Awans Arsenalu po wygranej 2-0 z Portsmouth
02.03.2020, 21:47, Łukasz Wandzel 947 komentarzy
Podopieczni Mikela Artety po odpadnięciu z Ligi Europy z Olympiakosem pojechali na Fratton Park, żeby zmierzyć się z Portsmouth w ramach piątej rundy FA Cup. Gospodarze początkowo zaskoczyli Arsenal, nie tylko trzymając przez dłuższy czas kluczowych piłkarzy na ławce rezerwowych. Podopieczni Kenny'ego Jacketta bez względu na kaliber przeciwnika nadawali tempo spotkania, choć brakowało im skuteczności. Z kolei Arsenal bardzo długo nie potrafił wypracować sobie przewagi, co uległo zmianie w doliczonym czasie pierwszej odsłony spotkania. Sokratis Papastatopulos dał Kanonierom prowadzenie, a po przerwie na 2-0 podwyższył Eddie Nketiah. Tym samym Arsenal bez zbędnego wysiłku wyeliminował Portsmouth z Pucharu Anglii.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Martinez — Sokratis, David Luiz, Mari, Saka — Guendouzi, Torreira (16' Ceballos) — Willock (87' Xhaka), Nelson (90+1' Maitland-Niles), Martinelli — Nketiah.
Portsmouth: Bass — McCrorie, Bolton, Burgess, Seddon — Close, McGeehan — Williams, Evans (74' Cannon), Harness (67' Curtis) — Harrison (67' Marquis).
Ekipa Portsmouth rozpoczęła mecz bez kilku graczy z podstawowego składu, czego czysto piłkarsko nie było widać w trakcie pierwszych 45. minut. Drużyna z Fratton Park ustawiła się wysoko i grała bardzo agresywnie. W wyniku ostrej gry rywali mocno ucierpiał Lucas Torreira. Urugwajczyk po kwadransie opuścił murawę na noszach, a zastąpił go Dani Ceballos.
Przy odrobinie szczęścia zespół z League One mógł otworzyć wynik, podczas gdy podopieczni Mikela Artety przez długi czas pozostawali bez oddanego strzału na bramkę. Arsenal kilkukrotnie próbował długich piłek od Davida Luiza lub Sokratisa do skrzydłowych. Kanonierzy byli bardzo cierpliwi, bo pierwszy strzał oddali po 20 minutach. Zdecydowanie częściej atakowali gospodarze, ale nie świadczy to o jakości widowiska fundowanego przez gospodarzy. Piłkarze Kenny'ego Jacketta w pierwszej połowie uderzali na bramkę Emiliano Martineza aż 8 razy, lecz żaden strzał nie trafił w światło bramki.
Sędzia doliczył aż 5 minut z powodu przerwy, jaka została spowodowana urazem Lucasa Torreiry i w tym czasie Arsenal w końcu wyszedł na prowadzenie. Piłkę po niewykorzystanym rzucie rożnym przejął Dani Ceballos, podał do Reissa Nelsona, a ten jeszcze raz wrzucił futbolówkę w szesnastkę. Tam w rolę snajpera wcielił się Sokratis Papastatopulos, który skrzętnie strzałem z powietrza umieścił piłkę w siatce.
Po przerwie The Gunners szybko wyszli na prowadzenie. W 51. minucie Reiss Nelson wyprzedził Seddona na skrzydle i dośrodkował w pole karne, gdzie Eddie Nketiah przecisnął się między dwoma stoperami, zgarnął piłkę i trafił do bramki. Gol na 2-0 podciął skrzydła gospodarzom, a przyjezdni przejęli kontrolę nad meczem. Arsenal spokojnie, ekonomicznie i bez pośpiechu rozgrywał piłkę, zanim decydował się na posłanie futbolówki do przodu. Londyńczycy zdominowali posiadanie piłki i nie pozwolili już przeciwnikom wrócić do gry. Do ostatniego gwizdka utrzymali korzystny wynik, lecz nie pokusili się o więcej goli.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mustafi w jedenastce miesiąca serwisu meczyki.pl
Balogun z młodzieżówki kozak.
Chciałbym go zobaczyć w seniorach w FA CUP.
@mallen: Ok skoro tak. miodek wyznacza standardy :) zaraz obie formy przyszłem czy przyszedłem tez będą poprawne ;)
Kilku idiotów pisało "meczy" i postanowili dla nich zrobić wyjątek, tak samo z innymi słowami typu psycholożka, pedagożka i innymi tego typu cudami.
@GunnerKaspi: Nelson mi się wczoraj podobał, ma wielki potencjał!
Są tu kawosze? Dostanę jakiś DOBRY ekspres do kawy tak do 2 tys?
*obydwie
Przez głupią polską myśl umysłową od jakiegoś czasu oby dwie formy są poprawne ;)
@chrom
Temat już wałkowany tutaj.
Sam prof. Jan Miodek uznaje obie formy za poprawne.
@GunnerKaspi napisał: "meczy" , meczów, meczy to koza
@Simpllemann
No właśnie :|
w przyszłym sezonie powinien udać się na wypożyczenie moim zdaniem.
WILLOCK 32 mecze: 4 gole, 0 asyst
SAKA 27 meczy: 3 gole, 9 asyst
MARTINELLI 26 meczy: 10 goli, 4 asysty
NELSON 15 meczy: 2 gole, 3 asysty
NKETIAH 6 meczy: 3 gole, 0 asyst
@mallen
32 mecze, bez asysty.
Willock gra najczęściej na 10.
Ile ma rozegranych meczów w tym sezonie i ile asyst?
W mojej opinii to my w ogóle nie mamy dobrych bocznych obrońców, a szkoda, bo to wpływa na cały obraz gry.
@Damaks: skąd te ploty?
@noth:
Nie wyciągaj takich wniosków bo Arteta o każdym mówi że musi ciężko trenować i udowadniać na każdej sesji że chce grać i że na to zasługuje.
Niles jest duzo lepszy na inverted right back w systemie Artety niz Bellerin. Jednak wygląda na to , co potwierdza wypowiedz poteżnego Mikela, że AMN ma problemy z zaangażowaniem w treningi.
Ze względu na FA Cup mecz Arsenalu z Southamptonem nie odbędzie się 22 marca.
Kategoria plotki
City vs Arsenal, środa 11.03.
@Mchard:
I teraz zastanów się do kogo porównujesz AMN? Do Bellerina? Przecież Bellerin wczoraj nie grał. Mierzyliśmy się z 3 ligowym Portsmouth.
Piszesz że jest ociężały mało zwrotny a Sokratis? Kiedy ma łapać minuty AMN jak nie w takich meczach?!
Tu nie chodzi o kult AMN tylko o okazję dla chłopaka który jeszcze do niedawna grał w każdym meczu a teraz nie wstaje z ławki
@Simao12: w szczególności w meczu z Liverpoolem gdzie zamknął Salaha.
@Arsenal96l napisał: "Panowie kojarzy z was ktoś tego piłkarza co był faulowany a on sobie z tego nic nie robił , wstawał i tańczył ? Był taki filmik i za cholerę nie mogę go znaleźć :D"
https://m.youtube.com/watch?v=nzlUQcwaimw
? :DD
@Slaviola: Wszyscy zagrali nieźle? Arsenal zagrał obrzydliwie, pierwsza połowa to jedna z najgorszych w ostatniej dekadzie. Portsmouth grając też rezerwami cisnelo niesamowicie, nas było stać na długą lage do przodu i truchtanie/podania wykonywane w slimaczym tempie. Wiadomo, jakiej kategorii to był mecz i że przeciwko innej drużynie byłoby całkiem inaczej ale nie mówmy że wszyscy zagrali nieźle.
@DoomSlayer: ogólnie walka pomiędzy Ronaldo a Messim to było najlepsze co spotkało ten sport
@Elastico07
11 spotkań.
Norwich City
West Ham
Standard Liège
Everton
Bournemouth
Crystal Palace
Chelsea
Bouremouth
Burnley
Olympiacos
Portsmouth
@mallen napisał: "Arsenal nie przegrał wyjazdowego meczu odkąd Unai Emery został zwolniony z klubu. To najdłuższa taka seria Kanonierów od 2016 roku."
Ile ona wynosi?
Kombinacyjnych nie komunikacyjnych
Obejrzałem właśnie skrót z wczorajszego meczu i cieszę się że byłem w pracy bo to była katorga dla oczu.0 składanych,szybkich,komunikacyjnych akcji.Arsenal stracił swoje dna przez te lata i z każdym kolejnym meczem to udowadniają
@wojt3q: Słabo piłkę łapie
Niles na lewej grał strasznie słabo
@Simpllemann:
To prawda, Saka moim zdaniem jest jedynym zawodnikiem, który naprawdę potrzebuje odpoczynku, a jako jedyny w ogóle go nie dostaje. Gra ostatnio najwięcej, a jest najmłodszy i widać, że jest bardzo przemęczony.
Lucas Torreira może poruszać stopą, ale odczuwa przy tym straszny ból. Musimy poczekać do jutra, aby lekarze mogli stwierdzić, co tak naprawdę mu się stało i jak długa będzie jego przerwa od gry w piłkę.
Mikel Arteta
@FilipCz:
Ogólnie wszyscy zagrali nieźle.
Mari bardzo pewnie. Nie popełnił ani jednego błędu. Jego wyjścia, przesuwanie się po boisku, podania - wszystko na wysokim poziomie.
Możliwe że to będzie w przyszłości Nasz pewny punkt środka defensywy.
Niestety nie mogłem oglądnąć meczu. Kto z naszych wczoraj na plus ? Jak zagrał Mari ?
Ojciec Torreiry twierdzi Lucas może ruszać kostka i jest to tylko zwichnięcie . Oby to była prawda !!
@kwiatinho: Jak grał, większość narzekała i słusznie. Popełnia więcej błędów niż Hector, wymachiwanie rękoma po straconej piłce. O ile hector potrafi dobrze dośrodkować i grać solidnie w obronie, ,ten pan to wahadłowy, który nie jest usposobiony zbyt dobrze ofensywnie (w porównaniu, chociażby do Saki) . Nigdy nie rozumiałem zachwyty nad nim, sprawia wrażenie ociężałego, jest wolny w byciu szybkim.
@Kondi: ta Saka odrazu na ławkę. A może zagramy atakiem Pepe, Auba, Saka.
btw daniel staricz znowu zawieszony za buka pfffff....lol
czasami ludzie tutaj pytaja o wskazowki co do typowania wiec daniel ma teraz troche czasu
https://twitter.com/MarkyMBryans/status/1234603538875113474
torejra juz z bucikiem
Dlaczego nie gra Maitlanda-Nilesa?
Ainsley musi zagryźć zęby, ciężko pracować i codziennie pokazywać mi na treningach, że chce tego bardziej niż ktokolwiek inny. Musi mi udowodnić, że chce grać w tym klubie i walczyć o swoje miejsce w drużynie.
Arteta
Niles jest dużo lepszy z piłką przy nodze i w rozegraniu od tyłu od Bellerina, dla mnie również kompletnie niezrozumiała decyzja z odstawieniem go.
Arsenal nie przegrał wyjazdowego meczu odkąd Unai Emery został zwolniony z klubu. To najdłuższa taka seria Kanonierów od 2016 roku.
@kamilo_oo: to jaki jest poziom Bellerina, jeśli AMN to Championship? Ostatni mecz w 1 skladzie AMN to wygrana z United, gdzie się zaprezentował z dobrej strony. Bellerin w żadnym meczu tego sezonu nie zbliżył się do poziomu Nilesa, który też pozostawiał dużo do życzenia
No i fajnie jesteśmy w ćwierćfinale, teraz odpadnie 1 z drużyn Chelsea/Liverpool. Być może dostaniemy odrobine słabiej notowanego rywala w 1/4, a później na Wembley w pucharze już wszystko jest możliwe. Trzeba walczyć o ten puchar, bo Arsenal musi zdobywać trofea + to może być nasza droga do LE
Bo Niles jest za cienki na Arsenal. Jego poziom, to klub walczący o utrzymanie albo Championship.
@Kondi: No może i jest coś w tym co napisałeś i masz trochę racji, ale z tym Tierneyem to nie byłbym taki pewien, że będzie jak twierdzisz, niby niedługo ma zacząć trenować, ale kiedy zagra dalej dokładnie nie wiadomo ani jak się będzie prezentował, jakby nie patrzeć najpierw stracił część okresu przygotowawczego w lecie i początek sezonu przez wyrostek a teraz długo pauzował przez poważny uraz, Kolasinac ma wrócić do treningów dopiero za miesiąc dlatego tym bardziej martwię się o Sake i dziwie się, że w takim meczu nieogrywany na lewej obronie kogoś kto też już tam grał żeby mieć jeszcze jakąś alternatywę
Idziemy po mistrzostwo, Arteta jest genialny
Co się dzieje z AMN że nie wychodzi nawet na 3-o ligowe Portsmouth? Sokratis ma więcej szsns żeby łapać minuty więc dla mnie AMN był dzisiaj pewniakiem a tu kibel.
To jedyny piłkarz który stracił na przyjściu Artety
@Patriko:
Nastepny mecz Arsenal gra dopiero w sobote o 16:00 czasu polskiego, do tego nie ma juz spotkan w czwartki. FA Cup i liga to jedyne rozgrywki jakie zostaly. Mysle, ze jak sredniaki ligi moga jechac jednym skladem przy takim natezeniu spotkan, to pilkarze Arsenalu tez dadza rade. Niedlugo wraca Tierney wiec Saka pewnie bedzie gral niewiele, Arteta pewnie tez nie chcial ryzykowac kompromitacja jak kiedys np. Wenger z 4 ligowcem albo MU w ostatnim czasie. Jedna akcja, jeden przypadek i zaczyna sie nerwowka. Mimo wszystko nieograny AMN wydaje sie wiekszym ryzykiem niz Saka w gazie.