Komentarze użytkownika ziom

@DanielDaniel: Jak my mamy rywalizować z topowymi klubami kiedy w naszym składzie grają piłkarze jak Geundozi?Jeśli chcemy wrócić do top 4 to tacy zawodnicy jak Francuz nie powinni w ogóle grać.Jeśli porównam młodego Ramseya który nigdy nie był topowym piłkarzem ale bardzo dobrym rzemieślnikiem z Guendo to między nimi jest sportowa przepaść.Walijczyk zawsze miał żelazne płuca,był nieustępliwy,dobry technicznie i posiadał coś czego Francuz nigdy nie będzie mieć.Ramsey ma bardzo dobre i mocne uderzenie dzięki czemu zdobył dla Arsenalu wiele bramek.Francuz nie ma dośrodkowania ani uderzenia.To gołym okiem widać.Walijczyk był kotem w grze defensywnej,nigdy nie odpuszczał rywalowi i miał mało strat dzięki bardzo dobrej technice.A teraz chłodnym okiem porównajcie sobie umiejętności sportowe Ramseya z ............Santim Cazorlą który był dla mnie wybitnym piłkarzem.Cazorla gwarantował nam miejsce w top 4.To tylko pokazuje jacy piłkarze powinni być ściągani do Arsenalu.

@Ziebka: Geundozi talentem?Dzisiaj był jednym z naszych najsłabszych zawodników na boisku.Jego gra w defensywie jest fatalna,zawalił krycie przy Kevinie który spokojnie oddał strzał,jak dla mnie to on nie ma ani jednej wybitnej cechy aby zostać topowym pomocnikiem.Co z tego,że on wychodzi do gry i próbuje rozgrywać skoro nie ma statystyk.Ten sezon on ma fatalny i jak dla mnie to on powinien udać się na wypożyczenie.Dla Arsenalu rozegrał w tym sezonie łącznie 23 mecze i nie zdobył ani jednej bramki i zaliczył tylko 3 asysty.Dla mnie on jest za słabym zawodnikiem aby dać jakość Arsenalowi.Prawdziwym talentem to można nazwać Martinelliego.Chłopak ma dynamikę i szybkość z najwyższego poziomu,znakomicie gra głową,jest nieustępliwy dla obrońców,dobrze wychodzi do prostopadłych piłek.Jak nie będzie mieć kontuzji to będzie z niego świetny zawodnik.Jak dla mnie Geundozi out! Nie mogę patrzeć na jego grę.Mogę się założyć o litr dobrej wódki,że dziadek Cazorla pokazałby mu miejsce w szeregu.Serce mnie boli,że Arsenal ma tak słabych środkowych pomocników.Ozil i Geundozi powinni zostać sprzedani w letnim okienku transferowym.Za tego drugiego można wziąć dobre pieniądze tak samo jak było z wiecznym talentem Iwobim.

Żaden uznany trener z nazwiskiem nie przyjdzie do Arsenalu w trakcie sezonu.Dlaczego?Ponieważ nie dostanie transferów i może polecieć z stanowiska po zakończeniu sezonu.Nikt nie chce mieć takiej plamy w swoich papierach.Ljunberg jest na dzień dobry lepszym trenerem od Allegriego.Dlaczego?On zawsze będzie dawać szansę wyróżniającym się zawodnikom z akademii.On preferuje ofensywny styl gry co jest DNA tego klubu a Włoch stawia na żelazną defensywę i szybkie kontry.Ljunberg jest byłym świetnym piłkarzem więc żadna gwiazda mu nie podskoczy na treningu i nie powie mu,że on się nie zna bo nigdy nie grał w piłkę na wysokim poziomie.Poza tym jest prywatnie człowiekiem lubianym przez zawodników więc szatnia go nie zwolni jak to było z Emerym.

W obecnej sytuacji nawet Klopp nie wprowadziłby nas do pierwszej czwórki w tym sezonie.Dlaczego?Nie mamy materiału ludzkiego na top 4.Powiedzmy szczerze,letnie okienko transferowe pozwoliło nam ściągnąć tylko dwóch jakościowych piłkarzy-Pepe i Tirneya.Luiz i Cebula z Realu to dwa wielkie niewypały transferowe.Pierwszy ze względu na wiek nie nadąża fizycznie za przeciwnikami a drugi jest za wolnym piłkarzem aby zrobić różnice w najlepszej lidze świata.Oprócz bramkarza,duetu napastników to nie posiadamy zawodników z najwyższej półki.Pepe i Tirney i Martinelli mają potencjał aby takimi zostać w przyszłości.Zobaczymy czy się oni rozwiną.Arsenal potrzebuje topowych piłkarzy aby zacząć zgarniać trofea.Niestety nasz właściciel nie sypnie prywatną kasą jak szejk na transfery.Jak mamy z takim M.City rywalizować o jakąś gwiazdę?skoro oni przebiją każdą naszą ofertę za piłkarza.Ljunberg-ten facet powinien zostać do końca sezonu.On stawia na ofensywną piłkę wiedząc dobrze,że cała nadzieja na korzystny wynik jest w ofensywnych zawodnikach a nie w obrońcach.Dodatkowo on ma duże poważanie w drużynie ponieważ on sam był bardzo dobrym piłkarzem,członkiem elitarnej ekipy-Invincibles.

@Simpllemann: Ja nie łudziłem się ponieważ mam racjonalne podejście.Halland do nas by nigdy nie trafił ponieważ grzecznie usiadłby na ławce rezerwowych ponieważ Auba to jeden z najlepszych napastników świata i nasz aktualnie najlepszy zawodnik.On szukał dobrego klubu do wypromowania się gdzie trener będzie od niego ustalał skład.Moim zdaniem wybrał idealne rozwiązanie dla rozwoju swojej kariery.W naszej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest wyszukiwanie takich perełek jak Martinelli.Chłopak kosztował grosze a wkrótce może zostać gwiazdą światowej piłki jeśli będzie się dobrze rozwijać.Gdyby nie Edu i jego kontakty to zapewne nie usłyszelibyśmy o nim.Wracając do napastników to najlepszy towar na tą pozycję produkuje Ameryka Południowa.Może to jest związane z genetyką albo innym szkoleniem niż w Europie?Podam kilka nazwisk na pozycję dziewiątki które robią wrażenie:Ronaldo Fenomeno,Batistuta,Claudio Lopez,Suarez,Aguerro,Cavani czy obecnie najbardziej pożądana dziewiątka na świecie -Martniez z Interu.Mam nadzieję,że w niedalekiej przyszłości Edu uda się znaleźć kolejną perłę z tamtego kontynentu.Warto przeczesywać ich niższe ligi.

Jeśli Arsenal będzie regularnie punktować to nie wiem po co te rozmowy na temat nowego trenera.W Ljunbergu podoba mi się to,że on szuka optymalnego ustawienia i składu dla Arsenalu.Luiz on już powinien odejść od nas w zimowym okienku.Wielki plus dla Freddiego za danie szansy od początku dla Gabiego który ma naprawdę wielki talent,on trochę mi przypomina lepszą wersję młodego Walcotta z tą różnicą,że ma lepszy drybling i świetnie gra głową czego Theo nigdy nie potrafił nawet na przeciętnym poziomie.Xhaka-dla mnie ten piłkarz powinien od nas odejść,z nim składzie nie jesteśmy pewni nawet remisu.Pepe-wczoraj zagrał swój najlepszy mecz Arsenalu w którym pokazał,że piłkarsko zjada wszystkich naszych skrzydłowych,Saka mógłby mu co najwyżej wiązać buty.Nie wiedziałem,że on jest aż tak szybki z piłką przy nodze,trochę za mało wykorzystuje swoją dynamikę.Ozil-boli mnie serce kiedy pomyślę jaką on piłkę grał 3-4 sezony temu a co on gra teraz.W grze obronnej facet nie istnieje,dlatego jeśli on gra to Arsenal musi grać dwoma defensywnymi pomocnikami.

@PvL: Wolę żeby Martinelli grał w podstawowym składzie niż żeby Arsenal ściągał Jovicia który nie jest z najwyższej półki napastnikiem i nigdy nie będzie.To dobry napastnik który nam w pojedynkę meczu nie wygra.Martinelli ma naturalny talent aby zostać napastnikiem z najwyższej półki.Aubę należy trzymać do końca kontraktu ponieważ nikogo lepszego nie ściągniemy na jego miejsce.

Ta wymiana byłaby głupotą.Auba to jeden z najlepszych napastników na świecie a Jovic to jeden z największych niewypałów transferowych Realu ostatnich lat.Moim zdaniem on by u nas sobie nie poradził,u niego brakuje mi dynamiki i szybkości z najwyższego poziomu aby urwać się obrońcom.Mamy Gabiego który ma wielki talent i powinien dostawać jak najwięcej szans na pozycji dziewiątki.:-)Ten chłopak ma wszystko aby zostać świetnym napastnikiem.

Ja Artety nie chcę wiedzieć w Arsenalu.Facet nie prowadził żadnego poważnego klubu w karierze.Ludzie kojarzą jego z Gaurdiolą tylko zapominają jaki materiał ludzki posiada M.City a jaki my.Według mnie żaden piłkarz z obecnego Arsenalu nie wywalczyłby miejsca w podstawowym składzie M.City.Mają lepszych jakościowo piłkarzy od naszych.Ja chcę dać czas Frediemu.On zna drużynę od podszewki,widzi gdzie mamy braki.On powinien dostać pieniądze na obrońców i środkowych pomocników.Sokratis,Luiz,Ozil,Xhaka to są dla mnie piłkarze do sprzedania.Kolejnym jest Geundo którego ratuje tylko młody wiek ponieważ może jeszcze się rozwinąć aczkolwiek on mnie nie przekonuje ponieważ nie ma ani jednej wybitnej piłkarskiej cechy a jeśli my chcemy powrotu do ligi mistrzów to pomocników musimy mieć z najwyższej półki.Takiemu Martinelli-ten chłopak ma wielkie papiery na zrobienie kariery światowej,Freddy powinien dawać mu jak najwięcej szans.Ciekawi mnie sytuacja z Pepe,dlaczego jedyny klasowy skrzydłowy w drużynie nie gra?Czy on się pokłócił z trenerami?Chciałbym znać prawdę.Saka to Pepe może buty czyścić odnośnie umiejętności.

Najlepszym piłkarzem jakiego ja widziałem to był Ronaldinho.Wielu piłkarzy Barcy mówiło o nim,że dostał większy talent od Messiego co widać było na treningach.Niestety jak wielu Brazylijczyków jego talent w większości został zmarnowany na rzecz niezdrowego trybu życia-imprezy,alkohol,zła dieta,brak snu itp.Drugim piłkarzem który miał większy talent od Messiego to był Ronaldo Fenomeno.Facet który miał koszmarne kontuzje,nadwagę,często wracał stawiony z imprez na treningi Realu a i tak był najlepszym piłkarzem Realu według Zidana na treningach.Przypominam,że wtedy grali w Realu takie tuzy jak Figo czy Zidane.Każdy z nich dostał złotą piłę ale takiego talentu co Ronaldo nie dostali.

Ozil z Geundo są słabi w defensywie.Wystawienie ich obu w pierwszym składzie nie pomaga naszym środkowym obrońcom.Pierwszy najlepsze lata gry ma za sobą więc będzie tylko słabszy a drugi ma słabe statystyki,ma zaledwie dwie asysty i zero bramek w 14 meczach.Przykładowo my chcemy mieć zespół w lidze mistrzów.Takie De Bruyne ma 4 bramki i 9 asyst w 13 meczach.Dodatkowo on ciężko pracuje w defensywie.Tutaj widać różnicę między piłkarzem klasy światowej a naszymi zawodnikami.Czy Geundozi ma jedną wybitną piłkarską cechę?Według mnie nie ma żadnej,to dobry piłkarz nic więcej takich jak on jest pełno w Premiership.Jego sytuacja trochę mi przypomina tą Iwobiego.Kibice mówili,że to wielki talent bo ma technikę i siłę itp.a tylko lata mijały a on dalej stał w miejscu.Poszedł do Evertonu i chłop przepadł.Nam są potrzebni pomocnicy którzy będą robić różnicę.Marzy mi się pomocnik który da nam ponad 10 bramek i 10 asyst co sezon.Niestety to tylko moje marzenia.Najlepszym młodym piłkarzem w Arsenalu jest Martinelli i jego widziałbym nawet w pierwszym składzie.

W wczorajszym meczu widać było,że środek obrony mamy dziurawy.Mnie jeszcze bardziej martwi nasza linia pomocy.Ozil-ma najlepsze lata gry za sobą,jest słabym zawodnikiem w defensywie,to obecnie tylko dobry zawodnik,nic więcej.Xhaka-Średni piłkarz który miałby problem wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie w drużynie która walczy o utrzymanie w premiership,Guendouzi-dla mnie to piłkarz który powinien siedzieć na ławce rezerwowych.Dlaczego?Facet ma fatalne statystyki,rozegrał on 14 meczy w tym sezonie i nie strzelił żadnej bramki,zaliczył dwie asysty.On nie potrafi dobrze bronić,często odpuszcza krycie rywala.Obok Xhaki to kolejny piłkarz który miałby problem aby wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie w średnim klubie w Premeirship.Saka-wczoraj dał kolejną słabą zmianę.Martinelli-z młodych zawodników on powinien dostawać najwięcej szans ponieważ widać w nim wielki potencjał.Pepe-nie wiem czemu ten facet nie gra,on ma duże umiejętności a takiego Sakę zjada piłkarsko na śniadanie.Atak mamy bardzo dobry.

Dla mnie należy być wariatem aby chcieć jego w Arsenalu.Większość osób na tym forum to dla mnie jakieś małe dzieci.Dlaczego?Ponad dziewięćdziesiąt procent kibiców Arsenalu chce abyśmy grali piękna piłkę dla oka jaką widzieliśmy za Wengera.Mourinho jest zaprzeczeniem takiej gry,od patrzenia na styl jego drużyn bolały oczy,zęby i głowa.Facet nic wielkiego nie wygrał z M.United który zawsze ma większe od nas środki finansowe a wy chcecie żeby on w biedniejszym Arsenalu prowadził nasz klub?Ogromnie się cieszę,że on do nas nie przyszedł.:-)U nas z chęcią jeśli Emery dalej będzie mieć słabe wyniki widziałbym Pochettino który jest jednym z najlepszych trenerów na świecie.W Tottenhamie zwolniła go szatnia,takie są fakty plus on nigdy nie miał realnego wsparcia u ich właściciela.Podobną sytuację miał Wenger z Kroenke.

Jeden z najlepszych trenerów na świecie został kozłem ofiarnym zawodników.Jego gwiazdeczkom zaczęły się nie podobać jego zachowania w stosunku do nich.Wszystko zaczęło się od tego,że ich wyróżniający się zawodnicy nie podpisali nowych kontraktów na czele z Eriksenem.Jak dla mnie pierwszym klubem który po niego się zgłosi będzie Bayern,Barcelona,M.United i my jeśli Emery zostanie zwolniony.

Z nim to mam wielki problem patrząc na to jakie on miał środki finansowe w M.United i na ich wyniki oraz styl który tutaj większość kibiców wymaga.Mourinho to facet który preferuje defensywny bolący oczy styl gry.Wolałbym innego trenera i tutaj zaczynają się wielkie schody ponieważ ja takiego nie widzę obecnie do wzięcia.Obecnie na świecie tylko dwie topowe drużyny grają ładną piłę osiągającym przy tym dobre wyniki.Są to Liverpool i M.City.Real,Barca,Bayern,PSG.Tottenham zaliczają wpadki a przecież oni kadrowe mają lepsze drużyny od naszej.

Największy problem z Xhaką jest fakt,że go zawodnicy Arsenalu prywatnie lubią co nie jest na rękę kibicom którzy chcieliby Granita widzieć co mecz na ławce rezerwowych.Tutaj nie ma przypadku,Xhaka ma cechy aby być kapitanem ponieważ on pełni taką funkcję w reprezentacji Szwajcarii.Kolejny problem to klasa sportowa Szwajcara.Jak dla mnie to on jest zawodnikiem zbyt słabym aby grać w Arsenalu.Wolę w jego miejsce zobaczyć Torreirę.

@pawel94: Powiedz mi w jakiej drużynie ty grasz,że nazywasz Vicotrię Mietkami.To brak szacunku dla przeciwnika kończy się twoją porażką.Portugalskie drużyny grające w europejskich pucharach potrafią grać na wysokim poziomie.Mnie śmieszą ludzie którzy nazywają w komentarzach zawodowych sportowców frajerami,ogórkami itp.Takie nastawienie przed walką w ringu albo w meczu zazwyczaj kończy się twoją porażką.Artur Szpilka jest idealnym przykładem twojego myślenia na temat przeciwnika.

Liverpool jako najlepsza drużyna na świecie przyjedzie jak po swoje.Będę im kibicować ponieważ z naszą kadrą to nie mamy żadnych szans aby liczyć się z nimi w walce o mistrzostwo.M.United jest naszym rywalem o top 4,chcę ich porażki.Wczoraj oglądałem koguty,widać brak Erikssena,zwłaszcza w ataku pozycyjnym.Ich przypadek klubu bardzo przypomina naszą sytuację po przegranym finale z Barceloną i zaciągnięciu kredytów pod budowę nowego stadionu.Nasze gwiazdy zaczęły odchodzić ponieważ klubu nie było stać na gwiazdorskie kontrakty.Podobnie jest w Tottenhamie.Jeśli jesteś zawodnikiem Tottenhamu i widzisz,że jeden z twoich najlepszych zawodników chce odejść ponieważ nie widzi w tej drużynie potencjału na regularne zdobywanie trofeów to też będziesz chcieć odejść.Dla mnie Pochetino to wybitny trener,oby ich właściciel jego nie zwolnił bo jeśli by się tak stało to pierwszym klubem w kolejce do jego zatrudnienia byłby M.United co dla nas byłoby fatalnym zrządzeniem lodu ponieważ Mauricio dostałby dobrą kadrowo drużynę pod swoją opiekę plus wielkie środki finansowe na nowych zawodników.

Odnośnie stylu to Arsenal musi mieć w swoim składzie artystów aby oni zrobili na boisku show dla kibiców.W obecnej drużynie ja takiego zawodnika nie widzę.Owszem mamy bardzo dobrych piłkarzy jak np.Aubę czy Lacę ale nie posiadamy ani jednego wirtuoza na boisku.Ostatnio Bergkamp wypowiedział się odnośnie Arsenalu,że on nie widzi w nim piłkarzy tej klasy co w drużynie The Invincibles.Gdzie naszym zawodnikom do klasy Bergkampa,Henrego,Rosickiego,Van Persiego,czy nawet Cazorli?M.City ma De Brune,Aguero,Sterlinga czy Bernardo Silvę.To są piłkarscy wirtuozi,oni robią różnicę w najsilniejszej lidze świata.Arsenal tak dobrze wygląda w lidze europejskiej ponieważ gramy na dużo słabsze zespoły niż grające w lidze angielskiej.Inaczej dobierasz taktykę na dużo słabszego od siebie przeciwnika.Emery nie jest idiotą,on dobrze wie,że nie ma ani jednego obrońcy klasy światowej i dlatego Arsenal nie preferuje ofensywnego stylu gry mając średnią linię obrony.Pomimo tego mamy trzecie miejsce w lidze mając za sobą mecze z czołówką.Mi się marzy piłkarz klasy Henrego czy Bergkampa który będzie robić magiczne rzeczy na boisku.Taki Berkamp to miałby statystyki na poziomie Sterlinga z ubiegłego sezonu plus zaprezentowałby niesamowite zagrania na boisku.

Mamy punkt straty do drużyny mistrza pomimo,że jakościowo mamy dużo gorszą drużynę od M.City.Z naszym materiałem ludzkim nie będziemy grać jak Liverpool czy M.City.Zapomnijcie o tym,chyba,że klub sprowadzi wybitnych piłkarzy którzy zrobią różnicę w najsilniejszej lidze świata.Ja proponuję w maju kupić Messiego.:-)

@lordoftheboard: Lacazzette jest moim ulubionym piłkarzem w Arsenalu ze względu na to,że według mnie on jest najlepszy piłkarsko ze wszystkich naszych zawodników.Czy on jest wybitnym piłkarzem?Oczywiście,że nie i nim nigdy nie będzie.To bardzo dobry piłkarz.Gdyby on był wybitnym zawodnikiem to miałby na swoim koncie ponad 20 bramek co sezon i wygrywałby nam mecze w pojedynkę jak kiedyś Henry.Ostatnim wybitnym napastnikiem jakiego widziałem w Premeirship to był nim Suarez za czasów jego gry w Liverpoolu.Z całym szacunkiem do Lacy ale on nigdy nie wygrałby z nim o miejsce w podstawowym składzie ponieważ tamten Luis to był magik na boisku.W pojedynkę wygrywał mecze dla Liverpoolu który miał dużo gorszą drużynę od obecnej Kloppa.O mały włos a Liverpool wygrałby mistrzostwo dzięki głównej mierze Suarezowi.W pierwszych sezonach dla Barcy również takim był zawodnikiem pomimo,że cała gra drużyny nie opierała się na nim a tylko na Messim.Pomimo tego on wykręcał zawrotne liczby w Barcelonie.My takiego piłkarza nie mamy w swoim składzie a z młodych zawodników największy potencjał piłkarski aby stać się zawodnikiem klasy światowej ma Martinelli.

@MarioG: Ja nie wiem co ty bierzesz ale zmień dilera odnośnie Krychowiaka.Z całą sympatią do Grześka ale piłkarsko to on jest za słaby aby grać w topowych klubach.Krycha w swojej optymalnej formie to bardzo dobry rzemieślnik,nic więcej.Takiemu Verrattiemu to on mógłby buty czyścić.Dzisiejszemu kibicowi piłki nożnej ciężko jest dogodzić.Wszyscy by chcieli pięknego stylu i wyników.Ponad 90 % kibiców to chorągiewki i ludzie którzy nie mają pojęcia o trenowaniu klubów ponieważ oni sami nigdy nie prowadzili z sukcesami żadnych drużyn na zawodowstwie.Emery-to najlepszy trener jaki był dostępny na rynku kiedy Arsenal go sprowadzał.On pracował z gwiazdami w PSG z średniej Sevilli wycisnął maksa.Zadam pytanie,czy Arsenal posiada w swoim składzie jednego wybitnego piłkarza który wygrałby nam mecz w pojedynkę kiedy nam nie idzie?według mnie nie mamy takiego zawodnika.Ja się mogę założyć,że jeśli Arsenal zdobyłby mistrzostwo to dalej Emery był krytykowany za brak stylu.

Problem większości kibiców na świecie jest jeden-brak cierpliwości i racjonalnego ocenienia dla trenera i zawodników.Większość fanów chce pięknego stylu i wyników.Jak dla mnie to możesz tego od drużyny wymagać jak masz wybitnych zawodników w swojej kadrze.Arsenal to bardzo dobra drużyna ale nie wybitna.Śmiem twierdzić,że żaden z obecnych zawodników nie wyszedłby w podstawowym składzie drużyny Invincibles Wengera.Emery nie ma takiej jakości zawodników a kibice pamiętający tamtą drużynę chcą podobnego stylu.Ja jestem racjonalistą,żaden z naszych obecnych zawodników nie wygrałby miejsca o pierwszy skład z tamtą legendarną ekipią,może poza Ozilem który miał swoją topową formę w Realu Madryt.P.S.Ja nie wymagam pięknego stylu jeśli nasza drużyna będzie regularnie punktować.Poczekam do końca sezonu na ocenę pracy Emerego.Jeśli będziemy w top 4 to będę zadowolony.

Ja z oceną Pepe zaczekam do końca sezonu.Widać po nim,że ma:dynamikę,zwrotność,najlepszy drybling w drużynie,technikę i dobrą lewą nogę.On sam przyznał,że liga francuska w której był gwiazdą stoi na słabszym poziomie sportowym i jest mu ciężko dostosować się do wymagań najlepszej ligi świata.Na pewno wymagania wobec niego są ogromne ze względu na kwotę transferu.Życzę mu z całego serca aby grał tylko coraz lepiej.

Ja tam czekam na zakończenie sezonu i jeśli Arsenal będzie w pierwszej czwórce to będę zadowolony.Zawsze co mnie bawiło to robienie kozła ofiarnego z trenera i idiotyczne myślenie ludzi,że jak trener się zmieni to wszystko się odmieni na plus jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.Wystarczy popatrzeć na M.United,oni zrobili na przestrzeni ostatnich lat ruchy z trenerami jakich chcieli kibice.Trenerzy zostali kozłami ofiarnymi nieudolnego zarządzania od samej góry po zawodników jak np.Pogba który nic wielkiego nie pokazuje na boisku.Ja popełniłem błąd w ocenie Mourinho.Jego zespół nie grał ładnej piłki dla oka więc kibice jechali po nim a szatnia piłkarzy przerzuciła negatywne wyniki drużyny ze swoich barków na niego.Jose miał rację kiedy mówił,że on nie ma wystarczającej jakości w drużynie aby bić się o mistrzostwo z M.City i Liverpoolem.Pomimo tego zdobył on ligę europy i wicemistrzostwo Anglii.Ole przy nim to totalny amator,jak taki klub mógł go zatrudnić skoro facet nie miał żadnych sukcesów na ławce trenerskiej?Wzięli go ponieważ ten ruch spodobał się kibicom i pierwsze wyniki robiły wrażenie do czasu aż konkurencja nie przeanalizowała sobie jego tej samej taktyki.Emery zjada wiedzą i doświadczeniem większość trenerów na świecie,zwłaszcza tych co się najwięcej znają na tym forum.Bardzo mi się podoba u niego,że zawodnicy zostawiają serce na boisku,stawia na młodzież,Arsenal często zmienia ustawienie i o to chodzi aby przeciwnik miał być zaskoczony.Xhaka-to jedyny kamień w ogródku który mi się nie podoba w pierwszym składzie.On byłby według mnie dobrym rezerwowym.

Wczoraj byłem na forum kibiców Barcy aby znaleźć linka do ich meczu z Interem.Jedno co się tam rzuca w oczy to zwolnienie trenera który jest winien ich wyników.;-)Oglądnąłem ich pierwszą połowę,Barca pomimo tego,że ma gwiazdy to wyglądała słabo na tle Interu.Według mnie oni nie mają żadnych szans aby zdobyć ligę mistrzów.Dlaczego?Barca nie posiada ani jednego środkowego obrońcy klasy światowej,to samo mamy u nas przez co ich obrona nie wygląda pewnie.Podobną sytuację mają z bocznymi obrońcami chociaż gra Semedo w pierwszej połowie stała na wysokim poziomie.Messi-ich człowiek legenda jest dla mnie obecnie przekleństwem ich klubu.Z nim na boisku nie wygrają ligi mistrzów.Dlaczego?Facet człapie na boisku aby od czasu do czasu depnąć i zrobić akcję indywidualną.Najgorsze jest to,że wszyscy zawodnicy grają na niego w myśl zasady,że podamy mu piłkę a on sam coś zrobi przez co nie ma żadnego elementu zaskoczenia dla przeciwników.Ich kibice mają idiotyczne myślenie,oni myślą,że jak zmieni się trener to nagle gra Barcelony odmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.Obecnego trenera w każdej chwili może zwolnić tylko Messi któremu odpowiada taktyka gry zespołu Valverde.Messi uratował mu głowę po przegranym półfinale z Liverpoolem.Obecnie ten zawodnik w Barcelonie jest ważniejszy od ich klubu.To tak naprawdę on rządzi mając w swoim kontrakcie klauzulę która mu umożliwia odejście z Barcy w maju w przyszłym roku.Żaden zawodnik na świecie nie ma takiej władzy w klubie co on.Z tą klauzulą w kontrakcie bardzo inteligentnie zaszachował zarząd Barcy która zrobi wszystko co on każe.

Zapomnijcie o pięknym stylu i tiki tace która w obecnych czasach gó..o daje na boisku.Liverpool jest najlepszą drużyną na świecie i nie gra tiki taki.Barcelona która nie potrafi grać inaczej dostaje lanie w lidze mistrzów.Moim skromnym zdaniem czasy tiki taki się skończyły,ona nie gwarantuje zdobycia ligi mistrzów.Liverpool-najlepsza według mnie drużyna na świecie nie słynie z tiki taki tylko z szybkich kontr,pressingu i świetnej grze drużyny w obronie.Barcelonę zmietli w lidze mistrzów.W obecnym sezonie myślę,że oni są jeszcze mocniejsi niż w ubiegłym.Barca która gra piękną piłkę dla oka nie potrafi np.cofnąć się,dać przeciwnikowi pograć na ich połowie a potem ich szybko skontrować.Mogę się założyć,że jeśli Arsenal wygrałby wczorajszy mecz to Emery byłby skrytykowany za brak stylu.........Ten styl wybijcie sobie z głowy.Czasy tiki taki minęły chyba,że w drużynie masz wirtuozów na boisku którzy wygrają ci mecz jak Henry z Berkampem czy Messi z Neymarem kiedy ostatni raz oni razem wygrywali ligę mistrzów.

Ja mam wrażenie,że na tym forum każdy jest zawodowym trenerem.Jedno co łączy wszystkich to wielkie doświadczenie w zawodowych klubach i za wysokie wymaganie w stosunku do jakości drużyny.Każdy chce pięknego stylu i wygranych meczy.Za Wengera ten styl był zawsze ładny dla oka tylko wyniki nie szły z nim w parze w ostatnich jego latach trenowania kanonierów.Ludzie się cieszyli,że się z nim pożegnano.Przyszedł Emery który dla mnie jest bardzo dobrym trenerem,zwłaszcza,że daje grać młodzieży.Arsenal nie ma ładnego stylu dla oka więc należy go pogonić.Moim zdaniem ludzie powinni się głęboko zastanowić ilu wybitnych piłkarzy ma Arsenal aby być na poziomie M.City i Liverpoolu?Według mnie ani jednego który w pojedynkę mógłby na wygrywać mecze jak Hazard w swojej topowej formie w Chelsea kiedy jego drużynie nie szło na boisku.Ja jestem cierpliwym kibicem co jest rzadkością a nie chorągiewką.Poczekam do końca sezonu jakie miejsce będzie mieć Arsenal.Jeśli będziemy w pierwszej czwórce to będę zadowolony.Czekam na powrót do pierwszego składu Bellerina,Tirneya i Holdinga.Z nimi w składzie Arsenal będzie dużo mocniejszy niż obecny.Obecnie mamy czwarte miejsce a graliśmy większość meczy z czołówką.

O wygranej z Liverpoolem to 99% drużyn na świecie może obecnie tylko pomarzyć.Zespół Kloppa to dla mnie najlepsza drużyna na świecie i główny faworyt do mistrzostwa w tym sezonie oraz do obronienia ligi mistrzów.Arsenal,żeby pokonać Liverpool musi kupić albo wychować sobie kilku piłkarzy klasy światowej.Innej drogi nie ma aby zbliżyć się do ich poziomu.Według mnie taka Barcelona która ma lepszą sportowo kadrę od naszej oraz mają najlepszego piłkarza świata to dostałaby od Liverpoolu srogie baty.Marzy mi się aby Arsenal osiągnął sportowy poziom Liverpoolu w niedalekiej przyszłości.

Wczorajszy mecz zamknął usta krytykom Emerego.Co mnie wewnętrznie śmieszy to mentalność kibiców piłki nożnej na świecie.Wystarczy słabszy okres drużyny której kibicują i chcą wymiany trenera ponieważ ich mózgi są sprane przez media,że to trener jest winien porażek drużyny.Według mnie większość winy leży po stronie zawodników i prezesów klubów odnośnie prowadzenia polityki ich drużyn.Idealnym przykładem jest sytuacja Bielicy w Lechu gdzie on wycisnął maksa z drużyny którą posiadał a zarząd go zwolnił.Obecnie trenuje lepszych jakościowo zawodników i ma z nimi świetne wyniki.Ja nie jestem kibicem Lecha ale widać było po drużynie Bielicy jakość taktyczno-piłkarską na boiskuJestem ciekaw co taki Rutkowski sobie wewnętrznie myśli?Zwolnienia Bielicy chcieli też kibice ponieważ im wmówiono,że mają świetną kadrę z której najlepszych zawodników co roku sprzedawano.;-)Mogę się założyć,że Rutkowski żałuje swojej decyzji tylko się do niej publicznie nigdy nie przyzna.Bielica może w niedalekiej przyszłości objąć dobry zespół w topowej zachodniej lidze o czym każdy polski trener może tylko pomarzyć.

Dla mnie najlepszy na boisku-Tierney.Ta fura pieniędzy za niego szybko się zwróci.Widać po nim motorykę z najwyższego poziomu,świetnie ułożoną lewą nogę dzięki czemu znakomicie potrafi wrzucić piłkę i wielki ciąg na bramkę przeciwników.Bellerin,Holding i Tierney to powinni być nasi podstawowi obrońcy.

Ludzie na tym forum to w większości kibice sukcesu i chorągiewki.Lepiej zapomnijcie o pięknym stylu,liczą się tylko trzy punkty.Wczoraj jeślibyśmy przegrali ten mecz po pięknym stylu to jestem ciekaw co niektórzy by tutaj napisali.Zapewne byłaby mowa o frajerstwie,że zespół nie ma charakteru itp.Śmiać mi się chce z takich błaznów który w życiu nie trenowali żadnej drużyny a najwięcej się znają.Arsenal jest w przebudowie,ona potrwa jeszcze z kilka lat.Co mają powiedzieć kibice M.United?Tam to dopiero są mistrzowie w zwalnianiu trenerów a przecież to oczywiście trener jest winien braku wyników a nie zawodnicy:-)Arsenal potrzebuje klasowych i doświadczonych obrońców i tutaj zaczyna się problem z pieniędzmi.Taki Koulibaly kosztowałby zapewne ponad 100 mln funtów.Nam potrzeba dwóch środkowych obrońców jego klasy aby mieć spokój na tyłach obrony.

Jest Torreira który powinien grać za Xhakę.

Wszystkim oczekującym pięknego stylu od Arsenalu przypominam,że on nie jest najważniejszy.Piłka nożna się zmienia,Barcelona która zawsze słynęła z klepania i pięknych akcji jest w wielkim dołku sportowym pomimo tego,że mają oni bardzo dobry skład i najlepszego piłkarza na świecie.U Emerego bardzo mi się podoba to,że drużyna ma charakter,oni się nie poddają i walczą do samego końca.Jedynym minusem u niego jest dla mnie stawianie na Xhakę który według mnie powinien być rezerwowym piłkarzem w takim klubie jak Arsenal.Czekam na powroty Holdinga,Bellerina i Tirneya.Z nimi w składzie nasza linia obrony powinna być dużo mocniejsza.Do krytyków Emerego............Czy wy uważacie,że jak przyjdzie nowy trener to nagle Sokratis z Luizem przestaną popełniać błędy?Zmiana trenera tutaj nic nie da.Podobna sytuacja była w Liverpoolu z Lovrenem i Kariusem.Wymienili tych piłkarzy na zawodników z najwyższej półki dzięki czemu zaczęli tracić o wiele mniej bramek.Arsenal kupił Salibę,ja czekam na transfer nowego środkowego obrońcy w letnim okienku ponieważ Luiz z Sokratisem to nie są młodzi zawodnicy.Po cichu liczę,że Holdnig wróci do swej optymalnej formy dzięki czemu Arsenal najlepiej się prezentował za Emerego.

Mnie nic nie obchodzi styl a tylko trzy punkty dopisane po wygranym meczu.Bałem się,że nasi piłkarze nie mają wystarczającego charakteru aby się podnieść.W drugiej połowie pokazali,że mają świetną mentalność.Z niecierpliwością czekam na Bellerina,Holdinga i Tirneya.Z nimi w składzie nasza gra powinna dużo lepiej wyglądać.

Czy ktoś z was mógłby mi scharakteryzować Bolugna?Jakie on ma piłkarskie mocne strony a jakie słabe?

Ja ocenię drużynę po zakończeniu sezonu.Miejscem w pierwszej czwórce Emery się obroni przed krytyką w najlepszej lidze świata.Styl dzieci Lamparda mnie nie obchodzi,dla mnie styl zawsze jest na drugim miejscu.Najważniejsze jest miejsce na zakończeniu sezonu w lidze.Pożyjemy,zobaczymy.

Większość ludzi na tym forum to chorągiewki.Jak przyjdzie słaby mecz w naszym wykonaniu to wylewa się tutaj jad i krytyka.Z krytyką to ja się wstrzymam do końca sezonu,oceniać trenera i drużynę będę po zakończeniu Premiership.Jeśli znajdziemy się w pierwszej czwórce to będę zadowolony.Według mnie w niedalekiej przyszłości linię obrony będą stanowić:Bellerin,Luiz,Holding i Tirney.Jedyną krytyczną uwagą pod adresem Emerego w tym sezonie jest fakt stawiania na Xhakę którego ja widzę jako rezerwowego w Arsenalu.Według mnie na jego miejscu powinien grać Torreira.Z plusów z wczorajszego meczu to gra Ozila,Aubameyanga i Kolasinaca w pierwszej połowie.Najsłabszy według mnie był Geundozi który miał fatalne straty które upiekły mu się ponieważ przeciwnik nie wykorzystał jego błędów.

Emery to dobry trener.To nie jego wina,że zarząd mu nie dał funduszy na zakup klasowego środkowego obrońcy.Wszyscy przed sezonem wiedzieli,że Arsenal przed startem ligi nie ma obrońcy z najwyższej półki.Taką samą sytuację miał Liverpoool,jednak ich zarząd dał wielkie pieniądze na zakup Vergila.Latem należy głęboko sięgnąć do sakiewki,innej drogi nie ma.Luiz to piłkarz który najlepsze lata gry ma za sobą co widać na boisku.To nie wina Emerego,że Sokratis popełnił dziecinny błąd.Do tego mementu Arsenal miał pełną kontrolę nad meczem.

Ox niestety nigdy nie zostanie piłkarzem klasy światowej z jednego powodu.Jego ciało jest podatne na kontuzje a w zawodowym sporcie nigdy nie osiągniesz najwyższego poziomu jeśli często trapią cię urazy.W Arsenalu to jeden z najlepszych talentów jakich ja w życiu widziałem.Pamiętam jego pierwsze mecze za Wengera,byłem w szoku jak ten chłopak grał.Niestety często łapał urazy i nigdy nie zrobił takiej kariery jaką powinien mieć.Podobny przypadek był z Ramseyem,Jackiem czy Theo chociaż jego niżej ceniłem odnośnie piłkarskich umiejętności od OXa.