Zadanie wykonane: Kanonierzy w LM! Udinese 1-2 Arsenal
24.08.2011, 21:48, Sebastian Czarnecki 1620 komentarzy
Dokładnie o godzinie 20:45 czasu polskiego na Stadio Friuli rozpoczęło się rewanżowe spotkanie pomiędzy Udinese, a londyńskim Arsenalem. Kanonierzy wykonali czekające na nich zadanie i awansowali do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Arsenal przystąpił do meczu w następującym składzie: Szczęsny - Sagna, Vermaelen, Djourou, Jenkinson - Frimpong, Song, Ramsey - Gervinho, Van Persie, Walcott.
Już w pierwszej minucie meczu Kanonierzy mogli objąć prowadzenie. Groźny rajd lewym skrzydłem przeprowadził Gervinho, jednak jego podanie w kierunku Walcotta było na tyle nieudane, że piłka znalazła się w rękach interweniującego Handanovica.
Minutę później drużyna gości stworzyła sobie kolejną sytuację do objęcia prowadzenia, jednak strzał Walcotta w środek bramki ani trochę nie zaskoczył Handanovica.
W dziewiątej minucie meczu padła pierwsza bramka. Akrobatycznym uderzeniem w długi róg popisał się Antonio Di Natale, jednak arbiter - słusznie! - odgwizdał spalonego. Minutę później z kontrą ruszyli Kanonierzy. Kolejny rajd - tym razem prawym skrzydłem - przeprowadził Gervinho, ale i tym razem Iworyjczyk nie znalazł sposobu na pokonanie słoweńskiego golkipera.
W 17. minucie całkiem groźną sytuację stworzyli gospodarze. Pinzi podał do Di Natale, a ten po przyjęciu piłki dośrodkował ją w pole karne. Tam nastąpiło nieporozumienie między zawodnikami w czarno-białych kostiumach, a Arsene Wenger mógł odetchnąć z ulgą.
Pięć minut później gospodarze stworzyli najgroźniejszą sytuację do zdobycia gola. Kolejny raz Pinzi podał do Di Natale, a ten strzałem z pierwszej piłki trafił w słupek bramki strzeżonej przez Wojtka Szczęsnego.
W 27. minucie poważny błąd defensywy Udinese. Neuton wybił piłkę prosto pod nogi Robina van Persiego, ale holenderski snajper nie potrafił wykorzystać prezentu od defensora gospodarzy, uderzając wysoko ponad bramką.
W 32. minucie Kanonierzy mieli doskonałą okazję do zdobycia gola. Znowu kapitalnym rajdem popisał się Gervinho, który wyłożył piłkę, jak na tacy, wybiegającego Walcottowi. Anglik strzałem z pierwszej piłki trafił prosto w interweniującego Handanovica, a dobitka - tym razem Van Persiego - kolejny raz trafiła w Słoweńca.
Stało się. W 40. minucie świetne dośrodkowanie Pinziego wykorzystał Antonio Di Natale, który precyzyjnym strzałem głową umieścił piłkę w bramce Wojtka Szczęsnego. Stan dwumeczu wyrównany, awans znowu sprawą otwartą.
Pięć minut później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania, w której obejrzeliśmy bardzo dobre widowisko.
Po piętnastominutowej przerwie arbiter rozpoczął drugą połowę na Stadio Friuli. Kanonierzy przystąpili do drugiej odsłony meczu z jedną zmianą, bowiem z Tomasem Rosickym, a bez Emmanuela Frimponga na boisku.
Pierwsze minuty drugiej części spotkania należały do Kanonierów. Widać było, że Arsene Wenger wstrząsnął zespołem w szatni, który pragnął przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Nie trzeba było długo czekać. Kolejny świetny rajd Gervinho, który tym razem przyniósł korzyść w postaci bramki. Iworyjczyk znalazł się w polu karnym i wyłożył piłkę do Robina van Persiego, a ten nie miał problemów z umieszczeniem jej w bramce Handanovica.
Trzy minuty później arbiter wskazał na rzut karny po tym... No właśnie, po czym? Domyślamy się, że chodziło o domniemane zagranie ręką Thomasa Vermaelena w polu karnym, ale czy w takich sytuacjach wskazuje się na jedenasty metr?
Sprawiedliwości stało się zadość! Antonio Di Natale wykonał rzut karny precyzyjnie, jednak świetnie interweniujący Wojciech Szczęsny pokazał mu, że należy do światowej czołówki w swoim fachu. Na Stadio Friuli wciąż 1-1!.
Dziesięć minut później Kanonierzy zadali ostateczny cios. Świetna wymiana podań między Sagną a Walcottem zaowocowała samotnym rajdem tego drugiego. Piekielnie szybki Anglik udowodnił wszystkim, że wciąż potrafi zdobywać bramki, precyzyjnym uderzeniem pokonując Handanovica.
Gospodarze jeszcze nie rezygnowali. W 78. minucie kontratak Włochów zakończył się niecelnym strzałem Antonio Di Natale.
W ostatnich minutach meczu bliski zdobycia bramki był Robin van Persie, jednak jego strzał z dystansu pewnie obronił Samir Handanovic, który kilka sekund później ponownie interweniował, tym razem odbijając dobitkę wykonaną przez Armanda Traore.
Koniec. Mecz, jak każdy inny, ale jak wiele od niego zależało. W zdziesiątkowanym składzie Kanonierzy pokazali, że wciąż potrafią wygrywać i grać na solidnym poziomie. Mimo tego, że pewne elementy w grze wciąż trzeba poprawić, to widać zauważalny wzrost umiejętności od ostatniego meczu z Liverpoolem.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
http://www.youtube.com/watch?v=chRkE6v32Cs&feature=player_embedded#!
Ten co śpiewa ma koszulke tottenhamu (podobna)
Jak dla mnie Dzień w którym zatrzymała się Ziemia to porażka. Najnudniejszy to Fighter, tragicznie przewidywalny (Bale ratuje ten film w pewnym stopniu), a najbardziej zmarnowany potencjał to The Box, który przez pierwsze minuty wydawał się dość dobrą produkcją.
ha, wczoraj oglądałem ludzką stonoge, do tej pory mnie mdli jak sobie przypomne jak japońcowi srać sie zachciało ;D
kubeusz95
Istota lub Ludzka Stonoga.
kubeusz95
Za filmami Tarantino po prostu nie przepadam - poza dwoma wyjątkami. Deppem jestem znudzony, bo teraz praktycznie gra wszędzie. Jeżeli nie widziałeś to polecam ci film "Co gryzie Gilberta Grape'a?" - świetny Depp i pierwsza poważna rola Di Capria (i jak dotychczas najlepsza).
A jaki był najgorszy film jaki widzieliście? :)
A może "Świnka Peppa"? :) Haha
kubeusz96
Brad Pitt moim zdaniem najlepiej zagrał w filmie 12 Małp. Bękarty mi się nie podobały, bo na początku sprawiają wrażenie jakby to była historia wpleciona w realia II wojny światowej, jednak potem okazuje się, że to alternatywna wersja konfliktu - takie "co by było gdyby..." Końcówka popsuła dla mnie ten film.
Johnny Depp gra głównie w produkcjach Bartona, pasuje tam bardziej niż niejeden aktor, ale w sekretnym oknie, Donnie Brasco, czy Public Enemies mnie nie powalił.
Dobra - krótka przerwa. Wrócę za jakiś czas.
Dlaczego? Pomimo, że troche surrealistyczny xd, to jeden z lepszych które widziałem. Brad Pitt pokazał klasę. W sumie to dlaczego on jest tak słabo oceniany w tym rankingu? 153? Nie widziałem filmu, w którym nie poradził sobie z rolą. Fantastyczny w Przekręcie, Podziemnym krągu, Se7en, czy choćby w Bękartach. Brad Pitt > Johny Depp
kubeusz95
Aha - no tak :D Bękarty widziałem i mi się film nie podobał.
Ojciec Chrzestny. :) A Bękarty wojny widziałeś czy Ci się po prostu nie podobał?
kubeusz95
Może to z powodu niewyspania, ale od czego jest skrót OC? Tarantino podobały mi się dwa filmy: Pulp Fiction i Grind House - Death Proof.
W sumie to w OC też nie ma takiego wątku głównego, a mi się podoba ;] Uwielbiam jeszcze Tarantino za Pulp Fiction i Bękarty Wojny.
@Midgardsorm
No ma się rozumieć ;D
goal.com/en-us/news/174/uefa-champions-league/2011/08/25/2635680/champions-league-team-of-the-playoff-round-second-leg
Oglądał ktoś z was kiedyś serial Oficer, Oficerowie i Trzeci Oficer normalnie chyba jeden z najlepszych polskich seriali, wiece skąd mogę pobrać odcinki i drugiej i trzeciej serii?
Ja największy szacunek mam do Liverpoolu. Jara mnie ta atmosfera na Anfield ten hymn ta bogata tradycja :D No ale chcąc nie chcąc trafił mi się Arsenal i innego już nie będzie łehehe xD
ArseneAl
Ale oczywiście za Arsenalem :D
Ja nawet lubię Newcastle i LFC.
A i polecam film NIEPOKONANI z dużym polskim wątkiem i z bardzo dobrą obsadą
kubeusz95
Ponieważ jedyną siłą tego filmu jest obsada. Oglądasz ten film i mówisz sobie: znam go, tego też znam... Zbyt dużo tu znanych twarzy, które nie pełnią praktycznie żadnej roli w filmie. Film skupia się na życiu osobistym dwóch głównych bohaterów, ale końcówka zupełnie temu przeczy, przez co nie pasuje do reszty filmu. No a poza tym: nudził mnie ten film - kompletnie mnie nie wciągnął. Są filmy, w których nic się nie dzieje, a potrafią mnie wessać - ten nie był jednym z nich.
@yatq
Kibicuję Aston Villi w takim sensie, że życzę im jak najlepiej i jak najwyższej pozycji w tabeli ;)
Będzie cały mecz do pobrania ?
Nawet lubię Aston Villę i Sunderland, ale nie aż tak, żeby im kibicować :)
Filip151
Z klubów "klasowych" dobrze życzę Liverpoolowi. A wśród reszty Wolverhampton. Żadnej z tych drużyn nie lubię jakoś szczególnie - po prostu dobrze im życzę. W moim sercu jest miejsce tylko dla Arsenalu :D
xqvz
A mi się właśnie Taksówkarz nie podobał. Może to dziwne, że taka klasyka mi się nie podoba, no ale cóż. Łowca Jeleni też mnie nie zachwycił.
Mid - a Heat z Pacino? Dlaczego tylko 5? :)
Zakwalfikowalismy się do LM to teraz pora transferów, mam taka nadzieje.
Wszystkie z nich widziałem, Casino mnie nie porwało ale kunszt aktorski i reżyserski trzeba docenić. Ja mam sentyment jeszcze do Taksówkarza z De Niro :D
Filip151 -> Moją ulubioną drużyną z PL po Arsenalu jest Everton, a potem Newcastle. :)
@Filip151 Jak nie Arsenal to Liverpool.
A Skazani na Shawshank? na FW 1. Zasłużenie? :)
@Filip151
Ja poza Arsenalem kibicuję Aston Villi ;) mam nadzieję, że w tym sezonie powalczą o LE chociaż.
Kogo lubicie jeszcze z Anglii prócz Arsenalu ja jak już Arsenal nie zdobędzie mistrzostwa to wolałbym aby to zrobił Liverpool a wy jak obstawiacie?
xqvz
Scarface jest świetny. Z filmów gangsterskich jednak najwyżej u mnie są: Goodfellas, Casino i Once Upon a Time in America.
kubeusz95
Tajemnice LA polecam. A co do Ojca Chrzestnego - powiem szczerze, że się zawiodłem. Może miałem zbyt wygórowane wymagania względem tego filmu, ale po prostu nic nadzwyczajnego w nim nie widziałem.
yatq
Tez oglądałem z 10 razy trylogie , ale ostatnio oglądam rozszerzone wersje ;)
Trylogia Władcy Pierścieni
Ojciec Chrzestny to klasyk. Warto przeczytać książkę. Mimo wszystko ja wole Scarface :D To jest klimat dopiero !
Ja najwięcej razy chyba Gladiatora oglądałem. Fajny film
Warto obstawić na Lecha w jutrzejszym spotkaniu na wyjeździe z Górnikiem Zabrze ?
Kurs 2zł .
Inflirtację widziałem, też rewelacja. Szczególnie końcówka. Tajemnic Los Angeles nie miałem okazji zobaczyć.
A co myślicie o Ojcu Chrzestnym? Może trochę się ciągnie, ale klimat nie do podrobienia i rewelacyjni akorzy. Jedyny minus to Kay, która denerwowała mnie przez całą trylogię -.- w każdym razie 10/10 :)
kubeusz95
A widziałeś Tajemnice Los Angeles albo Infiltrację?
Matti > 17.45 , eurosport jak pogadał Mid .
Czytałem o Zodiaku, i zamierzam go obejrzeć w tym tygodniu. O Incepcji dobrze napisałeś, a gdy wczoraj wieczorem zabierałem się za Pewnego Razu W Ameryce i zauważyłem, że trwa 3:40, więc obejrzę kiedy indziej.
Mid
Dzięki za info.
Jak już mówimy o czymś przykrym to popatrzcie ktoś to mi wysłał.
sincearsenallastwonatrophy.co.uk/
Matti
Na Eurosporcie i na którymś z Polsatów.
kubeusz95
Rewelacyjny film. Moim zdaniem - najlepszy film ever. Mój ulubiony film. Byłem na nim 4 razy w kinie i od kiedy kupiłem go na DVD obejrzałem go kolejne 3 razy.