Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 3960 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 10 z 99 (komentarze od 361 do 400):
@Kaczaza napisał: "Ja tam nic do Kalafiorka nie mam ale jak mi Edu zaraz w wywiadzie powie że nie ma kasy na napadziora bo poszło na obrońcę to już będę wiedział że mistrzostwa nie będzie."
Ważniejszy jest pomocnik do środka pola niż napastnik. Ciężko o kogoś lepszego od Havertza, kto byłby do wyjęcia w jakieś rozsądnej kwocie do 100mln. Osimhen to wydatek 100mln+, Isak podobnie - NU postawiło sprawę jasno, albo 120mln na stół albo nie ma rozmowy. Gyokeres to fajny zawodnik, ale płacenie 100mln za napastnika, który tak naprawdę jest po jednym dobrym sezonie w portugalskiej lidze to chyba lekka przesada...? Przykład Nuneza pokazuje, że "przeskok" może okazać się cięższy niż przypuszczano.
Więc tak naprawdę zakup napastnika, który realnie by podniósł poziom naszego ataku, jest praktycznie niewykonalny... Nie wiem czy nie lepiej poszukać jakiegoś młodego, jeszcze nieogranego, z sporym potencjałem, który nie będzie kosztował 100mln i zaakceptuje na początku pozycję nr 3 na ataku i po prostu wraz z rozwojem dobije "do poziomu" pierwszego zespołu.
Nie chce mi się wierzyć, że nie ma chętnych na Kiwiora w kwocie 25-30mln. Przecież w samej EPL jest duży niedostatek lewonożnych ŚO/LŚO, którzy na dodatek dobrze czują się z piłką przy nodze.
W jakimś WHU czy innym Brighton miałby pierwszy skład.
@Joker_224 napisał: "@enrique: jak go puszczą za 15 milionów i to euro to naprawdę trzeba się zastanowić nad egzystencją Edu"
Zwłaszcza, że w styczniu Milan dawał za niego 20mln :D Dyrdymały wyssane z palca, za 15 mln to możemy im Tavaresa sprzedać lub Tierneya.
Przecież on nie jest więcej wart jak 30... jakie 50? Za mniejszą kwotę ma trafić De Ligt do UTD...
@Dzulian napisał: "Bo to że nikt sie nie wtrącił to grubymi nićmi szyte. 50 mln euro (42 mln funtów) to każdy klub z Big6 by wyłożył. Widocznie był przykaz, że piłkarz nie jest zainteresowany zostaniem w kraju."
Mocno podejrzana sprawa... My też mamy dosyć mocną kobiecą drużynę więc żeby ją ściągnąć w "pakiecie" to raczej nie byłby problem... Zarobki pewnie też by miała u nas większe niż w Juve... @Garfield_pl napisał: "Albo dodatkowo PSR deadline Day to wymusił, i na AV, a potencjalnych kupców z PL powstrzymał i Włosi wykorzystali sytuację."
Też mi się tak wydaje, że to mogło być kluczowe plus pewnie AV zapewniła, że w przypadku klubu z ligi cena idzie 20% do góry... Dlatego sama transakcja była przeprowadzona w dość dziwaczny sposób, niby łączona z przenosinami tych dwóch zawodników Juve do AV, ale jednak rozliczona osobno... Chyba wszystko po to żeby w "ksiegach" wykazać jak największy income.
Szkoda tego Luiza… zwłaszcza, że poszedł w takich „pieniądzach”… Ciekawe dlaczego żaden klub z EPL nie próbował wejść do akcji? AV postawiło veto na transfer wew. ligi czy może Luiz „ma coś za uszami” czego nie wiemy ? Bo to aż dziwne, że takie ManU negocjuje Rabiota, a odpuściło taką „okazję”. My też rok temu się o niego staraliśmy, a teraz taki pass…? Dziwne to wszystko, zwłaszcza że Luiz miał dobry sezon
@Dzulian napisał: "Chelsea klepnie Davida i na rynku już nie ma żadnego klubu, który wyłoży choćby 60 mln na Gyokeresa.
United sobie szuka tańszych opcji, bo mają więcej dziur do załatania."
Nie byłbym taki pewien, ważą się losy Rasha i jest kilka klubów chętnych na jego usługi. W przypadku sprzedaży Anglika, za którego spokojnie mogą dostać 60mln, będą zmuszeni rozejrzeć się za zastępstwem.
Po drugie 60 mln to nie jest jakaś astronomiczna kwota... Nawet KFC czy jakieś Fulham by było stać, pytanie czy sam zawodnik by chciał. PSG też podobno szuka wzmocnienia ataku. Jakby Sporting zszedł do 60-65 mln to uwierz mi, że ustawiłaby się kolejka po Szweda. Milan jest gotowy uruchomić klauzule wykupu Zirkzee w wysokości 40mln w gotówce, a nie byłoby go stać wyłożyć 60 mln w ratach? Kwestia negocjacji z Sportingiem.
Jest duża posucha na rynku 9tek i taki Gyokeres w kwocie 60mln to mega okazja rynkowa. Nawet kluby, które nie mają na priorytecie zakupu napastnika nie przeszłyby obojętnie obok takiej okazji. Jak Alvarez odejdzie z City to oni też będą się rozglądać za napastnikiem.
Jakby Sporting chciał sprzedać Szweda za 60 mln to w jeden dzień miałby oferty od połowy topki europejskiej piłki.
@Adi17 napisał: "lewe skrzydło - Martinelli/Williams/Trossard
prawe skrzydło - Saka/Jesus/Trossard"
Sprowadzenie Williamsa na LS ma taki sam sens jak wystawianie GJ na PS, czyli żaden. MA wolał Gabiego na PS wysyłać niż GJ. Przy Trossardzie w formie i odbudowanym GM po co nam Williams? Jak przy sprzedaży Nelsona po drugiej stronie boiska jest tylko Saka... Kupy się to nie trzyma.
Hojlund mi przypomina trochę Giroud. Dobrze gra tyłem do bramki, jak dostanie podanie na nos w polu karnym to strzeli. Potrafi się posiłować z obrońcami i jest całkiem dynamiczny jak na swoje warunki fiz.
10-15 bramek na sezon można od niego oczekiwać jednak na króla strzelców EPL to on mi nie wygląda... Fajny zawodnik do rotacji, ale chyba za słaby żeby wokół niego budować zespół. To wciąż młody zawodnik i peak dopiero przed nim.
Odnośnie porównań do Havertza, odsyłam do statystyk Niemca w pierwszym sezonie w Chelsea. Był wtedy w takim samym wieku jak Hojlund teraz i o ile się nie mylę został wybrany do 11stki flopów w EPL. Hojlunda nikt flopem nie nazywa... Norweg ma 2-3 lata żeby wejść na ten topowy poziom. Porównywanie z 4 lata starszym Havertzem, który już kilka lat gra w EPL jest trochę bezsensowne...
@Kaczaza napisał: "więc skąd wiesz?"
Szach i mat :D
@M4rcin napisał: "No nie wiem, u Artety widać było jego duzo ograniczenia. Nadawał sie tylko zeby biec do lini i wrzucić na ślepo w pole karne.
A co do tego, ze jeszcze kilka lat temu ktos go widział w pierwszym skladzie jako kapitana to zadaj sobie pytanie gdzie byliśmy wtedy a gdzie jesteśmy teraz. W druzynie na lige europy grającą klasycznych bocznych obronców by sie nadawał ale nie do nas.
Poza tym, kto by chciał goscia który blokuje miejsce w składzie i sie zastanawiasz czy połamie sie w 5 czy 15 meczu, czy moze jeszcze na treningu"
Ale ja go nie bronie, każdy widzi jak jest. Mówię tylko o tym, że jak do nas przechodził jako 22letni zawodnik to wydawało się, że "sufit" ma w zupełnie innym miejscu niż dzisiaj ma "podłogę". Urazy bez wątpienia wyhamowały jego rozwój lub nawet go uwsteczniły... 3-4 lata w piłce to jak widać "wieczność" i Tierney z "przyszłego kapitana" jest na na wylocie z klubu i solidnym zakręcie w swojej karierze... Jak rzeczywiście zerwał więzadła to czeka go rok przerwy i spory regres sportowy. Prawdopodobnie wróci do Celticu, a my jak zarobimy na tym 4-5mln w przyszłym roku to będzie cud. Szkoda chłopaka, bo co by nie mówić zawsze dawał z siebie wszystko. Do taktyki MA pasował jak pięść do oka, ale w takim Evertonie Dyche`a czy WHU pewnie dawałby sobie świetnie radę. To po prostu zawodnik kompletnie nie nadający się do roli odwróconego LO, jego największą zaletą jest dynamika i dla zespołu grającego na kontry byłby ważnym graczem.
Tierney w momencie przyjścia do AFC wzbudzał zainteresowanie w połowie topowych klubów w Europie. Nawet Pep się nim interesował. Chłopak miał wszystko żeby być min. tak dobrym obrońcą jak Robertson, wszystko poza zdrowiem... Gdyby nie ciągłe kontuzje prawdopodobnie dzisiaj byłby w zupełnie innym miejscu w swojej karierze. Jednak niestety nie jest...
Przypominam, że jeszcze parę lat temu większość tutaj widziała go w roli przyszłego kapitana Arsenalu, a dzisiaj jakby mogli to by go połamanego na taczce z klubu wywieźli :D Łaska kibiców jest bardzo przewrotna :D
@Paul77 napisał: "Ciekawe czy ten Zirkzee sprawdził by się PL. Nie widziałem go w akcji, ale parametry podobne do Sesko."
Jako zastępstwo za Nketiaha pewnie by był ciekawą opcją, ale na pierwszy skład raczej bez szans. W reprezentacji wyżej cenią Depaya czy Weghorsta... więc to już jest też jakiś wyznacznik jego umiejętności. Gdyby nie kontuzja Teuna Koopmeinersa to by w ogóle nie został powołany. Jest to po prostu zawodnik słabszy od takiego Gakpo czy Koopmeinersa, może ma potencjał na bycie lepszym od w.w. dwójki, ale na dzisiaj nie jest. 11 goli w Serie A nikogo na kolana nie rzuca.
@Patriko napisał: "A ja potrafię sobie wyobrazić środek Onana - Rice - Oeeegard, przy odejściu Parteya i braku transferu np. Guimaraesa o którym wielu kibiców się rozmarzyło, albo kogoś jak Zubimendi, tym bardziej, że Jorginho także wieczny nie będzie"
Wyobrazić to ja sobie mogę nawet Krychowiaka w Arsenalu :D Onana fajny zawodnik, fajny potencjał, ale na ten moment jest po prostu za słaby. Wygrywa główki, przebitki, zdobywa przestrzeń, tutaj pełna zgoda. W tym jest dobry, ale z piłką przy nodze już sobie tak dobrze nie radzi. Większość meczy AFC to są spotkania z drużynami, które wychodzą na nas tzw. "low blockami" i u nas nawet ŚPD musi mieć niekonwencjonalne rozegranie i technikę użytkową na top poziomie. Onana z piłką przy nodze jest chaotyczny i mało dokładny. W destrukcji robi mega robotę, ale w ofensywie jest średni. Mogę się mylić, ale on by potrzebował 1-2 sezony u MA żeby dobić do poziomu zespołu.
Dla mnie Osimhen to nie jest zawodnik, dla którego należałoby rozbijać "bank". 70mln to max co można za niego zaproponować i to też bardziej za potencjał niż aktualną jakość piłkarską. Osimhen zostanie na kolejny sezon w klubie, w którym już nie chce grać, znowu zaliczy przeciętny sezon z 15 golami na koncie i w przyszłym roku De Laurentis będzie się cieszył jak ktoś za niego będzie skłonny dać chociaż 50-60mln. Napoli jest w kryzysie, wielu ważnych zawodników odejdzie i przebudowa, która ich czeka nie zwiastuje szybkiego powrotu do CL. Bez sprzedaży Osimhena i Khvivchy będzie ciężko wygospodarować środki na sensowną przebudowę kadry.
@artur759 napisał: "Dla mnie jedno jest pewne, kto kupi Bruno (zakładam, że walka miedzy City i nami) będzie mieć najlepszą pomoc na świecie i to raczej bez dyskusji.
Rodri, De Bruyne, Bruno lub Ode, Rice, Bruno"
Raczej dyskusji nie ma... W szerszej perspektywie jeszcze pomoc z RM. Szkoda, że odpuszczony został temat Luiza. W obecnej sytuacji jest on spokojnie 20-30mln tańszy od Bruno, a pod względem piłkarskim są na bardzo zbliżonym poziomie (9g5a).
Jak będziemy musieli się licytować z City to niestety to będzie "boleć" i pewnie skończy się finalnie na kwocie 100mln i 300k dla samego zawodnika...
Fajny zawodnik, ale w Arsenalu chyba tylko do szerokiego składu. Nie chcę mi się wierzyć, że miałby być naszym podstawowym zawodnikiem...
@Mastec30 napisał: "Juz taki jeden był, Robin się nazywał. Pół roku później mieszkał już w Manchesterze."
Z RVP to była trochę inna historia, zawodnik dostał deklarację z strony klubu, że celem są najwyższe trofea, a sprzedani zostali Nasri, Fabregas, Clichy i Song (wszyscy w przeciągu 12mcy). Miały być wzmocnienia, a nastąpiło osłabienie i wyprzedaż kluczowych graczy. RVP w momencie odejścia miał 28 lat i kończący się kontrakt w AFC, ówczesny prezes AFC Peter Hill-Wood chcąc przekonać RVP do przedłużenia kontraktu pokazał mu finanse, na co holender rzucił mu słynne "G... mnie obchodzą te liczby, chcę wznieść puchar Premier League". W odpowiedzi Hill-Wood zablokował jego transfer do Juve, który był już na ostatniej prostej, myślał, że nauczy Robina pokory :D
Nie chcę bronić Holendra, ale on chciał po prostu wygrywać. Był w takim wieku, że to był ostatni moment żeby coś osiągnąć. Nasza polityka transferowa w tamtym okresie w ogólnym rozrachunku była bardziej regresem niż progresem... Udało się kupić Santiego, który był fenomenalny, ale Podolski czy Giroud nigdy nie byli w stanie zastąpić 1:1 Nasriego czy RVP. Po odejściu Songa nastąpiła "wyrwa" na pozycji klasycznego ŚPD, która trwała przez lata. MA był bardziej ŚP u nas niż ŚPD. RVP to wiedział i chciał w pierwszej kolejności odejść poza EPL, ale Hill-Wood zablokował ten ruch. Potem było słynne spotkanie z Wengerem i było jasne, że albo na nim zarobimy, albo będą problemy dyscyplinarne i odejście za darmo... W grze pozostawały już tylko dwa kluby z Manchesteru. Niestety Hill-Wood rozegrał fatalnie te negocjacje stawiając swoje ego ponad interes klubu i zawodnika.
@Marzag: Widać, że z przepisami na bakier jesteś :D
@Rynkos7: To takie Polskie… ta zawiść i wieczne malkontenctwo… ta zabetonowana mentalność działa na mnie jak płachta na byka.
Sam mam dosyć obojętny stosunek do repry, ale wiadomo że życzę im jak najlepiej. 3 pkt w tej grupie będą sukcesem i tak trzeba do tego podchodzić. Fajnie, że są ME, fajnie że grają nasi, ale liczyć na jakieś mało realne cele nie ma sensu. Cieszyć się tym co jest, Fajnie, że zwiększyli ilość zespołów bo turniej potrwa trochę dłużej i będzie można zobaczyć „ciekawostki” piłkarskie takie jak Albania czy Gruzja. Jednak o puchar walczyć tak naprawdę będą 4 zespoły… i najwyższy poziom zacznie się gdzie od 1/2. To co teraz widzimy to po prostu rozrywka :) (5:1 na otwarcie to chyba rekord ME i takich wyników pewnie będzie więcej z uwagi na większą ilość zespołów).
@arsenallord: Co innego jest nie kibicować komuś, a co innego życzyć komuś porażki. Zupełnie dwie różne sprawy, zwłaszcza gdzie mówimy o drużynie narodowej… Akceptuję obojętność lub brak zainteresowania, ale zawiść jest po prostu małostkowa.
Wczoraj przykład kibicowania dali Szkoci. Cieszyli się, z samego faktu że mogą brać udział na takiej imprezie i dawali większe wsparcie swojej drużynie niż liczniejsi tego dnia Niemcy. Ich drużyna została zmiażdżona, a kibice i tak dawali z siebie wszystko. Zdają sobie sprawę z ich „miejsca w szeregu” i czerpią fun z samego udziału w imprezie. My nie jesteśmy dużo lepszą drużyną, a co niektórzy tutaj mają jakiś żal pomieszany z hejtem, niespełnionymi ambicjami i życzą swojej drużynie narodowej jak najszybszego odpadnięcia. Sam nie jestem sympatykiem naszego footballu narodowego, ale jakim trzeba być zawistnym młotem żeby swoim reprezentantom życzyć odpadnięcia na tak dużym turnieju? Żałosne.
@arsenallord napisał: "Brawo Niemcy. Ktoś oprócz mnie liczy że Polska szybko odpadnie?"
Polska mentalność w dwóch zdaniach. Jakby mnie ktoś spytał co jest najgorszego w naszym narodzie to pokazałbym właśnie Twój komentarz.
@Ups147 napisał: "Rozumiem, że jak Ode kupiliśmy od Realu za 30 baniek, to gdyby chciał odejść też mamy go sprzedać za 30 baniek, bo zarabianie jest Be?"
Tym zdaniem udowodniłeś, że nie zrozumiałeś sensu całej dyskusji. Po pierwsze nie mam problemu z tym, że ktoś zarabia na zawodnikach. Mi chodzi o młodych zawodników, którzy są "niszczeni" przez duże pieniądze. Mało mamy takich przykładów? Nie wszystko może być kontrolowane przez wolny rynek. Moim zdaniem powinny być limity kwotowe dla zawodników poniżej 21 roku życia. Odegaard dzisiaj jest w pełni ukształtowanym zawodnikiem i człowiekiem. Rocznikowo ma 26 lat i mentalnie jak i psychicznie jest na zupełnie innym poziomie niż 18 czy 19 latek. Wiadomo, wyjątki się zdarzają, ale sam pomyśl sobie co Ty miałeś w głowie mając 18-20lat. Chłopak, który na dobrą sprawę powinien być jeszcze w szkole średniej zostaje kupiony za 100mln i otrzymuje pensję na poziomie kilku mln rocznie... I to ma być normalne i odpowiednie dla jego rozwoju?
Sancho i Dembele są tego świetnym przykładem. Zarówno jeden jak i drugi nie zrobili kariery (na ten moment) jaką im wróżono. Dembele wprost przyznawał, że kontrakt w FCB go przerósł, że stracił motywacje. Do tego problemy ze zdrowiem i chłopak się rozsypał. Sancho może nie miał problemów z kontuzjami, ale też sam przyznawał, że kwota transferu "mu ciążyła".
Ty to próbujesz sprawdzać do poziomu produktu, jak ktoś chce płacić i ktoś chce sprzedać to gdzie leży problem? Sam mam wolnorynkowe poglądy, ale tutaj nie mówimy o produkcie tylko o młodych ludziach, którzy są wrzucani w mechanizmy wielomilionowych transakcji. Tego typu transfery niestety psują rynek i samych zawodników. Takie jest moje zdanie.
@Ups147 napisał: "A widzisz, ja uwazam, że akurat to wszystko poszło w dobra strone, bo teraz nawet te słabsze kluby nie muszą puszczać swoich najlepszych zawodników za drobne, do tych bogatych."
No nie wiem czy to takie dobre, niektóre kluby wręcz "farmią" talenty i biją na tym $$ kosztem celów sportowych. Przykładem może być właśnie Benfica, z ich akademią i scoutingiem powinni spokojnie móc wygrać LE lub LK, a tak naprawdę w Europie są bez sukcesów. Na Ajaxie też odbiło się ciągłe wyprzedawanie kadry. O Legii było ostatnio głośno, że za wszelką cenę próbują lansować młodych zawodników, którzy umiejętnościami odstają od starszych zawodników, ale grają tylko z myślą o tym żeby móc ich później sprzedać. Kasa idzie potem w portfele udziałowców/właścicieli, a nie w klub. Jest wiele przykładów tego jak destrukcyjny wpływ potrafi mieć wys. transferu oraz milionowy kontrakt na zawodnika. Sancho i Dembele sami przyznali, że po tym jak podpisali kosmiczne kontrakty ich motywacja spadła.
@Ups147 napisał: "Ale nikt nikogo do kupna nie zmusza, klub nie chce się go pozbywać, więc albo przepłacasz, albo szukasz gdzie indziej. Nie widzę w tym nic złego."
Ale to wpływa pośrednio na cały rynek i nawet jak nie chcesz brać w tym udziału, prędzej czy później dostaniesz rykoszetem, ponieważ ten transfer będzie punktem odniesienia dla kolejnych. Po drugie młodych zawodników należy chronić bo to co się dzieje teraz powoli zaczyna przypominać handel ludźmi... Często młodzi zawodnicy są w "sztuczny" sposób "pompowani" z myślą o jak najszybszym zarobku. Potem jest przykre zderzenie się z rzeczywistością. Fajnie to w jednym z wywiadów opisał Szczęsny, podsumowując że obecnie przepłaca się za potencjał.
@Garfield_pl napisał: "temanewsandtix u wattsa powiedział, że kasa która miała iść na Sesko ( który był wg niego okazją dla Arsenalu,gdyby wyraził chęć opuszczenia Lipska) prawdopodobnie pójdzie na wzmocnienie pomocy i wymienił Nevesa i Bruno G. jako jeden z transferów wtedy które byłyby możliwe, żeby uruchomić klauzulę"
Nevesa nie śledziłem, ale City podobno też jest gotowe wyłożyć 100mln na Bruno, a to nie ułatwi negocjacji z samym zawodnikiem... Też uważam, że Sesko był okazją rynkową, a pomoc jest priorytetem. Reszta pewnie będzie zależeć od innych czynników - ceny, sprzedaż graczy ze składu itd.
@KapitanJack10 napisał: "Wszyscy teraz wołają 100mln na wstępie i nie da się negocjować.. To jest chore. Kluby wydają fortunę na kota w worku tylko dlatego, że jak nie zapłacą to zapłaci ktoś inny."
Wydaje mi się, że ta zasada dotyczy tylko klubów z EPL. Jakby jakiś Juventus czy Bayern próbował go pozyskać to kwota by była 30-40% niższa... @KapitanJack10 napisał: "Też przydałoby się jakoś zaostrzyć FFP, żeby kluby musiały trochę dokładniej liczyć wydawane funty."
Konieczne są limity kwotowe, zwłaszcza jeżeli chodzi o zawodników poniżej 21 roku życia. Wyobraź sobie, że Ty masz 19 lat, klub płaci za Ciebie 100mln i dostajesz kontrakt na 5-6mln za sezon. Niewielu nastolatków jest w stanie to udźwignąć. Presja, oczekiwania, cała otoczka może zrujnować zdrowie psychiczne tak młodego człowieka. To się robi po prostu nieetyczne.
@Garfield_pl napisał: "Wtedy 2 to mus, Bruno G. i Jao Neves ;)"
Neves to podobno wydatek 100mln...
https://www.football.london/arsenal-fc/transfer-news/arsenal-join-chelsea-manchester-united-29299317
Ja wiem, że te ceny są szalone obecnie, ale jeżeli Rice kosztował nas 100-110mln to taki Neves nie może być wart tyle samo... Po prostu nie.
@coooyg11 napisał: "Ile razy ten cały Zubimendi musi powiedzieć oficjalnie, że nie chce opuszczać Hiszpanii, żeby co niektórzy przestali go brać pod uwagę jako transfer do naszego klubu???"
Czytanie ze zrozumieniem boli? Napisałem w nawiasie, że zdaje sobie sprawę że się nim nie interesujemy, chodziło o przykład klasy zawodnika jakiego możemy ściągnąć za Thomasa jak się uda go sprzedać za 25mln. Na ten moment nie padają żadne nazwiska, którymi się rzekomo interesujemy więc chodziło po prostu przykład na jakim poziomie możemy szukać zastępcy, a nie konkretnego zawodnika...
@Garfield_pl napisał: "Może tym razem będzie chętny. Gdyby nie te kontuzje,to chciałbym żeby został, ale no właśnie, jak ma być znów sezon bez niego, to lepiej pożegnać i wzmocnić środek ,bo to nam najbardziej kulało w zeszłym sezonie, a 9 ogarniemy następnym razem w razie czego."
Za jakieś 10-15mln nie ma sensu go sprzedawać. Wtedy lepiej zostawić i pogodzić się z odejście za free w przyszłym roku. Jednak 25mln to już spory zastrzyk środków, a w przypadku szejków pewnie jeszcze płatny w gotówce w jednej transzy, co też ma duże znaczenie. 25mln to może być 40-50% kwoty Zubimendiego czy Onany (wiem, że raczej się nimi nie interesujemy, ale chodzi o fakt na co możemy przeznaczyć te środki), czyli kwota która ma już spory wpływ na zakup potencjalnego zastępcy.
Coś czuję, że jak sprzedamy Thomasa to kupimy dwóch zawodników do środka. Jeden top pomocnik jest priorytetem bez względu na to czy Thomas zostanie czy nie, ale odejście Ghańczyka może zdeterminować zakup kolejnego. Zwłaszcza, że pożegnaliśmy też naszego wiecznie rezerwowego Elnenego.
Odpuszczenie Luiza bardziej mnie "boli" niż fiasko związane z sprowadzeniem Sesko. Luiz to jeden z moich ulubionych zawodników w całej lidze. Chłop jest w teorii ŚPD, a w AV wykonuje wszystkie stałe fragmenty :D Nam nawet z rożnego załadował. Dobry technicznie, waleczny, agresywny i niesamowicie wydolny. Z Ricem w parze by zajechali każdy środek pola w lidze :D
Zawodnik z grupy tych, których nienawidzi się jak gra przeciwko Twojej drużynie i kocha się jak gra dla Twojej drużyny. Jest czasami chaotyczny i mało zdyscyplinowany taktycznie, ale on nigdy nie odpuszcza. Wkłada głowę tam gdzie inni boją się włożyć nogę :D
@Garfield_pl napisał: "Thomas Partey is closing in on a summer move to Saudi Arabia, sources have told Football Insider. Arsenal are believed to have set an asking price of between £20m-£25m for Partey, as a move to the Saudi Pro League now looks to be on the cards. [@footyinsider247] #afc"
Jakby się udało go sprzedać za 25mln to byłby mega deal i szansa na zakup dwóch zawodników do środka pola.
@Theo10 napisał: "Patrząc na ten sezon, to jednak można mieć wątpliwości czy Holding był warty choćby tych groszy które zapłaciło CP."
Jakie to ma znaczenie? Wartość jest ustalana na dzień sprzedaży/zakupu. Jak to mówi klasyk, "gwarancja do bramy potem się nie znamy". To czy zawodnikowi wychodzi po transferze czy nie zależy od wielu czynników. Idąc Twoim tokiem rozumowania, ManU się sfrajerowało kupując od nas Alexisa, bo przecież okazał się u nich flopem, a my się sfrajerowaliśmy sprzedając Gnabrego za 5mln, który po 2-3 sezonach była wart 10 razy więcej. Jednak w momencie transakcji oba ruchy wydawały się słuszne i w sumie dobrze wycenione. To co się dzieje potem już jest osobną historią. Za Gabiego powinniśmy dać 50mln, a nie 7mln bo okazał się kotem i strzałem w 10tkę? No właśnie, to tak nie działa.
@Garfield_pl napisał: "To źródełko tego gościa poproszę :)"
Podeśle Ci to zaraz gadka będzie, że to źródło z d..y itd. Najlepiej poczekajmy do końca okienka i sprawdzimy ile "netto" (czyli bez wliczania incomu z sprzedaży) byliśmy w stanie przeznaczyć na wzmocnienia. Moim zdaniem to nie będzie suma większa niż 100mln. Czas jest najlepszym weryfikatorem :)
@Rynkos7 napisał: "Ty natomiast oczekujesz, że Arsenal w jakiś niewiadomo jaki sposób wypromuję totalnie przeciętnych piłkarzy jak Holding grających co najwyżej w na gierkach treningowych lub w U21."
Rob ma prawie 100 spotkań na poziomie EPL, więc nie wiem o czym Ty mówisz... Wirtuozem footballu nie jest, ale 1.5 mln to w Ekstraklapie się płaci za średnioogarniętych graczy. Nie chce skłamać, ale Legia ściągała Jędze za 1mln (powrót), który był już po 30tce... @Rynkos7 napisał: "Zawsze mnie zaskakuje jak ktoś oczekuję, że my na takich "ogórkach" będziemy jakieś fajne sumy zbierać. Zresztą okienko jeszcze nie wystartowało i być może zgarniemy fajne kwoty za Ramsa, Nketiaha i Emila, więc po co się martwić na zapas."
Mnie zawsze zaskakuje jak ktoś ma problem z czytaniem ze zrozumieniem. Nic nie mówiłem o sumach tylko, że martwi brak zainteresowania i że nasze umiejętności promowania zawodników na sprzedaż, mówiąc delikatnie, nie stoją na najwyższym poziomie. @Rynkos7 napisał: "Przypomnę, że my też w swojej drużynie mamy piłkarzy kupionych po kosztach jak Jorginho i Trossard"
Tak jak powiedziałem, kupować potrafimy, ale ja nie o tym pisałem. Problemem jest jak mamy kogoś sprzedać... @Rynkos7 napisał: "Ten Holding, który niby jest "obiecującym, młodym zawodnikiem" jak sam to określiłeś zagrał 1 (słownie JEDNO) spotkanie w całej kampanii 23/24 dla Crystal Palące i to jeszcze w pucharze, więc o czym my w ogóle mówimy."
Do LFC sprzedaliśmy OXa, który też świata tam nie zwojował, a jednak się dało. Tak samo z Willockiem do Newcastle. To co się dzieje potem nie mamy na to wpływu. Na przeciwadze jest Gnabry, który został oddany za jakieś grosze, a zrobił mega karierę. No to nie mamy wpływu co się dzieje z zawodnikiem później. Chodzi o maksymalizację zysków przy sprzedaży.
@Paul77 napisał: "Agent Daglaza Luiza oferuje swojego klienta Barcelonie. Tak podał hiszpański Sport.
Coś tu śmierdzi, bo miał już niby być jedną nogą w Turynie."
Szkoda, że my odpuściliśmy ten temat. Luiz jest rok młodszy i od Bruno, a pod względem "jakości" są na bardzo zbliżonym poziomie. Osobiście wolałbym Luiza u nas.
Juve nie ma kasy, Luiz na bank będzie chciał min 160-180k czyli ok 8-9mln za sezon. Obok Vlaho to byłby chyba drugi kontrakt w klubie, a oni już teraz mają problem z spięciem budżetu. Barca w lepszej sytuacji też nie jest :D Dziwne, że nikt z EPL nie atakuje... Chyba, że AV dała warunek, że jak sprzedaż to tylko poza UK.
@Garfield_pl napisał: "Co do takiego Auby, no to nie miejsce w tabeli nasze decydowało o jego sprzedaży, a brak chętnych i potężna tygodniówka w czasach Covid, i w sumie sporo wysokich kontraktów, zawodników po 30 musiało wtedy tak się zakończyć, bo poza Anglią tym bardziej nie mieli hajsu na kupno i tygodniówki."
Rok później już nie było Covidu, a Auba odmłodniał? :D Teraz troszeczkę zaczynasz szyć :)
Sprzedaż zawodnika to też umiejętność wypromowania. Często cały sztab ludzi od komunikacji nad tym pracuje. U nas, mam wrażenie, że to trochę wygląda tak, że albo się ktoś zgłosi i da tyle ile uważa i na tym jest koniec. Przykład Holdinga, wychowanek, swego czasu bardzo obiecujący, nadal w młodym wieku, ograny na poziomie EPL i sprzedajemy go za 10% jego wartości... Trustiego, który tak naprawdę nigdy nie dostał szansy w AFC sprzedaliśmy za 4 razy więcej. Ewidentnie zaniedbujemy ten temat. @Garfield_pl napisał: "to nie wpływa znacząco na nasze wydatki, są pieniądze do wydania, ale już wspomniałem"
My kase mamy, ale nie tak działają zasady FFP. To tutaj jest problem, nie możemy wykazać (o ile się nie mylę) większego deficytu niż 105 mln w ciągu 3 lat obrachunkowych. My bilans transferowy mamy na poziomie -165mln (większy niż ma City, LFC czy ManU), wiadomo że tą stratę amortyzują zyski klubu, ale w tym roku wzrosły też nasze płace (przedłużenia kontraktów, podwyżki). Na pewno nie jest tak, że możemy wyłożyć "netto" 150-200mln na zakup nowych zawodników bez oglądania się na sprzedaż. Na X czytałem artykuł na ten temat i koleś wyliczał, że "netto" nasz budżet na transfery w tym roku to ok 80mln (plus to co ugramy z sprzedaży).
Przypominam, że my jeszcze nie spłaciliśmy pożyczki od KSE, która wynosiła 260mln. Pozytyw jest taki, że klub zanotował rekordowy przychód w zeszłym roku, a w tym ma zostać jeszcze poprawiony. Jednak nie mamy takiego komfortu, że możemy wydać ile chcemy bez oglądania się na FFP.
@Garfield_pl napisał: "Po pierwsze, to że kiedyś źle szło nie znaczy, że co okienko będzie źle szła sprzedaż, czytałem podobne nastawienie na temat Artety i ogólnie sytuacji w AFC, a tu jednak bijemy się o wyższe cele niż top 4 ;)"
Oczywiście, że nie, ale na jakiej innej podstawie mamy wyciągać wnioski niż nie na własnej historii? Zawodników za których powinniśmy (w teorii) ugrać chociażby kilka mln, Edu z MA oddawali za darmo (Pepe, Auba, Kola). "Niesprzedawalnego" Aube oddaliśmy za free do Barcy, a oni go rok później sprzedali do Chelsea za 12mln. Nie mów mi, że to była kwestia tego że byliśmy wtedy w innym miejscu tabeli... @Garfield_pl napisał: "Druga sprawa, okienko zaczyna się bodajże w poniedziałek i trwa do początku września, i nie, nie będzie krótkie, a inna sprawa kiedy do drużyny dołączą nowe nabytki, bo jeśli patrzeć na poziom zawodników, można przypuszczać, że większość naszych celów będzie brało udział w mistrzostwach lub innych meczach kadr."
Niestety będzie i nie jest to opinia tylko fakt. ME/CA będą w większości przypadków "martwym" okresem w transferach. Zawodnicy skupieni na turnieju, kluby będą obserwować czy nie "wyskoczy" ktoś nowy itd. Porównaj sobie z zeszłym rokiem. Do połowy lipca w klubie był już Raya, Havertz, Timber i Rice, a kogo udało nam się sprzedać? Soares wystawiony na listę transferową, odstawiony od treningów z 1 zespołem ostatecznie został, Tierneya nie udało się sprzedać więc poszedł na wypożyczenie, Tavares podobna historia, Pepe oddany za darmo, ANM też za free, Holding wyceniany na 8-10mln został sprzedany za 1,5mln... Więc nie mów, że obawy są nieuzasadnione. Wierzę, że finalnie uda się godnie spieniężyć naszych zawodników wystawionych na sprzedaż, ale nam też zależy na czasie. Bez sprzedaży nie możemy sobie pozwolić na kupowanie na poziomie 100-150mln. Było o tym mówione już w zimie, nie pamiętam czy wywiadu na ten temat udzielił MA czy Edu. Jednego zawodnika pewnie uda nam się kupić bez względu na to czy kogoś sprzedamy czy nie jednak kolejnych dwóch już będziemy warunkować bilansem transferowym. Dlatego to takie istotne. Jak chcemy ruszyć z kopyta z nowym sezonem wypadałoby mieć kompletną kadrę i "zamknąć" okienko do końca lipca.
Kupować potrafimy i Edu udowodnił, że potrafi w tą grę. Nie mam tutaj obaw, pewnie nawet tego nie wiemy, ale główne cele transferowe są już bliskie finiszu. Jednak jeżeli chodzi o sprzedaż... Obawy są uzasadnione.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Max Kilman, który ma zwrotność wozu z węglem i dawał się objeżdżać nawet średniakom, przechodzi za prawie 50mln do WHU, a Kiwior ma być sprzedany za 20mln? :D
Kiwior ma swoje wady, ale obiektywnie rzecz biorąc, poza doświadczeniem i wzrostem, Kilman jest pod każdym innym względem słabszym piłkarzem.