Arteta po meczu z Bournemouth

Arteta po meczu z Bournemouth 21.08.2022, 18:29, Mateusz Rosłoń 11 komentarzy

Po trzecim z rzędu zwycięstwie Arsenalu w Premier League, tym razem na wyjeździe z Bournemouth, Mikel Arteta tradycyjnie odpowiedział dziennikarzom na kilka pytań. Oto, co miał do powiedzenia:

O występie...

Jestem bardzo zadowolony. Naprawdę trudno jest tu przyjechać i wygrać 3:0. Tak więc wyrazy uznania dla chłopaków za to, w jaki sposób graliśmy, zwłaszcza jak rozpoczęliśmy mecz i kontynuowaliśmy grę. To nie jest łatwe i było to wyraźnie widoczne w ich meczu z Aston Villą - było to całkowicie inne spotkanie, również w naszym meczu w drugiej połowie gra wyglądała momentami zupełnie inaczej. Jednocześnie musimy patrzeć na siebie - w wielu obszarach możemy być jeszcze dużo lepsi.

O znajdowaniu się na szczycie tabeli...

To dopiero trzy mecze. To jeszcze nic nie znaczy, są jeszcze drużyny, które nie grały w tej kolejce. Oznacza to jedynie, że udało nam się wygrać trzy spotkania, zdobywamy gole i zachowujemy czyste konta, drużyna zalicza dobre występy i nawiązuje rywalizację. Teraz chodzi o poniedziałek - musimy znów zacząć trenować i zacząć się poprawiać w innych aspektach, a do tego skupić się na Fulham.

O występach Granita Xhaki na nieco wyższej pozycji...

W sposobie gry, który preferuję, niektóre miejsca na boisku muszą być przez cały czas zajęte - jak widzicie, w tym obszarze gry mamy dużą rotację pomiędzy Xhaką, Zinczenką, Martinellim. Ale on potrafi to robić, ma wystarczające umiejętności. Dzisiaj znowu bardzo dobrze wychodził na pozycje, tak wygląda jego ewolucja jako zawodnika.

O roli Zinczenki...

Wprowadza on elastyczność i umożliwia nam atakowanie na różne sposoby w zależności od tego, co przeciwnik chce zrobić, jak chce nas powstrzymać i jakie stwarza przestrzenie, które możemy wykorzystać. Dobrze jest mieć takiego zawodnika w zespole.

O tym, co wniósł do drużyny Gabriel Jesus...

Nową pewność siebie, nową iskrę i swoją mentalność zwycięscy, sposób w jaki walczy o każdą piłkę i sposób w jaki zaraża swoją energią i jakością resztę zespołu - dzisiaj znowu mogliśmy się o tym przekonać. Sam nie strzelił gola, oprócz tego nieuznanego, ale był zaangażowany w sytuacje bramkowe.

O nastawieniu Jesusa...

Tak, on sprowadza innych na ziemię, bo wie, jak ciężko jest wygrać w piłce nożnej, ile trzeba w to włożyć. Wie, że jest jeszcze młody, ale już tego doświadczył i moim zdaniem jest naprawdę dobrym wzorem do naśladowania dla reszty chłopaków.

O golu Williama Saliby...

Trenowaliśmy to przez cały tydzień! Mocno mnie to zaskoczyło. Jego indywidualny talent, przebłysk jakości - nie wiem, jak to nazwiecie, ale nie sądzę, żeby ktoś się tego spodziewał, to było świetne. Jestem naprawdę szczęśliwy z powodu tego chłopaka.

O tym, czy Zinczenko mówił Salibie, żeby nie strzelał...

Możliwe! Nie strzelaj stąd lewą nogą - ale lepiej było chyba nic nie mówić!

O tym, czy początek sezony zmniejsza presję w odniesieniu do okienka transferowego...

Nie lubimy pochopnie reagować, lubimy pozyskiwać zawodników, których chcemy i w przypadku których wierzymy, że będą mieli duży wpływ na zespół. Jeśli możemy to zrobić, będziemy się starać. Jeśli nie możemy, pozostaniemy z zawodnikami i składem, który mamy.

O tym, że kibice nie naciskają na sprowadzenie nowych zawodników...

To się nie zmieniło, ale wiemy, gdzie mamy braki i gdzie musimy dodać więcej ognia. Jeśli będziemy mogli to zrobić, zrobimy to.

O wszechstronnym występie Saliby...

Zaliczył również czyste konto, co jest najważniejsze dla obrońcy. Zdobycie gola jest dodatkiem, ale oni robią co trzeba, żeby w każdym meczu zachowywać czyste konto.

O tym, czy w drodze do domu będzie śpiewał swoją nową przyśpiewkę...

Chłopaki w szatni już ją śpiewają!

O możliwych odejściach z klubu...

Mamy niestety kilku graczy, którzy nie mieszczą się w składzie. To bolesne, ale staramy się tworzyć drużynę i skład, który będzie najlepiej dostosowany do tego, żeby wygrywać mecze.

O postępach, jakie poczyniła drużyna od pierwszego meczu pod jego wodzą na tym stadionie....

Na wszystko potrzeba czasu. Przeszliśmy ogromną zmianę począwszy od zawodników, których mieliśmy wtedy, do tych, których mamy teraz, jestem z niej zadowolony. Każdy czuje się bardziej przywiązany do zespołu, klubu i sposobu, w jaki gramy, a do tego wygrywamy mecze.

O tym, czy dotarcie do obecnego punktu zajęło więcej czasu, niż się spodziewał...

Zachowam to dla siebie.

O tym, że w spotkaniu z Bournemouth trzech zawodników przywdziało opaskę kapitańską...

To liderzy, których postanowiłem mianować kapitanami - również zespół zadecydował, że to oni powinni znaleźć się wśród liderów. Jestem zachwycony, że mamy bardzo różne charaktery, różne sposoby bycia i myślenia. Sądzę, że wszyscy oni reprezentują klub w naprawdę dobry sposób.

BournemouthKonferencja prasowaMikel Arteta autor: Mateusz Rosłoń źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
spazi_28 komentarzy: 85022.08.2022, 22:08

Jak dla mnie, to zabrakło pytania w stylu: "czy byles pewien tak dobrych wystepow White'a na PO?". Gościu trzyma w ryzach prawa flankę, to jest czego u nas dawno nie widziałem

spazi_28 komentarzy: 85022.08.2022, 22:03

To jest powrót wengerballa. Keep going ! COYG !!!

Gorrann komentarzy: 212822.08.2022, 11:52

Musisz kupić kogoś na zastępstwo Parteya!!!

determinat00r komentarzy: 337 newsów: 4922.08.2022, 10:32

Wtopy z City czy Liverpoolem mogą zawsze nadejść i ciężko prorokować. Równie dobrze możemy ich ograć a poślizgnąć się z Newcastle albo Brentfordem. To, co zmieniło się na pewno w tej drużynie to walka o każdą piłkę i napastnik, któremu zależy nie tylko na własnym dorobku strzeleckim, ale i obsłużeniu kolegów i mentalność zwycięzcy i poświęceniu się. A to jest coś, czego nie miał Laca nigdy, a Auba zatracił od jakiegoś czasu…

Theo10 komentarzy: 826122.08.2022, 03:06

@wujaszenko: Cześć Arteta-sceptyków już się do niego przekonała (przynajmniej chwilowo), ale część widzę nadal tylko przesuwa daty tych kolejnych, teraz już naprawdę prawdziwych i ostatecznych testów dla Hiszpana i jego drużyny.

A prawda jest taka, że cieszyć trzeba się tym co tu i teraz. I tak samo oceniać. Nawet jak przegramy najbliższe spotkanie ze Spurs czy z Liverpoolem (a nawet oba) - to co z tego? Czy to będzie oznaczało, że Artetę należy pilnie zwolnić, a cały niewątpliwy postęp który oglądamy zanegować?

kuzguwu komentarzy: 538621.08.2022, 23:02

Ta przyśpiewka o Salibie piękna

StoneMoss komentarzy: 6721.08.2022, 20:56

@wujaszenko:

Ależ Arsenal nie prezentuje jeszcze poziomu City czy Liverpoolu. Jednak można odetchnąć z ulgą widząc co się dzieje w tym klubie. Nie napisałem, nic o tym, że mamy jakieś pewne miejsce w TOP4 nawet czy coś w tym stylu.
Sama zmiana gry i to, że zawodnicy mają parcie i głód gry napawa dumą.

Z tymi dziećmi i "kibicami" Arsenalu mogłeś sobie spokojnie odpuścić. Liczba moich komentarzy na stronie nie świadczy o liczbie dni, w której kibicuje The Gunners, a tym bardizej o moim wieku

wujaszenko komentarzy: 28021.08.2022, 20:06

@StoneMoss:
Ach te dzieci i kibice Arsenalu. 3 mecze w dupe - Arteta OUT. 3 mecze teraz gloryfikacja i stawianie na piedestale. Naprawdę z takimi komentarzami bym się mocno wstrzymał bo prawdziwy test dopiero przed nami.. Głęboko wierzę, że Arsenal wejdzie w tym sezonie na szczyt ale prawdę mówiąc nie mieliśmy godnych rywali do potwierdzania tej tezy. Fakt, Crystal Palace na przestrzeni czasu (mecz z Liverpool'em) pokazało, że stoimy całkiem nieźle, ale w niektórych momentach mocno nas stłamsili co pokazuje, że z mocniejszymi drużynami nie będzie tak łatwo. Podejrzewam, że jak Liverpool ruszy tak mocno na nas co na CP to nie będzie nam tak wesoło. Obym się mylił, ale "trust the process" to będzie można pisać dopiero w połowie sezonu ;).

StoneMoss komentarzy: 6721.08.2022, 19:50

Ja chciałem tutaj Mikela już przed Wampirem, może tak miało być, dobrze że nikt go nie zgarnął przez ten czas. Początki były trudne. Jestem dumny z tego, że na prawdę wierzyłem w ten projekt od początku i teraz nam sie to pięknie klaruje i spłaca. Atmosfera wsród kibiców, ta iskra, ten ogień. Miedzy zawodnikami też widać chemie i chęć do stworzenia czegoś pięknego.

Człowiek kibicuje tyle lat... Było wiele euforii i rozczarowań, ale ostatnie lata były kibicowaniem z przywiązania i zerkaniem na wyniki.
Teraz wraca podniecenie i czekanie na kolejny weekend żeby obejrzeć chłopaków na boisku.

Jak to napisał niegdyś Ozil prześmiewczo po złej serii na TT: "trust the process"

mar12301 komentarzy: 2311721.08.2022, 19:19

Maszyna nie zwalnia. Prowadź nas Mikel do LM, a kto wie co więcej. COYG! < 3

Furgunn komentarzy: 922421.08.2022, 19:07

Bossie mój, przepraszam za wszystkie negatywne komentarze na twój temat. Jeszcze 35 kolejek w takim stylu i będę twoim największym fanem!

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com