Awans po rzutach karnych! Arsenal 1-0 (4-2 k.) FC Porto

@tomaszszef: Raczej pesymistów, na większości stron bukmacherskich Arsenal jest stawiany na 2,3 miejscu pod względem szans za pierwszym city i praktycznie egzekwo z realem, a ci ludzie mogą stracić i zarobić grube miliony więc ich analiza jest na pewno dogłębniejsza niż nasze wypociny

@Armata500: Bayern to Bayern oni zawsze będą groźni skład mają jakościowy nadal ale fajnie by było z nimi zagrać po tych poprzednich upokorzeniach . Barca też takim chłopcem do bicia nie będzie oni to Porto z którym my się tak męczyliśmy 2 razy ograli o ile mnie pamięć nie myli . Osobiście przeczuwam BVB los nas lubił z nimi skojarzyć w LM jak graliśmy regularnie ;)

@krzykus1990: wiadomo że nie uda się wszystkich sprzedać i znaleść zastępstwa biorąc pod uwagę jeszcze zawodników którzy napewno odejdą z klubu Nketia, Tavares, Cedric Ramsdale czy Lokonga. Z Akademi zapewne Nwaneri będzie dostawał coraz więcej minut. Z tych graczy co wymieniłeś zostawił bym Jesusa chyba że dostalibyśmy ofertę nie do odrzucenia np z PSG.

Sporo optymistow na stronie. Bardzo dobrze . Tylko trzeba pamietac, ze my mamy najmniej doswiadczenia w LM jako klub i kibice. Barca to dalej barca moze gorsza niz 10 lat temu ale dalej to barca , ktorej nie mozna lekcewazyc jak i innych zespolów. Jak ktos gra w najlepszej 8-mce europy to nie przez przypadek. Niewazne na kogo trafimy trzeba bedzie walczyc . Z nikim ani łatwiej ani trudniej nie bedzie. Rywale jacy są tacy są i trzeba pod kazdego przeciwnika sie przygotowac .

Latem trzeba, się pozbyć Parteya Elnenego Tierneya Jesusa Zinchenko i ESR. Kupić zaś piłkarzy, którzy nie ulegają tak kontuzjom. Ta grupka jest do tego zdolna, że nawet jak na ławce są to i tak dostają kontuzji na treningach bądź wejdą pierwszy raz na boisko od 2 tygodni jako zmiennicy i kontuzja.Zaś leczenie kontuzji i kontrakty kosztują.

Procentowo widzę to tak:
Arsenal 30% - 70% City
Arsenal 40% - 60% Real
Arsenal 50% - 50% Bayern
Arsenal 50% - 50% Atletico
Arsenal 55% - 45% PSG
Arsenal 60% - 40% Barcelona
Arsenal 70% - 30% Borussia

Osobiście chciałbym chyba Barcelonę/Real/Borussie

@Oldgunner3 napisał: "stawiałbym może na Farselonę ze względu na ich wielki stadion który jest jakimś handicapem"

Przecież Barcelona nie gra aktualnie na Camp Nou (bo zakładam, że o ten stadion Ci chodzi). Grają na 55-tysięczniku De Montjuic. Ten obiekt zdecydowanie nie posiada takiej magii i jest prawie o połowę mniejszy niż Camp Nou. Nie sądzę, żeby to był dla Barcy handicup, wręcz może to działać na jej niekorzyść.

Co do faworytów, to z TOP 3 się zgadzam. City/Real/Bayern. City i Real nie trzeba nic dodawać, a z Bayernu można się śmiać, że w lidze mistrza oddadzą Bayerowi, ale mogą być bardzo groźni i mogą mieć podwójną motywację do osiągnięcia sukcesu w LM.

Ja będę zadowolony z każdego poza City i Atletico.

Na tournee graliśmy z Barcą i było 5-3.
Wiadomo że towarzyskie mecze się nie przekładają nawet w 50%. Ale to myślę byłoby takie zderzenie stylów które nam podpasuje.

Groźniejsi niż Porto z przodu. Ale też luźniejsi w tyłach i mniej kompaktowi. Barca nie stanie w 10 za linią piłki i nie będą przesuwać strefami.
Byłoby fajne widowisko.

Wiele się okaże jutro odnośnie szans.
Rok temu też nikt nie spodziewał się, że Inter dojdzie do finału, a po losowaniu mieli najłatwiejszą drabinkę.
W 1/8 mieli Porto, potem Benficę, w półfinale Milan a finał jak to finał.

City oprócz Lipska w 1/8 miało potem Bayern, który wyeliminował PSG, a w półfinale ten mistyczny Real, ktory w kwietniu zawsze ma boosta do umiejętności 200proc.

Dlatego trzeba sobie i nam życzyć jutro sympatycznego losowania - najlepiej z BvB. Zresztą jakby się nam trafił w 1/4 i potem ewentualnie w 1/2 mega niewygodny rywal to mogłoby to rzutować na ligę.
Wiadomo, że to już faza pucharowa i nie ma łatwych meczy ale jednak lepiej mieć w 1/4 BVB niż City czy Real. No i to Atletico, które wysysa życie też nieprzyjemny rywal.

Moje wymarzone losowanie to BVB, a potem zwycięzca pary Barcelona/PSG i w finale ktokolwiek.

Co do White'a w reprezentacji to jednak szkoda,że nie gra bo wydaje się,że grając dla Anglii mógłby się jeszcze rozwinąć no i dla niego samego mogło być to ważne wydarzenie zwłaszcza,że mają teraz fajną i b. silną reprez. z Bellinghamem,Saką,Kane'm,Fodenem,Rice'm,Walkerem czy Stonem żeby wymienić tylko "śmietankę" zespołu.

Parę godzin temu przetoczyła tu się wymiana zdań kto jest faworytem w LM i jakie są szanse AFC.Jak dla mnie podział jest dość klarowny,biorąc pod uwagę wszelkie aspekty,Real,Bayern i City główni faworyci,a pozostała 5 mniej więcej równa chociaż na 4 miejscu stawiałbym może na Farselonę ze względu na ich wielki stadion który jest jakimś handicapem no i jednak 8 miejsce raczej BVB,ale minimalnie.My,Atletico (wciąż mocni w defensie) no i PSG (słabsze niż jeszcze 2/3 sezony temu)które ma swoje problemy,ale ma też tego cyborga Mbappe.Dlatego ja chciałbym najbardziej Dortmund.Kogo nie wylosujemy będzie ciężko,ale to truizm bo w końcu zostało top8 drużyn Europy.Dwumecz z Porto pokazał,że nie jest łatwo doszlusować do czołówki europejskiej. Najważniejsze,że minimum przyzwoitości osiągnęliśmy.To była podstawa teraz ewentualny awans do półfinału byłby sporym bonusem.Miejmy nadzieję,że do kolejnej rundy podejdziemy z Jesusem i Martinellim w pełni formy.No i żeby awansować dalej musimy poprawić skuteczność oraz taktykę.Trzeba jeszcze zwiększyć efektywność przy sfg.Nie może być tyle prostych strat i niewymuszonych błędów co w meczu z Porto.

@Piotrek95: dokładnie. Jest spina między nimi moim zdaniem i dopóki GS będzie selekcjonerem to kadra nic nie osiągnie a Ben dla niej nie zagra.

@Marzag napisał: "Ben White ma ciężko wywalone w piłkę nożną, to dla niego po prostu robota, wyjazd na mistrzostwa to by były nadgodziny i rezygnowanie z wakacji :P"

Zgadzam sie. Ben podkreslal to wiele razy i trzeba to uszanowac. Na boisku w koszulce AFC daje z siebie 100%, jest pewnym pkt druzyny i ciezko sie przyczepic do czegokolwiek.

Zyskuje na tym tylko Arsenal.

@Marzag: a widzisz dzięki za info

@Mastec30 napisał: "Z jednej strony nawet gdyby White nie był pokłócony to i tak dopóki jest Walker to nic się na PO nie zmieni ale z drugiej strony nie mieć White w takiej formie to już działanie na szkodę spółki. Zresztą ja zawsze uważałem że jak nie na PO to White powinien grać na środku bo nikogo lepszego tam Anglia nie ma. No ale czego my oczekujemy od gościa, który powołuje Maguire"
No ale przecież do Tanga trzeba dwojga, jak White nie chce to go Southgate siłą nie zaciągnie.

Gareth Southgate: "W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy telefon od Edu Gaspara i powiedział, że Ben White w tej chwili nie chce być brany pod uwagę przy wyborze zawodników na zgrupowanie reprezentacji Anglii. To wielka szkoda, ponieważ bardzo go lubię.

Rozmawiałem z nim po Mistrzostwach Świata, bo chciałem go powołać, ale było widać powściągliwość z jego strony. Nie wiem dlaczego to jest, ale muszę to uszanować. Zostawiam mu otwartą furtkę, ale na ten moment nie jest dla nas dostępny.

Nie mam z nim żadnego problemu, ani nie istnieje konflikt pomiędzy Benem i Stevem Hollandem, który był wspominany w mediach, co mi się bardzo nie podobało. To nie z tego powodu Ben jest niedostępny do selekcji."

Ciekawe dlaczego Ben przerwał Mundial i odszedł z reprezentacji...

@polishbrigadesx napisał: "White z taką formą nie dostał powołania do repry"
Nie nie dostał tylko zrezygnował.

Philipsa już odpuścił. Bo w mediach by go zaj*bali. Że powołuje gościa który od roku nie zagrał dobrego meczu.

Z jednej strony nawet gdyby White nie był pokłócony to i tak dopóki jest Walker to nic się na PO nie zmieni ale z drugiej strony nie mieć White w takiej formie to już działanie na szkodę spółki. Zresztą ja zawsze uważałem że jak nie na PO to White powinien grać na środku bo nikogo lepszego tam Anglia nie ma. No ale czego my oczekujemy od gościa, który powołuje Maguire

Jeśli Ben nie jedzie na kadrę to ja klikam plus.
Każdy zawodnik pierwszego składu który może tydzień odpocząć jest na wagę złota.

White z taką formą nie dostał powołania do repry

On ma jakąś kose ze sztabem Southgate'a.

@Garfield_pl napisał: "Gareth Southgate on Ben White: "We had a call saying Ben White didn't want to be considered for England selection at this time."

"I spoke to him post-Qatar and there was clearly reticence on his side. I don't know why that is. But I have to respect that. The door is 100% open, but he's currently not available to us."

"There is no issue between us, or with Steve Holland. That's been mentioned in articles and I don't like that." [@JacobsBen]"
Ben White ma ciężko wywalone w piłkę nożną, to dla niego po prostu robota, wyjazd na mistrzostwa to by były nadgodziny i rezygnowanie z wakacji :P

Już z Porto miało być łatwo, a wyszło jak wyszło. Z każdym z tej ósemki będzie ciężko

Gareth Southgate on Ben White: "We had a call saying Ben White didn't want to be considered for England selection at this time."

"I spoke to him post-Qatar and there was clearly reticence on his side. I don't know why that is. But I have to respect that. The door is 100% open, but he's currently not available to us."

"There is no issue between us, or with Steve Holland. That's been mentioned in articles and I don't like that." [@JacobsBen]

"Southgate says England had a call from Edu last week saying that Ben White didn’t want be picked"

Saka, Rice and Ramsdale in the England squad. No Ben White, again.

@Garfield_pl: Tomi, White, Martinelli, im wiecej nie pojedzie tym lepiej

Jak dla mnie to nic dziwnego, że u buków ustępujemy tylko City i jesteśmy leciutko ponad Real, po pierwsze biorąc pewne czynniki mierzalne, statystykę itd. mamy najmniej straconych bramek spośród wszystkich ćwierćfinalistów, poza tym mamy najniższe xGA no i nie straciliśmy ani jednej bramki u siebie, co w rywalizacji pucharowej może mieć istotne znaczenie, nawet jeśli coś pójdzie nie po naszej myśli w spotkaniu wyjazdowym. Jesteśmy liderem swojej ligi wyprzedzamy w niej głównego faworyta do zwycięstwa w LM. Natomiast aspekt doświadczenia, radzenia sobie z presją i legendarnego mentalu to druga strona medalu (czasem nie czuję jak rymuje hehe), raczej niemierzalna, nie wiem czy algorytmy buków ją uwzględniają. Pewnie rozbawiłoby to pewnych czerwonych kibiców, których twarze również mają podobny odcień po naszych ostatnich zwycięstwach (chodzi o tych z monopolem na cieszynki), ale tak czysto statystycznie, mierzalnie, myślę, że jeśli nie wyjdziemy z flagą Japonii na tyłach spodenek i pokażemy charakter to jesteśmy w stanie przejść każdego w tej edycji LM. Ale jednak mental ma duże znaczenie, więc z tego co zdążyłem zauważyć kibice innych klubów często życzą nas sobie w ćwierćfinale, no bo wychodzą z założenia, że Arsenal lubi sobie włożyć kija w szprychy.

@coooyg11: Dla mnie też Real ma wieksze dzane, ale nie pisałem o własnym zdaniu, tylko o fakcie.

Takehiro Tomiyasu has not been called up for the latest Japan squad for their upcoming international fixtures.

@Piotrek95: To zwracam honor, bo akurat twój komentarz był zaraz po moim i mnie to trochę zmyliło.

@Dzulian: Ruben Dias jest dużo słabszym zawodnikiem niż jeszcze w poprzednim sezonie, ale Salibie też zdarzają się babolki jak chociażby to żółtko z Porto.

@Loka: Ja myślę że Real jest w stanie wygrać z każdym, na każdym etapie rozgrywek, jednak w Realu też mamy swoje problemy, chociaż by ostatnio fatalnie wyglądamy fizycznie, dobre mecze w tym roku można policzyć na palcach jednej ręki. Według mnie to City będzie lekkim faworytem z każdym, ale to mało ważne, bo boisko i tak wszystko samo zweryfikuje.

Miło byłoby nie wylosować City lub Atletico, zwłaszcza z hiszpanami przy ich stylu to może być mordęga.

A z drugiej strony trafić i zreważowac się w 1/4 barcelonie, w 1/2 Bayern, a jakby trafił się finał to juz dowolnie :D

Frenkie De Jong to Voetbal International in 2019: “I actually thought Arsenal was pretty beautiful in the past. In my mind, I have had the following list for a long time - Ajax, Arsenal, Barcelona. Call it the Marc Overmars route.”

@iluzbg: co Ty Real w LM jest faworytem z każdym

Byle nie City i Atletico. Reszta rywali ciekawa:
- PSG, Barca: chyba pasowałby nam ich styl gry, byłby otwarty mecz, może nawet bylibyśmy małymi faworytami, choć raczej w miarę równe szanse

- Bayern: szansa na zemstę po latach upokorzeń, ciężki rywal
tym bardziej, że Kane lubi nam strzelać, ale spotkanie z fajną historią

- Real: byliby faworytami, ale ich styl gry myślę, że byłby dla nas w miarę ok, więc na pewno można powalczyć, fajnie będzie wygrać z Real i jak chcemy z nimi wygrać to dobrze będzie teraz zanim Mbappe przyjdzie.

- Borussia: chyba na papierze najsłabsi, styl też nam powinien pasować.

@coooyg11: Taka droga kadra też dużo podbija wartość całego klubu.
A te wyceny transfermarkt, też często są bardziej zaniżone niż zawyżone.

Ja sobie nie wyobrażam że Saliba odchodzi np za 80. Gdzie Gvardiol ze słabszej bundesligi kosztował 90.
To byłby rekord i pierwszy obrońca w historii za blisko 100 mln euro.

bar-ce-lonka
bar-ce-lonka

Kto na kogo by nie trafił to zapowiadają się najciekawsze ćwierćfinały od dawna.

@coooyg11: Też już to pisałem, i uważam się jeśli wpadniemy na siebie teraz lub później to nie będzie można wskazać faworyta, 50/50.

Taka ciekawostka, Koke we wczorajszym meczu przebiegł 17,50 KM, przecież to jest jakiś kosmos :O

@Dzulian: mamy drugą najdroższą kadrę na świecie, Arsenal odwalił kawał dobrej roboty w ostatnich latach, a wielu zawodników ma przed sobą swój Prime.

Idzie dobry czas!

Saliba 80 mln euro. Najdroższy ŚO na świecie egzekwo z R.Diasem.
Gabriel 65 mln euro 7 najdroższy.