Fabiański zawodnikiem meczu z Chelsea

Ładnie Fabian, stać Cię na więcej, stać cię być numer jeden w bramce. 3mamy kciuki

W sumie to zagrał najlepiej ze wszystkich zawodników Arsenalu, nic dziwnego że zgarnął ten tytuł :]

zagrał super i oby tak dalej a zapomnę o transferze jakiegoś innego bramkarza :)

No ale tak szczerze to nie miał zbyt dużo pracy , kilka strzałów , my chyba więcej tworzyliśmy sytuacji tylko ta nieskuteczzność :(

Chyba jeszcze mu sie nie zdarzylo zeby w dwoch kolejnych meczach byl zawodnikiem spotkania. Oby tylko Wenger teraz z niego nie zrezygnowal i znowu nie postawil na Almunie bo wyglada na to ze Fabian zaczyna wreszcie bronic tak jak sie tego od niego wymaga. Nie spodziewalem sie po nim takich wystepow

GIT nalezało mu się grał ekstra co potwierdza moją teze ... Zobaczycie co będzie jak wejdzie w rytm meczowy xd

ha brawo !!!

no to Fabian mam nadzieje ze utrzymasz forme i bedziesz teraz tak bronil co mecz

Cisow: "Marouane(mimo, że był nieskuteczny tego dnia)"

... :D

Hahaha, nawet nie gadaj, że ktoś dał Wilsherowi 5.5 za wczorajszy mecz??? :D :D:D
A to dobre :P :P

@Vpr
Zgadzam się, ale w Jego sytuacji błędem byłoby Go za to nie wyróżnić. Niemniej jednak mam nadzieję, że w dalszym ciągu będzie bronił tak jak broni i to On zagra z Birmingham i może City. Po City będzie można stwierdzić czy już podskoczył z psychą ;)

Pozycję w rankingu Jacka Wilshera dedykuję temu z redakcji Kanonierów, kto wczoraj ocenił go na 5,5.

W sumie... to Łukasz mnie przekonał, wczoraj był bardzo pewny i kompletnie się nie przestraszył wielkiej Chelsea i SB.
Powoli wycofuje to co mówiłem na jego temat choć musi takich meczy rozegrać jeszcze z 3,4 żebym zmienił całkowicie zdanie na jego temat. Powinien zagrać za 2 tyg. z Birmingham choć wątpię w to. Wenger może gadać, że nigdy nie zwątpił w Łukasza, że to wciąż piłkarz na miare Arsenalu i takie inne itp itd. a i tak Almunia prawie na pewno wyjedzie w pierwszym składzie na następny mecz :|

Ktoś wie czy Theo, Benio i Robin wrócą po tej przerwie

Łukaszowi należało się to wyróżnienie, choć IMO w tym meczu lepsi od Jacka i Samira byli Abou i Marouane(mimo, że był nieskuteczny tego dnia)

Mam nadzieję, że Łukasz w końcu nabrał pewności siebie i będzie pokazywać swoje prawdziwe oblicze.

Osoby ktore twierdza iz Fabianski mial szanse obronic strzal Drogby chyba za bardzo wciaglo uniwersum DC.

1 - strzal z bardzo bliskiej odleglosci, precyzyjny i zarazem mocno bity. ( Odrobina szczęścia ze strony Drogby ze piłka wkręciła się akurat w stronę bramki a nie wyszła na aut)

2 - od samego poczatku Drogba byl kryty przez naszego defensora i jesli on nie zdarzyl dolozyc nogi to dlaczego taki strarzal mial wyciagnac Fabian?

3- Człowiek to nie maszyna zanim coś zrobi pomyśli. (Czas na reakcje) Dlatego tak wazne jest doswiadczenie. Ale jak Fabian ma je posiadac skoro gra malo.

Jesli mialbym sie doszukac błędu to ten po którym złapał nie piłkę lecz ... Drogbe.

niby*

Kanonierxx---> a co miał nicy zrobic lepiej przy bramece na 1-0 ;/ był zasłonęty i nie mial szans

To była chyba formalność, no chociaż Wilshere też dobrze zagrał ;)

Fabiański rozegrał odziwo dobre spotkanie , chociaż przy pierwszej bramce mógł się spisać nieco lepiej.. ale to już wina obrony. Przy 2 bramce nie mam pretensji bo mało który bramkarz by sobie poradził.

Vpr & Asiek69-----> mnie tez to śmieszy, ale ten drugi z rzędu MOTM może go podbudować psychicznie;)

Nasri powinien zająć zająć pierwsze miejsce w plebiscycie "Jak źle podać piłkę do niewiadomo kogo, żeby Chelsea ją przejęła".

nie mogło być inaczej ale myślę że zaraz za nim powinien być Nasri !

Przyznaję - nie wierzyłem w dobry występ Fabiańskiego. Zagrał naprawdę dobrze. Wg mnie miał małe szanse przy obydwu bramkach. Przy drugiej można by się na siłę czepiać ustawienia muru ale strzał Alexa był bardzo udany. Jednak nadal nie wierzę w Fabiańskiego jako długoterminowego bramkarza w Arsenalu. Potrzeba nam klasowego bramkarza, który będzie trzymał poziom, a nie grał zrywami - to co Łukasz pokazuje obecnie traktuje jako zryw.

Dokładnie. Nie było kogo wyróżnić, więc postawili na bramkarza.

To jedynie świadczy o tym, jak słabo zagrała reszta drużyny. Fabian spisał się o tyle dobrze, że nie skiksował ani razu - przy rzutach rożnych pewnie wyłapywał piłkę, strzały Drogby i Anelki, które w leciały prawie w niego - obronił. Almuni pierwszy strzał Drogby pewnie przeleciałby koło ucha.

Niestety Fabian też puścił co miał puścić:/

@Vpr haha dokładnie ;P ostatnio na którejś zagranicznej angielskiej bodajże stronie był komentarz jednego z kibiców, że na widok interwencji Fabiana pobiegł do okna zobaczyć czy świnie nie latają ;P dla wszystkich to megaszok ;D

Fabiański zaskakuje mnie z meczu na mecz pozytywnie. Mam nadzieję że jego forma będzie rosła i zostanie pierwszym bramkarzem Arsenalu.

Właśnie na to czekałem! xD
Oby tak bronił w każdym meczu :)
Teraz chyba wszyscy wierzą w Polaka, nie zmarnuj tego Łukasz! ^^

To jest nieprawdopodobne... Ludzie tak przywykli do fatalnej gry naszych "bramkarzy", że każdy występ bez jakiejś głupiej wpadki i zwyczajne wywiązywanie się ze swoich obowiązków (notabene płatnych ok. 30-50 tys. tygodniowo) to już MOTM :P