trzeba cos zmienic. Nie chcę wywalac Artety już. Ale nastepny sezon powinien byc sezonem prawdy dla niego.

@arsenallord napisał: "Pamiętaj jaki syf obejmował Klopp. Chyba jeszcze większy niż Arteta. Lubicie ten argument."


No wlasnie... to też jest pomijane przec niektorych... a w live rzeczywiscie byl syf ze hej.

@adek504 napisał: "No właśnie o to chodzi, że nikt nie zrobił tego 18:0, to my odrabialiśmy straty do City po rundzie wiosennej i niestety zabrakło, a znaczenie Twojego ulubionego powiedzonka jest takie, że to my dumnie kroczylismy i to inni nas wyprzedzali"

No wlasnie czyli rundę jesienna zawaliliśmy- dlatego tam już tak ochoczo bilansu nie podajesz. Chcesz byc najlepszy to musisz pokonać najlepszych i tyle. @Damper napisał: "Nie wiem jak Ty to liczysz, ale Arteta miał 5 pełnych sezonów. Na 5 sezonów 3 to wicemistrzostwa."

Jest id połowy 2019, więc niech Ci będzie miał 5,5 sezonu ;-) w przyszłym już 6,5 :-) @alexis1908 napisał: "Conte by tu wbił z tą obroną co mamy obecnie ugrałby mistrza w 1 sezonie może LM byśmy nie ugrali ale o ligę jestem spokojny . Klopp też myślę w 2 sezony by osiągnął znaczący sukces ."

Nie wiem czy by osiągnęli. Patrząc po Slocie wybór trenera wcale nie musi być oczywisty - tu też scouting musi być w formie;)

@Olczyck napisał: "No jeśli porównujesz pierwsze sezony tych dwóch panów to trochę tak średnio KO dostało Arsenal a Slot Danie"

Czytaj ze zrozumieniem. Chodziło mi o to, ze nikt od Artety w pierwszych sezonach nie oczekiwał mistrzostwa. Ale gadanie po 6 latach, ze Arteta jest biedny bo dostal kadrę po kimś to trochę przesada. Bo od jakichś 2 lat kadrę już umeblowal według siebie. @adek504 napisał: "Ty chyba nie rozumiesz znaczenia tego powiedzonka, którego tak ochoczo używasz, np to można powiedzieć o Borrusii, która gra na swoim stadionie z miernym Mainz i to zaprzepaszcza na rzecz najsłabszego Bayernu od lat, a nie zespół, który na wiosnę robi bilans 16W 1 R i 1 P"

Chcesz byc najlepszy to musisz pokonywać najlepszych. Jak trzeba bylo bilansu 18:0:0 to trzeba bylo to zrobić. Skoro ktoś tak potrafił to czemu my nie? Z drugiej strony czemu podajesz tylko jedna rundę? ;-) @adek504 napisał: "Wiem, że ten sezon mega boli, bo poprzeczka była postawiona nisko, ale jak spojrzysz na całość to z takimi kontuzjami to drugie miejsce to naprawdę sukces
City miało kontuzje Rodriego, wydało 200 mln w zimę i nagle dla nich to kryzys, a my jak mieliśmy więcej kontuzji to oznaka że byliśmy w top formie"


Tak i bylismy najlepsza drużyna w lidze mistrzów xD @adek504 napisał: "Dla mnie to jest bez sensu żeby zatrudniać nowego trenera po to, żeby znowu dawać czas, Arteta miał farta w życiu bo trafił na klub w dołku, ale jak już go wprowadził do topu, to nie po to żeby go zmieniać i komuś teraz dawać czas, albo zostawiasz Artete i próbujesz załatać te detale, albo wprowadzasz kogoś nowego z jednym celem, wygrania PL albo LM"

Ale nowy trener nie miałby dostawać czasu jak Arteta... zrozum to. Arteta bedzie tu już 7 rok... czy to malo czasu? Nawet jeżeli uznać, ze pierwsze 3 sezony były na wyciągnięcie klubu z dołka to po przyszłym sezonie bedzie miał 4 lata na zdobycie znaczacego tytułu. To już chyba dużo czasu? Ile w takim układzie powinnismy dać czasu Artecie? 50 lat?

@adek504 napisał: "tylko jest jedna zasadnicza różnica, Kloppa nikt nie wyrzucał tylko sam odszedł i nikt od Słota nie wymagał tego mistrzostwa od pierwszego sezonu"

Od Artety też nikt w pierwszym sezonie nie wymagał mistrzostwa. @adek504 napisał: "Jeżeli mamy wyrzucać Artete po 3 wicemistrzostwach to jedynym logicznym wytłumaczeniem jest to że bierzemy kogoś kto w pierwszym sezonie ma za cel mistrzostwo
Czy to jest łatwo osiągalne? No niestety nie, a co w momencie jak tego nie zrobi?
Kolejna zmiana trenera? Więcej jest pytań niż odpowiedzi"


Należy też zobaczyć w jakich okolicznościach tego wicemistrzostwa były. Pierwsze - ok. Tam bylismy czarnym koniem i nawet dla kibicow bylo to zaskoczenie. W kolejny sezon wchodziliśmy już jako drużyna bijąca się o mistrza tyle, ze zesralismy sie metr przed kiblem. Kolejny sezon - kolejne oczekiwania i nadzieje. I tym razem kończymy sezon z niczym. Tym razem wyprzedza nas liverpool, który nie był takim walcem jak City, a Coty zaliczyło najgorszy sezon od lat. Arteta poukładał już te kadrę wedlug swojego widzi mi sie. Oprócz Saki i Martinellego nie ma w drużynie już chyba ani jednego zawodnika, który by grał pod poprzednim trenerem (Saliby nie liczę bo jeszcze nawet za Artety tułał się na wypozyczeniach).

I tak oczywiscie od nowego trenera oczekiwałbym majstra lub LM, bo w takim miejscu jest Arsenal. Ale czy po pierwszym sezonie wicemistrzowskim należałoby go wywalać? Nie sądzę. On też będzie potrzebował czasu aby poukładać kadrę wedlug siebie. Arteta miał na to 6 lat. Teraz bedzie miał 7. To już na prawde dużo czasu żeby sie ogarnąć. Niektórzy (w tym Ty) piszecie jakby Arteta byl tu dopiero drugi rok. A niestety tak nie jest i pora zeby zaczął ogarniać.

Dodam tylko jeszcze, ze Slot to zrobił w jeden sezon. A gadanie, ze Arteta przejął po kimś kadrę po tylu latach to jak gadanie PISu po ośmiu latach, ze wina Tuska.

@Garfield_pl napisał: "Teraz sobie porównaj po kim przejął Slot, a po kim Arteta drużynę, i odpowiedz sobie na pytanie, dlaczego w live nie było potrzeby takiej wymiany zawodników,jaka była w AFC ;) potem porównuj, bo wiesz jeszcze może się okazać, że mimo takich wzmocnień live będzie miało gorszy sezon niż poprzedni, i wtedy będzie trzeba się zastanowić ile zasługi w mistrzostwie było Słota, a ile wciąż Kloppa ;)"

Wiesz gadka była, ze Liverpool już jest wypalony i ze Slot nic nie ugra. Mało tego pamietam jakie były śmiechy, ze tylko Chiese ściągnęli. A Slot wyciągnął na moje 110% z tego składu. Jak spojrzysz na United jak Fergie oddawał kadrę to też byli wypaleni. I tam następcy nie potrafili wyciągnąć z tej kadry tego co Fergie. Więc jednak na moje duza zasługa Slota w tym tytule.

Patrząc na sytuację Liverpoolu, trudno nie zadumać się nad losem Arsenalu. Jeszcze dwa sezony temu — piąte miejsce, potem trzecie — i nagle mistrzostwo Anglii pod nowym trenerem. Arne Slot wszedł do Premier League z przytupem, rozwalając drzwi razem z futryną. Z zawodników, których wielu uznało za wypalonych — Salah, van Dijk — wycisnął maksimum. Bez rewolucji kadrowej. Bez tłumaczeń. Z gotowego materiału wykuł drużynę mistrzów.

A Arteta? Zamiast progresu — déjà vu. I to w najgorszym możliwym stylu, coraz częściej przypominającym porażki jego poprzedników. Dlatego jeśli ten sezon znów skończy się bez trofeów, zarząd powinien zacząć się rozglądać. Bo przykład z Anfield pokazuje jedno: perełki wśród trenerów są do znalezienia. Trzeba tylko mieć odwagę ich szukać.

1. Gra pupilkami

Najbardziej irytujący zarzut? Prowadzenie drużyny sercem, nie głową.
Ødegaard to wzorcowy przykład. Przez większą część sezonu wyglądał na wypalonego i przygaszonego. Decyzje podejmował w złych momentach — podawał, gdy powinien strzelać, strzelał, gdy koledzy mieli lepszą pozycję. Pudła z kilku metrów w kluczowych meczach to już niemal jego znak firmowy — nawet w sezonach, w których niby był w top formie.

A mimo to miał pewny skład. Kapitanem był z urzędu, nie z charakteru. Tymczasem Rice i Gabriel pokazali, czym jest prawdziwe przywództwo na boisku. To oni dźwigali zespół, gdy brakowało ognia.
A Ødegaard? Chował się. Jakby sam nie wierzył w to, co robi.

Dla mnie — symboliczna scena: Arteta patrzący w Ødegaarda jak w lustro. Dwa talenty, którym zawsze czegoś brakowało, żeby naprawdę rządzić na szczycie.

2. Przerost formy nad treścią

Taktyczne origami Artety często wygląda imponująco… na tablicy. Na boisku to papierowy samolocik, który spada po trzech sekundach lotu.

Początek sezonu ciągnięty przez stałe fragmenty gry. Brak płynności, przewidywalność, zero planu B. Przeciwnicy rozgryźli nas już jesienią. A my? Jak zwykle — bez reakcji.

3. Transferowe absurdy

Potrzebujemy napastnika? Kupmy lewego obrońcę.
Potrzebujemy kogoś na już? Poczekajmy do zimy.
A w styczniu, gdy atak wyglądał jak z Championship? Siedzimy i patrzymy.

To okienko mogło być przełomowe. Liverpool był w zasięgu. City traciło pazur. Ale nie — jak co roku, Arsenal się zesrał w decydującym momencie. Bez przeprosin. Bez refleksji.

4. Brak mentalności mistrza

Dwa sezony z rzędu wszystko było w naszych rękach. I dwa razy pękliśmy.
Nie w starciach z topką — w meczach, które trzeba było po prostu „dowieźć”. Brak iskry. Brak mocy. Gdy przyszła presja — nerwy. Gdy przyszła stawka — pustka.

A potem klasyczne: „sędziowie, kontuzje, kalendarz, VAR”…
Dość. Jeśli chcesz być mistrzem, przestajesz szukać wymówek — i zaczynasz szukać rozwiązań.

_____________________________

Reasumujac - To jest sezon prawdy.

Arteta musi dowieść, że potrafi wygrać coś konkretnego.
Nie budować. Nie analizować. Nie tłumaczyć.
Wygrywać.

Bo Arsenal to nie projekt badawczy. To klub, który powinien walczyć o trofea każdego roku. I przede wszystkim miec regularność w ich zdobywaniu.

Zubimendi już jest. Napastnik i lewoskrzydłowy prawdopodobnie dołączą.
Jeśli więc w tym sezonie znów nie będzie pucharów — nie będzie też więcej wymówek.

Arteta uczestniczy w transferach. Ma wpływ na kadrę. Więc i odpowiedzialność musi być jego.

A jeśli zarząd znów będzie zasłaniał się „procesem”, to niech pamięta:

Kibice nie są ślepi. I cierpliwość kiedyś się kończy.

Nasza taktyka na kolejny sezon

_____________________Havertz______________________
______________________Ode________________________
MLS_Calafior_Kiwior_Gabriel_Saliba_White_Timber
___________________Raya__Kepa___________________

Ale to bedzie chodziło xD ważne żeby z tyłu na 0, a z przodu zawsze cos wpadnie :-D

Saka oczywiście poza składem bo ulubieńcy Arcziego - Ode i Kai nie mogą siedzieć...

@Dzulian: @Garfield_pl:

Okej, rozumiem miec kadrę 25 zawodnikow z czego kilku jest uniwersalnych w razie "w". Ale przed tym sezonem były podobne gadki jezeli chodzi o atak. Brakowało tego jednego - dwoch zawodnikow przed sezonem. I między innymi Ty Garfield byłeś zwolennikiem teorii - spoko, tam jest taka uniwersalność, ze damy radę. Ehe - to daliśmy. Jak dla mnie kadra musi mieć 24-25 zawodnikow. Jeżeli do tego jest 5-6 uniwersalnych to spoko. Ale nie, ze kadra liczy 22-23 zawodnikow i liczymy, ze w razie kontuzji 5 obskoczy nam caly sklad. Na każdej pozycji musi byc dubler. Jeżeli jest, to wtedy rzeczywiscie można mówić o pechu. Jeżeli pozycje nie są zdublowane to niestety nazywa się to - "zbyt wąska kadra". Co miało miejsce w tym sezonie. Więc kontuzje to tylko wymowki. Gdyby przyszedl napastnik inaczej by sie to skończyło IMO.

@adek504 napisał: "A jak ktoś nie widzi że ilość kontuzji miała wpływ na końcowy wynik sezonu to już naprawdę potwierdza tylko to, że nic się nie liczy oprócz krzykactwa ;)"

A dwa poprzednie? Za mocne City? Sedziowie? Co jeszcze bylo? ;-)

@Dzulian napisał: "Calafiori więcej meczów w Arsenalu zagrał na LO niż na ŚO.
To jest piłkarz dwupozycyjny, możesz go liczyć jako tu i tu.
Timber na LO i White na prawej też nie jest wykluczone w jakimś spotkaniu jak zajdzie potrzeba.
Holender też grywał na LO.

Jeśli doniesienia z Hato są prawdziwe. To jeszcze MLS może wrócić na swoją pozycje z juniorów. Czyli ŚP."


Aha czyli znowu liczymy jednego zawodnika na dwie pozycje xD czyli słynne- "załatamy jednym zawodnikiem 5 pozycji".... a potem 2-3 kontuzje i jesteśmy w dupie.

@pawel_1986 napisał: "@KapitanJack10: Tak, pokażmy wreszcie, że mamy jajca i nie zesrajmy sie metr przed kiblem bo póki co to nasza domena. Uzupełnijmy skład i grajmy. Nam wiecznie czegoś brakuje. Pozniej tacy jak Ty szukają wytłumaczenia w kontuzjach i złej murawie a nie w trenerze, braku mentalu czy braku odpowiednich transferów."

Dokładnie tak... najpierw jest "trust the process", a potem wymowki - sedziowie, murawa, zły terminarz, padał deszcz, wiał wiatr, przeciwnicy za mocni itd...

@pawel_1986 napisał: "czyli może za 15 lat będzie kadra kompletna."

Albo za 20. Arsenal jest jak polskie drogi - jedna dziurę latasz, a dwie kolejne już powstają. @coooyg11 napisał: "GK : Raya / Kepa
PO : Timber / White
ŚO : Saliba / Gabriel / Kiwior / Calafiori
LO : MLS / Zina / Tomiyasu
ŚP : Rice / Zubi / Merino
ŚPO : Odegaard / Havertz
LS : Martinelli / Trossard / Nowy Skrzydłowy
PS : Saka / Nwanerii
N : Jesus / Nowy napastnik

Myślę że dość mocno dramatyzujesz ^^"


xD no kolego to zes polecial... liczysz Tomyiasu i Jesusa co więcej ich nie ma niz jest. Nawet najwięksi optymiści jak @garfield_pl nie licza ich do składu. Liczysz też Zine na LO? Chyba każdy widzial jak wygląda jego gra obronna, poza tym on jest raczej na wylocie z Arsenalu.

ŚP : Rice / Zubi / Merino: czyli 3 (słownie TRZECH) zawodnikow na dwie pozycje. Jedna kontuzja, jedno zawieszenie I zacznie sie kombinowanie, a to nigdy nam na dobre nie wychodzi.

Czyli na ten moment z Twojego składu zostaje takie cos:

GK : Raya / Kepa
PO : Timber / White
ŚO : Saliba / Gabriel / Kiwior / Calafiori
LO : MLS / ???
ŚP : Zubi / Merino
ŚP : Rice / ???
ŚPO : Odegaard / ???
LS : Martinelli / Trossard / ???
PS : Saka / Nwanerii
N : ??? / Havertz

Czyli chyba jednak nie aż tak dramatyzuje. W dodatku jeden z Martinelli-Trossard też najprawdopodobniej wyoutuje

No to jak Partey odchodzi to potrzeba nam jeszcze jednego środkowego pomocnika. Pozostawienie tylko Rice, Zubiego I Merino skonczy się dramatem jak w tym sezonie. Wystarczy jedna kontuzja, jedno zawieszenie i jesteśmy w doopce. Będą potem kombinacje z Havertzem w srodku i łataniem środka czym sie da.

Na ten moment potrzebujemy (licząc, ze Zubi jest nasz):

- napastnik
- lewy skrzydłowy
- środkowy pomocnik (może byc do rotacji)
- 2 bramkarz do rotacji z Raya (tu duza szansa, ze Kepa jest nasz)
- ktoś do rotacji z Saka lub Ode w zależności gdzie widzialny jest Nwaneri...

Czyli jeszcze tylko 5 transferow oprócz Zubiego xD już widze jak Arsenal wyskakuje z takiej gotówki.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 17.06.2025, 18:47

@Furgunn napisał: "kiedy coś do kupienia w empiku będzie?"

Nie wiem... może kiedyś wydam jakis autorski tomik xD @Garfield_pl napisał: "strasznie Cię boli coś moja obecność;) i mimo że twierdzisz, że to dla beki, to dużo rozżalenia bije , że jeszcze nie ma oficjalek w 2 dzień oficjalnego okienka;) zwariujesz do 1 września xD"

Nie boli mnie Twoja obecność :-p po prostu jak niektórzy tutaj skrajnie krytykują wszystko co wokół Arsenalu sie dzieje, tak Ciebie utożsamiam ze skrajnością w drugą strone - co będzie sie cieszył ze wszystkiego co Arczi powie na konfie. Ot co :-)

A co do września? Przecież jeszcze niedawno twierdziłeś, ze do okresu przygotowawczego kluczowe transfery będą "deal done". Czyżby największy optymista tej strony przeżywał chwile zawahania? :-D

I tak apropos. Jak sie bedzie dzialo cos dobrego to nieomieszkam zaznaczyć to w swoich wierszykach. Zmienia one ton na pochwalne peany.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 17.06.2025, 17:35

Trzeba nadrobić zaległości z rana... nowy wierszyk jak śmietana :-)

Dziś 17 czerwca – dzień dobry,
Okienko transferowe otwarte – może Arsenal będzie szczodry.
Garfield już na transfery ręce zaciera,
Na cały głos: „Trust the process!” – się wydziera.

Nadzieja na Šeško w głowie mu się tli,
Na co Arteta się śmieje: „Hi hi hi.”
„Jednak Słoweniec to trochę za mało,
Poproszę Gyökeresa – byłoby wspaniale, śmiało!”

Już układa w głowie skład,
W ataku Šeško, na skrzydle Gyo – to będzie nowy ład.
„Teraz to będzie mistrzostwo,
Przecież Arteta nie kłamie… no po prostu!”

Bo skoro mówił, że proces trwa pięć lat,
To w szóstym roku nie może być strat.
U kibica Arsenalu nadzieja wciąż żywa,
Że tytuł w końcu… że chwała prawdziwa!

Lecz nagle – nad ranem – wśród ciszy,
Garfield budzi się zlany potem – coś mu się śniło, coś słyszy...
Patrzy, telefon łapie, internet otwiera –
A tam... Romano pisze z Twittera:

„Šeško za drogi. Gyökeres też.”
Transferów jak nie było, tak nie ma – no wiesz...
Cały ten sen prysł wlasnie w mig,
O cholera... Arsenal nie będzie znów big.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 21:17

Siedzi Kroenke w Kalifornii na rancho,
Pali cygaro i liczy na koncie zera do tango.
Zamiast myśleć o piłce, o tytule, o ambicji,
Jego interes to tylko: „Jak wycisnąć kasę z tradycji”.

„Dajcie Sesko do mediów, niech kibice zadrżą z podniecenia,
Niech znowu myślą, że nadeszła pora spełnienia.
A potem dorzućcie Gyökeresa – dla smaku,
Niech sobie śnią o mistrzowskim ataku.”

W klubie marketing tańczy z PR-em walca,
Plotki rzucają jak ochłapy – dla psa bez kagańca.
A kibic klika, lajkuje, analizuje... złudnie wierzy,
Nie wiedząc, że znów latem klub go z rzeczywistością zderzy.

W tle spotkania, rozmowy, niby negocjacje trwają,
Ale to tylko teatr, który co roku odgrywają.
Bo gdy przychodzi moment decyzji i płatności —
To Arsenal znów zamienia się w zakon oszczędności.

Vlahović wraca jak bumerang z dna,
Choć był „niepasujący”, teraz „pasuje jak ulał, ha!”
Arteta z pokerową twarzą bredzi o wizji i celu,
A prawda? To po prostu najtańszy z dostępnych wielu.

Jesus po kontuzji wraca? „To nasz nowy nabytek!”
Kai w ataku? „Plan B – będzie z niego pożytek!”
A w tle Merino – kolejny do rotacji,
I znów narracja: „Nie kupujemy gwiazd – życzymy miłych wakacji!”

I tak co roku ten sam teatrzyk trwa,
Zamiast trofeów – plakaty, a zamiast ambicji – bla bla bla.
Kibic kupi koszulkę, obejrzy tournée,
A klub mu wciska gówno w złotym pudełku – ble ble ble.

Wenger może i odszedł, lecz duch jego żyje,
W każdej decyzji, co „ma sens” tylko w klubowej rodzinie.
„Ekonomia! Projekt! Proces!” – słowa jak mantra,
A na końcu znów: drugie miejsce... i pustka w gablotach.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 12:40

@Mastec30 napisał: "Nieironicznie Havertz, Merino a nawet wyzdrowienie Jesusa będzie większym wzmocnieniem niż Vlahović flop w najsłabszym Juve od 20 lat. Nie wiem co ty chcesz nasprowadzać do tego klubu"

Yyy... gdzie ja napisałem, ze chciałbym Vlaho... broń nas Panie Boże. Ja sie tylko nabijam z tego, ze zaczynamy od celow typu Sesko, Gyo, a koniec końców skonczy sie wlasnie na jakimś Vlaho... jak.na Sterlingu w zeszłym roku.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 12:09

Siedzi Arteta przy stole,
Kreśli coś na kartce w taktycznej szkole.
To plan na nadchodzące dni —
Już w głowie nadzieja na Šeško się tli.

Niestety, Słoweniec za drogi,
Trzeba poszukać innej drogi.
Może Gyö ze Sportingu przyjdzie,
Choć tam też cena wciąż w górę idzie...

Kartka już cała w notatkach,
Kolejna strategia leży na łopatkach.
Ale nagle — impuls mózgowy!
Mikel do Berty dzwoni gotowy:

„Może Vlahovicia do życia wskrzesimy?
Będzie to ruch, którym budzetu nie pogrążymy!”
Berta jedynie w kolano klasnął:
„Budżetu to nie zaora!” — wrzasnął.

Już dzwonią do Juve — szybko,
Vlaho pakuje walizkę z przytupem machajac krzywą grzywką.
Badania, konferencja — już gotowa,
Ale zaraz, zaraz... to tylko puste słowa.

Jesus przecież zaraz się wykuruje,
Grad bramek znów nam zafunduje!
Havertz też w ataku zagra —
Po co wydawać pieniądze na szlagra?

W razie „w” jest Merino przecież,
Z nim pasmo sukcesów... no, może gdzieś, kiedyś.
Tak oto kończy się ta historia —
Transferów w duchu Wengera unikamy jak ognia.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 10:30

@darek250s napisał: "Wyobraziłem sobie z jednej ten duet strzelecki Vlahovic i Jesus..

Ale by to chodziło.....

PO KORYTARZACH SZPITALI"


Noo myślę, ze cala PL by trzęsła sie przed tym duetem. Ja mysle, ze City I Live walkowerem by oddali. Przecież ze smiechu by ich tak brzuchu rozbolały, ze nie byliby w stanie grac....

W sumie to stare powiedzenie "Co oni tam pala na tym Emirates" dalej żywe :-D

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 10:28

@Mastec30 napisał: "Vlahovic is a player that Arsenal are NOT particularly hot on"

A no tak... w sumie racja. Przecież wykurowanie sie Jesusa bedzie jak transfer. A jest jeszcze Havertz, no i Merino trzeba też gdzieś upchnąć...

Czyli racja... Vlahovic to wymysł mediów xD jak nie przyjdzie Sesko i Gyo to stara prawda wygra - "wyzdrowienie zawodnika X jak transfer" xD

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 10:17

@darek250s napisał: "Arsenal have been among several clubs linked with a move for Juventus striker Dusan Vlahovic.

@TheAthleticBBC"


Miał być Sesko — młody, szybki, z potencjałem i klauzulą jak marzenie.
Miał być Gyökeres — maszyna z Portugalii, nie do zatrzymania, bramek łowca.
Ale wiadomo…
Za długo się kalkuluje, za długo „analizuje rynek” i szuka „optymalnej okazji”.
Aż tu nagle… na białym koniu, z drugiej ręki, lekko zardzewiały — wjeżdża Dušan Vlahović.

Tanio, bez kolejki, bo Juventus sam go chętnie wypchnie.
I co słyszymy?
„To był nasz główny cel od lat.”
„Dušan pasuje idealnie do naszej filozofii.”
„Obserwowaliśmy go jeszcze zanim nauczył się chodzić.”

Na prezentacji uśmiechnięty Berta poklepuje go po plecach,
Arteta mówi o „unikalnym profilu napastnika”,
a klubowe social media wrzucają montaż z highlightów z 2021 roku —
bo później już ciężko coś znaleźć.

A my? My znamy ten film.
Najpierw walka o topowe nazwiska, potem dramatyczny zwrot akcji
i wreszcie „alternatywa”, która nagle okazuje się „planem A od początku”.

No cóż.
Dziś jest 16 czerwca.
Za oknem pada deszcz, powietrze ciężkie, jak nasze oczekiwania.
A jedyne co przychodzi do klubu szybciej niż napastnik…
to rozczarowanie w letnim opakowaniu.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 08:26

@Garfield_pl napisał: "Tylko który to ten lepszy;) bo obaj niewiadoma nadal"

Oczywiście, ze tak. Miałem na myśli to, ze jezeli np. Arteta uzna, ze Sesko mu bardziej pasuje ale Gyo wyjdzie taniej to pewnie wezmą Szweda :-p bardziej o to mi chodziło...

A to, ze obaj są niewiadoma to ostatnio pisałem:-p

BTW marzenia o Rodrygo chyba też sie kończą gdyż Real odrzucił oferte PSG na 90 mln...

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 16.06.2025, 07:53

@Garfield_pl napisał: "Arsenal are working on both Gyökeres and Sesko deals. However they will only sign one of them. Meeting are taking place for both before they decide who is the striker they want. The financial factor will be important.' [@FabrizioRomano]"

Czyli dokładnie tak, jak mówiłem — dwóch napastników nie będzie na pewno. Znowu słyszymy, że "czynnik finansowy będzie kluczowy", czyli zamiast sięgnąć po tego lepszego, będziemy zbijali cenę przez pół okienka, aż ktoś odpuści… albo odpadnie.

A miało być inaczej. Tymczasem wygląda na to, że perspektywa kluczowych transferów przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego znów się oddala. I tak sobie dryfujemy.


I standardowy nostalgiczny tekścik z tej okazji ode mnie:

Dziś jest 16 czerwca.
Za oknem pada deszcz, niebo ciężkie jak nastrój kibica, co znów czeka.
Ptaki nie śpiewają, może i one wyczuły, że w Londynie północnym znów bez przełomu.
Okienko otwarte, a my znów gramy w znane wszystkim „poczekajmy, zobaczymy”.
Gyökeres? Sesko? Może, ale tylko jeden — bo przecież „financial factor is key”.
Nie będzie dwóch. Zamiast tego kolejne tygodnie targów i zbijania ceny,
bo przecież po co szybko, po co pewnie, po co na obóz przygotowawczy mieć komplet?
Jak zawsze — marzenia o gotowym składzie na lipiec powoli znikają,
a wspomnienie transferowej polityki z ostatnich lat znów wraca...

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 15.06.2025, 11:37

A tak na poważnie to @Damper: skad pewnosc, ze za 2 tygodnie bedzie ogarnięty napastnik? Masz takie same podstawy do tego zeby tak twierdzić, jak ja do tego, ze za dwa tygodnie napastnika nie bedzie.

Prawda jest taka, ze dopiecie Kępy to lvl easy. Klub go nie chce, my potrzebujemy bramkarza nr 2, 5mln to drobniaki. Zubi byl już dogadany od jakiegos czasu. Więc tu akurat sie zgodzę, ze może tak być ze za 2 tygodnie obaj będą u nas.

Jednak przy pozycji napastnika zaczynają sie robic schody. Ani Lipsk ani Sporting nie oddadzą łatwo swoich podstawowych napastników. Zresztą na rynku chyba obecnie jedynych, którzy spełniają kryteria odpowiedniego poziomu. Stąd spodziewam się trudnych i przeciągających się negocjacji. Nauczony tym co bylo w zeszłych latach. Ten klub za bardzo żyje mentalnością Wengera, który targował sie o każdy cent na umowie. Niestety ale dzisiaj jest inny rynek - albo płacisz kase I masz zawodnika albo nie. Im szybciej Arsenal to zrozumie tym lepiej. City zrozumialo już to dawno, Liverpool też widze po kilku latach poszedl po rozumiem do głowy. Mimo ze na nich ciśnienie bedzie niższe bo oni zdobyli tytuł w zeszłym sezonie mimo, ze nie bylo kandydatem. Tak na prawdę to największa presja bedzie na nas, gdyż od 2 lat zapowiadamy (w sensie włodarze klubu) poważne tytuły, a poki co nic sie nie sprawdza.

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 15.06.2025, 11:31

xD

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 15.06.2025, 11:31

@silvano95 napisał: "City już transfery , live też już mają swoje główne cele i lecą dalej a my się bawimy jak zawsze 5 mln za dużo , może ten może tamten . Jak masz plan transferowy to idziesz po tego czy tego a ci bd się zastanawiać ten czy tamten aż ktoś nie wparuje da kwotę którą trzeba i nara"


Spokojnie...

@Damper napisał: "Sprawa najpewniej wyjaśni się w przeciągu 2 tygodni i na początku lipca powinniśmy mieć ogarnięte 3 transfery (Zubimendi, Sesko/Gyokeres, Kepa)."

Komentowany temat: Gabriel Magalhães przedłuża kontrakt z Arsenalem! 15.06.2025, 06:33

@Pikinier napisał: "Ja jestem #teamŠesko.. A jak pozostali użytkownicy tej strony? Czekam na Wasz spory odzew w tej sprawie."

A mi to rybka. Będę sie cieszył i z jednego i z drugiego. I jeden i drugi ma swoje wady oraz niewiadome w kontekście gry w PL. Wazne jest to aby w koncu Arsenal miał nominalnego napastnika a nie pol napastnika- pol skrzydłowego (Jesus) albo pol napastnika-pol pomocnika (Havertz, Merino).

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady