Wilshere staje w obronie Wengera

I tu się akurat nie zgadzam z Jackiem

bardzo mardrze mowi, Wenger jest ostoja tego klubu, nie wiem dlaczego niektorzy z was uwazaja ze jak klub zmini trenera to beda trofea i transfery, myslicie , ze jak zmieni sie trener to rowniez zmianie ulegnie polityka finansowa klubu??? poza tym niektorzy pisza , ze Wenger nie odejdzie bo ma duze wynagrodzenie pomimo posuchy pucharowej itd. a nie pomysleliscie ze jakby odszedl np. do PSG to zarabialby mnie???

Wenger musi zostac !!

GarosS - szanuje go za to co zrobił, ale nie za to kim się stał. Od lat mówi, że JUŻ SĄ PIENIĄDZE I TYM RAZEM ZOSTANĄ WYDANE. Mówię oczywiście o wiarygodnych newsach. Tak mówi praktycznie zawsze na początku okienka. Kiedy zbliża się koniec okna to zaczyna mówić, że nie można polegać jedynie na transferach. Ok, zgadzam się ale każdy wie, że to przygotowanie kibiców do braku konkretnych ruchów transferowych. Wenger mówi, że kupi gracza dopiero wtedy, gdy będzie miał odpowiednią jakość a po chwili kupuje 5 graczy w kilka godzin, którzy , nie oszukujmy się, jakości nie mają. Czyli ściemniał, gracze jakościowi byli ale ich nie kupił - no bo nie uwierzę, że nie było bardziej "jakościowych" gostków od Parków i innych. Chyba, że ja nie ogarniam czym jest jakość. Inne kwestie. Zawsze na początku okienek twierdzi, że pracuje nad ok. 3 mocnymi transferami. Każdy kto kibicuje Arsenalowi już jakiś czas wie, że oznacza to jednego w miarę mocnego gracza + szrot albo jakieś młodziany. Zobacz na wypowiedzi papcia, przecież on się tak pląta już w tym co mówi, że aż szkoda to czytać. Nie wiem jak długo kibicujesz Gunnersom, ale jeśli nie dostatecznie długo to musisz mi uwierzyć na słowo, że kiedyś to byliśmy taką paką, że wiele meczów już w szatni wygraliśmy. Myślę, ze dzisiaj na żadnej pozycji nie mamy gracza który porównywalny byłby skillem do kogokolwiek z ekipy lata temu. Fajnie, że Wenger ma zasady i próbuje stworzyć drużynę na wartościowych fundamentach, ale to w dzisiejszych czasach już nie wypala. Tym bardziej, że wcale nie musiałby mocno zmieniać swoich zasad. Już kilka lat temu jak był Fabs, Nasri itd, mógł kupować co okienko topowego gracza. Jednego. I na pewno byłoby o wiele lepiej. To pokazałoby ambicje klubu. A tymczasem widzisz jak jest. Gadają na konferencjach, że mamy np. 70mln a ile wydaliśmy? Tak samo te gadki, że Wenger chciałby aby okienko kończyło się szybciej bo najwięcej dzieje się pod koniec. Co to ma być w ogóle? Przecież już prawie każda drużyna, która chciała się wzmocnić dawno to zrobiła. Kto mu każe czekać tak długo? Na czym polega ta jego i tych jego specjalistów transferowych "ciężka praca" ? Bo chyba na wiecznym skąpieniu. Tak jak Ty wierze w Arsenal, ale po prostu nie umiem szanować ludzi, którzy nie szanują mnie - a Wenger i te wszystkie Gazidisy czy jak to się tam odmienia przestali kibiców szanować. Ale możesz mieć swoje zdanie oczywiście.

Oj, to już niepokojące oświadczenie ;/

@titi_Henry
Mów za siebie, bo może Ciebie okłamuję, ja tego nie czuję. Ogarnę jak mi podasz przykład, kiedy Wenger tak bardzo Cię okłamał, że przestałeś go szanować.

Chociaż swoją drogą, nie wiem jak można go nie szanować. Nawet jak ktoś jest zagorzałym WengerOUTowcem to i tak powinien szanować legendę klubu Arsenal. No ale cóż, chyba najwyższy czas pogodzić się z tym, że takie czasy przyszły...

Gaross wybacz, że skopiuje, ale warto - pełen szacunek dla ciebie.

"Naprawdę nie czaisz co ma Wenger do odejścia Jacka? Naprawdę? Czy to takie trudne do pojęcia?

Wenger przejął stery w Arsenalu w 1996 roku. Jack urodził się w 1992 roku. Dla Jacka Wenger to synonim Arsenalu, który służy klubowi niemal od zawsze. To człowiek, który jest dla niego piłkarskim ojcem, bo go ukształtował, świetnie pokierował jego karierą, a potem dał mu szansę na zaistnienie. Jack zna go osobiście od małego, jest idolem Francuza i traktuje go jak rodzinę. Zresztą tak jak Wenger jego i całą drużynę. Zauważcie, że Wenger chyba jako jedyny człowiek świata nigdy w drużynę nie zwątpił, nigdy nikogo publicznie nie skrytykował, a nawet jak Nasri czy van Persie odchodzili do rywali to do końca miał do nich szacunek, nawet jeśli oni nie odwzajemniali tego wobec klubu. To profesjonalista i przyjaciel drużyny. To ma wspólnego Arsene Wenger z odejściem Jacka.

A tymczasem tutaj wypowiada się jakiś typek kompletnie niezwiązany z Arsenalem w sposób osobisty i nagle każe wypieprzać z klubu Jackowi i Arsene'owi. Co gorsza, Wengerowi obrywa się jakimiś debilami i idiotami nawet jak jakiś rumuński agent pieprznie plotę o Marice w Arsenalu, bo chce wzbudzić zainteresowanie swoim klientem. A banda kretynów czyta i wierzy we wszystko jak stado baranów, a potem chce wypieprzać z klubu legendarnego menedżera i być może przyszłą legendę klubu. Nie zdzierżę..."

Tyle w temacie, szczeniaki niech szczekaja dalej jak przystalo na młode i małe pieski. Pozdr Gaross!

10 lat, a ile lat ma Chelsea i ile lat jeszcze będzie mieć? Czy jutro czy za 50 lat jego tam nie będzie. Czy Chelsea ma gwarancję, że ktoś będzie łożył na ten klub porównywalne środki? Nie. Czy Arsenal z Wengerem czy bez z taką polityką skończy jak Leeds, które żyło chwilą, "ambicją" i chęcią wywalczenia pucharów? Sam sobie odpowiedz.

Debilną czy nie, Arsene nigdy nie wydał tyle na piłkarza i nie zamierzał, tu jednak to zrobił. Tak przynajmniej twierdzą media. Te same media informowały o kolejnej ofercie, tym razem w wysokości ok. 45mln. Zresztą ile chciał dać to jedno, ale drugie czy próbował to drugie. Podobnie jak za Higuaina czy Gustavo. Chciał? Chciał. Mnie martwi, że jak dawali za Torresa 50 baniek to wszyscy łapali się za głowę, a ponad 40 milionów za Suareza kibice potrafią uważać za cenę śmieszną i uwłaczającą Liverpoolowi. Komedia.

Nie, różnicy nie ma żadnej między Polską federacją a jakąś tam inną. Gra się tym co ma (pomijając kwestię farbowanych lisów), ale są też ośrodki szkolenia, co też jest inwestycją. Są na świecie ośrodki budowane centralnie przez federacje, ale są też te budowane przez kluby. Kluby na które wymóg posiadania takiego ośrodka wymusza federacja. Czy to przypadek, że Niemcy, Holandia, Francja czy Hiszpania za przeproszeniem srają talentami?

Skoro jednak pojawił się temat Southampton, to transfery zrobili a i tak nie zdobędą trofeum, więc i tak wg ciebie nie ma sensu im kibicować. Barnet prawdopodobnie nigdy nie będą mistrzem kraju, nie warto im kibicować?

Nie, szczytem moich ambicji nie jest top4, ale piłka nożna to sport, tu się wygrywa na boisku, nie w banku. Tu jednak wszystko stoi od dawna na głowie a i tak niektórzy udają, że takie są "prawa rynku" i że trzeba podjąć rękawice. Z Wengerem, bez Wengera, z transferami czy bez to wymaganie od nich sukcesów jest niedorzeczne, bo są kluby w lidze które będą mogły sobie pozwolić na więcej.

To tak jak oczekiwać od Marsylii mistrzostwa Francji albo od Borussii, Niemiec. Szczególnie ten drugi klub jest świetny - fajni piłkarze, genialny trener, wielki stadion z kibicami i pieniądze. Jak Borussia wygra ligę (co nie jest niemożliwe jak w przypadku AFC) to wszyscy będą zachwyceni, ale jak zajmą drugie miejsce za Bayernem to nikt płakać nie będzie. Grunt to znać swoje miejsce w szeregu. Dziś Arsenal może być najwyżej 4 w Anglii i wszystko co wyżej jest sukcesem. Może to brutalna prawda, ale tak to wygląda.

Jestem kibicem Arsenalu bo trenerem jest Papa.

Dla mnie Arsenal bez Wengera to jak czlowiek bez serca
Arsene to czlowiek wogol ktorego to sie tutaj wszystko kreci i dorbze ze Wilshere stoi w obronie trenera

Dajcie spokój gadaniu: "Jak odejdzie właściciel to się skończy". Równie dobrze może nigdy nie odejść albo za np 10 lat. I co, mam czekać 10 lat żeby Arsenal, który kiedyś celował rokrocznie w mistrzostwo wreszcie zdobył coś poza Emirates Cup i szczyceniem się, że: "jesteśmy najlepsi bo wydajemy najmniej". Tyle ludzi mówiło, że nie chce mistrzostwa zdobytego za pieniądze Usmanowa, bo są brudne itp. Nikt nie będzie za pół roku pamiętał skąd te pieniądze a jedynie, że był sukces. A do klubu, który osiąga sukcesy przychodzą zawodnicy, którzy je dają. Nie ma jednego to nie ma drugiego. Nie będzie zawodników na miarę mistrzostwa nie będzie podjęcia walki. A jak dostaniemy jeszcze kilka razy po dupie to znów będzie kupowanie z second-handu zawodników i budowanie drużyny na wariata

Wenger wspierał wielu piłkarzy obojętnie czy grali dla niego, czy odeszli od niego, więc czas, żeby ktoś w końcu z piłkarzy stanął murem za Wengerem. Dobra postawa Wilshere'a. Trzeba dać AW szanse, w końcu nadeszło okienko kiedy nie odchodzą od nas kluczowi zawodnicy i porażka z AV mojego entuzjastycznego podejścia nie zmieni.

To jest bardzo ciekawy temat, i przyznam, że sam się zastanawiam. Czy będę kibicował Arseanlowi tak samo bez Wengera?

Wkurza mnie Papcio regularnie raz dziennie, ale niezmiennie uważam go za geniusza, mastera, i szalonego wizjonera. Za to, że szuka talentów i wychowuje je a nie kupuje gotowców, szacunek dozgonny.

Nidy nie będzie już takiego drugiego, który wydając dwa miliony rocznie zawsze był w top4 i LM. Geniusz lub jak mówił Mickiewicz: jenijusz. My wydawaliśmy mniej niż Stoke a gromiliśmy niemal wszystkich.

Żeby tylko Wenga poczuł zapach zwycięstwa i nie odpuścił, żeby...

Zelalem - Wiara to jedno, a trzeźwe spojrzenie na sytuację to drugie. Każdy z nas wierzy, co nie zmienia faktu, że widzimy co się dzieje. Rozumiesz?
Nie ogarniam też takiego gadania, że jak nam nie pasuje to nie musimy kibicować. Czyli, że jak? Skrytykować nie można? Bo już nie jest się kibicem? Dziwne... Jasne, ze nam nie pasuje bo Arsenal kiedyś był mega potęgą z czego chyba wielu ludzi na tej stronie nie zdaje sobie nawet sprawy. 2 miejsce w lidze to była porażka. Dziś 4 miejsce to wielki sukces.. ehh.

Czeczenia
Romek też miał się znudzić Cheslea a już ponad 10 lat w niej jest. Jestem, byłem i będę kibicem Arsenalu ale mam dosyć ciągłego ściemniania jaki to świetny mamy skład. Prawda jest taka że z tym składem nic nie wygramy. Jeżeli waszymi ambicjami jest 4 miejsce to super ale ja chciałbym aby Arsenal walczył o mistrza do końca a nie po 10 kolejkach już walczył o 4 miejsce.
Odnośnie Suareza, tak złożył debilną ofertę 40 mln i jeden cent która obraziła/zdenerwowała Live bo była po prostu żenująca. I co już nawet dalej nie próbował go kupić.
Różnica między Anglią i Polską a Arsenalem jest taka że reprezentacja nie może sobie wzmocnić składu. Muszą grać tymi zawodnikami których mają. Arsenal ma takie same prawa jak 19 innych zespołów PL. A nawet Soton lepsze transfery od nas zrobił. Trzeba mierzyć wysoko i mieć ambicję a widzę że w tym klubie ich brakuje i u części kibiców też. Dyskusja dalsza nie ma sensu bo dla ciebie 4 miejsce to szczyt marzeń dla mnie porażka.

GarosS - pogięło Cie? Nazywasz mnie idiotą bo nie szanuje człowieka, który nas okłamuje? Człowieku... serio ogarnij.

Nie chce wydać? A ofertę za Suareza to pewnie Koscielny z Rosickim złożyli.

City, Chelsea czy PSG nie są chore póki mają obrzydliwie bogatych właścicieli. Wenger zaraz i tak pójdzie na emeryturę i może zostawić po sobie spaloną ziemię a i tak zostanie legendą jako "niepokonany", mimo tego stara się budować klub na przyszłość, "zbudował" stadion. Jak z City odejdzie właściciel to kto zapłaci tygodniówki piłkarzom? Malaga, Anzhi - mówią coś te nazwy? Nie? Przykład z krajowego podwórka - Polonia Warszawa.

A skoro w piłce najważniejsze są trofea to proponuję nie oglądać meczów reprezentacji Anglii czy Polski. Strata czasu - tam trofeów nie będzie. Po co budować w Polsce stadion na prawie 60 tysięcy ludzi, skoro ŻADEN tam zgromadzony nie zobaczy nigdy jego zespołu jak zdobywa trofeum?

In Arsene we trust.

gruszon18
To jasne że jestem nikim w porównaniu do Wengera ale jako kibic Arsenalu mam prawo go oceniać. A moje ocena jest taka że tan Pan nie kontaktuje z rzeczywistością piernicząc o jakimś składzie z jakością bo nie chce wydać kilka mln więcej na dobrych graczy. Szacunek do niego mam za to co osiągnął ale to nie powód by teraz cały czas miał być naszym trenerem. On nas ciągnie na dno. Przyszedł by trener z charyzmą bliską Mourinho to od razu były by transfery bo potrafił by przekonać zarząd. A Wenger nawet jak dostaje kasę to nic z tym nie robi. A licznik bije od ostatniego pucharu. Arsenal stał się maszynką do trzepania pieniędzy. Tu już nie chodzi o piłkę i to jest chore. Chory nie jest ManC, PSG czy Chelsea które chcę dać swoim kibicom trofea czy to co najważniejsze w piłce. Dla nich nie liczy się to ile zarobimy bo wolą wydać kasę na wzmocnienia. Ale co tam 4 miejsce to jak puchar.

@titi_henry
Nie szanujesz Wengera? :|

Idiots, idiots everywhere.

Popieram Wengera i Wilshera i wierze w trofeum w tym sezonie!
I jeszcze do tych którzy ciągle krytykują Wengera: jak wam nie pasuje to nie musicie kibicować Arsenalowi, wstyd mi za takich kibiców którzy nie wierzą w swój klub.
Jesteśmy w stanie wygrać ligę mistrzów a Wenger jest najlepszym menedżerem na świecie!

Z Wengerem na pewno nic nie wygra, skoro nawet by miał odejść, trudno, ważniejsze jest dobro klubu! Im szybciej AW poleci z klubu tym lepiej, bo powinien już dwa sezony temu wylecieć na zbity pysk!

nowy000
Na papierze to Barcelona wygrywa wszystko już od paru ładnych lat a mimo wszystko rzeczywistość wygląda inaczej.. Ty porównujesz Tottenaham i Liverpool do Arsenalu które co sezon grają w kratkę a ratują się wzmocnieniami tak jak np zrobiło to Newcastle zimą w zeszłym sezonie A Arsenal łata tylko luki i nadal ciuła coś w ten czołówce grając momentami pięknie jak i tragicznie.... Porównujesz już to porównuj jak należy a nei tylko wyszukujesz fakty do których mozęsz się przyczepić, bo Tobie się nie podoba, bo Ty grasz w PES'a i wiesz lepiej.. Ty na miejscu Wengera już dawno byś został zwolniony bo byś gówno potrafił zrobić, więc troche szacunku.

Bzdura. Sorry Wilshere, ale to Wenger jest śmieszny. Kłamie w żywe oczy, a ja takich ludzi nie szanuje.

"Być może w ostatnich latach szło nam trochę gorzej, ale ludzie podważający umiejętności Bossa są po prostu śmieszni."

100% racja.

Odejdzie bo Wenga nie bd. Tam gdzie odejdzie Wenga tez nie bd ale trofea na bank bd.

A ja stoje za Jackiem!
Tak na zimny rozum. Czy jest w tej chwili ktoś do wydarcia, kto moglby zastąpić Wengera? Wedlug mnie, jedynym trenerem, który moglby godnie zastąpić Wengera jest Jurgen Klopp, który jest na razie nie do wydarcia z BVB. Także Boss musi zostać!

w sumie to odwdzięcza się za daną mu szansę

Nic dziwnego, że Jack staje murem za Wengerem. W końcu to właśnie Arsene ukierunkował i ukształtował piłkarsko, to on dał mu szansę w seniorskiej drużynie Arsenalu. Wierzę, że za kilka lat Arsenal będzie taki jak kiedyś, czyli będzie na szczycie i marzenia Jacka się spełnią.

Jack ma racje.Tyle dobrego zrobił już dla tego klubu i z udanymi transferami może zdobyć jeszcze kilka

ma racje, po odejściu wengera ten klub upadnie na dno, zobaczycie że będziemy sie bili o utrzymanie, dopóki kroenke jest właścicielem na stanowisku musi pozostać Arsene, był tu przed kroenke i ma dużo do powiedzenia w sprawach klubu, oczywiście ma jedną ogromną wade, czyli te nieszczęsne transfery do klubu, i sprzedaże po promocjach, transfery to pięta achillesowa wengera

zauwazcie ze kazdy tak mowil. nasri, fabregas - czy oni kiedykolwiek powiedzieli cos zlego na wengera po odejsciu? nie. z jackiem moze byc podobnie.

Jack też jest zdania, ze top4 jak trofeum. Jest Liga Mistrzów, jesteśmy silni.

Wenger jakby kupowal zawodnikow to bylby swietnym trenerem a tak to kupuje jakis darmozjadow...

mateuszek123310
Może masz trochę racji ale ja już jestem zmęczony tym ciągłym wmawianiem Wengera że mamy jakość. Spójrz na nasz skład. Nie pamiętam kiedy ostatnio nasza kadra była tak słaba. A najbardziej mnie denerwuje te pozbywanie się graczy za pół ceny. Może i Fabregas chciał odejść ale trzeba było krzyknąć za niego wysoką kwotę. Tak jak tottki za Bale którego transfer zasponsoruje im kilka wzmocnień.

spend some fcking money a nie jakies obrony wengerowskie

nowy000 ja właśnie dlatego kibicuje Arsenalowi że postepuje według pewnych zasa. Arsene pierwsze budował zespół na Fabregasie z którego zrobił kapitawna i wielką gwiazdę lecz niestety jego plan legł w gruzach bo bo Cesc wolał wrócić do "swoiej rodziny" która wcześnie go perfidnie pozbyła ( ostatni sezon w którym grał Fabregas był dobry i róznie mogło by być gdyby nie przegrany finał finał Carling Cup) ostanie sezony to przebudowa dróżyny której fundamentem mają być brytyjczycy i jestem pewnien że ten projekt przyniesie sukces.

Patrząc na Fergusona to jeśli Wenger chce iść w jego ślady to może pociągnąć w Arsenalu jeszcze jakieś 10 lat. Jack ma 21 lat więc za 10 lat będzie miał 31. Co oznacza, że jeszcze za młody wiek by odejść na emeryturę. No ale Wengera nie będzie więc czy zmieni barwy klubowe ? Myślę, że będąc już w takim wieku przyponie sobie o Bergkampie, Scholesie, Giggsie, oraz Gerradzie, o ich oddaniu dla swojego klubu.

Kowalczyk11
Naprawdę nie czaisz co ma Wenger do odejścia Jacka? Naprawdę? Czy to takie trudne do pojęcia?

Wenger przejął stery w Arsenalu w 1996 roku. Jack urodził się w 1992 roku. Dla Jacka Wenger to synonim Arsenalu, który służy klubowi niemal od zawsze. To człowiek, który jest dla niego piłkarskim ojcem, bo go ukształtował, świetnie pokierował jego karierą, a potem dał mu szansę na zaistnienie. Jack zna go osobiście od małego, jest idolem Francuza i traktuje go jak rodzinę. Zresztą tak jak Wenger jego i całą drużynę. Zauważcie, że Wenger chyba jako jedyny człowiek świata nigdy w drużynę nie zwątpił, nigdy nikogo publicznie nie skrytykował, a nawet jak Nasri czy van Persie odchodzili do rywali to do końca miał do nich szacunek, nawet jeśli oni nie odwzajemniali tego wobec klubu. To profesjonalista i przyjaciel drużyny. To ma wspólnego Arsene Wenger z odejściem Jacka.

A tymczasem tutaj wypowiada się jakiś typek kompletnie niezwiązany z Arsenalem w sposób osobisty i nagle każe wypieprzać z klubu Jackowi i Arsene'owi. Co gorsza, Wengerowi obrywa się jakimiś debilami i idiotami nawet jak jakiś rumuński agent pieprznie plotę o Marice w Arsenalu, bo chce wzbudzić zainteresowanie swoim klientem. A banda kretynów czyta i wierzy we wszystko jak stado baranów, a potem chce wypieprzać z klubu legendarnego menedżera i być może przyszłą legendę klubu. Nie zdzierżę...

A i zapomnialem dodac, ze mam wrazenie, ze wiekszosc pilkarzy ktorzy niby deklaruja zostanie bardziej kocha Wengera a Arsenal to tylko dodatek.

A i zapomnialem dodac, ze mam wrazenie, ze wiekszosc pilkarzy ktorzy niby deklaruja zostanie bardziej kocha Wengera a Arsenal to tylko dodatek.

Przeciez Wenger kiedys musi odejsc, znaczy to, ze Wilshere tez odejdzie. Wiedzialem, ze gadki zadnego pilkarza nie mozna brac na powaznie :D

gruszon18
Coś długo już ten zespół buduje bo trofeów jak nie było tak nie ma i nie zapowiada się by w najbliższych latach były. W tej chwili w Anglii jest taka konkurencja że bez wzmocnień możemy wypaś z top 4 co może mieć tragiczne skutki dla budżetu. W tej chwili Tottenham ma na papierze lepszy skład od nas i jeżeli się nie wzmocnimy to może być źle. Trzeba pamiętać też o Live które również się wzmacnia i nie wyprzedaje swoich grajków za pół ceny. Z taką kadrą to musimy liczyć na dobre losowanie w LM bo możemy z grupy nie wyjść. Ty mi mówisz o sukcesie Wengera? Pieniądze żądzą światem i piłką również, z roku na rok coraz bardziej i albo się dostosujemy albo wpadniemy w otchłań przeciętności z której bardzo trudno wyjść. Więc albo Pan Wenger zacznie wydawać to co ma. Albo niech spier***. Za co kibice kupują koszulki, chodzą na mecze, płacą za najdroższe bilety i potem oglądają takie gówno jak AV. Oglądają jak ich drużyna się stacza a Pan Wenger nadal zaprzecza i opowiada o jakiejś jakości tego zespołu. Dochodzi do tego że mamy problem z obsadzeniem ławki co w takim klubie jest nie do pomyślenia. Nie rozumiem za co wy bronicie Wengera ? Jeżeli nie było by kasy rozumiał bym to ale on ma pełno pieniędzy do wydania ale ustala sobie jakąś cenę za zawodnika i nie da ani centa więcej. Tak koło nosa przeszło nam kilku świetnych zawodników bo Wenger nie chciał przepłacić tych 3-4 mln. A potem kupuje jakiś średniaków i mamy wygrywać? Z kim z City które znowu wydało 100 mln? Z Cheslea którą znowu prowadzi Jose? Może z ManU które wygrało mistrza z ogromną przewagą.

gruszon18
Nawet Pan Rudzki mówi, że sukcesem jest zdobywanie trofeów, a Pan Rudzki się nigdy nie myli.

Jeśli Jack tak stawia sprawę to z przykrością mówię Arsene i Jack do widzenia panowie.

Kowalczyk - przetłumaczyłem tak jak powiedział.

bialysul

Taaaa, wszystko ładnie pieknie tylko że tacy jak Ty sukcesem nazywają tylko zdobywanie trofeów... Trofea to zwięczenie sukcesu jeśli już. A prawdziwym sukcesem jest to co robił Wenger z Arsenalem przez te wszystkie lata. Budował drużynę silną na tyle by pozostać w czołówce mimo że z sezonu na sezon klub ciągle był osłabiany odejściami najlepszych piłkarzy, tych najważniejszych ogniw, więc właśnie top 4 bez większych wydatków jest sukcesem jak by nie patrzeć. A Wenger dopiero w tym sezonie ma wypchany portfel, a to że nie robi transferów jest spowodowane tym że AW nie popiera tego że trofea można kupić (transfery), tylko należy je wywalczyć ciężką pracą ( budowanie zespołu od podstaw )

Bardzo dobrze Jack robi.. Staje w obronie trenera, bo szanuje to co AW zrobił dla klubu by zatrzymać durną fale krytyki. Popieram.

A ja gdybym miał wybór kogo z tej dwójki zatrzymać w klubie to wybrałbym francuza. Jack jest jednak w porządku i zostanie z nami długie lata. Może nie do końca kariery, bo tyle się teraz mówi o "miłości do piłki" w Chinach czy Emiratach ale do trzydziestki myślę, że zostanie. Chciałbym, zeby Wenger zdobył mistrzostwo Anglii i zakończył w ten sposób karierę ale na (nie) szczęście się na to nie zanosi ;-).

He he, Wenger odejdzie, a Wilshere razem z nim, do Barcelony!

Ferguson też ile lat awansował i jakoś potrafił wygrywać przy tym puchary przez tyle lat.