Bendtner: Mam wizerunek psychopaty

Dobrze mu tak :D

Steve-O ma wizerunek psychopaty, Bendtner co najwyżej ignoranta, który marnuje sobie karierę przez własną głupotę.

media trochę tak go wykreowali niestety ...

Ile razy jeszcze ludzie napiszą, że sam na to sobie zapracował?

btw, sam sobie na to zapracował

Nie psychopata, tylko zwykły debil.

Wiem, że łatwo się komentuje siedząc przed komputerem, ale Bendtner sam sobie jest winien.

Zważywszy na to, że Piękniś wcale nie ustępuje Lordowi swoimi występkami, to Duńczyk mógł zaistnieć w tej kampanii jako naprawdę ważny punkt zespołu. Po raz kolejny zawiódł i na szczęście odchodzi po sezonie.

To co przespał Bendtner, wykorzystał Sanogo. Chociaż bramek jeszcze nie zdobył, to i tak się "pokazał". Bendntera nawet z dwoma golami nikt na oczy widzieć nie chce. Włączając w to Bossa. I dobrze.

I on się temu dziwi? Sam na to pracował

Sam sobie na taki wizerunek zapracował.

BENIO?! To ty już nie pamiętasz że jesteś tak dobry jak Messi i Ronaldo?

Dobra gościu widać że ZROZUMIAŁ swoje występki, i wykazuje skruche. No bez jaj ile można sie z niego naśmiewać, on jakby grał regularnie to na 100% byłby lepszy od Olivki, jestem tego pewnien.

haha Benio nie martw się :)

jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.

Heh, ma na co zasłużył. Nikt nie będzie się z nim tu pieścił, zwłaszcza, że jakiegoś nadzwyczajnego talentu to nie ma.

Sorry, ale nataki wizerunek sam sobie zapracował

oj Benek trzymaj się! Jeżeli jest tak jak mówisz to nie ma co się dygać, jeszcze wylądujesz w tym Realu :D

Niech się nie dziwi skoro na taki wizerunek sam sobie zapracował...

Zasłużyłeś na taki wizerunek.

O buńczucznych wypowiedziach zapomniał? O tym jak nie zapłacił w pizzeri i się awanturował, o tym jak wychodził ze spuszczonymi gaciami z klubu zapomniał? Nie, nie masz wizerunku psychopaty, a debila. To jest różnica.

nie bez przyczyny chyba go tak nazywają

Sam na taką zapracował:)

Kordonek - właśnie przez takich jak ty celebryci nie mają lekko. Napisałeś demolka, a tak naprawdę to wyważył drzwi do swojej siłowni czy sauny (już nie pamiętam). Jakbym zarabiał 50tys. na tydzień to też bym wyważył, a na następny dzień zapłaciłbym dla ślusarza 50 funiaków za naprawę zamka i tyle.

Chyba zapomniał też przyznać o ostatniej demolce w apartamentowcu, o której pisały wszystkie angielskie gazety ;)

"Ze wszystkich złych rzeczy, które się o mnie mówi, zrobiłem tylko jedną. Mam na myśli prowadzenie po alkoholu."

A jak się naćpał to nie pamięta...

Sam jest sobie winien. Zgadzam się z tym, że na swoją reputację pracuje się całe życie. Jednak mam nadzieje, że latem znajdzie się ktoś kto go zakontraktuje bo nie chcę go już w naszym Arsenalu. W końcu musi się z nami pożegnać.

Spoko bedzie grzal lawe dluzej.

zapracował na taką

Na swoję reputację pracuje się całe życie.