Niekonsekwentna gra Kanonierów, Arsenal 1-2 Aston Villa

Niekonsekwentna gra Kanonierów, Arsenal 1-2 Aston Villa 15.05.2011, 17:51, Rafal Mazur 1009 komentarzy

Dzisiejszego popołudnia kibice zgromadzeni na spowitym chmurami Emirates Stadium gorąco powitali zawodników londyńskiego Arsenalu, którzy stoczyli przedostatni bój w tegorocznym sezonie ligowym. Tym razem ekipie The Gunners przyszło mierzyć się z Aston Villą.

Warto zaznaczyć, że dzień wcześniej podopieczni Sir Alexa Fergusona zapewnili sobie tytuł mistrza Anglii po remisie 1-1 z Blackburn Rovers, a wczesnym niedzielnym popołudniem swoje spotkanie rozegrała Chelsea. The Blues zremisowali na własnym stadionie 2-2 z Newcastle, co pozwoliło zachować nadzieję Kanonierom na wywalczenie fotelu wicelidera.

Wracając jednak do potyczki Arsenalu, Arsene Wenger dokonał kilku znaczących zmian w składzie swojego zespołu. Po pierwsze i najważniejsze, do pierwszej jedenastki powrócił Thomas Vermaelen. W zespole znaleźli się także Kieran Gibbs, Aaron Ramsey i Andriej Arszawin. Na ławce rezerwowych zasiedli natomiast Conor Henderson i Ignasi Miquel.

Dokładnie o godzinie 17.00 sędzia główny dzisiejszego meczu rozpoczął gwizdkiem zawody.

Pierwsze minuty były dosyć wyrównane. Wydawało się jednak, że to Kanonierzy przeważali w środku pola, lecz niedokładność w podaniach sprawiała, że w środku pola futbolówkę przejmowali zawodnicy Villa, czego nie umieli sprawnie wykorzystać.

W 11. minucie goście wyszli na prowadzenie. Po błędach w środku pola piłkę przejął Walker, który wypatrzył i zagrał długim podaniem do wychodzącego na czystą pozycję Darrena Benta. Anglik przyjął futbolówkę na klatkę piersiową, po czym przelobował interweniującego Szczęsnego. 0-1!

Koszmar Kanonierów trwał dalej. W 15. minucie piłka trafiła pod nogi Ashleya Younga, który nie zastanawiając się ani chwili, podał do wybiegającego na czyste pole Darrena Benta. W tej sytuacji spalonego nie było, a kolejną wpadkę zaliczyła obrona londyńczyków, z czego skorzystał Bent umieszczając piłkę między nogami Szczęsnego. 0-2!

W 29. minucie Aaron Ramsey znalazł się w pozycji jeden na jeden z bramkarzem gości. Kiedy Walijczyk składał się już do strzału, jego nogi bardzo brzydko zaatakował Dunn, co uniemożliwiło zdobycie bramki. Mimo protestów zawodników The Gunners, sędzia nie odgwizdał rzutu karnego.

Chwilę później znakomite podanie w wykonaniu Jacka Wilshere'a otrzymał Robin van Persie. Holender zbiegł do lewego rogu boiska, przedryblował stoperów The Villans i uderzył prosto w słupek.

Mimo że podopieczni Wengera zyskali znaczną przewagą w posiadaniu piłki, nie byli w stanie udowodnić tego w postaci bramek. Wszystkie stałe fragmenty wyglądały tak samo, kończąc się w rękach Brada Friedela, a jeśli chodzi o skuteczność strzałów z daleka, których było niewiele, to pozostawia ona wiele do życzenia.

Do końca pierwszej części gry nic już nie uległo zmianie, więc arbiter zdecydował się zakończyć pierwszą połowę.

Drugą część gry londyński Arsenal rozpoczął od zmiany w swoich szeregach. Mianowicie, na murawie pojawił się Marouane Chamakh, który zastąpił Sebastiena Squillaciego.

Trzeb przyznać, że początek drugiej części gry niczym nie odbiegał od tego, co pokazywali The Gunners w pierwszej połowie. Widać było chęć do zdobycia bramki i znaczną przewagą w posiadaniu piłki, jednak każda sytuacja podbramkowa kończyła się fiaskiem.

W 57. minucie dwójkowa akcja w polu karnym pomiędzy Gibbsem a Robinem van Persie zakończyła się niecelnym strzałem Anglika.

4 minuty później na boisku pojawił się Nicklas Bendtner, zastępując tym samym Andrieja Arszawina.

Z biegiem czasem rysowała się coraz większa przewaga Arsenalu. Mimo że wyglądało to niczym szturm na bramkę Friedela, nadal znakomicie spisywała się obrona gości, której główną postacią był właśnie amerykański golkiper.

W 76. minucie Kanonierzy zdobyli wprawdzie bramkę, ale dzisiejszy, bardzo stronniczy arbiter nie uznał prawidłowo zdobytego gola. Według sędziego skaczący do główki Chamakh popchnął jednego z defensorów Villi, co uniemożliwiło odpowiednią obronę.

Kilka minut później kapitalną okazje do zdobycia kontaktowego gola miał Robin van Persie, ale znów strzelił prosto w Friedela.

W 89. minucie Arsenal wreszcie zdobył kontaktową bramkę. Po długim podaniu Wilshere'a futbolówkę na klatkę piersiową przyjął Nicklas Bendtner, po czym wbiegł w pole karne i przewrócił się. Na szczęście do piłki doskoczył van Persie i strzałem w górny róg bramki umieścił piłkę w siatce.

Po doliczeniu 4 dodatkowych minut arbiter zakończył dzisiejszy pojedynek. Niestety, podopieczni Arsene Wengera stracili jakąkolwiek szansę na dogonienie drugiej Chelsea i wygląda na to, że ostateczne miejsce w tabeli zależy już tylko od gry Manchesteru City, które okupując 4 miejsce ma stratę tylko 2 punktów do The Gunners. Na słowa uznania zasługuje dzisiejsza gra między słupkami Brada Friedela, który przez całe spotkanie spisywał się perfekcyjnie.

Aston VillaPremier League autor: Rafal Mazur źrodło: WŁASNE
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
jarts komentarzy: 231916.05.2011, 13:56

z tym najładniejszym futbolem bym sie kłocił bo nieraz jest to bezsensowne klepanie- zwłaszcza jak Arsenal przegrywa

Arkadius92 komentarzy: 169816.05.2011, 13:55

@Arsen
Ile tak dokładnie zapłaciliśmy za Reyesa? Albo mieliśmy zapłacić, licząc bonusy itd ?

Arkadius92 komentarzy: 169816.05.2011, 13:53

@pajdi

Łatwo jest krzyczeć :transfery, wzmocnienia, transfery... Ale przecież przeprowadziliśmy się na nowy stadion i nie było aż tyle kasy na zakup nowych zawodników. Wenger obrał pewną koncepcję i się jej 3ma. Podziwiać można jego konsekwencję w dążeniu do tego, ale najgorsze jest to, że nie widzi (nie chce widzieć) swoich błędów, a tym bardziej przyznać się do nich. Postawił na młodych, gramy obok Barcy najładniejszy futbol na świecie, ale co z tego? Jak byśmy coś wygrali byłoby super i w ogóle, jakiej to my dobrej polityki nie mamy, mało wydajemy, gramy młodzieżą i można wygrać mistrzostwo. Wtedy nikt by tego nie wytykał Wengerowi, ale nam się nie udaje więc oczywista jest krytyka w jego stronę. Brakuje doświadczenia, mentalności tej drużynie, ale też szczęścia... Takie rzeczy tylko w Arsenalu. Pomyśl ile meczy razem w tamtym sezonie zagrali ze sobą Verma, Cesc i Robin.... - kontuzje... Gorzej nie będzie a może być tylko lepiej. Zmienił się właściciel, kasa na transfery też jest. Wengerowi kończą się wymówki. Jego "młodzież" nie jest już taka młoda. Musi coś zmienić. Za dużo osób go już krytykuje, nawet publicznie...

pajdi komentarzy: 378016.05.2011, 13:50

Arsen258

No to ma wytłumaczenie, że przez tą straszną traume z przeszłości nie będzie spektakularnych transferów :P A tak na serio, przecież ściągał i Samira i Arsze za nie małe pieniądze, to jednak jak chce to potrafi. Problem w tym, że rzadko kiedy chce..

Arsen258 komentarzy: 3466 newsów: 97916.05.2011, 13:42

pajdi - właśnie po Reyesie, Wenger odpuścił sobie wydawanie. Facet pograł 2 lata na w miarę niezłym poziomie, po czym najpierw zaczął rozwalać atmosfere w szatki, po czym zaczeły się kłopoty z jego wypożyczeniam i transferami, a Atletico dalej nie oddało nam całej kasy za jego wyszkolenie (która nam się należy)

pajdi komentarzy: 378016.05.2011, 13:41

Arkadius92

Odnośnie transferów też uważam, że nowy obrońca jest zbędny, chyba, że taki Spahic w miejsce SS, tak jak pisałeś on tylko osłabia nasz zespół. Skrzydłowy jak najbardziej, Theo to nie piłkarz do pierwszego składu, jako zmiennik jak najbardziej, ale na pierwszą 11stke jest za słaby. No i jeszcze napastnik poziomem zbliżony do RvP jest potrzebny, jak wiemy Holendra więcej na boisku nie ma niż jest.
Tylko nie ma co się okłamywać, Wenger nie wykorzysta okienka transferowego w odpowiedni sposób. Już przed rozpoczęciem sezonu będzie widać czy będzie on udany czy też nie, zależy to od ruchów na rynku transferowym.
I dobrze, że zauważa, tylko w ich miejsce trzeba sprowadzić wartościowych piłkarzy. Stare piłkarskie porzekadło mówi "Pokaż mi swoją ławkę rezerwowych, a powiem jak silną masz drużynę" . Zmiennicy są tak samo ważni jak piłkarze pierwszej 11stki,a nawet ważniejsi.
Ja już nie należę do tych którzy wierzą Wengerowi, nie robię sobie zbędnych nadziei na wakacyjne transfery, choć może Papa nas, przynajmniej mnie zaskoczy .

Arkadius92 komentarzy: 169816.05.2011, 13:30

@pajdi
Może to być dla Ciebie i śmieszne, lata mi to. Tego oczekuję, co nie znaczy, że tak będzie. Nie jestem jakimś obrońcą Wengera, widzę co się dzieje i też mnie to w****ia... Ale nie uważam, że jego odejście wyjdzie nam na lepsze. Pewny rzeczy szwankują to oczywiste. Potrzeba nam wzmocnień, ale tylko kilku. Osobiście nie uważam, ze pownniśmy kupić stopera. Verma, Kos i DJ dadzą radę w nst sezonie. Reszty nie liczę, bo Sqill to raczej osłabienie, co wczoraj udowodnił. Potrzebny nam DP na zmianę za Songa, skrzydłowy i napastnik. Te pozycje trzeba wzmocnić a nie obronę. Wojtek lub Fabian też się wykażą. Almunia jest już skreślony i szmat więcej w naszym klubie puszczać nie będzie, bo nie będzie miał kiedy.

Opuścić nas powinni wg mnie : Denilson, Almunia, Bendtner, Eastmond, Rosicky i to już będą spore "wzmocnienia" dla nas. Wenger powoli to zauważa, bo pomyśl kiedy Denilsona albo Almunie chociażby na ławce widziałeś, jak wszyscy byli dostępni.?

MatArsenal9870 komentarzy: 216716.05.2011, 13:22

pajdi---> Chodziło mi o Wengera. Nie miał hajsu abo po prostu nie trafił z talentami i powinien graczy bez perspektyw sprzedać.

pajdi komentarzy: 378016.05.2011, 13:16

MatArsenal9870

a co to ma się do mojego komentarza ? Wenger kiedyś potrafił wydać kasę choćby na takiego Reyesa, potem wkręcił sobie na głowę, że zawojuje świat minimalnym kosztem finansowym, a przy dzisiejszych realiach futbolowych to jest niemożliwe. Drużyna, która nie wyda kasy nie liczy się na krajowym podwórku, tym bardziej w Europie. Kupić brakujące ogniwo ? Pół składu wymienić, a zacząć od ławki rezerwowych, bo patrząc na piłkarzy którzy siedzieli wczoraj na ławie to w większości lepszych klubów europejskich nie mieli by prawa być w drużynie.

Demostenes komentarzy: 233916.05.2011, 13:13

Mam nadzieję, że nie dostane Bana za ten cytat, który pochodzi z Bloga Rafała Steca ( i jest oczywiście jego autorstwa). Fragment tekstu o a. Fergusonie, odnoszący się do AW.
?Jeden Arsene Wenger stoi przed szansą, by rzucić Szkotowi wyzwanie. Na razie podąża w kierunku przeciwnym. Zaczął rewelacyjnie, sezon w sezon biorąc mistrzostwo lub w wicemistrzostwo, ale z czasem zmienił się w obłąkanego eksperymentatora, który poświęca wynik dla realizacji swoich szalonych wizji. Jeśli jednak wyzbędzie się ortodoksji i udoskonali swoją Metodę, to Arsenal - zatrudniający go od 15 lat, odstający od czołówki tylko trochę, mający fantastyczne perspektywy biznesowe - może wskoczyć na szczyt. Zwłaszcza po odejściu Fergusona. Dam głowę: tego wstrząsu Manchester sportowo nie przeżyje."

MatArsenal9870 komentarzy: 216716.05.2011, 13:09

Arkadius92---> Tak, tak zmiana... (nie)lepsza trzeba ryzykować.

pajdi----> Futbolem kasa jeszcze tak bardzo nie rządziła to stworzył The Invicibles ale i ono się rozpadło po roku 2004. Widać, że z talentami nie trafił tak jak wtedy i powinien uzupełnić tzw. brakujące ogniwo.

Demostenes komentarzy: 233916.05.2011, 12:55

Maks20
Nie tylko Real ale i np.Milan już zapewnił sobie wzmocnienia. Ale nasz klub tak nie działa. Poniekąd zacząłem kibicować Arsenalowi, dlatego że ten klub buduje się na innych zasadach niż właśnie Real.
Ale transfery też trzeba robić. I nie w postaci Siqila i Chamakha. Niestety na prawdziwe wzmocnienia nie liczę, bo po co się oszukiwać. Mam tylko nadzieję, że więcej młodych zawodników pójdzie drogą Jacka.

pajdi komentarzy: 378016.05.2011, 12:55

Arkadius92

Śmieszne jest to co piszesz, bo jeśli oczekujesz od Wengera tego, że przyzna się do porażki, to jesteś w błędzie. Widzisz Wengera mówiącego ' sorry, to wszystko moja wina, że przez 6 lat nic nie wygraliśmy, zmienię swoją politykę, wydamy XX mln na transfery ' ? Jeśli tak to albo jesteś z tych co wmawiają sobie co sezon to samo, albo wierzysz w cuda.

Prawda jest taka, że za Wengera bardzo ciężko będzie o jakikolwiek puchar, i według mnie tak długo jak on tu będzie siedział tak długo będzie posucha w klubowej gablocie.
Dużo osób mówi, że piłkarze by odeszli razem z Wengerem.. Fabs i tak odejdzie, Samir lada dzień podpisze nowy kontrakt. Piłkarze kochają ARSENAL a nie ARSENA, nie ma ludzi niezastąpionych, jego czas się skończył.

Arkadius92 komentarzy: 169816.05.2011, 12:47

Śmieszni jesteście. Dla każdego z nas jest to frustrujące, że nie wygrywamy pucharów... Dla mnie również. To nie chodzi o to, żeby Wenger odszedł, bo nie jestem za tym. Ale, żeby przyznał się do błędów, przejrzał na oczy, przyjął do wiadomości krytyczne opinie i chciał coś zmienić. Tego oczekuje, a nie jego odejścia...

radzio_TRN komentarzy: 2722 newsów: 1316.05.2011, 12:25

Grzegorz Lato też kiedyś bardzo zasłużył się dla polskiej piłki, dlatego teraz należy mu się miejsce na którym jest co nie ; > ?

Przestańcie żyć przeszłością. Ja rozumiem kredyt zaufania, ale 6 (!!!) lat! 6 lat bez niczego, nawet jednego żałosnego Curling Cup, nic!

Faegan komentarzy: 11616.05.2011, 11:56

czasami koniec jest dobrym poczatkiem

Rafi komentarzy: 128116.05.2011, 11:54

Faegan-moim zdaniem to Wenger jest o wiele lepszy od O'Neila.Poza tym Wenger dla wielu pilkarzy jest jak ojciec,wiec jego odejscie zakonczylo by sie masowym exodusem zawodnikow.Byl by to poczatek konca...

Faegan komentarzy: 11616.05.2011, 11:53

nikt tak nie mysli

rev komentarzy: 161516.05.2011, 11:53

Wenger ma wazny kontrakt jeszcze kilka sezonow, od 1996 roku prowadzi arsenal, osiagnal z nim bardzo duzo. To chyba wy zyjecie w jakims obledzie, jesli myslicie ze zarzad go zwolni :)

Faegan komentarzy: 11616.05.2011, 11:50

O'neil

Rafi komentarzy: 128116.05.2011, 11:14

Wszyscy tak chetnie zwalniacie Wengera,a kto ma przyjsc na jego miejsce waszym zdaniem??Jestem bardzo ciekawy:)

maks20 komentarzy: 44516.05.2011, 11:11

Od dawna krytykuję Wengera.Ale czas chyba nazwać rzeczy po imieniu- nie frajerski sezon, nie błędy kadrowe, nie upór w lansowaniu zawodników przeciętnych, nie emocjonalne aberracje , ale wreszcie czas to powiedzieć- Wenger oszalał. To już nie jest matrix, to już nie jest życie w innym wymiarze, to jest już obłęd.
Obłęd, który rozwija się na naszych oczach z miesiąca na miesiąc, obłę, który trwa i , zdaje się, który będzie trwał. Może wreszcie niektórzy , Ci , którzy tak oponowali, kiedy przed sezonem wskazywałem słabości Arsenalu i mierną jakość rozwiązań zaproponowanych przez Wengera, może wreszcie Ci moi oponenci otworzą oczy. Nie dlatego , że miałem rację, bo o tym wiedziałem już dawno,więc mi uznanie niepotrzebne, ale może otworzą dla siebie samych - i z korzyścią dla siebie samych. Spojrzą wreszcie realnie i może wtedy ujrzą coś więcej, niż "go, gunners".
A że obłęd trwa? Oto Real. drużyna, która przegrała w tym sezonie prawie wszystko, a która chce w przyszłym wygrać prawie wszystko, ten Real zakończył już TERAZ praktycznie zakupy i uzupełnianie składu. A co mówi Wenger ? "Latem wzmocnienia". Latem. To dowód całkowitego szaleństwa, braku odpowiedzialności, myślenia logicznego i zapobiegliwości. Matrix trwa.

^Slim^ komentarzy: 26716.05.2011, 11:03

Ma ktoś link do powtórki tej akcji kiedy RvP niby faulował i bramka Walcotta (?) nie została uznana?

karlo komentarzy: 906916.05.2011, 11:00

Dokładnie, mógłby się już wreszcie skończyć.

concrete13 komentarzy: 869816.05.2011, 10:49

niech ten frajerski sezon się już skończy ! :/

bialysul komentarzy: 369916.05.2011, 10:23

Dlaczego sedzia nie uznal bramki Chamakha?

w meczu nie zaskoczylem, ale kurde teraz ogladam powtorki i dalej nie wiem dlaczego Oo

karlo komentarzy: 906916.05.2011, 10:15

Nikt nie wiem czemu bramki Chamakha nie uznali, ja już zupełnie.

titi_henry komentarzy: 357016.05.2011, 09:20

Boze... Jak ten gol Chamakha mogl zostac nieuznany???? o_O

KanonierTH1411 komentarzy: 482816.05.2011, 09:07

My przegrywamy, a Henry znów strzela...

youtube.com/watch?v=3DtpKq_VAf8

TheoS komentarzy: 96716.05.2011, 08:19

Nie interesuje mnie jakie transfery zrobimy, ale mam nadzieje, ze taki benio czy denilson od nas odejda. Maja potencjal a siedziec caly sezon na lawie, to nie sprzyja ich rozwojowi.

mcdarks9 komentarzy: 64016.05.2011, 08:03

Wenger niech lepiej spojrzy na ManU. Ferguson genialnie pomieszał młodość z doświadczeniem i to zaprocentowało mistrzostwem i finalem LM. A ten co sezon gada tylko o tym ze brak nam doswiadczenia i mentalnosci zwyciezców.
To powoli sie robi męczace. Żal mu było sprowadzić dobrego obrońce w zimowym okienku bo po co nam ,a potem głupio się tłumaczy ,że nie przewidział długiej kontuzji Vermalena.W letnim okienku napewno sprowadzi kogoś na odczep sie żeby ludzie nie mówili ,że transferów nie było. I bedzię twierdził że w nowym sezonie coś wygramy a bedzie jak zwykle.

Demostenes komentarzy: 233916.05.2011, 01:57

Nie mogłem oglądać meczu na żywo ale chyba całe szczęście bo bym coś roz********ł. Skandaliczne sędziowanie.

Imperator komentarzy: 16316.05.2011, 00:43

jak stracimy 3 miejsce w lidze to bedzie to porazka dekady

Midgardsorm komentarzy: 15336 newsów: 41215.05.2011, 23:55

Dawno nie przeżyłem tak frustrującego sezonu. Nie tak dawno walczyliśmy o 4 trofea, potem odpadliśmy z walki o mistrzostwo Anglii, następnie straciliśmy drugą lokatę, a teraz jeszcze możemy spaść na czwarte miejsce.

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 315.05.2011, 23:32

Shaqal--> a to przecież nie jedyne kontrowersyjne sytuacje w tym meczu. Było tego znacznie więcej.

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 315.05.2011, 23:02

Świetny mecz w Lorient. Szkoda tylko, że gospodarze nie wygrali. Gameiro zrównał się w klasyfikacji strzelców z Sowem.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952115.05.2011, 23:01

Hard moment to say it as everyone is upset from our game, but really thank u very much 4 ur support at the Emirates this season, ur amazing. - To napisał Cesc na swoim twitterze .

Shaqal komentarzy: 51715.05.2011, 23:01

arsenalist.com/video/?id=xipx00
arsenalist.com/video/?id=xipvvj

Ciekawe ile sędzia dostał tym razem...

Arsenal_1886 komentarzy: 1952115.05.2011, 23:00

Po spotkaniu doszło do rundki po stadionie , naszych graczy .
img.skysports.com/11/05/247x247/Arsenal-v-Aston-Villa-Cesc-Fabregas-claps-fan_2597273.jpg - Tutaj macie fotkę z Fabregasem.

bartek2815 komentarzy: 84915.05.2011, 22:47

http://allegro.pl/nowosc-koszulka-arsenal-londyn-2011-2012-xl-i1610569625.html trzeba kupic

Siwyy666 komentarzy: 55015.05.2011, 22:46

thierryhenry

Racja,sytuacja Gallasa z Kolo.
Nie wiem co to za w ogóle głupia sprawa.
Co oni kur** w piaskownicy byli czy jak?Grali w Arsenalu,jednym z największych klubów europejskich,tutaj nie mamy zabawy w obrażanie się.
Wenger powinien załatwic ten "problem",bo straciliśmy świetnego obrońce,jednego z "Niepokonanych".

MrLukasz komentarzy: 11615.05.2011, 22:45

taka ciekawostka:
eurosport.pl/redakcyjny_blog14/zamien-slupki-na-gole-i-arsenal-liderem_post141213/blogpostfull.shtml

henry147 komentarzy: 136615.05.2011, 22:44

Gameiro własnie strzela swoją 21 bramke niech wenger go bierze póki może

karlo komentarzy: 906915.05.2011, 22:40

Co się stało to się nie odstanie. Nowy sezon przed nami, trzeba zaangażować się w niego na 110%. Wreszcie.

xThierryHenry komentarzy: 5117 newsów: 315.05.2011, 22:37

sebasz
Nie widzę tego licznika ^^ Zawsze był na miejscu, a teraz.. znikł... mniejsza o to ;)

Boss jest zbyt... nieśmiały. Nie potrafi obwinić kogos za przegraną, powiedzieć otwarcie, że słabo graliśmy, wywalić tych co słabą grają i zrobić porządny transfer. W inncyh klubach jak nie idzie to pól sztabu i kadry się wywala...

Siwyy666 komentarzy: 55015.05.2011, 22:35

Cesc mnie bardzo denerwuje,kiedyś okłamywałem się i wmawiałem sobie ,że Fabregas to świetny lider...gów** prawda.Co to za kapitan,który mówi w szatni,że chce odejsc do innego klubu(tak niestet był taki news).Wolę żeby już odszedł,bo psuje mi wizerunek tego klubu,nie chce wylewac na niego pomyj,próbuje go zrozumiec.
No....ale zawiodłem,oj bardzo się zawiodłem...
Myślałem,że będzie tak jak Henry czy Viera,że wygramy z nim tytuły,wygramy upragnioną LM...
Wiem,Fabregas ma dopiero 24 lata,ale nie chce grac w tym klubie i to jasne jak słońce.
Gdyby Wenger nie sprzedawał Piresa,Toure czy nawet Viery to dziś może inaczej by to wyglądało....

darq komentarzy: 143215.05.2011, 22:34

Robin najlepiej ustawia heheheh ...Diabiego .;p

Brac0 komentarzy: 145615.05.2011, 22:34

xThierryHenry, obok zakładki Reklamy masz :> po prawej stronie

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52015.05.2011, 22:32

@xTH
Licznik jest na miejscu.

Co do Bossa, kiedy on się nauczy że że na swojej chytrości zawsze dwa razy traci. Pfff...

lawian komentarzy: 21715.05.2011, 22:31

Mógłby mi ktoś podać link do wideo na którym jest sytuacja z karnym niepodyktowanym dla nas ??

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com