Komentarze użytkownika ozzy95

Znaleziono 2647 komentarzy użytkownika ozzy95.
Pokazuję stronę 13 z 67 (komentarze od 481 do 520):

@Be4Again napisał: "Jakby to trofeum było cokolwiek warte to topowe marki nie grałyby rezerwami."

tymczasem Guardiola zgarnął to trofeum już 4 razy. Każda topowa drużyna zaczyna traktować te rozgrywki poważnie od ćwierćfinału. Wystarczy spojrzeć kto ten puchar podnosił przez ostatnie 10 lat - City, Liverpool, Chelsea i United.

Komentowany temat: Hit 9. kolejki na remis: Arsenal 2-2 Liverpool 29.10.2024, 10:14

@domino178 napisał: "W czubie są zazwyczaj Ci, którzy zdobywają trofea. Więc chyba wiadomo kiedy :D"

no no i to o tym też właśnie myślę, kiedy, kiedy... Na razie ciężko być optymistą.

Komentowany temat: Hit 9. kolejki na remis: Arsenal 2-2 Liverpool 29.10.2024, 10:06

Ciekawe kiedy nasi będą w topce Złotego Balona, nie mam na myśli top 20, tylko takie samo pudło plebiscytu. Wtedy to może będzie interesujące i dla nas. Ostatni w top 3 to chyba Henryk z 2006 roku... cinko trochę.

Strasznie jegomość zdziadział odkąd przyszedł do nas z City. Pierwszy sezon jako tako, mimo urazów, nawet wyglądało to obiecująco. Potem już regularny zjazd. W tej chwili oferuje jedynie mityczną "tytaniczność", nic więcej. Złe decyzje, nieudane dryblingi i fatalna skuteczność. Zarabia zdecydowanie za dużo jak na wkład w naszą grę w tej chwili.

Komentowany temat: Hit 9. kolejki na remis: Arsenal 2-2 Liverpool 28.10.2024, 13:23

Smutne wieści płyną z Manchesteru. Kompletnie niezrozumiała, szalona i pochopna decyzja. Jak widać nie wszyscy w pełni rozumieją koncepcję totalnego futbolu wertykalnego, szkoda.

@coooyg11 napisał: "no i właśnie o te skrajności mi chodzi XD"

no bo jak napiszesz, że nie jesteśmy w najlepszej dyspozycji i gra nie jest porywająca, a Arteta być może popełnił kilka błędów, przy jednoczesnym zaznaczaniu, że to dopiero październik i mamy masę kontuzji to nie jest to ani ciepłe ani zimne, takie se o - letnie. Teraz najlepiej się sprzedaje i klika skrajność. Albo jesteś gó***m albo Bogiem. W sumie jak grasz co trzy dni to możesz być i jednym i drugim w przeciągu tygodnia.

@Elastico07 napisał: "Wiem ale co za różnica skoro my tracimy pkt na ogórkach typu Brighton u siebie"

jak powiedzieć, że się nie znasz na piłce, nie mówiąc o tym, że się nie znasz na piłce. Brighton ogórki? wystarczyła jedna porażka, by niektórym trochę peron odjechał, a chęć ponarzekania przysłoniła rzeczywistość. Szczerze to czasem się nie dziwie Garfieldowi, że woli jechać w drugą stronę, bo jak czytam takie wypociny to w tym gąszczu giną merytoryczne komentarze kilku użytkowników, którzy potrafią realnie i trzeźwo oceniać sytuacje.

@Er4s napisał: "Nie bedzie to chyba ten sezon chyba ze inni też zaczną się kopcić. Moim zdaniem emocje skończą się niestety dużo szybciej niż przez ostatnie 2 lata a szkoda."

ogólnie uważam, że na dzień dzisiejszy nie wyglądamy jak kandydat do mistrzostwa czy LM, ale trochę przesadzasz imho. Rok temu była ta sama gadka, mieliśmy krótki okres z kontuzjami i kilka spotkań, gdzie gubiliśmy punkty czasem w głupi i kontrowersyjny sposób i retoryka była podobna. Moim zdaniem zastępstwo za Ode to jednak populizm, nie da się Norwega zastąpić jeden:jeden. Kogo byś nie wstawił to moim zdaniem byłby nieudany przeszczep. Tutaj akurat Arteta sprytnie kombinował z nieco innym rozwiązaniem taktycznym, czyli duet Trossard i Havertz. Ale ogólnie zgadzam się z tym, że ktoś powinien był przyjść na skrzydło/atak albo nieco inny typ ŚP, a napastnik o innej charakterystyce niż Havertz. Sterling w tej chwili to nie jest znaczące wzmocnienie, mam wrażenie, że minie jeszcze parę miesięcy zanim on się odkręci mentalnie z Chelsea, a nie wiem czy mamy tyle czasu.

Ja nie mam zamiaru wieszać na naszych psów, bo trzeba powiedzieć szczerze, że takiej sytuacji kadrowej jak nasza nie ma w tej chwili chyba żadna inna czołowa drużyna w PL. Pretensje mam do kilku graczy za głupie zachowania i kartki, wczoraj kolejny jest White, który złapał mega głupią kartkę i dobrze, że dostał wędkę. Moim zdaniem nasza gra w tym sezonie miała zakładać większą kontrolę przebiegu spotkań, ale to też przy scenariuszu naszej nieco głębszej obrony, jeszcze bardziej kompaktowe podejście niż zeszłym sezonie. A przy zdrowym Ode i Sace i tak bylibyśmy w stanie coś wykreować i strzelić, chyba z takiego założenia wychodził Arczi, to tylko moja hipoteza. Problem zaczyna się, gdy tych zawodników na boisku nie mamy. Beneficjentem jest Martinelli ale prawa strona bez Saki praktycznie nie istnieje, na pewno nie będzie istnieć z Jesusem. Wydaje mi się, że Arteta trochę przekombinował, albo wręcz zafiksował się na idei kontroli, ale kosztem ryzyka i kreacji. Mamy mało kreatywnych środkowych pomocników, jeden Ode to zdecydowanie za mało. Rice powinien grać zazwyczaj głębiej, tam jest najlepiej wykorzystany jego potencjał. Mam wrażenie, że zaburzony jest balans w naszym składzie na niekorzyść kreatywności, szybkich ataków i kontrataków. Mamy dużo zawodników silnych fizycznie, wygrywających pojedynki na ziemi i w powietrzu, ale pod nieobecność Saki, czy Ode kuleje kreacja. Merino nie jest odpowiedzią na brak tych Panów, bo nawet po jego statystykach w Sociedad widać, że to nie jest typ kreatora, który lubi być cały czas pod grą, może powinniśmy byli pójść po nieco inny profil ŚP w lecie? Za wcześnie na takie wnioski pewnie, ja mam nadzieję, że po powrotach z kontuzji będziemy grać inną piłkę i trochę ten defetyzm ucichnie.

Komentowany temat: Odbić się po ligowej porażce: Arsenal vs Szachtar 22.10.2024, 22:30

Nie da się grać skutecznie w piłkę bez podejmowania ryzyka z przodu, albo zaraz po odbiorze piłki. Zaczyna ta nasza taktyka przypominać sztukę dla sztuki. Druga sprawa, coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że przespaliśmy okienko pod kątem ofensywy. Mam wrażenie, że nie ma kolejny rok tej kropki nad i. Fajnie że mamy system i piłkarzy pod takowy, ale tu trzeba kogoś kto czasem w głębokim poważaniu będzie miał granie wszerz i trzymanie piłki pod podeszwa, tylko zrobi balans, zgubi rywala i otworzy nowe korytarze. Po drugie ktoś kto zamieni pół sytuacji na gola jest potrzebny na wczoraj.

Komentowany temat: Święci bez cudu na The Emirates, Arsenal 3-1 Southampton 11.10.2024, 15:27

Con Harrison: Martin Odegaard doznał nawrotu kontuzji. Oczekuje się, że powróci dopiero w grudniu.

Edit: Pojawiają się wpisy kontrujące, że to żaden nawrót, tylko sam powrót był od początku planowany za 8-12 tyg czyli listopad/grudzien. Rzekomo nic się nie zmieniło, ma to być listopad i Con Harrison to źle przestawił.

Także chyba pozostaje czekać i tyle

Info że sknerusow

Komentowany temat: Święci bez cudu na The Emirates, Arsenal 3-1 Southampton 11.10.2024, 12:43

@Socjopata napisał: "Trzeba oglądać naszych maślaków reprezentacyjnych, którzy będą mieli 10 podań na połowie Portugalii"

Po pierwsze nie trzeba, a po drugie zawsze to opcja, by przekonać się co kibice United muszą przeżywać co tydzień. Może pojawić się wówczas odrobina współczucia do tej specyficznej fanbazy :)

Komentowany temat: Święci bez cudu na The Emirates, Arsenal 3-1 Southampton 10.10.2024, 16:22

@Be4Again napisał: "Tak twierdzi, miał w planach tylko wcześniej pojawić się na kadrze żeby przygotować się do pożegnania. Więc pytanie czy mamy ufać jemu czy Twoim domysłom?"

Ale to nie są moje domysły. To jest nawet fragment rozmowy, którą sam wrzuciłeś niżej :D Wywiad dla foot trucka około 19 minuty mówi, że przeszedł 3 tygodniowy mikro cykl po urlopie, więc pewnie sierpień, po chwili wspomina, że w całym wrześniu faktycznie nie miał treningu z piłką. No to gdzie te kilka miesięcy? 5-6 tygodni góra bez treningu. Od rozegrania spotkania faktycznie minęło kilka miesięcy, bo ostatnio grał 21 czerwca na Euro.

Komentowany temat: Święci bez cudu na The Emirates, Arsenal 3-1 Southampton 10.10.2024, 14:04

@Be4Again napisał: "Ok, a jak skomentujecie jego słowa, że jedynym klubem dla którego mógłby wznowić karierę była właśnie FCB?

Też kurtuazja?"


nie wiem czy powiedział dokładnie coś takiego, nie słyszałem, ani nie czytałem, mogłem to oczywiście przeoczyć, bo telenowela się z tego zrobiła ostatnio okrutna. Łącznie z relacją spod hotelu. Z drugiej strony nawet takie słowa nie muszą oznaczać tego, że Szczęsny pałał jakąś wielką miłość do Blaugrany od dziecka i stawiał ją ponad Arsenal, może to oznaczać tyle, że klub wielki jakim niewątpliwie wciąż jest Barcelona miała wyjątkową sytuacje z kontuzją swojej nominalnej 1, co w obliczu posiadania Inaki Peny jako 2 oznacza realną szansę na regularne granie dla Wojtka. Może jest tak, że Wojtek chciał grać jeszcze na wysokim poziomie, ale właśnie - grać. Co zresztą chyba przyświecało mu zanim zakończył karierę, tłumaczyłoby to odmowy dla klubów z Arabii i Arsenalu właśnie, u nas nie mógłby liczyć na regularną grę.

@Be4Again napisał: "On wraca z emerytury, można się śmiać, ale on od kilku miesięcy był poza zawodowym sportem, a jak wiadomo w jego wieku i z jego nawykami "to wieczność""

no tutaj też trochę to inaczej wygląda, bo Wojtek ponoć mniej więcej do połowy sierpnia trenował indywidualnie ze swoim trenerem, bo miał prawdopodobnie nadzieję na jakiś plot twist w sprawie swojego angażu, więc to na pewno nie jest tak, że on kilka miesięcy nie robił nic, pewnie te 5-6 tygodni góra załóżmy, że nie trenował. Choć w to, że totalnie się nie ruszał też nie wierzę. No i czemu zakładasz, że nawet 2-3 miesiące to miałaby być wieczność i oznaczałoby długi powrót do formy? To jakim cudem De Gea broni na takim poziomie obecnie w Fiorentinie po rocznej przerwie bez klubu, też był poza zawodowym sportem i co? Żaden problem. Moim zdaniem właśnie przyjdzie mu to w miarę szybko, po tak w sumie relatywnie krótkiej przerwie.

Komentowany temat: Święci bez cudu na The Emirates, Arsenal 3-1 Southampton 10.10.2024, 12:09

@Be4Again napisał: "Szczęsny deklaruje, że nie była omawiana jego pozycja w FCB. Nikt mu nie zadeklarował, że będzie nr 1."

A co ma powiedzieć?

Zaakceptował, że będzie rezerwowym, bo od razu nie wskoczy do 1 składu, na pewno potrwa to kilka tygodni - powrót do formy. Poza tym w wywiadach podkreślał, że potrzebuje czasu. Może i tego typu tematy nie są poruszane w rozmowie z klubem, ale no bez jaj idzie tam, bo rywalizować będzie przez większość część sezonu z Inakim Peną, chłopem co ma 25 lat i 20 występów na poziomie La Liga. Nikt mu tego nie musi obiecywać, on po prostu będzie bronić, bo jest kilka półek wyżej od tego Peni całego. W zeszłym sezonie ponoć niezłe cyrki wyprawiał, gdy ter Stegen miał kontuzje przez jakiś czas. U nas Wojtek miałby za rywala Raye... no to jednak zasadnicza różnica i widocznie Wojtek i jego otoczenie było tego świadome. To sa zupełnie inne sytuacje i okoliczności.

Komentowany temat: Święci bez cudu na The Emirates, Arsenal 3-1 Southampton 07.10.2024, 16:14

@damianARSENAL napisał: "Jak można obalić 115 zarzutów? Rozumiem 5, 10, ale 115?"

yyy...Tadek? to nie ta sprawa...

Komentowany temat: Bez sentymentów: Arsenal vs Southampton 04.10.2024, 16:42

We graduated slowly from being called "Babies" by Evra to "Not having Cajones" by Troy Deeney to "Master of Dark Arts" by the media and now to "still going to bottle it" by rival fans.
There is a sense of jealousy and fear from our rival fans and I'm loving it.

Znaleziony komentarz na yt na jednym z arsenalowych kanałów. Piękne podsumowanie ostatnio wszechobecnego bólu d***ka dotyczącego naszych wyników.

Komentowany temat: Zwycięstwo nad paryżanami! Arsenal 2-0 PSG 03.10.2024, 18:16

Ale no bez jaj Panowie z tym boomerskim "jak im nie pasuje to się zamieńmy". Cholera no jak ktoś patrzy tylko przez pryzmat kasy to umyka mu np. to że dzisiejsza piłka jest intensywniejsza, piłkarze może i grają tyle samo minut co kiedyś, ale wykonują więcej sprintów, skoków pressingowych, przez większa intensywność pokonują większe dystanse w trakcie spotkania, a to wszystko idzie w stawy. Naprawdę porównywanie czasów Maldiniego z przełomu wieków i piłki wówczas z Odegaardem i Rodrim 24/25 (specjalnie podaję przykłady piłkarzy w trakcie kontuzji) nie ma sensu, bo to to są inne ery.

Kolejna sprawa to ile piłkarze zawodowi w trakcie swojej kariery przyjmują blokad, zastrzyków i środków przeciwbólowych to pewnie oni nawet nie spamiętają... Agger kiedyś mówił, że w trakcie kariery uzależnił się od leków. Kiedyś Koeman bąknął na konferencji, że VVD musi przyjmować dwa zastrzyki przed meczem, by wszystko było ok. To nie są rzeczy, które nie wpływają na ich zdrowie na stare lata. A wszystkie kontuzje i lata intensywnego wysiłku musza odcisnąć piętno na zdrowiu. Ilu piłkarzy po skończonej karierze świeci bebzolem? Prawdopodobnie wielu z nich rezygnuje z wysiłku z powodu starych kontuzji i bólu. Lata temu Batistuta mówił o tym, że po zakończonej karierze tak bolały go nogi, że leżał w łóżku i robił pod siebie, błagał o amputację. Był pewien typ, już nie pamiętam nazwiska, grał w PSG kiedyś i od słów przeszedł od czynów i wolał sobie nogę odciąć niż odczuwać bóle. Ciekawa jest tez historia ojca Haalanda, chłopu złamano nogę na boisku na poł, jakby to była zapałka i nigdy nie odzyskał sprawności. A ryzyko kontuzji obecnie jest coraz większe, co pokazują ostatnie lata i liczba zerwanych więzadeł chociażby.

Komentowany temat: Zwycięstwo nad paryżanami! Arsenal 2-0 PSG 03.10.2024, 13:23

Na dp życzą już sobie porażek w dwóch najbliższych spotkaniach, co w sumie jest scenariuszem wielce prawdopodobnym, bo mają na rozkładzie Porto na wyjeździe w LE i AV w weekend w lidze również na wyjeździe. Ja mam nadzieję, że jakimś cudem nie dostaną dwa razy na dziurę i Eryk zostanie na dłużej, by realizować ten swój nowatorski wertykalny projekt.

Komentowany temat: Zwycięstwo nad paryżanami! Arsenal 2-0 PSG 03.10.2024, 11:34

Arsenal w meczu z Leicester:

▪️ Oddał najwięcej strzałów w jednym spotkaniu spośród pięciu topowych lig w Europie w tym sezonie.
▪️ Został pierwszą drużyną, która w jednym meczu Premier League oddała co najmniej 15 celnych strzałów od grudnia 2017 roku.
▪️ Został pierwszą drużyną, która stworzyła 10 dużych okazji (big chances) w jednym meczu Premier League od września 2019 roku.

Przy okazji dopuścili rywali tylko do pięciu strzałów, z czego żaden nie został zakwalifikowany jako "duża okazja". To szalone, że potrzebowali gola w doliczonym czasie gry, aby wygrać ten mecz.

Komentowany temat: Zwycięstwo nad paryżanami! Arsenal 2-0 PSG 03.10.2024, 09:32

@ArsenalChampion napisał: "Ale tutaj i tak ci jakieś głupki napiszą ze Arsenal niczego wielkiego nie grał i nie kontrolował tego meczu i wogole z taką grą nie ma szans na wygranie czegokolwiek."

było pisane wiele razy, to są kibice ambitni i ich nie zadowala posiadanie piłki poniżej 50%.

@Theo10 napisał: "Nie wydaje mi się, żeby to były jakieś duże oczekiwania. Trzeba być ambitnym, nie?"

Dokładnie. Uwielbiam ten fikol. W sensie trza być ambitnym i wymagać stylu, trofeów i miażdżenia wszystkich przez 4000 minut w sezonie. Ja sobie dziabne piwko albo 4 do meczu, ale od piłkarzy swojego klubu wymagam full pakietu, tak już mam bo ambitna że mnie bestia.

@pawel_1986 napisał: "Oczekuję, że Arsenal będzie miażdżyć rywala :D Tak sobie wyobrażam tą drużynę jeśli ma się bić o najwyższe cele. Ciebie zadowala co jest bo wyszliśmy na powierzchnię po wielu latach a ja chce więcej, tak już mam :D"

Spoko. Tylko że przez lata miazdzylismy rywali posiadaniem piłki i nic nam to nie dawało, ba nawet nie byliśmy blisko walki o najwyższe cele. W tej chwili gramy bardziej pragmatycznie, ale myślę że gdy wróci Ode i Merino będzie już w rytmie to będziemy grać nieco inny football,.znowu nastawiony na atak pozycyjny i kontrolę. Tak wyglądała praktycznie cała nasza wiosna. Laliśmy rywali po kolei i strzelaliśmy wiele bramek z różnych sytuacji, więc to nie jest tak że my całkowicie zrezygnowaliśmy z atrakcyjnego i ofensywnego footballu. Po prostu jesteśmy w tej chwili bardziej elastyczni taktycznie, mamy opracowane różne warianty i to jest moim zdaniem piękna ewolucja.

Semenyo dobry wariat na tym skrzydle jest, śmiga jak turbo grosik za najlepszych czasów. Już gol i asysta dzis. Na wiosnę tak mi się wydawało, że mógłby u nas podołać jako backup Bukayo, cena pewnie w miarę rozsądna. Pytanie czy zaakceptowałby pozycję w kadrze na start.

Jutro na Emirates mam nadzieję, będzie pokaz siły z naszej strony. Czas się zameldować z hukiem w Europie.

Komentowany temat: Było blisko niespodzianki: Arsenal 4-2 Leicester 29.09.2024, 18:16

Strasznie lubię tego trenera United. Życzę mu jak najdłuższej kariery na Ile Trafford. Zarząd United powinien dać mu spokojnie czas rozwijać ten projekt :)

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 18:03

Dobra to executer wylazł po stracie drugiej bramki i się schował do następnych słabych 10 minut w którymś z kolejnych spotkań. Brawo drużyna

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 17:55

Trossard jak przyłoży nogę to nie ma uja we wsi.

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 17:51

Takie mecze zdarzają się raz na? Sam nie wiem... Tu już jakiś limit pecha i błędów naszych i sędziego chyba wyczerpany. Szkoda byłoby tak sfrajerzyc u siebie drugi raz pod rząd.

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 17:35

Nie lubię takich spotkań, ale kocham słyszeć jak na tych trybunach nie ma stypy. Jazda z nimi.

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 17:23

Kur...

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 16:16

Takie coś trzeba wykorzystywać z zamkniętymi oczami.

Komentowany temat: Starcie z beniaminkiem: Arsenal vs Leicester City 28.09.2024, 16:10

Sędziowie dają czadu w dalszym ciągu. Dopiero jak naszemu zawodnikowi urwie nogę to rywal dostanie kartkę. Chore.

@ArsenalChampion napisał: ""Aha, skoro oni mnie zapraszają i płacą pieniadze, to ja będę bardziej przychylny dla tej druzyny" te zagrywki City właśnie są pod to zamierzone i potem mamy takie kwiatki że Olivier nie widzi przewinień zawodników City, a ich rywali traktuje surowiej. No ale potem wyskoczy jakiś idiota i napisze że 20k życia nie odmieni."
.
ale to ponoć my stosujemy brudne gierki :D

@bizooon napisał: "a wciąż uważam że nawet jakby nie odkopał piłki to by dostał tę drugą żółtą bo dał okazję pajacowi.
Samo tłumaczenie to próba federacji sędziowskiej wyjścia "z jakąś twarzą" przed neutralnymi kibicami i obrona pajaca"


ale tak szczerze mówiąc to prędzej bym zaakceptował to żółtko za sam faul, myślę, że wielu kibiców jest zdania, że ten faul był po prostu głupi, Leosiowi się totalnie spaliły styki w tej akcji. Dlatego gdyby to tłumaczenie Webba miało być próbą wyjścia z twarzą to tak trochę kupy się to nie trzyma. Moim zdaniem Olivier od początku chciał dać kartkę za odkopnięcie, nawet to widać na powtórkach, że po gwizdek sięga dopiero gdy Trossard kopnął piłkę. Druga sprawa, że prawdopodobnie od razu padły pytania zawodników za co i myślę, że im odpowiedział zgodnie z prawdą, potem już nikt na wywiadach nie mówił w kontekście faulu do tej kartki. Poza tym chyba sędzia od razu mówi przez słuchawkę do asystenta za co daje kartkę, to gdzieś musi być zaprotokołowane przeca. Jakoś mi się to kupy nie trzyma, że dał za faul a potem PGMOL robi jakiś plot twist, żeby wyjść z twarzą.

@Be4Again napisał: "Na podstawie tego, wierzy ktoś jeszcze w surową karę dla City za te 115 zarzutów?"

ja wierzę, myślę że kara będzie dotkliwa i oznaczać będzie degradację Evertonu i Nottingham Forest.

Myślę, że do końca sezonu Jesus będzie miał mniej goli niż aktualnie splecionych warkoczyków na głowie.

Komentowany temat: Tak niewiele zabrakło! Manchester City 2-2 Arsenal 24.09.2024, 14:38

@Be4Again napisał: "Oliver z sytuacją z Wolkerem zachował chamsko, to trochę tak jak to często bywa, GK bierze łyka z bidonu przed rzutem karnym lub wolnym i sędzia nie dałby mu wrócić na pozycję tylko w trakcie jak on pije to ten wznawia..."

Ale co on tam zrobił chamskiego? Ponad wszelką wątpliwość Walker znajdował się w linii z resztą obrońców, albo nieomal w linii, gdy Olivier gwizdnął i Partey kopnął piłkę. Co właściwie oznacza powrót na pozycję? Jeśli przyjąć, że zawodnik winien wrócić dokładnie w miejsce, w którym znajdował się w trakcie przywołania przez sędziego to zaraz dojdziemy do absurdu i będziemy szukać właściwej kempki trawy albo prosić o video powtórkę. To tak jak z wznowieniem gry po faulu, piłka powinna się znajdować w miejscu przewinienia zgodnie z przepisami, no i co z tego właściwie wynika? Ja mam wrażenie, że w 99,9999% ta piłka nigdy nie jest w tym samym miejscu, ba często ta różnica wynosi pewnie kilka metrów. Albo wyrzut z autu - to samo. W sumie nie ma 100% pewności, że gdy Olivier się odwraca to jest pewien, że Walker wrócił na pozycję ok. Ale potem leci akcja i Olivier się odwraca i widzi gdzie Walker stoi, poszła akcja i jej nie przerwał. VAR nie zareagował. A to czy miał się pytać Walkera, czy jest gotów do gry i sprawdzać, gdzie dokładnie stoi to jest jakaś paląca dyskusja dla gadających głów eksperckich w studio. Gdyby taka apteka miała być na każdym meczu Premier League to te spotkania trwałyby 120 minut regularnie. A Walker sobie mógł machać łapami, to nie zmienia faktu, że był gotowy do gry a jak się jorgnął, że mu Martinelli spierdzielił to pewnie rżnął głupa i leciał z pretensjami.

Komentowany temat: Tak niewiele zabrakło! Manchester City 2-2 Arsenal 23.09.2024, 16:51

Ale powiem wam, że cieszę się niesamowicie jak nam ten Raya wypalił i jeszcze wypiękniał w tym sezonie. W tej chwili absolutny top na swojej pozycji w lidze. Tak jak miałem często palpitacje przy jego wyjściach do dośrodkowań jeszcze w zeszłym sezonie, tak teraz Hiszpan wszystko łapie pewnie do koszyczka. Dużo w takich sytuacjach daje mental, pewność siebie, widać że skacze i idzie jak po swoje. Byłem wobec niego trochę sceptyczny jeszcze rok temu, ogólnie szkoda mi było Aarona i uważałem, że to może transfer nieco na wyrost i niepotrzebne majstrowanie w podstawowym składzie. Ale z czystym sumieniem przyznaję, że w tej chwili mamy bramkarza, który daje coś ekstra i potrafi ratować punkty. Oby tak dalej!

Komentowany temat: Tak niewiele zabrakło! Manchester City 2-2 Arsenal 23.09.2024, 15:32

@Furgunn napisał: "Norweg rzucił piłką w tył głowy obrońcy Arsenalu, ale VAR przeanalizował sytuację i uznał, że nie ma potrzeby podejmowania dalszych działań."

No oczywiście. W sumie powinniśmy się cieszyć, że Gabriel nie dostał żółtej kartki za to odbicie piłki głową i celowe opóźnianie gry.

Komentowany temat: Tak niewiele zabrakło! Manchester City 2-2 Arsenal 23.09.2024, 13:08

@Ups147 napisał: "Ciekawe czy takie samo wycie by było, gdyby to gracz City za to wyleciał, podejrzewam, że wtedy by była narracja, że to dobrze, bo takie są przepisy"

Raczej się o tym nie przekonamy. Nie w przypadku City.

Generalnie kolega Mastec już odpowiedział, poza tym tak jak w przypadku kartki Rice'a sprawdzono, że było kilka podobnych incydentów w tamtej kolejce i żadna z tych sytuacji nie skutkowała kartonikiem. Doku kopnął piłkę i nic. Rozumiem, że to jest normalna sytuacja i sędziowanie dalej dla ciebie nie jest problemem? Jak gramy kupę to bardzo często piszę jak jest, ostatnio z Atalanta była tragedia ale wczoraj tej drużynie należą się tylko słowa pochwały.

Komentowany temat: Tak niewiele zabrakło! Manchester City 2-2 Arsenal 23.09.2024, 12:24

Moim zdaniem w tej chwili wygląda to tak, że jesteśmy traktowani inaczej niż reszta/większość ligi. Tak jakby to była część jakiejś agendy, pt. "uebać Arsenal", bo tak na czyjąś niekorzyść to można się pomylić raz czy dwa. Tutaj nawet nie o pomyłki chodzi, ale nasi gracze dostają kartki za coś, za co reszta ligi nie dostaje. Pierwszy faul Trossarda na żółtą to był też śmiech na sali i żenada ze strony Olivera. Ewidentnie widać, że sędziom wystarcza byle pretekst, by naszym rzucać żółtka. To nie jest fair play i równe traktowanie. Mam wrażenie, że oświadczenie klubu z zeszłego sezonu i wypowiedzi Artety nakręciły na nas jakieś antyarsenalowe stronnictwo wśród arbitrów. Ta liga zaczyna brzydko pachnieć, podobnie jak portki Bernardo Silvy gdy widzi w swoim polu karnym Gabriela skaczącego do główki.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady