Wenger: My i Barcelona prezentujemy ten sam poziom

Myślę, że mecz będzie bardzo trudny. Z barcą nie możemy skorzystać z naszego największego atutu gry piłką. Oni nawet z manchesterem, z Bayeren mają te swoje 70-65%. Musimy grać z kontry, nadzieją jest szybki Theo i RvP. W obronie idealnie musi zagrać Kościelny i Dj. Song musi pomagać. Mamy lepszego bramkarza. Miejmy nadzieję, że Nasri wróci. Jakieś szanse mamy, ale trzeba pamiętać, że oni mają niesamowitą formę.

adamvonjasin

Teraz to pomyślałeś Boże aż sie płakać chce.

Rozumie ja nie chce żeby ktos tu stawial na wygrana barcelony ale nie przesadzajcie typami 4:0 , 4:1 chociaz nie wiem. Przed wpadka ze sportingiem wczoraj kazdy mowil ze trudno a po wczorajszym meczu moi kazdy ze gramy z najslabsza barca jaka moglibys,my zagrac to nie fer . Do srody

Boss powiedział że niby szansa jest ale szczerze w ta wątpie niech Anrzej zagra na takim poziomie jak w sobote a nasi na rew odpoczywa

nie wiecie czy jest jakaś szansa żeby zagrał Nasri?

Barcelona prezentuje co najwyżej poziom Evertonu.

Będziemy się musieli naprawdę postarać żeby przejść dalej.

... Się okaże czy tak rzeczywiście jest ... Liczę w środę na jakaś miłą niespodziankę :)

Cruyff1992
Sory ale większosc osób które znam nawet nie wie z kim barca gra tylko czasem ise podniecą wynikiem 5:0 z realemm bo o nim najgłosniej !!

samir87
W magazynie LM na Eurosporcie tez podali wynik 6:2 w dwumeczu w tamtym roku. W końcu 4:0 na Camp Nou wyglada lepiej niż 4:1. I to na pewno nie jest zwykłe przeoczenie.
Co do meczu, tak jak powiedział Arsene, mamy lepszą pozycję w lidze oraz walczymy na wszystkich frontach. Mamy mniej kontuzjowanych graczy i największym plusem jest RvP, z nim w składzie wszystko jest mozliwe.

I jeszcze jedna oczywistosc - Arsenal bardziej musi sie starac by wygrywac w Premier League a Barcelona ostatnimi czasy by wygrywac w PD nie bo leje kazdego jak chce - nawet Real pojechali. Wczoraj mogli sobie pozwolic na remis bo nawet jak Real wygra to i tak bedzie spora przewaga a np Arsenal juz na to sobie pozwolic nie mogl. Nie tylko chodzi tutaj o Arsenal, ale takze o United czy Tottenham.

Trochę słabe te słowa... Niby prezentujemy ale tak na prawde jesteśmy piłkarsko zdecydowanie słabsi...przede wszystkim brakuje nam mentalności zwycięzców ze względu na posuchę w postaci trofeów. Zaangażowaniem wolą walki i naszym stylem gry możemy pokonać każdego ale to Barcelona zwycięża co sezon a nie my.mam nadzieję że nasi zawodnicy przestaną marzyć o Realu czy Barcelonie tylko zaczną gryźć trawę w kazdym meczu i zdobędą majstra juz w tym sezonie i wyeliminują Barceloną z LM

Cruyff1992

Sezonowców to najwięcej jest na stronkach Realu i Barcy, nie u nas. A na FCBARCA.COM aż się od nich roi...
Co mam myśleć jak czytam komentarz typu:
"ostatnio Barca w dwumeczu wygrała 6:2 (2:2 i 4:0)" Koleś zapomniał o bramce Bendtnera? Raczej meczu nie oglądał, bo Barce miał w d**ie.
Takich dziwnych komentarzy tam jest masa

Ja nie wiem kto wygra w srode, ani kto wyjdzie zwyciesko z tego dwumeczu, ale wiem jedno - oba spotkania beda prawdziwa uczta dla fanow pilki noznej na calym swiecie. I tym mam zamiar sie cieszyc. A wygra lepszy.

@Cruyff1992
To jest forum Arsenalu, chyba sobie nie wyobrazasz, ze ktorys z kibicow stawiac bedzie na wygrana Barcelony. Nikt Barcelony nie ustawia na straconej pozycji bo kazdy wie co ta druzyna potrafi. Faworytem jest Barcelona i tutaj nie mozna sie spierac. A co do sezonowcow kolego - to w Polsce najwiecej ma Barcelona, podobnie jak Lech Poznan.

jeśli wygram 1:0 to bedzie bardz dobrze
ale kluczem do przejścia dalej bedzie obrona

Przczytałem wszystkie komentarze i wydaje mi sie że po naszym wczorajszym remisem w Gijon ze Sportingiem każdy nas ( Barce ) ustawia na straconej pozycji , na który serwis bym nie zajrzał , dlaczego ????

W tym momencie smiem powiedzieć że to wy jeteście faworytem , wszystko pokaże środowe 90 min
Luty to miesiac wpadek barcelony można tak powiedziec ale indiwidualnie mamy lepszy skład wiec z tymi komentarzami kto wygra poczekajmy do srodowego wieczora...

Macie tu wiecej sezonowcow ( 12 , 14 latków ktorzy nie znajac sie na pilce chca sie wychwalac tu to jest najgorsze z reszta na kazdych serwisach u nas tez tego pelno jest )

Pozdrowienia dla dojrzalych .........

wynik 0:0 jest prawie niemożliwy przy stylach gry obydwu ekip... jestem optymista i obstawiam wynik 3:1 dla nas...

emel- masz racje musimy im pokazac angielska pilke ostry presing i agresje w obronie jak sie cofniemy i pozwolimy im klepac na naszej polowie bedzie miazga

Niech nasi pilkarze zobacza sobie archiwalne mecze The Invicibles - jak powinna atakowac druzyna, jak sie bronic - oni w tym swietnym sezonie bez porazki tak własnie grali, walczyli w kazdym meczu o kazdy metr boiska, nie dawali przeciwnikom rozgrywac

1-1 na The Emirates nie będzie dla nas dobrym wynikiem, bo ugrać coś na Camp Nou będzie cholernie ciężko. U siebie jak mamy zremisować to tylko bezbramkowo, chociaż ja liczę na wygraną chociażby 1-0 ;)

jak na Emirates będzie z 1:1 to będę bardzo zadowoloby.. Barca to ciężka drużyna. Mam nadzieję, że Nasri jednak zagra ;/

Ten mecz rozegra sie glownie w glowach pilkarzy, mamy napewno umiejetnosci, zeby wygrac, sadze nawet ze naszym atutem jest gra w silniejszej lidze, wieksza agresja w odbiorze pilki, ale w takich meczach potrzeba cos wiecej doswiadczenie, opanowanie, spokoj, serce do walki, jak wpadniemy w panike tak jak w 2 polowie z newcastle rozjada nas niemilosiernie.

Narazie to tylko nasi gadają, a więcej niż piłkarze milczą....

Na pewno możemy być pewni, że jeśli zagramy defensywnie to odniesiemy haniebną porażkę. My zwyczajnie nie potrafimy się bronić co w walce z Barceloną czyni nas skazanymi na odpadnięcie.
Jedyną drogę do sukcesu na Emirates upatruję właśnie w pressingu niczym z Chelsea i spokojnym rozgrywaniu akcji (a nie w szybkim pozbywaniu się piłki, czy zagraniach narażających nas na kontry). Każdy wolny, rożny musi być z naszej strony mega zagrożeniem. Grając naszym stylem nie mamy szans, jesteśmy wtedy podobni do Barcelony ale nie oszukujmy się to oni mają lepszych wykonawców. Jeśli będziemy chcieli mierzyć się na koronkowe akcje to nie mamy co wychodzić na boisko, pokażmy kawał angielskiej piłki bez zbędnego wchodzenia do bramki rywali.

@samir87

No nie, teraz będę cały wieczór siedział i czytrał ;)

"Fabregas nie morze przejść " - zależy jakie, Bałtyk nie jest taki ogomny.

"jak to nie samir nasri i jak poradzimy sobie z barcelonom chyba Arsenal przegra nie mamy szans " - to bez komentarza

ENJOY! :)

jak wroci samir to wygramy, jak nie to moze byc roznie...

krzychu6276

Aha...

http:// www.youtube.com/watch?v=Vh_y9dz5vN8

Dawid

Może wróci, może nie

Geistinho

Polecam komentarze "Padaka2011".
Jego nick wszystko mówi...:)

dawid4111
Najprawdopodobnie

Panowie trochę pokory.
http://www.youtube.com/watch?v=Vh_y9dz5vN8

Ja słyszałem, że Samir Nasri wróci już na pierwszy mecz. Prawda ?

Cypisek ni zajarzył aluzji do stylu pisania ;] I po co te "xd"

Kids attack.

A co do meczu to jak juz pisałem: damy radę! Barca jest do ogrania, a większośc juz lamentuje.

Na straconej pozycji nie jesteśmy, mimo że wielu tak uważa. Rośnie forma arshy. Rvp to cud miód maliny, fabregas się rozkręca. Song wie co ma robić. Kościelny z dj się rozumieją. Do tego theo jak się spręży też dobrze się pokaże. Na bramce też pewnie wojtek. Okazja na to by pokazać swój pazur ;)... To będzie bardzo ciekawy mecz. Nasri po kontuzji dlatego nie pisałem o jego fenomenie i bacu, który pauzuje :P

Messi nie istniał... Song wtedy grał i potrafił go dobrze zatrzymać :) W drugim meczu niestety silvestre zagrał... i chyba Song miał kontuzje? (Nie pamiętam dobrze) z Barcą mamy szanse skoro udało się Hercules to czemu mam ma się nie udać?

Vpr

Zobacz powtroki zeszlego meczu na Emirates Stadium i pozniej pisz ze nie istnial :) Gdyby nie swietny wystep Almunii to bys pisal co innego :)
Pozdrawiam

Boss teraz jest madrzejszy - wie, ze nie mozemy sie bronic tylko atakowac bo to jest sposob na Barcelone. Gijon wczoraj do zdobycia bramki tak wlasnie grali a potem cały czas broniili a pod koniec mogli jeszcze przegrac

Troche tytul nieadekwatny do wypowiedzi mimo wszystko. wg mnie :)

O to ze Rvp chce pokazac ze jest dobre a Wallcot ma szybkosc a Nasri w zyciowej formie o to mi chodzi xd

Polsat bedzie transmitowal !!!
mam nadzieje, ze obrona bez Vermaelen'a i Sagny (czyli 2 najsliniejszych punktow) da rade, a o ofensywe sie nie martwie ... ;))

O ile pamiętam w pierwszym meczu rok temu Messi zupełnie nie istniał, potrafimy sobie z nim poradzić. Starcie drugie... No cóż, z Silvestrem u boku Vermaelen mógłby być nawet idealnie obunożny, a i tak niewiele by zdziałał... Ciekawe jakby się tamten mecz potoczył gdyby nie to, że chwileczkę po golu Nicka Kartofel popisał się asystą.

@cypisek

Ale o so hozi?

Pamietam taki mecz Arsenalu z Realem co u siebie był wynik 0-0 a na wyjezdzie po bramce Henryego bodajze awansowalismy dalej. Real tez wtedy byl faworytem a nam jednak udalo sie awansowac. Moze to dobry prognostyk na mecz z Barceloną.

Najbardziej licze na Rvp i Walcotta bo oni są na barcelone receptą no a i jeszcze Nasri ja zagra na nich licze no na reszte tez :D

Co do lepszej sytuacji Ligowej i kadrowej to trudno się nie zgodzić. Ale gadka o dojrzałości - z całym szacunkiem, co roku ma być lepiej w tym aspekcie, tym czasem od kilku sezonów właśnie tego najbardziej brakuje. Cóż, przed każdym meczem szanse są 50 na 50, wszystko wyjaśni się na boisku. Odpowiednia taktyka, nawet, jeśli ma to być autobus przed polem karnym i niech ten sezon będzie inny niż ostatnie !

hmm... już zacieram ręce i z niecierpliwością czekam na środowy mecz xDD
głęboko wierzę, że jesteśmy w stanie pokonać Barcelonę w tym dwumeczu... i jakoś tak jestem pewny o dobry rezultat:))
co do wyników tych dwóch meczy to u Nas minimalne zwycięstwo i remis na Camp Nou lub też w dwóch meczach padnie remis z tym, że więcej bramek ujrzymy na stadionie rywala:)) i oczywiście również awansujemy!! :))

nam brakuje tej mentalnosci zwyciezcow po prostu, Barca ma cos takiego ze wychodzi na boisko i wie ze wygra

Jedno jest pewne - tylu kibiców, ilu będzie miał Arsenal podczas dwumeczu z Barceloną, więcej już nigdy mieć nie będzie ;) Wszyscy sympatycy United, Chelsea, Milanu, Realu, Interu i całej reszty pewnie będą mocno ściskać kciuki za Kanonierów, bo na Barcelonę pewnie nikt nie chce później trafić. Aż chciałoby się im zrobić na złość i... przegrać. No dobra, żartowałem ;)

mnie bardziej ciekawią mecze barcy z arsenalem niż gran derbi