Podsumowanie zimowego okienka transferowego w PL

Przez przypadek dodałem komentarz, ale nie skończyłem.

Di Maria po 2-3 słabszych meczach jest mocno krytykowany i już nie jest w stanie wyjść na boisko z czystym umysłem. Torresowi zaczyna się liczyć mecze bez bramek. Falcao jest rozliczany z tygodniówki i ilości rozegranych meczów. Nie ulega wątpliwości, że są to świetni zawodnicy. Zniszczyły ich nierozważne kluby, które chcą mieć wszystko "na teraz". W Arsenalu piłkarz może spokojnie się aklimatyzować. Gabriel też potrzebował czasu. Elneny również, Monreal, Giroud, Kościelny. Każdy z nich siedział lub siedzi na ławce i spokojnie "wrasta" w trzon drużyny poprzez treningi i spokojne oswajanie się z drużyną. Takie rzeczy są niemożliwe do zrobienia, gdy w drużynie pojawia się 5-6 nowych zawodników, ponieważ nie da się wtedy wszystkim dać czas na aklimatyzację. Są tacy piłkarze jak Sanchez, ale jest on wyjątkiem potwierdzającym regułę. Choć on akurat przychodził z Barcelony (jednej z najlepszych drużyn w całej historii piłki nożnej), a jednak przed aklimatyzacją grał zupełnie inaczej niż teraz. To jest właśnie sport.

PietrasM - bo stadionu nie zbudujesz po kawałku, a transfery można, a nawet trzeba przeprowadzać stopniowo.

Holloway - dzień dobry z rana. Zaczynam:

"Na domiar złego wdajesz się w dysputę na temat poprawności budowanych zdań, a sam tą umiejętnością nie grzeszysz :)"

Nie wymagam od nikogo poprawnej pisowni ani przestrzegania ortografii. Upominanie kogokolwiek za takie rzeczy uważam za chamstwo. Podczas rozmowy w cztery oczy nikogo nie poprawiam więc nie robię też tego w internecie. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy mają problemy z poprawną pisownią i to wcale źle o nich nie świadczy. Ty jednak ponownie piszesz o czymś, czego nie zrobiłem. Może pomyliły ci się osoby. Zwróciłem ci po prostu uwagę, że piszesz nielogicznie, a to już co innego. Często zaprzeczasz sam sobie bo przelewasz bezmyślnie to co przyjdzie ci do głowy. Widać to gołym okiem.

Żadnych ostrzeżeń nie wysyłam. Nie po to z tobą dyskutuję. Nie rusza mnie "Pocałowanie w dupę", chociaż używanie słowa "idiota" i wytykanie mi czegoś, czego nie powiedziałem pokazuje, że ewidentnie puściły ci nerwy.

Nigdzie nie napisałem, że Wenger jest nieomylny. Żaden trener nie jest. Uważam jednak, że pozbycie się teraz Wengera i ponowne zadłużenie klubu w celu przeprowadzenia transferów byłoby zaprzepaszczeniem 11 lat ciężkiej pracy i wyrzeczeń. Po przeczytaniu książki "Arsenal - jak powstawał nowoczesny superklub" zrozumiałem co w tym klubie naprawdę się dzieje. Arsenal popełnia błędy, Wenger popełnia błędy, Gazidis popełnia błędy. To jest normalna rzecz. Nienormalne jest zwalnianie każdego, kto popełni błąd. Nienormalne jest zwalnianie kogoś, kto nie dokończył swojej roboty, a jest oceniany za całokształt. Minęły zaledwie 3 lata, od kiedy możemy wydawać na transfery bez oglądania się na zadłużenie. W tym roku minie 12 lat od ostatniego mistrzostwa. To jest czas stracony od strony czysto sportowej, ale dzięki temu mamy teraz klub, który może wydawać na transfery bez zaciągania pożyczek i bez pomocy dobroczyńców z zewnątrz. W ostatnich latach na każdy kroczek zrobiony przez gigantów takich jak MU, Real, Barca, Juve, Bayern my robimy trzy kroki. Odkąd uwolniliśmy finansowo ja widzę tylko progres. Sprowadziliśmy jednego z najlepszych rozgrywających na świecie, jednego z najlepszych bramkarzy na świecie oraz nieocenionego Sancheza. Zdobyliśmy 2 razy FA Cup i przełamaliśmy złą passę bez trofeów. Nareszcie nie sprzedajemy zawodników pierwszej drużyny dzięki czemu możemy zachować trzon. Jest to bardzo istotne. Kościelny popełniał błędy, był krytykowany, ale dzięki temu potrafi kilka minut po pomyłce wrócić na swój wysoki poziom. Giroud zagra słaby mecz, ale w kolejnym wychodzi silniejszy i stara się poprawić. Ozil również potrzebował uodpornienia na krytykę. To jest prawdziwa wartość klubu. Wielu zawodników przychodząc do swoich klubów za kwoty na poziomie 30-40mln sobie z tym nie radzi.

ten niżej zarobił banana he he

Och Widzę piękna reakcja adminów. Już 4 ostrzeżenia. Piękna sprawa. No cóż. Niech będzie i piąte, decydujące. Jeszcze raz pocałujcie mnie w dupę :) Śmiało, śmiało. Nie krępujcie się. I tak odechciało mi się totalnie wchodzenia na tą stronę. Wolę korzystać z fb. Tam przynajmniej można poznać ciekawszych ludzi z logicznym tokiem myślenia, a nie zerkać na komentarze zaślepionych idiotów hehe Czekam z niecierpliwością hehe

Nie zarobiliśmy czegoś na Beniku?

@Necro

Niestety, ale muszę cię rozczarować. Twoje posty nie są ani przystępne ani logiczne. Tobie wydaje się, że tak jest, ale prawda jest brutalna :)
Nigdy wcześniej nie widziałem na tej stronie osoby tak krótkowzrocznej i bezkrytycznej wobec Wengera jak ty. Nie tylko ja, ale kilku innych użytkowników podaje argumenty uzasadniające krytykę wobec Francuza. Niestety ty nie jesteś w stanie tych argumentów odeprzeć. W zamian oferujesz post składający się z kilku wątków wyrwanych z kontekstu z równie bezwartościowych komentarzem. Nikogo rozsądnego tym nie przekonasz. Tak więc to właśnie ty się kompromitujesz. Na domiar złego wdajesz się w dysputę na temat poprawności budowanych zdań, a sam tą umiejętnością nie grzeszysz :) Jesteś hipokrytą i to jest fakt.
Całe szczęście, że coraz więcej ludzi widzi, że w Arsenalu potrzebne są spore zmiany. Po tobie nie spodziewam się takich wniosków. Dla ciebie pewnie wszystko jest ok, Wenger nie popełnia żadnych błędów i w ogóle podążamy w dobrym kierunku. Nie dość, że nosisz różowe okulary, to jeszcze z bardzo grubymi soczewkami lol

Na koniec dodam jeszcze taką ciekawostkę. Przy okazji rozmowy z tobą dostałem drugie ostrzeżenie za jakiś archiwalny wpis. Patrząc na twoje upodobanie do przeglądania starych postów mogę stwierdzić, że jest co najmniej interesujący zbieg okoliczności... Jeśli tak jest, to możesz zakablować mnie jeszcze kilka razy. Nie zapomnij tylko dodać moich pozdrowień dla adminów z prośbą o pocałowanie mnie w dupę :)

@Necro
Masz rację, nikt nie powinien wieszać psów na Wengerze za ostatnie 15 lat. Poza zdobyciem w niesamowitym stylu mistrzostwa, zrobił kupę niewidocznej roboty dla klubu.
Można za to ocenić go za ostatni rok. Wenger dobrze wiedział, że w zespole ma 1-go napastnika. Walcott nigdy na dobre się nie rozkręcił, a już zaczyna notować regres. Welbeck? Ok, ja też wierzyłem, że może coś być z tego grajka, a tu co ? - kontuzja. I to jeszcze zatajona do ostatniego dnia okienka.
Skoro klub był gotowy zaciągnąć kredyt na pare set tysięcy funtów na stadion, spłacił go to nie rozumiem czemu nie miałby się zadłużyć (jeżeli nie ma żadnych pieniędzy na transfery), kilkadziesiąt milionów na zakup napastnika w sytuacji gdzie jest tylko Giroud i w sytuacji w której przed sezonem było wiadomo, że mistrzostwo będzie w zasięgu. Szaleństwo czy głupota.

serio na 10 lat 3 puchary FA cup zero mistrzostw i kiepskie wyniki w LM to dla was sukces?

"Ibra byłby fajną opcją, ale w którym ja niby miejscu wskazałem to nazwisko."

Nie wskazałeś. To miał być przykład co zresztą napisałem:

"Podaję go tylko jako przykład, ale myślę, że takich piłkarzy jest więcej."

Wydaje mi się, że piszę bardzo czytelnie i przystępnie, a jednak, jak już mówiłem, kompromitujesz się z każdym swoim wpisem.

"To, że nie nauczyli cię w podstawówce czytania ze zrozumieniem nie jest moją winą. "

Sam nie doczytujesz komentarzy i masz czelność pouczać innych. Mi to nie przeszkadza. Nie każdy musi umieć czytać, ale zdawało mi się, że nie lubisz hipokryzji.

@erykgunner

Aha. Jeszcze jedno mój drogi polonisto. ,, W ciągu" jako wyrażenie określające pewne ramy czasowe ma jakby pierwszeństwo w stosunku do wyrażenia ,,w przeciągu", lecz nie oznacza to, że to drugie wyrażenie nie jest poprawne.

@erykgunner

Zamiast mnie pouczać zacznij lepiej od podstaw. To, że nie nauczyli cię w podstawówce czytania ze zrozumieniem nie jest moją winą. Poza tym twoja budowa zdań również ma sporo do życzenia.

ale duzo wydali giganci z Manchesteru te sumy przyprawiają o zawrót głowy skąd city czy united tyle kasy wzieli ,

@FRytek

Hahahahahahahahahah

@ Holloway

Jak byś się trochę bardziej orientował w tym, jak się buduje zdania (pomijając, że u kolegi szwankuje też interpunkcja), to byś wiedział, co przekazuje zacytowane przeze mnie zdanie.

Druga sprawa, nigdzie nie napisałem, że czegoś nie rozumiem. Ale teraz się to zmieniło, bo nie wiem skąd Twoje "nadal nie rozumiesz".

Trzecia sprawa, chyba nie wyłapałeś sensu mojego komentarza do sidtsw.

Czwarta sprawa, nie pisze się "w przeciągu" tylko "w ciągu". Przeciąg możesz zrobić, jak otworzysz drzwi i okno.

Necro

Szacun za komentarz. Rzadko czytam równie mądre komentarze. Ja powiem tyle, naszym największym błogosławieństwem ostatnich 20 lat był własnie Wenger..

AHA. Dziękuję za zgłoszenie do szanownych adminów przekroczenia regulaminu. Dostałem drugie ostrzeżenie. Szczerze mam to w dupie. Może mi wystawić jeszcze kilak kolejnych. I tak odeszła mi ochota aby wchodzić na tą stronę :) Śmiało! Przecież dawka kablowania wyraźnie kogoś podjarała :) Żałosne...

@erykgunner;

No właśnie. Wyraźnie. Czego tu nadal nie rozumiesz? Liverpool ma na koncie zdobycie Ligi Mistrzów, a Chelsea kilka mistrzostw. Kolega określił to zbiorczo, bo każdy głupi wie kiedy Liverpool po raz ostatni zdobył mistrzostwo. Nawiasem mówiąc mają na koncie wyraźnie więcej mistrzostw. Arsenal ma 13, a Liverpool 18. Mają co wspominać i to jest fakt. Coś jeszcze?

@Holloway

"Arsenal to przede wszystkim kolejny biznes Stana Kroenke. Tu nie ma sportu."

Tak z ciekawości, skoro tu nie ma sportu, to komu kibicujesz? Stanowi?

@Holloway

"Wygrywali lige mistrzow mistrzostwa itp."

Bardzo wyraźnie.

@erykgunner;

Widać, że czytanie ze zrozumieniem bardzo cię boli. Kolega wyraźnie napisał, że Liverpool zdobył Ligę Mistrzów. To wydarzenie ważniejsze od zdobycia ligi. Bez dwóch zdań.

@Necro

Ibra byłby fajną opcją, ale w którym ja niby miejscu wskazałem to nazwisko. Ty chyba człowieku cofasz się do dyskusji sprzed roku lub nawet dalej :) Twoja logika jest chora. Poważnie.

,,Jeżeli ktoś ma do Wengera żal, że ten delikatnie naginał rzeczywistość w trudnych czasach.."

Dobre sobie hehehe Tak na poprawę humoru.

@Necro

Fajnie wreszcie przeczytać coś mądrego. Ostatnimi czasy to rzadkość na k.com

@sidtsw

"No tak ale kluby ktore wymieniles jak chociazby Live Chelsea o utd nie wspominajac maja pikene wspomnienia. Wygrywali lige mistrzow mistrzostwa itp. A my tylko 4 miejsce i 4 miejsce. Czasami 3."

No jak się kibicuje od "wczoraj" i nie zna się historii, to można tak pomyśleć. Chociaż Twoja logika jest pokrętna, bo Liverpool ostatnie mistrzostwo zdobył w 1990 roku.

My też wygrywaliśmy. Też mamy wspomnienia. Trwa to dłużej, zgadzam się, ale mieliśmy też trochę inną sytuację niż pozostałe kluby PL. MUtd miało kryzys to Fergie chyba przez pięć lat zawodził. Kibice MU też chcieli jego głowy...

Jeżeli ktoś ma do Wengera żal, że ten delikatnie naginał rzeczywistość w trudnych czasach to proponuję sobie wyobrazić, że Wenger wychodzi na konferencję i mówi: "Przykro mi, mamy ujemny budżet transferowy na poziomie -25mln funtów. Musimy pozbyć się Ljungberga, Henry'ego, Piresa, Cole'a, Toure, Campbella oraz Gilberto w ciągu najbliższych pięciu lat ponieważ musimy spłacać stadion." Jeżeli ktoś uważa, że któryś z czołowych trenerów będąc w takiej sytuacji by tak powiedział to nie ma pojęcia o życiu.

Od pewnego czasu mamy świetne transfery, wręcz genialne. Ozil, Sanchez, Monreal, Cech. Trwa to już 3 lata. Nawet Welbeck, jeśli nie jest na pierwszy skład to na pewno może być solidnym rezerwowym. W każdym okienku Wenger wydaje pieniądze. Nikt przy zdrowych zmysłach (a niektórzy widzę, że od nich odchodzą) nie liczy na to, że Wenger po mozolnym, ale konsekwentnym spłacaniu stadionu (ok. 400mln funtów) wyda w jednym czy dwóch okienkach 200mln jednocześnie ponownie zadłużając klub, a już nie mówiąc, że te pieniądze nie gwarantowałyby sukcesów od ręki.

Holloway - choćbyśmy wyłożyli miliard na Ibrahimovicia to i tak musi się zgodzić jeszcze jego klub i on sam, a jak wiadomo, Ibra wcale nie ma zamiaru ruszać się z PSG. Podaję go tylko jako przykład, ale myślę, że takich piłkarzy jest więcej. Po zmarnowanych sytuacjach ze świętymi szukamy winnych w napadzie, ale zablokowanie się w strzelaniu jest przypadkiem/chwilą/zbiegiem okoliczności. A prawda jest taka, że najwięcej punktów potraciliśmy, gdy kontuzjowani byli pomocnicy. Mieliśmy Jacka, Aarona, Rosę, Santiego, Coquelina, Flama, Artetę i Ozila. OŚMIU zawodników na TRZY pozycje. Niestety tutejsi znawcy i tak by kupili jeszcze trzech pomocników i byłoby jedenastu, a każdemu trzeba by było teraz płacić za kilkuletni kontrakt, o ile ktokolwiek przyszedłby do nas walczyć o skład z ośmioma zawodnikami.

Właśnie Bayern Real czy Kataloniarze - oni mają kasę i wiedzą jak ją zainwestować ;w dodatku mają pewien handicap w postaci swojej renomy.Mówiąc o sporych dochodach Arsenalu miałem na myśli nie kupowanie na pałę 10 czy 11 graczy lecz ze 3 konkretnych.Chodzi o prostą sprawę - - nie popadanie w skrajność - kupowanie hurtem jest tak samo złę jak nie kupowanie w ogóle. Umiar,złoty środek ot,co.Takie niby proste ,a jednak.Najgorsze jest to biadolenie ,że jest kasa ,a nie ma kandydatów bo ...są za słabi;a na tych kilku pozostałych to nas nie stać.Prawdziwe błędne koło.
Już przestałem analizować jakimi krętymi ścieżkami podąża tok rozumowania Wengera.
Faktem jest,że od 10 lat mamy rok w rok mnóstwo kontuzji i to już można przewidzieć bo to po prostu jest aksjomat.I facet tego nie zabezpieczył.Nie da się obronić działań Wengera.Na razie wyglądamy[obok chelsea] na frajerów sezonu.To,że lisy są liderem to właśnie wyjątkowość sezonu ;trwa po prostu przezbrojenie tytanów,a w przyszłym sezonie wszystko wróci do normy.Wg mnie to nie lisy jednak lecz city i spurs są faworytami do tytułu.Pytanie tylko która z tych ekip będzie miała mniej kontuzji.

No tak ale kluby ktore wymieniles jak chociazby Live Chelsea o utd nie wspominajac maja pikene wspomnienia. Wygrywali lige mistrzow mistrzostwa itp. A my tylko 4 miejsce i 4 miejsce. Czasami 3. I pogodzil bym sie z ttm jak pisze Wright ale obiecywali juz 3 lata temu ze nadchodzi zmiania. I jakos nie nadeszla. To po co nam byl ten stadion. Nabijac kabze akjonarjuszom czy na klub i druzyne?

Bez przesady, pieniądze nie grają najważniejszej roli. United, Liverpool są w dołku i ich kibice narzekają jak wy, pomimo licznych wydawanych pieniędzy. Co z Chelsea, TACY piłkarze, a byli na dole tabeli. Leicester wcale nie jest bogate, a jest liderem. Przestańcie patrzeć na piłkę tylko przez pryzmat pieniędzy i okienek transferowych. Wygrywanie ligi, pucharów to wiele czynników zmiennych. Dlaczego raz LM wygrywa Barcelona, innym razem Real Madrid, a jeszcze innym Bayern? Piłka nożna to budowanie składu, filozofii piłkarskiej, gospodarki klubu, wychowywanie piłkarzy etc..
Arsenal zawsze był jaki był, tanie transfery i do przodu. Ozil, Alexis to są wyjątki, a nie odwrotnie.

Ten sezon,a właściwie letnie okienko sprawiło,że poziom mojej irytacji i wielka część sympatii którą miałem dla Wengera poszły w kąt.Dotychczas w duchu go zawsze starałem się usprawiedliwiac,że facet musi spłacać stadion,że potrzebuje trochę czasu na wprowadzenie młodych i sprowadzenie młodych ,ale już zdolnych etc. Ogólnie mówiąc sądziłem[właściwie łudziłem się],że ma plan.Tymczasem gość zwyczajnie gdzieś sie zagubił i utknął.Jestem dłużej kibicem Arsenalu niż Wenger trenerem i niestety muszę stwierdzić,że facet powinien odejść bo nie może klub który ma największe przychody na świecie z tzw. matchday;nowy spłacony stadion;solidną markę na całym świecie[aż dziwne] działać tak,że latem nikogo nie sprowadza.
To jawne lekceważenie kibiców i drużyny.Gdyby iść tym tropem to jeśli byłaby to skuteczna metoda na zdobycie mistrzostwa to nikt by nie kupował.Najlepiej nie inwestować,a zbierać super teoria!?Brawo Wenger.Najgorsze jest to ,że była spora szansa na sukces w tym sezonie i to nie straszny Ferguson czy inna machina Mourinho z lat 2005/06 stanęła nam na drodze lecz stadko średnich drużyn takich jak obecne city,spurs czy lisy.Dlatego w tym sezonie brak mistrzostwa będzie wyłączną zasługą snu AW.

@sidtsw

No właśnie. Po prostu myślisz obiektywnie. Dość z sentymentami. Mnie najbardziej denerwują te szumne zapowiedzi, że mamy tyle i tyle pieniędzy na transfery. Możemy kupić każdego poza Messim i Ronaldo. Co z tego wynika? Nic. Czy to nie jest hipokryzja?

Ale czy to tak trudno pogodzić się z faktem że jesteśmy drużyną czwartego miejsca??? I mówię to w przenośni, w kontekście ostatnich lat. Skład mamy też adekwatny. Kilka gwiazd (3?) i kilku połamańców... A mimo to czasem łapiemy formę i ładniej zagramy. Wpadnie jakiś pucharek... Od tyle... Panowie, pogódźcie się z tym, bo długo jeszcze nie zaznacie ukojenia.

dodam od siebie , że kiedyś też byłem zafascynowany tą filozofią. Zapatrzony w Wengera itp.. często go broniłem jak kumple przy vodeczce go ciseneli... ale miałem nadzieje , ze ta filozofia zacznie przynosic efekty, Gazidis i Wenger obiecywali ze mozemy miec kazdego ze pokazemy financial firepower jak to oni nazwali. A czas leci i leci i duzo sie nie zmienia. A i Youth Project chyba tez nie za bardzo sie sprawdził. Za długo to trwa. Jestem juz zmeczony.Czuję się oszukany przez Bossa. I dlatgo przeszedłem na ciemną stronę mocy. Pomnik. mistrzostwo i OUT ...

@sidtsw

Nie pchaj do tego polityki. Błagam. Zachowanie patologi z politycznych salonów nawet nie powinno tu być rozważane.

@Holloway, @Necro
obaj po części macie rację... niestety.

szkoda ze Wenger i polityka władz Arsenalu tak bardzo nas kibiców podzieliła... cos jak obecna sytuacja w naszej Polsce...

@sidtsw

Dzięki kolego. Niestety taka jest prawda. Wenger w przeciągu całej swojej kariery zdobył kilka mistrzostw, pucharów Anglii i finał Ligi Mistrzów. Czy to tak wiele? Dla jednych to powód to poważnego kiwania głową w akcie poparcia, ale dla mnie nie. Arsenal to w moich oczach nadal klub gigant i zasługuje na sukcesy. Niestety Wenger ich nie zapewni. Pora oprzytomnieć.

@Necro

+1

Holloway

ja tam sie zgadzam z Tobą ...

to juz trwa za długo..szanuje Wengera ale dosc...
przypominam..
13 lat bez mistrzostwa..
17 lat europejskich pucharach 0 trofeów...
to jest efekt tej filozofii ...
jak długo jeszcze ?

@Necro

Hehe, ładnie pojechałeś ale zgadzam się z Tobą w 100% :)
Jedyne co to może Arteta sobie gdzieś pójdzie latem bo u nas na granie już nie ma raczej szans.

@Necro

Ty jesteś naiwny. Tak! Ty! Skoro tobie pasuje hipokryzja, to nie sposób nazwać cię inaczej niż naiwniakiem :) Kążdy rozumny już dawno zrozumiał, że Arsenal to przede wszystkim kolejny biznes Stana Kroenke. Tu nie ma sportu. Tu są suche wyliczenia finansowe. Budżet ma być dodatni. Główni akcjonariusze mają zgarniać swoją działkę. Na transfery, wzmacnianie składu i rywalizację pozostają ochłapy. Ten sezon mógł być wyjątkowy. Pojawiła się szansa na prześcignięcie rywali i pokazanie, że wracamy do gry o najważniejsze tytuły. Jak jest teraz? Mizerna forma, podążanie w ślepy zaułek. Gdybyśmy zrobili 3 korekty w składzie z uwzględnieniem transferu dobrego napastnika, środkowego obrońcy i kreatywnego defensywnego pomocnika to byłbym spokojny. Ta drużyna miałaby realną siłę i byłaby zdolna do walki z City i świetnymi obecnie lisami. Zamiast tego jest degrengolada, kolejne tłumaczenia Wengera i spadające morale kibiców. To też ci się podoba. Na prawdę? Skoro tak, to mogę cię jedynie wyśmiać :) Możesz napisać sobie jeszcze cała stertę dłuuuuugich komentarzy. I tak nic z nich nie wynika poza niejasnym tokiem rozumowania :) Po raz kolejny gratuluję naiwności.

najgorsze jest to, ze najwieksi rywale zbroją się na potęge. Kupują, coś tam ryzykując, ale mają pełne kadry i mogą wybierać nie tylko ze zdatnych do gry..., ale przede wszystkim mają taki dobrobyt, że wybierają zawodników, którzy aktualnie są w formie... Starzejemy się jako zespół i nie mam pojęcia jak Wenger w jedno okno chciałby to zmienić... W każdym razie wszystko kiedyś się kończy - era Wengera, choć z łezką w oku (osobisty przypis) skończyć się musi i miejmy nadzieje, że przyjdzie trener, który odważnie uzupełni zespół i potrafić go będzie szybko poskładać, bo czekać go będzie bardzo dużo pracy...

Holloway - oczywiście, że nic się nie zmieni. Na pewno nie w najbliższym czasie. Mi to pasuje. Tobie nie. Kto tu jest naiwny?

Twoje komentarze są prawie zawsze pozbawione logiki i zdrowego rozsądku. Z ciekawości spojrzałem na twoje ostanie wpisy i nie wierzę, że jeszcze sympatyzujesz z Arsenalem. Istny masochizm. Oczywiście kibicowanie wiąże się z krytyką i obiektywnością - zgadzam się z taką opinią, ale mam wrażenie, że kochasz Arsenal tylko za to, że daje ci powody do narzekania.

Powtórzę ci:
- Wenger będzie tu do usranej śmierci
- Ramsey, Arteta, Mertesacker, Walcott, Chamberlain, Welbeck, a także Wilshere będą grać w Arsenalu w kolejnym sezonie
- Arsenal zawsze będzie kupował zawodników co najmniej o połowę tańszych niż ma to w zwyczaju Real Madryt

Możesz zmykać.

Nawet średniej nie wyrobiliśmy :v

12 klubów na minusie. Beniaminek wydający ponad 40 milionów. Tak to teraz wygląda w PL.

@Necro

Chłopie. Daj sobie spokój. Jak chcesz to nadal wierz sobie w te bajki. Tutaj nic się nie zmieni. Trzeźwo myślący to wiedzą. Chcesz być naiwniakiem? Twoja sprawa. Masz do tego prawo :)

Holloway - przeczysz samemu sobie. Według ciebie zadłużenie klubu i wydanie pieniędzy na nowych, gotowych piłkarzy bo inni są chwilowo bez formy to sport? Skoro doskonale wiesz, że w Arsenalu jest taka polityka, a nie inna to po co tu jeszcze jesteś? Dla mnie polityka tego klubu jest najważniejszą rzeczą, która mnie w nim fascynuje. A ciebie? Może fascynuje cię Thierry Henry, który po strzeleniu 40 bramek w Juventusie odszedł do Arsenalu za 70 mln funtów? A może chodziło o przyjście legendarnego Wengera, który zostawił Real Madryt i podpisał z Arsenalem dożywotni kontrakt na 20mln rocznie? A może chodziło o Anelkę - człowieka, który nie zjawił się na gali złotej piłki bo wolał w tym czasie podpisać rekordowy kontrakt z "galaktycznym" Arsenalem? Ciekawi mnie skąd tacy ludzie się biorą. To, że kiedyś drużyna ładnie grała to nie powód do kibicowania. To naiwność, że jakikolwiek zdrowo prowadzony klub jest w stanie zawsze być na topie. Szczególnie taki klub jak Arsenal, który jeszcze parę lat temu był absolutnym biedakiem w porównaniu do Manchesteru czy Liverpoolu, nie mówiąc już o Chelsea czy City. Zaskoczę cię. Arsenal pomimo znacznie mniejszych finansów, 2,5-krotnie mniejszego stadionu i przestarzałej infrastruktury walczył z najlepszymi jak równy z równym. To jest sport. Jeśli uważasz, że sport to coś innego to serdecznie współczuję. Stałeś się kolejną ofiarą wszechobecnego prania mózgu.

PL pod względem finansowym przerasta resztę konkurencji o lata świetlne, a jeszcze nie weszła w życie nowa umowa z praw tv. :D

Co tu podsumowywać. Kolejne przespane i zakłamane okienko transferowe. Kolejna stracona szansa. Wenger i zarząd to hipokryci. Jedynie fanatyczni fani wierzą, że brak transferów nie wynika z czystej polityki biznesowej. Ze sportem nie ma to nic wspólnego. Nie będę już komentował braków w składzie i beznadziejnej formy graczy, bo każdy rozgarnięty fan Arsenalu wie o co chodzi. Zachwyty nad Wengerem pozostawiam świeżakom i ludziom z przyspawanymi różowymi okularami :)

Bida i jeszcze jedyny zawodnik, ktory dołaczył złapał kontuzje zaledwie po jednym spotkaniu

Jak beniaminek wydaje ponad 40 mln euro w zimowym okienku mimo, że jest na bezpiecznym 10. miejscu to wiedz, że kluby w EPL są obrzydliwie bogate.