Mecz trudniejszy, niż się wydawało: Arsenal 2-1 Leicester
10.02.2015, 21:36, Sebastian Czarnecki 3018 komentarzy
Kiedy Arsenal schodził do szatni z dwubramkowym prowadzeniem, wszyscy myśleli, że ten mecz jest już rozstrzygnięty, a Lisy z Leicesteru nie będą próbowały gonić wyniku. Nic bardziej mylnego. Podopieczni Nigela Pearsona rozegrali bardzo dobrą drugą połowę i byli nawet o włos od wyrównania rezultatu, jednak tym razem szczęście uśmiechnęło się do Arsene'a Wengera i jego drużyny i to właśnie londyńczycy zdobyli niezwykle ważne 3 punkty.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin - Walcott (73. Ramsey) (82. Flamini) , Rosicky, Cazorla, Özil - Sanchez (67. Giroud)
Leicester: Schwarzer - Simpson, Huth, Morgan (80. Ulloa), Upson (59. Wasilewski), Konchesky - Mahrez, Cambiasso, James, Schlupp (86. Nugent) - Kramarić
Spotkanie zaskakująco dobrze zaczęła drużyna gości, która już od pierwszych minut naciskała na linię defensywną Arsenalu i nawet była o krok od strzelenia gola. Przed dobrą okazją stanął Mahrez, jednak na drodze strzału Algierczyka stanął Monreal, który zmienił tor lotu piłki.
Na odpowiedź ze strony Arsenalu musieliśmy czekać osiem minut - dopiero wtedy londyńczycy przeprowadzili pierwszą groźną akcję, która postawiła defensywę Lisów w stan gotowości. Ta jednak zdołała sobie poradzić z Alexisem Sanchezem, a jego uderzenie zostało zablokowane.
Wraz z upływem pierwszego kwadransa kapitalnym podaniem popisał się Mesut Özil, który uruchomił wybiegającego na wolne pole Walcotta. Anglik stanął oko w oko z Markiem Schwarzerem, ale strzelił prosto w australijskiego golkipera.
W 27. minucie Arsenal wyszedł na upragnione prowadzenie. Dośrodkowanie Mesuta Özila na krótki słupek spadło prosto na nogę Koscielnego, który strzałem po ziemi pokonał Schwarzera. 1-0!
Kanonierzy nie zwalniali tempa i dążyli do kolejnych bramek. W 32. minucie próbował Alexis Sanchez, z kolei kilkadziesiąt sekund później mocno uderzał Hector Bellerin, ale pierwsza próba była nieudana, a z drugą pewnie poradził sobie Schwarzer.
Pięć minut później swoją szansę na wyrównanie miała ekipa z Leicesteru. Bardzo uaktywnił się zwłaszcza Mahrez, który dwukrotnie próbował zaskoczyć Ospinę, ale za każdym razem nie potrafił trafić w światło bramki.
Co się odwlecze, to nie uciecze. W 42. minucie Mesut Özil zaskoczył Marka Schwarzera potężnym strzałem zza pola karnego, a Australijczyk wypluł piłkę przed siebie. Szybko dopadł do niej Theo Walcott, który bezproblemowo pokonał oniemiałego bramkarza. 2-0!
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, choć londyńczycy jeszcze próbowali zaskoczyć defensywę Leicesteru. Arsenal prowadzi jednak 2-0 i pewnie zmierza po ważne ligowe zwycięstwo.
Druga część meczu zaczęła się od ostrzegawczych sygnałów ze strony obu zespołów. Najpierw z woleja swojego szczęścia próbował Rosicky, który nie trafił w bramkę, a potem Ospinę chciał zaskoczyć Kramarić, ale Kolumbijczyk pewnie złapał piłkę.
W 60. minucie przed podwójną okazją stanął Andrej Kramarić. Chorwat najpier został zatrzymany przez Ospinę, ale złe wybicie Mertesackera sprawiło, że mógł sobie pozwolić na dobitkę. Niemiecki defensor naprawił jednak swój błąd i wybił piłkę ponad poprzeczkę.
Zaledwie minutę później Kramarić znalazł drogę do bramki pilnowanej przez Ospinę. Kiepska gra w defensywie Arsenalu sprawiła, że Chorwat znalazł się z piłką w okolicach jedenastego metra i strzałem tuż przy słupku pokonał Kolumbijczyka. Londyńczycy prowadzą już tylko 2-1.
Stracona bramka rozdrażniła zawodników z północnego Londynu, a zwłaszcza Santiago Cazorlę, który krótko po tym wydarzeniu wziął sprawy we własne nogi, przeprowadził solową akcję i huknął na bramkę Schwarzera. Były gracz Chelsea poradził sobie jednak z tym uderzeniem.
W 67. minucie Olivier Giroud zmienił Alexisa Sancheza, który dopiero niedawno wrócił po kontuzji.
Na 20 minut przed końcem meczu świetną indywidualną akcją popisał się Riyad Mahrez, który ograł kilku defensorów Arsenalu, a następnie strzelił tuż obok bramki strzeżonej przez Ospinę.
Kilka minut po tej akcji Arsene Wenger postanowił zacieśnić środek pola i za Theo Walcotta desygnował do gry Aarona Ramseya.
W 78. minucie na moment stanęły serca wszystkich kibiców Arsenalu, kiedy Mahrez uruchomił Kramaricia, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Ospiną. Chorwat postanowił przelobować Kolumbijczyka, ale na szczęście byłego gracza Nicei nie był to najlepszy pomysł, a już na pewno nie jego wykonanie.
Zaledwie 10 minut trwała przygoda Ramseya na boisku w dzisiejszym meczu. Walijczyk doznał kontuzji i musiał opuścić murawę - w jego miejsce wszedł Mathieu Flamini.
W 86. minucie w drużynie Leicesteru na murawie znajdowało się aż trzech środkowych napastników - Kramarić, Nugent i Ulloa.
Sędzia doliczył 5 minut do regulaminowego czasu gry, ale to nie pomogło dzielnym Lisom znaleźć sposobu na pokonanie Davida Ospiny. Arsenal z wielkim trudem dowiózł zwycięstwo do samego końca, ale w tym momencie liczą się tylko 3 punkty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
theokatowice - bo nie ma innych ciekawych tematow
ja tam czekam do konca sezonu na typowanie gracza sezonu i tego kto jest lepszy
Kane gral malo, ale jakby utrzymal swoja forme i sprawil, ze kurczaki zajda daleko w lidze i lidze europy ( oczywiscie w lidze beda za nami ) to moze on bedzie najlepszym graczem ligi
pozostalo jeszcze sporo kolejek do rozegrania i jeden czy drugi moze wypasc przez kontuzje czy stracic forme
jak bedzie, zobaczamy
Mi osobiscie jest bez znaczenia czy Sanchez bedzie najlepszy czy najslabszy, bo moze dla mnie nawet wrocic bendner i strzelac gole, a najwazniejsze, to aby Arsenal wygrywal.
Czy bramki strzeli Flamini czy Mertesacker i czy broni Ospina czy Szczesny to, tak dlugo jak wygrywamy, mnie nie interesuje :)
widze ze tu stara spiewka, hazard > sanchez, hazard jest slaby itp
po co sobie zawracacie glowe hazardem i tym co pisza na goalangliapl
akurat kiwanie w roznych ligach to tez roznie wyglada i zalezy od klasy pilkarza
taki ronaldo strzelal na gesto w united i realu
taki messi tez by strzelal +30 bramek w bpl
jak ktos jest dobry, to poradzi sobie wszedzie
jak siegam pamiecia, to wlasnie zaczalem regularnie ogladac lige angielska od momentu przyjscia romka
pamietam, ze w 2003-2004 roku jak lecial mecz Arsenalu z kurczakami chyba, to ja siedzialem przed kompem, a brat ogladal akurat ten mecz, gdzie ja tylko sluchalem :D
wtedy to bylo takie kibicowania jak na przyklad komus w formule 1
niby jest to jakis ulubieniec, jak leci wyscig i sie oglada, to sie kibicuje jakiemus kierowcy, ale zeby sie tym interesowac glebiej, to juz nie
Ale od 7-8 lat opuscilem pewnie mniej niz 0,5% meczow Arsenalu wliczajac w to mecze pucharowe
squawka.com/news/reports-alexis-sanchez-expected-to-be-fit-for-arsenals-fa-cup-clash-with-middlesbrough/300099
Na końcu jest sonda kto daje najwięcej drużynie i.t.p ale w tej drużynie w żaden sposób nie pomagają mu to jest straszne wszyscy tylko dla siebie ale najważniejsze że zdrowy i gotowy..:)
Master10
Trudno o inna srednia wieku skoro ten klub dopiero od paru lat zaczyna odnosic sukcesy...
Najwazniejsze sa dryblingi ;) W lidze hiszpankiej by sobie juz tak nie pokiwal, to dopiero by byla klapa ciekawe jakie argumenty wtedy by znalezli...
kibicom chelsea i tak nie wytlumaczysz tego, gdzie srednia wieku to pewnie 12-14 lat ;]
na anglia.goal.pl moglbym obalic wiekszosc ich smiesznych argumentow, ale po co przebijac banke - niech zyja ze swiadomoscia, ze maja za messim i ronaldo najlepszego gracza na swiecie w swojej druzynie, a to, ze nie strzela goli i asyst to w sumie............niewazne :)
btw poch i kane pewnie zgarna nagrody za gracza miesiaca
master10
Smiac mi sie chce jak czytam ze Hazard pracuje w defensywie mocno.
Wchodze na stronke whoscored.com gdzie robia mu te statystyki i widze w rubryce "slabe strony" i oczywiscie jest tam napisane "Defensive contribution " .
W defensywie jak juz to Sanchez jest dobry i ma mase odbiorow a takze przechwytow, jesli chodzi o liczby to wykreca lepsze jak nie jeden obronca PL czy defensywny pomocnik...
przyjdzie liga mistrzow i tam hazard bedzie mial szanse pokazac klase
jak zagra przeciwko najlepszym i czy jego dryblingi i sytuacje stworzona pozwola chelsea zajsc daleko w tej najlepszej lidze na swiecie ;]
Master10 + 10
Otoz to. Jak mozna nazwac goscia topowym grajkiem skoro u niego strzal mocno zawodzi. Jak slysze ze Hazard strzelil to od razu sie pytam czy byl karny.
Fajnie ze duzo drybluje itd. ale u nas tez Ox duzo drybluje ale nie ma strzalow, przy dryblingach rowniez zalicza straty itd.
Co do wykreowanych szans to nie wiem czy ludzie tutaj sobie zdaja sprawe ze tak owe "kluczowe podania" sa naliczane nawet w momecie kiedy podaje sie pilke do kolegi a on nagle decyduje sie oddac strzal z 30 metro. Tak wlasnie wyglada wiekszosc kluczowych podan Hazarda, wiem co mowie bo ogladam kazdy mecz Chelsea. Bardzo lubie tego pilkarza ale mu sporo brakuje do tych najlepszych. Drybling to nie wszystko...
Co do tego porownania Ronaldo otoz to, ostatnio widzialem tabelke a w niej porownanie dokonan Neymara i Ronaldo, to Neymar wypadl lepiej statystycznie bo Portugalczyk kilkadziesiat strzalow wiecej.
Serio lubie Hazarda ale bardzo nie podoba mi sie to jak ludzie mu robia reklame i go stawiaja w jednym rzedzie z Messim i reszta. Szczyt to juz jest nazywanie go pomocnikiem...
nie rozumiem tez tlumaczenia kibicow chelsea, ze hazard to nie jest zwykly skrzydlowy i pilkarz ofensywny, tylko on bardzo mocno pracuje w obronie :)
tak jakby inni stali przez wiekszosc meczu i tylko ofensywni pilkarze chelsea cofali sie i mieli od czasu do czasu jakies odbiory czy przechwyty ;]
nie wspominajac juz o sanchezie, ktory pod wzgledem odbiorow pewnie jest w scislym topie wsrod pilkarzy ofensywnych
michalm1
Dlatego napisałem, że to czołowy zawodnik a nie najlepszy.
Ja rowniez doceniam ale najlepszy to on z pewnoscia nie jest. A te statystyki to zwykle zamydlanie oczu. Wedlug mnie lepszy w samej Chelsea jest Fabregas i Matic ale to oczywiscie tylko moja opinia.
michalm1 - +1
Hazard odkad przyszedl do anglii w ogole nie poprawil strzałow, ktore ma na poziomie iniesty
dochodzi do sytuacji, drybluje jednego i drugiego, ale wynika z tego zdecydowanie za malo w stosunku do ilosci tych sytuacji
tak samo jak ronaldo - co z tego, ze ronaldo raz na pol roku strzeli gola z wolnego z ponad 30 metrow, skoro mial do tego powiedzmy 20-30 okazji, ktore zmarnowal, dlatego nie mozna mowic, ze jest on jakims superstrzelcem ze stalych fragmentow gry
tak samo jak hazard robi sporo wiatru, z czego powinno wyjsc zdecydowanie wiecej
ox jest o klase gorszy od hazarda, ale analogicznie sa podobni
duzo wiatru, niby wszystko spoko, a wpada taki walcott i strzela gole, a poza tym za duzo nie robi
Ja doceniam jego wkład, to co pokazuję w tym sezonie. Dla mnie to obecnie czołowy zawodnik PL i tyle.
simpllemann
Lubie tego pilkarza, ale nie lubie kiedy ludzie za bardzo sie spuszczaja nad nim i robia z niego Boga ktorym nie jest.
Po pierwsze - bzdura ze wykreowal najwiecej szans na strzelenie bramki. 2.7 na mecz, wiecej ma Fabregas 3.1, a tyle samo ma Samir Nasri, Steward Downing i Alexis Sanchez.
Po drugie liczba byc moze i sie zgadza jednak warto dodac ze ten zawodnik rozegral najwiecej minut z calej tej czworki ktora notuje najwiecej kluczowych podan.
Najwiecej dryblingow - tak zgadza sie ma najwiecej i znakomicie drybluje jednak liczba to tylko liczba, warto sobie odpowiedziec na pytanie ile tak naprawde te dryblingi daja. Czy zdobywa po nich bramke ? Czy zdobywa po nich asysty ? Efektownosc to nie samo co efektywnosc. Eden zwyczajnie naduzywa dryblingu stad duza ich ilosc. Przykladowo Matic duzo skuteczniej drybluje.
Kolejna rzecz - fajnie sie czyta ze czesto faulowany i tyle dryblingow, a szkoda ze nikt mu strat nie policzy. Ja rowniez moge dryblowac w co drugiej akcji i zaliczyc 10 dryblingow i tyle samo strat.
Ostatnia sprawa to najwyzsza ocena. Portal whoscored.com na podstawie ktorej widzicie te informacje zalaczone na zdjeciu w dosyc specyficzny sposob przyznaje te oceny. Pierwsza rzecz to naliczanie dryblingow, przypominam sobie od razu mecz Swansea - Chelsea gdzie Hazard wcale nie dryblowal tylko biegl obok rywala a dryblingi naliczone. Kolejna sprawa brak liczenia strat. Kolejna rzecz to na wysokosc oceny sklada sie wynik spotkania - a ze Chelsea niemal wszystko wygrywa to rzecz jasna ze ma lepsze oceny od zawodnikow ktorzy tych spotkan tyle nie wygrywaja. Ostatnia rzecz i chyba najistotniejsza to jest to srednia - co to znaczy ? tzn ze jesli zawodnik wejdzie z lawki na 10 minut i dostanie note wyjsciowa to ta ocena jak najbardziej jest podliczana. Dla przykladu Sanchez czy Fabregas maja mniej minut i dlatego tez maja mniejsza ocena poniewaz chilijczyk gral 45 minut z Evertonem, okolo 10 z Tottenhamem, z Leicester 57 minut, a w kilku innych spotkaniach byl wczesniej sciagany z boiska. To samo sie tyczy Fabregasa ktory np w ostatnim meczu z Evertonem wszedl z lawki co znacznie mu obnizylo ocene. Pozdro dla obiektywnych.
Nie wiedziałem, że w poprzedniej kolejce Kuszczak miał najwyższą notę pośród wszystkich zawodników w Championship.
@simpllemann, od czasu do czasu odpalę meczyk Chelsea i ten chłopak jest wszędzie. nie dość, że dużo daje w ofensywie, w defensywie zasuwa aż miło, to i jeszcze takie statystyki wykręca, mega zawodnik.
co by to było gdyby u nas śmigał z Sanchezem na skrzydłach, ahh...
Kwietnik
Nawet nie wiedziałem, że ma aż takie dobre statystyki.
@simpllemann, świetny zawodnik, ale ludzie i tak napiszą, że przehajpowany.
Alexis wraca na Boro. Na sky nic nie ma o kontuzji.
Hazard w tym sezonie:
164.177.157.12/img/graphics/3141.jpg
Gdzie niby Skysports napisało, że Alexis wypada na kilka tygodni?
W sumie, to kilka tygodni to moze oznaczac, 2 tyg. Albo nawet i 9 tyg., takze nie wiem.
Skoro alexis byl w stanie jeszcze biegac przez prawie 15 min w drugiej polowie to chyba kontuzja ta nie bedzie az tak grozna.
Obstawiam 2_3 tygodni bez Alexisa.
Na rewanz z Monaco powinien wrocic.
Szkoda waszych piłkarzy. Lubię ich a często wypadają przez kontuzje. Niech wracają do zdrowia jak najszybciej!
Nominacje na piłkarza i menadżera miesiąca BPL:
trenerzy: Pochettino, Hughes, Koeman, Rodgers
piłkarze: Kane, Emre Can, Cazorla, Oscar, Gayle, Fonte
Moje typy to: trener - Rodgers, piłkarz - Kane
Ramsey według Sky Sports wypada na 4 tygodnie :/ U Alexisa nie wiedzą na ile, ale powiedzieli ze na kilka tygodni. Szkoda. U nas jak zwykle pod górę, jak wrócił Ozil to musiał wypaść Alexis i tak w koło panie Macieju :/
Sky Sports podało, że Alexis wypada na kilka tygodni :/
Heh. Ja też lecę spać, za 1,5h do roby :/ :D Pozderka, powodzenia w karierach i w życiu :)
Aby zostać piłkarzem, przede wszystkim trzeba mieć "jakość". To jest słowo klucz, i jeśli chceta potem grać w Kanonierach, to musita to słowo dobrze zinterpretować i wytrenować :D musicie je wymawiać perfekt! Angielski profesjonal z domieszką francuskiego akcentu :D :)
Dobra ja już lecę spać. Miłego rozmawiania! :P Od następnego tygodnie mam ferie to bd częściej bywał. :D
Bielik poszedł do Legii dlaczego? Żeby móc trenować na naturalnych boiskach. W Lechu trenował na sztucznych i biedaczek miał problemy z kolanami. A te zwiększone ilości zerwanych więzadeł u zawodników to z niczego się wzięły?
Arsene poszedł i Sam wiesz o co chodzi :)
Poważnie mówię, poszukaj inspircji xzy tam odpowiedzi
Infanter
to jest naciągana teoria, ale fajny temat do długookresowych badań :) Ogólny wpływ sztucznych nawierzchni na zdrowie kończyn dolnych.
Jeśli się mogę wtrącić do rozmowy o korkach to świetne skórzane buty jakie miałem to Nike R10.
Naprawdę bardzo wygodne i wytrzymałe. Gdyby nie to, ze wyrosłem pewnie bym używał do dzisiaj. Ale niestety teraz ich nigdzie nie dostanę. Tym bardziej nowych. Mam w bardzo dobrym stanie, bodajże rozmiar 41 jakby ktoś był zainteresowany :D
merxmarx.com/media/catalog/product/cache/8/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/N/i/Nike-Nike-Ronaldinho-Dois-324761-016.JPG
Hehe. Albo w kaloszach :D wyobrazcie sobie ronaldo biegajacego w kaloszach ;D
Dobra lece spac bo glupoty piszę ;p milej rozmowy ;)
lolteks > O co Ci chodzi? :P
schnor25
Stwierdzam, że na boisku mojego miasta (okręgówka), piłkarze musieliby grać w traperach ;) hehe
Verminator
Jeszcze się zbudziłem, idź do Kościoła, poważnie :D
AJR
nie chce się tu mądrzyć, ot moje skrzywione spostrzeżenia po zerwanym ACL`u ;) Przez lata nigdy się nie rozgrzewałem do gierek, już nawet nie mówię o jakimś ćwiczeniu mięśni nóg (lenistwo), to po latach wyszło. A co do korków i sztucznej. Wszystko zależy od stylu poruszania się po boisku, ja często preferowałem zmienianie kierunków biegu z piłką przy nodze, czyli de facto kolana były poddawane większemu obciążeniu dlaczego? Bo inaczej but zachowa się na naturalnej trawiastej nawierzchni (ziemii), masz większą amortyzację, a na sztucznej po prostu stajesz od razu w miejscu.
#drxawibyłbydumny
Verminato97
Bo taka jest polska mentalność :D
Patrząc na historię, to jakieś 2 miasta (na Pomorzu) dawniej (oba polskie) powybijały się o... bydło... Haha. O głupie krowy się zabijali między sobą, sąsiedzi :D Do dzisiaj w tych miastach organizują z tego powodu festyny (walczą sportowo ze sobą tym razem, nie mieczem) :D
Takie rzeczy tylko w Polsce :D
skrobinho > Bardzo trafny komentarz. Jest tak jak napisałeś można powiedzieć. :p
schnor25 > Racja. To jest chore. Wszyscy sobie pomagają jeśli są kluby z sąsiedztwa, a u nas kosa. Po prostu nienawiść i tyle. Od kiedy pamiętam zawsze te dwa kluby się cięły, a tak jak mówisz to niziny polskiej piłki. :D Jak dla mnie to chore żeby na takim poziomie dochodziło to bójek po meczu, ale trzeba przyznać, że na derbach to widzów jest naprawdę dużo, aż normalnie trema jest. Mówię całkiem poważnie. U nas na derbach jest lepsze kibicowanie niż na nie jednym meczu I ligi polskiej, ale to tylko na derbach po reszta meczy to może nie pustki, ale taka norma A klasowa. :D
AJR
Zapewne podobny do wpływu trampków na kręgosłup podczas biegania po twardych nawierzchniach :D Na stare lata... ałć ;)
V97
Też Ci radzę przejść do klubu z większymi aspiracjami.
Tylko łatwo tak mówić osobie postronnej. Zależy jak bardzo jesteś przywiązany do swojego aktualnego klubu. Czy jest on twoim pierwszym gdzie grałeś od dzieciaka, czy jest z rodzinnego miasta?
Ja(jak pewnie wielu z nas tutaj) również w przeszłości grałem w klubie, wiadomo, jedynie juniorzy, dla zabawy ;)
Ale grałem tylko w jednym klubie zawsze no i debry między klubami z miasta wzbudzały wielkie emocje i nie jestem pewien czy zdecydowałbym się na transfer mimo lepszych perspektyw.
Bardzo ciężka i osobista decyzja. Ale na moje to powinieneś spróbować swoich sił w nowym klubie.
schnor25
Dokładnie, świadomości nigdy za wiele :) Dzięki za pomoc :)
Schor25
Jaki? Bo szczerze nie wiem.nie uzywam korkow no ale ciekawosc ;p
Verme
to grubo tam masz :d Ja rozumiem, lokalne derby, ale nie powinno być aż takich spin, na takim poziomie :D
@Verminator97; Spokojnie, Figo, Van P, Campbell przeżyli takie przejście to dasz radę i ty. ;)
lolteks podrzucił stronę o butach, i jedno zdanie w artykule o Messim i jego butach mnie rozbiło:
"Po przejściu do adidasa Messi był twarzą linii f50. A w zasadzie to f30. Tak, tak, Argentyńczyk występował w niższym modelu, pokazując, że nie należy się wstydzić, że kogoś nie stać na to co najdroższe. Dobry krok i należy temu przyklasnąć."
Szacun dla Messiego, mimo, że za nim nie przepadam. Pokazuje, że buty to nie wszystko, i że nie trzeba mieć najlepszych rzeczy, aby być "fajnym" :)
#notomaterialism :D
Infanter
może nie milion par butów, ale warto mieć świadomość tego jaki wpływ na stawy m.in. kolanowe może mieć gra w korkach na sztucznych nawierzchniach.