Arsenal wygrywa z Wolves 1-0, grając w osłabieniu!

@losnumeros: w życiu masz to, co tolerujesz ;p

@Alffik: Niestety biorę zbyt wszystko na poważnie, takie życie niestety.

https://myfitness.gazeta.pl/myfitness/7,166676,25714187,cristiano-ronaldo-zdradzil-swoj-sposob-na-regeneracje-my-patrzymy.html

@losnumeros: Bardzo dobry ruch, niech to tylko prowadzą z głową, i będzie dobrze. @losnumeros napisał: "Takie głupoty piszcie i macie beke że mnie. A guzik macie pojęcie o tym hahaaaa"
Gość sobie beke kręci, bo napisałeś coś oczywistego xd
Musisz czasem trochę wyluzować ;)

@lordpat napisał: "@losnumeros napisał: "To dlaczego Ronaldo bierze kąpiele w zimnej wodzie?"

bo nie stać go na ciepłą"

Takie głupoty piszcie i macie beke że mnie. A guzik macie pojęcie o tym hahaaaa

@Alffik: W mojej gminie zamiast dawać kasę dla 3 klubów, to utworzyli Gmina Akademia Sportu i cała kasa idzie do 1 stowarzyszenia niż do 3 klubów. W GAS dzieci trenują od 6 roku życia i jest każda kategoria wiekowa do trampkarzy. Jest to możliwość rozwoju.

@losnumeros: Wiem, ale ta praktyka jest stosowana do dnia dzisiejszego. Pewnie nie wszędzie, ale w większości.

@Alffik napisał: "W wieku 10 lat z takimi koniami, gdzie przynajmniej jeszcze z rok albo dwa lata mogłeś się bawić, i być dzieckiem. Tak właśnie niszczy się w Polsce potencjał u najmłodszych..."

To było w latach 90, a nie w tych czasach.

@Be4Again: Jaki rozwój? Chłopie chciałabym żeby w moim wieku i e tamtych czasach powstało tyle grup wiekowych co teraz. Bo mógłbym być jeszcze lepszym piłkarzem. A kiedyś? Jak rodzicom zależało to wozilli syna na treningi. Inny przykład: znajomego syn dostały się do akademi Lecha Poznań. 1 warunek: przez pierwszy rok wozisz syna na treningi/sparingi i mecze. Jak się nada to biorą go do akademi i zapewniają stacje i szkołę. Jednak po pewnym czasie możesz być najlepszy w akademi Lecha, a Lech bierze pod uwagę innych młodych z całej Polski i możesz nie załapać się do 1 drużyny.

@losnumeros napisał: "Byle jedna drużyna juniorów i ja mając 10 lat miałem grać i trenować 15/16 letnimi zawodnikami."
W wieku 10 lat z takimi koniami, gdzie przynajmniej jeszcze z rok albo dwa lata mogłeś się bawić, i być dzieckiem. Tak właśnie niszczy się w Polsce potencjał u najmłodszych...

@Be4Again: masz rację. Ja pisałem o dzieciach, może źle sprecyzowałem. Ogólnie to jest tak, jak mówisz, czyli treningi na zbyt dużej intensywności, bieganie bez celu itp.

Ja często widzę, jak trenerzy dzieci robią jakieś śmieszne rozgrzewki od linii do linii albo w miejscu. Ustawiają dzieci w kolejkach, gdzie ćwiczenia powinny być przemycane w grach i zabawach, gdzie udział biorą wszyscy. Później takie dziecko idzie wyżej, gdzie czeka na nie trener, który stwierdzi, że są na tyle dorośli, że mogą robić treningi na morderczej intensywności w myśl "co Cię nie zabije, to Cię wzmocni". Zbyt obciążone młode organizmy są bardziej podatne na kontuzje, co prowadzi to zakończ,dnia kariery w wieku 20 lat.

@losnumeros napisał: "Byle jedna drużyna juniorów i ja mając 10 lat miałem grać i trenować 15/16 letnimi zawodnikami"

Uważasz to za rozwojowe? Przecież wiadomo co dzieciaki w takim wieku robią sobie na wzajem. Przeszedłem to samo i roczniki 2-3 lata starsze za jakieś incydenty na treningu gnębili młodszych w szatni. Niektórzy po treningu uciekali od razu domu zostawiając rzeczy w szatni bo wiedzieli co się będzie działo. 2-3 lata to jest przepaść pod względem fizycznym i psychicznym chłopców.

@Alffik napisał: "Napisze jeszcze raz... W Polsce, trenerzy są na tyle "ambitni", że aż się chce rzygać. Nakładają na dzieci taką presję, że niektóre z nich w wieku 6 lat stają się wrakiem człowieka. Do tego dochodzą treningi na zbyt niskiej intensywności, trenowanie bez piłek, mało gier i zabaw, specjalizacja we wczesnym etapie szkolenia itd."

Może u Ciebie tak jest, ale na kilku treningach co byłem widziałem co innego i zdecydowanie lepsze podejście. Jestem 95 r i wiesz jak wtedy wygląda rekrutacja do gry w klubie? Byle jedna drużyna juniorów i ja mając 10 lat miałem grać i trenować 15/16 letnimi zawodnikami. Ostatnio gadałem z swoim byłym byłem trenerem u którego uczę trenerki. Co powiedział? Nigdy nie będzie trenował rocznika 93/94 i 95, bo nam zależało żeby grać w piłkę i chcieliśmy grać. Obecnie? Dzieci mogą trenować od przedszkolaka a większości to się znudzi, bo komputer ważniejszy.

@Alffik napisał: "Do tego dochodzą treningi na zbyt niskiej intensywności,"

Chyba na odwrót, przynajmniej ja mam takie doświadczenia, w swoim mieście przeszedłem przez wszystkie szczeble juniorskich drużyn po debiut w seniorach w wieku 16 lat. Grałem też w kadrze Dolnego Śląska, Coca Cola cup itd. Intensywność w trenowaniu jest zbyt duża! Przynajmniej była... główny nacisk kładzie się na sprawność i wytrzymałość, nie na umiejętności. Bieganie, rozgrzewki po 40 min, treningi na takiej intensywności, że rzygałem za bramką. W wieku 17 lat miałem operacje na oba kolana. W wieku 15 lat trenowaliśmy na równym poziomie co seniorzy... Nie liczy się rozwój umiejętności tylko wynik. Trenerzy nie są rozliczani z rozwoju zawodnika tylko z wyników, co w juniorach czy trampkarzach jest absurdalnie głupie bo przy żelaznej taktyce na tym poziomie można wygrać każdy mecz. W najlepszych szkółkach juniorskich przy topowych klubach liczą się umiejętności młodzików, a nie wyniki. To jest zasadnicza różnica. U nas zajeżdzają młodych, narzucają presję bo liczy się wynik. Po drugie przeskok z juniorów do seniorów jest praktycznie niemożliwy bo co? Bo liczą się w pierwszej kolejności warunki fizyczne, bo mecze na niższych poziomach rozgrywek to piłka do bólu siermiężna. Mówię to o IV lidze lub okręgówkach oczywiście.

@losnumeros napisał: "To dlaczego Ronaldo bierze kąpiele w zimnej wodzie?"
bo nie stać go na ciepłą

@ArsenalChampion: Któż z nas nigdy nie napił się o kieliszek za dużo?
https://youtu.be/FR9uzXFua8g?t=33

@losnumeros: Było coś dzisiaj pite?
Chyba kiedyś coś pisałeś ze masz problemy z alkoholem

@losnumeros: no to właśnie Ci napisałem, jakie w Polsce popełniane są błędy, przy szkoleniu dzieci i młodzieży. Napisze jeszcze raz... W Polsce, trenerzy są na tyle "ambitni", że aż się chce rzygać. Nakładają na dzieci taką presję, że niektóre z nich w wieku 6 lat stają się wrakiem człowieka. Do tego dochodzą treningi na zbyt niskiej intensywności, trenowanie bez piłek, mało gier i zabaw, specjalizacja we wczesnym etapie szkolenia itd. Jeszcze kilka bym mógł napisać, ale myślę, że to wystarczy. Dlatego nie pisz mi, że nie wiem, o czym mówię, bo wiem bardzo dobrze, i spędziłem już wiele godzin na analizowaniu takich rzeczy z ludźmi, którzy mają na ten temat jeszcze większą wiedzę ode mnie.

Tutaj mam wrażenie że połowa to w Wisle Kraków pracuje, daje trenerowi okres zimowy na przygotowanie zespołu, 2 porażki dobra czas na kolejnego. Kolejny do konca sezonu, potem transfery, rozpoczęcie sezonu 3 spotkania, zmiana. W koncu trafi się ten jeden. Majstra przypadkiem zrobi, umowa na 10 lat z miejsca, na początek odpadają w eliminacjach LM, zmiana trenera i tak będzie się to kręcić. A na starość dziady siedzą i mówią ja zawsze mowilem żeby zatrudnić tego trenera co majstra zrobił, ale że oprócz tego obok było 100 innych złych decyzji zarówno przed i po to nie wspomną. Idę spać bo rano do roboty

To dlaczego Ronaldo bierze kąpiele w zimnej wodzie? Może CR7 to nie jest profesonalsita?

@ArsenalChampion napisał: "Mam nadzieje ze zawodowi piłkarze odkryli już ta metodę, bo dzięki temu chyba już nigdy nie będą mogli czuć się przemęczeni"

Guzik wiesz a się wymądrzasz.

@Alffik napisał: "Grą się trzeba bawić i czerpać z niej przyjemność, ponieważ wtedy potrafimy dać z siebie najwięcej, czego uczy się dzieci od 4 roku życia ;)"

Jakbyś przeczytał ostatnią autobigraifię Wengera, to byś wychwycił pewne kluczowe zdania. Jakie? Trener pownien trenowac od najmłodszych grup wiekowych, żeby poznać ich braki w póżniejszym wieku.

Ty i inni myślicie że wymądrzam się tymi cytatami z autobiografi. Nie wymądrzam się, tylko zapisuje najważniejsze fragmenty i cytaty w zeszycie, żeby wykorzystać je w przyłsoći.

Sprzedaz Saki oznaczala by budowanie od nowa, to jest nasz najrowniej grajacy gracz i ma 20 lat. Wizerunkowo to bylo by niemierzalnie bardzo zle posuniecie ze strony Arsenalu, sportowo zapewne też. Za 150 mln dziś nie da się zastąpić takiego piłkarza jak Saka żeby mieć pewność że będzie zastąpiony. A drużyna po tym jak jej się mówi że budujemy coś wielkiego jakby zobaczyła że core drużyny jest wyprzedawany jak tylko ktoś pieniądze sypnie by się pewnie zastanowiła na ile to było mamienie a na ile prawda.

Moim zdaniem sprzedaż Saki to byłby koniec Artety w Arsenalu. Straciłby poważanie w drużynie i wśród fanów zwłaszcza jakby zastępcy Saki okazali się flopami.

@losnumeros: to tak jakby powiedzieć ze mam pojęcie o wrc i moge tam ryzwlizowc bo zdałem prawko xd zrozum wreszcie ze profesjonalny futbol nie ma nic wspolnego z Twoja okregowka. Maja regenerację, diety jednak to są tylko ludzie. Każdy organizm ma swoje granice a ich treningi są dużo cięższe.

@losnumeros napisał: "Mozecie mieć beke z tego co napiszę, ale jak jesteście zbyt mocno przetrenowani i czujecie że wasz dane mięsnie bolą, to bardzo polecam zimny prysznic na dane partie ciała? Dlaczego? Zimny prysznic polepsza lepszy przepływ krwi i w nocy nie czuć żadnych skurczów, Pisze to jakiś amator, który na niczym się nie zna, a tylko fachowcy mają racje ( chociaż też się mylą) ;)"
Mam nadzieje ze zawodowi piłkarze odkryli już ta metodę, bo dzięki temu chyba już nigdy nie będą mogli czuć się przemęczeni

@Marzag napisał: "Arsenalu nie stać na sprzedaż Saki nawet za 150 mln obecnie."
@Rowerinho: ;d

Ja od początku twierdze ze Arsenal nie ma składu na top4 i nadal to się nie zmienia. Nasza jedenastka tez jest bardzo młoda i trochę potrwa zanim piłkarze osiągną swój prime.

@Be4Again: przepraszam sezon mi uciekł, 13/14 mieli v-ce racja

Mozecie mieć beke z tego co napiszę, ale jak jesteście zbyt mocno przetrenowani i czujecie że wasz dane mięsnie bolą, to bardzo polecam zimny prysznic na dane partie ciała? Dlaczego? Zimny prysznic polepsza lepszy przepływ krwi i w nocy nie czuć żadnych skurczów, Pisze to jakiś amator, który na niczym się nie zna, a tylko fachowcy mają racje ( chociaż też się mylą) ;)

Arteta w tym sezonie ma szansę na top 4, jeśli nie osiągnie takiego wyniku, będę się przyglądał przez okienko. Jeżeli będzie odpowiednio ogarnięte i przyjdzie właściwy napastnik, plus 2 pomocników z różnymi inklinacjami, myślę że kolejny sezon się bardzo uda. Ale już w tym jest duża szansa na top4, tylko że niestety zależna od zdrowia niektórych i głupoty jednego. A tak nie powinno być, więc przyda się sporo szczęścia.

@losnumeros napisał: "Przyjemności to ja mogę odczuwać w okręgówce, a nie w PL."
Ojojoj, złe podejście. Grą się trzeba bawić i czerpać z niej przyjemność, ponieważ wtedy potrafimy dać z siebie najwięcej, czego uczy się dzieci od 4 roku życia ;) W sumie tak się uczy za granicą, a w Polsce odbiorą Ci całą radość z gry w piłkę, ponieważ jest zbyt duży nacisk na wynik, ale co ja tam wiem, jestem tylko początkującym trenerem smarków :)

@Rafson95 napisał: "Jakby Artecie sprzedać Sakę to byś zaraz kwiczał że tak NIE DA SIĘ zbudować drużyny. Klopp stracił Coutinho który w tamtym czasie był w LFC większą gwiazdą niż u nas ktokolwiek i mimo to potrafił zrobić z LFC drużyne ze światowego topu."

Jakby ktoś przyszedł teraz z ofertą 160 mln za Sake to by nikt o zdrowych zmysłach nie kwiczał

@inwilshereitrust napisał: "Klopp przejał V-ce mistrza Anglii, to też nie ma znaczenia?"

Dobrze się czujesz? Klopp przejąć LFC w pażdzierniku 2015, a w poprzednim sezonie czyli w 2014/2015 zajęli 6 miejsce

@losnumeros napisał: "Chłopie, oni po treningu mają takie masaże i regenarcaje, o których ty i inni sobie mogą marzyć Co tam, piłkarze narzekają że mają źle i trzeba im wierzyc, bo mówią prawdę."
A zdajesz sobie sprawe z tego na jak duzej intesywności muszą grać zawodowi piłkarze? Jak to moze być wyczerpujące dla organizmu? I to jest logiczne ze potrzebują odnowy biologicznej, która przyśpieszy regeneracje. Bo inaczej 3/4 piłkarzy nie kończyło by sezonu z powodu kontuzji.
Co tam eksperci, którzy się wypowiadają na takie tematy. Przeciez lepiej wszystko na chłopski rozum. Bo się potrenowało w okręgówce i juz się pozjadało wszystkie rozumy

@inwilshereitrust napisał: "Klopp przejał V-ce mistrza Anglii, to też nie ma znaczenia?"

Klopp przejął LFC w październiku 2015 gdzie w sezonie 14/15 LFC było 6 ze stratą 17pkt do wicemistrzostwa.

@Rafson95 napisał: "Bo jest Manchester City z Guardiolą i setkami milionów na transfery. Bardzo prosta odpowiedź."

Guardilla wydał 1 mld na trasnfery w City i to nie jest żaden wyznacznik.

@alexis1908: Masz rację, kryzys ManU jest nam teraz bardzo na rękę. Od Tottenhamu, WHU czy Leicester uważam, że mimo wszsystko mamy lepszą 11tkę. Jednak ManU przed sezonem było stawiane w roli pretendenta do mistrza lub minimum vice mistrza, gdzie wielu wróżyło koniec LFC. Jeżeli Arteta nie będzie potrafił wykorzystać przewagi w postaci dosyć przyjaznego terminarza, braku gry w pucharach (krajowych i ligowych), poważnych problemów najgroźniejszych rywali to jaki z niego trener? Wszystko zależy od niego, nie musi już liczyć na potknięcia rywali. Najbardziej komfortowa sytuacja jaką może sobie trener wymarzyć.

@losnumeros napisał: "Robię screena i czekam jak genialny Mikel zdobywa LM z City, a Guardiola zdobył tylko LM z Barca"

Napisałem podobne, a Pep LM nie zdobył. Bardziej miałem na myśli hurtowe mistrzostwa Anglii. Ale takiego finału LM też bym nie wykluczał, prosze robić screena, na pewno się nie będę wypierać

@ArsenalChampion: Chłopie, oni po treningu mają takie masaże i regenarcaje, o których ty i inni sobie mogą marzyć Co tam, piłkarze narzekają że mają źle i trzeba im wierzyc, bo mówią prawdę.

@inwilshereitrust napisał: "Czemu m
Klopp ma tylko jednego majstra odkąd przejął Lfc skoro od lat ma już swój skład wymarzony?"

Bo jest Manchester City z Guardiolą i setkami milionów na transfery. Bardzo prosta odpowiedź.

@Be4Again: Klopp przejał V-ce mistrza Anglii, to też nie ma znaczenia?

@Dancer napisał: "Czekam na płacz wszystkich przeciwników Artety jak jednak mu sie powiedzie i postanowi pójść za rok do City za Pepa i będzie wykręcać podobne wyniki."

Robię screena i czekam jak genialny Mikel zdobywa LM z City, a Guardiola zdobył tylko LM z Barca.

@losnumeros napisał: "W przeciwieńswyie do większości gram w piłkę i zaczynam trenować. To wam się wydaje, że piłkarze są pokrzywdzeni bo mają bardzo ciężkie wysliłki i treningi. Guzik maja a nie ciężkie wysliłki i po treningu mają odpowiednią odnowę biologiczną ( sam mogę podać jeden przykład),, piłkarze po lanchu do samej nocy mają czas dla siebie."
Czyli ogólnie w świecie futbolu jest problem z tym ze piłkarze są przemęczeni rozgrywają za dużo meczów, co wielu ekspertów podkreśla i to widać po piłkarzach, gdy muszą rozgrywać turnieje jeszcze w Czerwcu.
Ale wtedy wlatuję losnumeros i to wszystko obala, argumentem ze on trenuję w lidze okręgowej i dokładnie wie jak to wygląda i piłkarze nie moga być przemęczeni. Az brakuję słow jak skomentować takie wysrywy

@Marzag napisał: "Świetny z niego dyrektor sportowy, ciekawe jak dzielił czas między negocjacje cen piłkarzy przy sprzedaży a trenowanie drużyny. Człowiek orkiestra."
Ja nie twierdzę, że Klopp negocjował kwoty kupowanych i sprzedawanych piłkarzy, bo tak nie było.
Ja po prostu przedstawiam warunki w jakich musiał pracować i w jakich robił świetne wyniki.

Jakby Artecie sprzedać Sakę to byś zaraz kwiczał że tak NIE DA SIĘ zbudować drużyny. Klopp stracił Coutinho który w tamtym czasie był w LFC większą gwiazdą niż u nas ktokolwiek i mimo to potrafił zrobić z LFC drużyne ze światowego topu.

@Alffik napisał: ". Nikt nie pisze o morderczych treningach, tylko o czasie i przyjemnościach, które trzeba poświęcić, aby grać na takim poziomie, jakim jest PL lub inne rozgrywki na najwyższym poziomie."

Przyjemności to ja mogę odczuwać w okręgówce, a nie w PL.

Czekam na płacz wszystkich przeciwników Artety jak jednak mu sie powiedzie i postanowi pójść za rok do City za Pepa i będzie wykręcać podobne wyniki.
A Arsenal znowu będzie się bujać z takimi jak Emery czy Nuno, którego tu niektórzy chcieli za Artete

@inwilshereitrust napisał: "a kim wygrał LM? :)"

Jakby Arteta tym składem co ma dzisiaj zagrał w finale LM to ludzie by mu tutaj pomnik stawiali :D To, że takim składem okazał się drugą najlepszą drużyną w Europie to ogromny sukces. To jak odmienił LFC i to w tak krótkim czasie jest fenomenem trenerskim. Stawianie Artety obok niego w tym momencie jest po prostu nie na miejscu. Po 2.5 roku panowania Kloppa Liverpool był już topowym klubem w Europie, my po takim samym czasie jesteśmy nie jesteśmy nawet blisko tego poziomu. Nie mam na celu krytykowania Artety bo widać progres, ale trzeba też obiektywnie oceniać sytuacje.

Klopp w swoim 1 pełnym sezonie gdzie zdobył TOP4, grał takim składem przez cały sezon. Zaczynam od największej liczby mezvów:

Origi, Wijnadum, Clyne, Firmino, Milner, Can, Coutinho, Lallana, Lovren, Matip, Mignolet, Leiva, Mane Henderson, Sturidge, Klavan, Moreno, Karius, Arnold, Wodnbruck, Stewart, Ejrai, Grujic, Gomez i Ojo.

@Rafson95: Eboue wtedy kozak straszny był. Ja to wgl tutaj się czuje jakby poziom dyskusji byl taki ze Arteta dostal paru zawodników to ma byc LM i koniec. To ja zapytam inaczej. Czemu m
Klopp ma tylko jednego majstra odkąd przejął Lfc skoro od lat ma już swój skład wymarzony?

@alexis1908 napisał: "Moim zdaniem to Ferguson teraz by wszedł do szatni United zrobił im Szuszarke i by zaczęli grać tym bardziej oni nie maja słabego składu ;)"
Wcale tego nie neguję, mogłoby tak być ;)