Udanie zakończyć rok: Fulham vs Arsenal

Kolejna kompromitacja i kolejny wstyd

Z Fulham mniej zdobytych punktów niż z City i tyle samo z LFC mimo, że z nimi graliśmy dopiero jeden mecz. Kto by się spodziewał.

Nelson to gra?

Jakoś mnie ten kryzys nie dziwi, możemy gadać sto tysięcy razy o tym jak to Artysta ich widzi codziennie a my tylko na meczach, ale do cholery... Trossard po prostu miał mega fajny czas, ławka. Ramsdale grał swoje, bronił jak top ligi - ławka. Kai na początku grał prze slabo, ale cały czas grał. Mam wrażenie jak patrzę dziś jak się między sobą kłócą że właśnie atmosfera całkowicie leży.

@Gunner915 napisał: "Dobrze, że mamy 2 nasze strzelby na boisku Eddie i Jesus :D co za parodia futbolu"
Chłopy 1/4 strzału nie oddały xd

A, no i to Arteta dziś przede wszystkim przegrał mecz - zawodnicy Fulham są wszędzie pierwsi, szybsi, wiedzą co grać.

Oleee Oleee z dziada z tymi dziadami grajo xd

Fulham wygląda lepiej od Nas. To jakieś alternatywne uniwersum.

@minio7: jak MA puści Parteya na PNA, to czapki z głów. Niech on udaje kontuzje jak najdłużej.

Wstyd mi za taki Arsenal,znowu muszę się wstydzić

Dobrze, że mamy 2 nasze strzelby na boisku Eddie i Jesus :D co za parodia futbolu

Trossard w 25 minut zaliczył 1 poprawne podanie.

@minio7 napisał: "Jedynie powrót Timbera i Parteya może coś poprawić, ale czy to są game changerzy? Nie sądzę"

Partey to wroci... na PNA

Fulham sie z nami bawi *****

@TomekO: tym bardziej na niego nie liczę, to niestety prawdopodobny scenariusz

Teraz strzelą

@piter1908 napisał: "Mikel nie umie zbudować kogoś nie oczywistego i katuje cały czas pierwszy skład.
Jakość zmienników to jedno ale to że żaden z nich nie potrafi przebić się do wyjściowej 11 od czasu do czasu to co innego"
To jest spory problem. ESR grał jak z nut przed kontuzjami jak ma się chłopak odbudować jak nie gra. Gramy mecz z PSV o pietruszkę to męczymy część z zawodników wyjściowej jedenastki. Nie sprawdzi w takim meczu ludzi z drugiej drużyny.

Może jak kiedyś piłka z różnego minie pierwszego zawodnika to coś z tego będzie xd

@Piotrek95: 2 punkty do lidera ale my jedno spotkanie więcej niż Liverpool

@minio7: partey wróci i jedzie na PNA gdzie się zaraz połamie.

Interesujące jest to że odkąd zszedł Martinelli, lewa strona nie istnieje. Kto tam teraz gra?

Absolutnie wylew frustracji i bezsensownych komentarzy nie jest potrzebny, no ale gramy absolutny dramat i na nowy rok trzeba sobie życzyć odmienionego Arsenalu, bo tu nic nie jest jeszcze stracone.

Jak my gramy nawet bez pół napastnika to czego oczekiwać jak cały zespół pod formą to nie strzelamy jak zespół cieniuje to każda pewna sytuacja to musi być brama.

Z taką grą to do końca sezonu top6 będzie super osiągnięciem

Cóż rzec, kwiecień przyszedł w grudniu, najsmutniejsze, że nie bardzo widać światełko w tunelu. Jedynie powrót Timbera i Parteya może coś poprawić, ale czy to są game changerzy? Nie sądzę

@Piotrek95: generalnie racja, ale to nie zmienia faktu, że MA uwstecznił w tym sezonie grę Arsenalu albo zeszły sezon to był przypadek z racji różnych zdarzeń losowych u rywali.

Dobra interwencja, dobra decyzja saliby

@executer1: co ty gadasz, dokładnie rok temu grali jak z nut, potem się niektórzy połamali i się posypało.

Tyle żeście się śmiali z Mułów i Totków a Arsenal w niczym nie lepszy, prześlizgnął się parę razy cudem, a teraz przyszła weryfikacja.

Rampampampam

@AleksandraAngielska: jest rok 2023 - w komentarzach pojawia się Squillaci

Wiedz, że Arsenal gra srakę haha

***** mać totki mają pełno kontuzji, nie płaczą i robią swoje, a my ciągle jakieś wymówki.
Musimy zacząć grać coś innego, bo każda drużyna ma nas już rozpracowaną.
Przede wszystkim większy ogień w ataku, napastnik na mus i pomocnik.
Oby tomi się nie złamał po raz 40 i nie będzie źle, ale trzeba przyznać rok w rok gramy padło w tym okresie.

Ok. 3:1 zaraz i po.

Gramy zachowawczo i brzydko cały sezon, dopóki były wygrane to luz.

Za safa też oczy krwawily, piłkarze umierali na boisku, ale trofea im wpadały. Taki miał chyba plan Arteta na ten sezon, jak rock and roll rok temu nie wyszedł.

Ale cóż, to chyba też nie wychodzi. Top4 i półfinał LM to chyba max na ten sezon.

Arteta po meczu: "im super proud of the commitment we showed"

Z taką grą, na żadne punkty tu nie zasługujemy, żenada

Arteta dziś jak za późnego Wengera

@Sanchoo: widocznie nie szkoda bo cały czas odpisujesz. Nie pozdrawiam.

Szczerze to jedyne co trzymało mnie za Artetą to wiara, że może faktycznie przyniesie nam upragnione mistrzostwo bo gra jego drużyny nie była nigdy miła dla oka. Natomiast w tym momencie to już wolałbym oglądać wesoły futbol Wengera bo końcowy wynik był ten sam, ale chociaż piękna gra napawała oko.

Mamy kryzys, to bez wątpienia, każdy zespół to miewa w lidze, nawet City, natomiast to co zrobił Arteta przez ostatnie lata jest wielkie i Hiszpan zasługuje na jeszcze wiele szans

Pisanie o zwolnieniu w moemncie gdy na koniec roku mamy 2pkt do lidera tabeli jest tak żalosne że nie ma żadnych usprawiedliwień dla takich ludzi, zero szacunku

@piter1908 napisał: "Jakość zmienników to jedno ale to że żaden z nich nie potrafi przebić się do wyjściowej 11 od czasu do czasu to co innego"
Proszę pamiętaj że taki Trossard obecnie może gra słabo, ale wylądował na ławie kompletnie bez powodu, kiedy był w bardzo dobrym momencie.

Jesus lepiej się na obronie sprawdza niż w ataku,
Jak Pep grał Bruno na obronie to Arteta ma być gorszy?

@FilipCz:

Ynketia? Chłop ma wszystko, prócz wykończenia x;

Powrót do rzeczywistości po roku dobrej gry xD

Jakie zakupy, o czym wy ludzie mówicie ? Słabszy w teorii skład grał do końca o majstra. Tera z tamtej gry pozostały tylko wspomnienia. Mniej kombinowania Pana trenera i powinno być normalnie...

Ej a tam nie powinno być 5 od Jesusa do Raji? Pytam z ciekawości??

Czuję się jak kibic United

Saka cały czas spozniony jest

Ode i jego "sztuczki technicze" xD

Co za frustrujaca drużyna...