Arsenal vs Brighton: Czy Kanonierzy utrzymają pozycję lidera?
26.12.2025, 17:01, Mateusz Kolebuk
1222 komentarzy
Arsenal ma szansę zakończyć rok na szczycie tabeli Premier League, gdy w sobotę podejmie Brighton & Hove Albion na Emirates Stadium. To będzie emocjonujący weekend w angielskiej ekstraklasie, który rozpocznie się starciem Nottingham Forest z Manchesterem City, a zakończy pięcioma równoległymi meczami, w tym pojedynkiem Arsenalu z Brighton. Start meczu o godzinie 16:00 czasu polskiego!
Kanonierzy, mimo niedawnej porażki z Aston Villą, nie zwalniają tempa i mają na koncie cztery kolejne zwycięstwa. Jednak ich forma w lidze pozostawia wiele do życzenia, a w ćwierćfinale Pucharu Ligi potrzebowali rzutów karnych, by pokonać Crystal Palace. Zaledwie dwa punkty przewagi nad Manchesterem City sprawiają, że Mikel Arteta musi trzymać swoich podopiecznych w ryzach, by nie powtórzyć błędów z poprzednich sezonów.
Z kolei Brighton przeżywa trudne chwile. Cztery mecze bez zwycięstwa zepchnęły ich na dziewiąte miejsce w tabeli. Fabian Hurzeler, trener Mew, liczy na przełamanie złej passy i powrót do wygrywania, zwłaszcza że drużyny przed nimi również mają swoje problemy.
W zeszłym sezonie Brighton zdołało wyrwać remis 1-1 z Arsenalem dzięki bramce Joao Pedro. Jak będzie tym razem?
Arsenal: Problemy kadrowe
Mikel Arteta ma spory ból głowy przed sobotnim meczem. Aż siedmiu zawodników może być niedostępnych. Gabriel Martinelli nabawił się urazu w meczu z Crystal Palace i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Podobnie jak Piero Hincapie, który zmaga się z problemami mięśniowymi. Na pewno zabraknie Bena White'a, Gabriela Magalhaesa, Cristhiana Mosquery, Kaia Havertza i Maxa Dowmana.
W bramce zobaczymy Davida Rayę, który rozegra swój 150. mecz w Premier League. Arsenal wystąpi w ustawieniu 4-3-3, a w obronie zagrają Jurrien Timber, William Saliba, Riccardo Calafiori i Myles Lewis-Skelly. Jeśli Hincapie będzie gotowy do gry, zastąpi Lewisa-Skelly'ego.
W środku pola nie zabraknie Martina Zubimendiego, Declana Rice'a i Martina Odegaarda. W ataku zobaczymy Viktora Gyokeresa wspieranego przez Leandro Trossarda i Bukayo Sakę.
Brighton: Nadzieja na przełamanie
Fabian Hurzeler ma nieco lepsze wieści przed wizytą na Emirates. Do składu wracają Lewis Dunk i Diego Gomez po odbyciu kartek. Jan Paul van Hecke, Mats Wieffer i Danny Welbeck powinni być gotowi do gry. Niestety, Adam Webster, Solomon March i Stefanos Tzimas nadal leczą kontuzje kolan, a Carlos Baleba jest nieobecny z powodu udziału w Pucharze Narodów Afryki.
Bart Verbruggen stanie między słupkami, a Brighton zagra w formacji 4-3-3. W obronie wystąpią Mats Wieffer, Jan Paul van Hecke, Lewis Dunk i Ferdi Kadioglu. W środku pola zobaczymy Yasina Ayariego, Diego Gomeza i Brajana Grudę. W ataku Georginio Rutter będzie wspierany przez Yankubę Minteha i Kaoru Mitomę.
Statystyki i prognozy
Arsenal wygrał tylko trzy z ośmiu domowych spotkań z Brighton w Premier League. Mewy nie wygrały żadnego z ostatnich czterech meczów przeciwko Kanonierom, choć dwukrotnie udało im się zremisować 1-1 w zeszłym sezonie.
Podopieczni Artety wygrali pięć ostatnich meczów ligowych na Emirates. Brighton natomiast nie strzeliło gola w dwóch ostatnich spotkaniach Premier League.
Gracz do obserwacji: Martin Odegaard
Martin Odegaard to kluczowa postać Arsenalu. Norweg jest jednym z najlepszych kreatorów gry w lidze i jego forma może przesądzić o wyniku meczu. W ostatnim spotkaniu przeciwko Evertonowi stworzył cztery sytuacje bramkowe.
Przewidywany wynik
Arsenal 2-1 Brighton & Hove Albion
Choć Arsenal ma problemy ze skutecznością, a Brighton liczy na przełamanie złej passy, to jednak forma Odegaarda może przeważyć szalę na korzyść gospodarzy. Przewidujemy ciężko wywalczone zwycięstwo Kanonierów 2-1.
źrodło:
1 minutę temu 0 komentarzy
4 godziny temu 1 komentarzy
9 godzin temu 4 komentarzy
26.12.2025, 17:01 1222 komentarzy
26.12.2025, 16:59 1 komentarzy
26.12.2025, 12:45 1 komentarzy
26.12.2025, 12:43 1 komentarzy
26.12.2025, 11:27 7 komentarzy
26.12.2025, 11:26 1 komentarzy
24.12.2025, 09:10 6 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
3 Gabrielów powinno wejść
@Gunnerrsaurus: Madueke na kontry i Jesus ale Mikel nie zmieni
Zaczyna się klasyczek? Gol z czapy, cofnięcie i panika
Wchodzi maesteo
Czuję zapach remisu o poranku.
Jedziemy z klasyczną taktyka Artety. Zamykamy się w 16ce i czekamy aż nam jebna
@sebaarsenal napisał: "Co mecz to samo. To nie jest mental na mistrza i ni ****a tego mistrza nie będzie"
nie zesraj się xD
Gabi wraca
Przerażające jest to że oni nie potrafią uspokoic gry
Już się zaczyna paniczne wybijanie xD dopiero 1 gol,grać swoje..
Zmiany działania ze strony Artety bo przegramy to
Ciekawe kto napisze dlaczego Saliba stał jak widły w gnoju i pozwolił żeby napastnik tak zagrał? Jakby zrobił któryś to z naszych młodych obrońców to byłaby jazda po nich
Co mecz to samo. To nie jest mental na mistrza i ni ****a tego mistrza nie będzie
Dobry moment żeby wstawić Martinellego, postraszyć coś z kontry
@Marzag: oczywiście, że tak. Szkoda, że tak co mecz tracimy takie gole a sami bijemy głową w mur
Here we go...
Bronimy się
Zaraz będzie 2:2 xdd
Kur wa oni sami sie proszą o te bramki
Spokój był, liczyłem na 3:0 i wejście Salomona a tu...
Znowu dzieje się to samo co ci mecz. Gabriel wracaj
Taka mieliśmy świetną defensywę, a co mecz tracimy gole z dupy.
Zmieniam kirwa tego Jokeresa bo z tym gościem nie da się grac!
tu dużo przypadku było, rykoszety, słupek, ciężko kogoś winić za tę bramkę
Nie możemy mieć jednego spokojnego weekendu
Bez komentarza..Oni są jak tykającą bomba. Gdzie ta legendarna kontrola?
Ryż dał dupy no ale życie lecim dalej
Dawać Eze za Merino, Jesusa za Trossarda.
Kartofel z niczego
Ajjj szkoda
Szkoda straconego gola
Mer o w defie to jest kiep jakich mało
Wow ile ich tam było w polu karnym i gówno zrobili
No cóż… jak pisałem wcześniej, wystarczy jeden strzał dla przeciwnika i potrafią coś z tego mieć
ale gol z dupy
No nie może być tak normalnie,spokojnie , muszą grać na nerwach xd
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Brak słow
Gol z doopy
xD no i będzie nerwówka jak szybko nie strzelimy; mimo wszystko dawałbym zmiany - Eze, Jesus, Madueke
I znowu smrod
Lol
Pizdeusze
Brawo brawo
To sobie poprawilismy bilans goli
@Marzag: oj tak im się tęskni za tym 6:0 z Chelsea czy 8:2 z united a nie tak ze liderujemy w PL
@Gunnerrsaurus: ostatnio Isakowi chyba stopę połamał. Ciekawe czy dzis spróbuje podobnych „zagrywek”. Ewidentnie chłopa coś nosi
Dobry mecz dla Martinellego, Brighton wygladaja na zajechanych sezonem
My chcemy zmiany,
Dawać Norgaarda, Martinelliego i Madueke
Tutaj już powinny być zmiany żeby dać odpocząć kluczowym a rezerwowi mieli pole do popisu w ciągu 30 min