Arsenal vs Ipswich w półfinale Carling Cup

Oglądam często championship i muszę przyznać,że o ile moglibyśmy ewent. mieć problemy z QPR czy Cardiff C. to Ipswich T. jest drużyną tak przecietną,że aż dziw bierze jak mogli pokonać WBA - pewnie ci chcąc skupić się na walce o utrzymanie wystawili rezerwy.Nawet z Almunią ,Velą,Eastmondem czy Denilsonem nie możemy nie awansować do finału;a w finale chciałbym trafić na bohaterską drużynę młotów.

Jakie piękne losowanie. :)

No nie spodziewałem się takiego szczęśliwego losowania.Wygląda na to że im dalej dochodzimy tym trafia nam sie łatwiejszy przeciwnik.Mimo że to tylko CC to na pewno poprawi nam wszystkim humory i będzie niezłym początkiem drugiej części sezonu dla the gunners

Teoretycznie to mamy ten puchar w kieszeni, a w praktyce, jeśli trafimy w finale na WHU, zagramy zmiennikami, a rywale najmocniejszym składem, to jest spora szansa, że polegniemy. Dlatego przede wszystkim nie można nikogo lekceważyć. W połowie rezerowywm składzie na Ispich i ew. w finale raczej najmocniejszym zestawienie,

Typuje finał :
Arsenal :Birmingham

Musimy awansować do finału! Nie wyobrażam sobie, abyśmy mieli odpać z drużyną z Championship.

jak nie teraz to kiedy?

finał w kieszeni moim zdaniem jesli pan Wenger nie zlekceważy ich ale sądzę że dotarlo do niego to że musimy wygrywac puchary

Pasowało by wygrać ten pucharek z takimi przeciwnikami. Zawsze to coś na początek.

Troszkę to śmieszne, zagrać z takim rywalem w półfinale.
Równocześnie nie możemy ich zlekceważyć!
Panowie, musimy zagrać podstawowym składem. :P