Komentarze użytkownika ozzy95
Znaleziono 2872 komentarzy użytkownika ozzy95.
Pokazuję stronę 5 z 72 (komentarze od 161 do 200):
Gyok, następny Eze. Równolegle pewnie dopniemy i ogłosimy Mosquerę i Norgaarda. To już będzie okienko 10/10, a jak się uda dopiąć do końca jego trwania Rodrygo to już w ogóle jest miodzio. Oczywiście ktoś z dwójki Tross/Martinelli będzie musiał odejść.
@Damper napisał: "o co robił w Chelsea mało mnie interesuje. U nas w pierwszym sezonie to zrobił, a w drugim z palcem w d by to zrobił gdyby nie zerwał mięśnia."
No i fajnie. A teraz zapraszamy napastnika, który zrobi 15-20 albo 25. Z palcem w d zrobić 13 goli w tak ofensywnie usposobionej ekipie jak nasza to nie jest jakiś wielki wyczyn. Przy tym wiele zmarnowanych sytuacji, bo Kai zazwyczaj współczynnik goli do xg ma negatywny. Czas na napastnika, który strzela gdy trzeba, a nie dostaje ataku paniki i gra na alibi do kolegów.
@Artetaballer napisał: "Havertz jakby nie patrzeć to jest taki pewniaczek do 10-15 goli w lidze (jeśli jest zdrowy i gra)"
Taki pewniaczek, że na 5 sezonów w PL tylko w jednym tyle zrobił ;)
@Traitor napisał: "Oczywiscie, ze Havertz w formie bylby w stanie posadzic Victora. Niemiec mial chyba nawet 3-4 miesiace, w ktorych w kazdym meczu ladowal brame lub asystowal"
no napastnik będący w super formie przez 3-4 miesiące w sezonie to jest to czego potrzebujemy :D ja wiem, że Kai ma wielu zwolenników, sam nie jestem jego hejterem, ale no podejmijmy w końcu ryzyko. Kai nigdy nie wejdzie na poziom +20 w lidze. Ma za słabe wykończenie i strzał. Ale potrzebny tej drużynie jest dalej.
@vitold napisał: "Bestia odeszła od swojej partnerki, która próbowała zablokować jego transfer do Anglii.
Motywacja i udowodnienie. Tego potrzebujemy."
takich ludzi nam potrzeba!
jprdl nie żyje gwiazda piłki, osoba znana i lubiana przez kibiców, znajdzie się jakiś user, który skrobie tyrade, że nie ma co płakać, rozpaczać, bo codziennie giną ludzie. Nic mnie tak nie wk***ia jak ktoś taki głupio-mundry, którego nom omen też w**rwia to, że ktoś ma czelność przeżyć śmierć osoby, której nie poznał osobiście, ale którą dobrze zna z mediów i tv. Jeszcze robi za specjalistę i biegłego z dochodzeniówki. Chłopie masz okazję - milcz!
83 mln płatne od razu, a jeśli raty to jeszcze więcej... Jak policzyć całkowity koszt transakcji to w ratach to pewnie zakręciłoby się około 100 mln euro. Jeśli to prawda to trzeba pokazać RB środkowy palec, skończyć żarty i grzecznie poprosić Gyo o spakowanie walizki. Lipsk szuka jelenia, nikt poważny nie jest w grze o Słoweńca poza nami. To o czymś świadczy, te warunki są po prostu nie do przyjęcia.
@thegunner4life: brawo. Ludzie podobnie jak z Walcottem patrzą na Gabiego sentymentalnie, bo przyszedł z małego klubu jako dzieciak i wszedł na pewien poziom w miarę szybko, po prostu to nasz chłopak. No i tak właśnie kilka dobrych spotkań, parę strzelonych bramek potrafi przykryć jego wyraźne mankamenty, które przeszkadzają nam grać na te wszystkie głęboko cofnięte ekipy. A ja wiem, że wtedy jego gra potrafi być frustrująca i staram się o tym nie zapominać.
@Ranczomen napisał: "Jedno wiem na pewno, jeżeli jest tak, że interesujemy się Gyokeresem i Sesko a Arteta uparł się na Sesko to kupimy Sesko, pomimo że jest to napastnik dotknięty chorobą Werneryczną, jak np. Vlahovic, chociaż wolałbym uniknąć tego ruchu.
Dlatego apel do osób zarządzających klubem (wiem, że czytacie ten portal): w tym oknie kupcie Gyokeresa a za rok sprowadzicie sobie zmiennika napastnika. Tego beztalencia i tak nikt nie kupi, jeśli my tego nie zrobimy w tym oknie, więc można po niego wrócić za rok, jak już Arteta będzie miał dość Havertza po tym, jak Gyokeres załaduje 25 bramek w samej lidze onieśmielając rywali swoim wyglądem bez koszulki."
właśnie ja się cały czas zastanawiam, bo widzę, że często przy Sesko przewija się argument, że to może być pokoleniowy talent, że następny Isak i nie może nam przejść koło nosa. Tylko kurła jeśli tak jest to czemu do jasnej ciasnej nikt poza nami nie interesuje się nim na poważnie? Przy Gyo przewijały się plotki o Chelsea, United praktycznie cały czas, były nawet doniesienia o Barcelonie i Realu. A Sesko? No ja osobiście nie kojarzę nikogo. Sorry ale to wygląda jakby RB miało nadzieję, że znalazło jelenia na Słoweńca, stąd to windowanie ceny. 80 milionów euro, a nawet te 70 to dla mnie jest nieśmieszny żart. Chłop jest surowy jak Hojlund i może być równie przepłacony.
@mdr_AFC napisał: "Mnie tam potencjalny transfer Sesko jakoś specjalnie nigdy nie zasmucał, ale teraz jak tak patrzę to faktycznie.. Niezły bydlak z tego gyo jak zdjął koszulkę XD dawać go tu czym prędzej"
@KapitanJack10 napisał: "No i wygooglowałem tego Gyokeresa bez koszulki jak tak zachwalacie.. Teraz muszę usunąć historię wyszukiwania, żeby nie wyjść na ciepłego, ale warto było :] jest dzik"
I to są ważne głosy w dyskusji Gyo vs Sesko #nohomo
@Be4Again napisał: "Jego liczby nie rzucają nikogo na kolana, potrafi genialny mecz pokryć 2-3 spotkaniami z rzędu gdzie notuje 20 kontaktów z piłką. Każdy kibic RM może to potwierdzić, wystarczy wejść na fanbase RM i poczytać co piszą kibice. Jest to zawodnik momentów, coś jak u nas Leo, a my potrzebujemy przede wszystkim stabilności i regularności na lewej flance."
tak, tak. Pamiętam jak ci sami kibice Realu wygwizdywali w przeszłości CR7 gdy nie strzelił bramki w 3 spotkaniach z rzędu, albo regularnie grillowali Bale'a. Ot taka specyfika tego klubu i kibiców. Rozpieszczona do granic możliwości fanbaza. Ja rozmawiałem w sobotę z fanem Realu i stwierdził, że gdyby Rodrygo dostawał takie wsparcie i regularność jak Vini to go zjada w dłuższym okresie. Zawodnik momentów? No szczególnie w LM - 3.883 minut 25G i 24A, czyli średnio gol lub asysta co 79 minut. Często ma te swoje momenty w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie ;)
Sprawdziłem sobie historię z jego minutami na boisku w lidze i to w praktyce:
24/25 - 22 spotkania, g/a średnio co 165 minut
23/24 - 26 spotkania, g/a średnio co 159 minut
22/23 - 26 spotkania, g/a średnio co 132 minuty
21/22 - 17 spotkania, g/a średnio co 191 minut
20/21 - 11 spotkania. g/a średnio co 140 minut.
Dla porównania Gabi:
24/25 - g/a średnio co 191 minut,
23/24 - g/a średnio co 203 minut,
22/23 - g/a średnio co 133 minuty,
21/22 - g/a średnio co 155 minut.
Jak widać te słabe sezony Rodrygo wciąż statystycznie i liczbowo się bronią, to jest zawodnik który robi je pomimo dużej rywalizacji, często bywał rzucany na prawe skrzydło, a mimo to robi dobre liczby w lidze i fenomenalne w LM. Po prostu gra w giga klubie, w którym jest ogromna rywalizacja, przez co gra nieregularnie, często nie na swojej pozycji.
@Be4Again napisał: "Osobiście uważam, że Rodrygo nie da nam dużo więcej od tego co daje Gabi. Oni obaj grają w bardzo podobny sposób."
Podobnie, a jednak inaczej. Rodrygo częściej i skuteczniej od Gabiego drybluje. 4,27 dryblingu na mecz vs 3,15 Gabiego w tym sezonie. Skuteczne 53% do 35%. Jak parzę to chłop w ostatnich latach regularnie notuje po 50% skutecznych, Gabi nie ma podjazdu w tej statystyce. Nie wiem czy 90 mln to za dużo, ale cały praktycznie sezon dyskutuje się o tym jak podnieść poziom naszej pierwszej 11, wskazując przy tym ograniczenia Gabiego. Dla mnie spośród wszystkich opcji Williams, Leao, nie mówiąc o jakichś Gittensach itd. Rodrygo to ktoś półkę wyżej, dla nas być może gamechanger. Ktoś kto ma wyraźnie lepsze cechy ofensywne od Gabiego, będąc przy tym graczem drużynowym, pracującym. Jeśli Real chce sprzedać i zawodnik chce odejść to dla mnie no brainer.
@Theo10 napisał: "Tak serio, to wiadomo że spłata w ratach jest dla klubu korzystna. Ale jeśli dobrze rozumiem wywód @ozzy95:, to nie mają one znaczenia dla PSR/FFP, więc zabieg w którym podałeś wydatki z tego okienka jako Kepa + Norgaard + 1/3 Zubi nie ma sensu. Tym bardziej, że jak widzisz nie wziąłeś pod uwagę m.in 3 raty za Rice’a i drugiej za Merino. Posługiwanie się takimi obliczeniami bez porządnego reaserchu sprawia, że nie mają one żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości."
tak, dokładnie o to mi chodziło. Samo w sobie rozłożenie płatności na raty nie wpływa na to jak "stoimy" z PSR/FFP. Istotna jest kwota transferu i liczba lat kontraktu, to daje nam roczny koszt/amortyzację, która ma przełożenie na wynik finansowy klubu.
Warto jeszcze nadmienić, że FFP/PSR zawiera jeszcze dodatkowe regulacje, które musimy wypełniać. Mianowicie terminowe płatności za transfery, prowizje agentów i zobowiązania podatkowe.
@Szogun napisał: "Jednąk kluczowe w spłaceniu zawodnika na raty jest to,że dane zobowiązanie rozkłada się w czasie i wtedy możesz wydać posiadaną sumę pieniędzy na inne aktywa którymi w tym przypadku będą zawodnicy a spłacać ich w wygodniejszy dla klubu sposób. Pozycję już będą uzupełnione więc i zapotrzebowanie i wydatki będą mniejsze a wtedy bez wielkich obciążeń możesz swoje zobowiązanie spłacić. Więc jest to wiadomo dług lecz rozłożony w czasie na kilka lat i to sprzyja wydatkom na bardziej pałace potrzeby które muszą być zrealizowane już."
oczywiście, że tak ja tego w ogóle nie negowałem poprzednim komentarzem. Chodziło mi o rozgraniczenie tych dwóch kategorii.
Rozkładanie tych zobowiązań na raty to przy okazji optymalizacja naszych pozostałych potrzeb płacowo/kontraktowo/transferowych. Tym bardziej jeśli nasze wpływy to głównie kasa z praw telewizyjnych i umów sponsorskich, czy pieniądze otrzymane ze sprzedaży graczy. Występują one nie w powtarzających się cyklach, np. miesięcznych a raz w roku. Oczywiście na bieżąco zgarniamy wpływy z dnia meczowego. W związku z tym peak cashu osiągamy zazwyczaj zaraz po zakończeniu sezonu, a przed letnim okienkiem. Potem sukcesywnie z niego schodzimy. Tym bardziej istotne jest rozkładanie płatności za nowe nabytki, by za pół roku, czy rok nie martwić się o inne wydatki/wypływy. A historycznie widzimy, że wsparcie pożyczkami od KSE było potrzebne. Poza tym przed kolejnym sezonem nigdy nie jesteśmy pewni wysokości wpływów ze sportu - wszystko zależy od końcowego wyniku, wchodzą w to też bonusy od naszych sponsorów za wyższe miejsca i puchary. Wszystko to razem sprawia, że musimy przyjmować postawę ostrożnościową jeśli chodzi o długoterminowe (roczne) planowanie przepływów pieniężnych. To co niektórych bawi (rozkładanie na raty) jest czymś zupełnie powszechnym w futbolu, nie dotyczy pewnie zaledwie kilku drużyn z topu. My z kolei jesteśmy trochę na drugim biegunie. By to zmienić musielibyśmy zarabiać jeszcze więcej na sporcie i sponsoringu, choć i tu z roku na rok jest coraz lepiej. Potrzebne są puchary, by były dźwignią do lepszych umów i bonusów to poprawiłoby możliwość generowania większych środków pieniężnych. Druga sprawa to efektywniejsza sprzedaż zawodników, ograniczenie do minimum wypuszczania zawodników jako wolnych agentów. Z tym jest u nas gorzej.
@Szogun napisał: "Tak lecz jeśli rozliczysz to na kilka lat dojdą pieniądze z rosnących cen na prawa tv, za jakieś turnieje itd i jeszcze mieścisz się w FPP więc takie postępowanie ma jak najbardziej sens a chyba liczy się to co w danym roku podatkowym klub wydał. Jak rozłożymy dwóch piłkarzy na raty które będą wynosić 43 mln to nie można powiedzieć,że klub w danym sezonie wydał na nich 130 mln lecz rozumiem Twój pkt widzenia."
wydatek to wypływ pieniądza z kasy klubu. Jest to kategoria z rachunku przepływów pieniężnych, a nie rachunku wyników, dlatego wydatek/wypływ nie równa się koszt w danym roku obrotowym. Jeżeli rozkładamy kwotę transferu na raty to odbywa się to według ustalonego ze stroną sprzedającą harmonogramu, ale koszt tej transakcji ujmowany jest w księgach jako amortyzacja i jest rozłożony na okres trwania kontraktu zaoferowanego piłkarzowi. Np. Rice kupiony za około 100 mln mający kontrakt na 5 lat to dla nas koszt co roku w wysokości 20 mln, ale płatność za niego została rozłożona na 3 transze płatne w ciągu 24 miesięcy, więc wychodzi na to, że 1/3 tej kwoty ostatnio zapłaciliśmy lub zaraz to nastąpi. Merino miał być chyba płatny w 2 ratach. Do czego zmierzam, płatność rat nie jest równoznaczna z rocznym kosztem, przez struktura płatności nie ma bezpośredniego przełożenia na regulacje PSR/FFP. Tam kluczowy jest rachunek zysków i strat.
Szczerze? Jeśli Eze, Rodrygo i Gyokeres/Sesko zrobią in to ktoś tu będzie stał na baczność do końca okienka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mastec30 napisał: "Z ogórkami to my i tak wygrywaliśmy bez napastnika a jak ktoś do nas podejdzie niskim blokiem to bardziej od dobrej 9tki potrzebujemy sposobu żeby rozmontować ten niski blok. Dlatego na granie z takimi ekipami to bardziej byśmy potrzebowali Zubimendiego + jakiś dobry skrzydłowy do przyśpieszania gry. Czy tam Eze czy tam Rodrygo. To byliby ważniejsi gracze na takie drużyny niż 9tka"
@Piotrek_175 napisał: "Idealnie w punkt.
Obalmy w końcu ten mit, że mecze z ogórkami wygra nam rasowa 9. Tu potrzebny jest ktoś z dobrą kiwką i podaniem co rozmontuje gęstą obronę"
Ależ 9 jest równie kluczowa Panowie, przecież to nie jest tak, że napastnik grając na drużyny z low blockiem stoi w polu karnym i ma czekać, nie w taktyce Artety. Zawodnik z fajną kiwką jest potrzebny, ktoś z podaniem spoko. Jak rozmontować jednym podaniem gęstą obronę? Trzeba tych zawodników wyciągać z ich pola karnego, nie inaczej. Do tego trzeba również 9, która będzie się cofać i robić miejsce naszym skrzydłowym, ktoś kto tę uwagę będzie absorbować. Ktoś kto w budowaniu akcji będzie brał czynny udział, a od czasu do czasu zrobi rajd, wykorzysta przestrzeń. To otworzy również możliwości powrotu do wyprowadzania kontr. W polu karnym będzie kliniczny, dodatkowo będzie dysponować dobrym uderzeniem z dystansu i sytuacyjnym. Czyli coś czego w tej chwili jako full package nie daje nam Kai.
Sprawdziłem sobie gole Sesko strzelone w ostatnim sezonie BL.
2 vs Augsburg, 12 miejsce
1 vs Dortmund, 4 miejsce
2 vs Kiel, 17 miejsce
1 vs Eintracht, 3 miejsce
2 vs Bayern, 1 miejsce
1 vs Werder, 8 miejsce
1 vs Stuttgart, 9 miejsce
1 vs St. Pauli, 14 miejsce
1 vs Heidenheim 16 miejsce,
1 vs Hoffenheim, 15 miejsce
Wychodzi na to, że Słoweniec strzelił 30% swoich goli drużynom z miejsc 15-18, a jak podciągnąć 14 St. Pauli to wychodzi 38%. No cóż, dużej różnicy nie ma. Oczywiście drużyny z dolnej połówki BL są wciąż lepsze niż te z ligi portugalskiej.
Ja bym w końcu chciał, żeby właśnie jakiś napastnik rozstrzygał te nasze pojedynki z ogórkami, bo wszyscy wiemy, że tego nam ostatnio bardzo brakowało. Nie spotkania z top 6 są dla nas największym wyzwaniem, a właśnie mecze z drużynami z miejsc 8 w dół. Niech ten napastnik przyjdzie i zrobi rekord na takich głęboko cofniętych rywali i będzie git.
@Mastec30 napisał: "Już się czasami rzygać chce tymi skrajnymi opiniami. Odegaard jest naszym kapitanem. 2 wcześniejsze sezony miał praktycznie wybitne. Ten jeden się trafił gorszy ale nikt już nie bierze pod uwagę że miał długą kontuzję. I też nie wszystko co się po tej kontuzji działo było złe. Powrót po urazie w Listopadzie bardzo dobry przy tym punktował w LM ze Sportingiem i w kilku kolejnych meczach w lidze. Końcówka sezonu tez mocna. 5 g/a w ostatnich 6 spotkaniach a w sumie 18 g/a. Dla Ode to gorszy sezon, dla Eze takie liczby to byłby jeden z lepszych. Także trochę szacunku jednak bo nie tylko Ode miał gorszy okres a głównie on obrywa"
Ode dostanie trochę inną rolę, będzie miał za sobą Zubiego, który jest jednym z najczęściej wygrywających pojedynki pomocnikiem na świecie, poza tym jednym z najlepiej progressujących podaniem. Hiszpan potrafi świetnie rozgrywać nawet grając pod wysoki pressing rywala, wielu ekspertów podkreśla, że w tej materii jest absolutną topką. Czyli zestawiając go z Parteym, mamy wyraźną poprawę przynajmniej w trzech aspektach. Ode będzie miał większe pole do popisu w środku, Zubi pomoże mu również ominąć wysoką obronę rywali. Ile było takich obrazków, gdy Ode praktycznie grał w jednej linii z Thomasem, cofał się głęboko po piłkę, przez to nasz atak pozycyjny bardzo kulał i brakowało w nim cały czas elementu zaskoczenia, Ode nie mógł być w dwóch miejscach na raz. A Thomas z roku na rok obniżał statystykę progressive passes, poza tym wszyscy widzieliśmy że zdarzało się, że odcinało mu prąd i pod presją rywala bardzo łatwo oddawał futbolówkę.
Psioczyłem na brak nowego kontraktu dla Thomasa, ale mając Zubiego i Norgaarda uważam, że jesteśmy odpowiednio zabezpieczeni w środku, a Hiszpan to już w ogóle jest inny poziom i upgrade w stosunku do Parteya. No i liczę na to, że w końcu zobaczymy tę lepszą wersję naszego kapitana #freeOde
Eze widziany w Londynie.
Watkins i ciekawy młodzian to też byłoby jakieś rozwiązanie. Transfery Chelsea nie robią na mnie wrażenia, ale ściągają w sumie dwóch ciekawych napastników za relatywnie przyzwoite pieniądze. My ściągniemy jednego młodziana za około 70-80 mln czyli w sumie niewiele mniej...a i tak na początku grać będzie głównie Havertz. No nic, mamy trenera warsztatowca, który nie wychodzi poza schemat i trzeba się z tym pogodzić. Marzenia o bardziej klasycznej 9, takiej przebojowej, która gotowa jest jaja pourywać obrońcom by zdobyć bramkę można włożyć do szuflady. Pozostaje mieć nadzieję, że nasz scouting, research i intuicja trenera naprawdę nie dadzą d**y.
@Barney napisał: "Isak tez w LL malo strzelal, a tu wszedl i rozwalil Premier League jak to mozliwe?"
trochę mnie irytuje już ten argument, no bo czy to znaczy, że teraz każdy średnio skuteczny napastnik przychodzący z innej ligi musi być drugim Isakiem?
@Jogurt napisał: "wogole patrzac na to jak ostatni rok prezentuje sie rodrygo to damy 70 braniek za goscia do odbudowy bo teraz jest na podobnym poziomie do sterlinga"
xDD
@Adi17 napisał: "Na bidę. Te ewentualne 3 transfery do ofensywy to pewnie koło 200 się zakręci."
@Barney napisał: "Jak 3 do offu to my wydamy z 250 baniek jak nic"
ciekawe jaki wierszyk napisze kamo jak ściągniemy z 7 nowych nazwisk, w tym 3 gotowe do 1 składu. Nie mogę się doczekać. To może być jego opus magnum.
@Ech0z napisał: "swoje już zarobiliśmy jako klub dla Kroenke. Chelsea wydając miliard nie zaliczyła straty? A ich właściciel jest biedniejszy od naszego."
oczywiście, celem Kroenke nie jest notowanie wielkich zysków i wypłacanie sobie dywidendy, nie jest też notowanie wielkich strat co roku. Walczy głównie o to, by podnosić wartość rynkową klubu, co umożliwi mu sprzedaż akcji z dużym zyskiem w przyszłości. Do tego finalnie potrzeba dwóch czynników sukcesu sportowego i w miarę stabilnych/dobrych finansów. Może też posiadanie klubu jak nasz traktować jako platformę do zwiększania swojej wiarygodności biznesowej/inwestycyjnej. Ale tak jak pisałem pod pewnymi względami nie jest tak, że wszystko jest u nas kolorowe, KSE raczej regularnie w ostatnich latach pożycza pieniądze, niewykluczone że i tak będzie tego lata, bo zanosi się na spore wydatki. Nasz największy problem to nie PSR/FFP tylko cash, i umiejętne zarządzanie nim pod kątem wydatków na transfery (obecnych i przeszłych) i prawdopodobnie zwiększenia budżetu płac. Mamy w tej chwili najwyższe saldo zobowiązań z tytułu dokonanych transferów w całej lidze. "Wisimy" innym klubom około 155mln funtów.
Nie, Chelsea zrobiła w 2024 zysk. Sprytnie obchodzi amortyzację kosztów transferu oferując te swoje długie umowy. Jest mega dużo niuansów w tym co zrobili (sprzedaż infra i drużyny kobiecej do spółki powiązanej) i to będzie raczej na pewno przedmiotem dochodzenia. Takiego za który ukarany zostanie pewnie Everton ;)
@Gunnerrsaurus napisał: "Ja tak nie napisałem, czytaj ze zrozumieniem. Uważam, że nie będziemy lepszym zespołem z Gyokeresem albo Sesko zamiast Havertza. Gdyby był do wyciągnięcia jakiś Suarez w życiowej formie to bym chciał go u nas."
fakt, zwracam honor. Umknęło mi to w gąszczu komentarzy.
@Ech0z napisał: "Dobra dobra, jarajcie się dalej 20 lat bez trofeum. Po co napastnik przecież płacimy ratę za Rice. Kroenke lepsza propagandę wam wkręcił niż Tusk."
światy ci się mieszają, ochłoń. Nikt poza Gunnerrsaurusem nie pisał o tym, że napastnik niepotrzebny. Ja na pewno tak nie twierdzę. Chodziło mi to, że nikt żadnych pieniędzy nie oszczędza, nie ma czegoś takiego w tym biznesie. Od lat notujemy straty jako spółka, poza ostatnim letnim okienkiem robiliśmy rok w rok znaczące wzmocnienia. Jesteśmy na kursie do zrobienia najlepszego okna w historii, więc twoje narzekanie na jakąś niechęć do wydawania kasy wygląda jak głos kolejnej forumowej marudy.
@Gunnerrsaurus napisał: "Właśnie mam spore wątpliwości, czy ten Sesko ma taki dobry strzał. Na pewno mocny, ale też potrafi zdecydowanie nie trafić w bramkę, albo nawet ledwo trafić w piłkę. To nie jest piłkarz, który wzmocni nasz skład. Ktoś tutaj kiedyś pisał o kryzysie napastników, ja go wyśmiewałem i chciałbym teraz szczerze przeprosić."
nie ma aż tak dobrego jak się to przedstawia, sprawdzałem jego shot conversion% i wypada średnio. Znalazłem z kilkunastu napastników w PL z lepszą statystyką. Dla mnie ten transfer nie trzyma się kupy, ani finansowo, ani jakościowo. To znowu jakaś tam obietnica, a nie wielki upgrade w stosunku do Havertza, absolutnie.
@Ech0z napisał: "lepiej wydać na ranczo niż na napastnika? Hajsu mamy od grona każdy klub wydaje tylko Arsenal niech kisi te pieniądze, rozumiem jeszcze żeby miały być wydane na szczytny cel. Ale pójdą na rozbudowanie budki z hot dogami pod stadionem LA. A my kolejne 20 lat bez trofeum bo oszczędzamy."
ale farmazony... chłopie my za Rice'a jeszcze ratę musimy tego lata spłacić. Wszystkie deale rozkładamy na raty, nawet przepłacamy za graczy z klauzulami, żeby płatności rozłożyć na kilka transz. Kluczowi gracze mają nowe umowy i podwyżki, nowe nabytki to kolejne tygodniówki, więc i to musimy wkalkulować w budżet. Narzekasz a za chwilę potwierdzimy pewnie z 3 nowe deale. Plotki o N i LS przewijają się non stop, czego Ty oczekujesz?
@Ech0z napisał: "United dali 80 za Holjunda. Mieli nie mieć kasy nic a robią lepsze transfery od nas. Chelsea to samo."
I jak na tym wyszli? I to mają być kluby będące dla nas punktem odniesienia? Jakie lepsze transfery? Błagam...Oni są przykładem burdelu i chaosu. Chelsea wydała 1,5 miliarda euro za Bohlyego i do top 4 wlazła pierwszy raz. Tragiczny bilans biorąc pod uwagę skalę ich inwestycji w skład. Masa nietrafionych i przepłaconych piłkarzy, to ma być wzór?
No ciekawie, ciekawie. Berta zaczyna coś gotować, jeśli wszystkie ploteczki się potwierdzą w ciągu następnego tygodnia to trzeba będzie powiedzieć sobie jasno, że nasz dyrektor sportowy robi dotychczas świetną robotę. Od razu widać więcej ruchu w interesie, coś się w końcu dzieje, miła odmiana po ostatnich bez jajecznych okienkach.
Fajnie że Berta wykorzystuje znajomość i kontakty z ligi hiszpańskiej. Od dawna uważam, że to świetny rynek pod nas. Jeszcze zostaje kwestia napastnika i LS, ale po ostatnich doniesieniach zaczynam być spokojny. Widać, że nasze działania nabierają tempa, są ukierunkowane także na stworzenie głębi składu. Super.
@artur759 napisał: "Finalnie dostaniemy pewnie jednak gracza słabszego od Parteya i to za podobny koszt finansowy, bo trzeba będzie jeszcze zapłacić, ale uważam, że w 100% dobra decyzja klubu. Już 200k dla Parteya z jego historią kontuzji było grube, a proponowanie 250k rezerwowemu całkowicie zniszczyłoby drabinkę płac."
no ni jak mi nie wychodzi podobny koszt, jakim niby cudem? 2 lata nowego kontraktu z tygodniówką na poziomie 220-250k dla Parteya to jest jakieś 10,5-12M. Norgaard kosztował pewnie będzie finalnie z 15 mln, gdzie wynagrodzenie to pewnie kolejne 5 mln przez dwa lata, no i jakieś prowizje dla agentów. To wychodzi łącznie drugie tyle...
@Garfield_pl napisał: "Arsenal have made a bid worth €11m for Brentford midfielder Christian Norgaard (31). Arsenal are exploring a deal for the player, while they await Brentford’s response to their offer. [@David_Ornstein]"
czyli oficjalnie Thomas odchodzi.
@Matelko napisał: "Nie ma co ukrywać, że Arsenal potrzebuje napastnika który strzeli 20 bramek w sezonie. Mam nadzieję , że będzie nim Gyo."
ale daj spokój, po co nam ktoś kto strzeli 20 bramek. To za dużo. Przecież tutaj stowarzyszenie różowych okularów nieraz pisało, że przecież to nie jest niezbędne, że Guardiola, że fałszywa 9 i puchary. Jeszcze będzie tak, że inni strzelą kilka mniej, no po co robić sobie takie problemy. Jest Havertz strzeli maks 15, pobiega i jest gitówa. Zresztą spójrzmy jak na takiej rasowej i klasowej 9 skończyło City...właśnie spadli na 3 miejsce po latach dominacji ligi.
@Mastec30 napisał: "To bardziej pokazuje że Berta nimi gra jak chce i pismaki guzik wiedzą co Arsenal obecnie robi."
zapatrzony w Kuleszę pewnie ;)
@Marzag napisał: "które już uwzględniłęm w stracie"
nie, nie uwzględniłeś. Tutaj masz link z szybkim podsumowaniem P&L na przestrzeni lat: https://www.arsenaltrust.org/feed/afc-finances/2024/AST-financial-review-2022to2024
Spójrz na pozycję loss before tax, tylko w 2024 już można się posiłkować faktycznym wynikiem, ten artykuł jest w oparciu o estymację, bo był zrobiony przed końcem okresu 23/24.
21/22 -45
22/23 -52
23/24 -18
Łącznie 115 mln straty w 3 lata, ale tak jak szacuje Swiss Ramble co roku jest około 40 mln wyłączeń, łącznie 123 mln. Co oznacza ni mniej ni więcej, że zgodnie z PSR jesteśmy pozytywni na 8 mln w tym okresie. Nie wiem skąd wzięły się twoje liczby, ale coś ci się pomyliło.
Teraz zamknęliśmy okres 24/25, ale na zatwierdzone sprawozdanie poczekamy pół roku. Ciężko mi estymować wynik spółki, ale na pewno może on być lepszy niż 23/24, bo mamy przede wszystkim wyższe przychody z futbolu, trochę wyższe komercyjne, poza tym sprzedaliśmy w zeszłe lato ESR i Nketiaha, którzy są wychowankami, więc kwoty transferów są dla nas czystym zyskiem. Czyli to okienko, owszem może być mocne, ale to będzie już nowy okres 25/26. To czy zrobilibyśmy transfer w czerwcu, czy lipcu nie ma znaczenia - to i tak byłby okres 25/26. Dlatego Twoje twierdzenia o tym, że czekamy na lipiec z rejestracją/transferami jest bezsensu.
@Be4Again napisał: "PSR dla nas, LFC i Wolves zostało zamknięte z końcem maja. PSR opiera się na zakończonych i opublikowanych rozliczeniach rocznych przez kluby EPL. Trzy wyżej wymienione kluby rozliczały się do 31.05.2025. 30.06.2025 nic nie zostanie dla nas "odblokowane". Co mieliśmy rozliczyć to już to rozliczyliśmy.
Min. dlatego LFC śmiało ruszyło po Wirtza i Kerkeza."
Tak, w pierwszym komentarzu się pomyliłem. Tak jak odpisałem Marzagowi teraz w naszym przypadku to nie ma żadnego znaczenia, czy czerwiec, czy lipiec to i tak będzie nowy okres. Na wynik 24/25 wpływ ma poprzednie okienko.
@Marzag napisał: "Klub może stracić maksymalnie 105 mln w ciagu 3 lat, i obecnie obejmuje to sezony 22/23 - 24/25.
W 22/23 mielismy strate w wysokosci 45m funtow, w 23/24 17m funtów, i w czerwcu zacznie sie nowy okres rozliczeniowy, strata z sezonu 21/22 nie bedzie brana pod uwage a w to miejsce wskoczy sezon 24/25.
więc jeśli nie wydamy dużo do końca trwania tego okresu rozliczeniowego to będziemy mogli sobie pozwolić na większe zakupy w 25/26. Przez 3 lata będziemy mieć wydatki z 24/25 w okresie PSR, więc dzięki temu że będą mniejsze to będzie można sobie pozwolić na wydawanie większych kwot, więc ewentualny kolejny i następny po nim sezon jeszcze można wydawać z dużą stratą, a potem trzeba będzie przystopować z zakupami.
Do Be4Again się odnosić nie będę bo szkoda czasu na to żeby mu świat tłumaczyć, bo i tak nic z tego nie wyciągnie."
ok. Po kolei. Nie ma sensu dodawanie pozycji zysk/strata z rachunku wyników w czystej postaci tak jak to robisz, bo w ramach PSR kluby mogą wyłączyć szereg kosztów, o czym jest wyraźnie napisane w artykule:
Allowable deductions for the club were pegged at £41m for 2021/22, £40m for 2022/23, while the prediction is £42m for 2023/24. That means a total of £123m in allowable deductions over the three-year period, with the rolling loss standing at £111m, if the £13m figure is correct.
Jeśli uwzględnisz to wyliczenie/predykcję to nasz standing jest dużo lepszy niż wynika z samej pozycji zysk/strata. Czyli tak jak pisałem wcześniej w żadnym wypadku nie musieliśmy się martwić o ostatni/bieżący okres, przestrzeni na inwestycje jest i było bardzo wiele. Zresztą cały ten artykuł jest zbudowany o narrację, że mogliśmy spokojnie pokusić się o ruchy w styczniu, nic nam nie groziło pod katem łamania regulacji. Inna sprawa jest taka, że tak jak nam się wydaje, że wydawać możemy, bo mamy takie wyniki a nie inne nie jest równoznaczne z tym, że zarząd/właściciele będą chcieli całą tę przestrzeń wykorzystać.
@Marzag napisał: "no ale jak chcesz:
https://www.football.london/arsenal-fc/news/arsenal-ffp-situation-explained-amid-30727219"
@Marzag napisał: "Czytałem artykuły na ten temat, i zdaję sobię sprawę z tego, że po tym jak się nowy trzyletni okres otworzy to Arsenal będzie mógł wydać mnóstwo pieniędzy ale w obecnym musi się pilnować."
nie chcę być złośliwy, ale z tego artykułu, który de facto powołuje się na specjalistę, którego wpisy sam czytałem wynika właśnie coś całkiem przeciwnego...
@Marzag napisał: "Po 30 czerwca Arsenalowi znów się uwolnią rezerwy do wydawania hajsu i to całkiem sporo. Do tego czasu Arsenal nikogo nie kupi bo może i paru użytkowników na k.com by się cieszyło ale klub pewnie złamałby FFP"
Ale zdajesz sobie sprawę, że my nie mamy żadnych problemów z PSR/FFP? Gdybyśmy zarejestrowali piłkarza w czerwcu to wpłynęłoby to na obecny okres rozliczeniowy, który skumulowany z dwoma poprzednimi dalej nie daje żadnych przesłanek do tego, by się o złamanie regulacji martwić. Weźmy tego Zubiego, kupujemy go za 55 mln i amortyzujemy przez 4-5 lat, w czerwcu wpada pierwszy odpis na kwotę 10-15 mln, dalej mamy mega bezpieczną sytuację. Powiem więcej właśnie korzystniej dla nas byłoby to wrzucić jeszcze w ten rok, bo w PSR zawsze chodzi o skumulowany wynik 3 lat, a przekładając to na 25/26 od razu ograniczasz swoje ruchy i zwiększasz ryzyko, musisz to już uwzględnić w przyszłych okienkach/okresach.
Poza tym transfer Zubiego jest opóźniony na prośbę Sociedad, tak jak napisałem nam nawet byłoby na rękę ująć ten koszt w roku bieżącym kończącym się w czerwcu. Poszliśmy Baskom w tym przypadku na rękę. Przecież okienko się zaczyna rozkręcać, nie ma na razie żadnego powodu do zmartwień. Zubi klepnięty, ponoć Kepa też już dogadany. Napastnik i LS to dużo grubsze sprawy, wymagające więcej pracy. Poza tym większość piłkarzy jest na urlopach, powody są prozaiczne, a nie wynikają z jakiejś inżynierii finansowej, kreatywnej księgowości, czy kwestii uwolnienia środków. Jest jeszcze stosunkowo wcześnie, jest sporo czasu do rozpoczęcia przygotowań do kolejnego sezonu.
Większy problem niż PSR/FFP to pewnie dostępność gotówki, dlatego woleliśmy zaproponować Sociedac więcej niż klauzula, by Hiszpanie zgodzili się na rozbicie płatności na raty. Oczywiście nasze wpływy w tym roku są rekordowe i tutaj generujemy wiele cashu, ale należy pamiętać, że my dalej mamy około 270 mln funtów otwartych zobowiązań z tytułu opłat transferowych, z czego ponoć 150-160 mln ma okres zapadalności w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Z tego co pamiętam to "siedzi" w tym jeszcze rata za Rice'a, bo to było rozbicie kwoty na 3 raty płatne w ciągu 2 lat. Może być tak, że będziemy musieli się posiłkować pożyczką od KSE, by zabezpieczyć wszystkie transakcje, te dotyczące przeszłych transferów, jak i te wynikające z pozyskania nowych graczy.
@Matelko napisał: "Coś mi się wydaje, że jednak Partey przedłuży z nami umowę o dwa lata. Obym miał rację:)"
najlepsze wyjście dla nas, a w międzyczasie cały czas monitorować rynek i z czasem robić podchody pod jakiegoś młodego utalentowanego pomocnika. To rozwiązuje kwestię środka pola i możemy się skupić głównie na ofensywie w tym okienku.
@Adi17 napisał: "A za Jorginho kto? Będzie granie 3 pomocnikami?"
no to jest znowu pomoc zmontowana na trytytke, ale zaraz ktoś wyjedzie z argumentami, że jest jeszcze MLS oraz uniwersalny Rice'a i Merino. Tylko po pierwsze młody jeszcze w seniorach na pomocy nie grał, a ta lewa 8 nasza to jest wąska specjalizacja, której trzeba się nauczyć. Po drugie mamy Zubiego który przychodzi z nowej ligi i w sumie nigdy nie wiesz, czy odpali od razu. Poza tym mając 3 zawodników do pomocy, nawet jeśli 2 z nich jest uniwersalnych to proszenie się o kłopoty. Wystarczy jedna kontuzja i już brakuje backupu. Imo jeśli Partey zrobi out to potrzebujemy jeszcze jednego zawodnika do pomocy. Dziwie się, że ludzie tak tu lekko do tego podchodzą, mi to pachnie kolejnym potencjalnym problemem w obliczu kontuzji.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@miki9971 napisał: "Wiadomo, że cena za Martinelliego jest dużo wyższa, niż za Trossarda...
Ale jednak wolałbym, żeby odszedł Belg - Martinelli jeszcze się może rozwinąć, a Trossard? on już sufit miał."
to raz, dwa jeśli przyjdzie Eze to to jest prawie 1:1 następca Trossarda, uniwersalność, bo zagra na skrzydle, ale i spokojnie poradzi sobie jako podwieszony pod napastnika pomocnik, a nawet 8. A Gabi dalej może być zmiennikiem, często rotującym jako typowy szeroko grający skrzydłowy. Chyba najbardziej optymalne wyjście jeśli chodzi o skład i dobór personaliów.