Komentarze użytkownika maniek56

Żenada panie Wenger. Wolałbym żeby po takim meczu trener wyszedł z konferencji trzaskając drzwiami i nie odpowiadając na pytania niż tłumaczył się w tak żałosny sposób. Wolałbym cokolwiek innego niż zaciętą płyte o pozbieraniu się po porażce i wciąż aktualnych szansach na coś tam..

Ozil = 5 genialnych meczy w sezonie, 5 meczy w których jest totalną katastrofą, i pozostałe mecze w których jest totalnie przeciętny. Jakby w jego miejsce grał ktokolwiek inny to nie odczulibyśmy tego w żaden sposób. Ponadto pobiera wysoką tygodniówkę i często po prostu mu się "nie chce". Dla mnie Ozil out.

simpllemann

Cazorla jako piłkarz już w troszke innej roli, piłkarza doświadczonego, od którego mogą się uczyć młodzi, grałby jako zmiennik, wchodził na końcówki. Myślę że Hiszpan zasługuje na to żeby zakończyć u nas karierę.

Gunner

Bellerin potrzebuje zmiennika, i tylko tyle. W normalnym klubie byłby drugi, doświadczony prawy obrońca i można byłoby rotować składem w razie spadku formy któregokolwiek. U nas alternatywą dla Hiszpana jest Gabriel. Hector ma potencjał i warunki na świetnego piłkarza. Iwobi podobna sytuacja.

Kościelny, Cazorla, Sanchez, Mustafi, Bellerin, Iwobi, Granit, Holding to piłkarze na których można budować nowy Arsenal, reszta składu na pewno nie przedstawia jakości ani potencjału na poziom czołówki PL.

Z Jackiem też można znaleźć nie jedną taką kompilacje. Aż przykro patrzeć co się porobiło z tym klubem i piłkarzami którzy mieli ogromny potencjał.

Teraz można żałować że jeszcze 2/3 sezony temu nie kupiliśmy napastnika z prawdziwego zdarzenia. Teraz takie Grizmanny, Dybala czy inny Lukaku to będą wydatki w granicach 100mln funtów.

Dla mnie największą zaraz za Wegnerem kulą u nogi tego zespołu jest Ozil. Wiem że wiele osób się ze mną nie zgodzi ale nie jest normalne żeby piłkarz który ma status światowej gwiazdy, rozgrywał może 10 dobrych meczów w sezonie. W pozostałych jest niewidoczny, nie bierze na siebie odpowiedzialności, ciężaru gry, zawodzi w najważniejszych meczach. Pomimo wszystko musi grać w każdym meczu bo nazywa się Ozil. Wczorajszy mecz jest tylko potwierdzeniem mojej tezy, poza strzeloną bramką Mesut przeszedł obok meczu.

Dzisiaj pierwszy raz od niepamiętnych czasów stwarzamy jakieś zagrożenie pod rzutach rożnych. Wengera już chyba tak przycisnęło że aż popracował nad SFG.

Pachnie pogromem

Aden

Ja bym go widział w Górniku Łęczna, jako prawą rękę Franza Smudy.

Niech na drugą połowe Wenga wprowadzi Ramseya za Xhake, będzie śmieszniej.

schnor

Nie znam kulis transferu Welbza ale moim zdaniem to był całkiem fajny transfer, Anglik z potencjałem, kupiony za małe pieniądze. Gdyby nie był ze szkła to myślę że dawałby te 20+ bramek w sezonie.

TlicTlac

Dokładnie. Nasi powinni obejrzeć sobie dwumecz Porto z Juventusem. Portugalczycy wyszli z twarzą pomimo gry w dziesięciu w obu meczach. U nas musiało skończyć się wstydem.

Zmiany w samej obronie nic nie dadzą kiedy cały zespół jest w rozsypce. Nie ma pressingu, nie ma krycia, nie ma taktyki, nie ma zaangażowania w odbiór piłki. Bellerin ostatnio fatalny. Bramka czy to z Petrem czy z Ospiną, pozostawia wiele do życzenia i na pewno nie budzi zaufania. Środka pola (na przykładzie dzisiejszego meczu) nie ma, no może poza Xhaką który się wyróżniał dziś. Wenger mnoży błędy zamiast jakoś się ratować. Przykro się na to wszystko patrzy.

Nie nudzą Wam się jeszcze te przepychanki? Tysiąc osób będzie przekonywać jedną osobe że Wenger jednak nie jest spoko. Taka dyskusja miała sens jeszcze pare tygodni temu ale teraz? Wg mnie sytuacja jest już tak klarowna że tłumaczyć nic nikomu nie trzeba.

Na prawde macie jeszcze siłe na dyskusje o pozostaniu/odejściu Wengera?

Widzę że Wenger nie widzi żadnego problemu. Wszystko pięknie, gramy świetną piłkę wygrywamy mecze, no tylko ta druga połowa z Bayernem, ale to przez sędziego. Paranoja.

Pomyśleć że kiedyś potrafiliśmy grać taką piłkę z każdym przeciwnikiem w PL. Teraz stać nas już tylko na jedną połowę z 5-ligowcem.

mwk - to prawda, ale jak Wenger tak powie po meczu to śmiechne

Pokazaliśmy charakter, wspaniale odpowiedzieliśmy na porażki z Bayernem i Liverpoolem

Aaron pokazał swój kunszt tym strzałem

Trzeba bronić wyniku teraz

37. minuta, Giroud nie dotknął jeszccze piłki

W końcu trafiliśmy na zespół z którym możemy grać jak równy z równym.

Powiedzcie mi jaki był sens i cel transferu Lucasa?

Allegri pewnie chciałby przejść na grę trójką obrońców ale u nas raczej nie ma materiału na taką taktyke.

Lech niesamowicie trafił z tym Bjelicą. Imponują zgraniem, przygotowaniem fizycznym. Sam Chorwat zrobił dobre wrażenie bo od razu zaczął uczyć się polskiego co udowadnia że nie traktuje tego klubu jak krótki epizod w swojej karierze. Pełna profeska pod każdym względem.

haczker

Ja bym powiedział że jakość czołówki PL, względem reszty Europy lekko spada z roku na rok. Widać to na przykładzie ligi europejskiej i ligi mistrzów. Natomiast poziom dolnej połowy tabeli PL, z roku na rok wzrasta, beniaminki zaczęły mądrzej wydawać pieniądze, co widać na przykładzie Lester, znalezienie takich perełek jak Kante czy Mahrez to nie łatwa sztuka. Jest też nowa myśl szkoleniowa na przykładzie Howe'a. Skutek taki że prawie każdy z czołówki uwalił po kilka meczy z dołem tabeli.

A ja puściłem 2 dyszki na awans FCB, raz się żyje ;)

gnabry

Są lepsi ale to Conte ich zbudował w tym sezonie. Wcześniej wszyscy traktowali takiego Mosesa jak szrot. Szkoda że u nas takie Walcott czy Ox od tylu lat nie wykorzystują swojego potencjału.

Marioht

Xhaka czarował na euro? Wydaje mi się że w większości meczów poważnie zawodził. Szczerze mówiąc już bardziej mi się podobał jego brat Taulant, chociaż to troche inna pozycja i reprezentacja.

Inna sprawa to taktyka, bo ustawianie przez naszego kochanego Wengera konfiguracji Coq+Xhaka/Ox, gdzie Coq gra wyżej niż wspomniana dwójka to jakaś paranoja.

Biedny Santi, wszyscy cienko grają przez jego kontuzje. Nie usprawiedliwiajmy wszystkiego brakiem Hiszpana, dobry piłkarz odnajdzie się w każdym towarzystwie.

W kwestii składu to ciekaw jestem jak oceniacie transfer Xhaki po tym pół roku od kiedy przyszedł. Moim zdaniem jak za taką sumę odstępnego to kompletnie się nie sprawdził. Żal mi Kante bo był do wyjęcia za te same pieniądze.

Na papierze na pewno nie mamy gorszego składu od Liverpoolu czy tottenhamu a jednak to oni patrzą na nas z góry tabeli. Takie Monaco w LM radzi sobie całkiem nieźle, grają fajną piłkę na kilku frontach a skład teoretycznie też gorszy od naszego. Inna sprawa że w ciągu ostatnich lat tacy piłkarze jak Ramsey, Walcott, OX czy ostatnio Coq, zaliczyli dość duży regres. W ich przypadku to nie jest okresowa obniżka formy tylko regularny regres. W klubie który nie kieruje się sentymentami ta trójka byłaby już dawno poza klubem.

Są piłkarze którzy dorównują techniką, dryblingiem itp, itd, Chilijczykowi ale ani Griezmann ani Dybala ani nikt inny (przynajmniej ja nikogo takiego nie widzę) nie da nam tej waleczności, zadziorności i biegania z motorkiem w dupie przez 90 minut meczu, przy bardzo małej podatności na kontuzje.

Szkoda Alexisa ale koszty tej chorej sytuacji w klubie i rewolucji która prawdopodobnie nastąpi będą duże. Jakkolwiek Ozila nie będzie mi brakowało jeśli odejdzie, tak odejście Alexisa ciężko będzie przełknąć. Problem też w tym że nie widać na rynku piłkarza o podobnej charakterystyce którego moglibyśmy sprowadzić w miejsce Chilijczyka.

altraz

Nie dość że jest siwy to jeszcze śpiwora nie potrafi zapiąć.

Simpllemann
Jak już wspomniałem, zdaje sobie sprawę że Wenger nigdy nie miał takiego "stylu bycia". I mój komentarz nie miał na celu narzekania na ten fakt.
Chodziło mi bardziej o to że biorąc pod uwagę ten konkretny mecz i widok obu trenerów to kontrast pomiędzy wizerunkiem jednego i drugiego był kolosalny. Z jednej strony wypalony, zrezygnowany i całkowicie bezradny starzec, z drugiej pełen energii, zapału i wiary w swoje i swojej ekipy umiejętności trener.

simpllemann

Nie wiem co robił bo nie miałem okazji oglądać tego meczu. Ja nie mówię że "żywe" reagowanie trenera przy linii jest receptą na wygrane ale na pewno jest sposobem na motywację piłkarzy, pokazanie że mi zależy, docenienie piłkarza po meczu buduje dobre relacje i atmosferę. Wenger nigdy nie miał tego w zwyczaju; wiem o tym.. ale ostatnio jego widok na ławce wywołuje we mnie rozpacz..