Crouch: Nie boimy się Arsenalu

Coś czuje ze Bale może się popisać obym się mylił...

Nie boi sięArsenal ale badz się będzie.

Tottenham poczynił ostatnio postępy. Zmierzają pewnie do 1/8 finału LM i pokazali że Inter im nie straszny.

Cip cip cip

Panowie ochłońcie trochę...Jak czytam wasze komentarze to zalatuje mi tu gówniarstwem !!!
Nie trzeba chyba nikomu przypominać że przegraliśmy na the Emirates z WBA i Newcastle z którymi kilka dni wcześniej na wyjeździe wygraliśmy 4-0.Mecz meczowi nierówny i każdy następny to nowa historia.To jeden z najcięższych przeciwników w Premier League więc nie wiem skąd te pomysły na 3-0 4-0 To poważny zespół i trzeba spiąć się na 120 % żeby zdobyć 3 pkt.Mam nadzieję że nie będzie powtórki z CC ponieważ w regulaminowym czasie gry był remis 1-1 a na dogrywke w lidze nie mamy szans.Oddam wszystko żeby kurczaki przegrały z kanonierami i żeby to Arsenal rządził w północnej części Londynu a od maja w całej Anglii ale musimy czuć przed nimi respekt bo ostatni ligowy mecz to porażka na White Heart Lane a teraz są oni zdecydowanie lepsi niż sprzed sezonu

Croucha lekko poniosła fantazja i prawienie o niespodziance i pokonaniu Arsenalu...co on tam wie?
Koguty są silne ok, ale my jesteśmy silniejsi i udowodnimy to wygrywając z nimi 3-0.

szalen --> gdzie Ty tu dostrzegasz objawy lekceważenia naszego zespołu? Przecież wyraźne podkreśla to, że Arsenal gra bardzo dobrą piłkę. A stwierdzenie, że przyjadą po 3 pkt. świadczy o tym, że Tottenham nikogo się nie boi. I tak właśnie powinno być. W końcu to jest drużyna nieźle radząca sobie w Lidze Mistrzów.

To będzie bardzo ciekawy mecz.... My gramy kiepsko u siebie a kurczaki słabo radzą sobie na wyjeździe ;D

Ze strony Croucha to już chyba lekceważenie przeciwnika, ale to już jego sprawa. Pokonamy Kurczaki:)

Z Tottenhamu na trzy miesiace wypadl Huddlestone.

Ja sie troche obawiam tego meczu ale miejmy nadzieje ze nasi wyjda na maksa zdeterminowani i moje obawy beda bezpodstawne. W koncu to po prostu nie mozliwe abysmy z nimi przegrali na naszym stadionie:D

To samo mówił Distin, a wiemy jak to się skończyło ;P

Arsenal zaczal dobrze grac, wiec moze byc ciekawe spotkanie, ale i tak sadze, ze bedzie powtorka z CC ;))

Jak ja bym chciał żeby jakiś nasz piłakarz powiedział (np : Benio :D)

Bendtner : Nie boimy się kurczaków ;p

Hm dziwne... bo powinni.

Liczę na ciekawy mecz zakończony zwycięstwem Arsenalu. Patrząc na Croucha, mogę mu powiedzieć, że ja także się nie boję, ale tottenhamu

Jego mina na tym zdjęciu dobitnie pokazuje co czuje gdy słyszy że gra na Arsenal :D

CC to nie byl przypadek.
Teraz znowu dostana! i 3 pkt zostaja na Emirates.

Trzeba w koncu wygrac u siebie - akurat z Tottenhamem by sie przydalo :D

Choćby Tottencham miał całą światową 11 to i tak dostanie.. To już tradycja. Arsenal zawsze wygra z nimi

Moim zdaniem VdV zdąży jeszcze wypaść do meczu z Nami, a z tego co mi wiadomo Bale ostatnio również zdrowiem nie grzeszy także spokojnie. Ale nawet jeśli zagrają to ich rozniesiemy. Musimy wygrać wszystkie mecze do potyczki z CFC na ES. Koniec i kropka.

eee tam , i tak dostaną w dupsko.... trzeba ich sprowadzić do ich poziomu, tak ze 3-0 powinniśmy wygrać, choć łatwo na pewno nie będzie, Bale i VdV są w świetnej formie

To zacznijcie się bać ;p 4 - 0 dla naszych!!

A my się boimy Spursów. I co z tego, skoro i tak wygramy?

spursi sa mocni jak nigdy i maja tego Bale i Van Der Vaarta wiec na nich bedzie trzeba szczegolnie uwazac, ale damy rade !

Niech sobie gada i tak ich pojedziemy :)

Niespełna tydzień do meczu z The Spurs a atmosfera już jest podgrzewana przez piłkarzy.

W meczu z nimi pokazaliśmy nieziemski futbol? Crouch chyba tego meczu nie oglądał..

zobaczymy co powie po spotkaniu :)

Skoro United wygrało, to my też możemy.

To będzie niezwykle trudny mecz i bardzo ważny zarazem... Musimy go wygrać bo jest szansa dojść a nawet przegonić Smurfów bo są ewidentnie w słabszej kondycji i formie i moga teraz dość regularnie gubić punkty.Dobrze by było żeby przed starciem rewanżowym z Chelsea na the Emirates mieć jakąś zaliczkę punktową żeby po zwycięstwie nad nimi tylką ją powiększyc o kolejne oczka.niestety Tottenham jest nieprzewidywalnym zespołem i potrafią skoncentrować sie na najważniejsze spotkania jak choćby na Inter.Wątpie żeby w tym meczu wystąpił Van Persie ponieważ będzie po zgrupowaniu reprezentacji Oranje i być może po ciężkim meczu z Turcją więc może nie być gotowy na drugi mecz w przeciągu 3 dni.Prędzej stawiam że zagra w Portugalii przeciwko Bradze w Champions League.Co do Chelsea to niedługo zaczynają niezły maratonik Newcastle Everton Tottenham United i Arsenal a w międzyczasie jeszcze Marsylia na wyjeździe.Licze na powtórke z meczu z Sunderlandem i regularną strate punktów w tych meczach

Akurat Croucha w Arsenalu też się raczej nie boją. To nie będzie łatwy mecz. Tottenham posiada bardzo dobrą linię, Van Der Vaart i Bale znajdują się w świetnej formie. Jednak gramy na The Emirates i to my jestesmy faworytami. Liczę na 3 punkty i wyprzedzenie Chelsea już w najbliższej kolejce ;)

To może zacznijcie ;]

Crouch to chyba najsłabszy napastnik w Anglii jak dla mnie. moze i jest wysoki i łatwo strzelac jest mu głową ale ma słabą koordynacje i łatwo zabrac mu piłke. moze byc ciezko ale jego słowa jakos nie straszą. gdyby wywiadu udzielił Bale.....
Arsenal wygra!

No tak, powinien powiedzieć, że obawiają się tego spotkania i mają pełne gacie...
Typowa gadka, a jak jest na prawdę dobrze wiemy.
Ja jakoś nie obawiam się Kogutów. Myślę, że spokojnie sobie z nimi poradzimy. Dobrze byłoby wygrać to spotkanie w przekonującym stylu. 4-0 jak najbardziej mnie zadowoli. :)

Hehe :) Baju baju bajki.. Mam nadzieję , że znowu z nimi wygramy i to 4:1 :D

Walcotta w pierwszej 11 , pościga się z Balem .
Mam nadzieje ze RvP zagra od początku .

to powinni zacząć !!

"Crouch: Nie boimy się Arsenalu"
A powinniście!

szykuje się ciekawy mecz. :D

To na pewno będzie ciężki mecz, VdV i Bale na pewno będą stwarzać poważne zagrożenie. Mam nadzieję, że nasi ładnie ich pokryją i nie będzie wielkich problemów. Liczę na powrót RvP i Walcott'a.

Ten mecz będzie całkiem inny niż ten w sobote. Obie ekipy wyjdą mocniejszymi składami i będą walczyć do upadłego.

jak dobrze pokryją Bale nie powinno być problemów

stefcio15 - a o co ci chodzi. Przypomnieć Ci jak strzelił nam hat-tricka ?

Jak powstrzymamy Bale'a to juz bedzie dobrze. Van der Vaart bedzie gral w meczu przeciwko nam? Jesli tak to na niego tez trzeba uwazac

Myśli ze Jak Fabsa nie będzie to wygrają ? Jeśli zagra Jack to mogą mieć ciepło.

Niech Krołczi popatrzy na tabele. Zwycięstwo arsenalu spowoduje ze Kanonierzy będą już mieli 10pkt przewagi nad rywalami zaa miedzy.

Ostatnio w pucharze ligi angielskiej wygraliśmy, i mam nadzieję że tym razem też tak będzie :]

A ja myślę, że to czas ARSENALU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Obawiać, to się możemy tylko Bale'a. Obawiam się, że może kręcić naszymi obrońcami. Mam nadzieję, że tego dnia będziemy skuteczni.