Bellerin ostro krytykuje działalność ArsenalFanTV

Kanonierzy.com tez krytykują ArsenalFanTV? Goście mówią jak jest. Mają udawać że w papierku po cukierku nie ma kupy? Zresztą oni żyją Arsenalem na miejscu, a wy możecie tylko klikać w klawiature ;p

Ten gość nie powinien już u nas grać. Chłop nie ma żadnych ambicji ani motywacji do poprawy swojej gry. Odkąd zaczął u nas grać to nic a nic się nie rozwinął. Ciężko mu przyjąć krytykę, płacze kiedy za dużo ktoś od niego wymaga. U mnie jest skreślony już od jakiegoś czasu.

AFTV jakiś czas temu trzymało jakiś tam poziom, ale od pewnego czasu jest płacz i narzekanie, szkoda czasu na to

Po prostu trzeba zrozumieć, że 90% wywiadów w AFTV to wypowiedzi rozżalonych kibiców pod wpływem ogromnych emocji, których nie zrozumiemy do końca, bo nie wychowywaliśmy się "przy stadionie". Dla nich ten klub jest jak religia i nie dziwie im się, że często puszczą gorzkie, nieprzemyślane słowa w stronę obiektywu.

A Hector mógł sobie darować tą wypowiedź i zacząć upatrywać błędy w swojej ostatnio słabej grze, a nie zganiać, że inni ranią ich biedne serduszka.

A ja oglądam ich czasem i powiem ze fakt wiekszosc to jest brak konstruktywnej krytyki i chłodnej głowy, ale nie wszyscy. W miare konstruktywnie wyraża sie np Moh i jego zawsze lubie posluchac, sam Robbie tez stara sie na chłodno oceniać mecze, wiec nie przesadzajcie. Moim zdaniem bardzo dobrze ze są, bo ten biedny klubik ma czuć presje ze strony kibiców na wyniki. Oni by najchetniej chcieli zeby ich głaskano po czole po kazdym meczu a Wengerowi dozgonnie kłaniano sie do stóp za to ze utrzymal nas w czolowce podczas budowy stadionu. Czas przestac życ przeszloscia. A bellerinowi to powinni przydzielic porzadnego goscia od wizerunku, bo sie chłopak pogrąża i zaczyna drażnić tu i na boisku.

Wenger i cała reszta ma chyba kibiców za bezrozumne istoty którzy powinni płacić i nie wymagać niczego a po porażkach jeszcze pochwalić. Trener czy koledzy z klubu pewnych rzeczy ci nie powiedzą z różnych powodów i potem wydaje ci się że jesteś najlepszym bocznym obrońcą na świecie lub tak jak Lewandowski mówił, lepszym niż Messi czy Ronaldo. Czasem lepiej posłuchać kogoś z zewnątrz. Pół Anglii się śmiało z Bellerina na lewym wahadle podczas gdy mieliśmy Kolasinaca na ławce i Monreala w środku. Ciężko niekrytykować takich bezsensownych decyzji.

Raz obejrzałem wypowiedzi na ArsenalFanTV. Więcej nie mam zamiaru. Szkoda czasu.

AFTV? Rynsztok.

W obecnych czasach największym problemem dla zawodowych sportowców jest fakt,że liczy się tylko pierwsze miejsce! Kibice nie doceniają tych którzy są dobrymi sportowcami przez wiele lat,mam prosty przykład A.Radwańskiej.Jest ona polskim fenomenem w popularnej na świecie dyscyplinie sportowej,przez wiele lat była ona w czołówce w sporcie indywidualnym który uprawia na świecie kilka milionów ludzi.W Polsce nie jest on tak popularny ponieważ nie mamy dużo zamożnego społeczeństwa.Jak tak nie raz przeczytałem co o niej piszą ludzie na forach,a takich idiotów jest naprawdę bardzo wielu to stwierdziłem,że im jesteś lepszy tym więcej osób cię nie nawidzi.Zawsze w tych uwagach było pisane,że nic wielkiego nie osiągnęła,że nie posiada urody,że tamto,sramto...........W piłce nożnej jest podobnie,kibice mają wielkie wymagania w stosunku do piłkarzy.Żyjemy w czasach gdzie w piłce liczą się najbardziej pieniądze,jeśli ich nie masz w wystarczającej ilości to nie stać jest cię na sprowadzanie gwiazd które mogą zagwarantować regularne sukcesy.Problemem Arsenalu i 99% drużyn są dwa kluby sponsorowane przez arabów.Żadna drużyna nie jest w stanie z nimi finansowo rywalizować.M.City ma pewne mistrzostwo,mają oni duże szanse na wygranie ligi mistrzów.Myślę,że może im się to udać,jeśli nie w tym to w przyszłym sezonie bo w letnim okienku kolejne gwiazdy tam zawitają.

To naczym maja żerować na waszych wygranych ktorych nie ma? Możę kibic ktory kibicuje i kupuje bilet na mecz i ogląda padake nie moze powiedziec nic patola

Bellerin powinnie w ogóle nie komentować, bo akurat w jego przypadku zamiast być lepiej z roku na rok jest odwrotnie.

Masakra wgl, jakie piz** teraz grają w tym klubie. Nic na murawie nie pokazują, tylko płaczą w mediach społecznościowych, jacy to wszyscy wkoło źli.

50/50. Jak widze pajaców typu DT/troopz to samemu krew mnie zalewa. Z 3-4 lata temu aftv bylo spoko, teraz miedzyinnymi Ci dwaj wyżej wymienieni pajace próbują robić kariere na siłę

Właśnie tak się buduje nienawiść wśród kibiców. Brawo Hector. Jeżeli ma gdzieś to co mówią i myślą fani, to znaczy że ma gdzieś Arsenal. Ludzie z Arsenal Fan TV to nie jakies trolle, tylko prawdziwi kibice którzy wydają swoje ciężko zarobione pieniądze na bilety, żeby oglądać tych lalusiów którzy więcej czasu poświęcają na mode czy instagram niż na dobro klubu. Panie Bellerin, wez sie lepiej za porządne treningi i pokaż swoją wartość a nie się kłócisz z kibicami, dzięki którym masz pensje na bajecznym dla normalnych ludzi poziomie.

Dla kibicow gracie wiec krytyke powinni przyjac na klate bo to kibice sa czescia klubu i maja prawo wymagac od was starania sie czego w wielu meczach nie ma.

Co prawda można w tych filmikach czasami odnieść wrażenie "robienia show" po porażkach, ale przecież doskonale widać, że ci ludzie są kibicami i wszystkim zależy przede wszystkim na dobru zespołu. Po zwycięstwie w finale Fa Cup 2-1 pojawiły się nawet łzy wzruszeni do kamery, natomiast po porażkach wylewa się frustracja, bo to jest normalna sprawa - ludzkie emocje.

Przede wszystkim należy się szacunek dla wszystkich ludzi, którzy w różny sposób poświęcają swój czas i serducho klubowi.

A wystarczyłoby zacząć dobrze grać, przykładać się w każdym spotkaniu, to i fala (na ogół słusznego) hejtu szybciutko by spadła. Ale nie, kop się po czole jeden z drugim, kompromituj klub, który reprezentujesz i jeszcze obrażaj się na cały świat, że nie biją braw za kolejne wpadki.

Gdy dorośniesz? Dziecko, równie dobrze ja mogę zapytać kiedy ty dorośniesz. Klub wzajemnej adoracji juz nie wnikając ile w AFTV jest wartościowych opinii.

Kiedyś widziałem w nim prawego obrońce na lata. Teraz modle się by sprowadzić prawego defensora ;x

Nie rozumiem co znaczy według niego żerowanie na porażkach. Tamten typ wrzuca wywiady/reakcje kibiców którzy poszli na mecz niezależnie od wyniku.

Trochę racji też ma. A Sanchez wymagał ? Dla mnie miał prawo, bo był częścią drużyny, a my przed telewizorami możemy sobie pogwizdać.

Sanchez za dużo wymagał, kibica też mam rozumieć? Zaczynam mieć Hiszpana po dziurki w nosie. Na boisku i poza nim.

Co teraz inni winni niech się weźmie za grę , to nikt nie będzie miał do niego zastrzeżeń.