PSV rozbite! Arsenal z przytupem wraca do Champions League
20.09.2023, 22:55, Michał Kwiatkowski 308 komentarzy
Ponad sześć lat czekali kibice Arsenalu na mecz Ligi Mistrzów na własnym obiekcie. Arsenal Stadium dzisiaj wybuchł radością, ponieważ Martin Odegaard poprowadził zespół do wysokiego zwycięstwa nad PSV. Bramki poza Norwegiem zdobywali: Gabriel Jesus, Leandro Trossard i Bukayo Saka.
Spotkanie pomiędzy Arsenalem, a PSV zapowiadało się istnie pasjonująco. Obie drużyny „zafiksowane” na punkcie gry ofensywnej – Holendrzy zachwyceni wielką formą Luuka de Jonga, a Anglicy z powracającym do wielkiej formy Gabrielem Jesusem. Pierwszy strzał na bramkę oddali goście. W 1. minucie Noa Lang zszedł z lewej strony na prawą nogę i uderzył w krótki róg bramki Davida Rayi, który był na posterunku. Na odpowiedź Arsenalu czekaliśmy niecałą minutę, bo akcję Odegaarda finalizował Bukayo Saka, ale tym razem bramkarz PSV sparował piłkę na rzut rożny. Reprezentant Anglii na bramkę w debiucie czekał raptem 8. minut, bo zupełnie niepilnowany Martin Odegaard zdecydował się na strzał, który sparował Benitez, ale zrobił to niefortunnie, bo pod nogi Saki, a ten w takich sytuacjach nie zwykł pudłować. Kibice zgromadzeni w deszczowym Londynie po raz pierwszy mogli cieszyć się z bramki.
Dwie minuty później powinno być 2:0, ale płaskie podanie Bena White’a minęło i Jesusa, i Trossarda. Arsenal wcisnął gaz od samego początku. W 20. minucie błysnął Brazylijczyk, który jeszcze na własnej połowie ograł Boscagliego i uruchomił Bukayo Sakę. Anglik wypatrzył na linii „szesnastki” Leandro Trossarda, a ten strzałem w długi róg podwyższył wynik na 2:0. Holenderzy wyglądali, jak zagubione dziecko we mgle, bo chwilę później mógł pogrążyć ich Kai Havertz. Niemal każde podanie w pole karne mogło skończyć się kolejną bramką. Argentyńczyk, Walter Benitez miał mnóstwo pracy, a kibice klubu z Philips Stadium mogą go śmiało określać mianem: Ministra Obrony Narodowej.
Poza bramkarzem wyróżniał się 20-letni Johan Bakayoko, który uderzeniami z dystansu nękał naszego Davida Rayę. Arteta nigdy nie rezygnuje ze swojego stylu gry i po chwili uśpienia znów zrobiło się gorąco pod bramką gości. W 38. minucie „zaspał” obrońca PSV, Tete, linię spalonego złamał znany na Wyspach Brytyjskich, Armel Bella-Kotchap i z lewej strony dośrodkował Trossard, a formalności dopełnił wracający do pełni formy, Gabriel Jesus. Można śmiało powiedzieć, że z taką formą „Kanonierzy” wyrastają na jednego z faworytów do zwycięstwa w Premier League. Do przerwy nic już się nie zmieniło, a zawodnicy obu ekip, zeszli do szatni przy wyniku 3:0. Trzeba przyznać, że powrót do Champions League wypadł co najmniej obiecująco.
Druga połowa rozpoczęła się od ostrej, agresywnej gry PSV. Holendrzy nie pozwalali rozwinąć skrzydeł naszym zawodnikom, a Olliver Boscagli szybko otrzymał żółtą kartkę za faul na Gabrielu Jesusie. „Kanonierzy” odpowiedzieli akcjami Martina Odegaarda i Leonardo Trossarda, chociaż akcja Belga zakończyła się ofsajdem. W 55. minucie doszło do spięcia na linii Declan Rice – Luuk de Jong, ale obyło się bez kartek. Kilka minut później o piłkę w rogu boiska powalczył Reiss Nelson, który wyłożył piłkę do Jesusa, ale ten minimalnie chybił celu.
W końcówce spotkania bardzo aktywny był Kai Havertz i to właśnie były zawodnik Chelsea, rozpoczął akcję w 70. minucie. Podanie do Emile Smith-Rowe’a, który wyrzucił pod linię końcową Reissa Nelsona. Młody Anglik jednak zdołał wycofać do Odegaarda, który przy asyście zawodników PSV dwukrotnie poprawiał piłkę na lewej nodze i uderzył mocno w dolny róg bramki Beniteza. KAPITALNE WEJŚCIE „KANONIERÓW” DO LIGI MISTRZÓW. Holendrzy pomimo zmian dalej byli w cieniu Arsenalu, który dominował w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. W drugim meczu naszej grupy Sevilla zremisowała na własnym boisku z RC Lens, 1:1. Przypomnijmy, że vicemistrz Francji to kolejny rywal naszej drużyny w Champions League.
Arsenal – PSV 4:0 (3:0)
1:0 – B. Saka (8.) asysta: M. Odegaard
2:0 – L. Trossard (20.) a: B. Saka
3:0 – G. Jesus (38.) a: L. Trossard
4:0 – M. Odegaard (70.) a: R. Nelson
Arsenal: Raya, White, Saliba, Gabriel, Zinczenko (58. Tomiyasu), Odegaard, Rice (75. Jorginho), Havertz, Saka (69. Fabio Vieira), Gabriel Jesus (69. Smith-Rowe), Trossard (58. Nelson)
PSV: Benitez, Teze, Bella-Kotchap (76. Ramalho), Boscagli, Dest, Schouten, Veerman, Bakayoko (65. Lozano), Saibari (65. Tillman), Lang (76. Vertessen), de Jong (90. Pepi)
Żółte kartki: White oraz Boscagli, Tillman, Schouten
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marzag napisał: "Dziwne życzenia biorąc pod uwagę że Aleksandra to prawdziwa osoba która tu regularnie przebywa i że ZielonyLisc jest zaręczony ;p"
Podobno co się wydarzyło na k.com zostaje na k.com.
Saliba
https://x.com/Arsenal_FRA/status/1704606288309617108?s=20
@Marzag napisał: "Dziwne życzenia biorąc pod uwagę że Aleksandra to prawdziwa osoba która tu regularnie przebywa i że ZielonyLisc jest zaręczony ;p"
To że tu przebywa nie przeszkadza jej w zniszczeniu związku Zielonego Liścia takie dramaty są zbyt ciężkie na tę stronę
Ale co Martin ma powtarzalność tych uderzeń zza szesnastki to poezja. Kolejny ważny element który doszlifował. U Ozila np strzał z dystansu praktycznie nie istniał.
Odegaard się wydaje że on nie ma sufitu. W wieku 26-27 lat to może być mutant na miarę KDB.
@Adamarsenal1 napisał: "[I will] enjoy tonight, have a nice late dinner tonight with my wife.
"My kids will be sleeping"
Ulala :)
@Rynkos7 napisał: "Co się odwlecze to nie uciecze kolego. Prędzej czy później dopadniemy jakiś Bayern czy PSG i Ty w końcu dopadniesz Aleksandrę :>"
Dziwne życzenia biorąc pod uwagę że Aleksandra to prawdziwa osoba która tu regularnie przebywa i że ZielonyLisc jest zaręczony ;p
Martin Ødegaard on the most pleasing aspect of the win: “I think the way we played. You saw the motivation, the energy straight from the start. To be back in this competition is huge for us as a club & I think you saw that on the pitch today. We really enjoyed it & we played a good game, of course some things we can still improve, but a solid performance & a great start to the competition.” [TNT] #afc
@Rynkos7: Jak Ty przetrwałeś ten atak klonów dzielny bohaterze xd?
@Piotrek95: Nie inaczej, zwłaszcza że pod pewnymi względami ligę holenderską ciężko nazwać śmieszną, imo świat piłki zawdzięcza jej całkiem sporo ^^
Na prawdę piękny mecz przed derbami w niedzielę. Oby to jeszcze bardziej naładowało zawodników i by zrobili im jesień średniowiecza.
Ależ to był piękny wieczór, długo czekaliśmy na powrót do LM, a zwycięstwo w takim stylu cieszy podwójnie. Można iść spać z uśmiechem na ustach :)
@ZielonyLisc napisał: "Oj tak, fajnie byłoby uwalić w grupie takie PSG czy Bayern, dało by to chłopakom niezłego kopa motywacyjnego i podniosło morale"
Co się odwlecze to nie uciecze kolego. Prędzej czy później dopadniemy jakiś Bayern czy PSG i Ty w końcu dopadniesz Aleksandrę :>
Jeszcze w drugim meczu naszej grupy remis, lepiej być nie może :)
Lista zakupów Mikela na ten weekend
Rury PCV (skreślone)
Kurczaki z KFC
@praptak napisał: "Tak, i właściwie zaskoczyło mnie że próbowali "aż" tak odważnej gry (mimo że po pierwszej bramce próżno szukać innej opcji) ale tak jak piszesz, tam zawartość moszny jest na wysokim poziomie"
Bo to PSV ogólnie wygląda bardzo dobrze, ktoś powie że to tylko śmieszna liga holenderska ale oni do dziś nie przegrali meczu od lutego, 26 spotkań bez porażki
My strzeliliśmy 4 i wygraliśmy, ManU dostało 4 i przegrało. Takie czwóreczki to ja lubię :)
Mikel Arteta on Arsenal's Champions League win over PSV:
"[I will] enjoy tonight, have a nice late dinner tonight with my wife.
"My kids will be sleeping but I'm sure they enjoyed the game!" #UCL
Rzuci ktoś link ze skrótem meczu?
@Womanizer: spokojnie w czerwcu już kilku będzie spranych jak nasz kapitan będzie podnosił 5 trofeum w tym sezonie oczywiście z dystansem
Tierney mimo remisu dzisiaj też ładnie zagrał. Z tego co widzę, ma niezłą notę i najlepiej oceniony w defensywie, a nawet lepiej niż cały inter.
Oj tak, fajnie byłoby uwalić w grupie takie PSG czy Bayern, dało by to chłopakom niezłego kopa motywacyjnego i podniosło morale
Postecoglu jak to zobaczy to zmieni taktykę że jednak murujemy :D
@Be4Again: Tak, i właściwie zaskoczyło mnie że próbowali "aż" tak odważnej gry (mimo że po pierwszej bramce próżno szukać innej opcji) ale tak jak piszesz, tam zawartość moszny jest na wysokim poziomie
@praptak napisał: "Takie wejście w LM po latach było jak zajebista kolacja - zajebiste"
:D
Szkoda że się Havertz nie przełamał, to był spoko mecz by sobie strzelić gola.
Fajnie że po takim meczu czekają nas derby Londynu z rozpędzonym Tottenhamem. Będzie okazja pokazać im miejsce w szeregu.
@Womanizer spokojnie na to przyjdzie czas w play-offach :)
@FlameDood: kiedyś tak o nas mówiono jak jechaliśmy do Monachium czy Barcelony fajnie ze się to zmieniło:)
Martin Ødegaard vs. PSV:
90 minutes played
82 touches
3 shots (100% accuracy)
1 goal
0.31 expected goals
64 passes (91% accuracy)
6 long balls (5 completed)
3 dribbles (100% success)
7 ground duels (5 won)
2 fouls won
Player of the match.
Powiem wam że jest mi w ciul szkoda że nie mamy w grupie jakiegoś PSG czy Realu.
Ten zespół zasługuje żeby sprać po głowie jakiegoś giganta i być na ustach całego świata.
Jakby ktoś się zastanawiał czemu taki mały ruch, to dlatego że walka Arsenalu się jeszcze nie skończyła, teraz jeszcze trochę między sobą trzeba i są niedokończone sprawy ^^
Ten mecz idealnie pokazał jak kończą gorsze ekipy które chcą wyjść ofensywnie na Arsenal. Szybkie trzy i dobranoc. Co nie zmienia faktu, że PSV należy się szacunek za to. Na co dzień grają ofensywną piłkę w lidze i nie bali się tego przełożyć na mecz z Arsenalem. Równie dobrze mogli postawić autobus jak chociażby Everton i kto wie czy znów nie byłoby bicia głową w mur ze strony Arsenalu i granie na 1-0.
@praptak: Mieli więcej jaj niż nasi wszyscy ostatni ligowi rywale, którzy jakby mogli to by grali na 8 obrońców. Wiem, że to oznaka szacunku, ale jak rywal muruje bramkę od 1 minuty i skupia się głównie na przeszkadzaniu w grze to takie mecze się po prostu średnio ogląda.
Pięknie opisany mecz. :)
Świetny mecz w wykonaniu całej drużyny, nawet gra Havertza mi się podobała i trzeba go pochwalić w koncu za dobry mecz w jego wykonaniu. Trio z Trossardem, Jesusem, Saka to maszyna do zabijania, do tego norweski dyrygent Odegaard za plecami i nie ma co zbierać. Dobre zmiany Nelsona, Emila i Fabio. Raya znów nie miał zabardzo groźnych sytuacji do bronienia ale biję od niego spokojem i opanowaniem jak od Stevena Seagala.
No i mamy pierwszy pokaż kanonady w tym sezonie i to jeszcze w LM po takiej długiej przerwie, także cieszy podwójnie. Fakt że PSV nam trochę w tym pomogło, grając otwarty futbol a nie murując w 11 na swojej połowie od 1 minuty jak to dotąd robili poprzedni przeciwnicy w PL ale jednak nasi zagrali dzisiaj świetny mecz, za co brawa na stojąco. Teraz prosiłbym o to samo z kurakami. COYG!
@Be4Again: Dokładnie, zwłaszcza na początku po stracie pierwszej bramki bardzo składnie wychodziły im kontrowe akcje, wbrew pozorom nie był to typowy chłopiec do bicia więc tym większa satysfakcja. Havertz też się cieszy xd ^^
MOTM Odegaard. Kapitalny występ godny najlepszego ŚPO na świecie. Kapitalny występ całej drużyny. Kai najlepszy mecz w Arsenalu. ESR, Nelson i Vieira fajne wejścia z ławki. Brak słabych punktów.
Szacunek do PSV za otwartą grę.
Teraz Spursy
Wrócił klimacik jak za Wengera.
Czas na niedzielny rosół.
Pewne zwycięstwo, najmniejszy wymiar kary dla PSV.
Oby powtórka z Totkami :)
@Embix napisał: "Gorzej niż Arsenal PSV?"
No aż tak to nie. To w sumie pjona
Brawo dla PSV, nie przyjechali tu murować bramki i walczyć o remis, a próbowali grać ofensywnie (chociaż na początku). Podeszli odważniej niż choćby ManU w ostatnim meczu. Czy im się to opłaciło? To inna para kaloszy, ale my mieliśmy piękne widowisko :)
Piekny powrot do LM . Psv dzis zagralo otwarty mecz a tak przeciwko Afc sie nie gra i dostali baty. Teraz roztrzelac kury w nd .
Dzisiaj wszystko wygladało znakomicie, nawet Havertz w miarę poprawnie
Do tego nawet Arteciorz uznał że Saka nie musi robić nadgodzin w tej firmie, fajne zmiany, fajnie pograli rezerwowi
Teraz cała naprzód na kurczaki
@praptak napisał: "nie wykręcisz się, załatwiłeś mnie na cacy ;("
Gorzej niż Arsenal PSV?
Super wieczór. Arsenal wygrywa, a manure dostaje wpier... Piękny wieczór ;))
Szczerze to Havertz bardziej mi się na tym ataku podobał niż w pomocy.
@Embix: nie wykręcisz się, załatwiłeś mnie na cacy ;(
Wymarzony powrót do Ligi Mistrzów. Wszystko dzisiaj się zgadzało. Powodów do narzekania brak.
Takie wejście w LM po latach było jak zajebista kolacja - zajebiste
A na kocyyykiiii Kaszaaaankaaaa
a Sevilla z Lens 1:1, dobry start dla Arsenalu