Fabregas lekceważy incydent z koszulką

Nędzny żart , myśleli że zabłysną , a Reina to już wogóle takie kozaka rżnie a nic nie zrobił...

Jeśli myśleli że tym kawałem uda im się przekonać Cesca na powrót do Barcelony to grubo się mylili :]

Bartek2815- Po wjeżdżasz na Barce? I potem się dziwić że oni na nas mówią ... skoro tak marzysz żeby Cesc odszedł to czemu na profilu masz go jako ulubionego piłkarza ? Fajny piłkarz to jaki według ciebie ? Ozil a może Muller ? gwiazdki mundialu które nie muszą świecić w klubie ! Pomyśl co piszesz !

Sprzedac go do tej zasranej barcy i kupic kogos za niego, niech idzie grzać ławe jak hleb wczesniej a my przynajmniej bedziemy miec kasy i moze jakiegos fajnego nowego piłkarza

hej! jestem kibicem FC Barcelony i chce się odnieść do zaistniałej sytuacji z Puyolem i Pique. Wiem, wiem od razu pytanie po co się tu zarejestrowałem, ale trochę zabolało mnie to, że zaczęliście obrażać i psioczyć na Barce. To co zrobili P&P jest oczywiście żałosne, ale zważcie też na okoliczności i to w jakim byli stanie. Ale to ich nie usprawiedliwia. Troche szkoda, ze nagle spadła krytyka na kibiców Barcy, czyli na mnie. Proszę tylko o szacunek i przyjęcie tego incydentu jako forma takie 'żartu'. Sam nie jestem zwolennikiem transferu Cesca, bo wole transfery tańsze, zwracając uwage na jakość. Wasz klub jeszcze dużo może osiągnąć, do Arsenalu mam zawsze szacunek bo gra fajną, ofensywną piłke jak na lige angielską, na innych "fanów" Barcy nie zwracajcie uwagi, tylko 10% można uznać za tych wiernych i nieprzemądrzałych. Nie róbmy z siebie hipokrytów, ja np rozumiem, że zamazanie twarzy Gearda było przez frustracje, szkoda, że inni fani FCB tego nie czają. Pozdrawiam.

Dzięki Bogu, że Cesc się wypowiedział. Wreszcie zrozumieliście i zobaczliście punkt widzenia kibiców Barcy. To był żart, świetna atmosfera :). Jako, że kibicuje Katalończykom, to ciesze się, że Cesc nie zaprzeczył pogłoskom o odejściu.

Ale przyznajcie że jak chce być jeszcze kapitanem powinien wyraźnie podkreślić, że nie odchodzi, to jeszcze nie ten moment i wierz w sukces z Arsenalem, kiedyś tak mówił teraz już nie :(

Jeśli nic nie mówi to stara się o transfer do Barcelony... Szkoda, że Cesc "jest już" w Barcelonie...

Myślą że skłonią go tym jaka atmosfera panuje teraz w Hiszpanii ale w Barcy na co dzień tak niema :)

ja tam się śmiałem z tego całego zdarzenia, a co mógł zrobić Fabregas?... co najwyżej zdjąć wcześniej koszulkę :)

Widzę, że dzisiaj emocje opadły;) I Bogu dzięki;)

To był żart. Oczywiście gracze z Barcelony chcą, aby Cesc z nimi grał, ale to raczej jest mało prawdopodobne. A co do odbierania opaski Fabregasowi to nie macie racji ci co tak uważają bo Fabregas w ostatnim sezonie zasłużył na tą opaskę i nie powinno mu się jej odebrac.

Zwykłe wygłupy i tyle

Wiadomo że to był żart :)

Jeśli chodzi o charakter to nawet Kościelny bardziej zasługuje na opaskę kapitańską od Fabregasa po tych jego szopkach w czasie mundialu. Vermaelen i RvP również bardziej na to zasługują.

I tu się z nim Zgadzam.

- Czasami sami nie zdajemy sobie sprawy z tego, co robimy, więc wszystko powinno być nam wybaczone.
czyt. byli pijani robili głupoty które uważali za śmieszne za co przepraszam
;)
Człowiek po procentach robi przeróżne głupoty.

karolaxoxo------> Ja też lubię Cesca ( to mój drugi ulubiony piłkarz) , ja też nie wyobrażam sobie kogoś innego jako kapitana , ale trzeba rozważyć , kto mógłby nim zostać , jeśli Cesc odejdzie . Mam cichą nadzieję , że do tego nie dojdzie , ale musimy być na wszystko przygotowani , a Wenger wie co robi.

Zgadzam sie z Siwyy666, Thomas ma charakter .

Według mnie odbieranie Fabregasowi opaski byłoby błędem.Cesc to piłkarz który potrafi pociągnąć zespół.Widać to było w finale MŚ.W dogrywce zrobił 3 porządne akcje.Mówi tu się dużo żeby opaskę przejął RvP.Według mnie nie byłby on dobrym kapitanem ,gdyż przytrafiają mu wiele kontuzji i nie wiem czy ma odpowiedni charakter to zostania kapitanem.Jeżeli już chcecie odbierać Cescowi opaskę, to powinien ją dostać Thomas Vermaelen.Thomas ma charakter i siłę ,ma zadatki na niezłego przywódcę.Potrafiłby podnieść zespół na duchu.

dodam jeszcze ze juz nie moge doczekac sie 15 sierpnia-meczu z liverpoolem. oczywiscie mam nadzieje zobaczyc tego dnia sczęśliwego fabregasa w koszulce arsenalu oraz całą wesołą, cieszącą sie piękną grą i co najważniejsze wygrywającą drużynę.

ej nie wiem czemu nagle chcecie zabierac opaske cescowi. skąd niby tak dobrze wiedzie jakim on jest kapitanem? wnioskujecie to po jego wypowiedziach do roznych gazet ktore mogly byc milion razy przekręcone?! chcociaz ja osobiscie nie mam nic do tych jego wypowiedzi.. gdyby bylo tak jak mowicie to mysle ze reszta druzyny by sie zbuntowala. przeciez dla nich cesc jest normalnym kolega i sa tam traktowani na rowni. a nie ze wchodzi cesc do sztani wszyscy mu do stop padaja i jest świętościa. moze jest w tym troche racji ze np wenger dal mu opaske zeby czul sie bardziej zwiazany z arsenalem i nie chcal odchodzic(chociaz nie wiem czy jak cesc zostawal kapitanem to byla juz wtedy ta cala sytuacja z barcą). mimo wszystko to nie pamiętacie juz meczu z aston villa, kiedy wszedl, strzelil 2 bramki i dal nam zwyciestwo, narazil sie na kontuzje i zszedł?!! nie pamietacie juz tego pieknego obrazka z meczu z barcelona?!! przeciez wtedy był dla was 'prawdziwym kapitanem'! to przykre ze go tak szybko skreślacie. wiem, że ta sytuacja z barceloną jest denerwująca. ten żart pique i puyola tez nie był fajny. ale przeciez to nie jest wina cesca! oczywiscie moglby jasno powiedziec ze zostaje w arsenalu i bylby spokoj. mysle ze nie robi tego dla tego poniewaz szanuje oba te kluby. podstaw piłki nauczył sie przecież w barcelonie a w arsenalu stał się kompletnym zawodnikiem(oczywiscie wedlug mnie arsenal ma wiekszy wklad w to kim teraz jest cesc). w jakims wywiadzie widzialam ze cesc powiedzial ze jezieli kiedys bedzie musial podjac decyzje czy wybiera arsenal czy barcelone to bedzie to dla niego najtrudniejsza decyzja w życiu. wiec gdyby bylo jak mowicie ze arsenal ma gdzies to by raczej nie bylo dla niego trudzne przeniesc sie do barcy. myślicie ze gdyby cesc przeczytal te wasze wypowiedzi to byloby mu milo?! szczegolnie te w ktorych piszecie ze jak chce to niech idzie i tak znajdziemy kogos godnego na jego miejsce. nie wiem, przypomnijcie sobie mecze w poprzednim sezonie bez cesca albo nawet obejrzyjcie jakies filmiki na youtube i miejcie śmiałość powiedziec ze bez problemu na cesca miejsce znajdzie sie kto inny. bardzo nie chce zeby on odchodzil ale nawet gdyby sie tak stalo to dalej bede go szanowac i lubic, po tym co zrobil dla tego klubu.

niech wraca z wakacji i zaczynamy marsz po tytuły :D

Fabregas swoja przyszłosc pozostawił Wengerowi - jest to jednoznaczne z tym, ze nie spieszy mu sie z odejsciem. Publicznie tego nie powie by sobie wrogow nie sciagnac. Kazde milczenie jest rownoznaczne z checia pozostania w Londynie - taka jest prawda.

A co będzie jak powie : chcę odejść .... ale kluby się nie dogadają bo Barca nie da tyle kasy ile będzie trzeba ? 1. Kibice go znienawidzą 2. Wenger straci do niego zaufanie 3. Piłkarze Arsenalu go znienawidzą i stracą do niego zaufanie !!!

Im dłużej Cesc będzie się wahał tym szybciej podzieli los Adebayora jeżeli chodzi o sympatie kibiców. Jest cudownym zawodnikiem bez którego trudno sobie wyobrazić naszą drużynę ale jego bierna postawa pokazuje, że on sobie nie zdaje sprawy po jak kruchym lodzie stąpa.
Nie serce a jaja zostawił w Katalonii. Przynajmniej tak się zachowuje.

Od Cesca zależy zbyt wiele, żeby teraz tak po prostu się go pozbywać. Co więcej nie zaoferowano nam za niego odpowiednich pieniędzy, a my na dzień dzisiejszy nie mielibyśmy go kim zastąpić, więc chciałbym, żeby z nami został. Zresztą po tych śmiesznych ofertach, które złożyła za niego Barcelona powinniśmy odciąć się na jakiś czas od tego klubu i zacząć dyskutować o odejściu Cesca do nich jeśli wyłożą za niego dobre pieniądze. Tak nie mamy o czym rozmawiać.

Nieuniknione jest odejście Cesca do Barcelony, ale on ma zamiar zagrać tam kiedyś, a nie teraz zatem spekulowanie o jego przenosinach do Hiszpanii codziennie jest już nudne. Fabregas odnowił z nami niedawno umowę nie po to, żeby zrobić nam równie wspaniały żart, co Pique i Puyola, ale żeby zostać z nami na dłużej. Zbyt wiele nam zawdzięcza, aby teraz tak po prostu sobie odejść. Z niewolnika nie ma pracownika, ale Cesc nigdy nie zapowiedział, że chciałby teraz odejść do Barcy. Barcelona robi z nas tym samym idiotów, bo oferuje za niego śmieszne kwoty i czeka aż to zaakceptujemy. Jeśli nie znów wraca temat o tym jacy to źli nie jesteśmy przywiązując Cesca do trybun ES.

Chciałbym, żeby Fabregas z nami został, bo drugiego takiego rozgrywającego szybko nie znajdziemy, ale jeśli nadal nie będzie zapewniał nas o swoim przywiązaniu do Arsenalu to musimy się z nim pożegnać. Wiadomo, że kocha Barcę, ale póki jest piłkarzem Kanonierów powinien z dumą nosić armatkę na piersi, a nie ciągle narzekać i wspominać o Barcelonie. Bardzo ciężko ocenić go jako kapitana, bo z jednej strony wręczono mu opaskę po to, żeby nie odszedł (co za nonsens), ale z drugiej w ważnym momentach pokazał, że zasługuje na tę opaskę. Po tym, co udowadniał na boisku należy mu się funkcja kapitana, ale po tym jaki jest poza nim już nie. Vieira zabiłbym go śmiechem.

Mam nadzieje że zostanie to jeden z naszych najlepszych pilkarzy.A tak pozatym to ja bym dal opaske kapitanska Robinowi a Cesc żeby został wicekapitanem

szkoda, że Fabregas nie ma na tyle odwagi, aby publicznie powiedzieć "zostaję w Arsenalu, koniec dyskusji", albo "z żalem opuszczę Emirates, ale moim marzeniem jest gra na Camp Nou i tego właśnie chcę". Myślę, że zarówno w przypadku odejścia, jak i pozostania u nas wyszłoby to na lepsze, a na pewno zaoszczędziło by nam wszystkich niepotrzebnych nerwów. A i stosunki z kibicami byłyby lepsze, tak myślę.

Takie pieprzenie, powinien powiedzieć że nie miał pojęcia o całej sytuacji (i tak zrobił) i dodać że bardzo mu się to nie podobało... a nie że trzeba to traktować jak anegdotę. Fabregas powinien wystąpić w angielskiej albo hiszpańskiej telewizji i powiedzieć że chce zostać w Arsenalu. Wtedy by się wszyscy odpieprzyli.

ja uważam że to fabregas powinień zadecydować czy chce odejść czy nie. Ale jeżeli bedzie chciał to trzeba wziąść za niego 50 milionów euro a ta suma musiałaby w całości pujść na transfery nowych graczy

Ja tam wolę aby Fabregas został w Arsenalu ale jest jeden warunek, musi w końcu pokazać się jak prawdziwy kapitan. Ewidentnie brakuje mu cech, które powinien mieć szef, on jest niewyraźny. Niby kocha ten Arsenal, ale często to są tylko słowa, a nie czyny. Jak nic pasuje często używane przeze mnie wyrażenie klucz: "brak jaj". ;)

Teraz pytanie, co powinien zrobić Wenger? Zabrać opaskę czy pozostawić? Odebranie wg mnie równa się z szybszym opuszczeniem Arsenalu. Chyba każdy zdaje sobie sprawę z tego jak zareagował by Hiszpan na takie działania Wengera. Musi dojść do męskiej rozmowy: Fabregas- Wenger. Francuz musi wyjaśnić mu kilka spraw.

Mam już dość tych jego niesprecyzowanych wywiadów.

Ludzie co on takiego złego powiedział, nadal myśle że jest dobrym kapitanem, chociarz przyznaje ze Robin lepiej sie nadaje

Jezu za co? Dajcie mu spokój. Kilka dni temu powiedział że wygrał puchar dla kibiców Arsenalu i że jest dumny mogąc grać w Arsenalu. Co do tego incydentu - Wszyscy byli już pewnie napici ( co widać). Podchodzi do ciebie grubas i pedał i zakładają Ci koszulkę. I wy na pewno byscie ją odrazu zrzucili. Zauważcie również że ten filmik kończy się na tym jak fabregas ściąga koszulke.

E tam , dajmy już z tym spokój , ja mam nadzieję , że nie odejdzie . Robin to mój ulubiony piłkarz i także uważam , że powinien dostać opaskę kapitana , ale narazie jak jeszcze jest Cesc , to niech sobie jest kapitanem :) Ja bym wolała , zeby Cesc nei odchodził , bo jest dobrym piłkarzem .Pożyjemy , zobaczymy .

kamil_malin ----> zgadzam się w 1000000 %, świete słowa.

Ale zobaczyymy jak to się wszystko potoczy, nawet gdybyśmy musieli go sprzedać to wyciągnął bym z niego tylko money ile tylko sie da ;D

samSung----> Przeciez Cesc nie dawno przedłużył swój i tak długi kontrakt, bo do bodajże 2014. Nie można ciągle przedłużać kontraktów, dostał podwyżkę, ma opaske, czego chcieć więcej?

Gdzie są teraz obrońcy Cesca jako kapitana? ;)

Pit

Tylko, że po takich piłkarzach jak Bergkamp i Henry było widać, że kochają nasz klub i w każdym meczu dają z siebie wszystko. Po Fabregasie niestety tego nie widzę... Wyżej od Hiszpana stawiam obecnie RvP...

lukaszksso

Jestem podobnego zdania, jak ty że opaskę kapitańską powinien otrzymać Robin Van Persie.

zamiast ciągle krytykować Cesca cieszmy sie, że tak wielki piłkarz, może grać w Londynie. przecież transfery to normalność w piłce nożnej! chce odejść trudno, jak zostanie tym lepiej dla nas. większość z was chba z zazdrości wypowiada się w taki sposób o Fabregasie, dla mnie to największa gwiazda po Bergkampie i Henry w naszym ukochanym klubie i nie powiem o nim złego słowa

Szkoda, że Cesc jest jeszcze w Arsenalu tylko ze względu na to, że jest kapitanem i naopowiadał wcześniej kibicom pełno bajek jak to on nie jest przywiązany do klubu... Taki ktos nie zasługuje na opaskę kapitańską ;/ Przez całą tą sagę związaną z Fabregasem zastanawiam sie czy nie lepiej go im sprzedać na dobrą cene (60mln euro) i kupic nowego rozgrywającego. Jest wiele opcji jak np. Van der Vaart, Gourcuff, Ozil.... Nie byłoby już tej całej afery, która negatywnie wpływa na klub i jego stosunki z 'mającą do wszystkich szacunek' Barceloną.

Dajcie spokój jakby Fabregas w tej chwili stracił opaskę kapitana to wybuchła by afera i kłótnie w zespole i jestem pewien że Fabregas na pewno by odszedł a do tego dopuścić nie można. Jednak moim zdaniem Cesk kompletnie nie nadaje się na kapitana, on jest za miękki na to, do takiej funkcji trzeba mieć jaja, trzeba umieć zmotywować kolegów do gry, krzyknąć a czasami opieprzyć kolegę żeby zaczął grać lepiej, i kimś takim jest Vermaelen, według mnie to urodzony kapitan a zastępcą mógłby być Robin. Ale te zmiany oczywiście powinny być przeprowadzone dopiero po ewentualnym odejściu Ceska.

"....trzeba do tego podejść jako do anegdoty, która towarzyszyła wielkiemu świętu, niepowtarzalnej nocy."

Ja się pytam, co ma to durne wydarzenie do świętowania mistrzostwa świata przez Hiszpanię????
Bo ja nie wiem...

Gunner4Life

Kibiców Arsenalu uspokoiłby gdyby podpisał nowy kontrakt, a tak to tylko pokazał, że Arsenal dla niego jest tylko klubem który pomógł się mu wypromować... Jestem ciekaw kim by teraz był gdyby nie nasz klub...

I jakim on jest kapitanem???
Cały czas wypowiada sie o Barcelonie i udowadnia , ze na kapitana sie nie nadaje

Tą wypowiedzią chciał uspokoić kibiców Arsenalu, że ten incydent nie ma wpływu na jego przyszłość, z drugiej strony - ciekawe, co poczuł, gdy miał na sobie koszulkę więcejniżklubu.

zgadzam się z poprzednikiem(lukaszksso) prawdziwym Kanonierem jest RVP można oddać mu opaskę a jak nie to Vermalen tez zgłasza aspirację do bycia kapitanem

Moim zdaniem nawet jak zostanie to powinien stracić opaskę kapitana bo na nią nie zasługuje

Powiem krótko, on dla mnie nie ma jaj. Gdyby taka sytuacja miała miejsce z Adamsem czy Vieira to już sobie wyobrażam ich reakcję na tego typu działania. Ale czego ja wymagam od Fabregasa...