Komentarze użytkownika pietraz

Nie oglądałem meczu, ale ze źródeł czytanych wynika, że wszystkie "dzieciaki" pokazały na co ich stać! Oprócz naszych super stoperów oczywiście ale ich dzieciakami nie nazwe. Potencjał mamy wspaniały. Żeby rozwalić najlepszy skład Championship rezerwową drużyną.. jestem naprawdę dumny:)

*stefcio15, nie zapominaj, że z tym samym "słabym Barnsley" (również na wyjeździe) nie mogło sobie poradzić Chelsea sezon bądź dwa temu.

"Starsi panowie, Starsi panowie, Starsi panowie dwaaj" :D
Senderos został więc teraz będzie chciał pokazać jak najlepszą grę, aby zachęcić przyszłych kupców. Wie, że w Arsenalu może liczyć jedynie na występy w takich rozgrywkach, bądź pod nieobecność któregoś z pierwszych skrzypiec czyt. Vermaelen/Gallas.
Nie wiem co to będzie ale mam nadzieję, że obaj się nie zbłaźnią i Arsenal nie straci bramki.

Piękknieee! Tego właśnie oczekiwałem po Arsenalu w dzisiejszym meczu. Efektownej gry, wysokiej wygranej i czystego konta na koniec. Udało sie spełnić to wszystko więc na prawdę jestem bardzo zadowolony:):)

Vermaelen jest niesamowity, po zaledwie kilkunastu występach już tak pewnie się czuje. Widać w nim instynkty przywódcze, potrafi poprowadzić grę i dać spokój w obronie i do tego strzela bramki. Transfer roku do Premiership.

Mam szybkie pytanie. Wie ktoś może kiedy zostanie rozegrana zaległa kolejka i spotkanie Arsenal-Bolton?? Zostało to już ustalone?

*Ultimate, też się na to denerwuje, bo niedawno wziąłem sobie dekoder Polsatu, a tam tylko retransmisje z Ligi Angielskiej, ale dobre i to. Poza tym jest Liga Mistrzów i Europejska i duużo powtórek. Ale fakt, że spotkania szkockiej to mogliby sobie darować, bo ja osobiście nie dzierże tej ligi.

*mikypl, użytkownicy poniżej bardzo dobrze skomentowali Twoją wypowiedź więc ja już nie zamierzam

Jak można w ogóle gwizdać na swoich graczy? Debilizm się kłania. Jestem przeciwko takiemu zachowaniu i nawet w przypadku Bajora byłem przeciw jak jeszcze grał w Arsenalu. Teraz już nie jestem:P

Eboue to wszechstronny gracz (a takich tu trzeba z powodów częstych kontuzji) ale też dobry i poczciwy człowiek z poczuciem humoru. Jego taniec mówi sam za siebie:D

Potrafił wybaczyć tym "kibicom" co go wygwizdali i pokazał na co go stać. Bardzo podobało mi się zachowanie, gdy pożegnał się z fanami po jednym z meczów przygotowawczych. Niektórzy wzięli to za gest pożegnania z klubem, a on po prostu chciał im podziękować za doping. SWÓJ CHŁOP!

*nasri1992, przestań powielać wiadomości bo mnie to zaczyna wkur.... Jak nie masz nic do dodania od siebie to nie pisz wcale!

Co do meczu to mam nadzieję na wyjście w "optymalnym" składzie, to znaczy Rosa, Fabregas, Dudu, Van Persie w pierwszej 11, (o obrońcach nawet nie wspominam, bo niewiem czy Clichy or Gibbs, czy Sagna or Eboue) a reszta wedle uznania Bossa.
Taka lista kontuzjowanych zaczyna być już męcząca, podobno Theo miał być dostępny na jutrzejszy mecz a tu znowu pupa.

Mimo wszystko mam wielkie oczekiwania wobec Kanonierów:
-po pierwsze wygrać meczyk bez żadnych trudności, jak to miało miejsce z belgami
-po drugie, jak pisali poprzednicy, nie stracić bramki (to naprawdę staje się niepokojące)
-po trzecie, zagrać efektowny futbol, jak przystało na reprezentantów najlepszego klubu na świecie ARSENALU!

heheh niektórzy naprawdę mają problemy z tymi pytaniami, a raczej z ich rozszyfrowaniem.

Przecież jeśli pierwszy w historii KLUBU to wiadomo, że nie polskie stowarzyszenie bo takie wtedy nie istniało. Osobiście nie znam odpowiedzi, ale Polacy byli wtedy raczej zajęci czym innym niż kibicowaniem dla Arsenalu;)

*House, tak Wenger to wie, a może i nawet nie do końca

Toure klasa sama w sobie, koledzy z byłej drużyny=szacunek dla nich.

Bajoro..szkoda słów, żeby jeszcze Toure musiał za niego przepraszać, klaun i tyle.

Brakowało go i to bardzo momentami, cieszy mnie powrót tak wspaniałego zawodnika. Jego słowa "Bycie częścią tak wspaniałej drużyny zobowiązuje do wielkiego wysiłku" tylko pokazują jak oddany jest Arsenalowi. Każda drużyna chciałaby takiego gracza w swoich szeregach, a to właśnie MY mamy to szczęście. Mały Mozart powrócił:)

Mam nadzieję, że powrót do pełni możliwości i poprawa kondycji zajmie mu moment i zacznie pokazywać co naprawdę potrafi. Mimo to już w takiej formie jest lepszy od Denilsonaa i Diabego razem wziętych, niestety.

Bendtner to jeden ale numer 2 to według mnie Van Pershing i Gallas :)
Wydaję mi się, że Fabregas jako kapitan podał mu dłoń

*afcforever, dobre to podoba mi się, chociaż czytając na początku zastanawiałem się o co Ci chodzi:P
Przestańcie co poniektórzy chrzanić, że jakiś marny mecz i w ogóle, że postawa piłkarzy dno i nie zasłużyli. A właśnie, że zasłużyli! Podnieść się po takich 5 minutach to trzeba umieć. Ja jestem bardzo zadowolony i piłkarze również, jak wy nie to trudno. Ponad to zapominacie o absencji głównych asów zespołu. Skończcie zrzędzić!!

Dla Arsenalu to nic nie da, a jeszcze pomoże głównemu rywalowi do tytułu-Manu. Myślę, że bez Adebayora i pozostałych City dostanie baty. I jeszcze mu się spotkanie pucharowe trafiło, fuksiarz. Pocieszeniem jest to, że za 2 tygodnie możemy być już wyżej niż oni w tabeli (zakładając ich przegrane i nasze wygrane)
Według mnie powinien dostać karę finansową taką ostrą i zawieszenie do tego.

Jak zobaczyłem kwotę 20mln to od razu pomyślałem, że nie warto czytać dalej bo to totalna ściema. Mimo tych faksów i namów Arshavina wydaje mi się, że raczej nie realny jest ten transfer. No chyba, że jakaś wymiana Almunia lub Fabian w zamian za niego. Zobaczymy

hehe stała odpowiedź Wengera przy pytaniach o karne bądź jakieś kontrowersyjne zdarzenia "Nie widziałem dokładnie tej sytuacji... Musiałbym zobaczyć tę sytuację na powtórkach" Może niech on lepiej w telewizji mecze ogląda tam zawsze są powtórki:D
O słabym stylu nic nie ma ale wygraliśmy, to o co te pretensje? Ponoć szczęście sprzyja lepszym

Nie bądźcie naiwni, Rosa nie powiedział wszystkiego co przekazał im Wenger w przerwie, a tylko jedną małą ważną wiadomość, że bycie cierpliwym często przynosi skutek.

akcja Diabego i zgranie do Benka naprawdę mi się podobała, co ogólnie do ich gry nie mogę się wypowiadać, bo nie widziałem spotkania, mimo może nienajlepszej dyspozycji tego dnia najważniejszy jest wynik!

Meczu nie widziałem, ale z wyniku jestem zadowolony, cieszy mnie zwłaszcza takie wyjście z 2:0 na 2:3 bo rzadko się to Kanonierom zdarza. Jednak udało się podnieść po 2 bolących porażkach:)
Liczyłem, że Vermaelen coś ukąsi i udało się, dobrze mieć kogoś takiego w składzie! Pokazaliśmy charakter i to, że nawet składem zdziesiątkowanym kontuzjami można wygrywać. Fakt, Standard nie należy do jakiejś czołówki ale wygrana na ich terenie bardzo cieszy.
Go Go Gunners!!!!

A ja mam nadzieję, że jednak nie i to Szczęsny zostanie 3 bramkarzem Kanonierów:)
Oczywiście trochę żartuje, bo wolałbym aby to Polak dostał szansę gry. Mannone powinien sobie poradzić, jednak myślę, że piłkarze Standardu wiedząc o jego pierwszym występie w tak ważnym meczu będą go chcieli z początku "wypróbować". Jakieś strzały z daleka i takie tam.

Ostatnie zdanie pokazuje dobitnie, że ten koleś jeszcze nie dorósł żeby zrozumieć ile to Arsenal dla niego zrobił. On dla klubu też, ale to tylko 1 wspaniały sezon w którym grał na maxa, a poza tym to zadufana memła żądna hajsu. Czekam jaką decyzje podejmie FA.

*maniek56 satysfakcją może być także to, że jeśli City przegrałoby kolejne 2 spotkania bez swoich napadziorów, a Arsenal poderwany chęcią zwycięstwa wygrałby, to za 2 tygodnie możemy być już wyżej niż City w tabeli. No ale to tylko gdybanie:)

Kara jak najbardziej się należy i zarówno finansowa, a nie tylko zawieszenie.

No to się wzięli w Belgii za "wykaszanie" graczy Standardu po tym faulu Witsela na Wasylu. Standard to dobra drużyna i mimo tych kontuzji nie można ich lekceważyć.

Nie jest wcale tak źle. Dobrze, że jedzie Rosicky i Eduardo, który po anulowaniu kary może być dodatkowo uskrzydlony. Mam nadzieję, że zagra w pierwszym składzie na szpicy, bo Robin ostatnio to nie to. Wygramy, nie może być inaczej i myślę, że Gallas albo Vermaelen znowu coś ukąszą:P

Nic dodać nic ująć świetna wiadomość:) bez niego jakoś ciężko nam się gra, elegancko, że wraca do treningów

hahaha no sam nie wierzę w to co czytam:D jednak odwołanie dało pozytywną decyzje jakiej wszyscy tu chcieliśmy. A było wielu sceptyków, że to bez sensu i nic nie da a tu proszę. Super!
Już nie chodzi o to, że bez Edu byśmy nie dali rady, ale o tę odrobinę sprawiedliwości. Od początku byłem za odwoływaniem się i jak widać dobrze na tym wyszliśmy.

Ja tam zawsze lubiłem Barce i nawet takie wypowiedzi i sytuacje tego nie zmienią. Kwestia odejścia Fabregasa jest długa i zawiła, jeśli zdobędziemy "coś" w tym roku to myślę, że nawet on sam nie będzie chciał odchodzić, a to jest przecież kluczowa sprawa w transferze. Czas pokaże

będę trzymał kciuki aby nie doznał jakiegoś kolejnego urazu, z nim gra będzie się układała jeszcze lepiej, bardzo fajnie, że strzelił swoją pierwszą bramkę, teraz czas na następne:)

Wiele emocji wzbudza ten temat. Moim zdaniem kara finansowa bardziej go zaboli, bo na mamonie chyba bardziej mu zależy niż na grze. I jeszcze te głupie tłumaczenie, że nic złego nie zrobił.. Żenada

*obserwator jak już napisałem na Eboue gwizdali jacyś idioci i Ty dobrze zauważyłeś, że gwizdanie na swojego zawodnika to skrajny debilizm. Ale ja się z tym dziwnym zachowaniem nie utożsamiam, bo jak już napisałem na pewno bym czegoś takiego nie zrobił. Fakt, że kibice (niektórzy kibice) Arsenalu czasami trochę na wyrost krytykują swoich zawodników, ale przecież konstruktywna krytyka zawsze się przyda.

Nie mówię tutaj o mieszaniu z błotem gracza za jeden czy dwa słabsze występy. Chodzi o wytknięcie błędów które czasami są rażące. Komentarze w takich sprawach były i będą i myślę, że kibice Barcelony też robią takie rzeczy.
Zauważ, że Eboue nie odwrócił się od kibiców jak zrobił to Ade, tylko wziął się do ciężkiej pracy i poprawił swoją grę. Było widać u niego zaangażowanie i chęć bycia lepszym. Fani (ci którzy wcześniej gwizdali) to dostrzegli i teraz mogą go nosić na rękach. Adebayor to inna historia. Arogancki z niego cham i z dniem przedwczorajszym przestałem w jakikolwiek sposób żałować, że się go pozbyliśmy.

Prośba do niektórych o przemyślenie czasami swoich komentarzy zamiast besztania zawodników, bo jak widzicie, tracimy w oczach kibiców innych drużyn.

Jestem za a nawet przeciw. Nie sądzę, żeby jakaś kara wywołała u niego chęć przemyślenia i mocnego postanowienia poprawy. Ten człowiek jest zepsuty i nienawidzi kibiców i zawodników Arsenalu. Przy każdej okazji zrobi wszystko żeby im dogryźć. Jego głupie tłumaczenie się, że kopnął Robina niechcący, bo chciał trafić w piłkę jest bezczelne!
Jak napisał kubeusz95 piłka była wtedy daleko. Myślę, że kara finansowa dużo bardziej by go zabolała niż zawieszenie na kilka meczy.

*obserwator nie zgodzę się z Tobą. Nie możesz uogólniać i wsadzać wszystkich kibiców Arsenalu do jednego worka. Nie każdy zachowuje się jak chorągiewka na wietrze.
Ja osobiście nie miałem żadnych wielkich bóli do Adepaymore'a aż do tej soboty. I to wcale nie za to, że strzelił nam bramkę i cieszył się jak jakiś głupi gówniarz. Chciał coś udowodnić kibicom, jego sprawa.
Ale za te kopnięcie w twarz Van Persiego go znienawidziłem, bo wcześniej nie wiedziałem, że jest takim baranem i dwulicusem. Oglądałem tę sytuacje z 15 razy i jestem pewny, bo widać to gołym okiem, że zrobił to specjalnie! Mógł postawić nogę obok, a celowo skierował ją w twarz holendra. Przecież ten kretyn mógł mu wybić oko czubkiem korka! Sam pokrzywdzony przyznał przecież, że został kopnięty specjalnie. Po tej sytuacji Ade jest u mnie niżej niż dno mojego stawu.

Co do innych graczy i tym wygwizdywaniu to bądź pewien, że gdybym ja był na Emirates to nie gwizdałbym na żadnego z Kanonierów. Na pewno. Nawet na słabo grającego. Na Eboue gwizdali jacyś idioci. Ja szanuje każdego gracza Arsenalu. Jeśli chcę odejścia kogoś to tylko dlatego, że jest po prostu za cienki, żeby grać na najwyższym poziomie w tej drużynie. Tak jest na przykład z Silvestrem, chociaż jego trudno nazwać rasowym Kanonierem.
W mistrzostwo dalej wierzę i będę wierzył tak długo jak będą na to szanse, nawet teoretyczne. Więc proszę Cię o nie postrzeganie wszystkich kibiców Arsenalu jako tych zmieniających swoją postawę z meczu na mecz. Myślę, że na tej stronie większość użytkowników to zagorzali fani na dobre i na złe dni.

Po prostu brak słów na tego typa.. aż musiałem zrobić kółeczko na swoim fotelu obrotowym żeby ochłonąć. Co do kibiców niech się lepiej nie wypowiada, bo na zakupy w północnym Londynie nie będzie mógł wyjść spokojnie. Po jego wczorajszym zachowaniu straciłem do niego jakikolwiek respect. Nie szanuje swojego byłego klubu to i ja jego

Już dawno nie pamiętam sytuacji, że wszyscy najlepsi gracze byli dostępni dla Wengera. Smuci mnie to, bo z nimi Arsenal osiągałby lepsze wyniki a tak.. Nie jest niby źle, ale zawsze mogłoby być lepiej z podstawowymi graczami.

coś podobnego czuli kibice oglądając mecz Słowenia-Polska, dno i wodorosty. A Advocaat wprowadzi ich do przyszłych mistrzostw Europy

całkiem stabilnie? Wyglądali naprawdę dobrze. I nawet przy przegranej z manu nie popełnili znaczących błędów. Mam nadzieję, że jutro dalej będą tak samo nieustępliwi!

Anglia, Hiszpania, Holandia, Brazylia, Niemcy, Rosja (jeśli się dostaną), Włochy - to są moim skromnym główni pretendenci do wygrania mundialu w RPA. Osobiście najbardziej chce wygrania Holendrów bo bardzo lubię ich piękny styl gry.

Nie wiedziałem, że wczoraj Eduardo był ścięty w polu karnym. To pokazuje tylko, że sędziowie wzięli sobie za bardzo do głów tę sprawę i mogą teraz myśleć, że Edu non stop symuluje. Jak zwykle Arsenal jest pokrzywdzony.
Wczoraj Kuyt też próbował wymusić 11 ale sędzia to scykał i dał mu żółtą. I tak powinno być a nie jakieś późniejsze wpieprzanie się UEFA i karanie na podstawie nagrań.
Co do Hiddinka to szkoda słów, o ile Arsha sam nie chciał grać całego meczu, bo jest też taka opcja.