Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham!

mam pomysł. Może do końca sezonu będziemy na wyjazdach grać bo KUR*A 3 porażki gdzie 9 pkt powinno byc się poszło JE**Ć i fotel lidera. Mam nadzieje że Chel$ky wdupczy. KUR*A

Howareu...szkoda, bo bylaby szansa bys walnal 4000 postow juz dzisiaj i moglbys osiagnac swoj najwiekszy sukces w zyciu nadworny kloszardzie portalu Kanonierzy.com.

a co mojego zajzenia. Byla to literowka o czym poinformowalem w kolejnym poscie. Posiadam klawiature pozbawiana polskich znakow.

Theo44; - ehhhhh-.-

Blamaż:
1) ośmieszenie
2) kompromitacja

Dwa sposoby? dwa.Jeszcze jakieś pytania

ale przynajmniej Chelsea przegrywa i nam nie odskoczą..chociaż MUN wygrywa już 2:0 i spadniemy na trzecie, ale trzeba być w dobrej myśli jeszcze wiele spotkań przed nami, tylko żebt je wygrywali..

W meczu MU - Wigan 2-0 więc raczej stracimy fotel v-lidera.

Zauważyliście, że Kościelny sobie wogóle nie radzi?

Cfele dostają po tyłku, Muły wygrywają i grają 11 vs 9 -.-

Już 2:0

Ale Utd też jest niezłe grają z Wigan które gra w dziewiątkę i rozbija ich 1:0.

PS - Chelsea oddała 20 strzałów na bramke Birminghham przy zaledwie 2 gospodarzy i nadal jest 1-0...

MU - Wigan 2-0. Chicharito.

Bolton wygrywa z Newcastle 4-1 ;/ Kupon mi nie wejdzie ;/

Tylko my tak potrafimy grać ! Wenger nie wiem co się z nim dzieje ? Kościelny kompletna klapa. W taki sposób mistrza nie zdobędziemy ! I kilometry dzielą nas od Chelsea. Narwy Wengera tu nic nie pomogą. Trzeba było zmienić formację i dotrwać i wygrać ten mecz ! Ale jeśli chciało się wygrać 5- 0 to się przegrało 2-3 u siebie kolejna wpadka..szkoda

cholera no, Chamakh ma 9 goli, czyli niby ladnie, ale jakby wykorzystal dzisiaj polowe tego co mial, wygralibsmy to nieszczense spotkanie ;/;/

powinniśmy mieć 11 pkt więcej niż mamy i spokój do konca sezonu !!

Ale spaprany weekend, nie mogę się na niczym skupić, to jest nieprawdopodobne jak można było ten mecz przegrać...

btw. Zastanawiał się ktoś, po jaką cholerę Fabs po raz kolejny wyskakuje w polu karnym z ręką wyciągniętą w górę, stojąc w murku? To się nie zdarza po raz pierwszy, a ja trochę nie mogę zrozumieć intencji hiszpana... Przecież to było tak bezmyślne, że brak słów.

Szkoda też trochę, że zszedł Nasri, nawet, jeśli Rosa grał bardzo dobrze. Może zaryzykowałby w końcówce jakiś strzał, który dałby chociaż ten punkcik...

"Blamaż" można tłumaczyc na dwa sposoby....

To ja stawiam pytanie... gdzie jest 2gi sposob?. Kompromitacja i osmieszanie znaczy dokladnie to samo wiec nie moga stanowic 2 odzielnych sposobow!

Wiecznie krytykowany Denilson mi się dziś znów podobał. A co do całości jako zespołu, jeśli tak grając zdobędziemy mistrza to będzie cud, bo po prostu nie zasługujemy :(

problem jest takich, ze oni nie walcza do konca, dwie strzelone bramki nie oznaczaja wygranej ;//

I co tu jest takiego imponującego, że wierzy w gościa który od 3 lat nie zrobił żadnego postępu?
Chyba, że imponuje ci głupota to co innego...

Aaaarsenal niezła to niestety za mało musi być przede wszystkim skuteczna i musimy zacząć wygrywać mecze bo to się robi ciąg wygrana, przegrana itd. Z takimi piłkarzami jak w tej chwili powinniśmy wymiatać.

@Theo44
Dobrym tematem byłaby twoja głupota, hipokryzja i brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, ale jakoś nie mam ochoty na dyskusję w tej chwili, więc się powstrzymam. Od razu bez odbioru z mojej strony, ale jak chcesz to pisz dalej, chętnie poczytam, pod warunkiem, że wedle własnej rady "zajżysz" do słownika języka polskiego. :]

Wigan się rozkręca - dwie czerwone :)

bacary -- dokładnie co Ty chłopie piszesz ???

Zawsze początek sezonu mieliśmy dobry i mistrza przegrywaliśmy na samym końcu w głowie ,uginaliśmy się pod presją a teraz jesteśmy sparaliżowani już na początku tak jakby ktoś im włożył do głowy że w tym sezonie absolutnie i koniecznie idziemy po mistrza i są przemotywowani i sparaliżowani już na początku sezonu. WBA Newcastle teraz TO nie no jest źle chyba że pod koniec sezonu nie będziemy liczyć się w walce i jak nam już będzie wisiało wygramy ostatnie 10 meczy bez presji. Wiecie co ??? Co ja pier....... ????

dzisiaj Arsenal napisał przepis na:

Jak przegrać wygrany mecz.

Ale powiem wam jedno: Zaimponowal mi Wenger wystawiając Denilsona, ktory jest krytykowany przez wszzystkie media, kibicow itd. i tak samo zrobil z MC. Szkoda ze Fabs nie gra swojego bo nikt mi nie powie ze to jest przyzwoite co on gra, w takiej formie juz niech gra Samir-Jack i Walcott albo Samir-Rosa-Walcott. Kapitalny mecz Sagny i Samira. Swietnie kryli Bale'a. Dwa razy im sie urwal ale tak to nie bylo zarzutu, ogolnie wielki nasz pech i glupota Fabregasa przy tym karnym.

oo Howareudoingtoday nie mogl sie pohamowac by wrzucic kamyczek do mojego ogrodka. Wszyscy sie bardzo cieszymy, ze w koncu zabrales glos. Bo jakos malo tych wpisow jak na taki wielki mecz...a kto jak nie sluchajacy "jedynie slusznej" muzyki pan Howarudoingtoday nie zasmieca z taka pasja owego forum...Jaki temat na dzis???? malarstwo, rzezbiarstwo?

Szogun - gra była niezła z naszej strony. Sfrajerzyliśmy po prostu.

Brak koncentracji i jakieś dziwne rozkojarzenie po wyjściu na drugą połowę, poza tym gra Chamakha który mógł dzisiaj spokojnie strzelić hat tricka gdyby nie bał się uderzać i gdyby nie popsuł kilku świetnych akcji całej drużyny - to zadecydowało o tej frajerskiej porażce. Jedyny pozytyw to gra Fabsa który chyba wrócił do formy, podawał jak zawsze i walczył jak zawsze.

Jestem wkurzony jak nigdy! To nie pierwszy mecz który przegrywamy w taki sposób, w dodatku u siebie. Nie będę nic już pisał bo na usta cisną mi się tylko przekleństwa.

Ewidentnie brakuje nam ludzi za wszelką cenę walczących do końca jak np. Cahill z Evertonu których dopinguje każdy wynik czy wygrywa czy remisuje czy przegrywa grają z zadziornością do końca a u nas bramka kontaktowa i wszyscy spuszczają głowy i jest koniec gry.

Theo44; - a wytłumacz mi co to jest? Chyba napisałem wyraźnie,że to słowo znaczy to samo?

20.11.2010; 17:08
Theo44;-Słowo "Blamaż" można tłumaczyc na dwa sposoby. Kompromitacja albo ośmieszenie się. Chelsea się skompromitowała lub równie dobrze można powiedzieć "osmieszyła" na własnym stadionie. My zrobilismy to samo. Skompromitowalismy sie,ośmieszyliśmy na włanym obiekcie. To nie brak koncentracji.

Zrozum.Dalismy sobie strzelić 3 bramki w 45 min prowadząc do przerwy 2-0! To jest blamaż (ośmieszenie się).
patryk878 napisał to samo co ja.Osmieszyliśmy się, lub inaczej nazwać skompromitowaliśmy.

Ale Wenger się nieźle wkurzył(o ile można to nazwać wkurzeniem) , mam nadzieję , że ich tak zjedzie , że wkońcu zaczną grać , tak na Arsenal przystało.

Kibice Arsenalu to chyba najbardziej grzeszni kibice, bo to co się dzisiaj wydarzyło to nie jest przypadek, tylko jakaś kara boska....

Cóż właśnie wróciłem z meczu i do tej pory nie mogę uwierzyć w to co się stało.Miałem złe przeczucia już od początku tej drugiej połowy.Dlaczego??A no dla tego,że Kurczaki mimo całej antypatii dla nich są zespołem który gra do ostatniego oddechu i wypruwa sobie flaki na boisku a my w tej drugiej odsłonie wyglądaliśmy jakbyśmy już ten mecz wygrali.
Wiem,że do końca jest jeszcze ponad 20 kolejek ale z taką grą będzie ciężko i tym razem nie mamy wymówki, że graliśmy w rezerwowym składzie czy też,że przeciwnicy byli brutalni.Byli po prostu lepsi i potrafili się podnieść z kolan.
Następnym razem będę na Chealsea i trzeba mieć nadzieję,że pokażemy w końcu kawałek dobrej gry bez szczeniackich zagrań i dziur w obronie.
Arsenal till I Die.

bacary --> i będziesz tak po każdej kolejce pisał, że jest jeszcze 15-20 meczy do rozegrania?
Co mnie to obchodzi! To tylko pokazuje, że jeśli na początku takie coś nam się przytrafia to w decydujących momentach także zapewne bedzie miał to miejsce.
Dzisiaj ewidentnie kanonierzy dali mi do zrozumienia, że na mistrza to oni raczej nie dorośli.

Man Utd już jest na 2 msc , a my straciliśmy fotel lidera , bo nie potrafimy wykorzystać porażki Chelsea ;/

Tidus45
Juz Ci mowilem chlopaku ,ze strony pomyliles.
Tu nie toczy sie dyskusja o mu.
Szkoda mi w sumie takich ludzi jak ty ale widocznie daje Ci satysfakcje draznienie innych:)
Bedzie tak pewnie do czasu kiedy mu nie bedzie przechodzilo jakiegos kryzysu.

Zamiast lidera spadamy na trzecie .....
Ile trzeba zjeść nerw ze swoim klubem ...
Ale trzeba wierzyć ...

Chelsea nieżle ciśnie. 16 sytuacji podbramkowych Birmingham zaledwie 2 - mimo to prowadzą. Futbol jest niesprawiedliwy. Podbnie bylo w naszym meczu.

@bacary
Nie ma to jak porównanie naszej sytuacji do Birmingham czy Newcastle, które walczą o środek tabeli. Daruj sobie... jest sytuacja do zwycięstwa, to trzeba ją wykorzystać. Ten mecz już BYŁ wygrany... Jak widać, to nie starczyło.

I nie chodzi TYKO o to, że znowu frajerzymy jak z Wigan rok temu. Sfrajerzyliśmy... ze SPURS. Zachowanie Wengera mówi wszystko, tak sfrustrowanego jeszcze go nie widziałem.

ale zesmy zdupili zeby wygrywac 2:0 po przerwie, a w ogole przegrac 3:2, to nasza 3 porazka u siebie i niewiem zupelnie dlaczego przed wlasna publicznoscia gramy tak slabo ??
jestem mega wkurzony, bo mogl byc fotel lidera, a tak to znowu bedziemy gonic, Wenger chyba musi zrozumiec, ze jednak nie ma najlepszego skladu i kupic kogos porzadnego, a nie Squillaci'ego i Koscielny'ego do obrony. W zime chcialbym zobaczyc newgo obronce i DP.
Kurde zawalislismy ten mecz, bo po pierwszej polowie powinno byc juz 4:0, niewiem co powiedzil Rednapp Kurczakom, ale to bez watpienia zadzilalo i juz w 5 meczu w tym sezonie przegrywamy (liczac LM). Zobaczcie na ta statystyke w 14 meczach stracilism 15 goli, nowy obronca musi przyjsc, bo inaczej mozemy pomarzyc o przelamaniu niemocy (6-letniej !!!) ...

Dzisiaj podwójna padaka nawet akademia w derbach z WHU poległa 0-1.

Wyszedłem z domu jak było 2-0, w przerwie musiałem jechać gdzieś (to nieistotne), Cieszyłem się bo już wiedziałem, że mecz wygramy. Wracam i nie wierzę, skandal. @@@!!!!!!!!!!

Już 2 czerwone się posypały w meczu MU-Wigan, United coraz bliżej Chelsea

Przegraliśmy wygrany mecz bo zadecydowały o tym detale.Pierwszym z nich było to że nasi zawodnicy myśleli ze jest po meczu jak wychodzili na drugą połowę.Drugim zachowanie Fabregasa przy rzucie wolnym ponieważ zachował się jak trampkarz a nie gwiazda światowej piłki.Kolejną rzeczą jest to że Koscielny jest za słabym zawodnikiem na tak wielki klub jak Arsenal.Obserwuje jego grę od jego debiutu i mam parę wniosków odnośnie jego gry.W meczach z przeciętniakami dobrze sobie radzi ale jak przyjdzie grać mu przeciwko szybkim i zwrotnym napastnikom jakich posiadają czołowe kluby premierschip to się gubi i za nimi nie może nadążyć.Z stąd się biorą głównie jego żółte kartki.Poza tym jest słaby technicznie co udowodnił przy strzale głową po wrzutce Robina gdzie jak na środkowego obrońcę przystało powinien z zamkniętymi oczami strzelić bramkę.Zawiódł Chamakh który mimo ze strzelił bramkę to jednak z perspektywy meczu mógł zagrać dużo lepiej.Przykładem była sytuacja kiedy mógł wyjść sam na sam z bramkarzem a on nie wiem czemu zwolnił i podał do Fabregasa.Gość ogólnie nie widzę żeby oddał strzał z poza szesnastki.Zawsze na siłę drybluje lub szuka partnera by mu podać.

Ale jak można mieć już w planach nawet rozgromieie czikenów , a później przegrać 3:2??!!

2 czerwone Wigan w 3 minuty

Wigan dwa czerwa raczej koniec z nimi.

bacary - fakt faktem - takie coś piszesz prawdopodobnie od 6 lat..