Barcelona nie zamierza "przepłacać"
30.05.2010, 11:37, Patryk Bielski 118 komentarzy
Od kilku tygodni w mediach trwa saga dotycząca transferu kapitana Kanonierów Ceska Fabregasa do Hiszpanii. Prezydent Barcelony Joan Laporta poinformował w ostatnim wywiadzie, że Blaugrana nie zamierza płacić zawyżonej ceny za swojego wychowanka, ani jakiegokolwiek innego gracza.
- Nie zamierzamy przepłacać za żadnych piłkarzy. Jesteśmy zainteresowani ściągnięciem Ceska i Arsenal doskonale o tym wie, ale nie zapłacimy zawyżonej ceny za jakiegokolwiek gracza. Jeśli chodzi o rynek transferowy, wzmocnimy się na tyle ile możemy, ale nie zapłacimy nierealistycznej kwoty za zawodnika - powiedział Laporta.
źrodło: Sky SportsNastępny mecz
Ostatni mecz
Brighton - Arsenal
4.01.2025 - godzina 18:30
Brentford - Arsenal
1.01.2025 - godzina 18:30
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nepharin - to ze nic Cesc nie zdobył w tym momencie nie ma znaczenia jesli chodzi o cenę. Arsenal sie go pozbywac nie chce, postawili cene 80 mlnów i albo Barca sie do tej ceny zbliży (mysle ze 60-70 mlnów wystarczyłoby) a jak nie to Cesc zostaje u nas i tyle. Po ostatnim swietnym sezonie Cesc wyceniany jest na jakies 50 mlnów euro i śmiem wątpic zeby Laporta zbliżył sie z ofertą do tych 50 mlnów, wiec o jakim przepłacaniu jest mowa? Za to wartego 5 mlnów Czychrynskiego przepłacił 5-krotnie, to moze i Cesca 5x przepłacicie i dacie 250 mlnów euro idąc konsekwetnie swoją strategią "nieprzepłacania" propagowaną przez pana Laporte?
dz za poparcie howareyou ;d
Przykład Cristiano Ronaldo jest do dupy, to akurat genialny piłkarz. Nie tylko marketingowo, ale także piłkarsko. A wasz 25 milionowy Chyrgynski - co on robił? Osiągnął coś? Może przynosił poprzedniemu klubowi gigantyczne zyski? Twój Yaya jest warty z 15 milionów, a Fabregas z 3x tyle, bo jest piłkarzem o wiele lepszym i o wiele bardziej właśnie rozpoznawalnym, dodatkowo jest po prostu młodszy. Jest naszym kapitanem, podporą naszego zespołu, a wasz Yaya jest zmiennikiem... Keity.
Stefan90
Jednym z głównych wyznaczników ceny są osiągnięcia danego zawodnika, jak napisałem, to podnosi jego prestiż, jest bardziej rozpoznawalny, jest lepszym produktem marketingowym, a co za tym idzie będzie generował większe dochody dla klubu. Właśnie dlatego Yaya jest wyceniony na 28-30mln, zaś Fabregas na około 45 mln. Fabs jest bardziej rozpoznawalny, ale nie ma sukcesów, za to Yaya już zdobył wszystko co mógł. Cesc zdobył ME, o tak, jako rezerwowy. Był zmiennikiem...Iniesty. To chyba nie wpływa na zwiększenie jego ceny nie sądzisz?;) Na cenę piłkarza zawsze wpływa to, czy zdołał on już potwierdzić swoją wartość określonymi sukcesami. Cesc zdołał? NIE. Jego gablota na medale i trofea świeci pustkami jak narazie. Barcelona w tym wypadku płaci tylko (tylko w rozumieniu interesów klubu) za umiejętności, wartość marketingowa nie jest u Fabsa zbyt wysoka niestety. A zanosi się, że na tych mistrzostwach znów będzie rezerwowym - Iniesta wraca do formy, Xavi nie do ruszenia, więc zostaje Silva, który utrzymuje w miarę równa formę od kilku miesięcy, również w reprezentacji. Dlatego cena za Cesca po MŚ pewnie nie wzrośnie.
Piłka to biznes, wielki klub da dużo szmalu za produkt, ale tylko za produkt sprawdzony, wielokrotnie potwierdzający swoją klasę, wartość(idealny przykład - Cristiano Ronaldo) Taki produkt generuje zyski, każdy inny to większe ryzyko. Bo jeśli nie sprawdzi się pod względem sportowym, zatraci gdzieś formę, to nawet pieniędzy za jego wizerunek, koszulki i inne pierdoły nie będzie(idealny przykład - Kaka. Co z tego, że gra słabo, jak Real czerpie z praw do jego wizerunku dużą kasę).
Wiecie moi drodzy, ogólnie patrząc na wiadomości @Nepharin i sposób jego dyskusji, odnoszę wrażenie, że nie warto z nim dyskutować. Ach tak, dochodzi do tego jeszcze bezsensowność argumentów i ślepe zapatrzenie w Messiego/Barce, czy komu tam kibicuje. Ogólnie za dużo Ligi Mistrzów na Polsacie, a zbyt mało kreatywnego myślenia. Szkoda dyskutować.
Nepharin - umiejętności nie zależą tylko od zwycięstw druzyny. Fabregas nie tylko wybija się na tle Arsenalu ale jest NAJLEPSZYM środkowym pomocnikiem grającym w Anglii. - czyli najlepszej lidze świata. Dlatego właśnie jest wart 2 x tyle co YAYA
80 mln i ani funta mniej.
Nepharin - głupie tłumaczenie z tym piłkarskim CV. Bo wg twojego myślenia to powiedzmy Pedro jest więcej wart od Cesca bo zdobył więcej. Płaci się za umiejętności a nie za CV. Kupując chleb patrzysz przede wszystkim na jego jakość w dniu zakupu a nie na to jaki był wcześniej.
Nepharin - troszkę ci się pomieszało - oczywiście,że Cesc jest dużo więcej wart od Yaya T. - choćby dlatego,że jest dużomłodszy;zdecydowanie kreatywniejszy,jest reprez. Hiszpanii i zdobył ''tylko'' mistrzostwo Europy.Patrząc marketingowo to jest od YT 5/6 razy bardziej rozpoznawalny Cesc to marka,synonim klasy i gra do przogu,a tendencja [czy chcemy czy nie] jest taka,że tzw. ''dziesiątki'' czy też najlepsi napastnicy są zdecydowanie najdrożsi.Co do trofeów to Twoja argumentacja jest conajmniej żałosna - co zdobył Cesc,a co YT?Po pierwsze piłka n. to sport zespołowy [nawet Messi nie zrobi z np. Racingu Santander mistrzów Hiszpanii];po drugie jak można porównywać graczy poprzez ilość zdobytych trofeów - czy Valdes jest lepszym bramkarzem od np.Reiny [ ma ''tylko'' jedno zwycięstwo w LM] - bzdura;każdy wie,że golkiper the Reds jest zdecydowanie lepszy.Po za tym patrząc na ilość goli i asyst Cesca w stosunku do ilości rozegr. przez niego meczów to poprostu - wszystko jasne ;w ogóle porównywać go z YT jest nie na miejscu - reprez. WKS nie jest jakimś super wybitnym graczem i prochu nie wymyśli do np. Essiena to mu mnóstwo brakuje i już tak zostanie - raczej na jego rozwój nie ma co liczyć;a Cesc - wszystko przed nim dlatego cena musi być b. wysoka.P.S.Dla chyba każdego Hiszpana zdobycie ME [ lub MŚ OCZYWIŚCIE]jest zdecydowanie bardziej cenne niż wygrywanie np. 4/5 razy ligii czy nawet triumf w LM - wielu wspaniałych graczy nigdy nie miało i nie będzie miało szansy na zdobycie tego trofeum[gdyż grają w zbyt słabych drużynach].
a nawiazujac do wczesniejszej twojej wypowiedzi, fabregas powinien byc o wiele drozzy za tzw "twarz" bo chyba nie powiesz mi ze wplywy z reklam, sponsorow za koszulki itd yaya przynioslby od niego wyzsze, osobiscie wole ogladac w reklamach fabregasa a nie yaya toure, nie wiem jak Ty, nie mowie ze iworyjczyk powinien byc jakos ultratani ale jednak wygorowana jest cena za niego, zreszta fabregas to naz kapitan wiec to tym bardziej podbija jego cene
Nepharin nie zapominaj ze fabregas jest mistrzem europy, poza tym oni nie placa za trofea jakie fabregas wygral tylko placa za pilkarza, za jego umiejetnosci, jakosc jego gry... moze czesciowo racje, ze jest tanszy bo z klubem nic nie osiagnal ale tylko czesciowo, to nie powinno byc glownym wyznacznikiem jego ceny
No i dobrze, jak pan Laporta chce sprowadzić jednego z najlepszych pomocników świata za 30 mln, a nie pasuje mu cena 2x wyższa, to żegnamy. Tylko więcej niech nie płaczą na łamach mediów, że kupują Fabregasa ;)
Juz zaczelo sie liczenie wplywow za Cesca,
jak dla mnie moglby odejsc za darmo skoro taka jego wola...
Swoja droga to podejrzewam ze od dluzszego czasu Fabregas gral aby 'widziala' go barca.
Mam nadzieje ze mimo tego obecnego cyrku,
nie bedzie z nim tak jak z c.ronaldo, gdy wbrew sobie musial grac w manu...
maniek56
Wiele młodszy od Kaki? Bez przesady, Cesc ma 23 lata, a Kaka 27, to nie jest tak znaczna różnica. Tym bardziej, że właśnie Kaka osiągnął już wielkie rzeczy. No ale właśnie do tego wszystko zmierza - do marki danego zawodnika. Niemożliwym jest przytulenie przez Arsenal takiej kwoty za Cesca, za jaką Real wyciągnął Kakę, właśnie ze względu na dorobek jednego i drugiego. Można gadać, że Cesc jest te 4 lata młodszy, że wciąż się rozwija itd. Ale porównując osiągnięcia obu tych zawodników, to Cesc wypada cholernie blado. Nikt za zawodnika, który wciąż nie potwierdził swojej klasy tytułami, medalami nie zapłaci kwoty rzędu 60 czy 70 baniek, to bądźmy poważni. To jest nierealne po prostu. I TO jest czynnik który najbardziej podbija cenę - sukcesy, osiągnięcia, puchary...bo zawodnik który już wiele osiągnął jest zarazem bardziej rozpoznawalny, a co za tym idzie - jest lepszym produktem marketingowym. Kiedy wielki klub decyduje się na wielki transfer to czynnik sportowy nie odgrywa jedynej roli, nie odgrywa nawet decydującej roli. Równie ważny jest czynnik ekonomiczny, tzn to czy zawodnik sam się spłaci, czy zapewni klubowi dostateczne dochody z reklam, koszulek i innych gadżetów. Wy na to patrzycie tylko pod kątem sportowym (wiek, umiejętności itd), ale dla klubu muszą się zgadzać cyferki, rachunek ekonomiczny musi być dobrze przeprowadzony. A wskaźnik marketingowy Cesca nie jest zbyt wielki, nie oszukujmy się, nie będzie on źródłem takich wielkich dochodów dla klubu w którym występują jak np Kaka. Na takiej zasadzie odbywają się te wielkie transakcje, pieniądz musi się zgadzać:)
Gdyby im zalezało na Cescu to by dali prawie każdą sumę za niego, anie jeszcze skąpią.
Jeżeli dajli by nam załóżmy 30 mln funtów to my za tą samą kase kupimy gorszego od Cesca Gourcuffa, dobrze by było gdyby do tych 30 mln dołożyli jakiegoś zawodnika. A najlepiej gdyby Cesc został w Arsenalu.
Nepharin -----> Zgadzam się z Tobą i też myślę że Fabregas odejdzie za co najwyżej 50mln euro ale myślę że to jest zbyt niska cena jak na umiejętności tego zawodnika, można przytaczać przykłady takie jak Kaka, ale Fabregas według mnie jest od niego o wiele lepszy a przede wszystkim jest o wiele młodszy a to właśnie jest czynnik który najbardziej podbija cenę. Kaka kiedy odchodził z Milanu miał jeśli się nie mylę 27 lat i jak na takiego piłkarza 65mln to kwota o wiele za wysoka tym bardziej że po tym jak otrzymał tytuł najlepszego piłkarza Europy i wygrał LM z Milanem jego forma stopniowo malała. W ostatnich latach widać że kluby nie zważają na pieniądze tylko przepłacają byleby tylko zadowolić kibiców i osiągać kolejne trofea dlatego myślę że Barca jest byłaby w stanie zapłacić te 60-70mln euro tym bardziej że presja związana z tym transferem jest bardzo wysoka, tutaj potrzebne są tylko twarde negocjacje i stanowczość czego trochę brakuje działaczom Arsenalu i obawiam się że na transferze Ceska nie zarobimy tyle ile można byłoby zarobić.
Stefan90
Ale w jakiego chu..? to wg Ciebie ile jest wart Yaya Toure? 20mln euro? To za zawodnika w jego wieku i z takimi sukcesami, doświadczeniem byłyby śmieszne pieniądze, nie sądzisz? Więc o czym Ty mówisz? Jeśli przyjmiemy, że Barca za Cesca chce dać nie więcej niż 45/50mln to cena 28-30mln za Toure wydaje się jak najbardziej rozsądna, racjonalna. Porównaj sukcesy obu zawodników (jeden ZERO, drugi WSZYSTKO), a i tak różnica na korzyść Fabsa wynosi jakieś 15/20 mln, to mało? Nie uważasz, że to rozsądne kwoty? Ja wiem, że Wy się tutaj kierujecie emocjami, to oczywiste, że dla kibica The Gunners Cesc jest niemalże piłkarskim wzorem, niewiele gorszym od Cristiano Ronaldo, ale niestety rzeczywistość wygląda inaczej. CR zdobył w futbolu klubowym wszystko, Fabregas jeszcze nic, a wiek bardzo podobny (Ronaldo starszy chyba 2 lata). Dlatego różnica w cenie jest znaczna, ale bez przesady, 45/50mln to nie jest czapka gruszek, taki szmal można doskonale zainwestować, kupić za to 2óch zawodników, którzy prezentować się będą niewiele gorzej niż Cesc, a będą pragnęli tutaj grać. Kurde to czysty biznes, a wyliczenia podane przeze mnie wydają się być racjonalne. Dodam tylko, że nie jestem wielkim entuzjastą sprowadzenia Fabsa na Camp Nou, naprawdę. Osobiście wolałbym żeby więcej szans dostali wychowankowie tacy jak Jonathan czy Thiago, a nie Cesc, który kilka lat temu zdezerterował. Ale cóż, jesteśmy tylko kibicami, możemy obserwować i komentować, nic więcej
wiecie, lubie Cesca ale bez przesady, poradzimy sobie bez niego. A jeszcze mu to na gorsze wyjdzie, owszem moze tam ma wieksze szanse zeby wygrac lige mistrzow, tylko szanse na gre moze miec mniejsze, przyklad Hleba i Henrego. A widza ostatnie mecze Gourcuffa ktory prawdopodobnie moglby go zastapic, to wcale tak sie nie martwie. Najwazniejsze to wyciagnac jak najwiecej kasy za niego, co niestety w ostatnich latach nam nie wychodzilo
maniek56
Dobrze się czujesz? 60-70 mln to minimum za Cesca? Proponuję zejść na ziemię. Jeśli Cesc odejdzie to zapewniam Was wszystkich, że cen a nie będzie wyższa niż 50mln, poważnie, Barca skąpi kasy na powroty wychowanków, to wiadomo nie od dziś. A co do tej Twojej ceny - mówi się, że Real przepłaca za graczy, a Kakę kupił za 65 mln. Dlaczego o tym mówię? Bo Kaka miał na swoim koncie Złotą Piłkę, Mistrzostwo Włoch, Ligę Mistrzów...a co ma Fabregas? narazie nic, goło i niewesoło. Wiem, że młody, że ma za sobą świetny sezon, że wciąż się rozwija. Ale jego piłkarskie CV jest bardzo ubogie, on w futbolu klubowym nic jeszcze nie wygrał, za takich graczy nie płaci się astronomicznych kwot. Dlatego nie żartujcie z tym 60 czy 70 bańkami, bo to jest nierealne, jeśli odejdzie to usłyszycie o kwocie rzędu 45/50 mln euro, możecie mnie trzymać za słowo;)
tak, ale nie widzisz ze oni uwazaja ze moga sobie pozwolic na postawienie czelsi takiej ceny bo wiedza ze ich na to stac? po prostu robia ich w ch, wychodza z zalozenia ze chelsi ma pieniadze to da, dlaczego wenger nie bedzie stosowal takiej polityki w kierunku barcelony? zreszta fakt za ile odszedl od nas henry do barcy a za ile mogl odejsc do realu tez boli
Stefan90
to nie jest żadna zaporowa cena, trochę przesadzasz. Dla Abramowicza 30mln za zawodnika mającego za sobą takie sukcesy i będącego w świetnym wieku to zaporowa cena? nie żartuj. Dla nich na pewno nie. Natomiast jeśli chodzi o tą kwotę w kontekście Fabregasa i chęci wykupienia go przez FCB za 40mln to też bym nie demonizował z tą minimalną różnicą, 10mln to nie jest mała różnica. Osobiście uważam, że cena za Fabsa ukształtuje się gdzieś w okolicach 45-48 mln euro, ale to tylko moje przypuszczenia. O takiej kwocie informują też wczorajsze wydania hiszpańskich dzienników, no ale zobaczymy jak to się skończy.
Jestem pewien że Fabregas pewnego dnia odejdzie do Barcy (może już teraz a może za 5 lat, nie wiadomo, ale na pewno kiedyś odejdzie), obawiam się tylko że Wenger puści go za cenę niższą niż na prawdę jest tego wart, tutaj trzeba wyżyłować cenę jak najwyżej się da, myślę że 60-70 mln euro to minimum ale przy zdolnościach do robienia interesów Arsenalu czarno to widzę, najlepszym przykładem jest to że właśnie odchodzą od nas Merida i Gallas, i odchodzą za darmo a jeszcze kilkanaście miesięcy temu można było sprzedać każdego za co najmniej 5mln funtów.
mam na mysli cene zaporowa jaka postawili dzialaczom chelsea, zwroc uwage ze wedlug barcelony yaya toure wart jest okolo 30 mln funtow a fabregas ze 40 mln euro
Stefan90
yyy zaporowa cena za Toure? no nie rozśmieszaj mnie, Chelsea złożyła ofertę opiewającą na 21 mln euro i została oczywiście odrzucona. Zarząd podobno oczekuje kwoty w granicach 30 mln, ale nie jest to oficjalne stanowisko, tylko spekulacje. To jest zaporowa cena za zawodnika, który wygrał z Barcą wszystko, co można wygrać i ma 27 lat? nie sądzę. Ostatecznie najprawdopodobniej odejdzie do ManUtd albo właśnie do Chelsea, bo Arsenal odrzucił już na wstępie
taaaa.. przeplacac nie zamierzamy ale zeby od nas kupowali za bajonskie sumy to juz dobrze... przyklad: zaporowa cena za yaya toure, tyle w temacie
pedro61
13 czerwca
Axxxe
Dokładnie, Ingla nie ma szans na zwycięstwo w wyborach, w sondażach dostaje zaledwie kilka procent, a jego wypowiedź o Fabregasie należy traktować jako desperacką próbę zaskarbienia sobie przychylności większej ilości głosujących. Naprawdę nie zwracajcie na niego uwagi.
Ponadto proponuję też pożegnać się z możliwością zarobienia na Cescu większej ilości pieniędzy niż 45/50 mln euro, Barca z pewnością tyle nie wyda, niezależnie od tego czy nowym prezydentem będzie Jaume Ferrer (człowiek Laporty), czy Sandro Rosell. Ten drugi nie jest zbytnim entuzjastą sprowadzenia Fabsa, to on walczył o jego pozostania, kiedy Wenger pakował go do samolotu;) Dlatego on chyba tym bardziej nie zdecyduje się na większą kwotę niż te 45/50.
Czy ktoś wie,kiedy odbędą się wybory prezydenta naszego " ukochanego"klubu z Katalonii?
Z tego, co dowiedziałem się od kolegi, który jest kibicem Barcelony Ingla nie ma najmniejszych szans na wygranie wyborów ;) Bliżej Rosellowi, który chętnie widziałby Cesca w Hiszpanii, ale nie za pieniądze, których oczekujemy, więc jest ok :)
Prawda jest taka, że niedługo wybory prezydenckie w Barcelonie i może być tak, że Laporta nie będzie już prezydentem. Jeśli zostanie nim taki Marc Ingla to (jak już wcześniej powiedział) jest on gotów wyłożyć tyle kasy za Cesca ile będziemy chcieli, cena nie gra dla niego roli więc ta wiadomość, że Barca nie zamierza "przepłacać" póki co mnie nie pociesza.
A to dobre!!! Niech sobie Laporta przypomni transfer najbardziej przereklamowanego piłkarskiego balona ostatniej dekady tzw. Ibramakabry. 45mln euro + Eto'o na zawsze + Hleb na wypożyczenie. Nawet nie chce mi się szacować ile to jest razem. Teraz Ibra jest dla nich niczym gorący ziemniak - zastanawiają się jak się go pozbyć aby stracić możliwie najmniej. W tym kontekście gadaniem o nie przepłacaniu za żadnego zawodnika gość się ośmiesza. Poza tym cena jaką Arsenal chce za Fabregasa nie jest przesadnie wysoka.
W sumie trzeba ich zrozumieć, prowadzą bardziej odpowiedzialną politykę transferową niż HALA MADRID. Chociaż po zakupie Villi, Ibry Kadabry to podchodzą bardziej pod politykę REALU. ; D
podobno rozbieżność jest już tylko 10 baniek.... na pewno się dogadają.
no nie niech mnie nie leczy, chce go kupic, ale najlepeij jakbys oddali go im za darmo, bo im zależy na Fabregasie, ale nie chca, przeplacac. Czyli widac, jak im na nim zalezy!! To jest po prostu smieszne
60 ml euro to nie jest zawyżona kwota:) wiec o czym ten laporta mówi.... frajer i gamoń
Najlepiej więc niech o nim zapomną;zamiast tego jednak wolą jątrzyć na różne sposoby - jeden stwierdza,że serce Cesca jest takie,a takie ;drugi fachman mówi,że Cesc ma DNA takie,a takie;trzeci,że wszyscy na niego tam czekają kolejny - quasi-psycholog - głosi,że czas Cesca w Arsenalu minął - no i w końcu dał głos el-presidente - nie będziemy przepłacać - powiedział co wiedział.Szkoda ich na piłkarzy,trenerów czy działaczy - toć to grono ''wysokiej klasy'' psychologów,filozofów i ekonomistów!Faktycznie co to za klub!Nic tylko wysłać ich w kosmos niech będą wizytówką Ziemian - wszystko wiedzą najlepiej i ponoć chcą dodac do nazwy klubu rzeczownik adekwatny do ich szerokiego zakresu wiedzy i działań FC WYROCZNIE Srar.....
Oni sami się ośmieszają Zlatan łącznie wyceniony na ok 70 mln a Fabregas od niego ile lepszy...
Nie zapłacimy zawyżonej ceny za jakiegokolwiek gracza. Chyngirski 25mln Ibra 40mln i Eto.Co raz bardziej bawi mnie ten człowiek...
Odrazu zaczne sory za spam ale mi się coś przypomniało i chcę napisac, a nie widze opcji edytuj więc napisze teraz, że barcelona to sobie chyba myśli, że jak interesują się naszym piłkarzem to nam zaszczyt robią, niech wybulą 80-90 mln funtów to będzie można myślec o sprzedaniu Cesca, ale oni nie chcą przeplacic, a to nas nie powinno obchodzic ze Ibre byli wstanie dac trochę kasy, ale jak Fabregas jest ich wychowankiem to trzeba od razu sprzedac im go za marne grosze i jak wcześniej napisałem niech dadzą za Fabregasa 80-90 mln funtów to moja cena za niego.
Nienawidze takich wypowiedzi ponieważ wcześniej mówili pieniądze nie grają roli a teraz nie będą przeplacac
Chyba jednak brakuje pieniążków w kasie Barcelony.Na kod DNA zniżki i tak nie dostaną.
trochę niedobrze mi się robi na myśl, że trzeba będzie czytać takie wypociny jeszcze przez długi czas
Jak nie chcą przepłacać to wypad !
"Nie zamierzamy przepłacać za żadnych piłkarzy."
a Ibrahimovic to co ? :D
Łaski bez Panie Laporta bo tymi swoimi marnymi 30mln możesz sobie dupę podetrzeć! Cesc może i jest wychowankiem Barcelony ale to żadne usprawiedliwienie bo jeśli chcesz Fabregas to musisz wydać tyle ile City czy Real by za Cesca dało czyli jakieś 60-80mln!
Nie to nie. Jeżeli chcą pozyskać swojego ukochanego wychowanka, to niech za niego powalczą.
ivexo123 --> No właśnie nie miał profesjonalnego kontraktu bo w Hiszpanii można chyba podpisać taki w wieku 17 lat a w Anglii o 16 i dlatego podpisał go z Arsenalem :P
Axxxe --> ale Arsenal wcale nie chce sprzedawać Fabregasa, tylko Barcelona chce go pozyskać. A jak się czegoś chce to się za to płaci tyle ile ktoś oczekuje a nie próbuje wymusić na kimś swoją propozycję poprzez wypowiedzi w mediach...
clever - za to ile był wart w wieku 16 lat dostali pieniądze juz w momencie transferu, jesli miał ofc profesjonalny kontrakt
Niech robią co chcą, bo nie obchodzi mnie to. Za Cesca oferują nam marne grosze ze względu na długi i na to, że jest ich wychowankiem, ale dla nas nie powinno mieć to najmniejszego znaczenia. Jak to możliwe, żeby Barcelona przepłacała za Czygryńskiego, albo Ibrahimovicia, skoro Fabregas jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie? Po raz kolejny widać jak bardzo zależy im na naszym kapitanie ;) Szkoda tylko, że Cesc nadal będzie chciał odejść do Barcelony... :|
Nie ma mowy, żebyśmy rozpoczynali negocjacje od 30-50 milionów, bo Hiszpan jest wart większych pieniędzy, ale Barcelonie jak zwykle wydaje się, że zrobi z nami świetny interes. Nie znamy ich, nie lubimy, więc nie sprzedawajmy im żadnych zawodników, bo to marnowanie ich talentu i nie ściągajmy do siebie ich talentów, bo już widzę jak taki gracz zapowiada, że chciałby wrócić do Barcelony...
CLEVER --> po części się zgadzam, ale zauważ, że Real to klub, który niemal zawsze przepłaca, a Barcelona kupiła jedynie kilku zawodników po zawyżonych kwotach. Gdybyśmy teraz sprzedawali Cesca do Realu spokojnie moglibyśmy zażądać od nich 100 milionów, natomiast Barcelona nie wyda takich pieniędzy. I dobrze, bo Hiszpan nie chce odchodzić do Madrytu, tylko do Barcelony, która nie ma szans na jego pozyskanie.