Benitez: Samobój zmienił oblicze gry

Benitez: Samobój zmienił oblicze gry 13.12.2009, 22:57, Damian Romankiewicz 29 komentarzy

Rafael Benitez przyznał, że samobójcze trafienie Glena Johnsona podcięło skrzydła jego drużynie i pozwoliło Arsenalowi odwrócić losy meczu.

Porażka na Anfield z Fiorentiną w środku tygodnia, a dziś z drużyną Arsene'a Wengera, jasno pokazuje, że twierdza Liverpoolu jest w tym sezonie bardzo niestabilna i wcale nie tak trudna do zdobycia.

Utrata trzech punktów z Kanonierami komplikuje sytuację The Reds w tabeli. Jeśli forma podopiecznych Rafaela Beniteza nie ulegnie szybkiej poprawie, obecny sezon może okazać się kompletną klapą.

- Bramka samobójcza miała duży wpływ na losy meczu. Zespół stracił swoją pewność siebie i zaczął popełniać błędy. Ale pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu i mieliśmy wielkie nadzieje odnośnie drugich trzech kwadransów. W drugiej połowie przeżyliśmy jednak wielkie rozczarowanie - powiedział Benitez.

Hiszpański szkoleniowiec nie krył swojego niezadowolenia z powodu braku podyktowania karnego w sytuacji z 12. minuty, kiedy to William Gallas starł się ze Stevenem Gerrardem.

- To był karny i nieważne, że piłka została wybita. Nasz piłkarz był ewidentnie faulowany i sędzia powinien zareagować w tej sytuacji.

LiverpoolRafa Benitez autor: Damian Romankiewicz źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Raven27 komentarzy: 4914.12.2009, 21:59

dwie szybkie bramki i spokój...tylko patrzeć jak ataki Liverpoolu rozbijaly sie o nasz defence:)...a karnego nie było... Gallas nie atakowal wtedy nóg zawodnika :)

albania99 komentarzy: 6414.12.2009, 20:45

życie ;]

madjer komentarzy: 553414.12.2009, 19:03

haha ... Benitez prawdopodobnie zakończy współpracę z FCL ...

kama14 komentarzy: 15714.12.2009, 17:24

ASNLFC is the best;*

fabregas1987 komentarzy: 2581514.12.2009, 17:16

jakby l'pool wygral to Benitez by ani slowem sie nie odezwal...

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11514.12.2009, 16:11

To wygląda zupełnie tak, jakby Benitez oskarżał swojego obrońcę o porażkę. Johnson zanotował wczoraj słaby występ, ale warto zaznaczyć, że w drugiej połowie wszyscy zawodnicy Liverpoolu grali fatalnie. Przewidywałem, że 'The Reds' narzucą nam swój styl gry już od początku spotkania. Atakowali w ten sposób tylko do 45 minuty, do bramki Kuyta, potem nie mieli nic do powiedzenia.

Nie należał im się żaden z rzutów karnych, ponieważ w obu przypadkach piłkarze Liverpoolu symulowali. Nasi obrońcy mieli jednak duże szczęście, bo inny sędzia mógłby podjąć odmienną decyzję i byłoby po zawodach. Mieliśmy w tym meczu trochę więcej szczęścia niż umiejętności, ale te zawsze sprzyja lepszym, więc wynik jest sprawiedliwy.

Dareek komentarzy: 10214.12.2009, 15:54

karny? jaki karny ?
Gerrard jest świetnym piłkarzem ale czasami poprostu nurkuje jak bylo widac przy tej sytuacji
bo jaki piłkarz wybija pilke w bok w celu minięcia obrońcy bedac 5m od lini końcowej
Gerrard wiecej by zdziałał oddając strzał niż symulując faul

cescfan1997 komentarzy: 28014.12.2009, 15:09

Szkoda że Liverpool nie umie przełknać goryczy porażki :D

Laffer77 komentarzy: 32014.12.2009, 14:50

samobój diaby'ego z manu też zmienił oblicze gry
;[

ojciec_luis komentarzy: 22514.12.2009, 14:05

Nawet gdyby Johnson nie przeciął lotu piłki i nie strzelił samobója,to Walcott pewnie skierowałby piłkę do siatki.Według mnie Liverpool chciał zagrać II połowę tak jak I,tylko że nasza o wiele lepsza gra po przerwie im na to nie pozwoliła.To było przyczyną ich porażki,a nie samobój czy brak karnego z kapelusza...

Dawid04111 komentarzy: 13296 newsów: 1414.12.2009, 13:31

a potem całkowicie Arszawin zmienił oblicze gry

Cesc_Fabri_4 komentarzy: 113414.12.2009, 13:24

Po prostu udowodniliśmy, że jesteśmy lepszym zespołem. Zwycięstwo w Pucharze Anglii i w Premier League. A co do samobója to mają pecha.

ivexo123 komentarzy: 176614.12.2009, 12:38

jasną sprawą jest, ze Gerrard leciał juz zanim styknął sie z nogą Gallasa wiec nie wiem za co tu karny?

wschowiak komentarzy: 159714.12.2009, 11:40

co do Stevena... marnuje się w Liverpoolu .. pora na zmianę klubu.. choć mecz Arsenalu z Liverpool bez niego ..to już nie ten sam mecz...

crisadus komentarzy: 850714.12.2009, 10:03

Jak dla mnie to karnego nie było. Gallas cofnął nogi, a Gerrard chciał wykorzystać, że leży i wpadł na niego. Steven nie raz chciał nabrać sędziego i nurkował!

KILLAHERZ komentarzy: 26714.12.2009, 08:10

liverpool jest najbardziej wymuszającą faule drużyną w Premiership. Tracę powoli szacunek do Gerrarda, bo to co on wczoraj wyprawiał, nijak pasuje do klasy zawodnika do której aspiruje.

trumi komentarzy: 114614.12.2009, 07:47

Karnego nie było. Gerrard chciał wykorzystać ten wślizg Gallasa ale się mu nie udało. Wielkie brawa dla sędziego. Komentatorzy również mówili że karnego nie było a później jak Arsenal prowadził to mówili że Benitez będzie miał pretensje o nie podyktowanie jedenastki.

Szef komentarzy: 1303514.12.2009, 07:38

to moze Benitez nie sobie zobaczy sytuacje za ktora Webb dal im wolnego po ktorym padla bramka ! Tam jest ewidentna zolta kartka za symulowanie dla Gerrarda

baska_17skc komentarzy: 3161 newsów: 214.12.2009, 06:53

Nie było karnego!!! Gallas nie wbił się Gerrardowi w nogi. To kapitan LFC chciał wykorzystać sytuację że Gallas robił wślizg i specjalnie wbiegł na jego nogi. To jest po porostu cwaniactwo piłkarskie ale cieszy mnie że sędzia nie dał się nabrać

mroziu komentarzy: 11414.12.2009, 01:29

odnosnie tego karnego to jak ta akcja sie rozwijala, podanie od gerarda do torresa to na 99% jest tam spalony, wiec ta akcja powinna byc zatrzymana troszke wczesniej i nie byloby problemu!

panczo90 komentarzy: 6814.12.2009, 00:26

Webb gwizdal juz nie takie rzeczy wiec na moje powinien byc karny... ewidentnie na powtorce z boku widac ze gallas spoznil noge... fakt pil;ka juz byla daleko ale faul to faul. Jak pisalem... wczesniej webb gwizdal nie takie rzeczy ;)

roY komentarzy: 10513.12.2009, 23:53

Nie gadajcie, ze powinien byc karny bo mecz ogladalem i Gerrard wykorzystal to ze Gallas wyciagnal noge a pilka juz dawno by wyszla poza linie bramkowa, poza tym Liverpool jak to Liverpool - ze 3 razy probowali cwaniaki wymusic karnego. Brawo dla Webba, naprawde dobre zawody tego Pana

pietraz komentarzy: 158813.12.2009, 23:38

*evelred, dwumecz jeśli już, pozdrawiam!

pietraz komentarzy: 158813.12.2009, 23:37

*lamberciak, nie oglądałem meczu manu ale tym bardziej cieszy mnie wygrana The Villans po tym co napisałeś!! Naprawdę szczerze skakałem przed komputerem jak zobaczyłem wynik.
Karny jak karny faktem jest, że kochany Webster powinien go gwizdnąć. Ale jak już napisał przedmówca, L'pool zrekompensowali sobie to rzutem wolnym którego nie powinno być. Dla mnie bomba!

evelred komentarzy: 369113.12.2009, 23:36

mecz lm w sezonie 07/08 Arsenal Liverpool i tyle w temacie jeśli chodzi o sędziowanie

lamberciak komentarzy: 52713.12.2009, 23:10

Tak, na 100% był faul, Gallas nie dotknął piłki i wyciął Gerrarda równo z trawą, kiedy ten ostatni próbował minąć Francuza. Natomiast nie widziałem faulu, po którym Live zdobył pierwszego gola, a ponoć był mocno kontrowersyjny. Tak że to by się niejako wyrównało.

Swoją drogą, oglądał ktoś wczoraj Man Utd - Aston Villa? Tak stronniczego sędziego już dawno nie widziałem! Każde bardziej zdecydowane wejście Villans było karane faulem (nawet te czyste!), natomiast United grali jak to zwykle oni mega ostro, a sędzia w ogóle nie reagował...

panczo90 komentarzy: 6813.12.2009, 23:08

starcie bylo, ewidetne.lecz pilka juz byla daleko od nogi gerrarda i nie mialby szans do niej dojsc... ale jak patrzec na sedziowanie webba w meczu z Polski na ostatnich mistrzostwach europy to mozna miec do niego pretensje ze tego nie gwizdnal ;D

rozi13com komentarzy: 352 newsów: 113.12.2009, 23:06

czy ktoś oglądał ten mecz i może mi powiedzieć że na 100% był faul w 12 min

rozi13com komentarzy: 352 newsów: 113.12.2009, 23:04

czy ktoś oglądał ten mecz i może mi powiedzieć że na 100% był faul w 12 min

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com