Oficjalnie: Mesut Özil Kanonierem!

izrael, widac ze nowy jestes, glowny news to nasz hydepark/shoutbox

Izrael
To zostań na tym rm.pl jak Ci się tak podobają rozmowy dzieci.

spadaj izrael, taki urok k.com

izrael- Profesjonalizm? W jakiej profesji? Kibicowanie to profesja? U mad bro:P

widzieli?
realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=47475

ostatnie zdanie

@korss

jak trzeba to trzeba, ale ogólnie zbytnio sie nie narobie.W tym tygodniu ogólnie masakra.Nie wiem jaka jest roznica robic "na" magazynie, a "w" magazynie.Jak dla mnie to jeden uj ;p

Muszę trochę połajać.

Z moich obserwacji wynika, że około 70% komentarzy na tej stronie nie ma związku z drużyną, której kibicujemy. Niemal brak jest merytorycznych dyskusji o futbolu i klubie. Czy fani Arsenalu to cieniasy, którzy wolą gdakać jak baby na jakimś targu o pierdołach? Rozumiem, że ostatnie lata zniechęciły kibiców Arsenalu dyskutowania o piłce ale żeby aż tak??? Zdaję sobie sprawę, że strona ma pewne standardy i zasady, jednak uważam, że powinna nastąpić pewna modyfikacja. Dużo ostatnio czytam rm.pl i tam nie widzę zbędnego gdakania o szkole, grach, fanstasy ligach. Więcej profesjonalizmu ludzie !!!

@mist

Na bank tam pracujesz, bo mówisz "na magazynie" zamiast w magazynie. Wiem coś o tym :D

@thide

na magazynie.Na swojej zmianie kieruje brygadą :P

Ronaldo: "Özil leaving is bad news for me. He was the player who best knew my moves in front of goal. I'm angry about him leaving."
Prawda to czy (po)twór twitterowy?

@maciekafc, ta koszulka poszła już chyba na allegro. ostatnio sprawdzałem i na allegro była koszulka+spodenki za 130zł i wydaje się, że to jest ta.

@mistique, gdzie pracujesz i co robisz :D?

mallen, Maciek_AFC

moj avek bardziej pasuje do tego obrazka xDDD

Wiesz co, no trochę jest - konstrukcje, fizyka budowli , matma jako matma - zawsze coś jest do liczenia. Alee jak to nam nawet wykładowcy mówią, teraz architekt robi, konstruktor liczy ;P a poza tym jest masa programów które liczą za Ciebie, a przynajmniej na etapie studiów liczysz 'około'. Rysunku jest naprawdę sporo, troche trzeba umieć, ale idziesz na kurs i spoko ;)
Bez rysunku się w sumie nie dostaniesz - chyba że tak jak ja :P , a matme da się ogarnąć, jak nie ty to ktoś z rzędu obok :D
Na Politechnice w wawie nie jestem, nie dostałbym się zaraz po maturze. 'Przypadkiem' trafiłem na pryw.uczelnie w której UE otworzyła kierunek Architektura - darmowy! :P i za nic w świecie bym teraz kierunku nie zmienił - na mgr starował będę na Poli.

wtf?
25.media.tumblr.com/2282d7de442b168a4bc0c4adb8caafe1/tumblr_mh0q7ywbOs1r1nma7o1_500.jpg

devilpage.pl/index/news/komentarze/35866/walcott-rooney-wyglada-jak-bohater-horroru/

Widzieliście na arsenal.com Behind the Scenes z derbów? Mega klimat :D

mallen

Genialny obrazek hahaha :D az go sobie sciagnalem :D

Pytanko mam, ja jako posiadacz 20 koszulek Arsenalu, planuje zakup wyjazdowki, warto?

tablica.pl/oferta/arsenal-2013-14-koszulka-wyjazdowa-ze-spodenkami-ID3sUhw.html

carlosV
Na PK bardzo duzo matmy, fizyki itd. Kazde studia po ktorych sie ma inz. na lepszej uczelni to na pierwszym roku sama majca, fizyka itd.

Kase mozna zarobic nie mając studiów.Ja jestem tylko po liceum i nie narzekam.Codziennie w robocie dostep do k.com jest, narobic sie nie narobie, bo robią to za mnie inni.Wiem, bezczelnie to brzmi troche :P

Studia to nie wszystko.Ktos jak jesr w czyms dobry to kase bedzie zarabial niezla na wszystkim.Trzeba wierzyc w siebie :)

http://pbs.twimg.com/media/BTRSfA-IYAA-hHs.jpg

Giroud już zaciera rączki:

fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1240576_601010896624496_1957684432_n.jpg

19TOMEK91
A jak jest z matmą na studiach architektonicznych? Dużo? Bo słyszałem, że jest jej więcej niż samego rysunku, a ile w tym prawdy - nie wiem. Wolałbym spędzać czas z ołówkiem niż głowić się nad wzorami, ale chyba będzie trzeba się zmusić ;)

ofsajd.onet.pl/newsy/internauci-o-transferach-bale-a-i-oezila-memy/9b0xz

Bez kitu TRUE STORY, mina Wengera bezcenna :D:D

hot

książka na k.com ? :P

Pytanie, które nasuwa się teraz na usta wszystkich kibiców Arsenalu jest tylko jedno, czy faktycznie są braki w kadrze i jest ona tak wąska? Polacy mają tendencje do wymyślania czegoś, co absolutnie nie ma miejsca. Może to fatamorgana? Nie wiem, ich spytajcie. Malkontenci, pesymiści (chociażby najodważniejsi) i krytykanci. W tych trzech słowach można by streścić nas (jako naród) przez ostatnie lata. W Polsce panuje głupia moda. "Tusk jest dobrym premierem? Nie. Dlaczego? Nie wiem." W tym momencie dyskusja się kończy. Mało kto potrafi podać uzasadnienie, powód, argumenty na swoją obronę, a 80% z Was nie ma nawet zdania na ten temat, ale jedyne co robicie to powtarzacie w kółko wywody innych, no bo przecież musi być źle. Zacznijmy jednak wszystko od początku, żeby nikt się nie zgubił. Dla niektórych problem jest w defensywie. Tym problemem jest mała ilość obrońców, ale czy faktycznie? Kościelny, Mertesacker, Vermaelen i Sagna. Widzę czterech bardzo dobrych obrońców o określonej klasie. Klasie, która jest zdecydowanie na miarę takiego klubu, jak Arsenal. Klasie, o które inni w PL mogą tylko pomarzyć (Tottenham, City, United). W czym więc leży problem, bo ja go nie widzę. Kontuzje - jasne będą i niech są. Już są, TV5 cały czas nie ma. I o co chodzi? Do gry mam trzech stoperów, mało? Co jak dozna kontuzję kolejny? Nic, będziemy mieli dwóch i nadal śmiało możemy grać. Jest na sali ktoś, to chce zapytać, czy będzie miał kontuzję trzeci? Śmiało odpowiadam: równie dobrze kontuzje w tym samym momencie może mieć nasz cały skład. Szczęsny/Viviano/Fabiański/Sagna/Jenkinson/Gibbs/Monreal/Mertesacked/Kościelny/Vermaelen/Sagna - gdzie wy tutaj widzicie braki w defensywnie? Nie wiem, jak to robicie, ale ja za cholerę niczego nie widzę. Uprzedzam, że wzrok mam znakomity, a okularów nigdy nie musiałem i nie muszę nosić. Szukamy dalej - gdzie więc leży problem? Może tkwi on w drugiej linii? Sprawdźmy! Arteta/Flamini, Ramsey/Wilshere, Özil/Rosicky/Cazorla - tutaj go też chyba nie ma, ale znając wasze podejście, to możliwe, że widzicie zupełnie innych zawodników i zdecydowanie mniejszą ilość. Jak, to już Wy mi powiedzcie. Chodźmy dalej. Może problemem są skrzydła? No to popatrzmy. Prawe - Theo/Ox/Gnabry/Rosicky (tylko jeden ma uraz) no nie wiem, ja dalej nie widzę. Może naprawdę powinienem iść do okulisty? Na wypadek sprawdzę lewe! Cazorla/Podolski/Özil - nic. Wszystko jest na miejscu. Cały czas słyszymy, że brakuje zawodnika w ataku. Wypadałoby ocenić. Giroud/Theo/Podolski/Sanogo (tylko jeden ma uraz). Nie wiem co się ze mną dzieje, ja dalej nic nie widzę. Napastnik, to akurat pozycja, gdzie można grać przez cały sezon. Nie zapominajmy, że piłkarze to profesjonaliście (nie mówię o polskiej lidze). Teoria o "kondycji, fizyce, motoryce i odpoczynku" jest ostatnio często słyszalna wśród "forumowych ekspertów", problem w tym, że gówno oni na ten temat wiedzą. Mit z wąską kadrą został obalony. Jeżeli się przyjrzycie na niektóre pozycje są Ci sami zawodnicy. Tutaj kłania się słowo: "uniwersalność". Uniwersalnym zawodnikiem można nazwać tylko tego piłkarza, który potrafi zagrać na innej pozycji na określonym poziomie, a nie, że traci się na tym 50% wartości. Każdy z nich z lepszym, bądź gorszym skutkiem potrafi zagrać na dwóch lub więcej pozycjach. Naprawdę jesteście zdania, że Theo nie poradzi sobie w jednym (w najgorszym wypadku kilku) meczach w ataku? Rosicky, Gnabry na skrzydle? Sagna na środku defensywy? Wymieniać można tak do wieczora. Skoro nie było zawodników lepszych od tych, których mamy, to po jaką cholerę znowu gromadzić szrot? Nie nauczyliście się czegoś po ostatnich wydarzeniach? Ba? Nie żartujcie, sam Walcott (mimo, że to nie jego pozycja optymalna) lepiej zagra w ataku dla Arsenalu niż Senegalczyk mając odpowiednie zgranie z zespołem. Przy powrocie wszystkich do zdrowia nasza ławka będzie wyglądać następująco: Viviano, Monreal, Jenkinson, Vermaelen, Flamini, Ramsey, Rosicky, Zelalem, Gnabry, Podolski, Ox - moim zdaniem imponująco. Nie gorzej do City, czy CFC (z tym, że tam są zawodnicy kupieni za wiele milionów), ale poziom prezentują podobny. Kontuzje to osobny temat, ale nawet i w wypadku tych damy sobie radę. A zakładając tak, jak w poprzednim artykule o "Wengerze na 5", można także śmiało stawić tezę, co Arsene zrobi, kiedy kontuzji dozna 8 podstawowych zawodników. To wszystko jest tak banalne, jak tamtejszy artykuł. Osobna kwestia to młodzi zawodnicy. Najpierw ich chcecie, narzekacie (jak to macie już w zwyczaju), że Wenger im nie daje szans. Jak są, tzn. trenują z pierwszą drużyną, mają miejsce w drużynie, będą wchodzić z ławki, to jest lament. Zastanówcie się czego chcecie i przede wszystkim co piszecie.

To jak MU będzie miało słaby wynik w tym sezonie to jeszcze czeka ich taki odpływ gwiazd jak zazwyczaj co roku ma Arsenal , haha :P

carlos

Architektura - polecam ;)

Za miesiąc zaczne 4 rok, nie narzekam, projekty wymagające niektóre, ale każde studia są wymagające. Fajna sprawa coś stworzyć, a satysfakcja jaka będzie jak kiedyś ktoś postawi coś twojego będzie mega :)
No i robić po tym można dużo, bo nie tylko projekty np domów, ale również wnętrza ( o dziwo wiele osób żeby umeblować pokój chce mieć projekcik, wizualizacje od studenciaka - wiem coś o tym :P ) , grafika itp No i kasa będzie ;)

Tylko ze angole to mowia prostym jezykiem, zreszta wszyscy tutaj bardzo prostym jezykiem mowia, wiadomo jak sie zejdzie na specyficzne tematy i nie zna sie slow to ciezko, ale sprawy codzienne to NO PROBLEM :D Zreszta tu sam babaj(egipcjanie/turasy), albo litwini, akurat Polacy sa najbardziej spoko, znajdzie sie spoko litwin czy spoko turek, ale to jeden na 10, a Polakow 8 na 10 jest spoko. Przynajmniej czy w tym roku czy w tamtym tak byl po fabrykach. Maja ambicje i nie wyrwali sie z wiochy i nie ciesza praca za 6funtow jak dzieci ;)

Reakcja zespołu na zakup Özil'a:

sphotos-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/602857_338441362958467_965212375_n.jpg

Ciekawe jaki będzie następny klub RVP?

pajdek13
no ja tez wlasnie na rok myślałem tez mam plany związane z Polską a wyjazd mialby być tylko czysto zarobkowy, z angielskim tak sobie ale wiem ze anglików cięzko zrozumiec :)

@James
Jak dwa/trzy tygodnie poszukasz to bez problemu, doszkolisz praktycznie jezyk porobisz przez agencje, jak jestes obrotny to sie w rok ustawisz i zapomnisz o powrocie, jak moj kuzyn zrobil papiery na koparke, mial wracac, zaczal byc sam sobie panem(umowy u dzielo) i juz sie nigdzie nie rusza.

"Robin isn't happy and when that's the case he can't hide it on the pitch."

"When he's frustrated he is capable of doing something silly, and you could see that against Liverpool."

"He feels it isn't the same with the new manager as he misses working with Fergie, who he really loved playing under."

"Some of Moyes' training methods are not to his liking either."(Daily star)

Gimby, niegimby, ale na stronce jakos spokojniej zdecydowanie sie zrobilo.O czym tu teraz chlopaki gadac? :D

Ja studiuje ino na wakacje na nowe auto pojechalem dorobic, bo brata tu mam jest QC na fabryce to poszedlem od razu bez czekania na tydzien treningu, a ze pracy sie nie boje i troche juz w zyciu pracowalem to 4 tydzien pracuje, tak bez znajomosci na tej fabryce bys z tydzien dluzej poczekal, no ale sprawa taka ze czesto pracuje co drugi dzien bo fabryka nie jest busy, pracuje w fabryce plasitku jako operator zwykly. W kazdej agencji praktycznie to samo pracuejsz od 2 do 6 dni na tydzien i czekasz na telefon, w kazdej chwili moga zadzwonic, ze jednak dzisiaj nie idziesz, a jak juz przyjedziesz to sutdiow raczej nie skonczysz. Ja mam nadzieje na dobra kase w Polsce bo po prostu mi sie tu nie podoba, nie zyje sie z dnia na dzien i problemow z kasa i utrzymaniem bym nawet jako zwykly pracownik za najnizsza krajowa nie mial zadnych, ale mam wieksze ambicje. Moj angielski nie jest najlepszy czytanie pisanie ok, ale w mowieniu, a szczegolnie sluchaniu mam problemy, z obcokrajowcami latwiej sie dogadac bo maja ten sam problem. Jak angielski masz dosc dobry, dogadasz sie wiekszosc rozumiesz etc. to prace na kontrakt dostaniesz chwile przez agencji i miedzy czasie szukasz na kontrakt i jest elegancko wtedy. Brat kupil dosc fajny domek, auto itp. a mieszka tu 7 lat, czy byloby go w Polsce na to wszystko stac, raczej watpliwe.

Mou na konferencji powiedział że Özil to najlepsza "10" na świecie i gdy dołączył do Arsenalu to widzi w nas konkurenta do mistrzostwa i dlatego zablokował transfer Ba.

Szkoda że Wenger tego nie przewidział i najpierw nie podpisał z Ba a dopiero potem z Özilem.

I tak w szkole bede siedział na k.com :D
Wczoraj miałem 2 przedmioty czyli 7 lekcji i wszystkie przy komputerach.

t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRjMXoEsp-6KlXI9Ozqxg31df24fnBAdSfuGZ-TRdtO7ws-oIpZ

p.twimg.com/Aup6_wPCEAApE1h.png:large

tak na miły początek dnia

Öcz się! Do nauki a nie na K.com siedzisz!

Alonso
No widzisz, jak już się człowiek od nauki oderwie na dłużej to baardzo ciężko do niej wrócić :P

Lecz ja też jestem po maturze i robię sobie rok przerwy, ale to ze względu na fakt, że przekwalifikowały mi się nieco wartości. Miałem iść na prawo lub dziennikarstwo, lecz ze względu na koneksje rodzinne postanowiłem, że doszkolę się w rysunku jeszcze bardziej (skończyłem LO plastyczne) i będę kandydował na kierunek związany z architekturą lub grafiką.

2 dzień szkoły, a ja już mam dosyć ;/

ja też student ale o 6-7 trza wstać pobiegać na czczo :)

carlosV
Wróci ale pewnie z mniejszym zapałem. Ja pomiędzy skończeniem technikum, a studiami rok pracowałem. W tym pierwszym roku studiów uczyć się chciało, a teraz na miesiąc przed drugim rokiem mi się nie chce za bardzo ich kontynuować, tym bardziej ze wreszcie zdobyłem papiery na tech. elektryka :P

Pinguite
pewno bym tak zrobił ale troche kasa mnie ogranicza. kolega jedzie do angli więc z nim bym mógl mieszkac tylko pracy nie wiem czy znajde.

carlosV
myśle że wrócę bo magisterke będe chcial zrobic. ale rok musze popracowac bo z finansami kiepsko :p

James, rada: skończ studia i jedź za granicę. Jak dobrze trafisz z pracą to będziesz miał taką jakie studia skończyłeś. Tak czy siak, najlepiej skończyć studia, potem pojechać na 2-3 lata za granicę i stwierdzić czy zostajemy tam na stałe czy wracamy do Polski.

Tylko gimby chodzą do szkoły?

James
Jak zrobisz rok przerwy na pracę i poczujesz hajs to już do nauki nie wrócisz :P

Ah ta cisza ^^