Problemy zdrowotne nie opuszczają Diaby'ego

Oj Diaby Diaby.. współczuje jak piłkarz piłkarzowi, wiem jak to jest.. przechodziłem to samo aż w końcu mogę rozgrywac całe mecze.. obyś Ty wygrał swoją walkę, liczę na to, powodzenia! :)

dawałem mu półtora meczu...przesadziłem

Ten człowiek to ludzki pech!

Kur... ludzie to tylko pachwina chyba najczestsza kontuzja piłkarza, pewnie se naciagnal bo nie gral ponad rok normalka. Bo nie wydaje mi sie zeby miał większy problem.

hahahahah to chyba jest definitywnie jego koniec w Arsenalu, ja nie wiem jak Wenger może go trzymać tyle lat ;x

45 minut na boisku i teraz z 2 tygodnie na L4 ;/
szkoda go ale to już jest jakieś fatum. Może lepiej byłoby dla niego gdyby odszedł ?może gdzie indziej nie "łamał" by się tak często ?

to już pograł

Nie wierzę...

Szkoda go, bo gdy zaczyna grać regularnie to potrafi dać zespołowi w środku pola bardzo dużo, ale jednak za rok, wraz z wygaśnięciem kontraktu trzeba będzie się z nim pożegnać. Przez ostatnie 4 lata nie wychodził prawie z klinik, obciążając przy tym klub swoją niemałą tygodniówką. Pewnie gdyby nie to, jakie pieniądze dostaje, to by już buty na kołku zawiesił, bo kariera chyba już mu się na dobre załamała - po tylu kontuzjach raczej nie ma szans na to, by mógł grać jeszcze przez lata w piłkę na takim poziomie, skoro jego organizm nie potrafi już się w pełni zregenerować. Z drugiej strony też trzeba go zrozumieć, bo w razie zakończenia kariery nigdzie podobnej kasy nie zarobi - ciekawe tylko co zrobi, jak już wygaśnie mu kontrakt z Arsenalem, a on nadal będzie kontuzjowany i nikt nie będzie się kwapić do podpisywania z nim jakiejkolwiek umowy.

To nie pech. To nie sztab. w tym przypadku to zawodnik. Diaby powinien się przenieść do słabszej ligi albo zakończyć karierę. Jakiś czas temu pisałem, że prawdopodobnie wróci i w trzecim meczu będzie powtórka z rozrywki. Pomyliłem się o 2,5 meczu a w zasadzie o 3 bo pierwszej drużyny nawet nie liznął. Jego kontrakt kończy się w vzerwcu 2015 roku. Niech odpocznie do konca sezonu bo i tak już się na nic nie przyda. wyleczy się przygotuje do kolejnego sezonu a do końca kontraktu będzie z niego jakiś pożytek. Potem kontrakt wygaśnie i każdy pójdzie w swoją stronę.

Hahaha Diaby.. nic nowego.

@carlosV - Pełen szacun, jednak nie ma co sobie strzępić klawiatury na tutejsze gówniarstwo. Managerowie, fizjoterapeuci, trenerzy i piłkarze w jednym - i to wszystko w Polsce! Na stronie kanonierzy.com ! Tylko jakoś tak dziwnie wychodzi, że do niczego w życiu nie doszli, a najlepsi z ujadaczy, jak przystało na ekspertów od prowadzenia nowoczesnych klubów piłkarskich, są aktualnie zbyt zajęci wyborem dodatkowego przedmiotu na maturę...

Pozbędziesz się kiedyś tego "zawodnika" panie Wenger? Toż to parodia!

A to nowość ..

Ani nie śmieszne, ani smutne. Po prostu przewidywalne.

XD

Czarny dzień dla Football'u dzisiaj.

Wróci!

O boze. Szkoda go. Smiesne to jest juz. Smutno mi bedzie bez Lorda i Diabyiego :D

Wyobrazić*

Ci którzy go wyśmiewają mają zdecydowanie nierówno pod sufitem. To kurde jego wina, że ogranizm nie wytrzymuje obciążeń? I ma kończyć kariere, tak? Łatwo jest sie poddać, a trudno walczyć do końca. A Abou to robi. Nawet nie mogę sobię wyobraźić, jak bardzo on musi być zawiedziony, a jednocześnie jak wielką chęć gry posiada. Go, go Abou!

Dokładnie, tylko osoby co kochają sport, a doznały w życiu poważnego urazu są w stanie zrozumieć Abou. Jak wpływa to na psychikę, ile wysiłku i samozaparcia potrzeba, aby wrócić do dawnej dyspozycji (jak się da). Ktoś powie, że robi to dla kasy. Po części pewnie tak, ale górę nad tym wszystkim bierze jego miłość do piłki.

pechowiec...

Śmiejcie się z niego, a chłopak zapewne przechodzi katusze, bo nie może robić tego, co kocha. Nie grał ponad rok i wcale się nie dziwie, że teraz łapie drobne urazy, organizm nie jest przyzwyczajony nawet do tak małego wysiłku jak połowa w u21. Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że mogli się wstrzymać z jego wprowadzeniem, ale co by to dało? W końcu trzeba byłoby to zrobić, a póki organizm nawyknie do takiego wysiłku trochę czasu i miniurazów zleci.

To przelało czarę goryczy. Jeszcze rok i rozstaniemy się z Abou. Jeśli ma odpowiednie cechy do bycia trenerem, to widziałbym go w akademii.

Koniec świata! No kurde szkoda go, bardzo dobry grajek.

Fajnie że stara się powrócić do gry, ale bez przesady, pograł 45 minut w u21 i kontuzja. Trzeba być już ciotą, przez 3 sezony zagrał 1000 minut licząc grę w rezerwach... .

No to idziemy na rentę

szkoda mi go :(

Racja, lepiej niech zaleczy te mikrourazy i spokojnie i powoli przygotowuje się do następnego sezonu.

taki troche Deisler... on też chyba w wieku 28 lat skończył kariere.

Dajcie mu wrócić na spokojnie, gość nie grał ponad rok. Nawet lepiej że teraz przez 2 tygodnie nie zagra, on ma być gotowy na następny sezon a nie teraz, bo i tak by się nam nie przydał. Niech przepracuje normalnie okres przygotowawczy, wzmocni mięśnie i stawy. Zresztą ani on ani my nie mamy nic do stracenia bo na Abou oprócz Wengera już chyba nikt nie liczy, a za rok kończy mu się kontrakt, jeśli nie będzie grał odejdzie - proste. Poza tym, czy on musiał grać 45 minut? Dlaczego nie wszedł na 10, 15? Podobnie z Ramseyem który gra znów po 90 minut, dobrze, że sezon się kończy bo Wenger by go znów zajechał. Diaby musi mieć jakiś indywidualny tok treningowy jak Van Persie miał, też częste kontuzje aż w końcu zagrał wszystkie mecze w Premier league w ostatnim sezonie u nas.

No i pewnie kolejne 13 miesięcy będzie się leczył :/

Jest niesamowicie zmotywowany, żeby osiągnąć coś w sporcie. Niestety kontuzje uniemożliwiają mu rozwinięcie skrzydeł. To świetny zawodnik i gdyby nie te urazy byłby graczem światowej klasy. Szkoda go bo lubię jak się porusza po boisku i często brakuje takiego zawodnika jak on

on już chyba nigdy nie zagra długo

What ?...

Brakuje już słów. Szkoda chłopa

Zamiast się z niego wyśmiewać matoły to powinniście mu współczuć i podziwiać jego determinacje i chęć powrotu do gry.

Stabilnie :)

Stabilnie :)

Rozwiązac kontrakt z tym panem.

Ja pierd............ rekordzista świata!!! Jeszcze raz felczerowie z Arsenalu ośmieszają się na cały świat!

hahahahha

Historia jego urazów była już straszna, była śmieszna, a teraz to już nie mam słów.
Do końca kontraktu został rok, może jeszcze zagra ... Szkoda chłopaka.

Człowiek-kontuzja.

Niech mu zaczna wyplacac rentę inwalidzką. XD

Szkoda, że znowu uraz, ale pachwina to nic poważnego. Ale sam fakt, że po 45 minutach gry znowu uraz nie napawa optymizmem. To już nawet nie jest śmieszne. Szkoda mi chłopa bo umiejętności to on ma. Ale spokojnie to tylko pachwina. Zobaczymy jak z nim będzie dalej.

Diaby nie pobiera tygodniówki ale jego leczenie pewnie sporo kosztuje, w normalnym klubie dali by mu do zrozumienia, że chyba pora skończyć karierę.

Pierwszego kwietnia nawet bym się nie uśmiechnął. Za to dzisiaj... cóż, ma chłop pecha. Niech wypełni kontrakt i dziękujemy za wspólne chwile u lekarzy ;)

Dobre :D Sorry ale juz nie potrafie inaczej zareagowac na cos takiego.