Pomeczowa wypowiedź Wengera

06.12.2014, 20:41, Marcin Kurek 53 komentarzy

O porażce…

Stoke zaczęło mecz z ogromny zapałem, my zaś graliśmy bez zdecydowania, zwłaszcza w obronie. Później rywal otrzymał od nas prezent, którego nie zawahał się wykorzystać. Od tego momentu musieliśmy gonić wynik. W drugiej połowie mieliśmy swoje okazje, by wyrównać, ale niestety nam się to nie udało. Ogólnie mecz ten kosztował nas dużo sił, jednak słaby start zdecydował o porażce. Graliśmy za wolno w defensywie, a gdy wreszcie znaleźliśmy swój rytm, było już za późno.

O tym, dlaczego Arsenal zaczął mecz tak ospale…

Myślę, ze jest to spowodowane tym, że zawodnicy Stoke na początku zaprezentowali ogromną wolę walki. Oprócz tego nasza obrona składała się głównie z niedoświadczonych zawodników. Poza grą byli Koscielny, Monreal i Debuchy. Ogólnie rzecz biorąc, porównując nas do przeciwnika, brakowało nam dzisiaj siły i agresji.

O przerwaniu passy czystych kont…

To pokazuje, że w każdym meczu od samego początku należy grać z zaangażowaniem i skupieniem. Zabrakło nam też trochę szczęścia, bo przy trzecim golu powinien być odgwizdany faul, ale to i tak nie usprawiedliwia naszych słabych poczynań w defensywie.

O czerwonej kartce…

To była zła decyzja. Mógłbym obejrzeć z tobą ten mecz jeszcze raz i wskazać ci pięciu innych piłkarzy, którzy powinni opuścić boisko.

O decyzjach…

Nie chcę za dużo mówić o pracy arbitra. Obejrzyjcie spotkanie jeszcze raz i przyjrzyjcie się, co się działo na boisku. Patrząc przez pryzmat tego, na co pozwalali sobie inni piłkarze, nie sądzę, by Chambers zasłużył na czerwoną kartkę.

Czy porażkę Chelsea można uznać za pocieszenie?

Nie, tak naprawdę nic nam do tego. Naszym zadaniem jest wygrać mecz, a nie spoglądać się na innych.

O Welbecku…

Danny grał ostatnio bardzo często. Ponadto narzekał na ból w pachwinie, jednak był zdolny do gry. Zdecydowałem się na małą rotację, żeby mógł trochę odpocząć. Niestety, ale w przerwie musiałem zareagować, i wpuścić go na boisko. Mamy 3 a nawet 4 napastników, jednak nie wszyscy mogą grać. W pewnym momencie każdy musi zregenerować swoje siły.

Czy Alexis dostanie wolne na mecz z Galatasaray?

Tak.