Komentarze użytkownika ozzy95
Znaleziono 2594 komentarzy użytkownika ozzy95.
Pokazuję stronę 4 z 65 (komentarze od 121 do 160):
@Mastec30 napisał: "No nieprzypadkowo Artete w tym gronie top5 coś wyróżnia"
no to się powinno zmienić.
@Garfield_pl napisał: "Mikel Arteta has the fifth best win percentage of any Premier League manager after 200 games. [@ESPNUK]"
i jakie to puchary dało za 3...2...1...
@Reamoner napisał: "Mikel chce Rice ustawić wyżej ale często się to nie udaje bo Partey też chce iść do przodu i jego gra w obronie pozostawia trochę do życzenia."
dobrze, że chce iść do przodu a nie do tyłu, bo wtedy łatwiej się potknąć. fajnie takie fikołki poczytać z rana, może Partey dobrze by wyglądał na 9 skoro tyle latu z przodu?
@darek250s napisał: "Możesz rzucać sobie statystykami. Najważniejsze, że strzelili więcej goli. I o to chodzi w piłce nożnej. Cała reszta jest nieistotna. Jeżeli wygrywasz mecz za meczem, to nie jest przypadek."
Spoko, mają kapitalny sezon ale dziś? Błagam. Tylko postawa Allisona spowodowała, że to nie było spotkanie gołej d**y z batem. Te statystyki będą krążyć po necie jak swego czasu te z meczu Celticu z Barceloną.
@darek250s napisał: "Czyli jaki? Taktycznie wygrany"
Jaki taktycznie wygrany? Widzisz ile oni notowali strat? Jak psg wjeżdżało w ich pole karne i Allison ratował im tylki?
Niesamowite. Oni chyba jakieś nieczyste siły zaangażowali w tym sezonie.
PSG do 20 metra wszystko pięknie, ale brakuje ostatniego podania i wykończenia. Liverpool nie istnieje i ma furę szczęścia.
@Reamoner napisał: "Kromka to właściciel/syn właściciela ... on nie ma nic do zarządu klubu, daje kasę jak mu się podoba. W zarządzie klubu jest wielu pracowników to nie jest tak że zarząd klubu to Arteta i jego asystenci albo Wenger i Pat Rice."
nope Kromka jeden jak i drugi to nie tylko właściciele, są też chairmanami, co oznacza że stoją na czele Rady Dyrektorów, która jest organem mającym ogromny wpływ na funkcjonowanie klubu/spółki. Wiadomo natomiast, że od paru lat Chairmanem bardziej angażującym się w sprawy bieżące jest Josh. Zarząd i dyrektor wykonawczy odpowiadają za bieżące sprawy, ale w kwestiach strategicznych, zatwierdzania budżetu, istotnych wydatków to Rada i jej przewodniczący mają słowo decydujące. To jest istotne, by zrozumieć kwestię wyboru naszego nowego dyrektora sportowego, bo te miesiące szukania i oczekiwania wynikają z tego modelu, który funkcjonuje w klubie - Kroenke daje zielono światło i ma być happy, poza tym jako Dyrektor Rady i Rada odpowiadają przed akcjonariuszami i mają zabezpieczać ich interesy, co w praktyce oznacza, że to właśnie duet Kromek ma największy wpływ na podejmowanie najważniejszych i strategicznych decyzji w klubie, bo tymi akcjonariuszami właśnie są ;)
@timiiiii napisał: "tak, tak, wiem. hurr durr, wygralismy z wielkim PSV, teraz wracamy do gry, pesymisci do dziur. teraz to juz na pewno sie uda"
między "na pewno się uda", a mamy 0% szans z Realem czy Atletico jest jeszcze coś pomiędzy. Real będzie faworytem w dwumeczu z nami, może nawet Atletico też, ale jeśli wrócą do składu rekonwalescenci to jesteśmy w stanie powalczyć.
@timiiiii napisał: "z Realem mamy 0,01% szansy (w tej formie i skladzie), ale z Atletico mamy okragle ZERO"
whoaaa, to lepiej wcale nie wychodzić na boisko, obstawiam, że byłeś wczoraj jedną z tych osób, która wieszczyła ogromne problemy z PSV i remis brałaby w ciemno?
@Rumunia napisał: "Fajny mecz, szkoda że nie mogliśmy tak zagrać z WHU i Notts"
problem polega na tym, że WHU i Notts po prostu nie zagrały jak PSV...
@Respow napisał: "na United można rezerwami wyjść, dać odpocząć ofensywnym zawodnikom i wsadzić juniorów i sterlinga"
xDDD
Ode powinien zgolić ten koper, wtedy znowu odpali.
@Ranczomen napisał: "Bez złośliwości odpowiadam. Około 12 w tym ~9 razy w barwach RSSS."
ok, przyznam zatem, że więcej razy niż ja. Ale jak już go widziałem to prezentował dużo jakości, jak np. w finale Euro. Serio uważasz go za średniaka? Profilowo jest to zawodnik najbliższy Jorginho z obecnego składu, więc rozumiem, że nie rzuca się w oczy, brakuje mu liczb, ale to ktoś odpowiada za tempo i wtrąca swoje 3 grosz do destrukcji i ponoć robi to bardzo dobrze. Jak poczytać i posłuchać speców od La Liga to oni często się nim bardzo jarają. Nie chcę grać szpeca, ale no w porównaniu do Jorginho to wygląda ten transfer na spory upgrade.
@Ranczomen napisał: "Najgorsze, że wywalamy około 60 milionów na średniaka."
z totalnej ciekawości, bez złośliwości - zapytam. Ile razy widziałeś go w akcji?
@Mastec30 napisał: "Szybko minie"
szybko minie, potem można szybko zapomnieć i polecieć dalej - też szybko.
https://www.youtube.com/watch?v=v3jlgRoxA0k
Jutub to najbliższa rzecz wehikułu czasu, jaką obecnie mamy. Można sobie odpalić na otarcie łez, kolejny taki sezon z rzędu, nasi nie dowożą, a ja sobie powspominam chociaż te złote czasy.
Niestety ale w tym sezonie poza kontuzjami i nieszczęsnymi kartkami mamy jeden zasadniczy problem, który martwi mnie o wiele bardziej niż cokolwiek innego. Nasza ewolucja taktyczna dla mnie to duży znak zapytania i jednocześnie powód do zmartwień. Mam wrażenie, że jeszcze bardziej bijemy głową w mur grając na te wszystkie średniaki, które przyjeżdżają do nas i stawiają autobus. Mikel dalej nie radzi sobie z ekipami grającymi low-blockiem i mid-blockiem w dłuższym okresie. Stałe fragmenty gry to była jakaś odpowiedź, ale w tej chwili wydaje się, że formuła się nieco wyczerpała, drużyny przeciwne wiedzą jak się bronić, a z samej gry jesteśmy bezzębni.
Wszystkie wskaźniki i statystyki pokazują, że coraz częściej atakujemy skrzydłami na rzecz środka pola, ok może być niech tak będzie, choć w ten sposób kastrujemy innych. Tylko, by to zdawało egzamin musimy mieć szybkich skrzydłowych, którzy są dodatkowo wybitni w grze 1v1 - nie jest domeną ani Martinellego, ani Trossarda - Belgowi brakuje depnięcia, nie jest wybitny w grze bez piłki i wymuszaniu ruchu, gdyby ich połączyć może wyszedłby z tego lepszy skrzydłowy. Mamy jedno wybitne skrzydło, ale drugie pozostawia wiele do życzenia. Druga sprawa to nasi boczni obrońcy, bo do takiej taktyki potrzebni są tacy lubiący grać na obieg i szeroko. Poza Benkiem, który nie grał pół sezonu i Tierneem, który zaraz skończy u nas przygodę takich obrońców praktycznie nie mamy... Jest Timber, Calafiori, MLS, Kiwior, Zinchenko, wszyscy schodzą do środka, tymczasem lewe skrzydło nie istnieje. Ostatnia rzecz to sprawa napastnika, bo nie oszukujmy się przy tym systemie piłkarze pokroju Kaia i Jesusa to nie jest to. Nam są potrzebni kliniczni napastnicy, ba tacy którzy pół sytuacji zamienią na gole, albo czasem uderzą z dystansu, albo dziwnego kąta. Kogoś takiego nie mamy w tej chwili w kadrze, w ogóle martwi mnie ta tendencja braku strzałów z dystansu, tak jakby ktoś im tłukł, że to i tak nie ma sensu, why?
No i tutaj jest pytanie kluczowe, czemu dalej nie mamy składu i profili do grania tego, co chcemy? Po tych 5 latach dalej nie mamy ofensywy do wygrywania trofeów? Po drodze kilka wpadek i transakcji, które nie do końca wypaliły i nie rozwiązały problemów. Ile jeszcze pieniędzy musimy wydać? Może trzeba było zmienić nieco filozofię i dostosować ją do profili, które mamy w tej chwili, by móc je maksymalnie wykorzystać. Co się stało latem, kto postanowił odpuścić napastnika? Czy wykorzystujemy w pełni potencjał Ode? Czy nie powinien grać głębiej? Czy z Ricem na 8 wyglądamy lepiej? Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi. Niestety ale nie da się wszystkiego tłumaczyć kontuzjami. Nie byliśmy wystarczająco dobrzy od początku sezonu i to martwi i niestety w pełni uzasadnione jest wrzucanie kilku kamyczków do ogródka Artety - pewnie przystrzyżonego perfekcyjnie, jak jego fryzura.
@sickstick napisał: "Za dużo oglądałeś gejowskiego porno to ci teraz algorytm Nteflixa wciska :D"
wygląda na to, że wiesz o czym mówisz kolego ;)
Od rana wyświetlają mi się reklamy Netflixa z zapowiedziami nowych sezonów różnych seriali, ciekawe co to może oznaczać.
@Marzag napisał: "Przeczytałem i pogooglowalem też dane, w 3 letnim okresie Arsenal ma obecnie ponad 115m funtów straty przy 105m dopuszczalnych. Dzięki tym wyłączeniom + uldze za sezon covidowy trzymamy się w limicie i jest pewnie kilkadziesiąt mln luzu, kwestia tego ile bo tego nie wiemy. Mozliwe że 60mln już by się w tym budżecie nie mieściło a 40mln jeszcze tak."
Jeszcze raz. Klub ma obecnie 114-115 mln strat za okres ostatnich 3 lat- tak. Ale do PSR nie wlicza się szereg kosztów na pewno te poniesione przez klub na Akademię, drużynę kobiecą i rozwijanie infrastruktury, a w sezonie covidovym dodatkowo te koszty "pandemiczne". Mamy 45 mln straty za sezon 21/22, 52 za sezon 22/23 i 17 za sezon 23/24, łącznie 114 mln straty. Ale co sezon jest około 40 mln wyłączeń od tej kwoty straty. W artykule odnoszą się do szacunków Swiss Ramble, że było to odpowiednio 41, 40 i 42 mln co sezon. Zgodnie z tym 114 minus 123 to wychodzi nam lekki plus 9 mln za 3 ostatnie lata. Oczywiście ten sezon to już nowy okres, ale wtedy też wliczać się będą lata 22/23 i 23/24, gdzie jesteśmy pozytywni jeszcze bardziej, bo na 13 mln. Tzn. że w tym sezonie musielibyśmy zrobić stratę na poziomie 118-119 mln funtów, żeby być na granicy, to jest NIEREALNE. Biorąc pod uwagę pieniądze za LM, wszystkie nasze aktualne umowy sponsorskie itd. oraz brak jakichś ogromnych inwestycji latem i zimą. Jeśli kupilibyśmy kogoś zimą za 40, 60 czy nawet 100 milionów to nie znaczy, że to w księgach jest ujmowane w całości jako koszt poniesiony w danym okresie. Kluby mogą kwoty wydawane na zawodników tzw. transfer fee rozbijać na lata trwania kontraktu, np. 3,4 czy 5 lat. Realnie koszt takiego zawodnika zimą za 60 mln przy kontrakcie 3-4 lata to jakieś 15-20 mln kosztu dla klubu rocznie w rachunku wyników. No to przy tych wyliczankach Swiss Ramble to dalej nawet się nie zbliżamy do granicy, czy problemów z PSR... oczywiście znak zapytania można ewentualnie postawić, przy prawdziwości/realności tych szacunków, ale gościu bazuje na publikowanych sprawozdaniach rocznych.
@Marzag napisał: "Przede wszystkim na tym by nie łamać FFP ale żeby to zrozumieć trzeba mieć więcej IQ niż 80 i mieć chęć do zrobienia odrobiny rozpoznania którego Ci się nie chce zrobić a i tak pewnie byś wiele z tej lektury nie wyniósł.
dla zainteresowanych:
https://www.football.london/arsenal-fc/news/arsenal-ffp-situation-explained-amid-30727219
Arsenal nie mógł sobie pozwolić na wydawanie więcej w lato i zimę, w to lato będzie mógł.
Dużo ostatnio wydawaliśmy i ledwo się mieściliśmy w tych widełkach.
Klub może stracić maksymalnie 105 mln w ciagu 3 lat, i obecnie obejmuje to sezony 21/22 - 23/24.
W 21/22 mielismy strate w wysokosci 45m funtow, w 23/24 17m funtów, i w czerwcu zacznie sie nowy okres rozliczeniowy, strata z sezonu 21/22 nie bedzie brana pod uwage a w to miejsce wskoczy sezon 24/25.
I dzieki temu w lato bedzie nas stac na mega duzy wydatek (pewnie te 40 mln ktore proponowano za Watkinsa miescilo sie jeszcze w granicach PSR ale 60 juz nie i by sie posypaly kary, budzet na lato bylby mniejszy itp)
Ludzie co sobie wkrecili ze Kroenkowie sabotują klub to durnie, ignoranci albo po prostu ludzie którzy chcą zmanipulować nieświadomy tłum."
nie wiem czy przeczytałeś ten artykuł do końca, bo wynika z niego coś zupełnie innego. Oczywiście on jest oparty na szacunkach blogera/finansisty Swiss Ramble, sam go często śledzę i czytam w tych kwestiach. On twierdzi, że za lata 21/22 i 22/23 mamy po około 40 milionów funtów rocznie wyłączeń kosztów z rachunku zysków i strat - wydatki na Akademię, drużynę kobieca i rozwijanie infrastruktury. To znaczy, że prawdopodobnie jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji pod kątem PSR, nawet w tym artykule jest napisane, że mogliśmy sobie pozwolić w sezonie 23/24 na stratę w wysokości 119 mln funtów przed opodatkowaniem, a i tak bylibyśmy w normie PSR. Finalnie klub zanotował 17 mln, co zostało opublikowane w zeszłym tygodniu, a w okresie 3 letnim biorąc pod uwagę wyłączenia kosztów jesteśmy nawet na lekkim +. Tam jest w artykule wyraźnie napisane: Arsenal are in the strong position of being able to move on targets in January if required.
Także przestrzeń na wzmocnienia w styczniu zdecydowanie była. Po prostu klub/właściciele z jakiegoś powodu postanowili tego nie robić. Powodów może być wiele, ale na pewno nie problemy z PSR.
@marimoshi napisał: "Nasz czeka szlagier w ćwierćfinale, a Liverpool do domu po 1/8 :)"
skupia się na lidze, też nie dobrze. Najlepiej spotkać się z nimi w półfinale i ogolić ich i tu i w lidze, piękne by to było!
@Er4s napisał: "Trzeba to kontrolować."
wolę się trzymać z boku w tej walce kogutów, ale stary dzięki ci za to, że to kontrolujesz. Rahu już dawno w jakimś raju podatkowym siedzi z forsą zaszytą w materacu, dzięki że czuwasz!
no Feyenoord to by był spacerek raczej, a PSV to już większe wyzwanie, bo potrafili w LM zatrzymać naprawdę mocne zespoły. Musi być maksymalna koncentracja w dwumeczu.
Trafiliśmy do mocniejszej części drabinki. No to jak dojdziemy do finału to nikt nie powie, że znaleźliśmy się tam przypadkiem i mieliśmy farta w losowaniu ;)
PSV!
Derby Madrytu w 1/8 no ładnie, ładnie...
@coooyg11 napisał: "z Realem w finale? Przecież to samobójstwo, z nimi jak się spotykać to jeszcze na zasadach dwumeczu, nie chce znowu cierpieć po finale XD"
no to może właśnie pora odczarować te wspomnienia i zrzucić z tronu królów finałów LM? Ja szczerze mówiąc nie rozumiem i nie podzielam tych komentarzy, o tym żeby uniknąć tych czy tamtych, wczoraj było że Bayern nie, bo gramy z nimi za często i ostatnio przegraliśmy. Albo jesteś mocny, golisz potęgi i bierzesz uszaty puchar, albo masz farta w losowaniu i trafiasz do korzystniejszej części drabinki a na końcu i tak ktoś cię weryfikuje. Ja wolę żebyśmy grali z najlepszymi i w końcu z nimi wygrywali, czy się rewanżowali za przeszłość. Ja przynajmniej po to tyle lat czekałem na powrót do LM, by śledzić właśnie takie mecze i dwumecze i by nasi w końcu wygrali ten puchar - wyzwania po prostu. Zwycięstwo z Realem w finale smakowałoby podwójnie.
@sickstick napisał: "100 lat nie było meczu Arsenal-Real, chętnie bym coś takiego zobaczył"
no to poczekajmy do finału może?
Ale widzę, że na stronie jakieś zajęcia z gimnastyki były parę godzin temu, bo fikołki niektórzy ładne zapodali.
@Dubhead napisał: "tytuł był po to żeby go zmotywować. bankowo czyta"
chodzą słuchy, że tylko dlatego nasz Kuba dalej siedzi w Londynie. Bardziej opłaca się klubowi go trzymać i płacić, byle ten tłumaczył komentarze i newsy Mikelowi, szczególnie te komentarze zaczynające się od zdań: "powinniśmy teraz zagrać..." oraz "życzyłbym sobie takiego okienka w naszym wykonaniu...".
@Mastec30 napisał: "Byle nie Bayern. Za dużo pojedynków z nimi w LM mieliśmy w ostatnich edycjach (tych w któych braliśmy udział)."
Dużo pojedynków i wszystkie przegrane, może czas najwyższy się zrewanżować? Może to i nie jest ciekawe zestawienie, ale ja bym chciał w końcu ogolić tych Bawarców.
@piter1908 napisał: "To jest kibic! Brawo. Trzeba wierzyć i nosić różowe okulary a nie patrzeć na realia :)"
Ja wolę poczytać takiego Kapitana Jacka, czy Garfa niż gości, którzy tu wpadają tylko przy okazji naszej wpadki, albo remisu Liverpoolu, ale tylko po to by wyjaśnić, że i tak Liverpool ma przewagę i generalnie zejdźcie na ziemię, bo trofea to nie dla Pana Panie Areczku tylko dla zarządu. Czy kibicowanie nie ma się opierać na wierze w swoją drużynę właśnie? Czy można tylko innych chwalić, a swoich deprecjonować pod płaszczykiem "realizmu"?
@FabianMrozek napisał: "Wy czaicie chłopy, że ten Liverpool po meczu z City będzie miał jeden trudny wyjazd i to w maju?"
Mają Fulham A i Brighton A. City w niedzielę, no nie gadaj że to z góry 3 oczka przy nich przypisane, jak długo śledzisz PL?
Szkoda. Villa miała świetna końcówkę, pachniało bramką. Trzeba przyznać, że mecz dosyć chaotyczny.
Dawno nie było polityki, a dzieje się ostatnio...
@Mastec30 napisał: "Nwaneri ich robi na miękko :D Poza tym Saka już chyba będzie dostępny na 1/8. Albo przynajmniej na rewanż"
Rewanże 1/8 będą 11 i 12 marca, raczej wątpliwe, że Bukayo do tego czasu wróci. Najbardziej optymistyczne scenariusze zapowiadają jego powrót w połowie marca, ale raczej dominuje w doniesieniach początek kwietnia, na ćwierćfinały można zakładać, że już wróci.
Arsenal opublikował sprawozdanie finansowe za poprzedni sezon. Klub osiągnął rekordowy przychód w wysokości £616.6 mln. Ogólna strata wyniosła £17.7 mln (w 22/23 było to £52.1 mln).
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@coooyg11: prędzej na lewą 8 przesuniemy kogoś z trójki MLS, Ode, Nwaneri niż uświadczymy kolejny transfer na tę pozycję, szczerze to absurdalna sytuacja, że dalej nie mamy na tej pozycji kogoś sprawdzonego i pewnego, ale możemy dziękować niebiosom i trenerom za dwa wspaniałe produkty Akademii. Ofensywny pomocnik do rotacji z Saką i Ode? Nwaneri. Kto wie czy młody za chwilę nie wskoczy w buty Ode, przynajmniej w niektórych spotkaniach. Ma wszelkie predyspozycje do gry wyżej, przy ustawieniu z double pivot potrzebujemy kogoś, kto zagra odważnie i bezpośrednio, kogoś kto będzie przy okazji wbiegał w wolne korytarze, Ode tego nie potrafi to nie ten profil. Ewentualny transfer na tę pozycję to mógłby być ktoś pokroju Semenyo - w miarę tani i ograny w lidze.
W lato must have to napastnik, 2 bramkarz, LS też ale pewnie jeśli sprzedamy kogoś z dwójki Martinelli/Trossard. A jeśli odejdzie Kiwior to kolejny obrońca do rotacji. Nie sądzę, by doszedł jeszcze ŚP/OŚP, za długo kibicuję. Bez sprzedaży kogoś z aktualnego składu przyjdzie tylko napastnik i bramkarz. Obstawiam, że reszta wzmocnień będzie uzależniona od ruchów out.