Komentarze użytkownika ozzy95
Znaleziono 3140 komentarzy użytkownika ozzy95.
Pokazuję stronę 2 z 79 (komentarze od 41 do 80):
@Dawid04111 napisał: "Faktycznie nie mamy podstaw by sądzić, że jesteśmy najlepsza drużyna na ten moment."
Przestań. Przecież przegraliśmy przed paroma dniami pierwszy mecz po 3 miesiącach, a tak w ogóle to Arteta jeszcze nic nie wygrał i w ogóle nie wygłupiaj się...
@polishbrigadesx napisał: "W LM jedziemy z każdym równo brawo"
Ale to wciąż za mało by uchodzić za najlepszą w tej chwili drużynę w Europie.
Przed Państwem Gabriel Grosickielli.
@Czeczenia napisał: "Może przy Salibie się wyrobi, ale póki co Arsenal to za wysokie progi."
@alexis1908 napisał: "bo Kiwior grał z Saliba ? xD wróci Wilo to i Hincapie się poprawi"
Oby Panowie, oby.
Noni dublet. Gunnersaurus opuścił chat.
A mnie martwi coraz bardziej elektryczność i błędy w rozegraniu Hincapie. A doskonale wiemy, że na czas nieobecności Gabriela będzie starterem, chyba że walnie parę baboli i Arteta będzie wolał wystawić tam Calafiora. Naprawdę na razie przy nim Kiwior w ostatnim sezonie to był profesor i opoka.
@MineEdge napisał: "Może gyo trzeba gdzieś przesunąć, na skrzydło czy coś. Albo dać mu więcej wolności żeby biegał po boisku, sam już nie wiem ale w tym ataku wygląda miernie"
No cóż...dziś jest fatalny w grze na ścianę, a w 99% spotkań gramy na niskie obrony, gdzie napastnik operuje wówczas głównie tyłem do bramki. W Sportingu miał okazję się rozpędzić z piłką, Portugalczycy grali bezpośrednio i szybko od tyłu. Byłem optymistą przed jego kontuzja, bo było widać że złapał schematy i wyglądało to dobrze. Może to też kwestia mentalu, pewności siebie.
@Gunnerrsaurus napisał: "Po jednej ładnej bramce jest lepszy od Saki. Ludzie tutaj nie przestają zadziwiać."
Chyba nikt tak nie napisał. Po prostu Bukayo dawno takiej bramki nie strzelił.
Podejrzewam, że w podobnej sytuacji Saka nawijalby gościa parę razy żeby ostatecznie podać do tyłu albo szukać wrzutki. Potrzebowaliśmy kogoś takiego jak Noni.
Zubimendi gra wszystko od deski do deski, brakuje mu świeżości. Już mógł zagrać Calafior w obronie a Norgaard w pomocy.
@vitold napisał: "No i nie zrozumiałeś.Bierzesz to zbyt dosłownie. Inne zespoły też potrafią zesrać się metr przed kiblem, ale my jesteśmy prekursorami tego powiedzenia, bo od ponad 20 lat mamy ciągłe problemy, zawsze czegoś zabrakło, czyli takie prawie sie udało... Czyli metr przed kiblem..."
nie jesteśmy żadnymi prekursorami, nie wiem jak można w takie coś wierzyć. Głupota i powtarzanie jakichś idiotycznych haseł internetowych. 20 lat to my byliśmy w top 4 i nie walczyliśmy o żadne puchary, więc nie wiem o jakim zesraniu się metr przed kiblem mówisz. Może tylko finał LM się w to wpisuje. Jak mamy trenera który bije się o mistrza od paru lat to rozumiem, że to może przybrało na sile wśród obcej fanbazy, ale oni mogą mieć przynajmniej z tego jakąś frajdę, nie rozumiem powtarzanie takiego czegoś wśród kibiców Arsenalu, chyba jako jakiś niezdrowy objaw zgorzknienia, żalu albo jakichś kompleksów.
@vitold napisał: "powiedzenie które dotyczy również; utraty bramki na remis w ostatnich minutach, akcja z transferem Suareza, który chciał odejsc i przejsc do lepszego klubu, ale Arsenal zesrał sie metr przed kiblem nie dając dobrej oferty tylko bawiac sie w 1 funta. Przegrany finał LE - zesraliśmy sie metr przed kiblem nie wygrywając trofeum europejskiego, którego nam brakuje."
no co Ty nie powiesz, czyli to dopiero nam pierwszy raz w historii futbolu przytrafiło się stracić bramki w ostatnich sekundach, nie sfinalizować transferu ze względu na finanse i przegrać finał europejskiego finału?! Jeee ale z nas zafajdane gacie :(((
@ArsenalChampion napisał: "Na podobnej zasadzie dziala to tylko w duzo wiekszym stopniu, jesli chodzi o hejt na Ukraińcach w polsce. I rosja tą rozgrywkę wygrywa"
Dokładnie moje myśli. Rosja jeżeli ma możliwość i otwartą drogę do tego by narody i kraje skłócić to zawsze to wykorzysta. A że w przestrzeni publicznej mamy mnóstwo pożytecznych idiotów, no to jest jak jest...
@Dawid04111 napisał: "Saka miał moment gdzie faktycznie jeśli utrzymałby formę jescze trochę dłużej to byłby nazywany TOPem. Dziś na pewno nie uznałbym go w tej kategorii. Na pewno World Claas ale TOP to jest kilka najlepszych zawodników świata, Saka w obecnej formie nie jest w TOP10"
ja uważam, że Bukayo musiałby notować o wiele lepsze liczby, o co będzie mu ciężko, patrząc na to jak bardzo skupia na sobie uwagę obrońców, mam wrażenie że ostatnio ma o wiele mniej okazji do strzału, co nie zmienia faktu że swój moment potrafi w meczu dać. Saka nie jest tez aż tak błyskotliwym piłkarzem, za mało bramek takich jak w meczu z Liverpoolem z założoną Robertsonowi siateczką. Żebym nie został źle zrozumiany, Bukayo jest regularny, potrafi dać kluczowe podanie, czy wrzutkę ale nie jest aż tak efektowny jak na zawodnika stricte ofensywnego. Moje zdanie jest takie, że gdybyśmy sięgnęli w tym sezonie po poważne trofea to większe szanse w plebiscytach miałby Declan. Po pierwsze dał już o sobie znać w wielkich meczach z Realem z pięknymi golami, czy Bayernem i mam wrażenie, że w ostatnim czasie ten hype na niego jest bardzo duży.
@kamo99111 napisał: "Nawet powiem więcej - kibicuje mu żeby się udało."
wspaniałomyślnie z Twojej strony, biorąc pod uwagę, że jesteśmy na stronie kibiców Arsenalu xD
Ja nie chcę mistrzostwa jeśli City i Liverpool będą miały zbyt dużą stratę do nas w tabeli, dla mnie to nie mistrzostwo tylko regres poziomu rywalizacji.
@adek504 napisał: "No sezon 24/25 byl lepszy chociażby w tym co tu ciągle podkreślasz, na koniec bylo 2 miejsce i półfinał LM, a nie 2 miejsce i tylko cwiercfinal"
no raczej był lepszy tylko pod względem LM, bo w lidze choć było 2 miejsce to było jednak 15 punktów mniej i szanse na mistrza stracone duuużo wcześniej niż ostatnia kolejka, jak to było w 23/24...
@adek504 napisał: "Dzisiaj w sumie mógłby wyjść Calafiori z Hncapie bo i tak Włoch nie zagra w sobotę, wiec będzie miał 1.5 tygodnia przerwy"
coś mi mówi, że Arteta nie wrzuci dwóch lewonożnych ŚO do podstawowego składu. A Jurrien już tam zagrał.
Ale lipa z tą naszą obroną. Niestety znowu musi wyjść Timber, bo nie ma kogo wcisnąć na środek obok Hincapie. Jurrien potrzebuje odpoczynku, podobnie jak Rice, Saka, Zubi a i tak pewnie będzie musiał zagrać i to możliwe, że pełne 90 minut. Oby Saliba był już dostępny w weekend, bo zajedziemy kolejnego kluczowego zawodnika...
@Mastec30 napisał: "Nie no jaki mail. Trzeba go porwać i wywieźć do Hiszpanii bo sobie kariere zmarnuje"
Racja, trzeba działać, bo będzie drugi Wilshere.
@krzykus1990 napisał: "No to chłopak w Anglii już na pewno kariery nie zrobi. Drugi Wilshere. Też się od kostki zaczęło. Ile lat miał Wilshere a ile Dowman? Jeśli teraz pójdzie do Hiszpanii lub Włoch jeszcze uratuje karierę. W Arsenalu potrzeba bardziej fizycznych zawodników. To jest Premier League."
Nie ma już Kiwiora nikt tego biednemu chłopakowi i Artecie nie przetłumaczy i nie przekaże. Może napiszmy maila?
@adek504 napisał: "No, ale tutaj nawet nie było tematu Artety, chodziło o to że często ciężko tutaj przechodzi powiedzenie o tym, że w danej chwili jesteśmy najlepszym zespołem w Anglii, bo może zaraz przyjdzie dołek, bo może zaraz ktoś nas wyprzedzi i będzie śmiech z nas
O to chodziło w tym"
Ja pójdę krok dalej. Coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że jeśli wygramy ligę to i tak znajdą się głosy, że to słaby sezon, że nie było rywalizacji, że najsłabszy mistrz itd. Albo że wielkie mi coś, bo przecież miliard wydany i co to za osiągnięcie. A jak już byśmy zaliczyli dołek po mistrzostwie to niektórzy by dopiero odpięli wrotki na stronie. Mam solidne podstawy by tak twierdzić, bo przecież wystarczyła jedno potknięcie po serii 18 meczów bez porażki, by niektórzy się odpalili. No i się zaczęło podważanie trenera, jakieś śmieszne porównania z Emerym. Tymczasem dalej lidera mamy, jest grudzień, trochę okazji do rotacji. Do końca sezonu daleka droga, ja zakładam że nawet jeśli finalnie czeka nas wielki sukces to potkniemy się jeszcze nieraz i jakiś kryzys może nastąpić.
AV ma 15 miejsce pod względem wykreowanego xG, strzelili aż 9 goli zza pola karnego, zdecydowanie najwięcej w lidze i to aż 41% wszystkich ich goli. Poza tym mają outperformance xG o 3 bramki. Jak im skończą wpadać bramki z dystansu to moim zdaniem to może srogo j**nąć już niedługo i to zakończy tę debatę Emery vs Arteta.
Ja obstawiam, że gdyby Emery pracował w Realu albo Barcelonie czy Bayernie to by zdobywał taśmowo ligę i LM, tylko że no nikt go tam nie chce zatrudnić.
To dobry trener, świetny na kluby ze średniej półki, w dwóch najlepszych klubach, w których pracował poszło mu słabo. Miał u nas swoje momenty, ale też pamiętam to jak kluby pokroju Watfordu zamykały nas we własnym polu karnym, a my absorbowaliśmy rekordowe liczby strzałów na własną bramkę od takich właśnie średniaków ligi. Chwała mu za wprowadzenie wychowanków, może trochę za początkowe podejście do zagadnień taktycznych i przygotowania fizycznego, które u nas za Wengera mega kulało. Tylko że styl i wyniki pod koniec 1 sezonu i pod koniec jego przygody były fatalne. Ja takiego Arsenalu nie chciałbym oglądać dłużej i to w ogóle nie rokowało.
@vitold napisał: "Dla porównania Arteta sprzedał 99 zawodników za kwotę 237.640.000 € przez prawie 6 lat."
tak i ponoć przez niego zabrakło również ze dwa razy ciepłej wody w kranie, a raz trzeba było wkręcić żarówkę w szatni, bo on wziął ją na odprawę. Fatalne zarządzanie Artety niemal na każdym szczeblu...
Ahh jeszcze może jeszcze miesiąc, góra dwa i nikt już nie będzie pisał o AV i Emerym. Poślizgną się kilka razy na jakimś g**nie i skończą się hiperboliczne mocarstwowe gadki na ich temat, a sezon jak zwykle za Emeryego skończą na miejscach 4-6 z 60 paroma punktami i pewnie 20 punktami za czołówką, tak było u nas tak jest w AV jego drużyny wiosną potrafią się ładnie sypać. Widocznie trzeba wszystkim przypomnieć końcówkę sezonu 2018/19 i naszej żałosnej walki o top 4, gdzie co tydzień główni rywale wystawiali się na tacy, a my i tak skutecznie przepierdzielaliśmy swoje mecze xD aaa i tak piękny finał LE z Chelsea...
To dobry trener, może nawet lekko niedoceniany, ale teraz leci na chwilowym hypie, bo wygrał z nami. Bilans z Arsenalem ma ok, ale i Guardiola miał swoje AV w postaci Tottenhamu i co z tego?
18 spotkań bez porażki zrobiliśmy przy okazji niezłego szpitala w ofensywie, przegraliśmy pierwszy raz od sierpnia, wypadło nam 3 ŚO, w tym dwóch podstawowych, którzy są absolutną topką, gra w obronie się posypała, Rice biega za 3, bo przy okazji głęboko się cofa i asekuruje obronę. Wyciągnijcie z City Diasa i Gvardiola i zobaczycie co będzie, może dostaliby z 10 sztuk łącznie od Fulham i Leeds. My ledwo pozbyliśmy się szpitala w jednej formacji i mamy go znowu gdzieś indziej, jedni ledwo wrócili i nie zapali rytmu, a my mamy wyjazdy na AV i Chelsea. Zagraliśmy słaby mecz i to fakt, nikt z tym nie dyskutuje, ale kontuzje odbijają się na wszystkim, może komuś się wydawało, że problemem nie były aż takim przez 3 miesiące, bo wszystkich rywali wciągaliśmy nosem, ale one odbiły się na zdrowych, których zajechaliśmy, mamy cały czas błędne koło.
Zagraliśmy na mega wielkiej intensywności nasze ostatnie szlagiery. Głębia została zrobiona, by łagodzić braki wywołane kontuzjami, ale w naszej sytuacji ciężko o rotację i oszczędzanie kogokolwiek, bo my z tej głębi nawet w 90% nie możemy skorzystać. Ja w środę liczę na totalnie rezerwowy skład, to jest po prostu mus. Widać że Rice i Zubi są po prostu zajechani, AV nas zjadło fizycznie i zabiegało w środku pola to było widać aż nadto i to wiele mówi o kondycji naszych filarów.
Można snuć opowieści o Artecie, braku trofeów i wymówkach, ale zlitujcie się niektórzy, mamy grudzień i dalej liderujemy, za tydzień o wiele łatwiejsze spotkanie z Wilkami u siebie, a City ma wyjazd na CP, które ostatnio jest w gazie. Formułowanie radykalnych i jednoznacznych wniosków po 1 kolejce, gdzie za parę dni wszystko może się zmienić na nasza korzyść jest bezsensu. Do końca sezonu daleka droga, Arteta musi optymalizować kwestię rotacji, nie rozumiem czemu Norgaard nie gra, co z MLS, White w końcu w obliczu szpitala dostał szansę i jednak grać potrafi? Ok, teraz była seria wymagających spotkań, ale niektórzy muszą w końcu zacząć coś grać, chodzi o ich pewność siebie i rytm. Przecież Duńczyk to nie jest żaden placek, gwiazda i filar Brentford, niech Arteta się nie wygłupia i nie wmawia nam, że chłop nagle nie nadaje się na tę ligę. Tutaj trzeba wyciągnąć wnioski i odrobić lekcje.
W tygodniu rotacja, jak największą i wchodzi Norgaard i nie ma że się ktoś boi i kalkuluje. Cholera kapitan i filar Brentford z zeszłego sezonu. Nwaneri, Madafaka, Gyokeres, MLS, Hincapie niech łapie dalej rytm. W dupie to mam jeśli zremisujemy z taką Brugia. Zubi i Rice i Saka maksymalnie ogon i trucht, albo 100% odpoczynku. Arteta chciał głębi to niech do jasnej ciasnej rotuje, wtedy gdy może. W sobotę 3 punkty i pewna wygrana, żeby dać sygnał nam i reszcie stawki. City traci na CP i chowamy pawelkow i innych pokemonów do zamrażarki jak Marylę po sylwestrze z dwójką. Jeszcze będzie przepięknie.
@gunner1990 napisał: "Fajnie jakby Emery sobie mistrza zdobył z av to by było coś pięknego i utarcie nosa nam straszne"
On nawet z PSG mistrza nie zdobył... wejdzie do top 4 i tyle. Już ta gadka o jego mistrzostwie na tym samym etapie dwa lata temu była, chyba również po wygranej z nami. Potem nastąpiła bolesna weryfikacja.
No to wielce prawdopodobne że po tej kolejce będzie +2 do City. Hello darkness my old friend. Mecz z Villą był spokojnie do wygrania. Sfrajerzylismy po całości. Po takich meczach ma się ochotę rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady.
Ale brawo za nastawienie w drugiej połowie. Grać to samo i będzie dobrze. Gyo nam też jest potrzebny.
Nasz najlepszy ofensywny zawodnik sezonu wrócił i ma się dobrze.
Na taki mecz potrzebujemy proper 9. No i proste środki.
@fabregas1987 napisał: "Byłem raczej sceptykiem teorii o naszym sztabie medycznym i szukaniu winy po stronie przygotowania motorycznego, ale kontuzja Mosquery chyba coś we mnie przelewa. WTF?!"
No ale akurat kontuzja Mosquery miała miejsce po niefortunnym lądowaniu po wyskoku, źle położył nogę i skręcił kostkę. Material do analizy to przede wszystkim mięśniówki i ścięgna podkolanowe bo tego jest mnóstwo. Inna sprawa że w naszym sztabie medycznym doszło do zmian niedawno. Jeszcze chodziły ploty o boiskach Sobha TC że tutaj może być problem - twarda, obciążająca stawy nawierzchnia. Ale to równie dobrze może być jakaś miejska legenda. W gruncie rzeczy wygląda na to, że trochę się z tym pogodziliśmy i stwierdziliśmy, że kontuzje były, są i będą a rozwiązaniem nie będzie zejście z obciążeń treningowych, a zbudowanie jakościowej głębi. Chcemy grać dalej intensywnie i korzystać z wysokiego i dobrze zorganizowanego pressingu, a młody i szeroki skład ma to ułatwiać. Z drugiej strony piłkarze to też ludzie, szkoda ich wysiłku i marnowania potencjału przez kontuzje. Jestem ciekaw czy w tej materii coś się zmieni i jak bardzo to wszystko monitorujemy i poddajemy analizie.
@Garfield_pl napisał: "Yeah, it is a matter of days with those two (Saliba and Trossard) for sure.”"
widziałem konferencje, on to mówił z uśmiechem, czyli jawny trolling Arcziego. Strzelam, że obaj pewnie będą w składzie ;)
@Be4Again: xDDD
Jako że nie zapraszasz do dyskusji to chyba tylko tyle mogę napisać.
@Be4Again napisał: "Cholernie szkoda tego frajerskiego remisu z Chelsea... Niepotrzebnie podaliśmy "tlen" City. Za dwa dni ciężki wyjazd nas czeka na AV, pojawiły się nowe urazy i może się okazać, że te 2pkt stracone z Chelsea, która grała w osłabieniu przez 70% czasu może ważyć "podwójnie"..."
ten mecz był rozczarowujący, ale nie frajersko zremisowany. Chyba że patrzy tylko na to, że graliśmy długo w przewadze to tak. Ale jak ktoś oglądał mecz to wie, że Chelsea zagrała poradnik dla przyszłych pokoleń: "jak neutralizować przeciwnika grając w osłabieniu". Frajerski to za duże słowo. IMO bardziej pasowałby do spotkania z Sunderlandem - niemal ostatnia akcja meczu i babol w polu karnym, no ale tak jak już parę osób napisało... nie ma drużyn bezbłędnych w tej lidze.
Czyli Declan będzie dostępny na sobotę. Pytanie co z Salibą, ale coś mi mówi, że go postawią na nogi, raczej staną na rzęsach by zagrał. No i Trossard, zobaczymy co z Belgiem. Jeśli Saliba i Trossard będą dostępni na AV to ja jestem w miarę spokojny.
@Piotrek_175 napisał: "RIP Chelsea title push 30th Nov - 3rd Dec"
niesamowita to była walka, nie zapomnę jej nigdy. A ten mecz w którym grali w 10 i byli od nas lepsi i wywalczyli 1 punkt zapisał się złotymi zgłoskami w annałach historii PL.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale miło widzieć Benka w coraz lepszej formie. No chłop nie zapomniał jak się gra w piłkę, gdy siedział w szafie Artety.